| Data: 2014-09-12 08:23:43 | |
| Autor: TheGhost | |
| Smarowanie taniego amora | |
|
Witam!
Mam następujące pytanko. Mam do zrobienia jakiś tani amor (nie jest to nawet RST) i troszeczkę mam dylemat. Wiem, że do droższych amortyzatorów dobrze sprawdza się brunox, ale to jakiś tani sprężyniak, więc pewnie golenie też nie są jakieś super odpasione. Nie zaszkodzi mu jeśli wleję do środka trochę FL`a? A może bardziej optymalny byłby jakiś olej silnikowy? Pozdrawiam, M. -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
| Data: 2014-09-12 10:05:59 | |
| Autor: PeJot | |
| Smarowanie taniego amora | |
|
W dniu 2014-09-12 08:23, TheGhost pisze:
Witam! Lanie czegokolwiek *do środka* mija się z celem, w prostych konstrukcjach nie ma uszczelnień i wszystko wyląduje na podłodze gdzie rower jest przechowywany. -- P.Jankisz |
|
| Data: 2014-09-12 10:54:34 | |
| Autor: depros | |
| Smarowanie taniego amora | |
|
W dniu 2014-09-12 10:05, PeJot pisze:
W dniu 2014-09-12 08:23, TheGhost pisze: Olej silnikowy ma to do siebie że później lepi się do niego pył, brud. Olej silnikowy służy do wewnętrznego smarowania mechanizmu nienarażonego na pyły. Silnik samochodu ma coś takiego co się nazywa filtr powietrza. |
|
| Data: 2014-09-16 13:33:55 | |
| Autor: TheGhost | |
| Smarowanie taniego amora | |
Olej silnikowy ma to do siebie że później lepi się do niego pył, brud. Czyli do nieosłoniętych goleni amora Brunox, a czym to w środku przesmarować? Pozdrawiam, M. |
|