Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Śmiertelny wypadek na Hańczy, TMX

Śmiertelny wypadek na Hańczy, TMX

Data: 2010-11-07 18:31:17
Autor: Włodzimierz Kołacz
Śmiertelny wypadek na Hańczy, TMX
Użytkownik "Duch Leszka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3edb23c9-3c69-4dac-9ede-efece40bf829@t7g2000vbj.googlegroups.com...

Dziś, podczas głębokich nurkowań na jez. Hańcza zginęło dwóch nurków z
warszawskiego klubu Leviathan Divers.
Marcin Szcześniak (29 l.) i Wojtek Laskowski (34 l .) zajmowali się
nurkowaniem od wielu lat. Obaj byli bardzo doświadczonymi nurkami,
którzy przeszli szkolenia w wielu organizacjach, również technicznych.

Do wypadku doszło w godzinach porannych dzisiejszego dnia, podczas
nurkowania na 102 m, z zaplanowanym czasem dennym 150 min.
Obecnie prokuratura bada zapis z kamery umieszczonej na kasku Marcina,
w celu analizy przebiegu nurkowania oraz dokładnego ustalenia przyczyn
wypadku. Od organizatorów nurkowania wiadomo tylko, że nurkowania
odbywały się na TMX w wypadek zdarzył się w końcowej fazie nurkowania.
Podczas odbywania dekompresji obaj wystrzelili pomarańczowe bojki.

Zwłoki Marcina i Wojtka zostały wydobyte i przetransportowane do KOMH
w celu badań nad ustaleniem dokładnej przyczyny zgonu.

Marcin zostawił dziewczynę, a Wojtek Laskowski żonę i dwójkę dzieci.

Obaj stosowali metodę dekompresji - NektOnFly.



Pogrążony w bólu, z Brzegów Hańczy
Korespondent cmentarny

Duch Leszka
......................................................

Informacja mi w zupełności by wystarczyła zamiast czarnego humoru!.

Co do poprawności i stosowania NOF oraz wpływu metody na zdarzenie okaże się po dogłębnej analizie profilu przez znawców i tym czy nurkowie zrobili planowanie w zgodzie ze sztuką zawartą w NOF. Z tego co czytałem autor NOF zaleca sprawdzenie planu innymi metodami.

Tak naprawdę to nie wiadomo co mogło się wydarzyć!?
Ja czekam na głębszą analizę przypadku.
Chętnie przeczytali byśmy (ja bym przeczytał) o tym jaki profil chłopaki obliczyli choćby po to aby samemu wstawić go do planera i zobaczyć czy i jaka różnica wyjdzie?

Nawiasem mówiąc mamy bardzo pechowy rok nurkowych tragedii parami !?

O ile dobrze liczę to 5 x 2 = 10 ofiar To bardzo bardzo dużo!.
(na pary zwrócił mi uwagę JP)

Włodek

Data: 2010-11-07 19:06:56
Autor: Jan Werbinski
Śmiertelny wypadek na Hańczy, TMX
Użytkownik "Włodzimierz Kołacz" <div100@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4cd6e260$0$27024$65785112news.neostrada.pl...
Nawiasem mówiąc mamy bardzo pechowy rok nurkowych tragedii parami !?

O ile dobrze liczę to 5 x 2 = 10 ofiar To bardzo bardzo dużo!.
(na pary zwrócił mi uwagę JP)

Google powie, że zawsze byłem za nurkowaniem solo, bo uważalem, że niekiedy jest bezpieczniejszym i zmusza do większej odpowiedzialności. Pomoc partnera w nurkowaniu technicznym, to fikcja. Lepiej na nią nie liczyć.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Śmiertelny wypadek na Hańczy, TMX

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona