Data: 2011-01-03 20:55:26 | |
Autor: Rafał VFR | |
Śmierć na stoku | |
Witam
Jechałem akurat wyciągiem. Widziałem jak reanimują gościa. Trwało to dłużsa chwilę. Byłem pewny, że to zwał, bo narty leżały obok niego - słowem nie wyglądało na jakąs mega kraksę. Potem skuter na sygnale i wiadomość od obsługi, że jednak zmarł. Dla mnie to aż nie do wiary ! Wg obsługi byli trzeźwi, kaski mieli. -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 http://etacar.put.poznan.pl/rafal.kowalski/ Naprawiam rowery www.rafcio.rekin.net |
|
Data: 2011-01-04 21:11:40 | |
Autor: kozodoj | |
Śmierć na stoku | |
slyszalem, ze ten, ktory przezyl, to byl instruktor.
-- |
|