Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Smierć harcerek w suszku

Smierć harcerek w suszku

Data: 2020-01-03 13:40:30
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
Ciąg dalszy:

https://wiadomosci.wp.pl/tragedia-w-suszku-prokuratura-skierowala-zarzuty-dla-kolejnych-osob-6463366419384449a


Czy prokuraturę do reszty powaliło? Najpierw zarzuty dla synoptyków, bo burza, teraz:

"Zarzuty usłyszał też komendant obozu harcerskiego w Suszku Mateusz I. i jego zastępca Włodzimierz D. Zostali oskarżeni o popełnienie przestępstwa umyślnego narażenia uczestników obozu harcerskiego na bezpośrednie narażenie utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz doprowadzenia do nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch harcerek i nieumyślnego spowodowania różnego rodzaju obrażeń ciała u kolejnych kilkudziesięciu harcerzy."


Jakiego umyślnego narażenia uczestników? Jakiego spowodowania obrażeń ciała?

Jpdl. Jak jest film jak policjanci torturują na śmieć gościa, rażąc go prądem i dusząc do tego stopnia że łamią mu grdykę, to prokurator nie może się dopatrzyć nieumyślnego spowodowania śmierci. Jak burza to winny synoptyk i komendant z zastępcą obozu - umyślnie spowodowali zagrożenie życia (jak kurwa umyślnie?) i spowodowli (jak rozumiem osobiście) śmierć dwóch harcerek i obrażenia ciała u innych. Dmuchali tak, że te drzewa na nich poprzewracali? To już jest jakiś absurd. Niedługo będzie jak w stanach, tylko gorzej - bo tam za cokolwiek bez związku pozywają z miliony a u nas do piedla wsadzają.

BTW efektem tej spawy z synoptykiem były ciągłe alarmy przesyłane smsem do wszystkich, które wszyscy olewali bo miał być huragan z burzą a nawet deszcz nie spadł. Zakładam że za 5 lat to będę mógł pomarzyć o tym, żeby dziecko wysłać na kolonie czy obóz, bo przecież ktoś musiałby na głowę upaść, żeby przy tak durnej prokuraturze wziąć na garb jakąkolwiek odpowiedzialność. Dziwne, że ktokowlwiek chce pracować w żłobku lub przedszkolu.


--
Shrek

Data: 2020-01-03 14:03:40
Autor: Olin
Smierć harcerek w suszku
Dnia Fri, 3 Jan 2020 13:40:30 +0100, Shrek napisał(a):

https://wiadomosci.wp.pl/tragedia-w-suszku-prokuratura-skierowala-zarzuty-dla-kolejnych-osob-6463366419384449a

Sprawa była medialna, więc dla prokuratury to dobra okazja żeby zabłysnąć.
To że ktoś tam będzie ciągany po sądach, a może nawet wyląduje w pierdlu,
nie ma dla nich znaczenia.
Gdyby na obóz spadł meteoryt wzięliby się za astronomów, zamiast
synoptyków. We Włoszech skazano sejsmologów, bo nie przewidzieli trzęsienia
ziemi, przeto wszystko przed nami.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Na razie stoimy na stanowisku, że mamy rację"
Jacek Czaputowicz

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-01-04 05:53:19
Autor: Marcin Debowski
Smierć harcerek w suszku
On 2020-01-03, Olin <kuku@adres.w.stopce> wrote:
Gdyby na obóz spadł meteoryt wzięliby się za astronomów, zamiast
synoptyków.

Astronomów powinni oskarżyć już obecnie bo wiadomo, że synoptyk to meteorolog.

--
Marcin

Data: 2020-01-04 07:52:26
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 04.01.2020 o 06:53, Marcin Debowski pisze:
On 2020-01-03, Olin <kuku@adres.w.stopce> wrote:
Gdyby na obóz spadł meteoryt wzięliby się za astronomów, zamiast
synoptyków.

Astronomów powinni oskarżyć już obecnie bo wiadomo, że synoptyk to
meteorolog.

Astrologów, że nie przewidzieli.

--
Shrek

Data: 2020-01-03 16:12:42
Autor: J.F.
Smierć harcerek w suszku
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e0f363d$0$517$65785112@news.neostrada.pl...
Ciąg dalszy:
https://wiadomosci.wp.pl/tragedia-w-suszku-prokuratura-skierowala-zarzuty-dla-kolejnych-osob-6463366419384449a

Czy prokuraturę do reszty powaliło? Najpierw zarzuty dla synoptyków, bo burza, teraz:

"Zarzuty usłyszał też komendant obozu harcerskiego w Suszku Mateusz I. i jego zastępca Włodzimierz D. Zostali oskarżeni o popełnienie przestępstwa umyślnego narażenia uczestników obozu harcerskiego na bezpośrednie narażenie utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz doprowadzenia do nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch harcerek i nieumyślnego spowodowania różnego rodzaju obrażeń ciała u kolejnych kilkudziesięciu harcerzy."

Jakiego umyślnego narażenia uczestników?

Jesli nie dopelnil jakis znanych mu obowiazkow, bo mu to bylo niewygodnie,
wiedzac czym to grozi, to jednak mamy umyslne narazenie ...

Jakiego spowodowania obrażeń ciała?

Obrazenia byly. Ale tym razem nieumyslnie.

Jpdl. Jak jest film jak policjanci torturują na śmieć gościa, rażąc go prądem i dusząc do tego stopnia że łamią mu grdykę, to prokurator nie może się dopatrzyć nieumyślnego spowodowania śmierci.

O czym piszesz ?
Jesli o wroclawiu ... no co, sekcja nie wykazala, aby zabili, wiec nie mozna im postawic takiego zarzutu :-)

Bylo tam zlamanie grdyki ?

Jak burza to winny synoptyk

Tego juz nie bylo ? Smiglowiec Millera, samolot Kaczynskiego ...

i komendant z zastępcą obozu - umyślnie spowodowali zagrożenie życia (jak kurwa umyślnie?)

Jesli mieli w zaresie obowiazkow wyslanie ostrzezenia, a woleli z panienkami flirtowac, to moze i umyslnie ...

BTW efektem tej spawy z synoptykiem były ciągłe alarmy przesyłane smsem do wszystkich, które wszyscy olewali bo miał być huragan z burzą a nawet deszcz nie spadł.

Ale synoptyka nie posadza, tylko komendanta :-)

Zakładam że za 5 lat to będę mógł pomarzyć o tym, żeby dziecko wysłać na kolonie czy obóz, bo przecież ktoś musiałby na głowę upaść, żeby przy tak durnej prokuraturze wziąć na garb jakąkolwiek odpowiedzialność. Dziwne, że ktokowlwiek chce pracować w żłobku lub przedszkolu.

a) kwestia ceny/wynagrodzenia - zawsze sie ktos skusi.
b) ale moze to durnie beda :-)
c) ale potem Ty bedziesz winny, skoro pod twoja opieka dziecko odnioslo obrazenia.
    lepiej od razu oddac do adopcji  :-)

J.

Data: 2020-01-03 18:33:53
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 03.01.2020 o 16:12, J.F. pisze:

Jakiego umyślnego narażenia uczestników?

Jesli nie dopelnil jakis znanych mu obowiazkow, bo mu to bylo niewygodnie,
wiedzac czym to grozi, to jednak mamy umyslne narazenie ...

No dobra ale jakich konkretnie?

Jakiego spowodowania obrażeń ciała?

Obrazenia byly. Ale tym razem nieumyslnie.

Tyle że nie spowodowane przez nich a przez zjawisko pogodowe.

Jpdl. Jak jest film jak policjanci torturują na śmieć gościa, rażąc go prądem i dusząc do tego stopnia że łamią mu grdykę, to prokurator nie może się dopatrzyć nieumyślnego spowodowania śmierci.

O czym piszesz ?
Jesli o wroclawiu ... no co, sekcja nie wykazala

Druga wykazała. W pierwszej... przeoczyli.

aby zabili, wiec nie mozna im postawic takiego zarzutu :-)

Czyli dobrze rozumuje:

- nagrało się jak kolesia torturowali na śmierć - nie da się postawić zarzutu bo nie da się udowodnić, że nie "wzioł i umar", a nawet jeśli to nie wiadomo który - nic się nie da zrobić...

- drzewo spadło komuś na głowę - nieumuślne spowodowanie śmierci przez dwie osoby.

Ktoś leci w chuja.

Bylo tam zlamanie grdyki ?

Jak ci paskudni dziennikarze zaczęli gdzebać, to z tego co pamiętam tak (albo przynajmniej solidne uszkodzenia).

Jak burza to winny synoptyk

Tego juz nie bylo ? Smiglowiec Millera, samolot Kaczynskiego ...

No właśnie...

i komendant z zastępcą obozu - umyślnie spowodowali zagrożenie życia (jak kurwa umyślnie?)

Jesli mieli w zaresie obowiazkow wyslanie ostrzezenia, a woleli z panienkami flirtowac, to moze i umyslnie ...

Po pierwsze nie bardzo widzę tam umyślne. Po drugie alertu zdaje się nie było, bo sprawa synoptyka.

a) kwestia ceny/wynagrodzenia - zawsze sie ktos skusi.
b) ale moze to durnie beda :-)
c) ale potem Ty bedziesz winny, skoro pod twoja opieka dziecko odnioslo obrazenia.
    lepiej od razu oddac do adopcji  :-)

Tak wychodzi, bo prokuratorom już w tym kraju odpierdala. Ostatnio było że kolo wszedł do morza i utonął to też prowadzili w kierunku nieumyślnego spowodowanie śmierci. Kimu chcieli postawić zarzuty - posejdonowI?

--
Shrek

Data: 2020-01-03 18:54:51
Autor: J.F.
Smierć harcerek w suszku
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e0f7b00$0$17345$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.01.2020 o 16:12, J.F. pisze:
Jakiego umyślnego narażenia uczestników?
Jesli nie dopelnil jakis znanych mu obowiazkow, bo mu to bylo niewygodnie,
wiedzac czym to grozi, to jednak mamy umyslne narazenie ...

No dobra ale jakich konkretnie?

Nie wiem, ale prokuratura powinna wiedziec i napisac :-)

Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen, a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

Jakiego spowodowania obrażeń ciała?
Obrazenia byly. Ale tym razem nieumyslnie.
Tyle że nie spowodowane przez nich a przez zjawisko pogodowe.

Ale jak cie wyrzuce z okna, to bedzie mial pretensje do mnie, czy do Ziemi ?

Obrazenia sa, wywolane przez zjawisko, ale przed zjawiskiem komendant mial obowiazek bronic :-)

Jpdl. Jak jest film jak policjanci torturują na śmieć gościa, rażąc go prądem i dusząc do tego stopnia że łamią mu grdykę, to prokurator nie może się dopatrzyć nieumyślnego spowodowania śmierci.

O czym piszesz ?
Jesli o wroclawiu ... no co, sekcja nie wykazala

Druga wykazała. W pierwszej... przeoczyli.

aby zabili, wiec nie mozna im postawic takiego zarzutu :-)

Czyli dobrze rozumuje:
- nagrało się jak kolesia torturowali na śmierć - nie da się postawić zarzutu bo nie da się udowodnić, że nie "wzioł i umar", a nawet jeśli to nie wiadomo który - nic się nie da zrobić...

ktory, to by sie tam chyba dalo - pobicie ze skutkiem smiertelnym, czy jak Robert woli - udział w bójce.

No ale powinienes miec wynik sekcji ze torturowali na smierc, a nie ze sam umarl.

- drzewo spadło komuś na głowę - nieumuślne spowodowanie śmierci przez dwie osoby.
Ktoś leci w chuja.

Ale masz wynik sekcji, ze to od obrazen glowy :-)

Bylo tam zlamanie grdyki ?

Jak ci paskudni dziennikarze zaczęli gdzebać, to z tego co pamiętam tak (albo przynajmniej solidne uszkodzenia).

Solidne uszkodzenia to moze byc niewystarczajace do smierci.
A wiec ... tylko nieumyslne uszkodzenie ciala.
A moze nawet niekarane, bo w ramach obowiazkow sluzbowych :-)

Jak burza to winny synoptyk
Tego juz nie bylo ? Smiglowiec Millera, samolot Kaczynskiego ...
No właśnie...

i komendant z zastępcą obozu - umyślnie spowodowali zagrożenie życia (jak kurwa umyślnie?)
Jesli mieli w zaresie obowiazkow wyslanie ostrzezenia, a woleli z panienkami flirtowac, to moze i umyslnie ...
Po pierwsze nie bardzo widzę tam umyślne.

Odstapienie od wykonania obowiazku to juz raczej umyslne.
No chyba, zeby tak argumentowac "sen mnie zmorzyl".
Byle nie pijacki :-)

Po drugie alertu zdaje się nie było, bo sprawa synoptyka.

Byc moze. Wiec wtedy nieumyslne.

a) kwestia ceny/wynagrodzenia - zawsze sie ktos skusi.
b) ale moze to durnie beda :-)
c) ale potem Ty bedziesz winny, skoro pod twoja opieka dziecko odnioslo
obrazenia.   lepiej od razu oddac do adopcji  :-)

Tak wychodzi, bo prokuratorom już w tym kraju odpierdala. Ostatnio było że kolo wszedł do morza i utonął to też prowadzili w kierunku nieumyślnego spowodowanie śmierci. Kimu chcieli postawić zarzuty - posejdonowI?

Cos tam Robert tlumaczyl, ze musieli cos zmyslec, zeby sledztwo prowadzic ... ale wydaje mi sie, ze zmyslal.
A moze nie - moze taki dziwny kraj mamy ...

Zreszta kto ich tam wie, co odkryja - moze modne dopalacze, moze ktos go namawial, a moze ratownik nie/umyslnie narazil na niebezpieczenstwo :-)

J.

Data: 2020-01-03 19:49:24
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 03.01.2020 o 18:54, J.F. pisze:

Jesli nie dopelnil jakis znanych mu obowiazkow, bo mu to bylo niewygodnie,
wiedzac czym to grozi, to jednak mamy umyslne narazenie ...

No dobra ale jakich konkretnie?

Nie wiem, ale prokuratura powinna wiedziec i napisac :-)

No dobra wymyśl coś prawdopodobnego:P

Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen, a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

Zakładając, że miał obowiązek chodzić do wójta codziennie - ale skoro karnie odpowiada, to na podstawie czego ten obowiązek - powinien być umocowany gdzieś prawnie, a nie na podstawie widzimisie prokuratora? No i właśnie - "a chuj tam" to jest nieumyślne jak zawsze tu twierdzono. Umyślnie to by było - "kurwa ale burza, zobaczymy jak fajnie rozpierdoli obóz". No i pamiętajmy, że mamy już zarzuty dla meteorologa, że nie podwyższył alertu do trzeciego stopnia i jakiego lokalnego od zarządzania bezpieczeństwem za nieprzekazanie tej niskiego alertu dalej. To co komendant mia sobie swoje własne służby zarządzania kryzysowego powołać jakby państwowe dały dupy, a zastępca kolejne jakby jego "zwierzchnik" ruchał akurat druhny?

Jakiego spowodowania obrażeń ciała?
Obrazenia byly. Ale tym razem nieumyslnie.
Tyle że nie spowodowane przez nich a przez zjawisko pogodowe.

Ale jak cie wyrzuce z okna, to bedzie mial pretensje do mnie, czy do Ziemi ?

Ale on nikogo nie wyrzucił. Jak cię walnie piorun to czyja wina - twojego ojca, że cię spłodził? :P

Obrazenia sa, wywolane przez zjawisko, ale przed zjawiskiem komendant mial obowiazek bronic :-)

Skoro tak twierdzisz to napewno znasz podstawe prawną i przepisy wykonawcze:P

Czyli dobrze rozumuje:
- nagrało się jak kolesia torturowali na śmierć - nie da się postawić zarzutu bo nie da się udowodnić, że nie "wzioł i umar", a nawet jeśli to nie wiadomo który - nic się nie da zrobić...

ktory, to by sie tam chyba dalo - pobicie ze skutkiem smiertelnym, czy jak Robert woli - udział w bójce.

No podobno się nie dało.

No ale powinienes miec wynik sekcji ze torturowali na smierc, a nie ze sam umarl.

No dobra - skoro lecimy w chuja, to skąd wiadomo, że harcerki nie umarły z przyczyn naturalnych zanim drzewo spadło na namiot? Tłumaczenie równie dobre (a raczej równie głupie) jak tych bandytów w mundurach. No i podstawowe pytanie - który z dwóch podejrzanych zrzucił drzewo na którą harcerkę?

Tak wychodzi, bo prokuratorom już w tym kraju odpierdala. Ostatnio było że kolo wszedł do morza i utonął to też prowadzili w kierunku nieumyślnego spowodowanie śmierci. Kimu chcieli postawić zarzuty - posejdonowI?

Cos tam Robert tlumaczyl, ze musieli cos zmyslec, zeby sledztwo prowadzic ... ale wydaje mi sie, ze zmyslal.

Raczej zmyślał, bo na komisariacie mieli trupa i ponoć nie mogli w tym kierunku postępowania prowadzić:P

A moze nie - moze taki dziwny kraj mamy ...

Zreszta kto ich tam wie, co odkryja - moze modne dopalacze, moze ktos go namawial, a moze ratownik nie/umyslnie narazil na niebezpieczenstwo :-)

Umorzyli;) Pewnie nie znali dokładnego adresu podejrzanego, bo poczta odsyłała, że żaden posejdon kurwa na olimpie już nie mieszka:P


--
Shrek

Data: 2020-01-03 20:12:51
Autor: J.F.
Smierć harcerek w suszku
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e0f8cb2$0$17347$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.01.2020 o 18:54, J.F. pisze:
Jesli nie dopelnil jakis znanych mu obowiazkow, bo mu to bylo niewygodnie,
wiedzac czym to grozi, to jednak mamy umyslne narazenie ...

No dobra ale jakich konkretnie?

Nie wiem, ale prokuratura powinna wiedziec i napisac :-)

No dobra wymyśl coś prawdopodobnego:P

Skoro oskarzyli, to widac udalo sie cos sensownego wpisac :-)

Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen, a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

Zakładając, że miał obowiązek chodzić do wójta codziennie - ale skoro karnie odpowiada, to na podstawie czego ten obowiązek - powinien być umocowany gdzieś prawnie, a nie na podstawie widzimisie prokuratora?

Prokurator musi art KK podac ... to chyba 160 pasuje.
Ale to nie wyjasnia konkretnych zarzutow.

No i właśnie - "a chuj tam" to jest nieumyślne jak zawsze tu twierdzono.

Ale mowimy o narazeniu.

Umyślnie to by było - "kurwa ale burza, zobaczymy jak fajnie rozpierdoli obóz".

To by bylo nieumyslnie, bo przeciez spodziewal sie podartych namiotow i latajacego prania, a nie padajacych na dzieci drzew :-)

No i pamiętajmy, że mamy już zarzuty dla meteorologa, że nie podwyższył alertu do trzeciego stopnia i jakiego lokalnego od zarządzania bezpieczeństwem za nieprzekazanie tej niskiego alertu dalej. To co komendant mia sobie swoje własne służby zarządzania kryzysowego powołać jakby państwowe dały dupy, a zastępca kolejne jakby jego "zwierzchnik" ruchał akurat druhny?

i tu by sie przydal dokladny akt oskarzenia.

Jakiego spowodowania obrażeń ciała?
Obrazenia byly. Ale tym razem nieumyslnie.
Tyle że nie spowodowane przez nich a przez zjawisko pogodowe.

Ale jak cie wyrzuce z okna, to bedzie mial pretensje do mnie, czy do Ziemi ?

Ale on nikogo nie wyrzucił.

Ja cie tylko wyrzucilem, Ziemia cie zabila.
A moze sam sie zabiles, bo to w koncu ty walnąles główka o Ziemie :-)

Jak cię walnie piorun to czyja wina - twojego ojca, że cię spłodził? :P

Ale jak komus sie nie chcialo naprawic piorunochronu po poprzednim razie - to juz mamy umyslne narazenie.

Czyli dobrze rozumuje:
- nagrało się jak kolesia torturowali na śmierć - nie da się postawić zarzutu bo nie da się udowodnić, że nie "wzioł i umar", a nawet jeśli to nie wiadomo który - nic się nie da zrobić...

ktory, to by sie tam chyba dalo - pobicie ze skutkiem smiertelnym, czy jak Robert woli - udział w bójce.

No podobno się nie dało.

Ten przepis pozwala ukarac wszystkich zamieszanych.

No ale powinienes miec wynik sekcji ze torturowali na smierc, a nie ze sam umarl.

No dobra - skoro lecimy w chuja, to skąd wiadomo, że harcerki nie umarły z przyczyn naturalnych zanim drzewo spadło na namiot?

Bo mamy wynik sekcji, ktory nie mowi, ze to byla niewydolnosc krazeniono-oddechowa.

Tak wychodzi, bo prokuratorom już w tym kraju odpierdala. Ostatnio było że kolo wszedł do morza i utonął to też prowadzili w kierunku nieumyślnego spowodowanie śmierci. Kimu chcieli postawić zarzuty - posejdonowI?

Cos tam Robert tlumaczyl, ze musieli cos zmyslec, zeby sledztwo prowadzic ... ale wydaje mi sie, ze zmyslal.

Raczej zmyślał, bo na komisariacie mieli trupa i ponoć nie mogli w tym kierunku postępowania prowadzić:P

Zdaje sie, ze linia miala byc taka, ze trzeba podejrzewac przestepstwo, zeby moc prowadzic sledztwo.
Wiec musisz podejrzewac, ze ktos go zabil, a nie, ze pewnie zszedl na zawal.
To brzmi nawet rozsadnie, bo czemu prokurator ma  grzebac w naturalnych smierciach :-)

Co prawda jakos czesto slysze, ze "prowadzone jest sledztwo w sprawie" .... ale to sie w sumie nie wyklucza.

Zreszta kto ich tam wie, co odkryja - moze modne dopalacze, moze ktos go namawial, a moze ratownik nie/umyslnie narazil na niebezpieczenstwo :-)

Umorzyli;) Pewnie nie znali dokładnego adresu podejrzanego, bo poczta odsyłała, że żaden posejdon kurwa na olimpie już nie mieszka:P

Sledzili, sledzili, i wysledzili, ze nikomu postawic zarzutow nie mozna :-)

J.

Data: 2020-01-03 21:31:41
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 03.01.2020 o 20:12, J.F. pisze:

No dobra wymyśl coś prawdopodobnego:P

Skoro oskarzyli, to widac udalo sie cos sensownego wpisac :-)

A skąd wiara w to, że sensownego? Pamiętaj, że oni uznali na przykład napis na koszulce ze słowem konstytucja za znieważenie pomnika;)

Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen, a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

Zakładając, że miał obowiązek chodzić do wójta codziennie - ale skoro karnie odpowiada, to na podstawie czego ten obowiązek - powinien być umocowany gdzieś prawnie, a nie na podstawie widzimisie prokuratora?

Prokurator musi art KK podac ... to chyba 160 pasuje.
Ale to nie wyjasnia konkretnych zarzutow.

Ty proponujesz takie wyjaśnienie to ty zapodawaj przepis nakazujący codzienne udawanie się komendanta obozu i jego zastęcy do wójta.

No i właśnie - "a chuj tam" to jest nieumyślne jak zawsze tu twierdzono.

Ale mowimy o narazeniu.

No ale przecież w trzeba udowodnić, że umyślnie narażał. "A chuj tam" jest manifestacją wiary, że w istocie realnej groźby nie ma.

Umyślnie to by było - "kurwa ale burza, zobaczymy jak fajnie rozpierdoli obóz".

To by bylo nieumyslnie, bo przeciez spodziewal sie podartych namiotow i latajacego prania, a nie padajacych na dzieci drzew :-)

No sam widzisz...

No i pamiętajmy, że mamy już zarzuty dla meteorologa, że nie podwyższył alertu do trzeciego stopnia i jakiego lokalnego od zarządzania bezpieczeństwem za nieprzekazanie tej niskiego alertu dalej. To co komendant mia sobie swoje własne służby zarządzania kryzysowego powołać jakby państwowe dały dupy, a zastępca kolejne jakby jego "zwierzchnik" ruchał akurat druhny?

i tu by sie przydal dokladny akt oskarzenia.

No przydałby się. Bo wiedze, że po prostu paragraf zawsze się znajdzie... No chyba że akurat czwórka policjantów torturuje zatrzymanego przez pomyłkę w kiblu. To wtedy nie.

Jak cię walnie piorun to czyja wina - twojego ojca, że cię spłodził? :P

Ale jak komus sie nie chcialo naprawic piorunochronu po poprzednim razie - to juz mamy umyslne narazenie.

A od kiedy jest obowiązek instalowania piorunochronów w lesie?

ktory, to by sie tam chyba dalo - pobicie ze skutkiem smiertelnym, czy jak Robert woli - udział w bójce.

No podobno się nie dało.

Ten przepis pozwala ukarac wszystkich zamieszanych.

No ale podobno nie da się postawić zarzutu pobicia policjantowi na służbie.

No dobra - skoro lecimy w chuja, to skąd wiadomo, że harcerki nie umarły z przyczyn naturalnych zanim drzewo spadło na namiot?

Bo mamy wynik sekcji, ktory nie mowi, ze to byla niewydolnosc krazeniono-oddechowa.

Ale też nie mówi, że zabiło to konkretne drzewo podpiłowane przez tego konretnego druha. Skoro lecimy w chuja to dlaczego nie po całości. Czy sekcja wykluczyła niewydolnośc oddechową na powiedzmy 30 sekund przed drzewem? Skoro nie, to trudno - sekcji nie da się powtórzyć, przyczyna zgonu nieznana, trzeba umorzyć... Jak lecimy w chuja to po całości. No i nawet jeśli to nie wiemy który druh przewrócił drzewo a zarzutu że dwóch druhów uczestniczyło wraz z wiatrem w pobiciu, to nawet polski sąd nie zdzierży.

Raczej zmyślał, bo na komisariacie mieli trupa i ponoć nie mogli w tym kierunku postępowania prowadzić:P

Zdaje sie, ze linia miala byc taka, ze trzeba podejrzewac przestepstwo, zeby moc prowadzic sledztwo.

No to zdaje się nie po lini pojechali, bo byli świadkowie jak bez pomocy i przymusu wlazł do morza, podczas gdy byli również świadkowie i nagrania jak Stachowiak nie do końca bez przymusu był torturowany w kiblu na komisariacie.

Wiec musisz podejrzewac, ze ktos go zabil, a nie, ze pewnie zszedl na zawal.
To brzmi nawet rozsadnie, bo czemu prokurator ma  grzebac w naturalnych smierciach :-)

No właśnie - wiec po co grzebał?


