Data: 2017-01-01 19:38:06 | |
Autor: PeJot | |
Smarowanie rapidfire | |
Czołem. Zamierzam przeserwisować manetki rapidfire, które z racji wieku i wyeksploatowania zaczynają leniwie działać. Kiedyś już rozbierałem taki mechanizm i samo składanie mnie nie przestrasza, ale nie mam koncepcji, *czym* toto przesmarować. Optymalny wydaje się jakiś smar syntetyczny, odporny na gęstnienie. Jakieś pomysły ? A może nie bawić się w demontaż, tylko w całości wypłukać w benzynie, zalać (jakimś ) olejem i odstawić do odcieknięcia, albo zaaplikować smar na bazie rozpuszczalnika, np. smar do łańcuchów ? Wydaje się to najłatwiejsze do wykonania, ale wątpię by tą metodą smar dotarł do osi obrotu kółka wybierającego linkę.
-- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-01-01 14:18:54 | |
Autor: Ignac | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu niedziela, 1 stycznia 2017 19:38:05 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
Czołem. Zamierzam przeserwisować manetki rapidfire, które z racji wieku i wyeksploatowania zaczynają leniwie działać. Kiedyś już rozbierałem taki mechanizm i samo składanie mnie nie przestrasza, ale nie mam koncepcji, *czym* toto przesmarować. Optymalny wydaje się jakiś smar syntetyczny, odporny na gęstnienie. Jakieś pomysły ? A może nie bawić się w demontaż, tylko w całości wypłukać w benzynie, zalać (jakimś ) olejem i odstawić do odcieknięcia, albo zaaplikować smar na bazie rozpuszczalnika, np. smar do łańcuchów ? Wydaje się to najłatwiejsze do wykonania, ale wątpię by tą metodą smar dotarł do osi obrotu kółka wybierającego linkę. Oczyścić włosianym pędzlem z zewnątrz obie przerzutki i popsikać wd-40 ich sworznie, oraz wnętrza manetek. Rano jeśli nie poczujesz poprawy pracy całości, to sprężyna/sprężyny w przerzutkach są zbyt naciągnięte/wypracowane i przerzutka/i są niestety do wymiany. A jeśli nastąpi istotne polepszenie w przełączaniu, to czystym olejem do łańcucha i pędzelkiem do plakatówek posmaruj wszystko to co wcześniej wd-40, wytrzyj szmatką z zewnątrz posmarowane mechanizmy do sucha i gotowe. O przełączaniu decydują przede wszystkim sprężyny w przerzutkach, a nie sprężyniuniunie w manetkach. |
|
Data: 2017-01-01 17:43:04 | |
Autor: Rowerex | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu niedziela, 1 stycznia 2017 23:18:56 UTC+1 użytkownik Ignac napisał:
Oczyścić włosianym pędzlem z zewnątrz obie przerzutki i popsikać Bzdury opowiadasz. A jeśli nastąpi istotne polepszenie w przełączaniu, to czystym olejem do łańcucha i pędzelkiem do plakatówek posmaruj wszystko to Jak wyżej. O przełączaniu decydują przede wszystkim sprężyny w przerzutkach, Aaaa, teraz rozumiem, przesiadłeś się w całości na Di2 lub odpowiedniki a nie Mimo wszystko bzdury opowiadasz. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-01-02 21:17:32 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Smarowanie rapidfire | |
Gdzie Cię nauczyli takiej kultury?
-- -- - Bzdury |
|
Data: 2017-01-03 08:05:01 | |
Autor: Rowerex | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu poniedziałek, 2 stycznia 2017 21:17:30 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
Gdzie Cię nauczyli takiej kultury? Mogę machnąć elaborat o działaniu mechanicznych przerzutek, tylko po co? Jeśli ktoś nie dostrzega najważniejszych elementów w systemie sterowania przerzutką, to albo nie wie o czym mówi, albo tych elementów w swoim systemie nie posiada, a jeśli nie ich posiada, to znaczy że ma Di2, ESP lub coś w tym stylu... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-01-03 09:23:58 | |
Autor: Liwiusz | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-02 o 21:17, ąćęłńóśźż pisze:
Gdzie Cię nauczyli takiej kultury? Stwierdzanie faktu to nie brak kultury. Idź gdzieś się nauczyć cytowania, bo tu dopiero obciach robisz. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-01-03 16:29:39 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Smarowanie rapidfire | |
Myślę, że większości ludzi już się nie chce z Tobą gadać.
|
|
Data: 2017-01-01 17:37:05 | |
Autor: Rowerex | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu niedziela, 1 stycznia 2017 19:38:05 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
Czołem. Zamierzam przeserwisować manetki rapidfire, A konkretnie jakie? Optymalny wydaje się jakiś smar syntetyczny, odporny na gęstnienie. Smar do mechanizmów precyzyjnych :) Jakieś pomysły ? A może nie bawić się w demontaż, tylko w całości wypłukać w benzynie, zalać (jakimś ) olejem i odstawić do odcieknięcia, albo zaaplikować smar na bazie rozpuszczalnika, np. smar do łańcuchów Kilka lat temu przy rozbieraniu manetek SL-M770 byłem w szoku widząc to co jest w środku, nie chodzi o to ile tego było, tylko co to było - najbardziej zaskakujące były duże ziarna piasku - spodziewałbym się kurzu i drobnego pyłu, ale co ciekawe, tego było mało, a przeważały właśnie duże ziarna piachu... Jeśli wypłuczesz całość benzynie, to po pierwsze nie usuniesz grubszych zanieczyszczeń, a mniejsze wlezą w szczeliny i wcale nie będzie lepiej, po drugie nalejesz smaru w zupełnie niepotrzebne miejsca. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-01-02 09:13:24 | |
Autor: PeJot | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-02 o 02:37, Rowerex pisze:
W dniu niedziela, 1 stycznia 2017 19:38:05 UTC+1 użytkownik PeJot napisał: Bardzo stare, Sh LX jeszcze 8 biegowe.
Jest stanowczo za lekki - oryginalnie te mechanizmy są przesmarowane jakimś smarem stałym. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-01-02 12:57:15 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-02 o 09:13, PeJot pisze:
Jest stanowczo za lekki - oryginalnie te mechanizmy są przesmarowane Ja od dawna stosuję w takich przypadkach Ballistol. Niby do broni, ale sprawdza się jako środek smarny do wszystkiego. Coś takiego jak WD-40 tylko cięższy i skuteczniejszy do smarowania. |
|
Data: 2017-01-02 19:19:46 | |
Autor: PeJot | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-02 o 09:13, PeJot pisze:
W dniu 2017-01-02 o 02:37, Rowerex pisze: Dokładnie: SL-M596, to jest LX z 1997 roku. Jak na 19 lat eksploatacji nie ma się co czepiać zużycia, bo go nie ma. Obawiałem się luzów na osi na której obraca się kółko wybierające linkę. Tymczasem owo kółko obraca się na solidnej tulejce, a *blaszane krzywki* całkiem dobrze sobie radzą. BTW: w sumie przyczyną leniwej pracy był stary, zgęstniały smar, zlepiający wszystkie sprężyny, jak tu: http://www.4bc.org/instruc/shimano/53.jpg -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-01-03 18:13:16 | |
Autor: Akarm | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 02.01.2017 o 19:19, PeJot pisze:
BTW: w sumie przyczyną leniwej pracy był stary, zgęstniały smar, Wczoraj już miałem dość, nie dało się zmienić biegu. Dobrze, że mechanizmy zastygły w nienajgorszym położeniu. Też muszę wreszcie porozbierać manetki, wypłukać (WD40?) stary smar i nasmarować. Tylko czym, wazeliną? Już w zeszłym sezonie powinienem to zrobić, ale nie chce mi się zdejmować chwytów... -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2017-01-04 10:26:59 | |
Autor: PeJot | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-03 o 18:13, Akarm pisze:
Też muszę wreszcie porozbierać manetki, wypłukać (WD40?) Benzyna + pędzel. stary smar i Poszedłem na skróty i dałem smar do łańcucha w sprayu. w stanie ciekłym Ładnie penetruje zakamarki mechanizmów. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-01-04 14:55:52 | |
Autor: PeJot | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-04 o 10:26, PeJot pisze:
W dniu 2017-01-03 o 18:13, Akarm pisze: Aha, gdyby nawet za rok okazało się że zastosowany smar robi za klej, mechanizmy RapidFire nie są jakoś specjalnie upierdliwe do serwisowania. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-01-05 17:04:48 | |
Autor: Prot Ogenes | |
[OT] chwyty | |
On 2017-01-03 18:13, Akarm wrote:
Już w zeszłym sezonie powinienem to zrobić, ale nie chce mi się Przesiadłem się jakiś czas temu na przykręcane. Polecam. Poprzednie, całkowicie gumowe przyprawiały mnie o lekki wkurw gdy je zdejmowałem od czasu do czasu do solidnego mycia. pozdr Prot |
|
Data: 2017-01-05 21:30:19 | |
Autor: Akarm | |
[OT] chwyty | |
W dniu 2017-01-05 o 17:04, Prot Ogenes pisze:
On 2017-01-03 18:13, Akarm wrote: Ja swoich nie mam zamiaru zmieniać. Żadne mi tak nie przypasowały, jak te: http://www.jensonusa.com/images/Default-Image/Zoom/3/GR295A01.jpg Są świetne, tylko niezwykle ciasno wchodzą na kierownicę. Poprzednie, całkowicie gumowe przyprawiały mnie o lekki wkurw gdy je Te moje to wcale nie o lekki... ;) -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2017-01-06 09:00:30 | |
Autor: PeJot | |
[OT] chwyty | |
W dniu 2017-01-05 o 21:30, Akarm pisze:
Ja swoich nie mam zamiaru zmieniać. Żadne mi tak nie przypasowały, jak te: A jak z trwałością ? Tworzywa gumopodobne lubią z czasem kleić się do rąk. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-01-06 21:44:00 | |
Autor: Prot Ogenes | |
[OT] chwyty | |
On 2017-01-06 09:00, PeJot wrote:
W dniu 2017-01-05 o 21:30, Akarm pisze: Właśnie w moim przypadku to był jeden z powodów wymiany. Kiedy po kilku latach zaczęły się kleić, to do wszystkiego. I dłoni i brudu. pozdr Prot |
|
Data: 2017-01-01 21:27:30 | |
Autor: ToMasz | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 01.01.2017 o 19:38, PeJot pisze:
Czołem. Zamierzam przeserwisować manetki rapidfire, które z racji wiekunalej oleju, wykap, zapomnij ToMasz |
|
Data: 2017-01-01 21:49:54 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Smarowanie rapidfire | |
Silikonowy wstrzykiwany rureczką.
-- -- - Jakieś pomysły? |
|
Data: 2017-01-04 08:14:16 | |
Autor: cytawa | |
Smarowanie rapidfire | |
PeJot pisze:
Czołem. Zamierzam przeserwisować manetki rapidfire, które z racji W tym temacie ja ide na latwizne. Smaruje to smarem w szpraju. WD jest troche za rzadki. Troche lepszy jest smar z Lidla, bardzo dobry jest smar uzywany do konserwcji broni. Np. cos takiego: http://allegro.pl/olej-smar-ballistol-50-ml-do-konserwacji-broni-i6633210278.html Jan Cytawa |
|
Data: 2017-01-04 09:28:30 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-04 o 08:14, cytawa pisze:
bardzo dobry jest A co ja napisałem w tym wątku? :) |
|
Data: 2017-01-05 13:24:59 | |
Autor: cytawa | |
Smarowanie rapidfire | |
Andrzej Ozieblo pisze:
Jeszcze do ciebie nie doszedlem, jak odpowiedzialem. Ale tym bardziej sie ciesze, ze masz takie same doswiadczenia. pozdrawiam noworocznie. Jan Cytawa PS: OT. padam ze smiechu jak wyksztalceni (ponoc) poslowie zycza mi teraz 'Dosiego Roku'. Chyba, ze rzeczywiscie wiedza, ze ten rok bedzie ciezki a do siego (za rok) trudno bedzie dozyc. |
|
Data: 2017-01-05 16:15:14 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-05 o 13:24, cytawa pisze:
Jeszcze do ciebie nie doszedlem, jak odpowiedzialem. Ale tym bardziej Z Ballistolem mam jak najlepsze doświadczenia. Stosuję go wszędzie tam, gdzie błędnie zaleca się stosowanie... WD-40. :) Czyli do dość delikatnego smarowania penetrującego (cokolwiek to znaczy i bez dodatkowych skojarzeń :)). Znakomity jest np. do zapuszczania zamków w samochodach. A dowiedziałem się o nim wiele lat temu od pewnego mechanika samochodowego. PS: OT. padam ze smiechu jak wyksztalceni (ponoc) poslowie zycza mi Tak bardzo się tym posłom nie dziwię. Prawidłowe znaczenie "do siego" poznałem wiele lat temu przez ciekawość. Nurtowało mnie co to właściwie jest ten "si". Ale nawet teraz, gdy już znam jego poprawne znaczenie, zwrot wydaje mi się nielogiczny. "Do siego" czyli "Do tego" roku? Jakiego? Tego czy przyszłego? I znów nękany ciekawością sprawdziłem w chaosie internetowym. I znalazłem. Kiedyś życzono sobie "do siego roku" na... wigilii. I to miało sens, bo koniec "tego", czyli po staropolsku "siego", roku był tuż, tuż. Dopiero potem życzenie przesunęło się na kilka dni do przodu, choć starciło na logice. I tak już zostało. A zatem Jasiu "Do Siego Roku" a w międzyczasie "Dosiego Roku", zakładając, że mamy na myśli Dosię, która miała dobry rok. :) |
|
Data: 2017-01-04 16:31:01 | |
Autor: Akarm | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-04 o 08:14, cytawa pisze:
WD jest Nie może być za rzadki. Przecież on służy do wypłukiwania! -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2017-01-05 09:36:45 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-04 o 17:51, biker pisze:
W dniu 04.01.2017 o 16:31, Akarm pisze: Też jest, ale kiepskim. Kiedyś jakiś chemik z tej grupy zapodał nam skład chemiczny WD-40. I wyszło, że tego smarowania jest niewiele. Można też rzucić okiem na wikipedię. Interesujące jest pochodzenie nazwy. Trudno byłoby go wymyślić. |
|
Data: 2017-01-05 10:20:25 | |
Autor: Akarm | |
Smarowanie rapidfire | |
W dniu 2017-01-04 o 17:51, biker pisze:
WD40 nie jest smarem Wiadomo, właśnie o tym pisałem. Przecież środek służący do wypłukania smaru nigdy nie będzie zbyt rzadki. Żeby nie wiem, jak rzadki był. Czym rzadszy, tym lepszy. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |