Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Śmierdzące koszulki ;)

Śmierdzące koszulki ;)

Data: 2009-08-20 01:47:46
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Śmierdzące koszulki ;)
On Aug 20, 12:36 am, Dżejm <no.s...@no.spam> wrote:
Hej,

Do jazdy na rowerze zazwyczaj używam koszulek "szybkoschnących". Czyli różne
odmiany poliestrów itp.
Wydaje mi się, że z wiekiem takie koszulki co raz szybciej łapią brzydki
zapach. Po praniu jest ok. Ale wystarczy kilka km i już śmierdzi. W pracy
się przebieram i głupio takie coś wieszać sobie na krześle ;).
Znacie może jakieś specjalne płyny do prania / płukania które zmniejszają
ten problem ? Zwykłe płyny / proszki nie zapewniają długotrwałej świeżości
;).
A może olać zalecenia prania w 30*C i ustawić na jakieś 60*C ?

PS. Myję się często i używam dezodorantów :).

Dobra, co prawda wszyscy Ci juz odpisali, ale zignorowali fakt, ze
napisales 'z wiekiem'.

Zgadza sie - sa nowe koszulki, ktore smierdza po jednym dniu (2
godzinach) jezdzenia, sa nowe, ktore brzydka pachna po 3 dniach - a
smierdza po tygodniu. I to od nowosci. Zazwyczaj te drugie as drozsze
od tych pierwszych.

Ale niedawno sie zastanawialem wlasnie nad tym co mowisz - czy z
wiekiem jakosc tych drugich sie zmniejsza. I przypomnialem sobie ze na
niektorych metkach producenci informuja, ze ubranie zostalo pokryte
bakteriobojczym preparatem - np. pielucha w spodenkach, ale nie tylko.
Dlatego moj typ (nie poparty niczym oprocz muzgó) to fakt iz tenze
bakteriobojczy srodek musi sie powoli wypierac z ubrania.

Amen i kto uwaza inaczej ten fpierdul :)

Data: 2009-08-20 11:27:03
Autor: Dżejm
Śmierdzące koszulki ;)
[...]
Ale niedawno sie zastanawialem wlasnie nad tym co mowisz - czy z
wiekiem jakosc tych drugich sie zmniejsza. I przypomnialem sobie ze na
niektorych metkach producenci informuja, ze ubranie zostalo pokryte
bakteriobojczym preparatem - np. pielucha w spodenkach, ale nie tylko.
Dlatego moj typ (nie poparty niczym oprocz muzgó) to fakt iz tenze
bakteriobojczy srodek musi sie powoli wypierac z ubrania.


Amen i kto uwaza inaczej ten fpierdul :)

No właśnie. Żeby tak był jakiś płyn do płukania "uzupełniający" te bakteriobójcze właściwości.

pozdro


Data: 2009-08-24 21:19:36
Autor: StaszekK
Śmierdzące koszulki ;)
Kiedyś przez użytkowników ngt.pl było testowane srebro w płynie, nazywa się nanopac, jest do znalezienia chyba na nanopac.pl , a tu link do ngt:
http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=4719

Data: 2009-08-24 22:14:54
Autor: Dżejm
Śmierdzące koszulki ;)
Kiedyś przez użytkowników ngt.pl było testowane srebro w płynie, nazywa się nanopac, jest do znalezienia chyba na nanopac.pl , a tu link do ngt:
http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=4719

Hmm. A może tak przyszyć sobie do koszulki (od wewnątrz) zrebrne kulki w miejscach potliwych ;). Widzę, że są tanie jak barszcz ;).
http://www.allegro.pl/item722284215_kulki_srebrne_1_8_mm_20_szt.html

pozdro


Data: 2009-08-20 14:11:33
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Śmierdzące koszulki ;)
Dnia 20.08.2009 10:47 użytkownik frank.castle0407@googlemail.com napisał :
On Aug 20, 12:36 am, Dżejm <no.s...@no.spam> wrote:
Hej,

Do jazdy na rowerze zazwyczaj używam koszulek "szybkoschnących". Czyli różne
odmiany poliestrów itp.
Wydaje mi się, że z wiekiem takie koszulki co raz szybciej łapią brzydki
zapach. Po praniu jest ok. Ale wystarczy kilka km i już śmierdzi. W pracy
się przebieram i głupio takie coś wieszać sobie na krześle ;).
Znacie może jakieś specjalne płyny do prania / płukania które zmniejszają
ten problem ? Zwykłe płyny / proszki nie zapewniają długotrwałej świeżości
;).
A może olać zalecenia prania w 30*C i ustawić na jakieś 60*C ?

PS. Myję się często i używam dezodorantów :).

Dobra, co prawda wszyscy Ci juz odpisali, ale zignorowali fakt, ze
napisales 'z wiekiem'.

Zgadza sie - sa nowe koszulki, ktore smierdza po jednym dniu (2
godzinach) jezdzenia, sa nowe, ktore brzydka pachna po 3 dniach - a
smierdza po tygodniu. I to od nowosci. Zazwyczaj te drugie as drozsze
od tych pierwszych.

Ale niedawno sie zastanawialem wlasnie nad tym co mowisz - czy z
wiekiem jakosc tych drugich sie zmniejsza. I przypomnialem sobie ze na
niektorych metkach producenci informuja, ze ubranie zostalo pokryte
bakteriobojczym preparatem - np. pielucha w spodenkach, ale nie tylko.
Dlatego moj typ (nie poparty niczym oprocz muzgó) to fakt iz tenze
bakteriobojczy srodek musi sie powoli wypierac z ubrania.

Amen i kto uwaza inaczej ten fpierdul :)

Ja uważam inaczej. ;-P Być może wkładki są pokrywane czymś, ale są też materiały bakteriobójcze, które nie tracą swoich własności.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Śmierdzące koszulki ;)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona