ł pisze:

0:0

CUT

R. Lewandowski .

Po 1 polowie.

Co to kurwa jest?
:-(((((((


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

Co to kurwa jest?
:-(((((((

A czego się spodziewałeś ;-)?

najgorzej , ze przestało sie juz chyba oplacac w zakladach stawiac na porazke bialo-czerwonych --

topek pisze:

Co to kurwa jest?
:-(((((((

Jak to co? Nasza kadra wspaniala :) Juz dawno nie widzialem tak walczacej druzyny. Widac, ze zalezy im na tych trzech punktach. Walcza po prostu do upadlego :)

Mysle, ze ze 4:0 to spokojnie bedzie :)

A potem, wypadaloby rozgonic to cale towarzystwo pijakow, bo dzis mi ewidentnie za nich wstyd.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

topek wrote:

Co to kurwa jest?
:-(((((((

Jak to co? Piłka nozna w polskim wydaniu. A! Przepraszam! Zapomniałem, że ty jesteś jednym z tych naiwnych... Przejrzałes już na oczy?
yamma
PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną?

yamma wrote:

PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość
uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną?

A Brozek, niestety, po tej kontuzji prezentuje poziom co najwyżej Odry Wodzisław. Obawiam się, że zbyt szybko wrócił do gry i to się może na Wiśle zemścić w tym sezonie.
yamma

yamma pisze:

A Brozek, niestety, po tej kontuzji prezentuje poziom co najwyżej Odry Wodzisław. Obawiam się, że zbyt szybko wrócił do gry i to się może na Wiśle zemścić w tym sezonie.

Brozek to nie jest killer i sam z przodu nic nie ugra.

Co to kurwa jest?
:-(((((((

Jak to co? Piłka nozna w polskim wydaniu. A! Przepraszam! Zapomniałem, że ty jesteś jednym z tych naiwnych... Przejrzałes już na oczy?
yamma
PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną

Kpisz czy o drogę pytasz? Gdyby nie kilka interwencji Gancarczyka z pierwszej połowy to by było już 4:0.
Niestety trafiła się kontuzja Golańskiego i Leo nie zbłaźni się tak jak powinien, poszczęściło mu się.

Fidelio wrote:

PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość
uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną

Kpisz czy o drogę pytasz? Gdyby nie kilka interwencji Gancarczyka z
pierwszej połowy to by było już 4:0.

Ale ja pytałem o coś innego. Może przeczytaj mojego posta jeszcza raz.
yamma

PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość
uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną

Kpisz czy o drogę pytasz? Gdyby nie kilka interwencji Gancarczyka z
pierwszej połowy to by było już 4:0.

Ale ja pytałem o coś innego. Może przeczytaj mojego posta jeszcza raz.
yamma

Po co, żeby się skończyło tak jak z tą asystą Krzynówka?

> PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość > uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną

Kpisz czy o drogę pytasz? Gdyby nie kilka interwencji Gancarczyka z pierwszej połowy to by było już 4:0.

Prawda taka że Gancarczyk jak jeden z nielicznych walczył i jezdził na dupie bo chciał się pokazać. Dużych skutków to nam nie przyniosło ale było widać jakieś chęci. Komicznie za to wyglądało jak zszedł zdziwiony z boiska i Leo przy pomocy Ulatowskiego tłumaczył mu powody zejścia a za chwilkę Słoweńcy strzelają 3 gola...


--

 tomus_king wrote:

Prawda taka że Gancarczyk jak jeden z nielicznych walczył i jezdził
na dupie bo chciał się pokazać. Dużych skutków to nam nie przyniosło
ale było widać jakieś chęci.

Gość trzymał się własnej połowy, bo bał się, że może stracić piłkę i nie zdązyć za kontrą. Sorry ale jeśli granie na tzw. alibi wy nazywacie chęciami, to ja dziekuję za dyskusję.
yamma

> Prawda taka że Gancarczyk jak jeden z nielicznych walczył i jezdził
> na dupie bo chciał się pokazać. Dużych skutków to nam nie przyniosło
> ale było widać jakieś chęci.

Gość trzymał się własnej połowy, bo bał się, że może stracić piłkę i nie zdązyć za kontrą. Sorry ale jeśli granie na tzw. alibi wy nazywacie chęciami, to ja dziekuję za dyskusję.

Słuchaj Yamma jak sam zauważasz mamy chujowych piłkarzy. Najmniej chujowy z lewych obrońców jest Gancarczyk więc dlatego powinien grać. I w przeciwnieństwie do Krzynówka ma już podstawową cechę obrońcy - potrafi bronić i widać że nie pęka przed byle kim.
Gra ofensywna wymaga współpracy z pomocnikiem, kiedy on się miał jej nauczyć? Na paru dniach zgrupowania? --

yamma pisze:

topek wrote:

Co to kurwa jest?
:-(((((((

Jak to co? Piłka nozna w polskim wydaniu. A! Przepraszam! Zapomniałem, że ty jesteś jednym z tych naiwnych... Przejrzałes już na oczy?

NIe przejzalem :-/

PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną?

Wszyscy graja taka padake ze sepuku mozna popelnic.
A te niecelne podania bez naciskajacego slowenca to mi lapy opadaja
:-( BUuu


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

topek wrote:

yamma pisze:

topek wrote:

Co to kurwa jest?
:-(((((((

Jak to co? Piłka nozna w polskim wydaniu. A! Przepraszam!
Zapomniałem, że ty jesteś jednym z tych naiwnych... Przejrzałes już
na oczy?

NIe przejzalem :-/

To przejrzyj.

PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość
uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną?

Wszyscy graja taka padake ze sepuku mozna popelnic.
A te niecelne podania bez naciskajacego slowenca to mi lapy opadaja

Ok. Postaram się ci to wytłumaczyć. Słoweńcy stosują ostry pressing na całym boisku, zgodzisz się, prawda? Są dwa sposoby na to aby przy czymś takim przedostać się pod pole karne przeciwnika: długie podania na napastników, które właśnie stosujemy w tym meczu (efekt jest taki jak widać) albo szybka gra w środku pola (z klepki) i podanie prostopadłe/na skrzydło. Ten drugi sposób jest o wiele skuteczniejszy ale, niestety, ma jedną wadę. Jeśli straci się piłkę, to przeciwnik ma otwartą drogę do bramki. A ponieważ nasi kopacze mają dość mizerne umiejętności, to nie chcą brać na siebie odpowiedzialności ze strachu o te właśnie straty piłek. Stąd się właśnie bierze chowanie się za plecami przeciwnika.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h890ef$nt2$1inews.gazeta.pl...

topek wrote:

Co to kurwa jest?
:-(((((((

Jak to co? Piłka nozna w polskim wydaniu. A! Przepraszam! Zapomniałem, że ty jesteś jednym z tych naiwnych... Przejrzałes już na oczy?

Znaczy co, Slowenia tez byla nie do ogrania jak Irlandia Pln bo przegrala w sobote na Wembley TYLKO 1:2?

PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną?

Boczni obroncy moga wspomagac pomocnikow a nie ich zastepowac. W ataku nie gral NIKT, ale Ty koniecznie w pierwszej kolejnosci czepiaj sie obronców.

UGI wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości
news:h890ef$nt2$1inews.gazeta.pl...

Jak to co? Piłka nozna w polskim wydaniu. A! Przepraszam!
Zapomniałem, że ty jesteś jednym z tych naiwnych... Przejrzałes już
na oczy?

Znaczy co, Slowenia tez byla nie do ogrania jak Irlandia Pln bo
przegrala w sobote na Wembley TYLKO 1:2?

A tak właściwie, to o co ci chodzi?

PS. Gdzie są teraz ci piewcy talentu Gancarczyka? Czy ten gość
uczestniczył w jakiejś akcji lewą stroną?

Boczni obroncy moga wspomagac pomocnikow a nie ich zastepowac.

ROTFL! To z podręcznika Talagi czy twoje "wydajemisię"? W nowoczesnej piłce boczni obrońcy MUSZĄ wspomagać pomocników i włączać się do akcji ofensywnych aby w ogóle mysleć o wygraniu meczu.

W
ataku nie gral NIKT, ale Ty koniecznie w pierwszej kolejnosci czepiaj
sie obronców.

Ależ ja się tylko czepiam idiotów, którym się wydaje, że zmiana Krzynówka na Gancarczyka zbawiłaby naszą kadrę. Takich idiotów jak np. Szaranowicz, któremu się wydaje, że ambicja zastąpi podstawowe umiejętności.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

W
ataku nie gral NIKT, ale Ty koniecznie w pierwszej kolejnosci czepiaj
sie obronców.

Ależ ja się tylko czepiam idiotów,

Siebie się czepiasz?

którym się wydaje, że zmiana Krzynówka na Gancarczyka zbawiłaby naszą kadrę.

Sama nie.
Ale jeśli byłaby połączona z wywaleniem Pereiro, posadzeniem na ławce Błaszczykowskiego i Brożka to kto wie?

Takich idiotów jak np. Szaranowicz, któremu się wydaje, że ambicja zastąpi podstawowe umiejętności.

A co zastąpi formę?

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

A tak właściwie, to o co ci chodzi?

No bo cos mielismy przejrzec na oczy, tylko nie wyjasniles nikomu co takiego.

ROTFL! To z podręcznika Talagi czy twoje "wydajemisię"? W nowoczesnej piłce boczni obrońcy MUSZĄ wspomagać pomocników i włączać się do akcji ofensywnych

Tzn kogo mial wspomagac Gancarczyk i w czym? Bo chyba zartujesz jesli twierdzisz ze my tam jakies akcje ofensywne mielismy, i to skrzydlami.

Ależ ja się tylko czepiam idiotów, którym się wydaje, że zmiana Krzynówka na Gancarczyka zbawiłaby naszą kadrę.

Wystawienie Gancarczyka na obronie zamiast Krzynowka to rzecz tak naturalna i oczywista, ze kazdy to rozumie, oczywiscie kazdy poza Toba.

Takich idiotów jak np. Szaranowicz, któremu się wydaje, że ambicja zastąpi podstawowe umiejętności.

Sadze, że nasze podstawowe umiejetnosci nie roznia sie od podstawowych umiejetnosci Slowenii i Irlandii Polnocnej. Tylko ktos to musi posklejac. Twojemu idolowi sie nie udalo wiec niech łaskawie wypierdala do Rotterdamu.

UGI wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Tzn kogo mial wspomagac Gancarczyk i w czym? Bo chyba zartujesz jesli
twierdzisz ze my tam jakies akcje ofensywne mielismy, i to skrzydlami.

Gancarczyk miał wspomagać Krzynówka w akcjach lewą stroną. Nie wspomagał. Akcje lewym skrzydłem często kończyły się dograniem do środka, bo Gancarczyk bał się przekroczyć środkową linię boiska. To już Żewłakow po drugiej stronie był bardziej aktywny.

Takich idiotów jak np. Szaranowicz, któremu się wydaje, że ambicja
zastąpi podstawowe umiejętności.

Sadze, że nasze podstawowe umiejetnosci nie roznia sie od podstawowych
umiejetnosci Slowenii i Irlandii Polnocnej. Tylko ktos to musi
posklejac. Twojemu idolowi sie nie udalo wiec niech łaskawie
wypierdala do Rotterdamu.

ROTFL! Jednak niektórzy jeszcze najwyraźniej nie przejrzeli na oczy. Sorry ale ja robię EOT, bo z ludźmi, którzy nie potrafią wyciągnąć żadnych wniosków z tego co zaprezentowały nasze kluby w pucharach, którzy mają klapki na oczach nie potrafię dyskutować. Sądź sobie dalej, ja nie mam zamiaru wdawać się w jałowe dyskusje.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Tzn kogo mial wspomagac Gancarczyk i w czym? Bo chyba zartujesz jesli
twierdzisz ze my tam jakies akcje ofensywne mielismy, i to skrzydlami.

Gancarczyk miał wspomagać Krzynówka w akcjach lewą stroną. Nie wspomagał.

Bzdura.
Wrzutek ze skrzydła na pole karne rywala w pierwszej połowie Gancarczyk miał chyba tyle samo co Krzynówek (czyli ze dwie).
Fakt, nie robili akcji oskrzydlających z obiegiem, ale też nie było ku temu okazji, głównie dlatego że to rywal nas cisnął a nie odwrotnie.

Akcje lewym skrzydłem często kończyły się dograniem do środka, bo Gancarczyk bał się przekroczyć środkową linię boiska. To już Żewłakow po drugiej stronie był bardziej aktywny.

Znowu yamma inny mecz oglądał.

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Gancarczyk miał wspomagać Krzynówka w akcjach lewą stroną. Nie wspomagał.

Bo w ogóle rajdów lewa strona Krzynowka bylo tyle, co kot naplakal. Zreszta podobnie drugim skrzydlem. Gancarczyk zwyczajnie nie mial czego wspomagac. Juz mowilem: boczny obronca ma wspomagac a nie wyreczac skrzydlowych. Zreszta nawet jesli sie upierac ze nie byl aktywny w ofensywie to przynajmniej zagral najlepiej z obroncow w defensywie. Nie zawalil zadnej bramki.

To już Żewłakow po drugiej stronie był bardziej aktywny.

Czego efektem byla akcja jego strona i gol na 2:0, bo nie zdazyl wrocic.

ROTFL! Jednak niektórzy jeszcze najwyraźniej nie przejrzeli na oczy.

Po raz drugi pytam. Co mamy przejrzec na oczy i to w kontekscie pojedynkow z takimi rywalami?


 Sorry

ale ja robię EOT, bo z ludźmi, którzy nie potrafią wyciągnąć żadnych wniosków z tego co zaprezentowały nasze kluby w pucharach,

a) przeczysz sam sobie bo jeszcze niedawno podawales argument ze gra w klubie i w ogole pilka klubowa to nie jest zaden wyznacznik przydatnosci do reprezentacji. Mowiles ze najwazniejsze sa zgrupowania i tam Leo widzi i wybiera najodpowiedniejszych. Ustal jedna wersje.

b) Ostatni klub slowenski odpadl w tej samej fazie co Lech Poznan. Jedyny klub Irlandii Polnocnej w Lidze Europejskiej odpadl w pierwszej fazie z Gruzinami w przegrywajac w sumie 1:11. Wytlumaczysz mi dlaczego mamy czuc sie gorsi niz reprezentacje z krajow, ktore w europucharach graly tak samo albo gorzej niz my?

UGI wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Gancarczyk miał wspomagać Krzynówka w akcjach lewą stroną. Nie
wspomagał.

Bo w ogóle rajdów lewa strona Krzynowka bylo tyle, co kot naplakal.
Zreszta podobnie drugim skrzydlem. Gancarczyk zwyczajnie nie mial
czego wspomagac. Juz mowilem: boczny obronca ma wspomagac a nie
wyreczac skrzydlowych.

Boczny obrońca ma WSPÓŁPRACOWAĆ z bocznym pomocnikiem w akcjach ofensywnych - to jest jedno z jego zadań na boisku. Zmień podręczniki, bo te co masz najwyraźniej sa przestarzałe.

Zreszta nawet jesli sie upierac ze nie byl
aktywny w ofensywie to przynajmniej zagral najlepiej z obroncow w
defensywie. Nie zawalil zadnej bramki.

Jeśli ktoś wykonuje tylko połowę swoich obowiązków, to nie można powiedzieć, że pracuje dobrze.

ROTFL! Jednak niektórzy jeszcze najwyraźniej nie przejrzeli na oczy.

Po raz drugi pytam. Co mamy przejrzec na oczy i to w kontekscie
pojedynkow z takimi rywalami?

Że mamy CHUJOWYCH piłkarzy. Do niektórych to jeszcze najwyraźniej nie dociera.
yamma

yamma pisze:

Jeśli ktoś wykonuje tylko połowę swoich obowiązków, to nie można
powiedzieć, że pracuje dobrze.

to troche tak jak Leo ostatnio po objęciu funkcji w Feyenoordzie

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Boczny obrońca ma WSPÓŁPRACOWAĆ z bocznym pomocnikiem w akcjach ofensywnych - to jest jedno z jego zadań na boisku.

No to raz kolejny mowie. Ma wspolpracowac, gdy takie akcje ofensywne wystepuja. U Krzynowka takich bylo prawie w ogole.

Jeśli ktoś wykonuje tylko połowę swoich obowiązków, to nie można powiedzieć, że pracuje dobrze.

Lepiej wykonywac polowe obowiazkow dobrze niz wszystkie źle.

Że mamy CHUJOWYCH piłkarzy. Do niektórych to jeszcze najwyraźniej nie dociera.

Slowenia i Irlandia Polnocna tez maja chujowych pilkarzy, ale lepsza DRUZYNE, bo ktos potrafil ich zgrac. Leo byl zbyt zajety zeby to zrobic z naszymi.

UGI wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Boczny obrońca ma WSPÓŁPRACOWAĆ z bocznym pomocnikiem w akcjach
ofensywnych - to jest jedno z jego zadań na boisku.

No to raz kolejny mowie. Ma wspolpracowac, gdy takie akcje ofensywne
wystepuja. U Krzynowka takich bylo prawie w ogole.

Widzę, że znowu oglądaliśmy dwa różne mecze.

Że mamy CHUJOWYCH piłkarzy. Do niektórych to jeszcze najwyraźniej nie
dociera.

Slowenia i Irlandia Polnocna tez maja chujowych pilkarzy, ale lepsza
DRUZYNE, bo ktos potrafil ich zgrac. Leo byl zbyt zajety zeby to
zrobic z naszymi.

O, mamy kolejnego wyznawcę teorii Engela.
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Widzę, że znowu oglądaliśmy dwa różne mecze.

Ale przecież Ty _____zawsze_____ oglądasz inny mecz niż reszta grupy i zawsze bredzisz, bijąc takie rekordy jak sprawa "asysty" Krzynówka z Irlandią. Więc co w tym dziwnego?

--

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Widzę, że znowu oglądaliśmy dwa różne mecze.

Bo Ty zawsze ogladasz inny mecz niz wszyscy.

O, mamy kolejnego wyznawcę teorii Engela.

Nie wiem co mowi Engel. Ja mowie ze irlandzkie i slowenskie kluby graja w pucharach nie lepiej niz nasze, ich reprezentacje kadrowo również nie sa lepsze, za to ich akcje sa tak o 3 klasy lepsze od naszych wybijanek przez pol boiska. Powiesz mi czyja to wina czy znowu wytniesz?

UGI wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

O, mamy kolejnego wyznawcę teorii Engela.

Nie wiem co mowi Engel.

Że jedyną przyczyną naszej porażki było podjęcie pracy w Feyeenordzie przez Beenhakkera.

Ja mowie ze irlandzkie i slowenskie kluby
graja w pucharach nie lepiej niz nasze, ich reprezentacje kadrowo
również nie sa lepsze, za to ich akcje sa tak o 3 klasy lepsze od
naszych wybijanek przez pol boiska. Powiesz mi czyja to wina czy
znowu wytniesz?

LOL! I według ciebie winę za te wybijanki ponosi Beenhakker??? Tak im kazał grać? Jaką głupotę jeszcze wymyślisz, żeby dać upust swoim uprzedzeniom?
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Nie wiem co mowi Engel.

Że jedyną przyczyną naszej porażki było podjęcie pracy w Feyeenordzie przez Beenhakkera.

Z pewnoscia nie jedyna, ale na pewno bardziej zaszkodzila niz pomogla.

LOL! I według ciebie winę za te wybijanki ponosi Beenhakker??? Tak im kazał grać?

Oni tak graja dokladnie od meczu z Irlandia Pln w Belfascie, czyli od czasu, gdy Leo postanowil prostym szczochem lać po nas. Zreszta dla mnie tamten mecz byl symboliczny. Po raz pierwszy od kilku lat WSZYSCY polscy pilkarze grali regularnie w swoich klubach i ligach (grali, a nie grzali), natomiast Irlandczycy mieli problem z zestawieniem linii defensywnej, ale i tak nas pojechali a jedyna nasza koncepcja byly wybijanki.
Jestesmy dzis, pol roku pozniej i gramy to samo totalne gowno. Leo nie ma czasu powolac pilkarzy znajdujacych sie w formie (Malecki, Peszko) bo jest w Rotterdamie. Poza tym oni sa niedoswiadczeni i nie pasuja do koncepcji wybijanek, Peszko na pewno nie umialby robic rajdów, tak majestatycznie jak znajdujacy sie w żenujacej formie Krzynowek, nie rozumialby sie pewnie z klubowym kolega Lewandowskim, zreszta podobnie jak Malecki z Brozkiem. Leo woli stawiac na swoich pewniaków ktorzy doskonale wybijaja pilki do przeciwnika. W Chorzowie lepiej sciagnac robiacego różnice Obraniaka a pozostawic Rogera bo po co nam swiezosc?
Przeciwnikiem nie byli Czesi (ktorych jeszcze rok temu potrafilismy rozpykac grajac PO ZIEMI ) tylko Slowenia: kraj w ktorym jednym z motorów napedowych jest gosc grajacy w zenujacej polskiej lidze. Wytlumaczenie ze mamy slabych pilkarzy to nie jest wytlumaczenie. Nie mamy DRUZYNY i koncepcji gry a za to juz odpowiada trener.

Jaką głupotę jeszcze wymyślisz, żeby dać upust swoim uprzedzeniom?

Ja bardzo lubilem Beenhakkera, mniej wiecej do konca EURO 2008 kiedy okazal sie odpornym na krytyke bufonem.

UGI wrote:

Jestesmy dzis, pol roku pozniej i gramy to samo totalne gowno. Leo
nie ma czasu powolac pilkarzy znajdujacych sie w formie (Malecki,
Peszko) bo jest w Rotterdamie. Poza tym oni sa niedoswiadczeni i nie
pasuja do koncepcji wybijanek, Peszko na pewno nie umialby robic
rajdów, tak majestatycznie jak znajdujacy sie w żenujacej formie
Krzynowek, nie rozumialby sie pewnie z klubowym kolega Lewandowskim,
zreszta podobnie jak Malecki z Brozkiem. Leo woli stawiac na swoich
pewniaków ktorzy doskonale wybijaja pilki do przeciwnika. W Chorzowie
lepiej sciagnac robiacego różnice Obraniaka a pozostawic Rogera bo po
co nam swiezosc?

Weź, weź już przestań się pieprzyć te głupoty i bawić się w te kretyńskie układanki. To już dawno przestało być śmieszne a zaczęło być nudne. Zaręczam ci, że gdyby zagrali ci, których postulujesz, mecz wygladałby identycznie. Nie pojmuję dlaczego wam tak ciężko zrozumieć, że to jest WSZYSTKO na co nas stać.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Nie pojmuję dlaczego wam tak ciężko zrozumieć, że to jest WSZYSTKO na co nas stać.

Przykro to stwierdzac ale jestes idiotą, a z idiotami sie nie dyskutuje. EOT

On Wed, 09 Sep 2009 21:36:01 +0200, topek
<topek-sp*merom-czlon-w-zad@p0st.pl_Zamien_zero_na_o> wrote:

 ł pisze:

0:0

CUT

R. Lewandowski .

Po 1 polowie.

Co to kurwa jest?
:-(((((((

Frajerzy jestescie ;) Cza bylo tak jak ja isc se akwaria ogladac :)
Uspokoilem sie, milo spedzilem wieczor.
Tylko za wczesnie wrocielm do domu, wlaczam  TV i akurat jak mi sie
pokazal obraz to taka ladna podcinka ktos strzelil gola na 3:0 :D

Tak kilka minut ogladam, ciekawe widowisko, Polacy graja jakby im nie
kazali.
Nie rozumiem tego, dlaczego oni chodza i nie chca grac, moze maja juz
dosc Benhakera?

Petrescu im trzeba!
--
pozdrawiam, danpe
gg:827748

nie dosc ze nie wygralismy w Chorzowie to jeszcze przegrywamy te
eliminacje bez honoru

przykro

Stadion pisze:

nie dosc ze nie wygralismy w Chorzowie to jeszcze przegrywamy te
eliminacje bez honoru

przykro

Ale wygralismy z San Marino a na wembley byl kiedys remis!

--
DysoN  mailto:dyson_NO_SPAM@interia.pl GG 2434245
Ankh-Morpork eksperymentowalo z wieloma systemami rzadów, az
osiagnelo forme demokracji znana jako "Jeden Czlowiek, Jeden Glos".
Patrycjusz byl tym Czlowiekiem, ktory mial Glos. -  T. Pratchett

DysoN pisze:

Ale wygralismy z San Marino a na wembley byl kiedys remis!

Noo, okazalo sie ze z San Marino to byla walka o przedostatnie miejsce w tabeli :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

DysoN pisze:

> Ale wygralismy z San Marino a na wembley byl kiedys remis!

Noo, okazalo sie ze z San Marino to byla walka o przedostatnie miejsce w tabeli :)

A ile było o to szumu! "Pokonali", "rozgromili". Nie wiem od kiedy to "pokonuje się" i "gromi się" drużynę amatorów. Powtarzam to, co od dawna mówiłem: Polska jest dobra na Azerbejdżan, Wyspy Owcze i San Marino-innych wyjątków od reguły nie stwierdzam :)

--

Danpe pisze:

pokazal obraz to taka ladna podcinka ktos strzelil gola na 3:0 :D

Jak to ktos? Toz to polski akcent tego meczu :) Strzelil dwie bramki :)


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

On Wed, 09 Sep 2009 22:11:41 +0200, castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl>
wrote:

Danpe pisze:

pokazal obraz to taka ladna podcinka ktos strzelil gola na 3:0 :D

Jak to ktos? Toz to polski akcent tego meczu :) Strzelil dwie bramki :)

A nie widzialem kto to walnal.
Swoja droga ciekawe ilu zawodnikow naszej ligi by tak strzelilo, a nie
jeblo prosto w bramkarza na sile, lub ponad poprzeczke.
Franka nie liczymy ;)

--
pozdrawiam, danpe
gg:827748

Danpe pisze:

A nie widzialem kto to walnal.
Swoja droga ciekawe ilu zawodnikow naszej ligi by tak strzelilo

Obawiam sie ze wiekszosc trafilaby nie w bramke a w kibicow :)

Mane pisze:

Danpe pisze:

A nie widzialem kto to walnal.
Swoja droga ciekawe ilu zawodnikow naszej ligi by tak strzelilo

Obawiam sie ze wiekszosc trafilaby nie w bramke a w kibicow :)

Błaszczykowski już tak strzelał z tego co pamiętam