# Nie milkną komentarze po wczorajszych wyrokach skazujących liderów Samoobrony na kary więzienia w tzw.seksaferze.Były wicepremier i minister rolnictwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Andrzej Lepper usłyszał wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności.Dziś wyroki dla swoich byłych współpracowników skomentował prezes Prawa i Sprawiedliwości.Kaczyński skomentował wyroki skazujące Leppera i Łyżwińskiego ws. seks afery, całkowicie odcinając się od odpowiedzialności za działania polityków swojego byłego koalicjanta.Prezes PiS przekazał Polakom żenującą w swojej treści wiadomość, że za seks aferę odpowiada nie Prawo i Sprawiedliwość, ale Platforma Obywatelska, która nie chciała współtworzyć rządu z partią Jarosława Kaczyńskiego.
Dziennikarze pytający Kaczyńskiego usłyszeli, że pan prezes nie ma sobie nic do zarzucenia a kaca moralnego powinni mieć, ci, którzy zniszczyli szansę na naprawę Rzeczypospolitej Polskiej.Szef PiS wyraźnie wskazał Platformę, jako bezpośrednio odpowiadającą za aferę w Samoobronie i aktualny stan państwa.Kaczyński żalił się, że PiS wielokrotnie proponowało Platformie koalicję jednak wszystko zostało odrzucone.Motywem takiego postępowania PO było według Kaczyńskiego to, że jej członkowie kierowali się wyłącznie własnymi interesami i ambicjami.Zdanie odrębne do farmazonów głoszonych przez swojego szefa nieoczekiwanie zgłosił poseł Joachim Brudziński, który powiedział, że Prawo i Sprawiedliwość wstydzi się za utworzenie wspólnego rządu z LPR i Samoobroną.Brudziński stwierdził na koniec: "Mam powody, żeby mieć poczucie absmaku, że rządziliśmy z LPR i Samoobroną". #
Ze strony:
http://tiny.pl/hm8lf

--
stevep

Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał

Joachim Brudziński, który

powiedział, że Prawo i Sprawiedliwość wstydzi się za utworzenie wspólnego rządu z LPR i Samoobroną.Brudziński stwierdził na koniec: "Mam powody, żeby mieć poczucie absmaku, że rządziliśmy z LPR i Samoobroną". #

PO olewając propozycję picu wspólnego rządzenia, uchroniła się przed doświadczeniami Brudzińskiego. I całe szczęście.

Przemek

--
Dość ideologii! W czasie rządów PiS liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc. - triumfował poseł Arłukowicz.