Data: 2010-01-30 15:12:53 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpieczenie na życie - proszę o pomoc. Bardzo ważne. | |
Użytkownik "Paweł" <e@m.pl> napisał w wiadomości news:hjvq0c$lsp$1nemesis.news.neostrada.pl... Przy takiej kwocie odżałowałbym na dobrego adwokata. Jeśli koniecznie chcecie to samemu zrobić, to przede wszystkim należy do tych banków wysłać pisma o wypłatę bezspornej części odszkodowania i poinformać ich, że o pozostałą część kwoty składacie pozew. To często pomaga w takich teoretycznie oczywistych sprawach. W wypadku tego rzekomego błędu, to spokojnie ktoś tam w banku się na oszustwo przy zawarciu umowy łapie. No bo to, czy odszkodowanie będzie cztery razy mniejsza, czy większa, to już spora różnica przy zawierane umowy. W piśmie do tego banku podniósłbym ten fakt i wspomniał, że niezależnie od pozwu złożycie zawiadomienie o przestępstwie na szkodę zmarłego. |
|
Data: 2010-02-01 22:17:30 | |
Autor: Paweł | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpieczenie na życie - proszę o pomoc. Bardzo ważne. | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hk1etr$jq6$2inews.gazeta.pl...
Przy takiej kwocie odżałowałbym na dobrego adwokata. Jeśli koniecznie chcecie to samemu zrobić, to przede wszystkim należy do tych banków wysłać pisma o wypłatę bezspornej części odszkodowania i poinformać ich, że o pozostałą część kwoty składacie pozew. To często pomaga w takich teoretycznie oczywistych sprawach.Dzięki za radę, zobaczymy co uda mi się załatwić w organach Państwa. Jeśli będzie trzeba skorzystamy z usług radcy lub adwokata. Zapytam o to co mi napisałeś rzecznika praw kons. W wypadku tego rzekomego błędu, to spokojnie ktoś tam w banku się na oszustwo przy zawarciu umowy łapie. No bo to, czy odszkodowanie będzie cztery razy mniejsza, czy większa, to już spora różnica przy zawierane umowy. W piśmie do tego banku podniósłbym ten fakt i wspomniał, że niezależnie od pozwu złożycie zawiadomienie o przestępstwie na szkodę zmarłego. Dzięki. Wg. banku przy składce około 5000 zł (ubepziecz na życie i medical assistance) na 6 miesięcy (sześć!!) suma ubezpieczenia (którą teraz próbują forsować) wynosi około 20.000,00 zł?! Bez komentarza! Gdzie mogę / powinienem złożyć zawiadomienie? Do KNF? rzecznik praw kons., rzecznik ubezpieczonych, prokuartura? Pozdrawiam serdecznie Paweł |
|
Data: 2010-02-02 08:51:17 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpie czenie na życie - proszę o pomoc. Bar dzo ważne. | |
Paweł pisze:
Dzięki. Wg. banku przy składce około 5000 zł (ubepziecz na życie i No, trochę zależy od tego pakietu "medical assistance" ;) chociaż raczej wątpię, żeby "assistance" obejmowało pełną opiekę medyczną ;) Bez komentarza! Media... |
|
Data: 2010-02-02 12:54:20 | |
Autor: Mark | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpie czenie na życie - proszę o pomoc. Bar dzo ważne. | |
Dnia Tue, 02 Feb 2010 08:51:17 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
Bez komentarza! ...ktore pewnie chetnie podlapia temat, zwlaszcza ze to Eurobank - ktory po wpadce z "uprzejmymi i kulturalnymi" windykatorami jest dla mediow latwym celem. -- Mark |
|
Data: 2010-02-02 15:48:45 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpie czenie na życie - proszę o pomoc. Bar dzo ważne. | |
Mark pisze:
Dnia Tue, 02 Feb 2010 08:51:17 +0100, Andrzej Lawa napisał(a): Eurobank? Dlaczego nie jestem zaskoczony... wpadce z "uprzejmymi i kulturalnymi" windykatorami jest dla mediow latwym Na pohybel sk*.*synom! ;) |
|
Data: 2010-02-02 18:40:43 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpieczenie na życie - proszę o pomoc. Bardzo ważne. | |
Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:w0up5imhh4h2.dlgsmok.wot... Dnia Tue, 02 Feb 2010 08:51:17 +0100, Andrzej Lawa napisał(a): Ale te ubezpieczenia dołączane do kont wszędzie tak mają. Ja miałem (i mam dalej zresztą) ubezpieczenie od NW przy karcie kredytowej w BPH. Jak skręciłem nogę, to się okazało, że musiałbym ją sobie dać uciąć, by coś dostać. Kolega był ubezpieczony na życie przy kredycie na zakup mieszkania bodaj w Banku Ochrony Środowiska. Jak chłop zmarł, to się Bank zaczął się od wdowy domagać dowodu, ze nie był chory w momencie, gdy sie ubezpieczał. Zdrowy był, to mu do głowy nie przyszło, by na wszelki wypadek zrobić komplet badań. Zmarł, bo mu przy g-wnianym zabiegu wszczepili żółtaczkę, a chłop do końca uparł się pracować, aż go wynieśli z roboty. |
|
Data: 2010-02-03 11:17:06 | |
Autor: Mark | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpieczenie na życie - proszę o pomoc. Bardzo ważne. | |
Dnia Tue, 2 Feb 2010 18:40:43 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
Ale te ubezpieczenia dołączane do kont wszędzie tak mają. Ja miałem (i mam dalej zresztą) ubezpieczenie od NW przy karcie kredytowej w BPH. Ja akurat mam dobre skojarzenia z BPH (aczkolwiek to bylo BPH sprzed przejecia) - ubezpieczenie kredytu, smierc kredytobiorcy (moj ojciec).. Poszlo sprawnie i 'bezbolesnie) Za to jakie cyrki mialem z Lucasem, a raczej z ich ubezpieczycielem - TU Cardif.. Kolega był ubezpieczony na życie przy kredycie na zakup mieszkania bodaj w Banku Ochrony Środowiska. Jak chłop zmarł, to się Bank zaczął się od wdowy domagać dowodu, ze nie był chory w momencie, gdy sie ubezpieczał. Na pewno to bank sie domagal? U mnie identycznie bylo w przypadku Lucasa, gdy "prostowalem" sprawy po smierci taty. Tyle ze bank sie odrazu usunal na bok i zaczela sie wielomiesieczna zadyma z tymi oszustami z Cardiff (tak swoja droga, zawsze i wszedzie bede odradzal ta firme, posuneli sie nawet do tego ze zasugerowali ze to moj Ojciec swiadomie im naklamal co do stanu zdrowia, dopiero jak ich postraszylem ze wniose pozew o zniewazenie zmarlego to sie z miejsca zaczeli z tego wycofywac). Bank sie do tego nie mieszal, choc albo jedni albo drudzy sciemniali mocno - bo po calej tej korespondencji wynikaloby ze ojciec winien wczesniej zrobic komplet baran, itp, zanim podpisze umowe, a w rzeczywistosci to tylko kilka minut w banku, podpisanie umowy z zalacnzikami - studiowalem ja potem dokladnie, NIGDZIE nie bylo slowa o oswiadczneiu o stanie zdrowia itp. A tez gnidy z Cardiff sprawdzaly nawet 20 lat wstecz historie choroby, no bo skoro w 88 mial zawal, a zmarl w 2005 to oczywiste ze TU nie moze pokryc kredytu, mimo ubezpieczneia.. Oczywiscie dosc szybko sprawa sie oparla o Rzecznika Ubezpieczonych i cla korespondencja miedzy nami przechodzila przez jego biuro.. Ale tak jak mowie, to nie bank ktory umyl rece a bezpsrednio TU. Moze Twoj kolega tez mial w tej dziadowskiej firmie ubezpieczony? -- Mark |
|
Data: 2010-02-03 16:41:49 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpieczenie na życie - proszę o pomoc. Bardzo ważne. | |
Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:ex6o6qyl0lsb.dlgsmok.wot... Kolega był ubezpieczony na życie przy kredycie na zakup mieszkania Sprawa nie mnie dotyczyła, więc nie zaręczę. Pewnie ubezpieczyciel, a jedynie osoba mi to opowiadająca uprościła nieco. |
|
Data: 2010-02-02 21:09:23 | |
Autor: Paweł | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpieczenie na ży cie - proszę o pomoc. Bardzo ważne. | |
Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:w0up5imhh4h2.dlgsmok.wot...
Media... Myśleliśmy o tym. Próbowałem w sieci znaleźć namiary na dziennikarza z Gazety Wyborczej zajmującego się ta tematyką, ale nie jest to łatwe. Będę jeszcze próbował. Pozdr. Paweł |
|
Data: 2010-02-03 11:01:33 | |
Autor: Mark | |
Śmierć kredytobiorcy a ubezpieczenie na życie - proszę o pomoc. Bardzo ważne. | |
Dnia Tue, 2 Feb 2010 21:09:23 +0100, Paweł napisał(a):
Myśleliśmy o tym. Próbowałem w sieci znaleźć namiary na dziennikarza z Gazety Wyborczej zajmującego się ta tematyką, ale nie jest to łatwe. GW? Walnij z grubej rury, sprobuj zainteresowac "Uwage" TVN. Zwlaszcza ze to TVN puszczalo nagrania jak to windykatorzy Eurobanku rozmawiali z klientami. -- Mark |
|