https://www.tvp.info/38629421/tragedia-podczas-egzaminu-na-prawo-jazdy-18latka-wjechala-pod-pociag

"Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Ze
wstępnych ustaleń policji wynika, że gdy zdająca egzamin na prawo
jazdy kobieta wjechała autem na przejazd, pojazd najprawdopodobniej
zgasł. Nadjeżdżający pociąg relacji Nowy Targ - Zakopane uderzył w
samochód. Kobietę, która była w aucie, z ciężkimi obrażeniami
przewieziono do szpitala w Nowym Targu. Mimo wysiłków lekarzy nie
udało jej się uratować.

Egzaminator, który jechał z kobietą, dostrzegł pociąg i zdołał uciec z
samochodu. "

Brr.

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

J.

Egzaminator uciekł, hmmm.Pytam, bo nie wiem, to teraz już instruktor nie jezdzi podczas egzaminu, jak z 20 lat temu? Taki egzaminator to trochę jak kapitan okrętu.

Dnia Thu, 23 Aug 2018 09:13:05 -0700 (PDT), losspistolss@gmail.com
napisał(a):

Egzaminator uciekł, hmmm.Pytam, bo nie wiem, to teraz już instruktor
nie jezdzi podczas egzaminu, jak z 20 lat temu? Taki egzaminator to
trochę jak kapitan okrętu.

Nie pamietam 20 lat temu, ale od dawna jest tylko egzaminator i
egzaminowany.

I podwojny zestaw pedalow, zeby egzaminator mogl zahamowac.

J.

Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta. Jest nagranie z auta i z pociągu ale na bohatera to mi ten egzaminator nie wygląda.

W dniu 23.08.2018 o 18:43, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Jest nagranie z auta i z pociągu ale na bohatera to mi ten egzaminator nie wygląda.

Nie można od ludzi wymagać bohaterstwa.

Shrek

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

W dniu 2018-08-23 o 19:17, losspistolss@gmail.com pisze:

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

To jest niestety osłabiające, że osoba egzaminujaca nie ma minimum
wiedzy o tym co się można zrobić na przejeździe a co nie.

Dnia Thu, 23 Aug 2018 20:33:27 +0200, cef napisał(a):

W dniu 2018-08-23 o 19:17, losspistolss@gmail.com pisze:

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

To jest niestety osłabiające, że osoba egzaminujaca nie ma minimum
wiedzy o tym co się można zrobić na przejeździe a co nie.

Wprowadzic do programu nauczania i egzaminowania ?

J.

W dniu 2018-08-23 o 21:17, J.F. pisze:

Dnia Thu, 23 Aug 2018 20:33:27 +0200, cef napisał(a):

W dniu 2018-08-23 o 19:17, losspistolss@gmail.com pisze:

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

To jest niestety osłabiające, że osoba egzaminujaca nie ma minimum
wiedzy o tym co się można zrobić na przejeździe a co nie.

Wprowadzic do programu nauczania i egzaminowania ?

W podstawówce?

W dniu 2018-08-23 o 21:17, J.F. pisze:

Dnia Thu, 23 Aug 2018 20:33:27 +0200, cef napisał(a):

W dniu 2018-08-23 o 19:17, losspistolss@gmail.com pisze:

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

To jest niestety osłabiające, że osoba egzaminujaca nie ma minimum
wiedzy o tym co się można zrobić na przejeździe a co nie.

Wprowadzic do programu nauczania i egzaminowania ?

To za wiele nie pomoże. Jedni przyswajają wiedzę a inni nie.
Vide sytuacje nad wodą - tyle się mówi o zasadach bezpieczeństwa nad wodą -
a i tak zawsze znajdzie się kilku, którzy nie wiedzą.
Od tylu lat można sobie zobaczyć jak się wyłamuje
szlabany a zawsze znajdzie się ktoś kto nie zjedzie
z  torów albo nie wie, że pociąg potrezbuje kilkuset metrów
żeby stanąć. Egzaminator powinien wiedzieć takie rzeczy z definicji.

W dniu 23.08.2018 o 19:17, losspistolss@gmail.com pisze:

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

Nie wiadomo na co miał czas, a na co nie. IMHO jakby miał pomysł i czas jak jej pomóc to by to zrobił. Wymaganie od niego, żeby ginął jak kapitan ostatni schodzacy z okrętu jest z deka bezpodstawne.

Shrek

W dniu 2018-08-23 o 21:42, Shrek pisze:

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

Nie wiadomo na co miał czas, a na co nie. IMHO jakby miał pomysł i czas jak jej pomóc to by to zrobił. Wymaganie od niego, żeby ginął jak kapitan ostatni schodzacy z okrętu jest z deka bezpodstawne.

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.


Pozdrawiam

W dniu 2018-08-23 o 22:19, RadoslawF pisze:

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.

To jest jeden z tych momentów gdy pasy zabijają.

"t-1" <t-1@todlaspamu.pl> wrote in message news:pln5l8$tru$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2018-08-23 o 22:19, RadoslawF pisze:

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.

To jest jeden z tych momentów gdy pasy zabijają.

nie wiesz co tam się stało więc nie wyrokuj...

W dniu 2018-08-23 o 22:32, t-1 pisze:

To jest jeden z tych momentów gdy pasy zabijają.

TRAFIONY ZATOPIONY ;-)

z

Użytkownik "t-1" <t-1@todlaspamu.pl> napisał w wiadomości
news:pln5l8$tru$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2018-08-23 o 22:19, RadoslawF pisze:

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.

To jest jeden z tych momentów gdy pasy zabijają.

To nie pasy zabiły, tylko durny egzaminator, który nie powiedział:
sp...aj bo pociąg blisko.
Egzaminowana byla spanikowana egzaminem/uruchamianiem silnika
i nawet nie wiedziała że pociąg blisko.

Bez pasów to by była zabita na miejscu, w pasach - to zmarła w szpitalu.

W dniu 2018-08-24 o 07:36, Gorodek pisze:

Bez pasów to by była zabita na miejscu, w pasach - to zmarła w szpitalu.

Te fachowiec od zderzeń z pociągami :-)

z

W dniu 24.08.2018 09:45, z pisze:

W dniu 2018-08-24 o 07:36, Gorodek pisze:

Bez pasów to by była zabita na miejscu, w pasach - to zmarła w szpitalu.

Te fachowiec od zderzeń z pociągami :-)

Niektórych to ironia (już nie mówiąc o sarkazmie)
musi w dupę kopnąć, by ją zauważyli.

Ciągle tylko ironia i sarkazm a tu człowiek zginął przez PASY bezpieczeństwa.

To była ironia czy sarkazm? :-)

z

W dniu 2018-08-24 o 10:15, z pisze:

Ciągle tylko ironia i sarkazm a tu człowiek zginął przez PASY bezpieczeństwa.

Pasy są ok, ale brakowało wyrzutni

W dniu 2018-08-24 o 19:29, kk pisze:

W dniu 2018-08-24 o 10:15, z pisze:

Ciągle tylko ironia i sarkazm a tu człowiek zginął przez PASY bezpieczeństwa.

Pasy są ok, ale brakowało wyrzutni

To jeszcze nie wprowadzono dyrektywy o montowaniu katapulty?
Przecież ludzie giną bez takiej dyrektywy :-)

z

W dniu 2018-08-24 o 07:36, Gorodek pisze:

Bez pasów to by była zabita na miejscu, w pasach - to zmarła w szpitalu.

To ja jednak poproszę na miejscu, a nie na wynos...

Pozdrawiam

W dniu 23.08.2018 o 22:19, RadoslawF pisze:

Nie wiadomo na co miał czas, a na co nie. IMHO jakby miał pomysł i czas jak jej pomóc to by to zrobił. Wymaganie od niego, żeby ginął jak kapitan ostatni schodzacy z okrętu jest z deka bezpodstawne.

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.

A myślisz, że powidział "proszę tu zostać, ja wezmę pociąg na klatę"?

Shrek

-- A myślisz, że powidział "proszę tu zostać, ja wezmę pociąg na klatę"?

jest nagranie wiec niebawem sie dowiemy

Dnia Thu, 23 Aug 2018 23:30:20 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

-- A myślisz, że powidział "proszę tu zostać, ja wezmę pociąg na klatę"?
jest nagranie wiec niebawem sie dowiemy

Za rok ? Bo wczesniej pewnie prokuratura nie zakonczy sledztwa ..

J.

-- Za rok ?  Bo wczesniej pewnie prokuratura nie zakonczy sledztwa ..

za tydzien w fakcie

Dnia Fri, 24 Aug 2018 01:13:33 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

-- Za rok ?  Bo wczesniej pewnie prokuratura nie zakonczy sledztwa ..
za tydzien w fakcie

Poczekamy, zobaczymy.

J.

W dniu 2018-08-24 o 10:48, J.F. pisze:

Dnia Fri, 24 Aug 2018 01:13:33 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

-- Za rok ?  Bo wczesniej pewnie prokuratura nie zakonczy sledztwa ..
za tydzien w fakcie

Poczekamy, zobaczymy.

https://www.facebook.com/portalpodhale24/videos/965476090302263/

   MJ

Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:5b7fcfaa$0$585$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2018-08-24 o 10:48, J.F. pisze:

Dnia Fri, 24 Aug 2018 01:13:33 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

-- Za rok ?  Bo wczesniej pewnie prokuratura nie zakonczy sledztwa ..
za tydzien w fakcie

Poczekamy, zobaczymy.

https://www.facebook.com/portalpodhale24/videos/965476090302263/

tam stopu nie było? czy zatrzymała się, owszem, ale już na torach?


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu 2018-08-24 o 11:44, tck pisze:

tam stopu nie było? czy zatrzymała się, owszem, ale już na torach?

Stop jest.

https://goo.gl/maps/edP8E9X9tHo

Wiemy, że kursantka nie zatrzymała się na stopie. Wiemy, że ktoś - kursantka albo egzaminator - zatrzymał pojazd na torze. Wiemy, że kursantka ruszyła, ale nie zdążyła zjechać z toru.

I tyle. Reszta to już będzie zgadywanie.

   MJ

Dnia Fri, 24 Aug 2018 12:27:50 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

W dniu 2018-08-24 o 11:44, tck pisze:

tam stopu nie było? czy zatrzymała się, owszem, ale już na torach?

Stop jest.
https://goo.gl/maps/edP8E9X9tHo

To to miejsce ?
Z filmu widac, ze za droga jakis budynek, a tu jakby puste pole.

Wiemy, że kursantka nie zatrzymała się na stopie. Wiemy, że ktoś - kursantka albo egzaminator - zatrzymał pojazd na torze. Wiemy, że kursantka ruszyła, ale nie zdążyła zjechać z toru.

Jeszcze jest mozliwosc, ze jej zwyczajnie zgasl silnik.
Co u kursantow nagminne.

I tyle. Reszta to już będzie zgadywanie.

W samochodzie tez byl rejestrator, nagranie moglo przetrwac.
Ale tego to chyba tak szybko nie ujawnią.

J.

-- W samochodzie tez byl rejestrator, nagranie moglo przetrwac. Ale tego to chyba tak szybko nie ujawnią.

Już jest zabezpieczone. Tak znów masz rację ;-)

On Fri, 24 Aug 2018 12:49:28 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Jeszcze jest mozliwosc, ze jej zwyczajnie zgasl silnik.
Co u kursantow nagminne.

No bo oczywiscie w 21 w. ciągle musi być w użyciu ręczna skrzynia.

--
Marek

On Saturday, August 25, 2018 at 9:27:04 AM UTC+2, Marek wrote:
 

No bo oczywiscie w 21 w. ciągle musi być w użyciu ręczna skrzynia.

jesli ktos sobi nie radzi to zadaje sie jest opcja zdawania na B tylko z automatyczna...

W dniu 2018-08-25 o 12:19, WS pisze:

On Saturday, August 25, 2018 at 9:27:04 AM UTC+2, Marek wrote:
 

No bo oczywiscie w 21 w. ciągle musi być w użyciu ręczna skrzynia.

jesli ktos sobi nie radzi to zadaje sie jest opcja zdawania na B tylko z automatyczna...

Co znaczy: ktoś sobie nie radzi? A Ty radzisz sobie z kierownicą bez wspomagania, czy jesteś sucharkiem, który woli wspomaganie?

Automat jest znaczącym poprawieniem komfortu jeżdżenia, podobnie, jak elektryczne szyby, podgrzewane lusterka, klimatyzacja, wspomaganie hamulców, itd.

--
MN

On 2018-08-24, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote:

Wiemy, że kursantka nie zatrzymała się na stopie. Wiemy, że ktoś - kursantka albo egzaminator - zatrzymał pojazd na torze. Wiemy, że kursantka ruszyła, ale nie zdążyła zjechać z toru.

Nb. dziwnie się na tym torze zatrzymuje. Bujneło go w tył, jakby powoli na luzie wjechał na tor i zahamował na wgłebieniu szyny. Zgasł jej tak sobie?

--
Marcin

Dnia Fri, 24 Aug 2018 13:17:40 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

On 2018-08-24, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote:

Wiemy, że kursantka nie zatrzymała się na stopie. Wiemy, że ktoś - kursantka albo egzaminator - zatrzymał pojazd na torze. Wiemy, że kursantka ruszyła, ale nie zdążyła zjechać z toru.

Nb. dziwnie się na tym torze zatrzymuje. Bujneło go w tył, jakby powoli na luzie wjechał na tor i zahamował na wgłebieniu szyny. Zgasł jej tak sobie?

Wystarczy zwolnic na zbyt wysokim biegu i zgasnie.

A tu kierowniczka niedoswiadczona, i moze jeszcze pod presja egzaminu "po miescie jezdzimy na 4-tym biegu".

A i egzaminator - kto wie, spoznil reakcje na STOP, czy syrena pociagu
go obudzila ...

J.

On 2018-08-24, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dnia Fri, 24 Aug 2018 13:17:40 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

On 2018-08-24, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote:

Wiemy, że kursantka nie zatrzymała się na stopie. Wiemy, że ktoś - kursantka albo egzaminator - zatrzymał pojazd na torze. Wiemy, że kursantka ruszyła, ale nie zdążyła zjechać z toru.

Nb. dziwnie się na tym torze zatrzymuje. Bujneło go w tył, jakby powoli na luzie wjechał na tor i zahamował na wgłebieniu szyny. Zgasł jej tak sobie?

Wystarczy zwolnic na zbyt wysokim biegu i zgasnie.

No chyba, że jej faktycznie zgasł na samym przejeździe. Ale ciagle jakoś dziwnie łagodnie wjeżdża na ten przejazd. Może i zapomniała o biegu.

A tu kierowniczka niedoswiadczona, i moze jeszcze pod presja egzaminu "po miescie jezdzimy na 4-tym biegu".

Walczyła do końca. Szkoda dziewuchy.

A i egzaminator - kto wie, spoznil reakcje na STOP, czy syrena pociagu
go obudzila ...

Jeszcze jest zastanawiające silne bujnięcie w tył w momencie wysiadania egzaminatora. Próbował zciągac z torów? Albo nie był na biegu albo nie wiedział, że jest na biegu?

Nie, no obejrzałem raz jeszcze i za łagodnie się zatrzymuje na tym przejeździe. Nawet na czwórce byłoby chyba widoczne szarpnięcie? Wygląda mi jakby wjechała tam na luzie.

Nb. jak to jest prawnie? Egzaminator nie może być chyba tylko od oceny bo taki kierowca nie ma w końcu jeszcze prawnych kwalifikacji? I co by było, gdyby 300m przed przejazdem zakomunikował jej, że zdała?

--
Marcin

W dniu 2018-08-24 o 12:27, Michal Jankowski pisze:

W dniu 2018-08-24 o 11:44, tck pisze:

tam stopu nie było? czy zatrzymała się, owszem, ale już na torach?

Stop jest.

A co stop daje przy torach, skoro i tak często się tych torów zobaczyć?
Albo są krzaki, albo jakaś kolejowa buda, albo kąt, pod którym nie da się spojrzeć. Kiedyś w Pruszkowie prawie wjechałem pod lokomotywę, bo przy samych torach stał słup ogłoszeniowy (taka wielka beka, jak to dawniej bywały), sygnalizacja nie działała (albo nie było).

Pozdrawiam

Dnia Fri, 24 Aug 2018 11:28:06 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

W dniu 2018-08-24 o 10:48, J.F. pisze:

Dnia Fri, 24 Aug 2018 01:13:33 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

-- Za rok ?  Bo wczesniej pewnie prokuratura nie zakonczy sledztwa ..
za tydzien w fakcie

Poczekamy, zobaczymy.

https://www.facebook.com/portalpodhale24/videos/965476090302263/

Szybko poszlo, permanentna inwigilacja :-)

Ale tego nagrania policja chyba nie zabezpieczyla.

Ale jeden komentarz ciekawy
"Egzaminator skurwiel całą swoją uwagę skupił na upierdoleniu
kursantki i dał po hamulcach jak przejechała znak stop, dopiero
później zauważył pociąg, ale już było za późno..."

Brzmi prawdopodobnie ... choc z drugiej strony jak widac - kursantka
wybitnie powinna sie przed tym Stop zatrzymac.


J.

W dniu 2018-08-24 o 12:24, J.F. pisze:

Dnia Fri, 24 Aug 2018 11:28:06 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

W dniu 2018-08-24 o 10:48, J.F. pisze:

Dnia Fri, 24 Aug 2018 01:13:33 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

-- Za rok ?  Bo wczesniej pewnie prokuratura nie zakonczy sledztwa ..
za tydzien w fakcie

Poczekamy, zobaczymy.

https://www.facebook.com/portalpodhale24/videos/965476090302263/

Szybko poszlo, permanentna inwigilacja :-)

Ale tego nagrania policja chyba nie zabezpieczyla.

Ale jeden komentarz ciekawy
"Egzaminator skurwiel całą swoją uwagę skupił na upierdoleniu
kursantki i dał po hamulcach jak przejechała znak stop, dopiero
później zauważył pociąg, ale już było za późno..."

Brzmi prawdopodobnie ... choc z drugiej strony jak widac - kursantka
wybitnie powinna sie przed tym Stop zatrzymac.

Albo ją opierdolił że się na stopie nie zatrzymała i staneła na torze, potem w nerwach nie odpaliła silnika. Egzaminator też skurwiel jak zobaczył co się dzieje że jej
pasów nie odpiął.


--
Pozdr
Janusz

W dniu 2018-08-23 o 22:57, Shrek pisze:

Nie wiadomo na co miał czas, a na co nie. IMHO jakby miał pomysł i czas jak jej pomóc to by to zrobił. Wymaganie od niego, żeby ginął jak kapitan ostatni schodzacy z okrętu jest z deka bezpodstawne.

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.

A myślisz, że powidział "proszę tu zostać, ja wezmę pociąg na klatę"?

Myślę że nie wydał polecenia "proszę wysiąść i zejść z torów".


Pozdrawiam

Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości
news:pln74j$i4v$4node2.news.atman.pl...

W dniu 23.08.2018 o 22:19, RadoslawF pisze:

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.

A myślisz, że powidział "proszę tu zostać, ja wezmę pociąg na klatę"?

Shrek

Myślę, że nic nie powiedział, tylko sam sp...ał,
a dziewczyna spanikowana egzaminem pewnie nawet nie wiedziała,
 że nadjezdża pociąg i usiłowała uruchomić silnik.
Gdyby powiedział : "sp...aj  bo pociag nadjeżdża" to egzaminowany
natychmiast by wykonał polecenie egzaminatora.

W dniu 2018-08-24 o 06:46, Gorodek pisze:
to egzaminowany

natychmiast by wykonał polecenie egzaminatora.

Drobna zestresowana kobietka: raz kolejnym egzaminem ;-)
a dwa nadjeżdżającym pociągiem w PASACH?

Stosując tu unijną retorykę: EGZAMINY SA NIEBEZPIECZNE I TRZEBA ICH ZAKAZAĆ :-)

z

Użytkownik "z" <z@z.pl> napisał w wiadomości
news:5b7f9861$0$606$65785112news.neostrada.pl...

Stosując tu unijną retorykę: EGZAMINY SA NIEBEZPIECZNE I TRZEBA ICH
ZAKAZAĆ :-)

z

To nie jest retoryka unijna, to jest retoryka debilów, którzy rozumieją
tylko wstawanie z kolan i nie widzą, że staja się niewolnikami wodza.

W dniu 2018-08-24 o 09:28, Gorodek pisze:

To nie jest retoryka unijna, to jest retoryka debilów, którzy rozumieją
tylko wstawanie z kolan i nie widzą, że staja się niewolnikami wodza.

Mam Ci przypomnieć choćby ostatni pomysł ogranicznika do 150 km/h?
PiS to wymyślił? :-)

z

PS. Taka mała szpileczka a jak boli :-)

Dnia Fri, 24 Aug 2018 07:32:15 +0200, z napisał(a):

W dniu 2018-08-24 o 06:46, Gorodek pisze:
Stosując tu unijną retorykę: EGZAMINY SA NIEBEZPIECZNE I TRZEBA ICH ZAKAZAĆ :-)

Egzaminy na torach sa niebezpieczne i trzeba ich zakazac.
A wiec i nauki na torach trzeba nakazac. Co niby nie jest glupie, tylko kiedy sie kursant nauczy ?

A moze wprowadzic nauke jazdy przez przejazd, ale dopiero od 15-tej
godziny jazdy, gdy juz auto tak czesto nie gasnie ?

J.

W dniu 2018-08-24 o 10:10, J.F. pisze:

Egzaminy na torach sa niebezpieczne i trzeba ich zakazac.
A wiec i nauki na torach trzeba nakazac.

Co niby nie jest glupie, tylko kiedy sie kursant nauczy ?

A moze wprowadzic nauke jazdy przez przejazd, ale dopiero od 15-tej
godziny jazdy, gdy juz auto tak czesto nie gasnie ?

J.

Wprowadzić blokadę nie pozwalającą samochodowi wjechanie pod pociąg.

Ironia czy sarkazm?
Ciekawe co na to Szeldon? ;-)

z

Dnia Fri, 24 Aug 2018 10:18:11 +0200, z napisał(a):

W dniu 2018-08-24 o 10:10, J.F. pisze:

Egzaminy na torach sa niebezpieczne i trzeba ich zakazac.
A wiec i nauki na torach trzeba nakazac.

Co niby nie jest glupie, tylko kiedy sie kursant nauczy ?

A moze wprowadzic nauke jazdy przez przejazd, ale dopiero od 15-tej
godziny jazdy, gdy juz auto tak czesto nie gasnie ?

J.

Wprowadzić blokadę nie pozwalającą samochodowi wjechanie pod pociąg.
Ironia czy sarkazm?

Takie blokady sa, nazywaja sie zapory.
Ale problemu nie rozwiazuja - zgasnie kursantowi na torach, to zapora
nie przeszkodzi.
Tyle tylko, ze sie nauczy jak sie wylamuje. O ile zdazy.

Swoja droga - czy nie powinny byc zapory tylko od strony wjazdu ?
Ja rozumiem, ze wielu bedzie omijac, ale moze sie naucza ? :-)

J.

W dniu 2018-08-24 o 10:47, J.F. pisze:

Takie blokady sa, nazywaja sie zapory.

Miałem na myśli taką jak ogranicznik do 150 km/h :-)

Technicznie się da coś takiego zrobić tylko to będzie kosztować. (GPS+GSM...)

Ale jakby się jaki lobbysta postarał... :-)

z

Dnia Thu, 23 Aug 2018 22:19:25 +0200, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2018-08-23 o 21:42, Shrek pisze:

Jeżeli miał czas na machanie to mógł pomóc oswobodzić się dziewczynie. Poza tym, stary praktyk nie wie, że pociąg nie zatrzymuje się w miejscu.

Nie wiadomo na co miał czas, a na co nie. IMHO jakby miał pomysł i czas jak jej pomóc to by to zrobił. Wymaganie od niego, żeby ginął jak kapitan ostatni schodzacy z okrętu jest z deka bezpodstawne.

Wystarczyło by polecenie że ma wysiąść i zejść z torów.


Pozdrawiam

Jest kamera z nagrywaniem głosu w aucie, były i dwie inne zewnętrzne.
Poczekajcie aż odsłuchają nagranie z wozu. Nie łówcie przed niewodem :)
--
Jacek
I hate haters.

Thu, 23 Aug 2018 09:43:07 -0700 (PDT), w
<63290b66-1459-4415-92c0-c49cd12068cd@googlegroups.com>,
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(-a):

Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta.

Jeżeli ktoś nie lubi krwi, to niech nie zagląda:
http://www.krakowski24.pl/joomgallery/details/galeria_2/tragiczny_final_egzaminu_samochod_wjechal_pod_pociag_zdjecia_-_fot_piotr_duraj_i_tomasz_krzysciak_4069/39913977_211334369737341_4572303874152464384_n_20180823_1289610863.jpg

W dniu 2018-08-23 o 19:46, radekp@konto.pl pisze:

Thu, 23 Aug 2018 09:43:07 -0700 (PDT), w
<63290b66-1459-4415-92c0-c49cd12068cd@googlegroups.com>,
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(-a):

Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta.

Jeżeli ktoś nie lubi krwi, to niech nie zagląda:
http://www.krakowski24.pl/joomgallery/details/galeria_2/tragiczny_final_egzaminu_samochod_wjechal_pod_pociag_zdjecia_-_fot_piotr_duraj_i_tomasz_krzysciak_4069/39913977_211334369737341_4572303874152464384_n_20180823_1289610863.jpg

Czemu zginęła?
Na zdjęciu miejsce kierowcy wygląda nieźle. Uderzyła głową o pociąg?

Pozdrawiam

Użytkownik "Miroo" <brak_emaila@brak.brak.i.juz> napisał w wiadomości news:5b7ffdcd$0$674$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2018-08-23 o 19:46, radekp@konto.pl pisze:

Thu, 23 Aug 2018 09:43:07 -0700 (PDT), w
<63290b66-1459-4415-92c0-c49cd12068cd@googlegroups.com>,
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(-a):

Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta.

Jeżeli ktoś nie lubi krwi, to niech nie zagląda:
http://www.krakowski24.pl/joomgallery/details/galeria_2/tragiczny_final_egzaminu_samochod_wjechal_pod_pociag_zdjecia_-_fot_piotr_duraj_i_tomasz_krzysciak_4069/39913977_211334369737341_4572303874152464384_n_20180823_1289610863.jpg

Czemu zginęła?
Na zdjęciu miejsce kierowcy wygląda nieźle. Uderzyła głową o pociąg?

świadek mówił o dużym krwotoku


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu 24-08-2018 o 19:57, tck pisze:

Użytkownik "Miroo" <brak_emaila@brak.brak.i.juz> napisał w wiadomości news:5b7ffdcd$0$674$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2018-08-23 o 19:46, radekp@konto.pl pisze:

Thu, 23 Aug 2018 09:43:07 -0700 (PDT), w
<63290b66-1459-4415-92c0-c49cd12068cd@googlegroups.com>,
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(-a):

Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta.

Jeżeli ktoś nie lubi krwi, to niech nie zagląda:
http://www.krakowski24.pl/joomgallery/details/galeria_2/tragiczny_final_egzaminu_samochod_wjechal_pod_pociag_zdjecia_-_fot_piotr_duraj_i_tomasz_krzysciak_4069/39913977_211334369737341_4572303874152464384_n_20180823_1289610863.jpg

Czemu zginęła?
Na zdjęciu miejsce kierowcy wygląda nieźle. Uderzyła głową o pociąg?

świadek mówił o dużym krwotoku

Ona rzekomo próbowała wyjść z auta, może była już poza nim w momencie zderzenia.

W dniu 24.08.2018 o 20:10, Cavallino pisze:

świadek mówił o dużym krwotoku

Ona rzekomo próbowała wyjść z auta, może była już poza nim w momencie zderzenia.

Kiepski temat, ale nie - skoro ją z auta strażacy wycinali. Obstawiam, że odpieła pasy, ale wyjść nie zdążyła.

Shrek

Egzaminator był wybitnie rozkojarzony. Przy niezatrzymaniu na Stopie egzaminator powinien wbić hamulec w podłogę i zatrzymać auto przed przejazdem, przy tej prędkości było to moźliwe. Kumulacja błędu egzaminatora, kursantki oraz dopełniona uderzeniem pociągu.

W dniu 2018-08-24 o 20:45, losspistolss@gmail.com pisze:

Egzaminator był wybitnie rozkojarzony. Przy niezatrzymaniu na Stopie egzaminator powinien wbić hamulec w podłogę i zatrzymać auto przed przejazdem, przy tej prędkości było to moźliwe. Kumulacja błędu egzaminatora, kursantki oraz dopełniona uderzeniem pociągu.

Dokładnie, dał dup.y po całości, i ch.j z jego doświadczeniem jak w kryzysowej sytuacji
zawiódł na całej linii, kursantka była w końcu pod jego opieką i za nią odpowiadał.

--
Pozdr
Janusz

W dniu 2018-08-25 o 16:46, Janusz pisze:

W dniu 2018-08-24 o 20:45, losspistolss@gmail.com pisze:

Egzaminator był wybitnie rozkojarzony. Przy niezatrzymaniu na Stopie egzaminator powinien wbić hamulec w podłogę i zatrzymać auto przed przejazdem, przy tej prędkości było to moźliwe. Kumulacja błędu egzaminatora, kursantki oraz dopełniona uderzeniem pociągu.

Dokładnie, dał dup.y po całości, i ch.j z jego doświadczeniem jak w kryzysowej sytuacji
zawiódł na całej linii, kursantka była w końcu pod jego opieką i za nią odpowiadał.

Powinni mu odebrać uprawnienia emerytalne

Ciekawe czy to była "normalna" trasa egzaminacyjna którą kursanci mają rozpracowana czy jakiś nagły wymysł egzaminatora.

W dniu 2018-08-25 o 17:31, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Ciekawe czy to była "normalna" trasa egzaminacyjna którą kursanci mają rozpracowana czy jakiś nagły wymysł egzaminatora.

Trochę na uboczu, a nawet ulica kończy się.
https://www.google.pl/maps/@49.4463126,20.0155656,3a,75y,271.34h,79.88t/data=!3m6!1e1!3m4!1siWGzqPKI9vVVCWksSNCJaA!2e0!7i13312!8i6656

Tu widać jak to wyglądało.
https://www.youtube.com/watch?v=hDXmdhTzgqM

A tu trochę szczegółów.
http://www.gazetakrakowska.pl/motofakty/na-drogach/a/wypadek-w-szaflarach-zginela-18letnia-kursantka-prokuratura-przesluchala-egzaminatora-nauki-jazdy-zdjecia,13439585/

Robert

Sat, 25 Aug 2018 16:46:01 +0200, w <plrq3d$e36$2@node1.news.atman.pl>, Janusz
<janusz_kk@o2.pl> napisał(-a):

W dniu 2018-08-24 o 20:45, losspistolss@gmail.com pisze:
> Egzaminator był wybitnie rozkojarzony. Przy niezatrzymaniu na Stopie egzaminator powinien wbić hamulec w podłogę i zatrzymać auto przed przejazdem, przy tej prędkości było to moźliwe. Kumulacja błędu egzaminatora, kursantki oraz dopełniona uderzeniem pociągu.
> Dokładnie, dał dup.y po całości, i ch.j z jego doświadczeniem jak w kryzysowej sytuacji
zawiódł na całej linii, kursantka była w końcu pod jego opieką i za nią odpowiadał.

Skąd wiesz jak było?
Może powiedział "uciekamy", a ona próbowała odpalić i odjechać?

Nie powinien dopuścić do takiej sytuacji, żeby wjeźdzać autem pod pociąg.

http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23829441,wypadek-w-szaflarach-zarzuty-sa-juz-sformulowane-dzisiaj-uslyszy.html#Z_Czolka3Img

W dniu 2018-08-27 o 12:52, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23829441,wypadek-w-szaflarach-zarzuty-sa-juz-sformulowane-dzisiaj-uslyszy.html#Z_Czolka3Img

"Zarzuty są już sformułowane i przygotowane. Podejrzany usłyszy je
podczas dzisiejszego przesłuchania, na które jest zobowiązany stawić
się w trybie pilnym."

I to ma być normalne ze najpierw informują dziennikarzy a dopiero
potem podejrzanego?


Pozdrawiam

W dniu 2018-08-27 o 19:55, RadoslawF pisze:

W dniu 2018-08-27 o 12:52, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23829441,wypadek-w-szaflarach-zarzuty-sa-juz-sformulowane-dzisiaj-uslyszy.html#Z_Czolka3Img

"Zarzuty są już sformułowane i przygotowane. Podejrzany usłyszy je
podczas dzisiejszego przesłuchania, na które jest zobowiązany stawić
się w trybie pilnym."

I to ma być normalne ze najpierw informują dziennikarzy a dopiero
potem podejrzanego?

W ogóle informowanie o szczegółach tej sprawy jest karygodne

W dniu 2018-08-25 o 16:46, Janusz pisze:

W dniu 2018-08-24 o 20:45, losspistolss@gmail.com pisze:

Egzaminator był wybitnie rozkojarzony. Przy niezatrzymaniu na Stopie
egzaminator powinien wbić hamulec w podłogę i zatrzymać auto przed
przejazdem, przy tej prędkości było to moźliwe. Kumulacja błędu
egzaminatora, kursantki oraz dopełniona uderzeniem pociągu.

Dokładnie, dał dup.y po całości, i ch.j z jego doświadczeniem jak w
kryzysowej sytuacji
zawiódł na całej linii, kursantka była w końcu pod jego opieką i za nią
odpowiadał.

Egzaminator pracował w MORD, nomen-omen...

Pozdrawiam

W dniu 2018-08-24 o 20:10, Cavallino pisze:

Ona rzekomo próbowała wyjść z auta, może była już poza nim w momencie zderzenia.

Może obejrzyj ten film, co? Próbowała zjechać, ruszyła i prawie jej się udało.

   MJ

W dniu 24-08-2018 o 23:10, Michal Jankowski pisze:

W dniu 2018-08-24 o 20:10, Cavallino pisze:

Ona rzekomo próbowała wyjść z auta, może była już poza nim w momencie zderzenia.

Może obejrzyj ten film, co?

Może już go widziałem i czytałem co ludzie pisali pod spodem, co?

Dnia Thu, 23 Aug 2018 09:43:07 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta. Jest nagranie z auta i z pociągu ale na bohatera to mi ten egzaminator nie wygląda.

Upublicznione te nagranie, czy na razie policja polozyla łapę ?

Moze i nie wyglada ... ale najpierw wolalbym nagranie obejrzec.



J.

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.

1 wbic na sile. przekrecic zaplon i niech rozrusznik sciagnie auto.
tylko kursant nie moze trzymac kopyta na sprzegle.

W dniu 2018-08-23 o 18:46, abn140 pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.

1 wbic na sile. przekrecic zaplon i niech rozrusznik sciagnie auto.
tylko kursant nie moze trzymac kopyta na sprzegle.

Doświadczeni i wieloletni kierowcy potrafili w takiej operacji
ścinać zęby na wałku w skrzyni i nie ruszyć.
A biorąc pod uwagę że auto nie moje to wolał bym wysiąść i wtedy
ewentualnie je zepchnąć.


Pozdrawiam

W dniu 2018-08-23 o 19:48, RadoslawF pisze:

W dniu 2018-08-23 o 18:46, abn140 pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.

1 wbic na sile. przekrecic zaplon i niech rozrusznik sciagnie auto.
tylko kursant nie moze trzymac kopyta na sprzegle.

Doświadczeni i wieloletni kierowcy potrafili w takiej operacji
ścinać zęby na wałku w skrzyni i nie ruszyć.
A biorąc pod uwagę że auto nie moje to wolał bym wysiąść i wtedy
ewentualnie je zepchnąć.


Pozdrawiam

Ja tak polonezem na rozruszniku kilkadziesiąt metrów ujechałem. Tylko trzeba wiedzieć, że tak można. Byłem prekursorem elektromobilności :-)
T.

Dnia Fri, 24 Aug 2018 09:24:30 +0200, T. napisał(a):

W dniu 2018-08-23 o 19:48, RadoslawF pisze:

W dniu 2018-08-23 o 18:46, abn140 pisze:

1 wbic na sile. przekrecic zaplon i niech rozrusznik sciagnie auto.
tylko kursant nie moze trzymac kopyta na sprzegle.

Doświadczeni i wieloletni kierowcy potrafili w takiej operacji
ścinać zęby na wałku w skrzyni i nie ruszyć.

Ja tak polonezem na rozruszniku kilkadziesiąt metrów ujechałem. Tylko trzeba wiedzieć, że tak można. Byłem prekursorem elektromobilności :-)

Ja kiedys probowalem w Syrenie i mi nie wyszlo.

Od tego czasu nie probuje ... ciekawe, czy bym sobie przypomnial na
przejezdzie ...

J.

Dnia Fri, 24 Aug 2018 09:24:30 +0200, T. napisał(a):

W dniu 2018-08-23 o 19:48, RadoslawF pisze:

W dniu 2018-08-23 o 18:46, abn140 pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.

1 wbic na sile. przekrecic zaplon i niech rozrusznik sciagnie auto.
tylko kursant nie moze trzymac kopyta na sprzegle.

P.S. sa samochody, w ktorych rozrusznika nie uruchomisz bez wcisniecia
sprzegla.
Sa tez samochody z automatycznymi skrzyniami.


A w kwestii szkolenia - powinni uczyc, ze nie wjezdza sie za szlaban,
poki nie zjezdzie z torow samochod przed nami.

J.

W dniu 24.08.2018 09:35, J.F. pisze:

A w kwestii szkolenia - powinni uczyc, ze nie wjezdza sie za szlaban,
poki nie zjezdzie z torow samochod przed nami.

Tam był przejazd niestrzeżony. Ale pewnie nie uczą egzaminatorów,
że jak się samemu spier... spiernicza z samochodu, który utknął
na przejeździe, to należy oblecieć samochód, otworzyć lewe drzwi
i wyrwać kursantkę z samochodu, a nie stać jak wuj na weselu
i machać rączką do maszynisty.

W dniu 2018-08-23 o 18:46, abn140 pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.

1 wbic na sile. przekrecic zaplon i niech rozrusznik sciagnie auto.
tylko kursant nie moze trzymac kopyta na sprzegle.

Jeśli to toyota, to rozrusznik nie zadziała bez wciśniętego pedału sprzęgła.

Pozdrawiam

W dniu 2018-08-23 o 17:15, J.F. pisze:

https://www.tvp.info/38629421/tragedia-podczas-egzaminu-na-prawo-jazdy-18latka-wjechala-pod-pociag

"Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Ze
wstępnych ustaleń policji wynika, że gdy zdająca egzamin na prawo
jazdy kobieta wjechała autem na przejazd, pojazd najprawdopodobniej
zgasł. Nadjeżdżający pociąg relacji Nowy Targ - Zakopane uderzył w
samochód. Kobietę, która była w aucie, z ciężkimi obrażeniami
przewieziono do szpitala w Nowym Targu. Mimo wysiłków lekarzy nie
udało jej się uratować.

Egzaminator, który jechał z kobietą, dostrzegł pociąg i zdołał uciec z
samochodu. "

Brr.

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Pociągi powinny przepuszczać pojazdy

"kk" <kk@op.pl> wrote in message news:plmvoj$n8s$5news.icm.edu.pl...

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Pociągi powinny przepuszczać pojazdy

ha ha, aleś walnął bezmyślną bzdurę.

W dniu 2018-08-24 o 01:10, Pszemol pisze:

Pociągi powinny przepuszczać pojazdy

ha ha, aleś walnął bezmyślną bzdurę.

Prosta analogia - samochody muszą przepuszczać pieszych i rowery na przejściach dla nich przeznaczonych.

Pozdrawiam - Mirek
PS.
Ni oznacza to, że się z tym zgadzam :)
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

W dniu 2018-08-24 o 01:10, Pszemol pisze:

"kk" <kk@op.pl> wrote in message news:plmvoj$n8s$5news.icm.edu.pl...

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Pociągi powinny przepuszczać pojazdy

ha ha, aleś walnął bezmyślną bzdurę.

A Ciebie ironia musi kopnąć w d..e żebyś załapał?

--
Pozdr
Janusz

Pociągi powinny przepuszczać pojazdy

ha ha, aleś walnął bezmyślną bzdurę.

Dlaczego bezmyślną bzdurę? Tak jak samochody przepuszczają pieszych.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1bexapxkkkqd2.1ma6nefun786o$.dlg40tude.net...

https://www.tvp.info/38629421/tragedia-podczas-egzaminu-na-prawo-jazdy-18latka-wjechala-pod-pociag

"Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym.

Egzaminator, który jechał z kobietą, dostrzegł pociąg i zdołał uciec z
samochodu. "

J.

Ciekawe, czy ten egzaminator dostał pracę z nadania PiS ?
tak jak teraz obsadzany jest Sąd Najwyzszy, czyli mają być swojaki.

W dniu 2018-08-24 o 06:52, Gorodek pisze:

Ciekawe, czy ten egzaminator dostał pracę z nadania PiS ?
tak jak teraz obsadzany jest Sąd Najwyzszy, czyli mają być swojaki.

Ciekawe czy to wina pisu że kobiety w ciąży na wsiach mają utrudniony dostęp do ginekologa jak wykazał NIK?

One przecież mają utrudniony dostęp do wszystkiego ;-)

z

PS. Ta paranoja pisowska jest coraz gorsza. Boicie się, zazdrościcie czy swoje nieudacznictwo usprawiedliwiacie? :-)

W dniu 2018-08-24 o 06:52, Gorodek pisze:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1bexapxkkkqd2.1ma6nefun786o$.dlg40tude.net...

https://www.tvp.info/38629421/tragedia-podczas-egzaminu-na-prawo-jazdy-18latka-wjechala-pod-pociag "Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym.

Egzaminator, który jechał z kobietą, dostrzegł pociąg i zdołał uciec z
samochodu. "

J.

Ciekawe, czy ten egzaminator dostał pracę z nadania PiS ?
tak jak teraz obsadzany jest Sąd Najwyzszy, czyli mają być swojaki.

Ciekawe, z jaką partią sympatyzował maszynista. No i o konduktora też bym zapytał...
T.

W dniu 2018-08-23 o 17:15, J.F. pisze:

https://www.tvp.info/38629421/tragedia-podczas-egzaminu-na-prawo-jazdy-18latka-wjechala-pod-pociag

"Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Ze
wstępnych ustaleń policji wynika, że gdy zdająca egzamin na prawo
jazdy kobieta wjechała autem na przejazd, pojazd najprawdopodobniej
zgasł. Nadjeżdżający pociąg relacji Nowy Targ - Zakopane uderzył w
samochód. Kobietę, która była w aucie, z ciężkimi obrażeniami
przewieziono do szpitala w Nowym Targu. Mimo wysiłków lekarzy nie
udało jej się uratować.

Egzaminator, który jechał z kobietą, dostrzegł pociąg i zdołał uciec z
samochodu. "

Faktem jest że dał dupy, po pierwsze musi patrzeć na drogę co kursantka robi i co się w koło dzieje, a tutaj tego nie ogarnął, 2 jak spierdalał z auta to mógł kursantkę wypiąć z pasów, albo wyluzować skrzynię i zepchnąć auto, albo jak juz inni pisali przejechać
na rozruszniku, wybrał najgorsze rozwiązanie, machał żeby sie pociąg zatrzymał :(

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Bzdura, w ten sposób musiałbyś wszystkie narzędzia niebezpieczne też zakazać
używać w kuchni bo mogą służyć do zbrodni.
Z tego widać że kursantka nie miała opanowanego auta, a winien jest cały system szkolenia i nasze przepisy drogowe.


--
Pozdr
Janusz

W dniu 2018-08-24 o 08:45, Janusz pisze:

winien jest cały system szkolenia i nasze przepisy drogowe.

Tak jest.
1. system szkolenia.
Kursantom zezwala się na jazdę w ruchu miejskim, zamiast trenowania na placu do upadłego. Bezbłędne wykonywanie wszelkich manewrów pojazdem to podstawa. Jazda po mieście niespecjalnie się przydaje w nauce jazdy. Każdy człowiek, który zna Prawo o Ruchu Drogowym oraz dobrze opanował używanie gazu, hamulca, sprzęgła i dźwigni zmiany biegów, bez problemu da sobie radę na jezdni.

2. nasze przepisy drogowe.
Masz rację, bardzo winne! No bo do czego to podobne, żeby były takie jak w cywilizowanych krajach!

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 2018-08-24 o 10:40, Akarm pisze:

W dniu 2018-08-24 o 08:45, Janusz pisze:

winien jest cały system szkolenia i nasze przepisy drogowe.

Tak jest.
1. system szkolenia.
Kursantom zezwala się na jazdę w ruchu miejskim, zamiast trenowania na placu do upadłego.

Jakby potrenowała starty to by żyła.

Bezbłędne wykonywanie wszelkich manewrów pojazdem to

podstawa.

A może nie?

Jazda po mieście niespecjalnie się przydaje w nauce jazdy.

Jak się nie umie po placu to co da miasto? wkurw innych kierowców i stwarzanie zagrożenia dla innych.

Każdy człowiek, który zna Prawo o Ruchu Drogowym oraz dobrze opanował używanie gazu, hamulca, sprzęgła i dźwigni zmiany biegów, bez problemu da sobie radę na jezdni.

Nooo, i co dalej?

2. nasze przepisy drogowe.
Masz rację, bardzo winne! No bo do czego to podobne, żeby były takie jak w cywilizowanych krajach!

No to popatrz jak to robią np w stanach a potem pyskuj.


--
Pozdr
Janusz

On Fri, 24 Aug 2018 18:48:17 +0200, Janusz wrote:

Jak się nie umie po placu to co da miasto? wkurw innych kierowców i
stwarzanie zagrożenia dla innych.

Ten cały "plac" w PL to jeden wielki żart. We Francji w ogóle nie ma czegoś takiego - pierwsze 1-2 godziny nauki jazdy odbywają się na jakimś parkingu, potem po mieście. A egzamin zdaje się z tego, co faktycznie istotne: pojeździć samochodem po mieście, zaparkować się pod pocztą, krótki lot autostradą i do domu.

Prawo jazdy zdawałem w Polsce niemal 20 lat temu i do tej pory pamiętam jak egzaminator latał po placu z linijką czy aby kto o 0.5cm za słupek nie wyjechał. Po prostu nonsens.

Mateusz

W dniu 2018-08-24 o 19:01, Mateusz Viste pisze:

Ten cały "plac" w PL to jeden wielki żart.

Nie! To jest podstawa!
Ja bardzo się rwałem do jazdy i strasznie się denerwowałem, że instruktorzy katowali mnie na placu. A to wszystko "zawdzięczałem" starszemu bratu, który znał się z tymi instruktorami i poprosił, żeby mi dali tak w kość. Żebym kręcił ósemki tyłem z zawiązanymi oczami. ;)
I to było trafienie "w środek sedna". ;)
Egzamin zaliczyłem chyba najszybciej ze wszystkich zdających. A zaraz potem zacząłem pracować jako kierowca.
Nigdy wcześniej nie jeździłem, mój pierwszy kontakt z samochodem był na kursie.
W trakcie szkolenia opanowałem samochód na tyle, że do jazdy musiałem tylko oceniać warunki na drodze. Wszystkie ruchy były automatyczne. Dzięki treningowi na placu, dzięki nieustannemu wajchowaniu, o ruchach rąk i nóg nie myślałem, szło samo z siebie.
I to jest istotne przy jeździe.

egzamin zdaje się z tego, co faktycznie
istotne: pojeździć samochodem po mieście, zaparkować się pod pocztą,
krótki lot autostradą i do domu.

W omawianym filmie egzamin też był z tego, co istotne: pojeździć...
Kursantka pewnie też uczyła się jeździć po mieście, zamiast po placu.

Prawo jazdy zdawałem w Polsce niemal 20 lat temu i do tej pory pamiętam
jak egzaminator latał po placu z linijką czy aby kto o 0.5cm za słupek
nie wyjechał. Po prostu nonsens.

Pierdolenie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 2018-08-24 o 19:01, Mateusz Viste pisze:

On Fri, 24 Aug 2018 18:48:17 +0200, Janusz wrote:

Jak się nie umie po placu to co da miasto? wkurw innych kierowców i
stwarzanie zagrożenia dla innych.

Ten cały "plac" w PL to jeden wielki żart. We Francji w ogóle nie ma
czegoś takiego - pierwsze 1-2 godziny nauki jazdy odbywają się na jakimś
parkingu, potem po mieście. A egzamin zdaje się z tego, co faktycznie
istotne: pojeździć samochodem po mieście, zaparkować się pod pocztą,
krótki lot autostradą i do domu.

Nie ma przejazdu przez tory?

Prawo jazdy zdawałem w Polsce niemal 20 lat temu i do tej pory pamiętam
jak egzaminator latał po placu z linijką czy aby kto o 0.5cm za słupek
nie wyjechał. Po prostu nonsens.

Samolotem?

W dniu 24.08.2018 o 19:01, Mateusz Viste pisze:

Prawo jazdy zdawałem w Polsce niemal 20 lat temu i do tej pory pamiętam
jak egzaminator latał po placu z linijką czy aby kto o 0.5cm za słupek
nie wyjechał. Po prostu nonsens.

Już od dawna tak nie ma. Łuk do przodu i do tyłu i górka. Za to wo motocykowym masz akrobacje.

Shrek

On Fri, 24 Aug 2018 20:05:11 +0200, Shrek wrote:

Już od dawna tak nie ma. Łuk do przodu i do tyłu i górka. Za to wo
motocykowym masz akrobacje.

A to ja nieaktualny. Jak teraz tylko łuk + górka to faktycznie mocno się uprościło od tamtych czasów. Z moto nie wiem jak było, nie zdawałem. Moja przygoda z moto zaczęła i skończyła się na Romecie "Pony" :)

Mateusz

na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

Egzaminator, który jechał z kobietą, dostrzegł pociąg i zdołał
uciec z samochodu. "

Wygląda, że nie było zatrzymania przed tylko już na torach. Przysnął nie depnął hamulca w porę. Nie rozejrzał się tylko ją opieprzał?
Potem mieli 11 sekund na ucieczkę. Wysiadł w ostatniej chwili.
Raczej nie krzyknął do niej wysiadaj bo było "kilka prób odpalenia"

Inna sprawa czy uciekałaby sprawnie do tyłu zesztywniała ze strachu.

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

W dniu 28.08.2018 00:38, PiteR pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

uż
Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

Niedawno w wypadku pod Warszawą zabiła się (choć zmarła w szpitalu)
młoda kobieta w szóstym miesiącu ciąży (dziecko uratowano). Na
prostej drodze samochód wpadł w poślizg, uderzając w kapliczkę
stojącą samotnie nieopodal szosy, a dookoła puste pola. I co,
zabronić budowania kapliczek na polach? Bo gdyby nie kapliczka,
to kobieta pewnie przeżyłaby.

na  ** p.m.s **  collie pisze tak:

W dniu 28.08.2018 00:38, PiteR pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

uż
Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

Niedawno w wypadku pod Warszawą zabiła się (choć zmarła w szpitalu)
młoda kobieta w szóstym miesiącu ciąży (dziecko uratowano). Na
prostej drodze samochód wpadł w poślizg, uderzając w kapliczkę
stojącą samotnie nieopodal szosy, a dookoła puste pola. I co,
zabronić budowania kapliczek na polach? Bo gdyby nie kapliczka,
to kobieta pewnie przeżyłaby.

Ale mówimy o kursantach.

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

W dniu 01.09.2018 01:14, PiteR pisze:

Ale mówimy o kursantach.

Tak, ale w kontekście propozycji dotyczących rzeczy
na drodze, "które zabijają": kierująca pojazdem zginęła
na przejeździe? Zlikwidować niestrzeżone przejazdy, albo
zabronić kursantom jazdy przez takie przejazdy. Kierująca
pojazdem straciła życie uderzając w kapliczkę? Zabronić
budowania kapliczek w okolicach dróg, a istniejące kapliczki
rozebrać. I tak dalej i temu podobne.

W dniu 2018-08-28 o 00:38, PiteR pisze:

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

Tylko że ci, którzy zabiją się na torach bez stresu egzaminu, często nie będą w samochodzie sami. Tak że to w sumie może okazać się dużo więcej zabitych.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

na  ** p.m.s **  Akarm pisze tak:

W dniu 2018-08-28 o 00:38, PiteR pisze:

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

Tylko że ci, którzy zabiją się na torach bez stresu egzaminu,
często nie będą w samochodzie sami. Tak że to w sumie może okazać
się dużo więcej zabitych.

Niekoniecznie. Już ich pan certyfikowany i zapłacony przeszkolił jak się daje nogę z tonącego okrętu. Być może nawet krzyknął ratuj Suzuki.


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Prokuratura raczej idzie na pewniaka i wie że nie wezwał kursantki do opuszczenia pojazdu. Ale czy będą chcieli go zatopić i opublikować nagranie to bym się nie zakładał.

W dniu 2018-09-01 o 01:21, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Akarm pisze tak:

W dniu 2018-08-28 o 00:38, PiteR pisze:

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

Tylko że ci, którzy zabiją się na torach bez stresu egzaminu,
często nie będą w samochodzie sami. Tak że to w sumie może okazać
się dużo więcej zabitych.

Niekoniecznie. Już ich pan certyfikowany i zapłacony przeszkolił jak
się daje nogę z tonącego okrętu. Być może nawet krzyknął ratuj Suzuki.

Ano, fakt że niekoniecznie. Może się zdarzyć, że kierowca wpadnie pod pociąg sam.
Ale ja przecież chyba wyraźnie napisałem, że _często_ nie zabiją się sami, a nie że zawsze zabiją się w kilka osób.
Wychodzi na to, że lepiej niech zabije się jeden nieudacznik podczas egzaminu, niż ten sam nieudacznik miałby zabić dodatkowo kilku pasażerów, bo takiego egzaminu nie przechodził.

Podobnie z budynkami obok jezdni.
Nie powinni burzyć budynku Spójni przy Wisłostradzie w Warszawie. Powinno powstawać więcej takich budynków. Jeśli ktoś się zabija o taki mur, to znaczy że nigdy nie powinien siedzieć za kółkiem. A po likwidacji budynku będzie więcej ofiar takiego głąba. Bo zamiast w budynek, teraz przywali w samochód z przeciwka.
--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 2018-09-01 o 09:42, Akarm pisze:

W dniu 2018-09-01 o 01:21, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Akarm pisze tak:

W dniu 2018-08-28 o 00:38, PiteR pisze:

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

Tylko że ci, którzy zabiją się na torach bez stresu egzaminu,
często nie będą w samochodzie sami. Tak że to w sumie może okazać
się dużo więcej zabitych.

Niekoniecznie. Już ich pan certyfikowany i zapłacony przeszkolił jak
się daje nogę z tonącego okrętu. Być może nawet krzyknął ratuj Suzuki.

Ano, fakt że niekoniecznie. Może się zdarzyć, że kierowca wpadnie pod pociąg sam.
Ale ja przecież chyba wyraźnie napisałem, że _często_ nie zabiją się sami, a nie że zawsze zabiją się w kilka osób.
Wychodzi na to, że lepiej niech zabije się jeden nieudacznik podczas egzaminu, niż ten sam nieudacznik miałby zabić dodatkowo kilku pasażerów, bo takiego egzaminu nie przechodził.

Podobnie z budynkami obok jezdni.
Nie powinni burzyć budynku Spójni przy Wisłostradzie w Warszawie. Powinno powstawać więcej takich budynków. Jeśli ktoś się zabija o taki mur, to znaczy że nigdy nie powinien siedzieć za kółkiem. A po likwidacji budynku będzie więcej ofiar takiego głąba. Bo zamiast w budynek, teraz przywali w samochód z przeciwka.

W Bielsku-Białej na takich czeka zakręt idiotów, nie zabijają się tam
(poza jednym motocyklistą) ale wpadają w barierki jak za szybko wejdą w zakręt,
szczególnie jak jest mokro, zakręt oczywiście odpowiednio oznakowany,
od początku roku już takich sztuk było 67 + ci co pojechali bo tylko lekko się stuknęli.

--
Pozdr
Janusz

w Szczecinie zakręt leszczy to ten:

https://www.google.com/maps/@53.4000208,14.59849,3a,75y,149.19h,76.36t/data=!3m6!1e1!3m4!1sMqKpsfUyjNU7rUJfsZ3U0w!2e0!7i13312!8i6656

http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,21644677,trwa-seria-wypadkow-w-rejonie-basenu-gorniczego-zderzenie-trzech.html?disableRedirects=true

zazwyczaj to bolid młodzieży wiejskiej lub stary mietek ze slickami, dużo połamańców trup raczej rzadko

tu było gorzej, prędkości większe, trup częściej i przy jakiejś okazji wyprowadzono delikatniej ten luk:

https://www.google.com/maps/@53.3866888,14.6294788,3a,75y,128.46h,86.82t/data=!3m6!1e1!3m4!1syLvyZ3rAF5WsWaZz70NRxA!2e0!7i13312!8i6656

czy trzeba uczynić takie miejsca idiotoodpornymi ? w miarę możliwości tak (np planowany remont) bo koszta społeczne wypadków są wysokie i taki pacjent zazwyczaj nie jedzie sam. Stanowcze nie natomiast dla masowego wycinania drzew bo gamonie nie potrafią się ogarnąć :-)

W dniu 2018-09-01 o 13:51, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

w Szczecinie zakręt leszczy to ten:

https://www.google.com/maps/@53.4000208,14.59849,3a,75y,149.19h,76.36t/data=!3m6!1e1!3m4!1sMqKpsfUyjNU7rUJfsZ3U0w!2e0!7i13312!8i6656

http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,21644677,trwa-seria-wypadkow-w-rejonie-basenu-gorniczego-zderzenie-trzech.html?disableRedirects=true

zazwyczaj to bolid młodzieży wiejskiej lub stary mietek ze slickami, dużo połamańców trup raczej rzadko

tu było gorzej, prędkości większe, trup częściej i przy jakiejś okazji wyprowadzono delikatniej ten luk:

https://www.google.com/maps/@53.3866888,14.6294788,3a,75y,128.46h,86.82t/data=!3m6!1e1!3m4!1syLvyZ3rAF5WsWaZz70NRxA!2e0!7i13312!8i6656

czy trzeba uczynić takie miejsca idiotoodpornymi ? w miarę możliwości tak (np planowany remont) bo koszta społeczne >wypadków są wysokie i taki pacjent zazwyczaj nie jedzie sam.

To prawda, u nas to będzie skrzyżowanie jak zrobią nową drogę do Katowic i Krakowa, więc niewiele się da zrobić a i nachylenie złe i też swoje robi.

https://www.google.pl/maps/@49.8403604,19.0889706,3a,75y,44.69h,89.35t/data=!3m7!1e1!3m5!1s1DWtN_g-QBBcQqrZ-EletQ!2e0!6s%2F%2Fgeo3.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3D1DWtN_g-QBBcQqrZ-EletQ%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D39.705956%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i13312!8i6656




--
Pozdr
Janusz

W dniu 2018-08-28 o 00:38, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

I przejeżdżania przez skrzyżowania

W dniu 28.08.2018 18:31, kk pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

I przejeżdżania przez skrzyżowania

Mówi się, że przepisy lotnicze zostały napisane krwią pilotów.
Może tak powinno też być z przepisami drogowymi i krwią kierowców?

W dniu 2018-08-28 o 18:44, collie pisze:

W dniu 28.08.2018 18:31, kk pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

I przejeżdżania przez skrzyżowania

Mówi się, że przepisy lotnicze zostały napisane krwią pilotów.
Może tak powinno też być z przepisami drogowymi i krwią kierowców?

Akceptowalność wypadków jednak jest "trochę" mniejsza w samolotach, niż w samochodach. Gdyby było "powinno też tak być", to okazałoby się, że się nie da jeździć.

--
Liwiusz

W dniu 2018-08-28 o 18:44, collie pisze:

W dniu 28.08.2018 18:31, kk pisze:

Ale jak temu zapobiec ? Bo sytuacja w zasadzie do przewidzenia.
Zabronic kursantom jezdzic przez przejazdy kolejowe ?

Tak. Mniej się zabije na torach bez stresu egzaminu.

I przejeżdżania przez skrzyżowania

Mówi się, że przepisy lotnicze zostały napisane krwią pilotów.

Myślałem, że pasażerów

Może tak powinno też być z przepisami drogowymi i krwią kierowców?

Wszystkie znaki czerwone?!