Witam

No chyba, że w bułgarskich górach. Skoro na rzece taki kożuch, to można się spodziewać, że i w górach podobnie.
"... Bułgaria jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych państw Unii Europejskiej":
http://wiadomosci.onet.pl/122840,21,1,pokaz.html

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE

 

No chyba, że w bułgarskich górach. Skoro na rzece taki kożuch, to można się spodziewać, że i w górach podobnie.

Spodziewać, spodziewać... prawie jak dziennikarstwo "Faktu"
Rozczaruję Ciebie... wcale tak nie jest (bynajmniej z moich doświadczeń - Pirin i Balkan)

Pozdrawiam
Bartłomiej Wadas
gg 4636245
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
 www.beskid-niski.pl
"Sercu bliski Beskid Niski"
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Newsletter portalu: http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/subskrypcja
Beskidzkie forum: http://www.forum.beskid-niski.pl
Beskidzkie aktualności: http://www.beskid-niski.pl/index.php?
pos=/aktualnosci&news=all
Spis wszystkich artykułów: http://www.beskid-niski.pl/index.php?whatsnew=all



--

Nie trzeba jechać aż do Bułgarii. Identycznie wygląda niedaleko na Słowacji
rzeka Hornad (ta wypływająca ze Słowackiego Raju), kiedy wpada do zbiornika
zaporowego Ruzin. Jeżdżę tamtędy z wycieczkami rowerowymi do Tokaju. Powód? No
cóż, ludność romska oczywiście. --

Dnia Thu, 30 Apr 2009 08:36:54 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

ludność romska oczywiście.

U mojej babki na wsi byli sami rdzenni Polacy, a śmieci w krzakach - potok
jest zbyt daleko - nie brakowało.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Jednym z symptomów nadchodzącego załamania nerwowego jest przekonanie,
 że nasza praca jest szalenie ważna"
Bertrand Russell

Olinie!
On Apr 30, 10:40 am, Olin <k...@adres.w.stopce> wrote:

Dnia Thu, 30 Apr 2009 08:36:54 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

> ludność romska oczywiście.

U mojej babki na wsi byli sami rdzenni Polacy, a śmieci w krzakach - potok
jest zbyt daleko - nie brakowało.

Jak śmiesz kalać gniazdo nasze tak niecnymi oskarżeniami i przy okazji
psuć prostą wizje świata przedpiścy. Przecie te śmiecie na pewno jacyś
obcy podrzucili, a chłop polski nie mógł tak postępować, dopóki go
wroga propoganda ciemnych sił i pieniądze z UE nie zepsuły.
Pozdrawiam,
Filip

Witam

Filip napisał(a) :

Przecie te śmiecie na pewno jacyś
obcy podrzucili, a chłop polski nie mógł tak postępować, dopóki go
wroga propoganda ciemnych sił i pieniądze z UE nie zepsuły.

No i zepsuły. Ledwo 2 lata w UE, a już setki ton śmieci po rowach i lasach :-P

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE

Dnia Thu, 30 Apr 2009 11:11:11 +0200, Zbynek Ltd. napisał(a):

Ledwo 2 lata w UE,

Dzisiejsza prasa donosi o 5 latach, ale to jest prasa Michnika.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przejdą lata i wieki przeminą, pójdą w zapomnienie złodzieje
 i aferzyści z pierwszych stron gazet, a ojca Tadeusza Rydzyka
 będą zapewne wspominały pokolenia jak Ojca Kordeckiego.
 Prawda zmartwychwstała, choć grobu pilnowali żołnierze."
prof. Włodzimierz Bojarski

Ledwo 2 lata w UE,

Dzisiejsza prasa donosi o 5 latach, ale to jest prasa Michnika.

nie czytaj tego paskudztwa;

http://bg.wikipedia.org/wiki/%D0%95%D0%B2%D1%80%D0%BE%D0%BF%D0%B5%D0%B9%D1%81%D0%BA%D0%B8_%D1%81%D1%8A%D1%8E%D0%B7

Olin napisał(a) :

Dnia Thu, 30 Apr 2009 11:11:11 +0200, Zbynek Ltd. napisał(a):

Ledwo 2 lata w UE,

Dzisiejsza prasa donosi o 5 latach, ale to jest prasa Michnika.

Echm... jak ten czas leci :-)

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE

śmiecie na pewno jacyś
obcy podrzucili,

śmieci docierają nie tylko w krzaki:

http://picasaweb.google.pl/grzlipnicki/PoWsieZwierzynieckieAMozeJuzCzarnaWies#5330407492292690962

Filip <fs72@wp.pl> napisał(a):

Olinie!
On Apr 30, 10:40=A0am, Olin <k...@adres.w.stopce> wrote:
> Dnia Thu, 30 Apr 2009 08:36:54 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisa=B3(a):
>
> > ludno=B6=E6 romska oczywi=B6cie.
>
> U mojej babki na wsi byli sami rdzenni Polacy, a =B6mieci w krzakach - po=
tok
> jest zbyt daleko - nie brakowa=B3o.
Jak =B6miesz kala=E6 gniazdo nasze tak niecnymi oskar=BFeniami i przy okazj=
i
psu=E6 prost=B1 wizje =B6wiata przedpi=B6cy.

No cóż - wizja jest może rasistowska, ale jakoś tak się dziwnie składa, że
Jez. Czorsztyńskie albo Jez. Rożnowskie tak nie wyglądają jak ta rzeka w
Bułgarii, a Jez. Ruzin - jak najbardziej.  --

Dnia Thu, 30 Apr 2009 11:12:15 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

Jez. Czorsztyńskie albo Jez. Rożnowskie tak nie wyglądają jak ta rzeka w
Bułgarii,

Co ciekawe Cyganie mieszkają m.in. w Maszkowicach koło Łącka, Ochotnicy
Górnej, Czarnej Górze, Szaflarach i Ostrowsku, zaś w Starym Sączu jest
osiedle Cyganowice.
Przy czym nie twierdzę, że romskie osady lśnią czystością. --
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Ludzie stanu dziewiczego otrzymają sto procent nagrody w niebiesiech,
owdowiali sześćdziesiąt procent, a żonaci trzydzieści procent."
św. Tomasz z Akwinu
(Summa Theologiae 2-2 q.152)

Przy czym nie twierdzę, że romskie osady lśnią czystością.

"Ale poprawnośc polityczna nie pozwala przejśc obojetnie obok Twojego
zdania" - powinieneś dodać.

Dnia Thu, 30 Apr 2009 05:46:55 -0700 (PDT), serak@poczta.onet.pl
napisał(a):

"Ale poprawnośc polityczna nie pozwala przejśc obojetnie obok Twojego
zdania"

Na antysalonach żadna tam poprawność nie jest dobrze widziana.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Najlepiej ze wszystkich mają lekarze; ich sukcesy biegają po świecie, zaś
niepowodzenia zakopuje się w ziemi."
 Jacques Tati

Co ciekawe Cyganie mieszkają m.in. w Maszkowicach koło Łącka, Ochotnicy
Górnej, Czarnej Górze, Szaflarach i Ostrowsku, zaś w Starym Sączu jest
osiedle Cyganowice.

Pewnie ża tak, ale to są jakieś niedobitki przy ogromnej populacji
zasiedlającą dolinę Hornadu od miasta Krompachy w dół rzeki. I wszystko, co
niepotrzebne w tej rzece ląduje ;) Przeczytaj sobie opowiadania Stasiuka o
cyganach.  --

Dnia Thu, 30 Apr 2009 13:01:58 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

Przeczytaj sobie opowiadania Stasiuka o
cyganach.

Widziałem ich osady na Słowacji i w Rumunii. Trudno mi tylko powiedzieć,
czym różnią romskie śmieci od zwykłych i skąd wiadomo, iż to co pływa w
Hornadzie nie jest słowackie. Na grupie czasem lansuje się tezę, że w górach śmiecą głównie kobiety w
szpilkach, chociaż osobiście widziałem zwały odpadków w miejscach, gdzie
docierają wyłącznie prawdziwi ludzie gór.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kontrola Partii Republikańskiej opiera się na ideologii neokonserwatyzmu,
 stworzonej przez trockistów nawróconych na radykalny syjonizm, którym
 udało się zawrzeć sojusz ze środowiskami protestanckimi, wierzącymi,
 że zwycięstwo Izraela nad Arabami jest koniecznym warunkiem powrotu
 Chrystusa na ziemię."
prof. Iwo Cyprian Pogonowski na łamach "Naszego Dziennika"

Olin <kuku@adres.w.stopce> napisał(a):

Dnia Thu, 30 Apr 2009 13:01:58 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

> Przeczytaj sobie opowiadania Stasiuka o
> cyganach.

Widziałem ich osady na Słowacji i w Rumunii. Trudno mi tylko powiedzieć,
czym różnią romskie śmieci od zwykłych i skąd wiadomo, iż to co pływa w
Hornadzie nie jest słowackie.

Zapewniam cię, gdybyś się przejechał tą trasą na rowerze i zobaczył ten świat
z bliska, nie miałbyś najbliższych wątpliwości.

Co ciekawe, zaraz poniżej tamy rzeka jest czysta, aż do... pierwszej
cygańskiej osady :( --

Dnia Thu, 30 Apr 2009 14:47:11 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

Olin <kuku@adres.w.stopce> napisał(a):

Dnia Thu, 30 Apr 2009 13:01:58 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

Przeczytaj sobie opowiadania Stasiuka o
cyganach.

Widziałem ich osady na Słowacji i w Rumunii. Trudno mi tylko powiedzieć,
czym różnią romskie śmieci od zwykłych i skąd wiadomo, iż to co pływa w
Hornadzie nie jest słowackie.

Zapewniam cię, gdybyś się przejechał tą trasą na rowerze i zobaczył ten świat
z bliska, nie miałbyś najbliższych wątpliwości.

Co ciekawe, zaraz poniżej tamy rzeka jest czysta, aż do... pierwszej
cygańskiej osady :(

Bardzo wielu autochtonów w polskich górach ma zwyczaj urządzania sobie
lokalnych wysypisk gdzieś w pobliżu przysiółka czy pojedynczej zagrody.
Pamiętam moje (i znajomych) zdziwienie gdy koło stokówki w Sądeckim
naszliśmy spory stosik starych butów różnego typu; jakieś 10 minut dalej w
bukowym młodniku straszyła wypatroszona lodówka... Dodam że do najbliższej
zagrody nie było specjalnie blisko, co oznacza że właściciel onych musiał
zaangażować jakiś konkretny pojazd. Od kilku lat natomiast tam gdzie jeżdżę
"ktoś" roznosi (w dość dużym zasięgu) i wiesza na gałęziach i krzakach
różne odpadki najczęściej spożywcze - organiczne i nie - w zwykłych
reklamówkach. Rzecz jasna pod wpływem słońca dość szybko się toto rozłazi i
robi syf popod. W każdym razie nie odnoszę wrażenia jakoby świadomość ekologiczna, nie
wspominając o zwykłej potrzebie porządku, dotarła już "pod strzechy". Co
innego na dole, tam pieczołowicie dawniej kultywowany zwyczaj zwalania
wszystkiego do potoka wygasa - metoda kija (mandaty) i marchewki (darmowe
worki na różne śmieci) jak zawsze działa. Jeśli jej użyć i egzekwować rzecz
jasna...
Pozdrawiam Tomek

In article <tc7729lkilg5$.mjfdzol6cuja$.dlg@40tude.net>,
 Olin <kuku@adres.w.stopce> wrote:

Dnia Thu, 30 Apr 2009 08:36:54 +0000 (UTC), Maciej Zimowski napisał(a):

> ludność romska oczywiście.

U mojej babki na wsi byli sami rdzenni Polacy, a śmieci w krzakach - potok
jest zbyt daleko - nie brakowało.

To polecam wizyte w Gorach Falenickich, tj. Mazowieckim Parku Krajobrazowym.
Za wyjatkiem zimy kiedy snieg zakrywa - jeden wielki syf.
Pralki, lodowki, wybebeszone wnetrza samochodow, i tzw. smieci domowe tez.

TA

Zbynek Ltd. pisze:

Witam

No chyba, że w bułgarskich górach. Skoro na rzece taki kożuch, to można się spodziewać, że i w górach podobnie.
"... Bułgaria jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych państw Unii Europejskiej":
http://wiadomosci.onet.pl/122840,21,1,pokaz.html

Nie trzeba tak daleko szukać. W naszych zbiornikach górskich sztucznie zbudowanych typu kaskada Soły (zapora w Czańcu, Porąbce i Tresnej) jest podobnie. Szczególnie widoczne na wiosnę oraz po sezonie letnim, gdy turyści pozostawili na brzegach wiele śmieci.

--
Pozdrawiam
Szymon R.

Klub Górski Zdobywcy               http://zdobywcy.zywiec.pttk.pl
Bacówka na Krawcowym Wierchu       http://krawcow.pttk.pl
Noc Krawculi                  http://krawcow.pttk.pl/nockrawculi/
GG: 2461026

Witam

No chyba, że w bułgarskich górach. Skoro na rzece taki kożuch, to można się spodziewać, że i w górach podobnie.

 Tak trochę z boku rozwijajacej sie dyskusji ;-) taka scenka z gór Bułgarii [Pirin] sprzed 11 lat mi się wspomina:  Większa część ekipy zeszła już do Bańska celem udania się w drogę powrotną do kraju, my zaś we dwóch z kolegą zostaliśmy jeszcze 2 dni. Celem zagospodarowania owego czasu ruszylismy gdzieś jak najdalej, czyli nad Tewno Ezero do położonego tam schroniska. Spartańska chata w górach, atmosfera prawdziwie górsko-schroniskowa, piękne stawy polodowcowe wokół, zachodzące Słońce -sielanka. Nawet Edyta Górniak sie znalazła -znaczy z radia w chacie, w wersji angielskiej ;-))  Czar prysł w jedną chwile, gdy konieczność zmusiła do udania się za potrzebą: Pieknie malowane na olejno sławojki z blachy falistej postawione były okrakiem na strumieniu, bystro płynącym z Tewno Ezera do najbliższego stawu 'piętro niżej', w sąsiednim kociołku. To się nazywa WC...
Pozdrawiam
-J.

--