Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Data: 2009-08-18 08:26:16
Autor: Flo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.

A brali pod uwagę wybuchające egzemplarze?

Tylko NCAP w testowaniu aut jest w jakimś tam stopniu wiarygodne. Reszta wszelkich opinii zależy od sponsora.

Żeby było jasne.
Nie jestem czcicielem kultu Nokii. Nokia skończyła się na modelu 6310i.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-08-18 08:32:44
Autor: Jan Strybyszewski
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Flo pisze:
Jan Strybyszewski pisze:

... uznała EUROPEJSKA organizacja EISA.

A brali pod uwagę wybuchające egzemplarze? Tylko NCAP w testowaniu aut jest w jakimś tam stopniu wiarygodne. Reszta wszelkich opinii zależy od sponsora.

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

Żeby było jasne.
Nie jestem czcicielem kultu Nokii. Nokia skończyła się na modelu 6310i.

EISA to jakas tam organizacja ... i jakies tam zdanie ma.... gadanie ze przekupna jest smieszne. Rownei dobrze mozesz uznac telepolis.pl ze platna tube appla bo Witek chwali swojego 3GSa, takie zarzuty to mozna kazdemu porzypisac bo jak cos chwali znaczy platny dziwkarz

Data: 2009-08-18 08:43:24
Autor: Stefan.Burczymucha
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h6dhup$mip$1inews.gazeta.pl...
NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)


bo w usa maja baranie swoj wlasny standard odpowiadajacy z grubsza za to samo

Data: 2009-08-18 09:13:52
Autor: Jan Strybyszewski
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Stefan.Burczymucha pisze:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:h6dhup$mip$1inews.gazeta.pl...
NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)


bo w usa maja baranie swoj wlasny standard odpowiadajacy z grubsza za to samo

Glupi jestes jak but.... wejdz na strone NCAP i preczytaj o niezaleznosci.

Data: 2009-08-18 08:47:55
Autor: Flo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Jan Strybyszewski pisze:

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

Popatrz na drogach. To jest odzwierciedlenie testów.

Jak mercedes A klasa wyłożył się na "teście łosia" to chyba nie było po myśli europejskiego producenta. Jak Fiaty CC i SC trafiły do testów to był dopiero pogrom więc nie wyjeżdżaj tu z promowaniem produktów europejskich.

Poszukaj w necie testu Nissana Navary w pierwszej edycji. Suchej nitki na nim nie zostawili (i dobrze) dlatego kolejne serie wypuszczane przez producenta zostały "poprawione" i użytkownicy mogą czuć się bezpieczniejsi.

O to w tym chodzi.

EISA to jakas tam organizacja ... i jakies tam zdanie ma.... gadanie ze przekupna jest smieszne.

Czy od razu przekupna?
A może tylko poddaje się panującej modzie.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-08-18 09:17:09
Autor: Jan Strybyszewski
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Flo pisze:
Jan Strybyszewski pisze:

NCAP tez jest sponsorowane... i dziwnym trafem same europejskie samochody wygrywaja :)

Popatrz na drogach. To jest odzwierciedlenie testów.

Jak mercedes A klasa wyłożył się na "teście łosia" to chyba nie było po myśli europejskiego producenta. Jak Fiaty CC i SC trafiły do testów to był dopiero pogrom więc nie wyjeżdżaj tu z promowaniem produktów europejskich.

Zeszk***  a EISA promuje produkt europejski o nazwie iPhone tak ?

Taki sam argument z dupy jak teza o przekupnosc NCAP przez Europe


Poszukaj w necie testu Nissana Navary w pierwszej edycji. Suchej nitki na nim nie zostawili (i dobrze) dlatego kolejne serie wypuszczane przez producenta zostały "poprawione" i użytkownicy mogą czuć się bezpieczniejsi.


I ktos napisze .... europejska firma gnebi nissana

Czy od razu przekupna?
A może tylko poddaje się panującej modzie.

Jak nCAP wzieli najgorszego chinczyka by udowodnic ze europa the best :)

Jak widac mozna znalesc bzdurne argumenty na wszystko.




Data: 2009-08-18 08:42:40
Autor: Stefan.Burczymucha
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h6dhi9$jua$1inews.gazeta.pl...
Nie jestem czcicielem kultu Nokii. Nokia skończyła się na modelu 6310i.

ten zwrot jest tak oklepany, ze az wstyd go uzywac.

kompy skonczyly sie na c64.

Data: 2009-08-18 08:51:43
Autor: Flo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Stefan.Burczymucha pisze:

ten zwrot jest tak oklepany, ze az wstyd go uzywac.

Wiem, że prawda boli ale cóż.
Używam 6310i zawodowo i nie ma szans aby inny model sprostał tym zadaniom.
Jak rozmawiam z klientami (właściciele firm, managerowie, doradcy itp) to uwierz mi, że większość z nich powróciłaby do tego telefony gdyby tylko wznowiono produkcję. Mają różne gadżety ale i tak jako podstawowego modelu używaliby 6310i.

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-08-18 09:49:43
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 18 Aug 2009 08:51:43 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Wiem, że prawda boli ale cóż.
Używam 6310i zawodowo i nie ma szans aby inny model sprostał tym zadaniom.
Jak rozmawiam z klientami (właściciele firm, managerowie, doradcy itp) to uwierz mi, że większość z nich powróciłaby do tego telefony gdyby tylko wznowiono produkcję. Mają różne gadżety ale i tak jako podstawowego modelu używaliby 6310i.

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

To powiem Ci że dziwną masz pracę. Mam 2 sztuki 6310i w szufladzie -
musze je wystawić na Allegro - i uwazam że to telefon do dzwonienia a
nei do biznesu. Ok - solidny, wytrzymały, z dobra baterią. Ale tylko
do dzwonienia. Dla kogoś kto potrzebuje terminarza, dostepu do
firmowego maila czy chcociażby mozliwoście zrobienia/obejrzenia MMS-a
(np. by przesłać stan robót) to niestety za mało. Mam dość dużo
znajomych prowadzących róznej wielkości biznesy (a i sam takowy
prowadzę) i nikt od dłuższego czasu nie używa 6310i. Biznes nie polega
tylko na gadaniu. Powiem szczerze że mi z dośc dużej gamy telefonów
najbardziej pasowała Nokia E61 i nastepnei E61i. Duzy ekran, solidna
bateria i właściwie wszytkie funkcje jakie potrezbuję do biznesu.

Zdrówko

Data: 2009-08-18 10:48:33
Autor: Flo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

To powiem Ci że dziwną masz pracę.

W sygnaturce masz napisane czym się zajmuję.

Mam 2 sztuki 6310i w szufladzie -
musze je wystawić na Allegro - i uwazam że to telefon do dzwonienia a
nei do biznesu. Ok - solidny, wytrzymały, z dobra baterią. Ale tylko
do dzwonienia.

Bo do tego właśnie stworzono 6310i

Dla kogoś kto potrzebuje terminarza, dostepu do
firmowego maila czy chcociażby mozliwoście zrobienia/obejrzenia MMS-a
(np. by przesłać stan robót) to niestety za mało. Mam dość dużo
znajomych prowadzących róznej wielkości biznesy (a i sam takowy
prowadzę) i nikt od dłuższego czasu nie używa 6310i. Biznes nie polega
tylko na gadaniu.

Patrzysz tylko z własnej perspektywy.
Jeśli np mój klient wygaduje 2-2,5 tys. minut miesięcznie to znaczy, że wg twoich standardów obija się, a nie prowadzi biznes?

Sam rozmawiam w granicach 1-1,5 tys. minut miesięcznie. W zasadzie tylko 6310i się w tym sprawdza.
Do pozostałych bajerów właśnie zakupiłem BB.

Wszystko zależy od profilu działalności.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-08-18 12:00:25
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 18 Aug 2009 10:48:33 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Patrzysz tylko z własnej perspektywy.

Nie - patrzę z perspektywy dośc szerokiego kręgu osób z którymi się
kontaktuje a które prowadza własne biznesy. Od instalacji systemów
alarmowych poprzez szeroko pojetą informatykę, zarządzanie personelem,
PR i szkolenia, reklamę, budowlankę do prowadzenie np. restauracji czy
baru.

Sam wygaduję róznie - w tej chwili z podstawowego telefonu biznesowego
ciut ponad 13h z okresu rozliczeniowego który zaczął się 26 lipca -
ruch mniejszy bo wakacje. Drugi mniej - ale to prywatny. Jak widzisz
dość dużo dzwonię.

Jeśli np mój klient wygaduje 2-2,5 tys. minut miesięcznie to znaczy, że wg twoich standardów obija się, a nie prowadzi biznes?

Nie - to znaczy że dużo rozmawia. Biznes to nie tylko romowa. Powiem
że biznes który opiera sie tylko na romowach telefonicznych to dla
mnie - głównei z obserwacji - przedsatwicielstwo handlowe i
obdzwanianie klientów. A Nokia 6310i poza romwową nie oferuje wiele
więcej. Nie da mi np. mozliwoście odebranie kilkudziesięciu maili
które do mnie trafiają codziennie z zapytaniem ofertowym czy
ustaleniem szczegółów. Nie mówię nawet o możliwości podglądu
załączników bo to uważam na ekranei telefonu za mordęgę.

Do pozostałych bajerów właśnie zakupiłem BB.

Uważasz mail czy wysłanie fotki np. pokazującej proponowane
rozwiązanie albo jego realizację jako bajer?

Zdrówko

Data: 2009-08-18 12:11:08
Autor: Flo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Sam wygaduję róznie - w tej chwili z podstawowego telefonu biznesowego
ciut ponad 13h z okresu rozliczeniowego który zaczął się 26 lipca -
ruch mniejszy bo wakacje. Drugi mniej - ale to prywatny. Jak widzisz
dość dużo dzwonię.

Powiedzmy, że mieścisz się w granicach przeciętnego wykorzystania telefonu do rozmów.

Nie - to znaczy że dużo rozmawia. Biznes to nie tylko romowa. Powiem
że biznes który opiera sie tylko na romowach telefonicznych to dla
mnie - głównei z obserwacji - przedsatwicielstwo handlowe i
obdzwanianie klientów. A Nokia 6310i poza romwową nie oferuje wiele więcej.

Bo do tego została stworzona.

Co do samego dzwonienia to jest wiele profili klientów i widać masz tylko wybiórcze rozeznanie głównie oparte na swoim otoczeniu.

W swojej pracy spotykam różnych klientów. Od takich, którym wystarcza 30zł na rozmowy miesięcznie z wygórowanymi żądaniami co do telefonu po takich co dzwonią ponad 2000 minut i mają w nosie bajery, a telefon ma dzwonić i zarabiać. Powiem więcej. Używają przeróżnych terminali, a umowy przedłużają bez telefonów żeby więcej minut było.

Uważasz mail czy wysłanie fotki np. pokazującej proponowane
rozwiązanie albo jego realizację jako bajer?

Tak.
Co prawda niezbędny w życiu codziennym ale bajer do posługiwania się którym mam odrębne urządzenie.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-08-18 12:33:46
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 18 Aug 2009 12:11:08 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Bo do tego została stworzona.

Właśnie - do rozmów. A biznes to nie tylko rozmowy.

Co do samego dzwonienia to jest wiele profili klientów i widać masz tylko wybiórcze rozeznanie głównie oparte na swoim otoczeniu.