--
Shrek

Data: 2020-01-03 21:42:36
Autor: J.F.
Smierć harcerek w suszku
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e0fa4ab$0$551$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.01.2020 o 20:12, J.F. pisze:
No i właśnie - "a chuj tam" to jest nieumyślne jak zawsze tu twierdzono.

Ale mowimy o narazeniu.

No ale przecież w trzeba udowodnić, że umyślnie narażał. "A chuj tam" jest manifestacją wiary, że w istocie realnej groźby nie ma.

Ale jednak jest to dzialanie umyslne.
Ktore powoduje narazenie.

Ktorego efektem moze byc smierc ... tym razem nieumyslna.
Choc z grozacym "zamiarem ewentualnym".


No dobra - skoro lecimy w chuja, to skąd wiadomo, że harcerki nie umarły z przyczyn naturalnych zanim drzewo spadło na namiot?

Bo mamy wynik sekcji, ktory nie mowi, ze to byla niewydolnosc krazeniono-oddechowa.

Ale też nie mówi, że zabiło to konkretne drzewo podpiłowane przez tego konretnego druha. Skoro lecimy w chuja to dlaczego nie po całości. Czy sekcja wykluczyła niewydolnośc oddechową na powiedzmy 30 sekund przed drzewem? Skoro nie, to trudno - sekcji nie da się powtórzyć, przyczyna zgonu nieznana, trzeba umorzyć...

Moze i wykluczyla. A nawet jesli nie ... to nic nie wspomina o takowej, za to podaje inna przyczyne smierci.

Ale moze to i dobry trop dla adwokata.

A drugi ... dobrze mowisz, czy ktos sprawdzil czy drzewa nie byly podpilowane ?
Bo moze winni nieznani sprawcy :-)

Raczej zmyślał, bo na komisariacie mieli trupa i ponoć nie mogli w tym kierunku postępowania prowadzić:P

Zdaje sie, ze linia miala byc taka, ze trzeba podejrzewac przestepstwo, zeby moc prowadzic sledztwo.

No to zdaje się nie po lini pojechali, bo byli świadkowie jak bez pomocy i przymusu wlazł do morza,

No ale swiadkowie zeznaja juz w ramach sledztwa, wiec sie potem sledztwo normalnie umarza ...

Wiec musisz podejrzewac, ze ktos go zabil, a nie, ze pewnie zszedl na zawal.
To brzmi nawet rozsadnie, bo czemu prokurator ma  grzebac w naturalnych smierciach :-)

No właśnie - wiec po co grzebał?

Bo chcial sie upewnic, ze naturalnie.
Ale zeby sie mogl upewnic, to musi podejrzewac nienaturalna smierc :-)

J.

Data: 2020-01-03 21:58:18
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 03.01.2020 o 21:42, J.F. pisze:

Ale mowimy o narazeniu.

No ale przecież w trzeba udowodnić, że umyślnie narażał. "A chuj tam" jest manifestacją wiary, że w istocie realnej groźby nie ma.

Ale jednak jest to dzialanie umyslne.

Nie przekonujesz mnie. Zgodnie z linią umyślne jest jeżeli zdawał sobie sprawę z konsewencji i na nie się godził. Powodzenia.

Bo mamy wynik sekcji, ktory nie mowi, ze to byla niewydolnosc krazeniono-oddechowa.

Ale też nie mówi, że zabiło to konkretne drzewo podpiłowane przez tego konretnego druha. Skoro lecimy w chuja to dlaczego nie po całości. Czy sekcja wykluczyła niewydolnośc oddechową na powiedzmy 30 sekund przed drzewem? Skoro nie, to trudno - sekcji nie da się powtórzyć, przyczyna zgonu nieznana, trzeba umorzyć...

Moze i wykluczyla. A nawet jesli nie ... to nic nie wspomina o takowej, za to podaje inna przyczyne smierci.

No więc powołując się na causus Stachowiaka pytanie "czy biegły _wyklucza_..." I po zawodach.

A drugi ... dobrze mowisz, czy ktos sprawdzil czy drzewa nie byly podpilowane ?

No właśnie jak nie były to nie można nikomu przypisać tego konketnego zgonu - znów tłumaczenie ze Stachowiaka. Skoro oskarżyli obu o nieumyślne spowodowanie śmierci, to zgodnie z tłumaczeniem ze stachowiaka muszą każdemu jednemu przypisać śmierć konkretnej harcerki. Jak nie wiedomo, który zabił którą, to ponoć nici nie tylko z wyroku, ale nawet aktu oskarżenia...

Bo moze winni nieznani sprawcy :-)

Ten front atmosferyczny pewnie miał jakieś imię.

Zdaje sie, ze linia miala byc taka, ze trzeba podejrzewac przestepstwo, zeby moc prowadzic sledztwo.

No to zdaje się nie po lini pojechali, bo byli świadkowie jak bez pomocy i przymusu wlazł do morza,

No ale swiadkowie zeznaja juz w ramach sledztwa, wiec sie potem sledztwo normalnie umarza ...

No to jak nie ma świadków, to nie można zacząć, bo nie ma podejrzenia;)

No właśnie - wiec po co grzebał?

Bo chcial sie upewnic, ze naturalnie.
Ale zeby sie mogl upewnic, to musi podejrzewac nienaturalna smierc :-)

bessensu.

--
Shrek

Data: 2020-01-03 20:30:09
Autor: J.F.
Smierć harcerek w suszku
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e0f8cb2$0$17347$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.01.2020 o 18:54, J.F. pisze:
Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen, a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

Zakładając, że miał obowiązek chodzić do wójta codziennie - ale skoro karnie odpowiada, to na podstawie czego ten obowiązek - powinien być umocowany gdzieś prawnie, a nie na podstawie widzimisie prokuratora?

P.S. Miales w swoim linku

"Przedstawione zarzuty wiążą się z niewłaściwą organizacją obozu harcerskiego, w tym niewłaściwie przeprowadzoną akcją ewakuacyjną podczas nawałnicy. "

O ile "niewlasciwie przeprowadzona" wydaje sie byc nieumyslna ... to ciekawe o co chodzi z ta niewlasciwa organizacja.

Sa przepisy, ktore zabraniaja obozowania pod drzewami ?
A moze komendantowi sie nie chcialo np przygotowac planu ewakuacji obozu, choc mial taki obowiazek  ? :-)

P.S.  Mial
www.straz.gov.pl/download/4013
"WYTYCZNE W ZAKRESIE OCHRONY PRZECIWPOŻAROWEJ
DLA HARCERSKICH OBOZÓW NAMIOTOWYCH"

Ciezkie zycie komendanta :-)

"Warszawa, czerwiec 2018"

A to moze wczesniej nie "obowiazywaly" :-)

J.

Data: 2020-01-04 06:07:15
Autor: Marcin Debowski
Smierć harcerek w suszku
On 2020-01-03, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen, a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

W powyższym to MZ umyślne zaniedbanie co najwyżej. Umyślne narazenie to by było, gdyby przywiozł tę burzę tam w worku i ją na obóz wypuścił, lub gdyby wiedząc, że tam burza przyjdzie i zrobi kuku z podopiecznymi pozostał.

--
Marcin

Data: 2020-01-04 07:54:37
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 04.01.2020 o 07:07, Marcin Debowski pisze:

W powyższym to MZ umyślne zaniedbanie co najwyżej. Umyślne narazenie to
by było, gdyby przywiozł tę burzę tam w worku i ją na obóz wypuścił, lub
gdyby wiedząc, że tam burza przyjdzie i zrobi kuku z podopiecznymi
pozostał.

Hough. Dodajmy do tego, że alertu trzeciego stopnia nie było, bo synoptyka o to ścigają...

--
Shrek

Data: 2020-01-04 13:57:11
Autor: J.F.
Smierć harcerek w suszku
Dnia Sat, 04 Jan 2020 06:07:15 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
On 2020-01-03, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup Jesli np komendant mial obowiazek codziennie sprawdzac stan zagrozen, a nie chcialo mu sie do wojta chodzic - to w momencie gdy mysli sobie "a nie ide, ladna pogoda jest", to popelnia wlasnie umyslne narazenie.
Hm, czy moze jednak nieumyslne, bo przeciez ladna pogoda jest ...

W powyższym to MZ umyślne zaniedbanie co najwyżej. Umyślne narazenie to by było, gdyby przywiozł tę burzę tam w worku i ją na obóz wypuścił, lub gdyby wiedząc, że tam burza przyjdzie i zrobi kuku z podopiecznymi pozostał.

No ale to umyslne zaniedbanie powoduje zagrozenie.
A burza nie jest u nas czyms niespotykanym.

Raczej bym poszedl w spwadzenie, czy to jest zagrozenie bezposrednie,
bo o takim pisze art 160.

J.

Data: 2020-01-04 14:22:30
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 04.01.2020 o 13:57, J.F. pisze:

No ale to umyslne zaniedbanie powoduje zagrozenie.

No to zaniedbanie umyślnie, ale sprowadzenie zagrożenie już nie umyślne. Chyba że udowodnisz, że zrobił to specjalnie, żeby spowodować zagrożenie a nie bo "a chuj nic się nie stanie".

A burza nie jest u nas czyms niespotykanym.

Taka co las przewraca - owszem jest zjawiskiem raczej wyjątkowym.

--
Shrek

Data: 2020-01-04 23:15:17
Autor: J.F.
Smierć harcerek w suszku
Dnia Sat, 4 Jan 2020 14:22:30 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 04.01.2020 o 13:57, J.F. pisze:
No ale to umyslne zaniedbanie powoduje zagrozenie.

No to zaniedbanie umyślnie, ale sprowadzenie zagrożenie już nie umyślne. Chyba że udowodnisz, że zrobił to specjalnie, żeby spowodować zagrożenie a nie bo "a chuj nic się nie stanie".

Cos w tym jest, ale pewnie jednak wiedzial, ze przepisy sa po to, zeby
bylo bezpiecznie i ich nie stosowanie, to jest jednak stwarzanie
zagrozenia.

A burza nie jest u nas czyms niespotykanym.
Taka co las przewraca - owszem jest zjawiskiem raczej wyjątkowym.

Wystarczy, ze jeden wiekszy konar zwali, i juz lepiej nie spac pod nim
w namiocie ...


P.S. w sprawie tego pozaru w escape roomie
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rok-temu-w-pozarze-escape-roomu-w-koszalinie-zginelo-piec-15,nId,4242204

"Usłyszał zarzuty umyślnego stworzenia niebezpieczeństwa pożaru i
nieumyślnego spowodowania śmierci nastolatek."

Swoja droga - 5 trupow to niby duzo, ale czy sad z tym aresztem nie
przesadza ? To juz ponad ponad rok.

Z drugiej strony - co mialby robic na wolnosci z takim wiszacym
zagrozeniem - w markecie pracowac, czy inne escapy organizowac ?

I co potem - nie bedzie innego wyjscia, jak skazac na tyle, ile juz
odsiedzial ?

J.

Data: 2020-01-04 23:33:45
Autor: Shrek
Smierć harcerek w suszku
W dniu 04.01.2020 o 23:15, J.F. pisze:

No to zaniedbanie umyślnie, ale sprowadzenie zagrożenie już nie umyślne.
Chyba że udowodnisz, że zrobił to specjalnie, żeby spowodować zagrożenie
a nie bo "a chuj nic się nie stanie".

Cos w tym jest, ale pewnie jednak wiedzial, ze przepisy sa po to, zeby
bylo bezpiecznie i ich nie stosowanie, to jest jednak stwarzanie
zagrozenia.

To mniej więcej jak każde kto przekracza prędkość. Albo napiearala taserem po podejrzanych. Czyli nijajk.

A burza nie jest u nas czyms niespotykanym.
Taka co las przewraca - owszem jest zjawiskiem raczej wyjątkowym.

Wystarczy, ze jeden wiekszy konar zwali, i juz lepiej nie spac pod nim
w namiocie ...

Dalej nijak powszechne zjawisko/

P.S. w sprawie tego pozaru w escape roomie
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rok-temu-w-pozarze-escape-roomu-w-koszalinie-zginelo-piec-15,nId,4242204

"Usłyszał zarzuty umyślnego stworzenia niebezpieczeństwa pożaru i
nieumyślnego spowodowania śmierci nastolatek."

Swoja droga - 5 trupow to niby duzo, ale czy sad z tym aresztem nie
przesadza ? To juz ponad ponad rok.

Oczywiście że przesadza. Jakie uzasadnienie - mataczenie?


--
Shrek

Data: 2020-01-04 01:53:05
Autor: nie ma emaila
Smierć harcerek w suszku
Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

 Jak burza to winny synoptyk i komendant z zastępcą obozu - umyślnie spowodowali zagrożenie życia (jak kurwa umyślnie?)

Synoptyk to za to, że wiedział o burzy, a nie wysłał ostrzeżeń.
System wdrożyło PO, ale z niego nie skorzystano -- i to chyba zaniedbanie
sięgało rządu, ale przecież płokułatura nie postawi zarzutów ministrowi, bo
wiadomo.

Zarzuty umyślnego dla komendanta to raczej przegięcie, chyba że wiedział o
groźniej burzy i olał sprawę. Sąd zweryfikuje.

Data: 2020-01-05 02:41:42
Autor: Sonn
Smierć harcerek w suszku
W dniu 2020-01-03 o 13:40, Shrek pisze:
Ciąg dalszy:

https://wiadomosci.wp.pl/tragedia-w-suszku-prokuratura-skierowala-zarzuty-dla-kolejnych-osob-6463366419384449a Czy prokuraturę do reszty powaliło? Najpierw zarzuty dla synoptyków, bo burza, teraz:

"Zarzuty usłyszał też komendant obozu harcerskiego w Suszku Mateusz I. i jego zastępca Włodzimierz D. Zostali oskarżeni o popełnienie przestępstwa umyślnego narażenia uczestników obozu harcerskiego na bezpośrednie narażenie utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz doprowadzenia do nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch harcerek i nieumyślnego spowodowania różnego rodzaju obrażeń ciała u kolejnych kilkudziesięciu harcerzy."


Jakiego umyślnego narażenia uczestników? Jakiego spowodowania obrażeń ciała?

Jpdl. Jak jest film jak policjanci torturują na śmieć gościa, rażąc go prądem i dusząc do tego stopnia że łamią mu grdykę, to prokurator nie może się dopatrzyć nieumyślnego spowodowania śmierci. Jak burza to winny synoptyk i komendant z zastępcą obozu - umyślnie spowodowali zagrożenie życia (jak kurwa umyślnie?) i spowodowli (jak rozumiem osobiście) śmierć dwóch harcerek i obrażenia ciała u innych. Dmuchali tak, że te drzewa na nich poprzewracali? To już jest jakiś absurd. Niedługo będzie jak w stanach, tylko gorzej - bo tam za cokolwiek bez związku pozywają z miliony a u nas do piedla wsadzają.

BTW efektem tej spawy z synoptykiem były ciągłe alarmy przesyłane smsem do wszystkich, które wszyscy olewali bo miał być huragan z burzą a nawet deszcz nie spadł. Zakładam że za 5 lat to będę mógł pomarzyć o tym, żeby dziecko wysłać na kolonie czy obóz, bo przecież ktoś musiałby na głowę upaść, żeby przy tak durnej prokuraturze wziąć na garb jakąkolwiek odpowiedzialność. Dziwne, że ktokowlwiek chce pracować w żłobku lub przedszkolu.



Przyszły wytyczne od debila Ziobry, to i tak oskarżyli, żeby niedouczony jełop ministerek razem ze swoim zapasionym przydupasem mogli sie polansowac. Gówno z tych zarzutów zostanie w sądzie.

--
Sonn

Data: 2020-01-05 08:18:17
Autor: u2
Smierć harcerek w suszku
W dniu 05.01.2020 o 02:41, Sonn pisze:
Przyszły wytyczne od debila Ziobry, to i tak oskarżyli, żeby niedouczony jełop ministerek razem ze swoim zapasionym przydupasem mogli sie polansowac. Gówno z tych zarzutów zostanie w sądzie.


niemiecki syn się pieni w nocy:))))))))))

Smierć harcerek w suszku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona