.... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

On Aug 18, 7:17 am, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

http://www.eisa.eu/awards/mobile

Znaczy iPhone jest kiepski jako odtwarzacz multimediów, jako muzyczny
telefon, jako telefon z kamera, jako telefon biznesowy... ;-)

European Business Phone 2009-2010 -> Nokia E75
Idź się chlastaj iTrollu ;-P

Bart Ogryczak pisze:

On Aug 18, 7:17 am, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

http://www.eisa.eu/awards/mobile

Znaczy iPhone jest kiepski jako odtwarzacz multimediów, jako muzyczny
telefon, jako telefon z kamera, jako telefon biznesowy... ;-)

European Business Phone 2009-2010 -> Nokia E75

Przeciez napisales ze kupione... musialobyc a to lapowkarze

On Aug 18, 8:56 pm, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:

Bart Ogryczak pisze:

> On Aug 18, 7:17 am, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:
>> ... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
>> Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

>http://www.eisa.eu/awards/mobile

> Znaczy iPhone jest kiepski jako odtwarzacz multimediów, jako muzyczny
> telefon, jako telefon z kamera, jako telefon biznesowy... ;-)

> European Business Phone 2009-2010 -> Nokia E75

Przeciez napisales ze kupione...

Tak, oczywiście... zapal sobie kolejnego skręta. Think different.

Bart Ogryczak pisze:

European Business Phone 2009-2010 -> Nokia E75

Przeciez napisales ze kupione...

Tak, oczywiście... zapal sobie kolejnego skręta. Think different.

No nie dalej jak dwa posty wczesniej ... EISA nic nie warta bo kupione... czyli jak Apople wygrywa to kupione jak Nokia ... to obiektywna ocena zespołu specjalistów.  Zaiste Bart ... hipokryzja

On Aug 19, 7:33 am, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:

Bart Ogryczak pisze:



>>> European Business Phone 2009-2010 -> Nokia E75
>> Przeciez napisales ze kupione...

> Tak, oczywiście... zapal sobie kolejnego skręta. Think different.

No nie dalej jak dwa posty wczesniej ... EISA nic nie warta bo
kupione...

No mówię, zapal sobie kolejnego.

Bart Ogryczak pisze:

No mówię, zapal sobie kolejnego.

Te Bart kiedy twoja Nokie opanuje dotykowe wyswieylacze bo juz sa 3 lata za iphonem i dalej robia wciskane

On Aug 19, 8:47 pm, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:

Bart Ogryczak pisze:

> No mówię, zapal sobie kolejnego.

Te Bart kiedy twoja Nokie opanuje dotykowe wyswieylacze

Haha.. wytrzeźwiałes i próbujesz zmieniać temat ;-)

Bart Ogryczak pisze:

On Aug 19, 8:47 pm, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:

Bart Ogryczak pisze:

No mówię, zapal sobie kolejnego.

Te Bart kiedy twoja Nokie opanuje dotykowe wyswieylacze

Haha.. wytrzeźwiałes i próbujesz zmieniać temat ;-)

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

Jan Strybyszewski ni au koto ha itsumo tanosii

No mówię, zapal sobie kolejnego.

Te Bart kiedy twoja Nokie opanuje dotykowe wyswieylacze

Haha.. wytrzeźwiałes i próbujesz zmieniać temat ;-)

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie potrafi opanowac technologi Apple ale wreszcie dogonili Microsoft ktory tez juz opananuje do konca roku w swoim  oprogramowaniu wciskane co prawda tylko ekrany ale juz palcem?  A za poltoraroku podobno nawet doptykowe w WM7 premiera Q4 2010 :)

Za to Bartowa Nokia ma lufcik wiekosci znaczka pocztowego i zdobyla zaszczytne miano najmniejszego ekranu w telefonie z wysuwana klawiatutra.

On Aug 20, 8:04 am, Jan Strybyszewski <k...@w.pl> wrote:

>> No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
>> wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

> A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie
potrafi opanowac technologi Apple

To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć, już
to opatentował HTC.

In pl.comp.os.advocacy Bart Ogryczak <b.ogryczak@gmail.com> wrote:

>> No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
>> wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

> A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie
potrafi opanowac technologi Apple

To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć, już
to opatentował HTC.

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem? --
If you cut off my head, what would I say?  Me and my head, or me and my body?

On Aug 20, 10:15 am, Edward Tomasz Napierala
<tr...@pin.if.uz.zgora.pl> wrote:

In pl.comp.os.advocacy Bart Ogryczak <b.ogryc...@gmail.com> wrote:

>> >> No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
>> >> wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

>> > A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

>> Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie
>> potrafi opanowac technologi Apple

> To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
> trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć, już
> to opatentował HTC.

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Jasne, po co używać noża i widelca, skoro można jeść po makówkarsku,
rękami?

Silly, silly Bart Ogryczak nabazgrału:

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Jasne, po co używać noża i widelca, skoro można jeść po makówkarsku,
rękami?

I cieszyć się z jednego USB :)

--
tbr

On Aug 20, 4:33 pm, "Tiber" <pra_an...@poczta.onet.pl> wrote:

Silly, silly Bart Ogryczak nabazgrału:

>> Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

> Jasne, po co używać noża i widelca, skoro można jeść po makówkarsku,
> rękami?

I cieszyć się z jednego USB :)

"One USB port ought to be enough for anybody"

Dnia Thu, 20 Aug 2009 13:35:57 -0700 (PDT), Bart Ogryczak napisał(a):

Jasne, po co używać noża i widelca, skoro można jeść po makówkarsku,
rękami?

I cieszyć się z jednego USB :)

"One USB port ought to be enough for anybody"

i 3G jest niepotrzebne:
http://seekingalpha.com/article/49988-why-apple-s-iphone-doesn-t-need-3g
w wykonanu akcjonariusza Apple oraz kilka soczystych cytatĂłw wprost z jego eminencji DĹźobsa:
"Companies have spent a lot of money building these 3G networks, but they
don’t have the consumer devices to really use them. Jobs says today’s
cellphones deliver a “baby Internet” experience. Presumably, iPhone will
deliver the “big-boy Internet” experience."

"Why is the iPhone a 2½G phone when 3G is available? Jobs doesn’t seem to
think 3G is necessary. He touts an iPhone Wi-Fi detection feature that
alerts users to available hot spots. He says Wi-Fi is proliferating and
it’s “way faster than 3G"

"The dual-mode, WiFi-and-EDGE nature of the iPhone is touched on, including
future capabilities like VoIP. The two also discuss the relationship
between Apple and AT&T, hint at some upcoming iPhone features (ringtones),
and also discuss the much-maligned EDGE. As they point out, while EDGE is
theoretically pretty fast and pretty prevalent, it does have some
shortcomings. Those shortcomings are the reason for WiFi; you can hop onto
a WiFi network for bandwidth intensive tasks, and use EDGE everywhere else
for things like email. Speaking of EDGE, according to recent reports about EDGE speed boosts,
Steve may not have as much to be upset about after all. As Stephenson said
in the article, the theoretical maximum speed of EDGE is over 300kbit/sec,
which is pretty decent. AT&T's EDGE has historically been much slower than
that (40-50kbit/sec), however. In the last few days, though, users across
the country have been seeing speeds of over 200kbit/sec, a nice jump before
the iPhone launch. I can't find a speed test that works with my phone, but
EDGE does seem to be a bit snappier than it was before. It's unclear
exactly why the speed boost occurred, but the prevailing theory is that
it's all part of an AT&T plan to reconfigure EDGE before the iPhone launch.
Those new speeds are pretty impressive, so if they continue to hold it
should make your browsing later tonight a whole lot more pleasant."
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

In pl.comp.os.advocacy Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> wrote:

Jasne, po co używać noża i widelca, skoro można jeść po makówkarsku,
rękami?

I cieszyć się z jednego USB :)

"One USB port ought to be enough for anybody"

i 3G jest niepotrzebne:
http://seekingalpha.com/article/49988-why-apple-s-iphone-doesn-t-need-3g
w wykonanu akcjonariusza Apple oraz kilka soczystych cytatĂłw wprost z jego eminencji DĹźobsa:
"Companies have spent a lot of money building these 3G networks, but they
don’t have the consumer devices to really use them. Jobs says today’s
cellphones deliver a “baby Internet” experience. Presumably, iPhone will
deliver the “big-boy Internet” experience."

I calkiem przypadkiem wiekszosc recenzentow iPhone'a jako jedna z
podstawowych zalet wymieniala wlasnie przegladarke, ktora w koncu jest
uzywalna, po raz pierwszy na telefonie.  To "nieco" istotniejsze od
samej predkosci, bo bardziej wplywa na uzywalnosc.

--
If you cut off my head, what would I say?  Me and my head, or me and my body?

Dnia Thu, 20 Aug 2009 21:00:01 +0000 (UTC), Edward Tomasz Napierala
napisał(a):

I calkiem przypadkiem wiekszosc recenzentow iPhone'a jako jedna z
podstawowych zalet wymieniala wlasnie przegladarke, ktora w koncu jest
uzywalna, po raz pierwszy na telefonie.  To "nieco" istotniejsze od
samej predkosci, bo bardziej wplywa na uzywalnosc.

To jest trzeci rodzaj prawdy, znacznie wcześniej był Netfront na Windows
Mobile który działał i działa bardzo dobrze. Jedyny problem tego programu,
to brak kasy u producenta na opłacenie pismaków, żeby piali na każdym kroku
jaki to przełomowy wynalazek.
A co do sprawności przeglądarki...
http://brainstormtech.blogs.fortune.cnn.com/2008/11/26/this-iphone-ad-was-banned-in-britain/
http://www.youtube.com/watch?v=oaN1Nz1Dyls

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Użytkownik "Edward Tomasz Napierala" <trasz@pin.if.uz.zgora.pl> napisał w wiadomości news:h6kdgh$qg9$2achot.icm.edu.pl...

I calkiem przypadkiem wiekszosc recenzentow iPhone'a jako jedna z
podstawowych zalet wymieniala wlasnie przegladarke, ktora w koncu jest
uzywalna, po raz pierwszy na telefonie.  To "nieco" istotniejsze od
samej predkosci, bo bardziej wplywa na uzywalnosc.

hyhy zniknales webkita w telefonach nokii obcnego od paru lat

Stefan.Burczymucha pisze:

Użytkownik "Edward Tomasz Napierala" <trasz@pin.if.uz.zgora.pl> napisał w wiadomości news:h6kdgh$qg9$2achot.icm.edu.pl...

I calkiem przypadkiem wiekszosc recenzentow iPhone'a jako jedna z
podstawowych zalet wymieniala wlasnie przegladarke, ktora w koncu jest
uzywalna, po raz pierwszy na telefonie.  To "nieco" istotniejsze od
samej predkosci, bo bardziej wplywa na uzywalnosc.

hyhy zniknales webkita w telefonach nokii obcnego od paru lat

Owszem tylko ze nawigaowanie na szerokiej stronie bez dotykowego UI to taki smieszny zarcik.  O wydajnosci tych prockow Nokii nie wspomne

Edward Tomasz Napierala ni au koto ha itsumo tanosii

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma, ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie
potrafi opanowac technologi Apple

To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć, już
to opatentował HTC.

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

In pl.comp.os.advocacy ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> wrote:

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma, ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie
potrafi opanowac technologi Apple

To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć, już
to opatentował HTC.

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

--
If you cut off my head, what would I say?  Me and my head, or me and my body?

Edward Tomasz Napierala ni au koto ha itsumo tanosii

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten
dotykowy wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii
?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma, ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat
nie potrafi opanowac technologi Apple

To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć,
juĹź
to opatentował HTC.

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej
elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.
Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu pasuje,
a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

In pl.comp.os.advocacy ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> wrote:

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten
dotykowy wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii
?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma, ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat
nie potrafi opanowac technologi Apple

To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć,
juĹź
to opatentował HTC.

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej
elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.
Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu pasuje,
a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.  Symbiana dajacego sie uzywac
palcem tez nie widzialem.  Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet
jesli istnieje Symbian dajacy sie obslugiwac palcem, to i tak aplikacje
nie sa pod tym katem pisane.

--
If you cut off my head, what would I say?  Me and my head, or me and my body?

Edward Tomasz Napierala wystukał, co następuje:

In pl.comp.os.advocacy ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> wrote:

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.
Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu
pasuje, a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.  Symbiana dajacego sie uzywac
palcem tez nie widzialem.  Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet
jesli istnieje Symbian dajacy sie obslugiwac palcem, to i tak aplikacje
nie sa pod tym katem pisane.

Jeżu, kolejny po JS moron do kilefile'a

(hint: dobrze wiedzieć że zamiast palców mam stylusy O_o )

--
|| Wojtek > "...but that's me, and I could be wrong"

Edward Tomasz Napierala ni au koto ha itsumo tanosii

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten
dotykowy wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie
technologii ?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma, ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat
nie potrafi opanowac technologi Apple

To raczej Apple od 3 lat nie potrafi zrobić ekranu, po którym nie
trzeba by było mazać palcem. O rysiku do iPhone możesz zapomnieć,
juĹź
to opatentował HTC.

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej
elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.
Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu
pasuje, a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.

To tylko kwestia czasu.

  Symbiana dajacego sie uzywac

palcem tez nie widzialem.

To niewiele widziałeś.

 Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet

jesli istnieje Symbian dajacy sie obslugiwac palcem, to i tak
aplikacje
nie sa pod tym katem pisane.

Moźę i nie są ale będą. Nokia nie odpuści takiego segmentu rynku.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

In pl.comp.os.advocacy ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> wrote:

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej
elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.
Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu
pasuje, a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.

To tylko kwestia czasu.

Mysle, ze dosyc dlugiego - na razie Microsoft nie bardzo moze sobie
poradzic z przerobieniem systemu w taki sposob, zeby przestal
przypominac wizualnie Windows 3.11.

 Symbiana dajacego sie uzywac

palcem tez nie widzialem.

To niewiele widziałeś.

Rzuc paroma modelami telefonow.

Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet

jesli istnieje Symbian dajacy sie obslugiwac palcem, to i tak
aplikacje
nie sa pod tym katem pisane.

Moźę i nie są ale będą. Nokia nie odpuści takiego segmentu rynku.

Najpierw musieliby byc w stanie nie odpuscic.  Pamietaj, ze mowimy
o firmie, ktora nie radzi sobie z takim zaprojektowaniem interfejsu,
zeby klawisz 'done' byl zawsze z tej samej strony ekranu.

--
If you cut off my head, what would I say?  Me and my head, or me and my body?

Edward Tomasz Napierala ni au koto ha itsumo tanosii

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku,
palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej
elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.
Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co
mu pasuje, a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.

To tylko kwestia czasu.

Mysle, ze dosyc dlugiego - na razie Microsoft nie bardzo moze sobie
poradzic z przerobieniem systemu w taki sposob, zeby przestal
przypominac wizualnie Windows 3.11.

Dłużej czy krócej nie będę oceniał.

 Symbiana dajacego sie uzywac

palcem tez nie widzialem.

To niewiele widziałeś.

Rzuc paroma modelami telefonow.

5800. Na razie to pierwszy model to zapewne parę niedoróbek będzie. Ale jak
widać Nokia technologię dotykowego ekranu opanowała.

Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet

jesli istnieje Symbian dajacy sie obslugiwac palcem, to i tak
aplikacje
nie sa pod tym katem pisane.

Moźę i nie są ale będą. Nokia nie odpuści takiego segmentu rynku.

Najpierw musieliby byc w stanie nie odpuscic.  Pamietaj, ze mowimy
o firmie, ktora nie radzi sobie z takim zaprojektowaniem interfejsu,
zeby klawisz 'done' byl zawsze z tej samej strony ekranu.

Sugerujesz Ĺźe wrĂłci do produkcji kaloszy? HTC teĹź? A inni producenci?

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

In pl.comp.os.advocacy ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> wrote:

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej
elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.
Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co
mu pasuje, a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.

To tylko kwestia czasu.

Mysle, ze dosyc dlugiego - na razie Microsoft nie bardzo moze sobie
poradzic z przerobieniem systemu w taki sposob, zeby przestal
przypominac wizualnie Windows 3.11.

Dłużej czy krócej nie będę oceniał.

Ale to jest dosyc kluczowe, bo moga nie zdazyc, zanim wypadna
z rynku - wystarczy, ze Android dorobi sie aplikacji biurowych.

 Symbiana dajacego sie uzywac

palcem tez nie widzialem.

To niewiele widziałeś.

Rzuc paroma modelami telefonow.

5800. Na razie to pierwszy model to zapewne parę niedoróbek będzie. Ale jak
widać Nokia technologię dotykowego ekranu opanowała.

No, pare - na przyklad koniecznosc uzywania paznokcia zamiast palca.
Jak widac, technologie dotykowego ekranu opanowal co najwyzej producent
LCD, ktore Nokia montuje w telefonach.

Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet

jesli istnieje Symbian dajacy sie obslugiwac palcem, to i tak
aplikacje
nie sa pod tym katem pisane.

Moźę i nie są ale będą. Nokia nie odpuści takiego segmentu rynku.

Najpierw musieliby byc w stanie nie odpuscic.  Pamietaj, ze mowimy
o firmie, ktora nie radzi sobie z takim zaprojektowaniem interfejsu,
zeby klawisz 'done' byl zawsze z tej samej strony ekranu.

Sugerujesz Ĺźe wrĂłci do produkcji kaloszy?

Nie, po prostu nadal bedzie produkowac taki badziew, jak dotychczas.

HTC teĹź? A inni producenci?

HTC ma sie dobrze, bo sie dobrze ustawilo - produkuje i telefony
na Windows Mobile, najwiekszym konkurencie Androida (bo ani do Symbiana,
ani do BlackBerry, ani do iPhone'a juz sie nie zblizy), i na Androidzie,
najwiekszym konkurencie Windows Mobile.

--
If you cut off my head, what would I say?  Me and my head, or me and my body?

Edward Tomasz Napierala ni au koto ha itsumo tanosii

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej
elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego
używają. Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy
może użyć co
mu pasuje, a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.

To tylko kwestia czasu.

Mysle, ze dosyc dlugiego - na razie Microsoft nie bardzo moze sobie
poradzic z przerobieniem systemu w taki sposob, zeby przestal
przypominac wizualnie Windows 3.11.

Dłużej czy krócej nie będę oceniał.

Ale to jest dosyc kluczowe, bo moga nie zdazyc, zanim wypadna
z rynku - wystarczy, ze Android dorobi sie aplikacji biurowych.

Microsoft i Nokia już rozpoczęły flirt. A do upadku to im bardzo daleko.

 Symbiana dajacego sie uzywac

palcem tez nie widzialem.

To niewiele widziałeś.

Rzuc paroma modelami telefonow.

5800. Na razie to pierwszy model to zapewne parę niedoróbek będzie.
Ale jak widać Nokia technologię dotykowego ekranu opanowała.

No, pare - na przyklad koniecznosc uzywania paznokcia zamiast palca.+

To zdaje się w IPhone.

Jak widac, technologie dotykowego ekranu opanowal co najwyzej
producent LCD, ktore Nokia montuje w telefonach.

Każda fabryka zaawansowanego sprzętu jest de facto montownią. Ameryki nie odkryłeś.

Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet

jesli istnieje Symbian dajacy sie obslugiwac palcem, to i tak
aplikacje
nie sa pod tym katem pisane.

Moźę i nie są ale będą. Nokia nie odpuści takiego segmentu rynku.

Najpierw musieliby byc w stanie nie odpuscic.  Pamietaj, ze mowimy
o firmie, ktora nie radzi sobie z takim zaprojektowaniem interfejsu,
zeby klawisz 'done' byl zawsze z tej samej strony ekranu.

Sugerujesz Ĺźe wrĂłci do produkcji kaloszy?

Nie, po prostu nadal bedzie produkowac taki badziew, jak dotychczas.

N97 czy E75 to badziew?

HTC teĹź? A inni producenci?

HTC ma sie dobrze, bo sie dobrze ustawilo - produkuje i telefony
na Windows Mobile, najwiekszym konkurencie Androida (bo ani do
Symbiana, ani do BlackBerry, ani do iPhone'a juz sie nie zblizy), i
na Androidzie, najwiekszym konkurencie Windows Mobile.

Czyli konkurencja nie śpi. I zapominasz o jednym. Użytkownicy WM i Symbiana bywają konserwatywni. I nie rzucają na pierwszy lepszy wynalazek. Co zresztą widać na grupie.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Użytkownik "Edward Tomasz Napierala" <trasz@pin.if.uz.zgora.pl> napisał w wiadomości news:h6jvjc$b8k$1achot.icm.edu.pl...

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.  Symbiana dajacego sie uzywac
palcem tez nie widzialem.  Zreszta mozna spokojnie zalozyc, ze nawet

no to jak nie widziales to po co klepiesz dyrdymaly na ten temat?

Użytkownik "Edward Tomasz Napierala" <trasz@pin.if.uz.zgora.pl> napisał
w wiadomości news:h6jvjc$b8k$1achot.icm.edu.pl...

iPhone'a mozna uzywac palcami, WM - nie.

Hmm ? To jak to sie dzieje ze kiedy chce to obsluguje ? Aczkolwiek jak
juz pisalem raczej czesc telefoniczno rozrywkowa czyli odtwarzacze
filmow, jakies tam fotki itp. Natomiast edytory tekstow czy arkusze
kalkulacyjne a wiec czesc bardziej biznesowa wygodniej mi rysikiem. A w
Apple niewygodnie uzywa sie rysika do wskazywania drobnych elementow ?
Ja np. pokazujac komus jakis szczegol wskazuje go rysikiem bo paluch
wszystko zaslania, a tak zaznaczam na jego oczach rysikiem i tymze
rysikiem np. powiekszam.  Bo w to ze Apple nie da sie sterowac rysikiem
jakos trudno mi uwierzyc wszak ma aspiracje nie byc zabawka ?

Pozdrawiam, Leszek

ALEX Przekliniak pisze:

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.

I pewnie dlateo WM ma 9% rynku a iphone 13% :)

Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu pasuje,
a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

Ta wybor... pewnie dlatego w omnii trzeba kupic futeral na rysik

Jan Strybyszewski ni au koto ha itsumo tanosii

ALEX Przekliniak pisze:

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.

I pewnie dlateo WM ma 9% rynku a iphone 13% :)

A ile ma Nokia? I Symbian?

Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu
pasuje,
a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

Ta wybor... pewnie dlatego w omnii trzeba kupic futeral na rysik

Nie interesują mnie Samsungi.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

ALEX Przekliniak pisze:

Jan Strybyszewski ni au koto ha itsumo tanosii

ALEX Przekliniak pisze:

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.

I pewnie dlateo WM ma 9% rynku a iphone 13% :)

A ile ma Nokia? I Symbian?

A kogo obchodza podrabiane systemy operacyjne

Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co mu
pasuje,
a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

Ta wybor... pewnie dlatego w omnii trzeba kupic futeral na rysik

Nie interesują mnie Samsungi.

Tak wiem beton Nokia ... ale fajnie odkryli wciskane ekrany 10 lat po wynalezieniu jakis ostatnio producent swiata, no i do smartphonow moze zaczeli by wkladac troche wieksze ekrany niz 2 cale.. bo to troche smieszno i straszno

Jan Strybyszewski ni au koto ha itsumo tanosii

Bo ludzie tak chcą. Wygodnie im z tym to niech sobie tego używają.

I pewnie dlateo WM ma 9% rynku a iphone 13% :)

A ile ma Nokia? I Symbian?

A kogo obchodza podrabiane systemy operacyjne

No to dowiem się czy nie?

Przynajmniej w Symbianach czy WM jest wybór, i każdy może użyć co
mu pasuje,
a mie jak w Apple ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer.

Ta wybor... pewnie dlatego w omnii trzeba kupic futeral na rysik

Nie interesują mnie Samsungi.

Tak wiem beton Nokia ... ale fajnie odkryli wciskane ekrany 10 lat po
wynalezieniu jakis ostatnio producent swiata, no i do smartphonow moze
zaczeli by wkladac troche wieksze ekrany niz 2 cale.. bo to troche
smieszno i straszno

Nie obchodzi mnie Nokia.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Edward Tomasz Napierala pisze:

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Kup sobie (ponownie) monitor 14", włącz rozdzielczość 800/600 i sobie odpowiesz..

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

In pl.comp.os.advocacy Piotr M <xxx@xxx.pl> wrote:

Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

Kup sobie (ponownie) monitor 14", włącz rozdzielczość 800/600 i sobie odpowiesz..

Jest pewna roznica w zastosowaniach.  Jak chce zrobic cos niekomorkowego,
to biore laptopa.

--
If you cut off my head, what would I say?  Me and my head, or me and my body?

Użytkownik "Edward Tomasz Napierala" <trasz@pin.if.uz.zgora.pl> napisał
w wiadomości news:h6k8o3$ko4$2achot.icm.edu.pl...

>
> Kup sobie (ponownie) monitor 14", włącz rozdzielczość 800/600 i

sobie

> odpowiesz..

Jest pewna roznica w zastosowaniach.  Jak chce zrobic cos

niekomorkowego,

to biore laptopa.

Nie jak jestes przygotowany i jak chcesz tylko jak sie tak wydarzy :) Ja
nie jestem wielbladem zebym zawsze ciagal lapka ze soba jesli w naglych
przypadkach moge prawie wszystko zrobic na telefonie, np. poprawic przed
wyslaniem pismo przygotowane przez kogos innego :)
A to tylko jeen z przykladow.
Bo sa i kolejne - obejrzec arkusz kalkulacyjny dolaczony do maila od
klienta, przeczyczat pismo w Wordzie dolaczone do maila jako zalacznik,
obejrzec prezentacje itp. itd. Czasem trzeba to zrobic szybko i podjac
szybka decyzje.

pozdrawiam, Leszek

Użytkownik "Edward Tomasz Napierala" <trasz@pin.if.uz.zgora.pl> napisał
w wiadomości news:h6jdl0$rnt$1achot.icm.edu.pl...

In pl.comp.os.advocacy ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> wrote:

>>
>> Po co komu rysik w telefonie, mozna obslugiwac po ludzku, palcem?
>
> Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej

elementĂłw. Bo

> jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Super.  Po co?

A chocby po to ze jak po pracowniku np. poprawiam tekst pisany w Wordzie
to wygodniej mi rysikiem wskazac malenka literke do edycji albo komorke
w Excelu a jeszcze dokladniej cos z zawartosci tej komoreczki. Nie macie
w tym Applu arkuszy czy edytorow ? Acha, czasem w warunkach terenowych
mam rece umazane np. glina - wtedy rysik to zbawienie.
Jeszcze jedno troche mnie dziwi ? Jak to Aplle nie da sie sterowac za
pomoca rysika ? Moje HTC i palcem i rysikiem sie daje sterowac ale w w/w
wypadkach rysikiem lepiej ale ksiazke telefoniczna juz wole palcem :)
Czyli telefon wygodniej mi paluchem, ale czesc biznesowa zdecydowanie
wole rysikiem :)

pozdrawiam, Leszek

Dnia Mon, 24 Aug 2009 09:42:52 +0200, cpt. Nemo napisał(a):

Jeszcze jedno troche mnie dziwi ? Jak to Aplle nie da sie sterowac za
pomoca rysika ?

To jest wada bajeranckiego ekranu pojemnościowego - reaguje tylko na coś
organiczne z zawartością płynów (elektrolitów). Z tego samego powodu nie da
się tego obsługiwać w rękawiczkach.
HTC właśnie opatentowało ekran hybrydowy, pojemnościowo-rezystywny bedący
właściwie kombinacją obydwu ekranów, a tym samym ma być pozbawiony wad
ekranów pojemnościowych.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości
news:9nod4fckteeq.dlglepper.institute.com...

Dnia Mon, 24 Aug 2009 09:42:52 +0200, cpt. Nemo napisał(a):

> Jeszcze jedno troche mnie dziwi ? Jak to Aplle nie da sie sterowac

za

> pomoca rysika ?

To jest wada bajeranckiego ekranu pojemnościowego - reaguje tylko na

coś

organiczne z zawartością płynów (elektrolitów). Z tego samego powodu

nie da

się tego obsługiwać w rękawiczkach.

Acha, dzieki za wyjasnienie i wyrazy wspolczucia dla Apple :)
Na mrozie golym paluchem, w brudnych warunkach golym paluchem ?
Ciekawe dla czego ja moge sterowac HTC za pomoca palca i to dosc
precyzyjnie mimo nie posiadania tego ulomnego Applowego ekranu ?

Coraz bardziej mnie zadziwia polityka tego producenta i dziwne podejscie
jego klientow :)


pozdrawiam, Leszek

Dnia Mon, 24 Aug 2009 09:58:23 +0200, cpt. Nemo napisał(a):

Acha, dzieki za wyjasnienie i wyrazy wspolczucia dla Apple :)
Na mrozie golym paluchem, w brudnych warunkach golym paluchem ?
Ciekawe dla czego ja moge sterowac HTC za pomoca palca i to dosc
precyzyjnie mimo nie posiadania tego ulomnego Applowego ekranu ?

Na rezystywnym nie da się zrobić multitouch i cały bajer iPoo idzie w
piz...
A w końcu jak powszechnie wiadomo, każdy użytkownik ogryzka używa do tego
aż pięciu palców na raz.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 24 Aug 2009 09:58:23 +0200, cpt. Nemo napisał(a):

Acha, dzieki za wyjasnienie i wyrazy wspolczucia dla Apple :)
Na mrozie golym paluchem, w brudnych warunkach golym paluchem ?
Ciekawe dla czego ja moge sterowac HTC za pomoca palca i to dosc
precyzyjnie mimo nie posiadania tego ulomnego Applowego ekranu ?

Na rezystywnym nie da się zrobić multitouch i cały bajer iPoo idzie w
piz...
A w końcu jak powszechnie wiadomo, każdy użytkownik ogryzka używa do tego
aż pięciu palców na raz.

Czy moglbys sie nie osmieszac.... wiesz ze twoi idole wymagaja do WM7 wlasnie takiego ekranu i caly troling MStroli w pizduuuu poszedl.

Nie badz idiota brak pojemnosciowych ekranow w WM wynika z braku opanowania technologii przez the best for ever programistow z Redmond.

On Mon, 24 Aug 2009 11:23:48 +0200,  Jan Strybyszewski wrote:

Nie badz idiota brak pojemnosciowych ekranow w WM wynika z braku opanowania technologii przez the best for ever programistow z Redmond.

Nie myl pojec - ekran moze miec technologie dowolna, byleby dalo sie
ustalic pozycje. Palca czy rysika - bez roznicy.

Natomiast MULTI_touch .. o, moze byc pewien problem z przekazaniem
aplikacji wielu pozycji naraz, jesli wczesniejszy interfejs tego nie
przewidywal.

Ale z kim ty porownujesz - ile lat zajelo programistom od najlepszego
telefonu swiata opanowanie myszy z wiecej niz jednym przyciskiem ? J.

J.F. pisze:

Ale z kim ty porownujesz - ile lat zajelo programistom od najlepszego
telefonu swiata opanowanie myszy z wiecej niz jednym przyciskiem ?

A ile Microsoft robil system okienkowy od windows 1.0
by jakos wygladal jak Applowy system.

WIec nei troluj gdy Apple robil PDA to Microsoft nie mial nawet pojecia co to PDA.

Co do tej nagrody, polecam ciekawy artykuł:

Here is an odd story, being reported by Bill Ray at The Register. After spending a whole lot of marketing money trying to convince the Enterprise that the iPhone could be used as a serious smartphone for business people, Apple is backtracking over…of course…money. It seems that someone in Sweden wished to get a tax refund on the applications they bought from the App Store for business use, and Apple told them they couldn’t do it, as the iPhone is a consumer device only and no commercial use of their applications is allowed.

Źródło i reszta artykułu: http://mobilitysite.com/2009/08/apple-admits-iphone-not-a-business-tool/

--
Szadzik

I don't suffer from insanity, I enjoy every minute of it.

cpt. Nemo pisze:

Acha, dzieki za wyjasnienie i wyrazy wspolczucia dla Apple :)
Na mrozie golym paluchem, w brudnych warunkach golym paluchem ?
Ciekawe dla czego ja moge sterowac HTC za pomoca palca i to dosc
precyzyjnie mimo nie posiadania tego ulomnego Applowego ekranu ?

Coraz bardziej mnie zadziwia polityka tego producenta i dziwne podejscie
jego klientow :)

Buhahaha... i pewnei dlatego Microsoft w minimalnych wymaganiach swojego WM7 WYMAGA ekranu DOTYKOWEGO pojemnosciowego.  A to dokopales swoim idolom.

No gratuluje

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6tm5f$cjr$8inews.gazeta.pl...

Buhahaha... i pewnei dlatego Microsoft w minimalnych wymaganiach

swojego

WM7 WYMAGA ekranu DOTYKOWEGO pojemnosciowego.  A to dokopales swoim
idolom.

A czy ja sie spiesze do WM7 ?
I tak beda gorsze od 6 tak jak te sa gorsze od 5 :)
Caly swiat zmierza ku coraz wiekszemu chlamowi niestety :(...

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 24 Aug 2009 09:42:52 +0200, cpt. Nemo napisał(a):

Jeszcze jedno troche mnie dziwi ? Jak to Aplle nie da sie sterowac za
pomoca rysika ?

To jest wada bajeranckiego ekranu pojemnościowego - reaguje tylko na coś
organiczne z zawartością płynów (elektrolitów). Z tego samego powodu nie da
się tego obsługiwać w rękawiczkach.

Mowisz ze gumka czy magnez ma plyny ?  JA rozumiem ze windows i microsoft nie potrafi dotykowego ekranu opanowac technologicznie ale zeby z tego czynic zalete nono.

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

Jeszcze jedno troche mnie dziwi ? Jak to Aplle nie da sie sterowac za
pomoca rysika ?

To jest wada bajeranckiego ekranu pojemnościowego - reaguje tylko na
coś organiczne z zawartością płynów (elektrolitów). Z tego samego
powodu nie da się tego obsługiwać w rękawiczkach.

Mógłbyś mnie oświecić? Gdzieś w sieci wyczytałem że ekran iPhona reaguje na ciepłotę palca i dlatego nie da się go używać w rękawiczkach czy rysikiem. Prawda to czy nie?

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Dnia Mon, 24 Aug 2009 11:51:23 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):

Mógłbyś mnie oświecić? Gdzieś w sieci wyczytałem że ekran iPhona reaguje na ciepłotę palca i dlatego nie da się go używać w rękawiczkach czy rysikiem. Prawda to czy nie?

Brednie niedouków.
http://en.wikipedia.org/wiki/Touchscreen#Capacitive
niestety, nie ma dobrego tłumaczenia na polskiej wikipedii.

znalazłem coś takiego - szaleństwa nie ma, ale dosyć przystępnie tłumaczy
po polsku różnicę między rezystywnym a pojemnościowym:
http://www.elektronikab2b.pl/content/view/2006/108/lang,pl/

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

ALEX Przekliniak pisze:

Po to żeby na, niewielkim wszak, ekranie zmieścić dużo więcej elementów. Bo jak są zbyt małe to palcem nie wcelujesz.

Wiedzialem ze symbianowcy i WMowcy to debile ale zeby mowic ze gowno jest smaczne to nie przystoi w towarzystwie

Jan Strybyszewski pisze:

Wiedzialem ze symbianowcy i WMowcy to debile ale zeby mowic ze gowno jest smaczne to nie przystoi w towarzystwie

Desperacja chamstwo zaczęła wyzwalać?

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

On Aug 20, 7:22 pm, Flo <flori...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

Jan Strybyszewski pisze:

> Wiedzialem ze symbianowcy i WMowcy to debile ale zeby mowic ze gowno
> jest smaczne to nie przystoi w towarzystwie

Desperacja chamstwo zaczęła wyzwalać?

To nie chamstwo, to MacKultura. ;-)

Bart Ogryczak ni au koto ha itsumo tanosii

Wiedzialem ze symbianowcy i WMowcy to debile ale zeby mowic ze gowno
jest smaczne to nie przystoi w towarzystwie

Desperacja chamstwo zaczęła wyzwalać?

To nie chamstwo, to MacKultura. ;-)

Obecnnie to raczej iKultura ;-)

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Flo pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Wiedzialem ze symbianowcy i WMowcy to debile ale zeby mowic ze gowno jest smaczne to nie przystoi w towarzystwie

Desperacja chamstwo zaczęła wyzwalać?

Desperacji czego ?  Dwa najlepsze systemy rosna jak na drozsdzach wiec nerwowosc panuje w obozie wielbicieli lufcikow 2 cala i wciskanych ekranow

Dnia Thu, 20 Aug 2009 21:20:28 +0200, Jan Strybyszewski napisał(a):

Dwa najlepsze systemy rosna jak na drozsdzach wiec nerwowosc panuje w obozie wielbicieli lufcikow 2 cala i wciskanych ekranow

Dlaczego Ci się wydaje że jeśli sam nienawidzisz/zazdrościssz/boisz
się/whatever "onych innych" to cały świat też tak ma? :)

Użytkownik "Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h6k0nr$bsf$3inews.gazeta.pl...

Jan Strybyszewski pisze:

> Wiedzialem ze symbianowcy i WMowcy to debile ale zeby mowic ze gowno
> jest smaczne to nie przystoi w towarzystwie

Desperacja chamstwo zaczęła wyzwalać?

Daj mu spokoj, zrozum jego frustracje, on broni dziela bez przyszlosci,
ot taka stracona dla biznesu barykada.
To tak troszke jak Betamax i VHS, to tak jak Mac i Intel - niby lepszy a
przegrywa z kretesem :)

pozdrawiam, Leszek

cpt. Nemo pisze:

Użytkownik "Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
Daj mu spokoj, zrozum jego frustracje, on broni dziela bez przyszlosci,
ot taka stracona dla biznesu barykada.
To tak troszke jak Betamax i VHS, to tak jak Mac i Intel - niby lepszy a
przegrywa z kretesem :)

SPoko niektorzy przebieraja sie za sredniowecznych rycerzy takie hobby ale zeby bronic takiego trupa jak Windows Mobile i to za pomoca
argumentow ze "dziwka po kliencie ma brudne rece a dzieki WM moze rysikiem odznaczyc w Exchange'u burdelowym swoj czas wolny " to jest zalosne.

Toz nawet sam Bill G nie chce obslugiwac WCISKANYCH ekranow w swoim WM7 i dał swoim "develepers" czas na Q4 2010 na opanowanie tej technologii, moze tez i kolorow troche dodadza ponad te 16K ktore maja teraz

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6tme1$ha4$1inews.gazeta.pl...

argumentow ze "dziwka po kliencie ma brudne rece a dzieki WM moze
rysikiem odznaczyc w Exchange'u burdelowym swoj czas wolny " to jest
zalosne.

O ? Robisz sie wulgarny ?
To chyba znak najwyzszej irytacji z przegranej, czy moze kompletnego
braku argumentow na szpanerska zabawke nie majaca nic wspolnego z
telefonem biznesowym ?
Nastepne beda ataki personalne ?
Poziom zaiste godny iphona i to tego podrabianego Applowego ?
Bo jak mam wielce mi przydatnego iphone - ale tego oryginalnego Linksysa
:) nie zamienilbym na apple.

pozdrawiam, Leszek

cpt. Nemo pisze:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6tme1$ha4$1inews.gazeta.pl...

argumentow ze "dziwka po kliencie ma brudne rece a dzieki WM moze
rysikiem odznaczyc w Exchange'u burdelowym swoj czas wolny " to jest
zalosne.

O ? Robisz sie wulgarny ?

A co widzisz w tym wulgarnego ... to bardzo duza zaleta dla dziwek ze maja rysiki.  Podobno smyranie rysikiem po czole....tez jest fajne

To chyba znak najwyzszej irytacji z przegranej, czy moze kompletnego
braku argumentow na szpanerska zabawke nie majaca nic wspolnego z
telefonem biznesowym ?

Na argument cudownosci  wciskanego ekranu zaslonietego folia o watpliwej przezroczystosci  trudno zareagowac inaczej jak smiechem/

Nastepne beda ataki personalne ?
Poziom zaiste godny iphona i to tego podrabianego Applowego ?
Bo jak mam wielce mi przydatnego iphone - ale tego oryginalnego Linksysa
:) nie zamienilbym na apple.

Mozesz ujadac ile chcesz wszystkie WM sprzedaja sie gorzej juz nawet niz Android.

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6vs91$p72$3inews.gazeta.pl...

Mozesz ujadac ile chcesz wszystkie WM sprzedaja sie gorzej juz nawet

niz

Android.

Ja Ci, w tajemnicy, powiem ze trzeciorzedne seriale maja wieksza publike
niz teatry czy opery i o czym to swiadczy ?
Discopolo, u mas zawsze wygrywa z Filharmonia.
To dosc normalne zjawisko :)

pozdrawiam, Leszek

cpt. Nemo pisze:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6vs91$p72$3inews.gazeta.pl...

Mozesz ujadac ile chcesz wszystkie WM sprzedaja sie gorzej juz nawet

niz

Android.

Ja Ci, w tajemnicy, powiem ze trzeciorzedne seriale maja wieksza publike
niz teatry czy opery i o czym to swiadczy ?
Discopolo, u mas zawsze wygrywa z Filharmonia.
To dosc normalne zjawisko :)

A czyli jak iphone sprzedaje sie lepiej niz WM to dzidostwo dla mas.
Jak WM sprzedaje sie narazie lepiej od ANdroida to swiadczy o ... dziaadostwie Androida bo WM sie lepiej sprzedaje.  Hipokryta

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h70c51$cuu$3inews.gazeta.pl...

A czyli jak iphone sprzedaje sie lepiej niz WM to dzidostwo dla mas.
Jak WM sprzedaje sie narazie lepiej od ANdroida to swiadczy o ...
dziaadostwie Androida bo WM sie lepiej sprzedaje.  Hipokryta

Klamca :)
Juz wczesniej napisalem ze z bezsilnosci przejdziesz do prywatnych
atakow :)
A teraz pokaz nam gdzie ja pisalem o tym iz wieksza sprzedaz telefonu
swiadczy o jego jakosci ?
Ja sie nigdy podobnymi rankingami nie emocjonowalem bo uwazam je za
glupote.
Android sie zapewne gorzej sprzedaje bo jest tych telefonow malo, bedzie
wiecej i tanszych modeli to i wiecej sie sprzeda, a jak beda bardzo tani
to i rynek opanuja :)
Tylko co to ma wspolnego z przydatnoscia i jakoscia ich jako telefonu
dla biznesu ?
Biznesmenow jest znaczaco mniej niz zwyklych ludzi :)
Jesli wydam ksiazke w nakladzie 5 egzemplarzy i moja rodzina natychmiast
ja wykupi z ksiegarni to ani to nie bedzie swiadczylo iz to jest
bestseller poszukiwany na rynku, ani ze to bardzo trudna ksiazka dla
wyrobionych czytelnikow i dla tego wydana w malym nakladzie, ani ze
jestem wielkim pisarzem - ot o niczym to nie bedzie swiadczylo, tak samo
jak te Twoje rankingi.


pozdraiam, Leszek

cpt. Nemo pisze:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h70c51$cuu$3inews.gazeta.pl...

A czyli jak iphone sprzedaje sie lepiej niz WM to dzidostwo dla mas.
Jak WM sprzedaje sie narazie lepiej od ANdroida to swiadczy o ...
dziaadostwie Androida bo WM sie lepiej sprzedaje.  Hipokryta

Klamca :)
Juz wczesniej napisalem ze z bezsilnosci przejdziesz do prywatnych
atakow :)

No to moja wina ze jestes hipokryta i uznajesz ze jak cos lepiej sie sprzedaje od twojego WMszajsu to musi byc zle i dla plebsu a jak twoj WMszajs sprzedaje sie lepiej od Androida to znaczy ze jest lepszy.

Przciez to czysta hipokryzja

A teraz pokaz nam gdzie ja pisalem o tym iz wieksza sprzedaz telefonu
swiadczy o jego jakosci ?

"Ja Ci, w tajemnicy, powiem ze trzeciorzedne seriale maja wieksza publike niz teatry czy opery i o czym to swiadczy ?
Discopolo, u mas zawsze wygrywa z Filharmonia."


Trzeciorzedny WM sprzedaje sie lepiej od Androida bo te discopoloweWMy to jednak nie filharmonia Androidowa.

Ja sie nigdy podobnymi rankingami nie emocjonowalem bo uwazam je za
glupote.

Jak nie pasuja to je zanegujmy.  Jakie zabawne

Android sie zapewne gorzej sprzedaje bo jest tych telefonow malo, bedzie
wiecej i tanszych modeli to i wiecej sie sprzeda, a jak beda bardzo tani
to i rynek opanuja :)
Tylko co to ma wspolnego z przydatnoscia i jakoscia ich jako telefonu
dla biznesu ?

Oczywiscie dla biznesu jest tylko zafoliowy wciskany ekran w WM

Biznesmenow jest znaczaco mniej niz zwyklych ludzi :)
Jesli wydam ksiazke w nakladzie 5 egzemplarzy i moja rodzina natychmiast
ja wykupi z ksiegarni to ani to nie bedzie swiadczylo iz to jest
bestseller poszukiwany na rynku, ani ze to bardzo trudna ksiazka dla
wyrobionych czytelnikow i dla tego wydana w malym nakladzie, ani ze
jestem wielkim pisarzem - ot o niczym to nie bedzie swiadczylo, tak samo
jak te Twoje rankingi.

Tak oczywiscie , a lekarz na to ?  Tylko jakos ci wszyscy biznesmeni przesiadaja sie "techniczni" na Androida, prezesostwo na Iphona.

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h70g7n$6c3$1inews.gazeta.pl...

Klamca :)
Juz wczesniej napisalem ze z bezsilnosci przejdziesz do prywatnych
atakow :)

No to moja wina ze jestes hipokryta i uznajesz ze jak cos lepiej sie sprzedaje od twojego WMszajsu to musi byc zle i dla plebsu a jak twoj WMszajs sprzedaje sie lepiej od Androida to znaczy ze jest lepszy.

Przciez to czysta hipokryzja

Alez ja chyba nigdy i nigdzie nie pisalem ze sprzedawalnosc ma cos wspolnego z jakoscia.
Wiec dalej brniesz w klamstwo i to coraz bezczelniejsze :) Nie denerwuj sie az tak to tylko zwykla internetowa pisanina, ni9c  powaznego :)

pozdrawiam,

cpt. Nemo pisze:

Alez ja chyba nigdy i nigdzie nie pisalem ze sprzedawalnosc ma cos wspolnego z jakoscia.

Alez oczywiscie ze pisales.... jak dla ciebie porownanie wielkosci sprzedazy discopolo i filharmonii nie mowi nic o jakosci to chyba jestes trolem.

Wiec dalej brniesz w klamstwo i to coraz bezczelniejsze :) Nie denerwuj sie az tak to tylko zwykla internetowa pisanina, ni9c  powaznego :)

Oczywiscie mozesz nawet powiedziec ze czarne jest biale, co nie znaczy ze nie jestes hipokryta.

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h72g1a$rpq$3inews.gazeta.pl...

cpt. Nemo pisze:

Alez ja chyba nigdy i nigdzie nie pisalem ze sprzedawalnosc ma cos wspolnego z jakoscia.

Alez oczywiscie ze pisales.... jak dla ciebie porownanie wielkosci sprzedazy discopolo i filharmonii nie mowi nic o jakosci to chyba jestes trolem.

Mowi tylko ze sprzedawalnosc DiscoPolo jest duzo wieksza, ale z kolei w zaprzyjaznionym warzywniaku lepsze jablka sprzedaja sie o wiele lepiej niz gorsze, a cieple pieczywo schodzi szybciej niz mniej swieze :)
No i o czym to swiadczy ?
Ano o tym ze zazwyczaj gorsza jakosc sie sprzedaje lepiej, ale nie zawsze, czyli sprzedawalnosc nie stanowi wystarczajacego kryterium dla oceny jakosci przedmiotu.

pozdrawiam,

c

Mowi tylko ze sprzedawalnosc DiscoPolo jest duzo wieksza, ale z kolei w zaprzyjaznionym warzywniaku lepsze jablka sprzedaja sie o wiele lepiej niz gorsze, a cieple pieczywo schodzi szybciej niz mniej swieze :)
No i o czym to swiadczy ?

Ze odracasz kota ogonem i trolujesz ?

Ano o tym ze zazwyczaj gorsza jakosc sie sprzedaje lepiej, ale nie zawsze, czyli sprzedawalnosc nie stanowi wystarczajacego kryterium dla oceny jakosci przedmiotu.

Dla ciebei widac stanowi. Skoro go wyciagnales w wypadku Androida ze WM lepszy nie jakis tam niszowy Android i smialo zanegowales w wyadku iphona w stylu "gowno zawsze sie sprzedaje". Czy nie tak hipokryto ?

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h72iev$rpq$11inews.gazeta.pl...

Ano o tym ze zazwyczaj gorsza jakosc sie sprzedaje lepiej, ale nie zawsze, czyli sprzedawalnosc nie stanowi wystarczajacego kryterium dla oceny jakosci przedmiotu.

Dla ciebei widac stanowi. Skoro go wyciagnales w wypadku Androida ze WM lepszy nie jakis tam niszowy Android i smialo zanegowales w wyadku iphona w stylu "gowno zawsze sie sprzedaje". Czy nie tak hipokryto ?

Android w moim przypadku jest chwilowo kompletnie nie przydatny :(
Potrzebne mi programy sa tylko w wersji windowsowej jak niezbedny dla mnie OziExplorer i programy biurowe kompatybilne z oprogramowaniem w wiekszosci biur :)  Moze kiedys cos napisza a moze i nie napisza.
Iphone caly czas jest dla mnie wiecej zabawka niz narzedziem choc troszke sie zmienia :)

pozdrawiam,

cpt. Nemo pisze:

Android w moim przypadku jest chwilowo kompletnie nie przydatny :(

Wszystko pieknie ale TWOJ PRZYPADEK nie jest istotny dla rynkowej pozycji systemu a dyskutujemy globalnie. To jest wlasnie problem niektorych ze patrza na wszystko przez pryzmat "TEGO CO MAM JA"

Potrzebne mi programy sa tylko w wersji windowsowej jak niezbedny dla mnie OziExplorer i programy biurowe kompatybilne z oprogramowaniem w wiekszosci biur :)  Moze kiedys cos napisza a moze i nie napisza.

Na Androida jest edytor dokumentow Office.

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h73ae3$rst$1inews.gazeta.pl...

Wszystko pieknie ale TWOJ PRZYPADEK nie jest istotny dla rynkowej
pozycji systemu a dyskutujemy globalnie. To jest wlasnie problem
niektorych ze patrza na wszystko przez pryzmat "TEGO CO MAM JA"

A przez jaki pryzmat maja patrzec ?
Poswiecac sie dla ludzkosci ?
Oczywiscie ze kazdy powinien w takiej sprawie patrzec przez pryzmat
wlasnych potrzeb.

> Potrzebne mi programy sa tylko w wersji windowsowej jak niezbedny

dla mnie

> OziExplorer i programy biurowe kompatybilne z oprogramowaniem w

wiekszosci

> biur :)  Moze kiedys cos napisza a moze i nie napisza.

Na Androida jest edytor dokumentow Office.

Ciekawe czy ma wszystkie polskie slowniki ? No ale to wiele nie zmienia
bo i tak mi OziExplorer ze starymi mapami na tym nie pojdzie a ze Google
nie lubie to sie nawet i dobrze sklada.

pozdrawiam,

cpt. Nemo pisze:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h73ae3$rst$1inews.gazeta.pl...

Wszystko pieknie ale TWOJ PRZYPADEK nie jest istotny dla rynkowej
pozycji systemu a dyskutujemy globalnie. To jest wlasnie problem
niektorych ze patrza na wszystko przez pryzmat "TEGO CO MAM JA"

A przez jaki pryzmat maja patrzec ?
Poswiecac sie dla ludzkosci ?
Oczywiscie ze kazdy powinien w takiej sprawie patrzec przez pryzmat
wlasnych potrzeb.

To dyskutujmy o wlasnym potrzebach a nie negujmy "rynek" bo nie pasuje nam do wlasnej wyobrazni. "Rynek/branza" ocenil iphone 3GS jest smartphonem roku globalnie .... a nie ze jest nim dla Nemo, Waldka itd prawda ?

Na Androida jest edytor dokumentow Office.

Ciekawe czy ma wszystkie polskie slowniki ? No ale to wiele nie zmienia
bo i tak mi OziExplorer ze starymi mapami na tym nie pojdzie a ze Google
nie lubie to sie nawet i dobrze sklada.

I kto tu jest uprzedzony ?  Android jest be bo nei lubie Google :)

pozdrawiam,

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h75a5q$ivd$9inews.gazeta.pl...

 "Rynek/branza" ocenil iphone 3GS jest
smartphonem roku globalnie .... a nie ze jest nim dla Nemo, Waldka itd
prawda ?

Oczywiscie ze prawda.
Ja tylko neguje wartosc takich ocen, kiedys jakis SuperExpress ocenil ze
Pyzapolska czyli jakas tam Kasia Cichopek jest Aktorka Roku co nie
zmienilo faktu ze dla mnie to ona zadna aktorka nie jest, ale za to jej
sporo podniosly sie dochody z roznych wystapien i balow :)

I kto tu jest uprzedzony ?  Android jest be bo nei lubie Google :)

Abdroid jest be bo nie umie robic tego co ja potrzebuje, dla mnie jest
be, dla Ciebie moze byc cacy ale jak by dla Ciebie nie byl wielkie cacy
tak dla mnie dalej bedzie be, dopuki nie spelni moich oczekiwan. W
sekrecie Ci powiem ze konczy sie moj cyrograf u opa i warto by pomyslec
nad nowym tellefonem, tyle ze takiego nie widze i im bardziej sie
przygladam tym gorzej to wyglada :(
Bardzo potrzebuje solidny windowsowy telefon z prackiem 200 lub wyzej z
dostepnymi z zewnatrz kartami pamieci najlepiej dwoma SDHC, z klawiatura
okienkowa i klasyczna na BT, nadzwyczaj mile widziany pelny port USB -
wtedy moze byc tylko jedno gniazdo kart SD, z GPSem, z wbudowanym
odbiornikiem TV albo mozliwoscia podlaczenia zewnetrznego tunera
TV/Radio po owym pelnym porcie USB. Idealnie by bylo jak by mial wyjscie
na normalny zewnetrzny monitor VGA:), kolorow wystarczy mi 64K, ekran
powinien pozwalac pokryc sie twarda folia przeciwzarysowaniowobrudowa,
konstrukcja lekko ogumowana odporna na lekki deszczyk ( w terenie czy na
zaglach lubie uzywac) z porzadnym uchwytem do samochodu i motocykla oraz
z sensownym pokrowcem silikonowym :)  Bateria im dluzej tym lepiej ale
dobrze jak dobe wytrzyma. Przy tym rozmiar urzadzenia jak najmniejszy.
Ot niewiele, znam urzadzenia ktore spelniaja po kilka powyzszych
warunkow, nie znam takiego ktory spelnia wszystkie :(


A Googli nie lubie za kapowanie, za wydawanie w rece chinskiego rzadu
ichnich desydentow i podobne swinstwa :(

pozdrawiam,

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h70g7n$6c3$1inews.gazeta.pl:

Tak oczywiscie , a lekarz na to ?  Tylko jakos ci wszyscy biznesmeni przesiadaja sie "techniczni" na Androida, prezesostwo na Iphona.

A wiesz to bo... ?


Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech pisze:

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h70g7n$6c3$1inews.gazeta.pl:

Tak oczywiscie , a lekarz na to ?  Tylko jakos ci wszyscy biznesmeni przesiadaja sie "techniczni" na Androida, prezesostwo na Iphona.

A wiesz to bo... ?

Bo widzialem ? Przykladowo prawnicy i notariusze maja iphony w zdecydowanej wiekszosci, dyrektorzy IT patrzac po kolegach maja w wiekszosci jeczcze WMy ale nowych nie kupia, a wielu tych "bardziej komputerowych" juz wybralo Androidy,  kilku iphony "tych bardziej zarzadzajacych".


Tak wiem ... zmyslam albo ... i mam glupich kolegow.

Za to WMy np maja bardzo czesto studenci kierunkow technicznych co po czesci wynika z faktu łatwego  ... "pogrzebania" w systemie czy "gotowania ROMow" itd. No i po czesci jednak duzego taniego rynku wtornego ktorego taki Android poza G1 jakby nie ma, a iphony to jednak wsrod studentów technicznych "nie trendi gadzet"

On Wed, 26 Aug 2009 08:36:00 +0200, Jan Strybyszewski <ktos@w.pl>
wrote:

Bo widzialem ? Przykladowo prawnicy i notariusze maja iphony w

Nie pleć bajek. Trzech prawników obsługujących firmę w której pracuję
(generalnie obsługa nieruchomości na poziomie budowy budynków w
centrum Warszawy) po kilkunastu dniach zachwytu produktem Apple'a
który zafundowali sobie razem bo był "trendi" klnąc wróciło do
telefonów z WM. Powód - brak sensowenj książki telefonicznej z
sensownym wyszukiwaniem. Po sparzeniu sie więcej nie będą kupować
kolejnych. Kolejnych dwóch (duża kancelaria zajmująca sie obsługa
firm) używa N95 - gadaliśmy wczoraj o ich wadach i brakach. Jedyni
którzy używają regularnie iPhone'a w biznesie to redaktor merytoryczny
dużego portalu który własnie wymienił ten wynalazek na gwarancji bo mu
ekram wziął i pękł ot tak sobie a i tak używa go wymiennie z jakimś
starym SE oraz specjalistka od PR-u. Za to króluje wśród małolatów i
studentów w okolicy - jako gadżet taki jak PSP.

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

On Wed, 26 Aug 2009 08:36:00 +0200, Jan Strybyszewski <ktos@w.pl>
wrote:

Bo widzialem ? Przykladowo prawnicy i notariusze maja iphony w

Nie pleć bajek. Trzech prawników obsługujących firmę w której pracuję
(generalnie obsługa nieruchomości na poziomie budowy budynków w
centrum Warszawy) po kilkunastu dniach zachwytu produktem Apple'a
który zafundowali sobie razem bo był "trendi" klnąc wróciło do
telefonów z WM. Powód - brak sensowenj książki telefonicznej z
sensownym wyszukiwaniem. Po sparzeniu sie więcej nie będą kupować
kolejnych. Kolejnych dwóch (duża kancelaria zajmująca sie obsługa
firm) używa N95 - gadaliśmy wczoraj o ich wadach i brakach. Jedyni
którzy używają regularnie iPhone'a w biznesie to redaktor merytoryczny
dużego portalu który własnie wymienił ten wynalazek na gwarancji bo mu
ekram wziął i pękł ot tak sobie a i tak używa go wymiennie z jakimś
starym SE oraz specjalistka od PR-u. Za to króluje wśród małolatów i
studentów w okolicy - jako gadżet taki jak PSP.

Oczywiscie u Ciebie w piaskownicy dzieci bawia sie iphonami.
Nie myslales by zostac bajkopisarzem ?

Tak oczywiscie u nas studenty bogate kazdy ma iphona....
Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

"Jan Strybyszewski" news:h72nqv$b1$1inews.gazeta.pl

Nie myslales by zostac bajkopisarzem ?

Czemu sobie sam tego pytania nie zadasz? :)

Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu
przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

A ja mam do ciebie Jasiu pytanie z trochę innej beczki. Z jakiego systemu
korzystasz na swoim "wypasionym" komputerku? czy nie jest to winda? - tylko
proszę nie wyskakuj mi, że działasz na unixowych rozwiązaniach albo na
jabłuszku, bo czytając twoje posty istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo,
że jesteś po prostu na nie za tępy ;)

Zatem jeżeli już tak prowadzisz krucjatę przeciwko Microsyfowi to... może
warto się zastanowić nad zmianą systemu operacyjnego. ;)

Valdi.Pavlack pisze:

A ja mam do ciebie Jasiu pytanie z trochę innej beczki. Z jakiego systemu
korzystasz na swoim "wypasionym" komputerku? czy nie jest to winda?

Zobacz w nagłówku
"Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)"

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

"Flo" news:h72p75$2of$4inews.gazeta.pl

> A ja mam do ciebie Jasiu pytanie z trochę innej beczki. Z jakiego

systemu

> korzystasz na swoim "wypasionym" komputerku? czy nie jest to winda?

Zobacz w nagłówku
"Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)"

:) I co Flo? Czy zaprzeczysz stwierdzeniu, że Jasiu jest obłudnikiem? :)

Flo pisze:

Valdi.Pavlack pisze:

A ja mam do ciebie Jasiu pytanie z trochę innej beczki. Z jakiego systemu
korzystasz na swoim "wypasionym" komputerku? czy nie jest to winda?

Zobacz w nagłówku
"Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)"

Bystrzak :) ba nawet Haker.

Jak widac nie jestem zaslepiony ... potrafie uzywac MS tam gdzie jest w porzadku podobnie jak RedHata czy SLESa ba nawet uznam Guardiana za swietny w swoich zastosowaniach choc nie "ma katalogow" a i George 3 na Odrach 1305 był w porzadeczku

Valdi.Pavlack pisze:

"Jan Strybyszewski" news:h72nqv$b1$1inews.gazeta.pl

Nie myslales by zostac bajkopisarzem ?

Czemu sobie sam tego pytania nie zadasz? :)

Alez ja pisze bajki :) w przerwach miedzy wojna z WMtrolami.

Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu
przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

A ja mam do ciebie Jasiu pytanie z trochę innej beczki. Z jakiego systemu
korzystasz na swoim "wypasionym" komputerku? czy nie jest to winda? - tylko
proszę nie wyskakuj mi, że działasz na unixowych rozwiązaniach albo na
jabłuszku, bo czytając twoje posty istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo,
że jesteś po prostu na nie za tępy ;)

Buhahah wystarczy zajrzec do naglowka :)
Tak owszem jestem glupi strasznie,  a te "papiery na UNixy i Linuxy w Photoshopie sobie robiłem"

Zatem jeżeli już tak prowadzisz krucjatę przeciwko Microsyfowi to... może
warto się zastanowić nad zmianą systemu operacyjnego. ;)

Po co?  Jako "konsola do putty" Vista sie swietnie nadaje.
Jak widzisz nie jestem jakims szowinista a jedynie uznaje WM6.1 WM6.5 jako wybrakowane produkty nie przystajace do rzeczywistosci.

A ty jako fanboj ciesz sie ... moze konkurencja zmusi MS do dzialania i zamiast pudrowania trupa o nazwie WIndows CE, zrobia cos dobrego

"Jan Strybyszewski" news:h72phm$8ds$1inews.gazeta.pl

Alez ja pisze bajki :) w przerwach miedzy wojna z WMtrolami.

Każdy twój post to bajka, będąca swoistego rodzaju świadectwem pustki jaka
znajduje się w twojej głowie.

Buhahah wystarczy zajrzec do naglowka :)

Już ci pisałem, że ogień to w piecu buha ale jak widzę za tępy jesteś aby to
zrozumieć.

Tak owszem jestem glupi strasznie

Miło, że masz tego świadomość, ale czy aby napewno? ;) Odpowiedź na to
pytanie pozostawiam tobie.

a te "papiery na UNixy i Linuxy w
Photoshopie sobie robiłem"

Nie posądzam cię o taką znajomość tematu. Za tępy jesteś na zabawy z
photoshop'em ;)

Po co?  Jako "konsola do putty" Vista sie swietnie nadaje.

Korzystasz z Visty - kolejny dowód na to, że jesteś kretynem :D

Jak widzisz nie jestem jakims szowinista a jedynie uznaje WM6.1 WM6.5
jako wybrakowane produkty nie przystajace do rzeczywistosci.

Może szowinistą nie jesteś ale człowiekiem zagubionym wśród własnych myśli i
owszem.

A ty jako fanboj ciesz sie ... moze konkurencja zmusi MS do dzialania i
zamiast pudrowania trupa o nazwie WIndows CE, zrobia cos dobrego

Nie korzystam z telefonu wyposażonego ww. system operacyjny. A więc chyba
trafiasz kulą w płot - z resztą nie pierwszy i nie ostatni raz. :)

Valdi.Pavlack pisze:

Już ci pisałem, że ogień to w piecu buha ale jak widzę za tępy jesteś aby to
zrozumieć.

Nie posądzam cię o taką znajomość tematu. Za tępy jesteś na zabawy z
photoshop'em ;)

Korzystasz z Visty - kolejny dowód na to, że jesteś kretynem :D

Reszte wycialem bo po co gadac z durniem

Nie korzystam z telefonu wyposażonego ww. system operacyjny. A więc chyba
trafiasz kulą w płot - z resztą nie pierwszy i nie ostatni raz. :)

Coz ... masz do tego schizofrenie... moj ty specjalisto od wszystkiego.

"Jan Strybyszewski" news:h73anj$bc$2inews.gazeta.pl

Coz ... masz do tego schizofrenie... moj ty specjalisto od wszystkiego.

Ty się ewidentnie pogubiłeś w tym na co odpowiadasz i komu. No ale to nie
moja brożka. Byłeś, jesteś i pozostaniejsz wiejskim głupkiem tej grupy.

"Valdi.Pavlack" napisał:

No ale to nie moja brożka.

Brożka to Fulham chciał kupić, ale mu przeszło - zresztą, to wiślaków broszka ;->

JoteR

Valdi.Pavlack pisze:

"Jan Strybyszewski" news:h73anj$bc$2inews.gazeta.pl

Coz ... masz do tego schizofrenie... moj ty specjalisto od wszystkiego.

Ty się ewidentnie pogubiłeś w tym na co odpowiadasz i komu. No ale to nie
moja brożka. Byłeś, jesteś i pozostaniejsz wiejskim głupkiem tej grupy.

Buhahah sypnij piaskiem w oczy ...jak to na codzien robisz w piaskownicy

"Valdi.Pavlack" <Valdi.Pavlack@PSL.NOspam.pl> Odpowiedz na news:h72nof$scn$1news.interia.pl:

A ja mam do ciebie Jasiu pytanie z trochę innej beczki. Z jakiego systemu
korzystasz na swoim "wypasionym" komputerku? czy nie jest to winda? - tylko

W nagłówki postów ma:
"User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)"

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

On Wed, 26 Aug 2009 09:21:51 +0200, Jan Strybyszewski <ktos@w.pl>
wrote:

Oczywiscie u Ciebie w piaskownicy dzieci bawia sie iphonami.
Nie myslales by zostac bajkopisarzem ?

Ty chyba masz coś nie tak z samooceną. Jak ktoś Ci pokazuje jak Twój
wyimaginowany świat wygląda w realu to od razu zaczynasz coś o bajkach
bredzić. Ja w odróżneiniu od Ciebir rozglądam się dookoła - widzę np.
w kawiarni kto czym się posługuje. Widze tez czym posługują sie ludzie
z którymi stykam się służbowo - a wbrew pozorom jest to dość szerokie
grono ludzi poczynając od Pan Jasia który ma 4 budowlańców do np.
parokrotnego spotkania z obecnym i byłym prezydentem. Ot specyfika
miejsca w którym pracuję. Bajkopisarstwo jakoś mnei nie ciągnie - wolę
pozostać przy pisaniu tekstów specjalistycznych sprzedających się
całkiem dobrze.

Tak oczywiscie u nas studenty bogate kazdy ma iphona....

W abonamencie stać bardzo wielu. Jak na inne gadżety na raty.

Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

Widzisz chłopcze - zawodowo od ponad 2 dekad zajmuje się systemami
które z MS mają nic wspólnego - no może część klientów uzywa systemów
MS. Telefonów - i systemów w nich używam najróżniejszych. Jakoś mnie
nei dziwi że nie potrafisz wyjść poza swoją mantrę że jak kto nie
uważa IPhone za ósmy cud świata to na 200% jest WM-iarz. A ja sowjego
HTC nei odlaiłem juz ze 3 tygodnie. Nawet nei masz pojęci ajkim
telefonem się teraz posługuję. :-P

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

On Wed, 26 Aug 2009 09:21:51 +0200, Jan Strybyszewski <ktos@w.pl>
wrote:

Oczywiscie u Ciebie w piaskownicy dzieci bawia sie iphonami.
Nie myslales by zostac bajkopisarzem ?

Ty chyba masz coś nie tak z samooceną. Jak ktoś Ci pokazuje jak Twój
wyimaginowany świat wygląda w realu to od razu zaczynasz coś o bajkach
bredzić. Ja w odróżneiniu od Ciebir rozglądam się dookoła - widzę np.
w kawiarni kto czym się posługuje.

Oczywiscie ze te 50mln iphoneOS maja przedszkolaki w USA. Ktos myslalel inaczej.  Zyjesz w iluzji...

Widze tez czym posługują sie ludzie
z którymi stykam się służbowo - a wbrew pozorom jest to dość szerokie
grono ludzi poczynając od Pan Jasia który ma 4 budowlańców do np.
parokrotnego spotkania z obecnym i byłym prezydentem. Ot specyfika
miejsca w którym pracuję. Bajkopisarstwo jakoś mnei nie ciągnie - wolę
pozostać przy pisaniu tekstów specjalistycznych sprzedających się
całkiem dobrze.

Oczywiscie ze wiemy iz 140tys iphonow w Polsce maja studenci tylko.

Tak oczywiscie u nas studenty bogate kazdy ma iphona....

W abonamencie stać bardzo wielu. Jak na inne gadżety na raty.

Tak oczywiscie wiemy ze na Politechnice same iphony w studenckich kieszeniach.

Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

Widzisz chłopcze - zawodowo od ponad 2 dekad zajmuje się systemami
które z MS mają nic wspólnego - no może część klientów uzywa systemów
MS. Telefonów - i systemów w nich używam najróżniejszych. Jakoś mnie
nei dziwi że nie potrafisz wyjść poza swoją mantrę że jak kto nie
uważa IPhone za ósmy cud świata to na 200% jest WM-iarz.

Buhahah ale smieszne .. nie mam iphona, tylko takie negowanie rzczywistosci to smieszne...

A ja sowjego
HTC nei odlaiłem juz ze 3 tygodnie. Nawet nei masz pojęci ajkim
telefonem się teraz posługuję. :-P

No jest caly problem WMtroli.... JA ... w dupie z rykiem, z rzeczywistoscia.... BO JA ... i tam mam najlepsze i juz ... a reszta ... pewnie oplacana przez Jobsa lub  Page'a

Zdrówko

"Maciek "Babcia" Dobosz" news:rqr995l55d01428kk36r9mdsfd971uv8554ax.com

Ty chyba masz coś nie tak z samooceną. Jak ktoś Ci pokazuje jak Twój
wyimaginowany świat wygląda w realu to od razu zaczynasz coś o bajkach
bredzić.

To nie problemy z samooceną. To schizofrenia. :)

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h72nqv$b1$1inews.gazeta.pl:

Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

A stąd że WM upada tylko w twojej wyobraźni.

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech pisze:

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h72nqv$b1$1inews.gazeta.pl:

Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

A stąd że WM upada tylko w twojej wyobraźni.

Tak oczywiscie .... a Gartner na to "niemozliwe", tak wiem ich oplaca sam Jobs a Lary Page dorzuca milion

Pozdrawiam!

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na
news:h73aom$bc$3inews.gazeta.pl:

Adramelech pisze:

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na
news:h72nqv$b1$1inews.gazeta.pl:

Swoja droga skad taka milosc do upadajacego systemu, lata prania mozgu
przez Microsoft czy tez spedy z tancami i krzykami do guru?

A stąd że WM upada tylko w twojej wyobraźni.

Tak oczywiscie .... a Gartner na to "niemozliwe", tak wiem ich oplaca sam Jobs a Lary Page dorzuca milion

A na czym opierasz swoją teorie o upadku WM?

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

A na czym opierasz swoją teorie o upadku WM?

Gramy na argumenty ?

Rok 2008r. poczatek roku,  WM zasadniczo NIE MIAL ZADNEJ konkurencji w dziale telefonow 2,8-4,0 cale z dotykiem (Nokia nie istniala, iphone tylko w USA w wersji 2G, Android ... no cos tam goole powiedzial)

Rok 2009 poczatek
Nokia 5800 i ostre wejscie Nokii z butami w 2,6-4,0 cale z dotykiem (1mln co 2 miesiace opychaja)
Iphone 3G zdobyl popularnosc sprzedaz rosnie.... (Ponad 1mln urzadzen miesiecznie)  Android pokazal sie w T-Mobile zostal cieplo przyjety narazie sprzedaz  500tys ale w marcu premiera w kolejnych krajach lacznie do dzis ponad 1,5mln

Rok 2009 polowa roku na rynku 2,6-4,0 cale dotykowcow robi sie CIASNO cholerne ciasno

Symbian Nokia 5800, N97,Omnia HD, Nokie 5530, 5230 zapowiedziane, SE tez
IphoneOS - nowy 3GS stary 3g spada z cena, 25mln urzadzen sprzedanych
Android - po polrocznej ciszy i analizie rynku wysyp Androidow
Magic, Hero, Galaxy, Huawei, Motorola, SE....


Rynek smartphonow rosnie ale nie tak by bylo miejsce na te 30mln sztuk wiecej a tle sprzedaje konkurencja WM ktora 2 lata temu NIE ISTNIALA WCALE

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h759la$ivd$1inews.gazeta.pl:

A na czym opierasz swoją teorie o upadku WM?

Gramy na argumenty ?

Rynek smartphonow rosnie ale nie tak by bylo miejsce na te 30mln sztuk wiecej a tle sprzedaje konkurencja WM ktora 2 lata temu NIE ISTNIALA WCALE

No i gdzie te argumenty? Rosnie konkurencja, i co z tego? To ma udowodnić "upadek WM"? Wymyśl coś sensowniejszego, bo pewnie nawet ciebie to nie przekonuje...


Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech pisze:

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h759la$ivd$1inews.gazeta.pl:

A na czym opierasz swoją teorie o upadku WM?

Gramy na argumenty ?

Rynek smartphonow rosnie ale nie tak by bylo miejsce na te 30mln sztuk wiecej a tle sprzedaje konkurencja WM ktora 2 lata temu NIE ISTNIALA WCALE

No i gdzie te argumenty? Rosnie konkurencja, i co z tego? To ma udowodnić "upadek WM"? Wymyśl coś sensowniejszego, bo pewnie nawet ciebie to nie przekonuje...

No
Q4 2008 12,4%
Q2 2009 9% (a nie bylo jeszcze  Hero)

Premiera WM6.5 Q4 2009
Premiera WM7 Q4 2010

Premiera Androida Donut i Eckler Q4 2009


Oczywiscie ze utrata 25% z dotychczasowego udzialu w rynku to katastrofa.


Zauwaz ze tyle co przez pol roku stracil WM dokladnie tyle zabral Android.

Pozdrawiam!

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na
news:h75mrv$iq5$1inews.gazeta.pl: 

Oczywiscie ze utrata 25% z dotychczasowego udzialu w rynku to
katastrofa.

Przedzasz. Utrata 1/4 rynku, w porówaniu do sytuacji gdzie nie było w ogóle konkurencji nie jest żadną katastrofa.

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech pisze:

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na
news:h75mrv$iq5$1inews.gazeta.pl: 

Oczywiscie ze utrata 25% z dotychczasowego udzialu w rynku to
katastrofa.

Przedzasz. Utrata 1/4 rynku, w porówaniu do sytuacji gdzie nie było w ogóle konkurencji nie jest żadną katastrofa.

Poczekaj na 3Q ... po wejsciu Hero, calego zestawu Nokii z S60v5

"Maciek "Babcia" Dobosz" news:onm995t92qfrg0ubfo9fbg2042so2amn5s4ax.com

Nie pleć bajek. Trzech prawników obsługujących firmę w której pracuję
(generalnie obsługa nieruchomości na poziomie budowy budynków w
centrum Warszawy) po kilkunastu dniach zachwytu produktem Apple'a
który zafundowali sobie razem bo był "trendi" klnąc wróciło do
telefonów z WM. Powód - brak sensowenj książki telefonicznej z
sensownym wyszukiwaniem.

Zaraz cię Jasiu opierniczy jak burą sukę, bo tylko jego wiedza statystyczna
na temat ilości Izabawek wśród szeroko rozumianej palestry jest wiarygodna
;)

Valdi.Pavlack pisze:

"Maciek "Babcia" Dobosz" news:onm995t92qfrg0ubfo9fbg2042so2amn5s4ax.com

Nie pleć bajek. Trzech prawników obsługujących firmę w której pracuję
(generalnie obsługa nieruchomości na poziomie budowy budynków w
centrum Warszawy) po kilkunastu dniach zachwytu produktem Apple'a
który zafundowali sobie razem bo był "trendi" klnąc wróciło do
telefonów z WM. Powód - brak sensowenj książki telefonicznej z
sensownym wyszukiwaniem.

Zaraz cię Jasiu opierniczy jak burą sukę, bo tylko jego wiedza statystyczna
na temat ilości Izabawek wśród szeroko rozumianej palestry jest wiarygodna
;)

Uzywanie nazwy iZabawka swiadczy tylko o niskim poziomie umysłowym autora. Oczywiscie to ze jakis tam Gardner napisał ze iZabawki sprzedaja sie lepiej to pewnie "trole z USA" Nie to co usenetowe trole z usentu w Polsce sami fachowcy marnuja nam sie tutaj.  Pozatym w swoim zaslepieniu fanboja  smiesznie przyznawac ze ukochany produkt przegrywa z zabawka ...

"Jan Strybyszewski" news:h72pou$8ds$3inews.gazeta.pl

Uzywanie nazwy iZabawka swiadczy tylko o niskim poziomie umysłowym
autora.

Ale mi pojechałeś :P

Oczywiscie to ze jakis tam Gardner napisał ze iZabawki sprzedaja
sie lepiej to pewnie "trole z USA" Nie to co usenetowe trole z usentu w
Polsce sami fachowcy marnuja nam sie tutaj.

Innych wyzywasz od troli a sam jesteś jego idealnym przykładem - Ot taki
wiejski głupek, który dorwał się do modemu analogowego i chce zaistnieć w
"wielkim świecie" :)
Mimo wszystko tacy ludzie jak ty są potrzebni. Dzięki nam nawet w ponury
dzień na twarzy normalnych ludzi pojawia się uśmiech kiedy na ekranie ich
monitora mogą przeczytać ewidentny dowód na to, że "drewniane pajace" (via
Jasiu S.) żyją wśród nas :)

Pozatym w swoim zaslepieniu  fanboja  smiesznie przyznawac ze ukochany

produkt przegrywa z

zabawka ...

Ja fanbojem iZabawki? Jasiu Kolorowy nie ładuj tyle w żyłę i nie wciągaj
tyle pudru nosem bo ewidentnie ci szkodzi. Ty się chłopcze sam gubisz w tym
co piszesz. A ha - bardzo bym prosił abyś nie odpowiadał wybiórczo na moje
posty (zauważyłem, że odpowiadasz tylko na ta gdzie odpowiedź może stworzyć
na bazie jakiegoś swojego szablonu odpowiedzi; odpowiedzi na posty, który
wymagają choćby malutkiego wysiłku intelektualnego z twojej strony trafiają
jakoby w próżnie - why?). W jednym ze swoich poprzednich postów zadałem ci
pytanie o szeroko rozumianą analizę badań, w wyniku których wysnułeś
śmiesznie wnioski z cyklu "iZabawka & palestra" :) - rozumiem, że pytanie
było za trudne :)

Pozdrawiam.

Valdi.Pavlack pisze:

Innych wyzywasz od troli a sam jesteś jego idealnym przykładem - Ot taki
wiejski głupek, który dorwał się do modemu analogowego i chce zaistnieć w
"wielkim świecie" :)

A sio trolu

Mimo wszystko tacy ludzie jak ty są potrzebni. Dzięki nam nawet w ponury
dzień na twarzy normalnych ludzi pojawia się uśmiech kiedy na ekranie ich
monitora mogą przeczytać ewidentny dowód na to, że "drewniane pajace" (via
Jasiu S.) żyją wśród nas :)

A cos na temat czy tak tylko se popiszesz jak stary dobry frustrat ?

Pozatym w swoim zaslepieniu  fanboja  smiesznie przyznawac ze ukochany

produkt przegrywa z

zabawka ...

Ja fanbojem iZabawki?

Ty jestes fanbojem nie zauwazyles... bronisz nawet tak bzdurnej rzeczy jak rysik jako ze ON jest najwazniejszy.. czy ten filmik juz widzial ?
http://www.youtube.com/watch?v=g8b5Jb_dB3M

I powie nam cos o czytelnosci WM w sloncu czy dalej bedziesz pisal o swej chorobie psychicznej?

Naklepales w te klawiature szkoda ze nic na temat no ale jak sie jest trolem to nie ma wyjscia ... na temat nic nie napiszesz... jak to mowia sio i buzka pa

"Jan Strybyszewski" news:h73aks$bc$1inews.gazeta.pl

A sio trolu

Tak ci mama mówiła jak za małolata chciałeś się do niej przytulić? No to
teraz nie ma się co dziwić czemu masz tak zryty beret.

A cos na temat

Cały czas jest na temat, tylko jesteś za tępy aby to zrozumieć.


czy tak tylko se popiszesz jak stary dobry frustrat ?

Ty jestes fanbojem nie zauwazyles... bronisz nawet tak bzdurnej rzeczy
jak rysik jako ze ON jest najwazniejszy.. czy ten filmik juz widzial ?
http://www.youtube.com/watch?v=g8b5Jb_dB3M

LOL. Pokaż mi moją obronę rysika :)

I powie nam cos o czytelnosci WM w sloncu czy dalej bedziesz pisal o
swej chorobie psychicznej?

:) LOL.

Naklepales w te klawiature szkoda ze nic na temat no ale jak sie jest
trolem to nie ma wyjscia ...

I to niech będzie podsumowaniem twoje twórczości na tej grupie - dodajmy,
mizerniej twórczości.

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Bo widzialem ? Przykladowo prawnicy i notariusze maja iphony w

Nie pleć bajek. Trzech prawników obsługujących firmę w której pracuję
(generalnie obsługa nieruchomości na poziomie budowy budynków w
centrum Warszawy) po kilkunastu dniach zachwytu produktem Apple'a
który zafundowali sobie razem bo był "trendi" klnąc wróciło do
telefonów z WM.

Znam takie przypadki szczególnie właśnie w gronach prawników.
Pierwszy tydzień było łoł - mam iPhone'a. Po tygodniu ku..... - co za złom - po co ja go brałem.

Może w pipidówie Pana Jana iPhone służy zarówno przedszkolakom, dyrektorom, studentom - kurcze nie wpadłem na to wcześniej - cała wieś Pana Jana ma iPhone'y?

Iphone to raptem 2% rynku. Skoro byłby taki ech i ach to miałby więcej udziału w rynku to raz, a po drugie nie każdy go potrzebuje. Dla mnie wystarczający jest np BlackBerry.
Sprawdza mi się i jest OK, więc po co mi ogryzek.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

On Wed, 26 Aug 2009 08:36:00 +0200, Jan Strybyszewski <ktos@w.pl>
wrote:

Bo widzialem ? Przykladowo prawnicy i notariusze maja iphony w

Nie pleć bajek. Trzech prawników obsługujących firmę w której pracuję
(generalnie obsługa nieruchomości na poziomie budowy budynków w
centrum Warszawy) po kilkunastu dniach zachwytu produktem Apple'a
który zafundowali sobie razem bo był "trendi" klnąc wróciło do
telefonów z WM. Powód - brak sensowenj książki telefonicznej z
sensownym wyszukiwaniem. Po sparzeniu sie więcej nie będą kupować
kolejnych. Kolejnych dwóch (duża kancelaria zajmująca sie obsługa
firm) używa N95 - gadaliśmy wczoraj o ich wadach i brakach. Jedyni
którzy używają regularnie iPhone'a w biznesie to redaktor merytoryczny
dużego portalu który własnie wymienił ten wynalazek na gwarancji bo mu
ekram wziął i pękł ot tak sobie a i tak używa go wymiennie z jakimś
starym SE oraz specjalistka od PR-u. Za to króluje wśród małolatów i
studentów w okolicy - jako gadżet taki jak PSP.

Zdrówko

Heh... U mnie odwrotnie. Ja miałem Xperię. Teraz ma iPhone i nie chcę wracać do WM.

Pozdro

Kilian

Dnia Wed, 26 Aug 2009 19:24:36 +0200, Kilian napisał(a):

Heh... U mnie odwrotnie. Ja miałem Xperię. Teraz ma iPhone i nie chcę wracać do WM.

I używasz go biznesowo?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 19:24:36 +0200, Kilian napisał(a):

Heh... U mnie odwrotnie. Ja miałem Xperię. Teraz ma iPhone i nie chcę wracać do WM.

I używasz go biznesowo?

Tzn? Używam do synchronizacji kontaktów, mam cenniki w PDFach i xlsach, używam do kontroli komputerów poprzez VNC i RDC, mam 6 skrzynek mailowych do korespondencji... Dla mojego biznesu w zupełności wystarcza.

pozdro

Kilian

Dnia Wed, 26 Aug 2009 19:51:33 +0200, Kilian napisał(a):

Tzn? Używam do synchronizacji kontaktów, mam cenniki w PDFach i xlsach, używam do kontroli komputerów poprzez VNC i RDC, mam 6 skrzynek mailowych do korespondencji... Dla mojego biznesu w zupełności wystarcza.

A jak się używa smartfona bez dodatkowego oprogramowania?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 19:51:33 +0200, Kilian napisał(a):

Tzn? Używam do synchronizacji kontaktów, mam cenniki w PDFach i xlsach, używam do kontroli komputerów poprzez VNC i RDC, mam 6 skrzynek mailowych do korespondencji... Dla mojego biznesu w zupełności wystarcza.

A jak się używa smartfona bez dodatkowego oprogramowania?

??? Bez jakiego dodatkowego?

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:10:23 +0200, Kilian napisał(a):

A jak się używa smartfona bez dodatkowego oprogramowania?

??? Bez jakiego dodatkowego?

No całą istotą smarfona jest to, że oprócz tego co przychodzi zainstalowane
fabrycznie, mozna sobie dodatkowo zainstalowac różne inne oprogramowanie,
tak samo jak na komputerze. Dzięki temu smartfon jest smartfonem.
Pytałem jak ci sie używa smartfona bez tego wszystkiego.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:10:23 +0200, Kilian napisał(a):

A jak się używa smartfona bez dodatkowego oprogramowania?

??? Bez jakiego dodatkowego?

No całą istotą smarfona jest to, że oprócz tego co przychodzi zainstalowane
fabrycznie, mozna sobie dodatkowo zainstalowac różne inne oprogramowanie,
tak samo jak na komputerze. Dzięki temu smartfon jest smartfonem.
Pytałem jak ci sie używa smartfona bez tego wszystkiego.

Hm... bez tego oprogramowania nie możesz swobodnie kopiować dokumentów. I to właściwie z mojego punktu widzenia jedyna niedogodność. Mam kilkanaście programów, ale wszystko free ze stron Apple. Wśród tych programów są np. czytniki newsów Onetu, Heise, Formuły 1, Reutersa, etc. Dodatkowo FileAid do czytania wszelkich dokumentów, progrmiki do przeliczeń wszelkich miar, program TV wszystkich polskich stacji (sprawdzenie dowolnej stacji trwa 1 sekundę), program do analizy przebiegu samochodu (spalanie i takie tam), no i programiki do śledzenia kursów walut i akcji na bieżąco. Dodatkowo VNC i RDC. I tyle. Programiki są fajnym dodatkiem, ale i bez nich moim zdaniem iPhone w niczym nie ustępuje normalnej wersji WM, a jest znacznie wygodniejszy w użyciu. Responsywność iP i Xperia to różne światy, Xperia przy nim to muł...

Wszystkie programiki które ściągnąłem były w wersji free.

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:22:20 +0200, Kilian napisał(a):

I to właściwie z mojego punktu widzenia jedyna niedogodność. Mam kilkanaście programów, ale wszystko free ze stron Apple. Wśród tych Wszystkie programiki które ściągnąłem były w wersji free.

Nie boisz się tak publicznie przyznawać do drastycznego łamania warunków
licencji?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:22:20 +0200, Kilian napisał(a):

I to właściwie z mojego punktu widzenia jedyna niedogodność. Mam kilkanaście programów, ale wszystko free ze stron Apple. Wśród tych Wszystkie programiki które ściągnąłem były w wersji free.

Nie boisz się tak publicznie przyznawać do drastycznego łamania warunków
licencji?

Ke??? Przecież te aplikacje w AppStore są za free... Oficjalnie i z błogosławieństwem Apple.

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:27:06 +0200, Kilian napisał(a):

Ke??? Przecież te aplikacje w AppStore są za free... Oficjalnie i z błogosławieństwem Apple.

O.. nie przeczytałeś nawet co ze skutkiem prawnym zobowiązałeś się
przestrzegać - warunki użytkowania AppStore wyraźnie mówią, że aplikacji
można używac wyłacznie do celów niekomercyjnych. Nawet tu było o tym
niedawno.
Używając ich np. do przeglądania i edytowania cenników twojej firmy
naruszasz licencję.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Dnia 26.08.2009 Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał/a:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:27:06 +0200, Kilian napisał(a):

Ke??? Przecież te aplikacje w AppStore są za free... Oficjalnie i z błogosławieństwem Apple.

O.. nie przeczytałeś nawet co ze skutkiem prawnym zobowiązałeś się
przestrzegać - warunki użytkowania AppStore wyraźnie mówią, że aplikacji
można używac wyłacznie do celów niekomercyjnych. Nawet tu było o tym
niedawno.
Używając ich np. do przeglądania i edytowania cenników twojej firmy
naruszasz licencję.

Appstore->Categories->Business to po cholere te setki programów w tym
katalogu? Aby były, a używać nie wolno? Coś tu nadciągasz interpretację.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:27:06 +0200, Kilian napisał(a):

Ke??? Przecież te aplikacje w AppStore są za free... Oficjalnie i z błogosławieństwem Apple.

O.. nie przeczytałeś nawet co ze skutkiem prawnym zobowiązałeś się
przestrzegać - warunki użytkowania AppStore wyraźnie mówią, że aplikacji
można używac wyłacznie do celów niekomercyjnych. Nawet tu było o tym
niedawno.
Używając ich np. do przeglądania i edytowania cenników twojej firmy
naruszasz licencję.

Waldus ... konkretnie ktory produkt ma taka licencje... bo nafrazie robisz FUDa straszliwego.... zgodnie z tym co jest napisane jak BYK z licencji produkty w appstore nie moga
a) wymagac oplaty za aktualizacje
b) roznicowac cen za zastosowania komercyjne/prywatne

Wiec nie pitol

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:22:20 +0200, Kilian napisał(a):

I to właściwie z mojego punktu widzenia jedyna niedogodność. Mam kilkanaście programów, ale wszystko free ze stron Apple. Wśród tych Wszystkie programiki które ściągnąłem były w wersji free.

Nie boisz się tak publicznie przyznawać do drastycznego łamania warunków
licencji?

Item Number Description Unit Price

1 Onet.pl Wiadomości, v1.0, Seller: Grupa Onet.pl SA (4+) Free
2 Formula 1 News, v1.0, Seller: Eagle Capital LLC (4+) Free
3 Thomson Reuters News Pro, v1.0.1, Seller: Thomson Reuters (4+)
Free
Order Total: 0,00 €




Item Number Description Unit Price

1 Compass Free, v1.0, Seller: 正行 Akamatsu (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
2 Planets, v1.4, Seller: Dana Peters (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
3 MultiConvert, v1.4, Seller: Rebecca Bettencourt (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
4 Road Trip Lite • MPG and Mileage Tracking, v1.3.1, Seller: Darren Stone (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
5 Memory Sweep, v1.0, Seller: Gary Fung (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
6 Units, v1.1.2, Seller: Alex Price (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
7 Disks, v2.0.6, Seller: Cyril Pfaff (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
8 TvGuide PL, v1.0, Seller: Jaroslaw Jacek|297956092 (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
9 Ice Age Dawn of the Dinosaurs Scrat's Skate Park, v1.0, Seller: Fox Mobile Entertainment, Inc. (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
10 Earth3D, v2.200, Seller: SOLILAB (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
11 SinkSub - Deep Sweep LITE, v1.1, Seller: Anders Wihlborg (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
12 Missiles, v1.1, Seller: Nathan Nantais (9+)
  Write a Review   Report a Problem Free
13 iMoney, v1.0, Seller: Money.pl Sp. z o.o.
  Write a Review   Report a Problem Free
14 Balance, v1.2.2, Seller: Connor Wakamo (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
15 Wooden Labyrinth 3D Free, v1.2.1, Seller: Elias Pietilä (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
16 iHandy Level Free, v1.22, Seller: iHandySoft Inc. (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
17 Time Map Basic - Free World Clock, v1.0.1, Seller: HARRY KAO (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
18 3D Accelerometer, v1.0, Seller: Brian Clarke|267785431 (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
19 The Stanley Level, v1.0, Seller: The Stanley Works
  Write a Review   Report a Problem Free
Order Total: 0,00 €





Item Number Description Unit Price

1 Mill Colour, v1.0, Seller: The Mill (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
2 heise.de, v2.0, Seller: Uwe Tilemann (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
3 CompassApp, v1.1.1, Seller: Greenality Limited (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
Order Total: 0,00 €





Item Number Description Unit Price

1 Mocha VNC Lite, v2.2, Seller: Jan Frydendal (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
2 Remote Desktop Lite, v2.1, Seller: Jan Frydendal (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
Order Total: 0,00 €




Item Number Description Unit Price

1 FileAid (Document Storage & Viewer), v1.3.1, Seller: DigiDNA (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
2 Documents Free (Mobile Office Suite), v2.3, Seller: Savy Soda Pty Ltd (4+)
  Write a Review   Report a Problem Free
Order Total: 0,00 €





Mogę tak jeszcze dalej... :)

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:32:44 +0200, Kilian napisał(a):

Mogę tak jeszcze dalej... :)

Widzę, że możesz, szkoda tylko, że potrafisz pisać (a raczej copypastować)
a z czytaniem już trochę gorzej:
http://www.apple.com/legal/itunes/us/terms.html#SALES

"(ii) You shall be authorized to use the Products only for personal,
noncommercial use."

Mam ci przetłumaczyć, czy sobie poradzisz?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:32:44 +0200, Kilian napisał(a):

Mogę tak jeszcze dalej... :)

Widzę, że możesz, szkoda tylko, że potrafisz pisać (a raczej copypastować)
a z czytaniem już trochę gorzej:
http://www.apple.com/legal/itunes/us/terms.html#SALES

"(ii) You shall be authorized to use the Products only for personal,
noncommercial use."

Mam ci przetłumaczyć, czy sobie poradzisz?

Oczywiście czytasz co cytujesz?


Zacznijmy od początku:

iTunes Store

TERMS OF SALE

_U.S. SALES ONLY_

Tja... i tyle z Twojej argmentacji.

No ale mamy i to:


LICENSED APPLICATION END USER LICENSE AGREEMENT

"The Products made available through the Service are licensed, not sold, to you. Your license to each Product that you obtain through the Service is subject to your prior acceptance of this Licensed Application End User License Agreement, and you agree that the terms of this Licensed Application End User License Agreement will apply to each Product that you license through the Service, unless that Product is covered by a valid end user license agreement entered into between you and the Licensor of that Product, in which case the terms of that separate end user license agreement will govern, subject to your prior acceptance of that separate end user license agreement. Your license to any Apple Product under this Licensed Application End User License Agreement is granted by Apple, and your license to any Third Party Product under this Licensed Application End User License Agreement is granted by the Licensor of that Third Party Product. Any Product that is subject to the license granted under this Licensed Application End User License Agreement is referred to herein as the “Licensed Application”. Licensor reserves all rights in and to the Licensed Application not expressly granted to you under this Licensed Application End User License Agreement."

Mam ci przetłumaczyć, czy sobie poradzisz?

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:32:44 +0200, Kilian napisał(a):

Mogę tak jeszcze dalej... :)

Widzę, że możesz, szkoda tylko, że potrafisz pisać (a raczej copypastować)
a z czytaniem już trochę gorzej:
http://www.apple.com/legal/itunes/us/terms.html#SALES

"(ii) You shall be authorized to use the Products only for personal,
noncommercial use."

Mam ci przetłumaczyć, czy sobie poradzisz?

Waldus ty idioto .... licencja dotyczy MUZYKI I JEJ KOMERCYJNEGO WYKORZYSTANIA iTunes Store to nie AppStore na dodatek licencja na rynek USA :)   nie oslabiaj mnie.

Dnia 27.08.2009 Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> napisał/a:

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:32:44 +0200, Kilian napisał(a):

Mogę tak jeszcze dalej... :)

Widzę, że możesz, szkoda tylko, że potrafisz pisać (a raczej copypastować)
a z czytaniem już trochę gorzej:
http://www.apple.com/legal/itunes/us/terms.html#SALES

"(ii) You shall be authorized to use the Products only for personal,
noncommercial use."

Mam ci przetłumaczyć, czy sobie poradzisz?

Waldus ty idioto .... licencja dotyczy MUZYKI I JEJ KOMERCYJNEGO WYKORZYSTANIA iTunes Store to nie AppStore na dodatek licencja na rynek USA :)   nie oslabiaj mnie.

Nawet nie ma jaj aby odszczekać pierdoły które ponawypisywał.
A na usenet pisał, ale jak to WG - sam wytknie, ale do błędu się
nie przyzna.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:22:20 +0200, Kilian napisał(a):

I to właściwie z mojego punktu widzenia jedyna niedogodność. Mam kilkanaście programów, ale wszystko free ze stron Apple. Wśród tych Wszystkie programiki które ściągnąłem były w wersji free.

Nie boisz się tak publicznie przyznawać do drastycznego łamania warunków
licencji?

Kupil je na Appstore za 0USD .... co tu takie straszne

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 20:10:23 +0200, Kilian napisał(a):

A jak się używa smartfona bez dodatkowego oprogramowania?

??? Bez jakiego dodatkowego?

No całą istotą smarfona jest to, że oprócz tego co przychodzi zainstalowane
fabrycznie, mozna sobie dodatkowo zainstalowac różne inne oprogramowanie,
tak samo jak na komputerze. Dzięki temu smartfon jest smartfonem.
Pytałem jak ci sie używa smartfona bez tego wszystkiego.

Jestem turysta wikitude czy layar  na WM nie ma chyba? Do bani ...

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 19:51:33 +0200, Kilian napisał(a):

Tzn? Używam do synchronizacji kontaktów, mam cenniki w PDFach i xlsach, używam do kontroli komputerów poprzez VNC i RDC, mam 6 skrzynek mailowych do korespondencji... Dla mojego biznesu w zupełności wystarcza.

A jak się używa smartfona bez dodatkowego oprogramowania?

A to na WM nie ma zadnego softu juz ?
Ja myslalem ze smartphona wybiera sie pod katem zastosowan a nie .... fajnie jest "klient SYmfonii" nie wiem co to ale biore....bo jest klient symfonii

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 19:24:36 +0200, Kilian napisał(a):

Heh... U mnie odwrotnie. Ja miałem Xperię. Teraz ma iPhone i nie chcę wracać do WM.

I używasz go biznesowo?

Do symchronizacji kalendarza oczywiście też.

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 26 Aug 2009 19:24:36 +0200, Kilian napisał(a):

Heh... U mnie odwrotnie. Ja miałem Xperię. Teraz ma iPhone i nie chcę wracać do WM.

I używasz go biznesowo?

Co to znaczy biznesowo ?  Skoro na PDAclub to chyba najwieksze forum WM to sami gotujacy romy i robiacy "cuda wianki" dla samego robienia.

"Jan Strybyszewski" news:h72l51$jv6$1inews.gazeta.pl

Tak wiem ... zmyslam albo ... i mam glupich kolegow.

Jedno i drugie ;)

Za to WMy np maja bardzo czesto studenci kierunkow technicznych co po
czesci wynika z faktu łatwego  ... "pogrzebania" w systemie czy
"gotowania ROMow" itd. No i po czesci jednak duzego taniego rynku
wtornego ktorego taki Android poza G1 jakby nie ma, a iphony to jednak
wsrod studentów technicznych "nie trendi gadzet"

Tak czytam te twoje analizy i nasuwa mi się jedno pytanie. Skąd ty masz taką
"specjalistyczną" wiedzę statystyczną. Przeprowadziłeś jakieś badania
(metodologia, wielkość grupy badawczej, analiza itp. - czekam na szczegóły,
jeżeli wiesz o czym pisze) czy tylko tak piszesz co ci ślina na język
przyniesie po obserwacji 5 kolegów z Izabawkami, których ilość pomnożyłeś
przez n i dodałeś do ich życiorysów "ambitne" zawody rodem z palestry itp.?
:)

"Adramelech" news:Xns9C7354D674B3Eadresutuniema127.0.0.1

> Tak oczywiscie , a lekarz na to ?  Tylko jakos ci wszyscy biznesmeni
> przesiadaja sie "techniczni" na Androida, prezesostwo na Iphona.

A wiesz to bo... ?

Przecież badania przeprowadzał ;) - tylko jakoś nie chce zaserwować nam
szczegółowych informacji na temat metodologii, grupy badawczej, analizy
uzyskanych wyników. Póki co mamy wnioski, które nie mają żadnego poparcia.
Zatem możemy wysunąć wniosek, że Jasiu jak to Jasiu "przelewa" za
pośrednictwem swych magicznych paluszków, które każdego dnia macają ekranik
Izabawki, wizje jakie rodzą się w jego zdezelowanym umyśle ;)

On Mon, 24 Aug 2009 23:33:36 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

Bo jak mam wielce mi przydatnego iphone - ale tego oryginalnego Linksysa
:) nie zamienilbym na apple.

Którego? Ja ma w biurze CIT300 w ciągłym uzytku. I Applowego 3G w
szufladzie nieuruchamianego od paru tygodni ;-)

Zdrówko

Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w
wiadomości news:d52795dprm0p3m17j43t0q35snq3a3ijkh4ax.com...

On Mon, 24 Aug 2009 23:33:36 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

>Bo jak mam wielce mi przydatnego iphone - ale tego oryginalnego

Linksysa

>:) nie zamienilbym na apple.

Którego? Ja ma w biurze CIT300 w ciągłym uzytku. I Applowego 3G w
szufladzie nieuruchamianego od paru tygodni ;-)

oczywiscie  na applowego iphona :)  Linksysowy iphone od lat zapewnia
mi, za malenkie pieniadze, biznesowe i prywatne rozmowy przez Skype.
Przyniosl mi nie male, wymierne oszczednosci.

Pozdrawiam, Leszek

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h6tme1$ha4$1inews.gazeta.pl:

argumentow ze "dziwka po kliencie ma brudne rece a dzieki WM moze rysikiem odznaczyc w Exchange'u burdelowym swoj czas wolny " to jest zalosne.

Masz racje. To żałosne to co piszesz.
 

Toz nawet sam Bill G nie chce obslugiwac WCISKANYCH ekranow w swoim WM7 i dał swoim "develepers" czas na Q4 2010 na opanowanie tej technologii, moze tez i kolorow troche dodadza ponad te 16K ktore maja teraz

Jak zwykle nie masz pojęcia o czym piszesz. WM obsługuje 65k kolorów.


Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Dnia Tue, 25 Aug 2009 09:34:33 +0000 (UTC), Adramelech napisał(a):

Jak zwykle nie masz pojęcia o czym piszesz. WM obsługuje 65k kolorów.

tyle samo co Apple, tylko nie kłamią w reklamach.. Apple przegrało proces
class action o kłamstwa odnośnie liczby kolorów na ekranie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Toz nawet sam Bill G nie chce obslugiwac WCISKANYCH ekranow w swoim WM7 i dał swoim "develepers" czas na Q4 2010 na opanowanie tej technologii, moze tez i kolorow troche dodadza ponad te 16K ktore maja teraz

Jak zwykle nie masz pojęcia o czym piszesz. WM obsługuje 65k kolorów.

WOW jak ta technika poszla do przodu... Ale faktycznie przez te folie od wciskanego ekranu to i tak wyglada jak 256

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h70c23$cuu$2inews.gazeta.pl:

Toz nawet sam Bill G nie chce obslugiwac WCISKANYCH ekranow w swoim WM7 i dał swoim "develepers" czas na Q4 2010 na opanowanie tej technologii, moze tez i kolorow troche dodadza ponad te 16K ktore maja teraz

Jak zwykle nie masz pojęcia o czym piszesz. WM obsługuje 65k kolorów.

WOW jak ta technika poszla do przodu... Ale faktycznie przez te folie od wciskanego ekranu to i tak wyglada jak 256

To nie technika poszła do przodu. To twoja ignorancja idzie do przodu.

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech pisze:

To nie technika poszła do przodu. To twoja ignorancja idzie do przodu.

Ale dinozaury naprawde wyginely....

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h70j4p$o86$2inews.gazeta.pl:

Adramelech pisze:

To nie technika poszła do przodu. To twoja ignorancja idzie do przodu.

Ale dinozaury naprawde wyginely....

A jak się ma to do twojej igonoracji o WM?
Wypowiadasz się tak kategorycznie jaki ten WM jest beznadziejny, a nie masz o nim zielonego pojęcia. Zaręczam ci że twoja wiedza o niedostatkach urządzeń z WM opiera się na twoim braku wiedzy.
Odnosze wrażenie że twój kontakt z WM zakończył się w czasach WM2003, i na podstawie tych strzępków wspomnień opierasz swoją błędną opinie. Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Adramelech pisze:

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h70j4p$o86$2inews.gazeta.pl:

Adramelech pisze:

To nie technika poszła do przodu. To twoja ignorancja idzie do przodu.

Ale dinozaury naprawde wyginely....

A jak się ma to do twojej igonoracji o WM?

Oczywiscie ze nei mam pojecia :) a ten i600 ktorego ma po Kaiserze to tak sie w kieszeni palata.

Wypowiadasz się tak kategorycznie jaki ten WM jest beznadziejny, a nie masz o nim zielonego pojęcia. Zaręczam ci że twoja wiedza o niedostatkach urządzeń z WM opiera się na twoim braku wiedzy.

Oczywiscie .... odwieczny argument bo XDA maja takie ROMy ....
Tylko ze to kreci studeciakow a nie ludzi ktorzy chca uzywac telefonu.

Wejdz na "fanbojskie forum pdaclub" i poczytaj jak niektorzy "kucharze" maja dosc gotowania i chca poprostu zwykly dzialajacy telefon z systemem by sobie cos dograv jednym klikiem.

Odnosze wrażenie że twój kontakt z WM zakończył się w czasach WM2003, i na podstawie tych strzępków wspomnień opierasz swoją błędną opinie.

Tak oczywiscie.

"Jan Strybyszewski" news:h72l9d$jv6$2inews.gazeta.pl

nei

Zdecyduj się czy piszesz normalną, tradycyjną polszczyzną, czy szpanujesz
swoją mizerną jakością języka naszych zachodnich sąsiadów, która objawia się
tym, że poprawnie nawet "nein" nie potrafisz napisać.

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na
news:h72l9d$jv6$2inews.gazeta.pl:

Adramelech pisze:

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na
news:h70j4p$o86$2inews.gazeta.pl:

Adramelech pisze:

To nie technika poszła do przodu. To twoja ignorancja idzie do
przodu.

Ale dinozaury naprawde wyginely....

A jak się ma to do twojej igonoracji o WM?

Oczywiscie ze nei mam pojecia :)

Nie wiem po co tego smeila dałeś na koniec...

a ten i600 ktorego ma po Kaiserze to tak sie w kieszeni palata.

Ale kto ma? Dał ci go obejrzeć z daleka?

Wypowiadasz się tak kategorycznie jaki ten WM jest beznadziejny, a nie
masz o nim zielonego pojęcia. Zaręczam ci że twoja wiedza o
niedostatkach urządzeń z WM opiera się na twoim braku wiedzy.

Oczywiscie .... odwieczny argument bo XDA maja takie ROMy ....

Khe? Gdzie ja pisałem coś o XDA? Pisałem tylko że każdym swoją wypowiedzia na temat WM udowadniasz że nie masz o nim zielonego pojęcia.
Pamiętam że gadałem kiedys z tobą jak wyłączać programy, bo nie wiedziałes jak to się robi.

 

Wejdz na "fanbojskie forum pdaclub" i poczytaj jak niektorzy "kucharze" maja dosc gotowania i chca poprostu zwykly dzialajacy telefon z systemem
by sobie cos dograv jednym klikiem.

A coś bardziej konkretnie? Bo siedze też na pdaclub i jakoś nie zauważyłem tego co piszesz...
 

Odnosze wrażenie że twój kontakt z WM zakończył się w czasach WM2003, i
na podstawie tych strzępków wspomnień opierasz swoją błędną opinie.

Tak oczywiscie.

Plus dla ciebie że sam się przyznajesz. To w końcu EOT, przestaniesz pisać o swoich wyobrażeniach WM?

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

czy wy wszyscy naprawdę lubicie się babrać w gównie i wyciągać to innym z
KF?
Facet jest uchahany po pachy aż ma mokro w spodniach, bo się bawi z nudów w
pracy na państwowym stołku a wy się gardłujecie. Nie macie na tyle poziomu, żeby się nie zniżać do szamba?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

czy wy wszyscy naprawdę lubicie się babrać w gównie i wyciągać to innym z
KF?
Facet jest uchahany po pachy aż ma mokro w spodniach, bo się bawi z nudów w
pracy na państwowym stołku a wy się gardłujecie. Nie macie na tyle poziomu, żeby się nie zniżać do szamba?

Waldus ... ty siedz cicho za 3 lata jako ostatni user WM bedziesz pasowal z ta broda do muzeum

"Waldek Godel" news:u2dweoadcbvd$.dlglepper.institute.com

Nie macie na tyle poziomu, żeby się nie zniżać do szamba?

Jasiek jest niżej od Szamba. Jest szambo, 10 m g... a pod tym g... jest
Jasiek ze swoim zrytym beretem i słodkim zagubieniem, które okazuje przy
odpisywaniu na posty :)

Valdi.Pavlack pisze:

"Waldek Godel" news:u2dweoadcbvd$.dlglepper.institute.com

Nie macie na tyle poziomu, żeby się nie zniżać do szamba?

Jasiek jest niżej od Szamba. Jest szambo, 10 m g... a pod tym g... jest
Jasiek ze swoim zrytym beretem i słodkim zagubieniem, które okazuje przy
odpisywaniu na posty :)

A argumenty ?

In the darkest hour on Thu, 20 Aug 2009 08:04:00 +0200,
Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> screamed:

Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie potrafi opanowac technologi Apple ale wreszcie dogonili Microsoft ktory tez juz opananuje do konca roku w swoim  oprogramowaniu wciskane co prawda tylko ekrany ale juz palcem?  A za poltoraroku podobno nawet doptykowe w WM7 premiera Q4 2010 :)

Daj mi znać gdy Apple opanuje technologię wysuwana klawiatura QWERTY.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:217B ]
[ 09:42:43 user up 12170 days, 21:37,  1 user, load average: 0.86, 0.10, 0.01 ]

                       PLEASE ignore the previous rumor.

Jan Strybyszewski ni au koto ha itsumo tanosii

No ale czy juz w 5 lat po Applu ta twoja Nokia zrobi ten dotykowy
wyswietlacz czy nie ma szans na opanowanie technologii ?

A 5800 to zapewne ma fizyczną klawiaturę?

Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie
potrafi opanowac technologi Apple ale wreszcie dogonili Microsoft
ktory tez juz opananuje do konca roku w swoim  oprogramowaniu
wciskane co prawda tylko ekrany ale juz palcem?

I co z tego faktu wynika? Raz przoduje jedna firma, raz druga, a raz
trzecia. Jak Nokia była u szczytu potęgi, a jej menu było uznawane przez
wielu za ideał, to Apple było na krawędzi bankructwa.

 A za poltoraroku
podobno nawet doptykowe w WM7 premiera Q4 2010 :)

Za to Bartowa Nokia ma lufcik wiekosci znaczka pocztowego i zdobyla
zaszczytne miano najmniejszego ekranu w telefonie z wysuwana
klawiatutra.

Ale nadal ma największy udział w rynku.

--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h6ip0t$gog$12inews.gazeta.pl...

Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie

ale to (capacitive czy resistive) juz naprawde nie ma nic do rzeczy z ptu widzenia johna doe

On Aug 20, 11:08 pm, "Stefan.Burczymucha"
<stefan.burczymu...@N.O.S.P.A.M.themasterofdisaster.org> wrote:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@w.pl> napisał w wiadomościnews:h6ip0t$gog$12inews.gazeta.pl...

> Nie ma,   ale ma wciskany ekran nie wiedziales, ze Nokia od 3 lat nie

ale to (capacitive czy resistive) juz naprawde nie ma nic do rzeczy z ptu
widzenia johna doe

Oczywiście, że ma. Tylko jeden z nich da się używać w rękawiczkach.
Kobiety narzękają też na to, że iPhone nie da się obsługiwać
paznokciami. Oczywiście touchscreen Nokii -- jak najbardziej.

Użytkownik "Bart Ogryczak" <b.ogryczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:6ff53e84-1216-44af-bfc0-19b0f2024c20g31g2000yqc.googlegroups.com...

Oczywiście, że ma. Tylko jeden z nich da się używać w rękawiczkach.
Kobiety narzękają też na to, że iPhone nie da się obsługiwać
paznokciami. Oczywiście touchscreen Nokii -- jak najbardziej.

z tipsiarami sie nie zadaje ;p

Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Tylko że o kant rozbić jakieś "uznania" EISA (juz nie wspominając o fotografii). Znaczek tyle samo wart co na produktach spożywczych. Płacisz i masz. Oczywiście dla odpowiedniej części społeczności im więcej jakiś znaczków tym produkt wiarygodniejszy, lepszy i tym samym wart swojej ceny, czymś trzeba w końcu się kierować przy zakupach...

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

Piotr M pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Tylko że o kant rozbić jakieś "uznania" EISA (juz nie wspominając o fotografii). Znaczek tyle samo wart co na produktach spożywczych. Płacisz i masz. Oczywiście dla odpowiedniej części społeczności im więcej jakiś znaczków tym produkt wiarygodniejszy, lepszy i tym samym wart swojej ceny, czymś trzeba w końcu się kierować przy zakupach...

A jak rok temu dostala Nokia to byla DOBRA EISA, a jak Apple to juz zla EISA. WIesz idac tym tropem mozna zanegowac kazdy wybor i uznawac ze swiat jest gupi... w sumie taki Bart to chyba tam ma wszyscy sa gupi ...

"Jan Strybyszewski" news:h6dfat$8bk$3inews.gazeta.pl

WIesz idac tym tropem mozna zanegowac kazdy wybor i uznawac ze
swiat jest gupi...

Bo jest głupi o czym świadczy fakt, że takie g... jak Iphone i inne badziewa
z nagryzionym jabłkiem na obudowie cieszą się taką popularnością.

Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.

A brali pod uwagę wybuchające egzemplarze?

Tylko NCAP w testowaniu aut jest w jakimś tam stopniu wiarygodne. Reszta wszelkich opinii zależy od sponsora.

Żeby było jasne.
Nie jestem czcicielem kultu Nokii. Nokia skończyła się na modelu 6310i.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Flo pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.

A brali pod uwagę wybuchające egzemplarze? Tylko NCAP w testowaniu aut jest w jakimś tam stopniu wiarygodne. Reszta wszelkich opinii zależy od sponsora.

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

Żeby było jasne.
Nie jestem czcicielem kultu Nokii. Nokia skończyła się na modelu 6310i.

EISA to jakas tam organizacja ... i jakies tam zdanie ma.... gadanie ze przekupna jest smieszne. Rownei dobrze mozesz uznac telepolis.pl ze platna tube appla bo Witek chwali swojego 3GSa, takie zarzuty to mozna kazdemu porzypisac bo jak cos chwali znaczy platny dziwkarz

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h6dhup$mip$1inews.gazeta.pl...

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

bo w usa maja baranie swoj wlasny standard odpowiadajacy z grubsza za to samo

Stefan.Burczymucha pisze:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h6dhup$mip$1inews.gazeta.pl...

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

bo w usa maja baranie swoj wlasny standard odpowiadajacy z grubsza za to samo

Glupi jestes jak but.... wejdz na strone NCAP i preczytaj o niezaleznosci.

Jan Strybyszewski pisze:

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

Popatrz na drogach. To jest odzwierciedlenie testów.

Jak mercedes A klasa wyłożył się na "teście łosia" to chyba nie było po myśli europejskiego producenta. Jak Fiaty CC i SC trafiły do testów to był dopiero pogrom więc nie wyjeżdżaj tu z promowaniem produktów europejskich.

Poszukaj w necie testu Nissana Navary w pierwszej edycji. Suchej nitki na nim nie zostawili (i dobrze) dlatego kolejne serie wypuszczane przez producenta zostały "poprawione" i użytkownicy mogą czuć się bezpieczniejsi.

O to w tym chodzi.

EISA to jakas tam organizacja ... i jakies tam zdanie ma.... gadanie ze przekupna jest smieszne.

Czy od razu przekupna?
A może tylko poddaje się panującej modzie.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Flo pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

Popatrz na drogach. To jest odzwierciedlenie testów.

Jak mercedes A klasa wyłożył się na "teście łosia" to chyba nie było po myśli europejskiego producenta. Jak Fiaty CC i SC trafiły do testów to był dopiero pogrom więc nie wyjeżdżaj tu z promowaniem produktów europejskich.

Zeszk***  a EISA promuje produkt europejski o nazwie iPhone tak ?

Taki sam argument z dupy jak teza o przekupnosc NCAP przez Europe

Poszukaj w necie testu Nissana Navary w pierwszej edycji. Suchej nitki na nim nie zostawili (i dobrze) dlatego kolejne serie wypuszczane przez producenta zostały "poprawione" i użytkownicy mogą czuć się bezpieczniejsi.

I ktos napisze .... europejska firma gnebi nissana

Czy od razu przekupna?
A może tylko poddaje się panującej modzie.

Jak nCAP wzieli najgorszego chinczyka by udowodnic ze europa the best :)

Jak widac mozna znalesc bzdurne argumenty na wszystko.

Użytkownik "Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h6dhi9$jua$1inews.gazeta.pl...

Nie jestem czcicielem kultu Nokii. Nokia skończyła się na modelu 6310i.

ten zwrot jest tak oklepany, ze az wstyd go uzywac.

kompy skonczyly sie na c64.

Stefan.Burczymucha pisze:

ten zwrot jest tak oklepany, ze az wstyd go uzywac.

Wiem, że prawda boli ale cóż.
Używam 6310i zawodowo i nie ma szans aby inny model sprostał tym zadaniom.
Jak rozmawiam z klientami (właściciele firm, managerowie, doradcy itp) to uwierz mi, że większość z nich powróciłaby do tego telefony gdyby tylko wznowiono produkcję. Mają różne gadżety ale i tak jako podstawowego modelu używaliby 6310i.

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

On Tue, 18 Aug 2009 08:51:43 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Wiem, że prawda boli ale cóż.
Używam 6310i zawodowo i nie ma szans aby inny model sprostał tym zadaniom.
Jak rozmawiam z klientami (właściciele firm, managerowie, doradcy itp) to uwierz mi, że większość z nich powróciłaby do tego telefony gdyby tylko wznowiono produkcję. Mają różne gadżety ale i tak jako podstawowego modelu używaliby 6310i.

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

To powiem Ci że dziwną masz pracę. Mam 2 sztuki 6310i w szufladzie -
musze je wystawić na Allegro - i uwazam że to telefon do dzwonienia a
nei do biznesu. Ok - solidny, wytrzymały, z dobra baterią. Ale tylko
do dzwonienia. Dla kogoś kto potrzebuje terminarza, dostepu do
firmowego maila czy chcociażby mozliwoście zrobienia/obejrzenia MMS-a
(np. by przesłać stan robót) to niestety za mało. Mam dość dużo
znajomych prowadzących róznej wielkości biznesy (a i sam takowy
prowadzę) i nikt od dłuższego czasu nie używa 6310i. Biznes nie polega
tylko na gadaniu. Powiem szczerze że mi z dośc dużej gamy telefonów
najbardziej pasowała Nokia E61 i nastepnei E61i. Duzy ekran, solidna
bateria i właściwie wszytkie funkcje jakie potrezbuję do biznesu.

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

To powiem Ci że dziwną masz pracę.

W sygnaturce masz napisane czym się zajmuję.

Mam 2 sztuki 6310i w szufladzie -
musze je wystawić na Allegro - i uwazam że to telefon do dzwonienia a
nei do biznesu. Ok - solidny, wytrzymały, z dobra baterią. Ale tylko
do dzwonienia.

Bo do tego właśnie stworzono 6310i

Dla kogoś kto potrzebuje terminarza, dostepu do
firmowego maila czy chcociażby mozliwoście zrobienia/obejrzenia MMS-a
(np. by przesłać stan robót) to niestety za mało. Mam dość dużo
znajomych prowadzących róznej wielkości biznesy (a i sam takowy
prowadzę) i nikt od dłuższego czasu nie używa 6310i. Biznes nie polega
tylko na gadaniu.

Patrzysz tylko z własnej perspektywy.
Jeśli np mój klient wygaduje 2-2,5 tys. minut miesięcznie to znaczy, że wg twoich standardów obija się, a nie prowadzi biznes?

Sam rozmawiam w granicach 1-1,5 tys. minut miesięcznie. W zasadzie tylko 6310i się w tym sprawdza.
Do pozostałych bajerów właśnie zakupiłem BB.

Wszystko zależy od profilu działalności.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

On Tue, 18 Aug 2009 10:48:33 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Patrzysz tylko z własnej perspektywy.

Nie - patrzę z perspektywy dośc szerokiego kręgu osób z którymi się
kontaktuje a które prowadza własne biznesy. Od instalacji systemów
alarmowych poprzez szeroko pojetą informatykę, zarządzanie personelem,
PR i szkolenia, reklamę, budowlankę do prowadzenie np. restauracji czy
baru.

Sam wygaduję róznie - w tej chwili z podstawowego telefonu biznesowego
ciut ponad 13h z okresu rozliczeniowego który zaczął się 26 lipca -
ruch mniejszy bo wakacje. Drugi mniej - ale to prywatny. Jak widzisz
dość dużo dzwonię.

Jeśli np mój klient wygaduje 2-2,5 tys. minut miesięcznie to znaczy, że wg twoich standardów obija się, a nie prowadzi biznes?

Nie - to znaczy że dużo rozmawia. Biznes to nie tylko romowa. Powiem
że biznes który opiera sie tylko na romowach telefonicznych to dla
mnie - głównei z obserwacji - przedsatwicielstwo handlowe i
obdzwanianie klientów. A Nokia 6310i poza romwową nie oferuje wiele
więcej. Nie da mi np. mozliwoście odebranie kilkudziesięciu maili
które do mnie trafiają codziennie z zapytaniem ofertowym czy
ustaleniem szczegółów. Nie mówię nawet o możliwości podglądu
załączników bo to uważam na ekranei telefonu za mordęgę.

Do pozostałych bajerów właśnie zakupiłem BB.

Uważasz mail czy wysłanie fotki np. pokazującej proponowane
rozwiązanie albo jego realizację jako bajer?

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Sam wygaduję róznie - w tej chwili z podstawowego telefonu biznesowego
ciut ponad 13h z okresu rozliczeniowego który zaczął się 26 lipca -
ruch mniejszy bo wakacje. Drugi mniej - ale to prywatny. Jak widzisz
dość dużo dzwonię.

Powiedzmy, że mieścisz się w granicach przeciętnego wykorzystania telefonu do rozmów.

Nie - to znaczy że dużo rozmawia. Biznes to nie tylko romowa. Powiem
że biznes który opiera sie tylko na romowach telefonicznych to dla
mnie - głównei z obserwacji - przedsatwicielstwo handlowe i
obdzwanianie klientów. A Nokia 6310i poza romwową nie oferuje wiele więcej.

Bo do tego została stworzona.

Co do samego dzwonienia to jest wiele profili klientów i widać masz tylko wybiórcze rozeznanie głównie oparte na swoim otoczeniu.

W swojej pracy spotykam różnych klientów. Od takich, którym wystarcza 30zł na rozmowy miesięcznie z wygórowanymi żądaniami co do telefonu po takich co dzwonią ponad 2000 minut i mają w nosie bajery, a telefon ma dzwonić i zarabiać. Powiem więcej. Używają przeróżnych terminali, a umowy przedłużają bez telefonów żeby więcej minut było.

Uważasz mail czy wysłanie fotki np. pokazującej proponowane
rozwiązanie albo jego realizację jako bajer?

Tak.
Co prawda niezbędny w życiu codziennym ale bajer do posługiwania się którym mam odrębne urządzenie.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

On Tue, 18 Aug 2009 12:11:08 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Bo do tego została stworzona.

Właśnie - do rozmów. A biznes to nie tylko rozmowy.

Co do samego dzwonienia to jest wiele profili klientów i widać masz tylko wybiórcze rozeznanie głównie oparte na swoim otoczeniu.

Tyle że to otoczenie obejmuje całą polskę i naprawdę duże spektrum
działalności. I jak sobie pomyslałem to znam jednego użytkownika tej
Nokii: architekta z Wojewódzkiej Izby Architektonicznej. Dzwoni
niedużo a telefon ma bo kiedyś taki sobie kupił i nie chce mu się
zmieniac na inny.

W swojej pracy spotykam różnych klientów. Od takich, którym wystarcza 30zł na rozmowy miesięcznie z wygórowanymi żądaniami co do telefonu po takich co dzwonią ponad 2000 minut i mają w nosie bajery, a telefon ma dzwonić i zarabiać.

Zarabiać. Tylko ze zarabianei to nie jest tylko dzwonienie. Napisze to
co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.

Tak.
Co prawda niezbędny w życiu codziennym ale bajer do posługiwania się którym mam odrębne urządzenie.

Oczwyiście. Aparat mogę nosic. Laptopa żeby te fotki zrzucić i wysłać
też. Ale nie mam zamiaru targac tego ze soba zawsze jeśli telefon z
naddatkiem sprawdza się jako narzędzie do dokumentowania stanu prac.
Laptopa po to by sprawdzić czy przyszła oferta tez moge targać - tylko
po co jeśli mogę dostać jego treść na telefon. I nadal to według
Ciebie jest bajer?

Ja bynajmniej nie twierdze że 6310i to zły telefon. Uważam go za dobry
telefon do dzwonienia. Tyle że biznes to nie tylko dzwownienie.

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Napisze to co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.

Może i specyficzne środowisko bo przekrojowe.

Obsługuję i pozyskuję klientów dla Plus GSM.

Firmy te to pojedynczy klienci z 1 czy 2 kartami ale też firmy z 30, 80 i więcej aktywnymi numerami na koncie. Oczywiście wiąże się z tym też różnorodność zakresów działalności.

Wybór telefonu zawsze zostawiam klientowi. Taką mam zasadę. Doradzam im przy wyborze i konfigurowaniu usług i takie tam drobiazgi dotyczące korzystania z sieci PlusGSM (zmniejszenia kosztów), więc spektrum kontaktów biznesowych jest baaaaaardzo szerokie.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

On Tue, 18 Aug 2009 12:52:20 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Napisze to co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.

Może i specyficzne środowisko bo przekrojowe.

Bradzo specyficzne jeśli większość Twoich klietów używa/używałoby
telefonu wyłącznie do rozmów i niczego poza tym.

Zdrówko

Napisze to co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.

Może i specyficzne środowisko bo przekrojowe.

Bradzo specyficzne jeśli większość Twoich klietów używa/używałoby
telefonu wyłącznie do rozmów i niczego poza tym.

Telefon jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów.
6310 to nadal jest najlepszy telefon w kategorii telefonów, aparaty, srat taty, mp3 bla bla bla i inne bzdety to pogoń za klientem, często z gilami pod nosem.

On Tue, 18 Aug 2009 15:01:53 +0200, "BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote:

Telefon jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów.

A samochód osobowy do wożenai ludzi. Wiec jeśli posiada bagażnik to
nic tam nigdy nie pakujesz tylko wozisz oddzielna ciężarówką. Nawet
teczkę z dokumentami czy walizkę. Bo samoachód osobowy służy jak sama
nazwa wskazuje do wożenia ludzi a nie bagaży. A nalepszy samochód w
historii i lepszego już nie będzie to Ford T.

6310 to nadal jest najlepszy telefon w kategorii telefonów, aparaty, srat taty, mp3 bla bla bla i inne bzdety to pogoń za klientem, często z gilami pod nosem.

Telefon do uzytku biznesowego powinien mieć porządny terminarz i listę
zadań plus mozliwowśc odbierania maili. Niekoniecznie pisania. Aparat
- wcale nie jakiś rewelacyjny - też się przydaje do dokumentowania
prac czy chociażby do szybkiego sfocenia dokumentu by go zachwoać.
MP3, radio, video i inne multimedia uwazam akurat za zbędne.

6310i był dobrym telefonem. Nawet biznesowym W swoim czasie i na tle
swoijej konkurencji. Obecnie już takim nie jest - brak mu funkcji
które wymieniłem.

Zdrówko

Telefon jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów.

A samochód osobowy do wożenai ludzi. Wiec jeśli posiada bagażnik to
nic tam nigdy nie pakujesz tylko wozisz oddzielna ciężarówką. Nawet
teczkę z dokumentami czy walizkę. Bo samoachód osobowy służy jak sama
nazwa wskazuje do wożenia ludzi a nie bagaży. A nalepszy samochód w
historii i lepszego już nie będzie to Ford T.

Nie do końca o to chodzi. Chciałem tylko zasygnalizować, że z telefonu zrobiono urzadzenie z telefonem. Równie dobrze mogli by zainstalować telefon np. w kamerze albo golarce.

6310 to nadal jest najlepszy telefon w kategorii telefonów, aparaty, srat
taty, mp3 bla bla bla i inne bzdety to pogoń za klientem, często z gilami
pod nosem.

Telefon do uzytku biznesowego powinien mieć porządny terminarz i listę
zadań plus mozliwowśc odbierania maili. Niekoniecznie pisania. Aparat
- wcale nie jakiś rewelacyjny - też się przydaje do dokumentowania
prac czy chociażby do szybkiego sfocenia dokumentu by go zachwoać.
MP3, radio, video i inne multimedia uwazam akurat za zbędne.

A telefon nie do użytku biznesowego tylko do dzwonienia? Po co mi w telefonie jakieś kolorowe wyświetlacze, aparaty i inne pierdoły jak z nich nie korzystam? Teraz kupujesz telefon i do kompletu dostajesz multum rzeczy których większość ludzi i tak nie używa. Za to normalne dzwonka nie uświadczysz tylko setke idiotycznych melodyjek.

Dnia 18.08.2009 BaX <bax@_klub.chip.pl> napisał/a:

A telefon nie do użytku biznesowego tylko do dzwonienia? Po co mi w telefonie jakieś kolorowe wyświetlacze, aparaty i inne pierdoły jak z nich nie korzystam? Teraz kupujesz telefon i do kompletu dostajesz multum rzeczy których większość ludzi i tak nie używa. Za to normalne dzwonka nie uświadczysz tylko setke idiotycznych melodyjek.

Wiele osób w biznesie od dawna używało pda, więc jaki problem wbudować kawałek
chipu z gsm i zrobić smartphone.
A jak chcesz 2tyg na 1 acu to np motorola f3 :)

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

On Tue, 18 Aug 2009 16:43:47 +0200, "BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote:

A telefon nie do użytku biznesowego tylko do dzwonienia? Po co mi w telefonie jakieś kolorowe wyświetlacze, aparaty i inne pierdoły jak z nich nie korzystam? Teraz kupujesz telefon i do kompletu dostajesz multum rzeczy których większość ludzi i tak nie używa. Za to normalne dzwonka nie uświadczysz tylko setke idiotycznych melodyjek.

Tyle że dyskusja dotyczy telefonu biznesowego. ;-)

Zdrówko

nie chciałem wtrącać sie do dyskusji o iPhonie ale nie wytrzymałem.

6310i był dobrym telefonem.

tu sie zgodze

Nawet biznesowym W swoim czasie i na tle
swoijej konkurencji.

biznesowym - moze tak, ale nie na tle konkurencji.

 Obecnie już takim nie jest - brak mu funkcji

które wymieniłem.

i niektóre z nich miała konkurencja już wtedy, a zalety które miał 6310
są niespotykane teraz wcale.

kłócicie sie co jest "biznesowe" a co niejest. A rolnik moze być
biznesmenem? a murarz? Czy każdy biznesmen musi mieć laptopa i
czyściusieńkie rączki? Często właśnie odporność mechaniczna, czas
rozmów, głośność dzwonka przemawiają za tym ze telefon nadaje sie do
firmy a nie nadaje sie na prezent dla nastolatka. A ze wiekszość
prezesów firm wolała by iPhona zamiast n6310? no cóż ich wybór. z moich
doświadczeń wynika ze brak prezesa w firmie najczęsciej jej dobrze
służy. natomiast brak kierownika.... no cóż. Dobrze ze kierownik zabrał
na urlop n6310 bo przynajmniej mu bateria nie padnie...

ToMasz

ToMasz pisze:

kłócicie sie co jest "biznesowe" a co niejest. A rolnik moze być
biznesmenem? a murarz? Czy każdy biznesmen musi mieć laptopa i
czyściusieńkie rączki? Często właśnie odporność mechaniczna, czas
rozmów, głośność dzwonka przemawiają za tym ze telefon nadaje sie do
firmy a nie nadaje sie na prezent dla nastolatka

Święte słowa. Pewnie jest tak, że w znacznej mierze telefony segmentowane jako biznes są specjalnie dobierane pod uśrednione potrzeby osób wykorzystujących je zawodowo, ale z drugiej strony to też marketing. Robią przecież segmentacje nie po to, aby nam się lepiej żyło, ale po to aby więcej zarobić, zdobyć większy ilościowy rynek etc.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@gazzeetta.pl> napisał w wiadomości
news:h6esf6$qln$1news.interia.pl...

A ze wiekszość
prezesów firm wolała by iPhona zamiast n6310? no cóż ich wybór.

Troche znam i wiem ze biora na firme ale do uzytku daja dzieciom :) To
slabo przydatny dla biznesu telefon :)

pozdrawiam, Leszek

Dnia Tue, 18 Aug 2009 20:58:43 +0200, ToMasz napisał(a):

firmy a nie nadaje sie na prezent dla nastolatka. A ze wiekszość
prezesów firm wolała by iPhona zamiast n6310? no cóż ich wybór. z moich
doświadczeń wynika ze brak prezesa w firmie najczęsciej jej dobrze

A po co im smartfon bez aplikacji?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Użytkownik "Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h6dpt1$d2$1inews.gazeta.pl...

Jeśli np mój klient wygaduje 2-2,5 tys. minut miesięcznie to znaczy,

że

wg twoich standardów obija się, a nie prowadzi biznes?

A to nie jest istotne kryterium. Tyle to moja moja corka albo jej
kolezanki ze szkoly potrafia spokojnie wygadac :) To chyba jednak
niewiele swiadczy o biznesie.
Teleeefon biznesowy musi miec w sobie przenosne, czy jesli wolisz
awaryjne, biuro koniecznie z oprogramowaniem Office a juz minimum arkusz
kalkulacyjny i edytor tekstu zupelnie zgodny z najpopularniejszym
oprogramowaniem w biurach.

Reszta typu aparat z kamerka, SMS i MMS, oprogramowanie do maili oraz
przegladarka www, wymienne karty pamieci, zapasowa bateria,
oprogramowanie do synchronizacji z komputerem - synchronizacja to nie
tylko backup :), WiFi i BT uwazam za tak oczywiste i podstawowe ze nie
ma ich tu co wymieniac.

Bardzo mnie rozsmieszaja ostatnio doradcy z Orange ktorzy usiluja mi
zarekomendowac jakies nowe zabawki nie spelniajace sporo powyzszych
warunkow jako telefon biznesowy :)

pozdrawiam, Leszek

cpt. Nemo pisze:

Bardzo mnie rozsmieszaja ostatnio doradcy z Orange ktorzy usiluja mi
zarekomendowac jakies nowe zabawki nie spelniajace sporo powyzszych
warunkow jako telefon biznesowy :)

Ja mam zasadę, że to klient wybiera telefon. Osobiście tylko w zakresie oferty i usług doradzam.
Jeden będzie używał Nokii 6300, drugi E51, a inny E71. Ich wybory.

Co do ilości dzwonienia.
Ilość to jedno, a jakość to drugie.

Gadać żeby gadać też można, ale rozmawiać bo jest pieniądz z tego to już inna bajka.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

A to nie jest istotne kryterium. Tyle to moja moja corka albo jej
kolezanki ze szkoly potrafia spokojnie wygadac :) To chyba jednak
niewiele swiadczy o biznesie.
Teleeefon biznesowy musi miec w sobie przenosne, czy jesli wolisz
awaryjne, biuro koniecznie z oprogramowaniem Office a juz minimum arkusz
kalkulacyjny i edytor tekstu zupelnie zgodny z najpopularniejszym
oprogramowaniem w biurach.

Ciekawe ... bo dla wielu innych to klient SSH i VPN bedzie wazniejszy niz caly office. A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6tm0g$cjr$6inews.gazeta.pl...

Ciekawe ... bo dla wielu innych to klient SSH i VPN bedzie wazniejszy
niz caly office.

O ? A dla jakichze to biznesmenow ?

A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do
wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Czemu "nielegalnych" ?
Ja sie nie znam na makowych komorkach, ale myslalem ze ta sama
przegladarka NetFront je obsluguje co i w windzie ?

pozdrawiam, Leszek

\

A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do
wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Czemu "nielegalnych" ?

doc w sam sobie jest nielegalny :) chodzi o zamkniety format pliku.

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h6vs52$p72$2inews.gazeta.pl:

\

A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do
wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Czemu "nielegalnych" ?

doc w sam sobie jest nielegalny :) chodzi o zamkniety format pliku.

To i może sam windows też jest nielegalny?

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

On Mon, 24 Aug 2009 23:22:22 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6tm0g$cjr$6inews.gazeta.pl...

Ciekawe ... bo dla wielu innych to klient SSH i VPN bedzie wazniejszy
niz caly office.

O ? A dla jakichze to biznesmenow ?

A dla mnie ;-) Widzisz - ja łączę prace na etacie z okazyjnym
pisaninia do gazet (jak ty ;-) ) i  z prowadzeniem rodzinnego biznesu
którym zasadniczo kieruje żona. Ale ja zajmuję się nadzorem nad
technikaliami. I dla mnie akurat ssh, VPN i zdalny dostęp w rodzaju
VNC czy czegoś podobnego to podstawa. Ot chociażby żeby sprawdzić
operacje na systemie kasowym. Choć przyznam że lepeij w tym się
sprawuje netbook ale mimo że mały to jednak go zawsze ze soba nei
targam. ;-)

Zdrówko

Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w
wiadomości news:op17951fvfj701vfhpp4tfehgsih9hq8vi4ax.com...

> >
>O ? A dla jakichze to biznesmenow ?

Ale ja zajmuję się nadzorem nad
technikaliami. I dla mnie akurat ssh, VPN i zdalny dostęp w rodzaju
VNC czy czegoś podobnego to podstawa.

Ot normalne jak dla technika :)
Oczywiscie miesci sie to w zakresie szeroko rozumianego malego biznesu,
ale raczej ja bym to nazwal telefonem do pracy niz biznesu. Troszke jak
traktor i limuzyna :)
Powazny dyrektor powaznej firmy musi czasem przeczytac, przeredagowac i
zaakceptowac jakies pismo wychodzace, obejrzec przygotowane np. w excelu
wyniki finansowe firmy, odebrac poczte od partnerow - a poczta taka
zazwyczaj zawiera zalaczniki w najpopularniejszych programach biurowych.
Potem spojrzec na zlotego rolexa szybko dokonczyc sushi odebrac telefon
od dziecka i zrobic mu malenki przelewik na konto. Po drodze do firmy
obejrzec ostatnie wyniki gieldy i jesli czasu starczy zerknac na
wiadomosci. W firmie dobrze zeby przez WiFi sama zrobila mu sie
automatyczna synchronizacja z jego laptopem i firmowym komputerem przez
co bedzie mial w kieszeni przygotowany przez asystentke plan zajec i
spotkan na najblizszy okres.
Jakos tak to sobie wyobrazam i podobnie jest wsrod znanych mi
biznesmenow. No dobra, wsrod polowy znanych mi biznesmenow bo reszta nie
zawsze miala szczescie spotkac inteligentnego informatyka i nie wie ze
takie cos jest mozliwe.

Pozdrawiam, Leszek

On Tue, 25 Aug 2009 11:40:15 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

Ot normalne jak dla technika :)

Powiedzmy jak dla pary inżynierów współprowadzących biznes - na
dodatek totalnie nietechniczny bo restaurację ;-)

Oczywiscie miesci sie to w zakresie szeroko rozumianego malego biznesu,
ale raczej ja bym to nazwal telefonem do pracy niz biznesu. Troszke jak
traktor i limuzyna :)

Mały biznes to już nie biznes? To co Ty proponujesz ja bym to raczej
nazwał telefonem menedżerskim niż biznesowym.

Powazny dyrektor powaznej firmy musi czasem przeczytac, przeredagowac i

Czyli moja jest niepoważna? Obrót za mały czy co? :-P

zaakceptowac jakies pismo wychodzace, obejrzec przygotowane np. w excelu
wyniki finansowe firmy, odebrac poczte od partnerow - a poczta taka
zazwyczaj zawiera zalaczniki w najpopularniejszych programach biurowych.

A i owszem. Tylko że mnie oglądanie zacniej idzie na VNC. A taki
biznesmen co ma limuzynę z kierowcą to ma też laptopa w tejże. Wbrew
pozorom edycja czy przegląd dokumentów biurowych to raczej na poziomie
sprzedaży końcowej a nie wielkiego dyrektora.

Potem spojrzec na zlotego rolexa szybko dokonczyc sushi odebrac telefon

Ja mam na przegubie Doxę z 1932 roku po dziadku kolejarzu. Starczy?
;-) Sushi nie cierpie - wolę z surowizny tatara z jajkiem.

od dziecka i zrobic mu malenki przelewik na konto. Po drodze do firmy

Za mała na przelew jeszcze ;-)

obejrzec ostatnie wyniki gieldy i jesli czasu starczy zerknac na
wiadomosci. W firmie dobrze zeby przez WiFi sama zrobila mu sie
automatyczna synchronizacja z jego laptopem i firmowym komputerem przez
co bedzie mial w kieszeni przygotowany przez asystentke plan zajec i
spotkan na najblizszy okres.

A to się robi on-line a nie w biurze akurat. Ja akurat korzystam z
Google Callendar ale  nie ma problemu by korzytac np. z jakiegoś
serwera Exchange (tu Google sie zreszta posiłkuje ta technologią np.
dla Nokii) czy jakiej usługi typu Push.

Jakos tak to sobie wyobrazam i podobnie jest wsrod znanych mi
biznesmenow. No dobra, wsrod polowy znanych mi biznesmenow bo reszta nie
zawsze miala szczescie spotkac inteligentnego informatyka i nie wie ze
takie cos jest mozliwe.

Nie zawsze to wina informatyka. Często to wina samej takiej osoby -
zwłaszcza starszej. Sam znam paru ludzi którzy prowadząc nawet spore
biznesy bronią sie rękami i nogami przed wprowadzeniem jakiegoś
rozwiązania pracy grupowej czy obiegu dokumentów. Na szczęście część w
pewnym momencie mądrzeje. ;-)  I tylko na początku dziwią się po co mi
małej rodzinnej firmie o profilu nieinformatycznym gdzie są raptem 3
osoby zarządzające wdrożony CRM i pare innych rozwiązań. Potem się
przyglądaja i dziwią się że to na darmowym sofcie. A i tak
niezapomniana był mina faceta z firmy która instalowął system kasowy
gdy dostał dedykowany serwer rackowy. Powiedział że na ponad półtora
tysiąca instalacji różnej wielkości po raz pierwszy sie z czyms takim
w knajpie spotkał. A ja kupiłem sobie po prostu 2 poleasingowe serwery
rackowe Della za 900 złotych - taniej niż jakikolwiek desktop pod coś
takiego. A zę szafę rackową zastałem w lokalu to inna sprawa - jakby
nie było to mam w piwnicy taką 35U do wyjkorzystania. ;-)

Ale wracając do tematu - cąły czas zastanawiam się czy jestem jednak
tym "targetem" telefonów biznesowych. ;-)

Zdrówko

Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w
wiadomości news:qfc79515f3ot4cm67flk4c9difckllfjrp4ax.com...

On Tue, 25 Aug 2009 11:40:15 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

>Ot normalne jak dla technika :)

Powiedzmy jak dla pary inżynierów współprowadzących biznes - na
dodatek totalnie nietechniczny bo restaurację ;-)

Oj nie bierz moich wypocin az tak bardzo do siebie :)

>Oczywiscie miesci sie to w zakresie szeroko rozumianego malego

biznesu,

>ale raczej ja bym to nazwal telefonem do pracy niz biznesu. Troszke

jak

>traktor i limuzyna :)

Mały biznes to już nie biznes? To co Ty proponujesz ja bym to raczej
nazwał telefonem menedżerskim niż biznesowym.

Tu przyznaje racje. Biznes to bardzo szerokie pojecie, pan zbierajacy
puszki po piwie tez prowadzi swoj biznes. Tyle ze mi sie wydawalo iz
slowo "biznesowy" jest tu traktowane jako wysoko nobilitujace w biznesie
i zaczynajace sie od co najmniej asystenta prezesa jesli juz nie samych
dyrektorow, prezesow i bogatych wlascicieli sie tyczace. Ale to dobrze
ze uswiadamiasz iz biznes w znaczeniu stricte nie koniecznie oznacza to
samo co "biznes" w nazewnictwie komorkowym :)

>Powazny dyrektor powaznej firmy musi czasem przeczytac, przeredagowac

i

Czyli moja jest niepoważna? Obrót za mały czy co? :-P

Patrz wyzej :)

>zaakceptowac jakies pismo wychodzace, obejrzec przygotowane np. w

excelu

>wyniki finansowe firmy, odebrac poczte od partnerow - a poczta taka
>zazwyczaj zawiera zalaczniki w najpopularniejszych programach

biurowych.

A i owszem. Tylko że mnie oglądanie zacniej idzie na VNC. A taki
biznesmen co ma limuzynę z kierowcą to ma też laptopa w tejże. Wbrew
pozorom edycja czy przegląd dokumentów biurowych to raczej na poziomie
sprzedaży końcowej a nie wielkiego dyrektora.

Jesli pismo do Premiera nazwac poziomem sprzedazy koncowej a nie
propozycja biznesowa :) to masz racje :)

>Potem spojrzec na zlotego rolexa szybko dokonczyc sushi odebrac

telefon

Ja mam na przegubie Doxę z 1932 roku po dziadku kolejarzu. Starczy?

A to juz zalezy od klasy biznesmena :) niektorych stac na nowe :)))

;-) Sushi nie cierpie - wolę z surowizny tatara z jajkiem.

>od dziecka i zrobic mu malenki przelewik na konto. Po drodze do firmy

Za mała na przelew jeszcze ;-)

Hmm, ja bym zaczal przelewy juz teraz, one szybko rosna :)
A ich potrzeby jeszcze szybciej, przyjdzie szkola, ubranka jakies, lody
i kino, nie najtansze bilety na koncerty, za chwile benzyna, kolejny
motocykl i znowu auto, opony, przeglady...
O kosmetykach i sukniach przez litosc juz nie wspomne :)

>obejrzec ostatnie wyniki gieldy i jesli czasu starczy zerknac na
>wiadomosci. W firmie dobrze zeby przez WiFi sama zrobila mu sie
>automatyczna synchronizacja z jego laptopem i firmowym komputerem

przez

>co bedzie mial w kieszeni przygotowany przez asystentke plan zajec i
>spotkan na najblizszy okres.

A to się robi on-line a nie w biurze akurat. Ja akurat korzystam z
Google Callendar ale  nie ma problemu by korzytac np. z jakiegoś
serwera Exchange (tu Google sie zreszta posiłkuje ta technologią np.
dla Nokii) czy jakiej usługi typu Push.

Kurcze, to juz cios ponizej pasa wiesz ze Nokii nie nawidze tak samo jak
Google :)

>Jakos tak to sobie wyobrazam i podobnie jest wsrod znanych mi
>biznesmenow. No dobra, wsrod polowy znanych mi biznesmenow bo reszta

nie

>zawsze miala szczescie spotkac inteligentnego informatyka i nie wie

ze

>takie cos jest mozliwe.


Ale wracając do tematu - cąły czas zastanawiam się czy jestem jednak
tym "targetem" telefonów biznesowych. ;-)

Trudno powiedziec :) Biznesowym na pewno ale czy akurat targetem firm
telefonicznych ktore sadza ze biznes to multimedia fotoaparat i kamerka
oraz ilosc kolorow prawdziwych czy udawanych na ekranie to nie wiem :)

Zaczynamy za mocno offtopowac wiec reszte, jesli pozwolisz, w Twojej
restauracji przy kufelku pienistego tymbarka :)

pozdrawiam, Leszek

On Tue, 25 Aug 2009 12:43:11 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

Oj nie bierz moich wypocin az tak bardzo do siebie :)

Nioe biorę :-)

Jesli pismo do Premiera nazwac poziomem sprzedazy koncowej a nie
propozycja biznesowa :) to masz racje :)

Hmmmmm. Do premiera nie ale do ministrów to się zdarzało pisywać.
Szczerze powiem ze wolałem jak sekretarz to osttecznei sformułował.
;-)

Ja mam na przegubie Doxę z 1932 roku po dziadku kolejarzu. Starczy?

A to juz zalezy od klasy biznesmena :) niektorych stac na nowe :)))

Odnosze wrażenie że ta Doxa to cenniejsza niż niejeden Rolex :-P

Hmm, ja bym zaczal przelewy juz teraz, one szybko rosna :)

Fundusz własny już ma.

A ich potrzeby jeszcze szybciej, przyjdzie szkola, ubranka jakies, lody
i kino, nie najtansze bilety na koncerty, za chwile benzyna, kolejny
motocykl i znowu auto, opony, przeglady...
O kosmetykach i sukniach przez litosc juz nie wspomne :)

Trenuję na razie na żonie ;-)

Kurcze, to juz cios ponizej pasa wiesz ze Nokii nie nawidze tak samo jak
Google :)

No to wstaw sobie HTC  czy inne BB i do tego Exchange czy  jakiegoś
BES-a. Z takich rzeczy to ja ostatnio trenuję poznniowo coś takiego co
się Zimbra nazywa. Nie chodzi bynajmniej o konkretna firme - raczej o
ideę.

Ale wracając do tematu - cąły czas zastanawiam się czy jestem jednak
tym "targetem" telefonów biznesowych. ;-)

Trudno powiedziec :) Biznesowym na pewno ale czy akurat targetem firm
telefonicznych ktore sadza ze biznes to multimedia fotoaparat i kamerka
oraz ilosc kolorow prawdziwych czy udawanych na ekranie to nie wiem :)

A kamerka się przydaje. Trza czasami gdzieś sfocić jak wygląda potrawa
żeby kucharz odtworzył. Albo zrobić dokumentacje co spiepzyli
budowlańcy. Jak mi spieprzyli kiedys jeden szyld to po wyciągnięciu
aparatu i obfotografowaniu szyld zabrali i więcej sie nei mogłem do
takich dodzwonić. Kasy nei chceli. ;-)

Zaczynamy za mocno offtopowac wiec reszte, jesli pozwolisz, w Twojej
restauracji przy kufelku pienistego tymbarka :)

A zapraszam. Chodnik na motór szeroki jest choć do strzelnicy ciut
daleko ;-)

Zdrówko

"Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h6dj1v$jua$3inews.gazeta.pl...

Stefan.Burczymucha pisze:

ten zwrot jest tak oklepany, ze az wstyd go uzywac.

Wiem, że prawda boli ale cóż.
Używam 6310i zawodowo i nie ma szans aby inny model sprostał tym zadaniom.
Jak rozmawiam z klientami (właściciele firm, managerowie, doradcy itp) to uwierz mi, że większość z nich powróciłaby do tego telefony gdyby tylko wznowiono produkcję. Mają różne gadżety ale i tak jako podstawowego modelu używaliby 6310i.

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

e tam, dla mnie to takie gadanie, ze jak za komuny to bylo lepiej.

On Aug 18, 12:30 pm, "Stefan.Burczymucha"
<stefan.burczymu...@N.O.S.P.A.M.themasterofdisaster.org> wrote:

> Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

e tam, dla mnie to takie gadanie, ze jak za komuny to bylo lepiej.

ROTFL. I to mówi fan telefonu, w którym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

On Tue, 18 Aug 2009 04:36:38 -0700 (PDT), Bart Ogryczak
<b.ogryczak@gmail.com> wrote:

ROTFL. I to mówi fan telefonu, w którym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

Ja powiem bez kozery pięc :-P

Zdrówko

Bart Ogryczak wrote:

On Aug 18, 12:30 pm, "Stefan.Burczymucha"
<stefan.burczymu...@N.O.S.P.A.M.themasterofdisaster.org> wrote:

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

e tam, dla mnie to takie gadanie, ze jak za komuny to bylo lepiej.

ROTFL. I to mĂłwi fan telefonu, w ktĂłrym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

Tak dobrą ściemę walisz, że Jobs i Ballmer mogą się schować.
"Spokojnie wytrzymywała 3 tygodnie"... chyba na podpiętej ładowarce. A może to moja wina była, za dużo z nich korzystałem albo jakieś popsute miałem. Nokia ta chińska tandeta...

Użytkownik "Teo" <tee9o@interia.pl> napisał w wiadomości news:h6f31e$2vq$1news.interia.pl...

Tak dobrą ściemę walisz, że Jobs i Ballmer mogą się schować.
"Spokojnie wytrzymywała 3 tygodnie"... chyba na podpiętej ładowarce. A może to moja wina była, za dużo z nich korzystałem albo jakieś popsute miałem. Nokia ta chińska tandeta...

hehe dokladnie. przy czestym gadaniu to 6310i musialem ladowac co pare dni. jak korzystalem z danych to czesciej. no ale taka idealizacja jest tez typowa dla teskniacych za prlem. jak widac analogia trafna byla.

Dnia Wed, 19 Aug 2009 09:44:23 +0200, Stefan.Burczymucha napisał(a):

hehe dokladnie. przy czestym gadaniu to 6310i musialem ladowac co pare dni. jak korzystalem z danych to czesciej. no ale taka idealizacja jest tez typowa dla teskniacych za prlem. jak widac analogia trafna byla.

Bateryjnie to mi wytrzymywała (przy mojej częstotliwości gadania i słania
SMSów) 6310 (bez i) około 7 dni. Obecnie używana Motorola V360 ma dość po
czwartym. Trwałość i "pancerność" wykonania - porównując tylko te dwa
telefony - również uważam, że lepsza była w 6310.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kawaler i żonaty mężczyzna mają jedną wspólną cechę. Obaj myślą, że ten  ]
[ drugi częściej ciupcia.                               (Filip Czechowski) ]

Użytkownik "Bart Ogryczak" <b.ogryczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:b1dab789-f776-47bf-8438-1215d08cfcd9w41g2000yqb.googlegroups.com...

ROTFL. I to mówi fan telefonu, w którym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

nie masz co robic z hormonami? fanem to ja moge byc swojego dziecka a nie kawalka plastiku czy krzemu. bosz, nie wiedzialem, ze pryszczersi sa tacy porabani. macie w ogole rodziny i dzieci? a jak juz macie to ile czasu mija do rozwodu?

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h6ddh5$59v$1inews.gazeta.pl...

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.

tez nad tym ubolewam, ale eisa zawsze koncentrowala sie na gadgetach a nie na rzeczach uzytecznych.

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Ty jesteś jak leming, widzisz tylko dupe tego przes sobą i to ci wystarcza żeby za nim iść. Trzeba być idiotą żeby ślepo kierować się jakimiś tam rankingami przy wyborze czegoś dla siebie.

BaX pisze:

Ty jesteś jak leming, widzisz tylko dupe tego przes sobą i to ci wystarcza żeby za nim iść.

NOMINACJA DO CYTATU TYGODNIA
:)

BaX pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Ty jesteś jak leming, widzisz tylko dupe tego przes sobą i to ci wystarcza żeby za nim iść. Trzeba być idiotą żeby ślepo kierować się jakimiś tam rankingami przy wyborze czegoś dla siebie.

Nie ujadaj tak kundelku bo ci sie MS smyczka urwie i kto bedzie lizal ballmerka po mordzie ?

Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Człowieku, co Ty masz w głowie, że oceniasz ludzi przez pryzmat posiadanego telefonu? Przecież to tylko PRZEDMIOT! Jesteś najlepszym dowodem na to, że Jobs zrobił wokół swojej firmy jakąś sektę :/

PLONK!

l_uke pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Człowieku, co Ty masz w głowie, że oceniasz ludzi przez pryzmat posiadanego telefonu? Przecież to tylko PRZEDMIOT! Jesteś najlepszym dowodem na to, że Jobs zrobił wokół swojej firmy jakąś sektę :/

Moze czas sie leczyc ?  Masz jakis problem z nie posiadaniem iphone'a ?

Jakbys czytał uwazanie to JA NIE MAM iphone'a ale widać "nie posiadaczy" najbardziej boli fakt "nie posiadania" gdyż "nie posiadacze" troluja najwiecej o sekcie "rzekomych posiadaczy", widac "nie posiadacze" maja z tym jakis problem iz 'nie posdaja" iphona.  Na 386 postów o iphonie 278 napisali NIE POSIADACZE..... no wybacz to jakas sekta "nie posiadaczy troli" musi byc...

PLONK!

Jan Strybyszewski pisze:

Jakbys czytał uwazanie to _JA NIE MAM_ iphone'.....  Na 386 postów o iphonie 278
napisali NIE POSIADACZE..... no wybacz to jakas sekta _"nie posiadaczy troli"_ musi byc...

Nareszcie.
Trzeba było w pierwszym poście napisać, że trollujesz to nikt by się nie odzywał.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Flo pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Jakbys czytał uwazanie to _JA NIE MAM_ iphone'.....  Na 386 postów o iphonie 278
napisali NIE POSIADACZE..... no wybacz to jakas sekta _"nie posiadaczy troli"_ musi byc...

Nareszcie.
Trzeba było w pierwszym poście napisać, że trollujesz to nikt by się nie odzywał.

No to sio trolu

On Wed, 19 Aug 2009 07:36:06 +0200,  Jan Strybyszewski wrote:

Jakbys czytał uwazanie to JA NIE MAM iphone'a ale widać "nie posiadaczy"

Czemu nie masz, czyzby tez ci sie nie podobal najlepszy smartfon ? :-)

najbardziej boli fakt "nie posiadania" gdyż "nie posiadacze" troluja najwiecej o sekcie "rzekomych posiadaczy", widac "nie posiadacze" maja z tym jakis problem iz 'nie posdaja" iphona.  Na 386 postów o iphonie 278 napisali NIE POSIADACZE..... no wybacz to jakas sekta "nie posiadaczy troli" musi byc...

Trudno zebysmy kupowali produkt ktory sie nam nie podoba :-)

J.

On Tue, 18 Aug 2009 07:17:13 +0200,  Jan Strybyszewski wrote:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Zaplacili to dostali. Ale najpierw musieli usunac podstawowe bledy, np dodac MMS, widac
jurororzy nie sa calkowicie skorumpowani :-P

European Smartphone 2009-2010 -> Apple iPhone 3GS
 Apple’s new iPhone 3GS may not look like a gigantic leap ahead from
the earlier version, but it is. It’s twice as fast as the ‘old’ iPhone
and its energy consumption is significantly less. Though still
limited, the built-in 3MP camera has been upgraded and now comes with
auto focus, while the phone’s Bluetooth capabilities are now up to the
level that you’d expect from a successor product. You now can share
your iPod music files via Stereo Bluetooth to your hi-fi equipment at
home, or headphones, assuming that these too incorporate a Stereo
Bluetooth facility. Smart functions have been upgraded as well: you
can now cut, copy and paste, and MMS is possible, as well as tethering
or video recording. These changes may not seem all that spectacular,
but they are enough to set the Apple iPhone apart from its competitors
once more.


A tak jeszcze zebysmy wiedzieli co to znaczy "europejska organizacja"
http://www.eisa.eu/panel/mobile

J.F. pisze:

On Tue, 18 Aug 2009 07:17:13 +0200,  Jan Strybyszewski wrote:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.
Usenetowe polskie trole w ramach prostestu maja pochlastac sie polsilverami

Zaplacili to dostali.

A nokia oczywiscie dostala za zaslugi czy tez wszyscy placa ?