Tyle że to otoczenie obejmuje całą polskę i naprawdę duże spektrum
działalności. I jak sobie pomyslałem to znam jednego użytkownika tej
Nokii: architekta z Wojewódzkiej Izby Architektonicznej. Dzwoni
niedużo a telefon ma bo kiedyś taki sobie kupił i nie chce mu się
zmieniac na inny.

W swojej pracy spotykam różnych klientów. Od takich, którym wystarcza 30zł na rozmowy miesięcznie z wygórowanymi żądaniami co do telefonu po takich co dzwonią ponad 2000 minut i mają w nosie bajery, a telefon ma dzwonić i zarabiać.

Zarabiać. Tylko ze zarabianei to nie jest tylko dzwonienie. Napisze to
co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.
Tak.
Co prawda niezbędny w życiu codziennym ale bajer do posługiwania się którym mam odrębne urządzenie.

Oczwyiście. Aparat mogę nosic. Laptopa żeby te fotki zrzucić i wysłać
też. Ale nie mam zamiaru targac tego ze soba zawsze jeśli telefon z
naddatkiem sprawdza się jako narzędzie do dokumentowania stanu prac.
Laptopa po to by sprawdzić czy przyszła oferta tez moge targać - tylko
po co jeśli mogę dostać jego treść na telefon. I nadal to według
Ciebie jest bajer?

Ja bynajmniej nie twierdze że 6310i to zły telefon. Uważam go za dobry
telefon do dzwonienia. Tyle że biznes to nie tylko dzwownienie.

Zdrówko

Data: 2009-08-18 12:52:20
Autor: Flo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Napisze to co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.

Może i specyficzne środowisko bo przekrojowe.

Obsługuję i pozyskuję klientów dla Plus GSM.

Firmy te to pojedynczy klienci z 1 czy 2 kartami ale też firmy z 30, 80 i więcej aktywnymi numerami na koncie. Oczywiście wiąże się z tym też różnorodność zakresów działalności.

Wybór telefonu zawsze zostawiam klientowi. Taką mam zasadę. Doradzam im przy wyborze i konfigurowaniu usług i takie tam drobiazgi dotyczące korzystania z sieci PlusGSM (zmniejszenia kosztów), więc spektrum kontaktów biznesowych jest baaaaaardzo szerokie.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-08-18 12:57:12
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 18 Aug 2009 12:52:20 +0200, Flo <florian6@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Napisze to co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.

Może i specyficzne środowisko bo przekrojowe.

Bradzo specyficzne jeśli większość Twoich klietów używa/używałoby
telefonu wyłącznie do rozmów i niczego poza tym.

Zdrówko

Data: 2009-08-18 15:01:53
Autor: BaX
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS


Napisze to co Ty: w bardzo specyficznym środowisku się obracasz jeśłi biznes to
tylko rozmowy telefoniczne.

Może i specyficzne środowisko bo przekrojowe.

Bradzo specyficzne jeśli większość Twoich klietów używa/używałoby
telefonu wyłącznie do rozmów i niczego poza tym.

Telefon jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów.
6310 to nadal jest najlepszy telefon w kategorii telefonów, aparaty, srat taty, mp3 bla bla bla i inne bzdety to pogoń za klientem, często z gilami pod nosem.

Data: 2009-08-18 15:20:07
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 18 Aug 2009 15:01:53 +0200, "BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote:

Telefon jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów.

A samochód osobowy do wożenai ludzi. Wiec jeśli posiada bagażnik to
nic tam nigdy nie pakujesz tylko wozisz oddzielna ciężarówką. Nawet
teczkę z dokumentami czy walizkę. Bo samoachód osobowy służy jak sama
nazwa wskazuje do wożenia ludzi a nie bagaży. A nalepszy samochód w
historii i lepszego już nie będzie to Ford T.

6310 to nadal jest najlepszy telefon w kategorii telefonów, aparaty, srat taty, mp3 bla bla bla i inne bzdety to pogoń za klientem, często z gilami pod nosem.

Telefon do uzytku biznesowego powinien mieć porządny terminarz i listę
zadań plus mozliwowśc odbierania maili. Niekoniecznie pisania. Aparat
- wcale nie jakiś rewelacyjny - też się przydaje do dokumentowania
prac czy chociażby do szybkiego sfocenia dokumentu by go zachwoać.
MP3, radio, video i inne multimedia uwazam akurat za zbędne.

6310i był dobrym telefonem. Nawet biznesowym W swoim czasie i na tle
swoijej konkurencji. Obecnie już takim nie jest - brak mu funkcji
które wymieniłem.

Zdrówko

Data: 2009-08-18 16:43:47
Autor: BaX
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Telefon jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów.

A samochód osobowy do wożenai ludzi. Wiec jeśli posiada bagażnik to
nic tam nigdy nie pakujesz tylko wozisz oddzielna ciężarówką. Nawet
teczkę z dokumentami czy walizkę. Bo samoachód osobowy służy jak sama
nazwa wskazuje do wożenia ludzi a nie bagaży. A nalepszy samochód w
historii i lepszego już nie będzie to Ford T.

Nie do końca o to chodzi. Chciałem tylko zasygnalizować, że z telefonu zrobiono urzadzenie z telefonem. Równie dobrze mogli by zainstalować telefon np. w kamerze albo golarce.



6310 to nadal jest najlepszy telefon w kategorii telefonów, aparaty, srat
taty, mp3 bla bla bla i inne bzdety to pogoń za klientem, często z gilami
pod nosem.

Telefon do uzytku biznesowego powinien mieć porządny terminarz i listę
zadań plus mozliwowśc odbierania maili. Niekoniecznie pisania. Aparat
- wcale nie jakiś rewelacyjny - też się przydaje do dokumentowania
prac czy chociażby do szybkiego sfocenia dokumentu by go zachwoać.
MP3, radio, video i inne multimedia uwazam akurat za zbędne.

A telefon nie do użytku biznesowego tylko do dzwonienia? Po co mi w telefonie jakieś kolorowe wyświetlacze, aparaty i inne pierdoły jak z nich nie korzystam? Teraz kupujesz telefon i do kompletu dostajesz multum rzeczy których większość ludzi i tak nie używa. Za to normalne dzwonka nie uświadczysz tylko setke idiotycznych melodyjek.

Data: 2009-08-18 15:01:54
Autor: Sergiusz Rozanski
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Dnia 18.08.2009 BaX <bax@_klub.chip.pl> napisał/a:

A telefon nie do użytku biznesowego tylko do dzwonienia? Po co mi w telefonie jakieś kolorowe wyświetlacze, aparaty i inne pierdoły jak z nich nie korzystam? Teraz kupujesz telefon i do kompletu dostajesz multum rzeczy których większość ludzi i tak nie używa. Za to normalne dzwonka nie uświadczysz tylko setke idiotycznych melodyjek.

Wiele osób w biznesie od dawna używało pda, więc jaki problem wbudować kawałek
chipu z gsm i zrobić smartphone.
A jak chcesz 2tyg na 1 acu to np motorola f3 :)

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Data: 2009-08-19 09:12:17
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 18 Aug 2009 16:43:47 +0200, "BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote:

A telefon nie do użytku biznesowego tylko do dzwonienia? Po co mi w telefonie jakieś kolorowe wyświetlacze, aparaty i inne pierdoły jak z nich nie korzystam? Teraz kupujesz telefon i do kompletu dostajesz multum rzeczy których większość ludzi i tak nie używa. Za to normalne dzwonka nie uświadczysz tylko setke idiotycznych melodyjek.

Tyle że dyskusja dotyczy telefonu biznesowego. ;-)

Zdrówko

Data: 2009-08-18 20:58:43
Autor: ToMasz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
nie chciałem wtrącać sie do dyskusji o iPhonie ale nie wytrzymałem.
6310i był dobrym telefonem.
tu sie zgodze
Nawet biznesowym W swoim czasie i na tle
swoijej konkurencji.

biznesowym - moze tak, ale nie na tle konkurencji.

 Obecnie już takim nie jest - brak mu funkcji
które wymieniłem.
i niektóre z nich miała konkurencja już wtedy, a zalety które miał 6310
są niespotykane teraz wcale.

kłócicie sie co jest "biznesowe" a co niejest. A rolnik moze być
biznesmenem? a murarz? Czy każdy biznesmen musi mieć laptopa i
czyściusieńkie rączki? Często właśnie odporność mechaniczna, czas
rozmów, głośność dzwonka przemawiają za tym ze telefon nadaje sie do
firmy a nie nadaje sie na prezent dla nastolatka. A ze wiekszość
prezesów firm wolała by iPhona zamiast n6310? no cóż ich wybór. z moich
doświadczeń wynika ze brak prezesa w firmie najczęsciej jej dobrze
służy. natomiast brak kierownika.... no cóż. Dobrze ze kierownik zabrał
na urlop n6310 bo przynajmniej mu bateria nie padnie...

ToMasz

Data: 2009-08-19 00:42:10
Autor: Piotr M
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
ToMasz pisze:

kłócicie sie co jest "biznesowe" a co niejest. A rolnik moze być
biznesmenem? a murarz? Czy każdy biznesmen musi mieć laptopa i
czyściusieńkie rączki? Często właśnie odporność mechaniczna, czas
rozmów, głośność dzwonka przemawiają za tym ze telefon nadaje sie do
firmy a nie nadaje sie na prezent dla nastolatka

Święte słowa. Pewnie jest tak, że w znacznej mierze telefony segmentowane jako biznes są specjalnie dobierane pod uśrednione potrzeby osób wykorzystujących je zawodowo, ale z drugiej strony to też marketing. Robią przecież segmentacje nie po to, aby nam się lepiej żyło, ale po to aby więcej zarobić, zdobyć większy ilościowy rynek etc.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2009-08-24 10:04:14
Autor: cpt. Nemo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@gazzeetta.pl> napisał w wiadomości
news:h6esf6$qln$1news.interia.pl...
A ze wiekszość
prezesów firm wolała by iPhona zamiast n6310? no cóż ich wybór.

Troche znam i wiem ze biora na firme ale do uzytku daja dzieciom :) To
slabo przydatny dla biznesu telefon :)

pozdrawiam, Leszek

Data: 2009-08-24 18:00:29
Autor: Waldek Godel
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Dnia Tue, 18 Aug 2009 20:58:43 +0200, ToMasz napisał(a):

firmy a nie nadaje sie na prezent dla nastolatka. A ze wiekszość
prezesów firm wolała by iPhona zamiast n6310? no cóż ich wybór. z moich
doświadczeń wynika ze brak prezesa w firmie najczęsciej jej dobrze

A po co im smartfon bez aplikacji?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-08-24 09:30:25
Autor: cpt. Nemo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h6dpt1$d2$1inews.gazeta.pl...

Jeśli np mój klient wygaduje 2-2,5 tys. minut miesięcznie to znaczy,
że
wg twoich standardów obija się, a nie prowadzi biznes?

A to nie jest istotne kryterium. Tyle to moja moja corka albo jej
kolezanki ze szkoly potrafia spokojnie wygadac :) To chyba jednak
niewiele swiadczy o biznesie.
Teleeefon biznesowy musi miec w sobie przenosne, czy jesli wolisz
awaryjne, biuro koniecznie z oprogramowaniem Office a juz minimum arkusz
kalkulacyjny i edytor tekstu zupelnie zgodny z najpopularniejszym
oprogramowaniem w biurach.

Reszta typu aparat z kamerka, SMS i MMS, oprogramowanie do maili oraz
przegladarka www, wymienne karty pamieci, zapasowa bateria,
oprogramowanie do synchronizacji z komputerem - synchronizacja to nie
tylko backup :), WiFi i BT uwazam za tak oczywiste i podstawowe ze nie
ma ich tu co wymieniac.

Bardzo mnie rozsmieszaja ostatnio doradcy z Orange ktorzy usiluja mi
zarekomendowac jakies nowe zabawki nie spelniajace sporo powyzszych
warunkow jako telefon biznesowy :)

pozdrawiam, Leszek

Data: 2009-08-24 10:04:20
Autor: Flo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
cpt. Nemo pisze:

Bardzo mnie rozsmieszaja ostatnio doradcy z Orange ktorzy usiluja mi
zarekomendowac jakies nowe zabawki nie spelniajace sporo powyzszych
warunkow jako telefon biznesowy :)

Ja mam zasadę, że to klient wybiera telefon. Osobiście tylko w zakresie oferty i usług doradzam.
Jeden będzie używał Nokii 6300, drugi E51, a inny E71. Ich wybory.

Co do ilości dzwonienia.
Ilość to jedno, a jakość to drugie.

Gadać żeby gadać też można, ale rozmawiać bo jest pieniądz z tego to już inna bajka.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040; +48 791 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-08-24 11:20:01
Autor: Jan Strybyszewski
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

A to nie jest istotne kryterium. Tyle to moja moja corka albo jej
kolezanki ze szkoly potrafia spokojnie wygadac :) To chyba jednak
niewiele swiadczy o biznesie.
Teleeefon biznesowy musi miec w sobie przenosne, czy jesli wolisz
awaryjne, biuro koniecznie z oprogramowaniem Office a juz minimum arkusz
kalkulacyjny i edytor tekstu zupelnie zgodny z najpopularniejszym
oprogramowaniem w biurach.

Ciekawe ... bo dla wielu innych to klient SSH i VPN bedzie wazniejszy niz caly office. A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Data: 2009-08-24 23:22:22
Autor: cpt. Nemo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6tm0g$cjr$6inews.gazeta.pl...


Ciekawe ... bo dla wielu innych to klient SSH i VPN bedzie wazniejszy
niz caly office.

O ? A dla jakichze to biznesmenow ?


A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do
wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Czemu "nielegalnych" ?
Ja sie nie znam na makowych komorkach, ale myslalem ze ta sama
przegladarka NetFront je obsluguje co i w windzie ?

pozdrawiam, Leszek

Data: 2009-08-25 07:17:06
Autor: Jan Strybyszewski
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
\
A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do
wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Czemu "nielegalnych" ?

doc w sam sobie jest nielegalny :) chodzi o zamkniety format pliku.

Data: 2009-08-25 09:35:48
Autor: Adramelech
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> Odpowiedz na news:h6vs52$p72$2inews.gazeta.pl:

\
A krytyczna moze byc przegladarka z dostepem do
wewnetrznego CRMa a nie jakas tam obsluga "nielegalnych doców".

Czemu "nielegalnych" ?

doc w sam sobie jest nielegalny :) chodzi o zamkniety format pliku.

To i może sam windows też jest nielegalny?

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

Data: 2009-08-25 08:44:39
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Mon, 24 Aug 2009 23:22:22 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:


Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości
news:h6tm0g$cjr$6inews.gazeta.pl...


Ciekawe ... bo dla wielu innych to klient SSH i VPN bedzie wazniejszy
niz caly office.

O ? A dla jakichze to biznesmenow ?

A dla mnie ;-) Widzisz - ja łączę prace na etacie z okazyjnym
pisaninia do gazet (jak ty ;-) ) i  z prowadzeniem rodzinnego biznesu
którym zasadniczo kieruje żona. Ale ja zajmuję się nadzorem nad
technikaliami. I dla mnie akurat ssh, VPN i zdalny dostęp w rodzaju
VNC czy czegoś podobnego to podstawa. Ot chociażby żeby sprawdzić
operacje na systemie kasowym. Choć przyznam że lepeij w tym się
sprawuje netbook ale mimo że mały to jednak go zawsze ze soba nei
targam. ;-)

Zdrówko

Data: 2009-08-25 11:40:15
Autor: cpt. Nemo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w
wiadomości news:op17951fvfj701vfhpp4tfehgsih9hq8vi4ax.com...
> >
>O ? A dla jakichze to biznesmenow ?

Ale ja zajmuję się nadzorem nad
technikaliami. I dla mnie akurat ssh, VPN i zdalny dostęp w rodzaju
VNC czy czegoś podobnego to podstawa.

Ot normalne jak dla technika :)
Oczywiscie miesci sie to w zakresie szeroko rozumianego malego biznesu,
ale raczej ja bym to nazwal telefonem do pracy niz biznesu. Troszke jak
traktor i limuzyna :)
Powazny dyrektor powaznej firmy musi czasem przeczytac, przeredagowac i
zaakceptowac jakies pismo wychodzace, obejrzec przygotowane np. w excelu
wyniki finansowe firmy, odebrac poczte od partnerow - a poczta taka
zazwyczaj zawiera zalaczniki w najpopularniejszych programach biurowych.
Potem spojrzec na zlotego rolexa szybko dokonczyc sushi odebrac telefon
od dziecka i zrobic mu malenki przelewik na konto. Po drodze do firmy
obejrzec ostatnie wyniki gieldy i jesli czasu starczy zerknac na
wiadomosci. W firmie dobrze zeby przez WiFi sama zrobila mu sie
automatyczna synchronizacja z jego laptopem i firmowym komputerem przez
co bedzie mial w kieszeni przygotowany przez asystentke plan zajec i
spotkan na najblizszy okres.
Jakos tak to sobie wyobrazam i podobnie jest wsrod znanych mi
biznesmenow. No dobra, wsrod polowy znanych mi biznesmenow bo reszta nie
zawsze miala szczescie spotkac inteligentnego informatyka i nie wie ze
takie cos jest mozliwe.

Pozdrawiam, Leszek

Data: 2009-08-25 12:02:56
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 25 Aug 2009 11:40:15 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

Ot normalne jak dla technika :)

Powiedzmy jak dla pary inżynierów współprowadzących biznes - na
dodatek totalnie nietechniczny bo restaurację ;-)

Oczywiscie miesci sie to w zakresie szeroko rozumianego malego biznesu,
ale raczej ja bym to nazwal telefonem do pracy niz biznesu. Troszke jak
traktor i limuzyna :)

Mały biznes to już nie biznes? To co Ty proponujesz ja bym to raczej
nazwał telefonem menedżerskim niż biznesowym.

Powazny dyrektor powaznej firmy musi czasem przeczytac, przeredagowac i

Czyli moja jest niepoważna? Obrót za mały czy co? :-P

zaakceptowac jakies pismo wychodzace, obejrzec przygotowane np. w excelu
wyniki finansowe firmy, odebrac poczte od partnerow - a poczta taka
zazwyczaj zawiera zalaczniki w najpopularniejszych programach biurowych.

A i owszem. Tylko że mnie oglądanie zacniej idzie na VNC. A taki
biznesmen co ma limuzynę z kierowcą to ma też laptopa w tejże. Wbrew
pozorom edycja czy przegląd dokumentów biurowych to raczej na poziomie
sprzedaży końcowej a nie wielkiego dyrektora.

Potem spojrzec na zlotego rolexa szybko dokonczyc sushi odebrac telefon

Ja mam na przegubie Doxę z 1932 roku po dziadku kolejarzu. Starczy?
;-) Sushi nie cierpie - wolę z surowizny tatara z jajkiem.

od dziecka i zrobic mu malenki przelewik na konto. Po drodze do firmy

Za mała na przelew jeszcze ;-)

obejrzec ostatnie wyniki gieldy i jesli czasu starczy zerknac na
wiadomosci. W firmie dobrze zeby przez WiFi sama zrobila mu sie
automatyczna synchronizacja z jego laptopem i firmowym komputerem przez
co bedzie mial w kieszeni przygotowany przez asystentke plan zajec i
spotkan na najblizszy okres.

A to się robi on-line a nie w biurze akurat. Ja akurat korzystam z
Google Callendar ale  nie ma problemu by korzytac np. z jakiegoś
serwera Exchange (tu Google sie zreszta posiłkuje ta technologią np.
dla Nokii) czy jakiej usługi typu Push.

Jakos tak to sobie wyobrazam i podobnie jest wsrod znanych mi
biznesmenow. No dobra, wsrod polowy znanych mi biznesmenow bo reszta nie
zawsze miala szczescie spotkac inteligentnego informatyka i nie wie ze
takie cos jest mozliwe.

Nie zawsze to wina informatyka. Często to wina samej takiej osoby -
zwłaszcza starszej. Sam znam paru ludzi którzy prowadząc nawet spore
biznesy bronią sie rękami i nogami przed wprowadzeniem jakiegoś
rozwiązania pracy grupowej czy obiegu dokumentów. Na szczęście część w
pewnym momencie mądrzeje. ;-)  I tylko na początku dziwią się po co mi
małej rodzinnej firmie o profilu nieinformatycznym gdzie są raptem 3
osoby zarządzające wdrożony CRM i pare innych rozwiązań. Potem się
przyglądaja i dziwią się że to na darmowym sofcie. A i tak
niezapomniana był mina faceta z firmy która instalowął system kasowy
gdy dostał dedykowany serwer rackowy. Powiedział że na ponad półtora
tysiąca instalacji różnej wielkości po raz pierwszy sie z czyms takim
w knajpie spotkał. A ja kupiłem sobie po prostu 2 poleasingowe serwery
rackowe Della za 900 złotych - taniej niż jakikolwiek desktop pod coś
takiego. A zę szafę rackową zastałem w lokalu to inna sprawa - jakby
nie było to mam w piwnicy taką 35U do wyjkorzystania. ;-)

Ale wracając do tematu - cąły czas zastanawiam się czy jestem jednak
tym "targetem" telefonów biznesowych. ;-)

Zdrówko

Data: 2009-08-25 12:43:11
Autor: cpt. Nemo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w
wiadomości news:qfc79515f3ot4cm67flk4c9difckllfjrp4ax.com...
On Tue, 25 Aug 2009 11:40:15 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

>Ot normalne jak dla technika :)

Powiedzmy jak dla pary inżynierów współprowadzących biznes - na
dodatek totalnie nietechniczny bo restaurację ;-)

Oj nie bierz moich wypocin az tak bardzo do siebie :)

>Oczywiscie miesci sie to w zakresie szeroko rozumianego malego
biznesu,
>ale raczej ja bym to nazwal telefonem do pracy niz biznesu. Troszke
jak
>traktor i limuzyna :)

Mały biznes to już nie biznes? To co Ty proponujesz ja bym to raczej
nazwał telefonem menedżerskim niż biznesowym.

Tu przyznaje racje. Biznes to bardzo szerokie pojecie, pan zbierajacy
puszki po piwie tez prowadzi swoj biznes. Tyle ze mi sie wydawalo iz
slowo "biznesowy" jest tu traktowane jako wysoko nobilitujace w biznesie
i zaczynajace sie od co najmniej asystenta prezesa jesli juz nie samych
dyrektorow, prezesow i bogatych wlascicieli sie tyczace. Ale to dobrze
ze uswiadamiasz iz biznes w znaczeniu stricte nie koniecznie oznacza to
samo co "biznes" w nazewnictwie komorkowym :)

>Powazny dyrektor powaznej firmy musi czasem przeczytac, przeredagowac
i

Czyli moja jest niepoważna? Obrót za mały czy co? :-P

Patrz wyzej :)

>zaakceptowac jakies pismo wychodzace, obejrzec przygotowane np. w
excelu
>wyniki finansowe firmy, odebrac poczte od partnerow - a poczta taka
>zazwyczaj zawiera zalaczniki w najpopularniejszych programach
biurowych.

A i owszem. Tylko że mnie oglądanie zacniej idzie na VNC. A taki
biznesmen co ma limuzynę z kierowcą to ma też laptopa w tejże. Wbrew
pozorom edycja czy przegląd dokumentów biurowych to raczej na poziomie
sprzedaży końcowej a nie wielkiego dyrektora.

Jesli pismo do Premiera nazwac poziomem sprzedazy koncowej a nie
propozycja biznesowa :) to masz racje :)

>Potem spojrzec na zlotego rolexa szybko dokonczyc sushi odebrac
telefon

Ja mam na przegubie Doxę z 1932 roku po dziadku kolejarzu. Starczy?

A to juz zalezy od klasy biznesmena :) niektorych stac na nowe :)))

;-) Sushi nie cierpie - wolę z surowizny tatara z jajkiem.

>od dziecka i zrobic mu malenki przelewik na konto. Po drodze do firmy

Za mała na przelew jeszcze ;-)

Hmm, ja bym zaczal przelewy juz teraz, one szybko rosna :)
A ich potrzeby jeszcze szybciej, przyjdzie szkola, ubranka jakies, lody
i kino, nie najtansze bilety na koncerty, za chwile benzyna, kolejny
motocykl i znowu auto, opony, przeglady...
O kosmetykach i sukniach przez litosc juz nie wspomne :)

>obejrzec ostatnie wyniki gieldy i jesli czasu starczy zerknac na
>wiadomosci. W firmie dobrze zeby przez WiFi sama zrobila mu sie
>automatyczna synchronizacja z jego laptopem i firmowym komputerem
przez
>co bedzie mial w kieszeni przygotowany przez asystentke plan zajec i
>spotkan na najblizszy okres.

A to się robi on-line a nie w biurze akurat. Ja akurat korzystam z
Google Callendar ale  nie ma problemu by korzytac np. z jakiegoś
serwera Exchange (tu Google sie zreszta posiłkuje ta technologią np.
dla Nokii) czy jakiej usługi typu Push.

Kurcze, to juz cios ponizej pasa wiesz ze Nokii nie nawidze tak samo jak
Google :)

>Jakos tak to sobie wyobrazam i podobnie jest wsrod znanych mi
>biznesmenow. No dobra, wsrod polowy znanych mi biznesmenow bo reszta
nie
>zawsze miala szczescie spotkac inteligentnego informatyka i nie wie
ze
>takie cos jest mozliwe.


Ale wracając do tematu - cąły czas zastanawiam się czy jestem jednak
tym "targetem" telefonów biznesowych. ;-)

Trudno powiedziec :) Biznesowym na pewno ale czy akurat targetem firm
telefonicznych ktore sadza ze biznes to multimedia fotoaparat i kamerka
oraz ilosc kolorow prawdziwych czy udawanych na ekranie to nie wiem :)

Zaczynamy za mocno offtopowac wiec reszte, jesli pozwolisz, w Twojej
restauracji przy kufelku pienistego tymbarka :)

pozdrawiam, Leszek

Data: 2009-08-25 13:11:18
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 25 Aug 2009 12:43:11 +0200, "cpt. Nemo"
<cpt__nemo@poczta.onet.pl> wrote:

Oj nie bierz moich wypocin az tak bardzo do siebie :)

Nioe biorę :-)

Jesli pismo do Premiera nazwac poziomem sprzedazy koncowej a nie
propozycja biznesowa :) to masz racje :)

Hmmmmm. Do premiera nie ale do ministrów to się zdarzało pisywać.
Szczerze powiem ze wolałem jak sekretarz to osttecznei sformułował.
;-)

Ja mam na przegubie Doxę z 1932 roku po dziadku kolejarzu. Starczy?

A to juz zalezy od klasy biznesmena :) niektorych stac na nowe :)))

Odnosze wrażenie że ta Doxa to cenniejsza niż niejeden Rolex :-P

Hmm, ja bym zaczal przelewy juz teraz, one szybko rosna :)

Fundusz własny już ma.

A ich potrzeby jeszcze szybciej, przyjdzie szkola, ubranka jakies, lody
i kino, nie najtansze bilety na koncerty, za chwile benzyna, kolejny
motocykl i znowu auto, opony, przeglady...
O kosmetykach i sukniach przez litosc juz nie wspomne :)

Trenuję na razie na żonie ;-)

Kurcze, to juz cios ponizej pasa wiesz ze Nokii nie nawidze tak samo jak
Google :)

No to wstaw sobie HTC  czy inne BB i do tego Exchange czy  jakiegoś
BES-a. Z takich rzeczy to ja ostatnio trenuję poznniowo coś takiego co
się Zimbra nazywa. Nie chodzi bynajmniej o konkretna firme - raczej o
ideę.

Ale wracając do tematu - cąły czas zastanawiam się czy jestem jednak
tym "targetem" telefonów biznesowych. ;-)

Trudno powiedziec :) Biznesowym na pewno ale czy akurat targetem firm
telefonicznych ktore sadza ze biznes to multimedia fotoaparat i kamerka
oraz ilosc kolorow prawdziwych czy udawanych na ekranie to nie wiem :)

A kamerka się przydaje. Trza czasami gdzieś sfocić jak wygląda potrawa
żeby kucharz odtworzył. Albo zrobić dokumentacje co spiepzyli
budowlańcy. Jak mi spieprzyli kiedys jeden szyld to po wyciągnięciu
aparatu i obfotografowaniu szyld zabrali i więcej sie nei mogłem do
takich dodzwonić. Kasy nei chceli. ;-)

Zaczynamy za mocno offtopowac wiec reszte, jesli pozwolisz, w Twojej
restauracji przy kufelku pienistego tymbarka :)

A zapraszam. Chodnik na motór szeroki jest choć do strzelnicy ciut
daleko ;-)

Zdrówko

Data: 2009-08-18 12:30:28
Autor: Stefan.Burczymucha
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

"Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:h6dj1v$jua$3inews.gazeta.pl...
Stefan.Burczymucha pisze:

ten zwrot jest tak oklepany, ze az wstyd go uzywac.

Wiem, że prawda boli ale cóż.
Używam 6310i zawodowo i nie ma szans aby inny model sprostał tym zadaniom.
Jak rozmawiam z klientami (właściciele firm, managerowie, doradcy itp) to uwierz mi, że większość z nich powróciłaby do tego telefony gdyby tylko wznowiono produkcję. Mają różne gadżety ale i tak jako podstawowego modelu używaliby 6310i.

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

e tam, dla mnie to takie gadanie, ze jak za komuny to bylo lepiej.

Data: 2009-08-18 04:36:38
Autor: Bart Ogryczak
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Aug 18, 12:30 pm, "Stefan.Burczymucha"
<stefan.burczymu...@N.O.S.P.A.M.themasterofdisaster.org> wrote:

> Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.

e tam, dla mnie to takie gadanie, ze jak za komuny to bylo lepiej.

ROTFL. I to mówi fan telefonu, w którym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

Data: 2009-08-18 13:55:43
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
On Tue, 18 Aug 2009 04:36:38 -0700 (PDT), Bart Ogryczak
<b.ogryczak@gmail.com> wrote:

ROTFL. I to mówi fan telefonu, w którym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

Ja powiem bez kozery pięc :-P

Zdrówko

Data: 2009-08-18 22:50:52
Autor: Teo
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Bart Ogryczak wrote:
On Aug 18, 12:30 pm, "Stefan.Burczymucha"
<stefan.burczymu...@N.O.S.P.A.M.themasterofdisaster.org> wrote:

Sam tak robię. Do pracy 6310i, a jako gadżet BlackBerry 8820.
e tam, dla mnie to takie gadanie, ze jak za komuny to bylo lepiej.

ROTFL. I to mĂłwi fan telefonu, w ktĂłrym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

Tak dobrą ściemę walisz, że Jobs i Ballmer mogą się schować.
"Spokojnie wytrzymywała 3 tygodnie"... chyba na podpiętej ładowarce. A może to moja wina była, za dużo z nich korzystałem albo jakieś popsute miałem. Nokia ta chińska tandeta...

Data: 2009-08-19 09:44:23
Autor: Stefan.Burczymucha
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Teo" <tee9o@interia.pl> napisał w wiadomości news:h6f31e$2vq$1news.interia.pl...

Tak dobrą ściemę walisz, że Jobs i Ballmer mogą się schować.
"Spokojnie wytrzymywała 3 tygodnie"... chyba na podpiętej ładowarce. A może to moja wina była, za dużo z nich korzystałem albo jakieś popsute miałem. Nokia ta chińska tandeta...

hehe dokladnie. przy czestym gadaniu to 6310i musialem ladowac co pare dni. jak korzystalem z danych to czesciej. no ale taka idealizacja jest tez typowa dla teskniacych za prlem. jak widac analogia trafna byla.

Data: 2009-08-20 15:03:02
Autor: Przemysław Ryk
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS
Dnia Wed, 19 Aug 2009 09:44:23 +0200, Stefan.Burczymucha napisał(a):

hehe dokladnie. przy czestym gadaniu to 6310i musialem ladowac co pare dni. jak korzystalem z danych to czesciej. no ale taka idealizacja jest tez typowa dla teskniacych za prlem. jak widac analogia trafna byla.

Bateryjnie to mi wytrzymywała (przy mojej częstotliwości gadania i słania
SMSów) 6310 (bez i) około 7 dni. Obecnie używana Motorola V360 ma dość po
czwartym. Trwałość i "pancerność" wykonania - porównując tylko te dwa
telefony - również uważam, że lepsza była w 6310.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kawaler i żonaty mężczyzna mają jedną wspólną cechę. Obaj myślą, że ten  ]
[ drugi częściej ciupcia.                               (Filip Czechowski) ]

Data: 2009-08-19 09:42:55
Autor: Stefan.Burczymucha
Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Użytkownik "Bart Ogryczak" <b.ogryczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:b1dab789-f776-47bf-8438-1215d08cfcd9w41g2000yqb.googlegroups.com...

ROTFL. I to mówi fan telefonu, w którym bateria wytrzymuje z trudem
jeden dzień.
W 6310i spokojnie wytrzymywała ponad 3 tygodnie.

nie masz co robic z hormonami? fanem to ja moge byc swojego dziecka a nie kawalka plastiku czy krzemu. bosz, nie wiedzialem, ze pryszczersi sa tacy porabani. macie w ogole rodziny i dzieci? a jak juz macie to ile czasu mija do rozwodu?

Smartphone roku 2009 .... iPhone 3GS

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona