Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Smolarek do wzięcia?

Smolarek do wzięcia?

Data: 2009-10-15 00:19:25
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
http://www.sport.pl/pilka/1,65050,7146325,Szalony_pomysl_Polonii_Bytom__chcieli_Ebiego_.html
"Jak ustaliliśmy, doszło nawet do spotkania przedstawicieli Polonii z reprezentującym piłkarza biznesmenem Romanem Cichym. Na tym spotkaniu negocjacje jednak się zakończyły. Działaczy Polonii odstraszyła kwota 40 tys. euro, którą Ebi miałby zarabiać. Takiego wydatku nie zrekompensowałby nawet wpływy z dodatkowych transmisji telewizyjnych czy sprzedaży koszulek z nazwiskiem piłkarza."

To kwota za miesiąc?
No to nieźle się ceni.
Ale jakby spuścił z tonu o połowę, to może byłby dobrym pomysłem na zaradzenie pomorowi napastników w Lechu (obecnie do gry jest tylko Lewandowski, o ile przyjedzie z kadry zdrowy).

Data: 2009-10-15 08:32:08
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Ale jakby spuścił z tonu o połowę, to może byłby dobrym pomysłem na zaradzenie pomorowi napastników w Lechu (obecnie do gry jest tylko Lewandowski, o ile przyjedzie z kadry zdrowy).

A Rengifo? :)) Może się okaże w niedzielę, że jednak się nadaje do grania w pierwszym składzie? :)

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 08:47:31
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6fku$lbg$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Ale jakby spuścił z tonu o połowę, to może byłby dobrym pomysłem na zaradzenie pomorowi napastników w Lechu (obecnie do gry jest tylko Lewandowski, o ile przyjedzie z kadry zdrowy).

A Rengifo? :)) Może się okaże w niedzielę, że jednak się nadaje do grania w pierwszym składzie? :)

Dużo zależy od niego, nadawać to się rzecz jasna nadaje, tylko chcieć to mu sie nie chce.
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36006,7146182,Atak_Lecha_Poznan_w_rozsypce.html

Data: 2009-10-15 09:15:02
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Dużo zależy od niego, nadawać to się rzecz jasna nadaje, tylko chcieć to mu sie nie chce.

To jasne. Bardziej chodziło mi o ciekawy dylemat przed jakim stanęli włodarze Lecha :))

Grać jednym napastnikiem, czy postawić na Rengifo, którego się wcześniej olało :) Starać się pomóc drużynie w cieżim momencie przetrzebienia linii napadu, czy twardo się trzymać swoich postanowień :)


pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 09:25:30
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

To jasne. Bardziej chodziło mi o ciekawy dylemat przed jakim stanęli włodarze Lecha :))

Grać jednym napastnikiem, czy postawić na Rengifo, którego się wcześniej olało :)

Przekręcasz sytuację, to nie jego się olało, tylko on olał.
Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby miał zmienić zdanie i to pewnie zdecyduje.

Starać się pomóc drużynie w cieżim momencie przetrzebienia linii napadu, czy twardo się trzymać swoich postanowień :)

To dylemat i owszem, ale raczej piłkarza.

Data: 2009-10-15 09:44:31
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Przekręcasz sytuację, to nie jego się olało, tylko on olał.
Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby miał zmienić zdanie i to pewnie zdecyduje.

Można powiedzieć, że najpierw on olał, a później jego olano.



To dylemat i owszem, ale raczej piłkarza.
Raczej nie, Rengifo to teraz walą wyniki Lecha i to czy będziecie mieć np szanse na mistrza, na puchary, czy na siedzenie w środku tabeli. Jemu zostało już niewiele czasu (albo bardzo niewiele) w Poznaniu.
Natomiast to powinno być zdecydowanie przedmiotem zainteresowania władz LEcha i to ich dotyczą bardziej takie dylematy.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 10:08:11
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6jsm$17m$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Przekręcasz sytuację, to nie jego się olało, tylko on olał.
Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby miał zmienić zdanie i to pewnie zdecyduje.

Można powiedzieć, że najpierw on olał, a później jego olano.

Nie, nie można.
Po prostu zaprzestano tolerowania olewania.




To dylemat i owszem, ale raczej piłkarza.
Raczej nie, Rengifo to teraz walą wyniki Lecha i to czy będziecie mieć np szanse na mistrza, na puchary, czy na siedzenie w środku tabeli. Jemu zostało już niewiele czasu (albo bardzo niewiele) w Poznaniu.

No właśnie.
Podejrzewam że i Zieliński to wie i władze Lecha też, więc nie sądzę żeby z niego korzystali, skoro demonstracyjnie nie chce grać.

Data: 2009-10-15 10:17:48
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Nie, nie można.
Po prostu zaprzestano tolerowania olewania.

Dajże spokój. Obaj wiemy, że głownym powodem był fakt niepodpisania nowej umowy i chęć zmuszenia gracza do tego żeby odszedł już w zimie i dał zarobić na sobie choć trochę - a nie tylko i wyłącznie olewactwo. Gdyby chciano walczyć z olewactwem, razem z Rengifo powinni się znaleźć na zesłaniu także inni.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 10:43:42
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6lr3$7l2$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Nie, nie można.
Po prostu zaprzestano tolerowania olewania.

Dajże spokój. Obaj wiemy, że głownym powodem był fakt niepodpisania nowej umowy

Przestań wreszcie opowiadać głupoty.
Jedynym powodem był fakt, że Renifer olewał swoje obowiązki na boisku.

Data: 2009-10-15 11:08:48
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Przestań wreszcie opowiadać głupoty.
Jedynym powodem był fakt, że Renifer olewał swoje obowiązki na boisku.

Oczywiście możesz w to wierzyć.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 11:13:36
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6oqm$hfc$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Przestań wreszcie opowiadać głupoty.
Jedynym powodem był fakt, że Renifer olewał swoje obowiązki na boisku.

Oczywiście możesz w to wierzyć.

Tak jak Ty możesz wierzyć że Renifera grającego tak jak rok temu ktoś pod byle pretekstem przesunąłby do rezerw.

Data: 2009-10-15 11:18:55
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Tak jak Ty możesz wierzyć że Renifera grającego tak jak rok temu ktoś pod byle pretekstem przesunąłby do rezerw.

A kto mówi, że ja wierzę w takiego Rengifo. Ja wierzę przede wszystkim w siłę pieniądza działającą na wyobraźnię każdego managera i dyrektora i w ból jaki wywołuje świadomość, że ta kasa odpływa nieuchronnie.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 11:25:30
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6pdm$jer$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Tak jak Ty możesz wierzyć że Renifera grającego tak jak rok temu ktoś pod byle pretekstem przesunąłby do rezerw.

A kto mówi, że ja wierzę w takiego Rengifo.

Czyli co, zasługuje na grę z tym co prezentuje czy nie zasługuje?
Dalej ma być jak za Smudy, że jest świętą krową, która ma grać niezależnie od tego czy mu się chce czy nie i niezależnie od tego ile wnosi?

Oczywiste jest, że miał być ostrzeżeniem dla tych którzy mają dłuższe kontrakty, żeby nie olewali gry, ale to, że OSOBIŚCIE zasłużył sobie na zesłanie swoją postawą na boisku jest faktem, którego nie zmienisz.

Data: 2009-10-15 11:33:48
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Czyli co, zasługuje na grę z tym co prezentuje czy nie zasługuje?

powiem tak. na grę z punktu widzenia interesów Lecha zasługuje ten kto jest najlepszy w składzie. Kogo macie lepszego w chwili obecnej od Rengifo (nawet sabotującego grę) żeby grać z Lewandowskim?

Dalej ma być jak za Smudy, że jest świętą krową, która ma grać niezależnie od tego czy mu się chce czy nie i niezależnie od tego ile wnosi?

Ponawiajac pytanie z akapitu wyżej - kto w chwili obecnej może wnieść więcej?? Jeśli jest ktoś taki - to wstawiajcie oczywiście jego a nie Rengifo.

Oczywiste jest, że miał być ostrzeżeniem dla tych którzy mają dłuższe kontrakty, żeby nie olewali gry, ale to, że OSOBIŚCIE zasłużył sobie na zesłanie swoją postawą na boisku jest faktem, którego nie zmienisz.

Nie zmieniam. Z takim podsumowaniem się zgadzam - dokładnie o taką kolejność przyczyn mi chodziło.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 11:49:13
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6q9j$ltk$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Czyli co, zasługuje na grę z tym co prezentuje czy nie zasługuje?

powiem tak. na grę z punktu widzenia interesów Lecha zasługuje ten kto jest najlepszy w składzie.

A co to znaczy najlepszy?
Taki któremu się nawet biegać nie chce jest najlepszy czy nie?

Kogo macie lepszego w chwili obecnej od Rengifo (nawet sabotującego grę) żeby grać z Lewandowskim?

Każdy junior będzie bardziej pożyteczny jeśli będzie trawę gryzł.

Zdaję sobie sprawę, że najlepiej byłoby się z Reniferem dogadać, że on zostawia serce na boisku, a za to spokojnie dogrywa kontrakt do końca.
Może nawet kosztem jakiejś niewielkiej podwyżki.
Ale chyba już to wszystko za daleko zaszło, z obu stron.



Dalej ma być jak za Smudy, że jest świętą krową, która ma grać niezależnie od tego czy mu się chce czy nie i niezależnie od tego ile wnosi?

Ponawiajac pytanie z akapitu wyżej - kto w chwili obecnej może wnieść więcej??

Rengifo nie wnosi praktycznie nic, więc każdy kto wniesie cokolwiek (choćby poprzez przeszkadzanie przeciwnikowi samą swoją obecnością na boisku) wniesie więcej.

Oczywiste jest, że miał być ostrzeżeniem dla tych którzy mają dłuższe kontrakty, żeby nie olewali gry, ale to, że OSOBIŚCIE zasłużył sobie na zesłanie swoją postawą na boisku jest faktem, którego nie zmienisz.

Nie zmieniam. Z takim podsumowaniem się zgadzam - dokładnie o taką kolejność przyczyn mi chodziło.

Ale kolejność jest odwrotna niż piszesz.
Rengifo został poświęcony roli kozła ofiarnego właśnie dlatego że jego nieobecność najmniej szkodzi drużynie, jako że najmniej się angażował w grę.
BTW: Nie rozumiem dlaczego to robi, Lech mógł mieć do niego pretensje za kontrakt, ale czemu on do Lecha?

Data: 2009-10-15 13:02:06
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Każdy junior będzie bardziej pożyteczny jeśli będzie trawę gryzł.

No. Chrapek czy ten Mikołajczak zapieprzali jak małe samochodziki - nie można im odmówić chęci i zaangażowania. Ale to Rengifo ma 3 bramki strzelone (mimo olewactwa) i jakbym był obrońcą, to nawet podświadomie jego bym się bał bardziej niż któregoś z tych dwóch i bardziej na niego uważał.


Zdaję sobie sprawę, że najlepiej byłoby się z Reniferem dogadać, że on zostawia serce na boisku, a za to spokojnie dogrywa kontrakt do końca.
Może nawet kosztem jakiejś niewielkiej podwyżki.
Ale chyba już to wszystko za daleko zaszło, z obu stron.

Zdecydowanie za daleko. Żeby nie było że się czepiam albo jestem nienawistnkiem Lecha (hehe) - ja zawsze staję w takiej sytuacji po stronie racji klubu i wolę, żeby wyszło to jemu na +, niż jakiejś rozkapryszonej panience, której się znudziło respektować własnoręcznie podpisaną umowę. Obojętnie czy chodzi o Uche, Kokoszkę czy Rengifo albo Stilica itp.


Ale kolejność jest odwrotna niż piszesz.
Rengifo został poświęcony roli kozła ofiarnego właśnie dlatego że jego nieobecność najmniej szkodzi drużynie, jako że najmniej się angażował w grę.

Zależy jak patrzeć i co się uważa za mocniejszy powód. Ja nie uważam np. że jego nieobecność nie szkodzi Lechowi, ale oczywiście nie zamierzam z tego powodu jakoś płakać w kontekscie najbliższego meczu :)


BTW: Nie rozumiem dlaczego to robi, Lech mógł mieć do niego pretensje za kontrakt, ale czemu on do Lecha?

Typowe dla kogoś kto uważa, że umowa obowiązuje w jedną stronę -> żeby zabezpieczyć MOJE interesy. Takich graczy jest wszędzie na pęczki i dokąd będą się podniecali myślą, że na Zachodzie czekaja na nich z otwartymi rękoma i kontraktem 2x wyższym to się to nie zmieni.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 13:23:16
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6vf5$5sj$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Każdy junior będzie bardziej pożyteczny jeśli będzie trawę gryzł.

No. Chrapek czy ten Mikołajczak zapieprzali jak małe samochodziki - nie można im odmówić chęci i zaangażowania. Ale to Rengifo ma 3 bramki strzelone (mimo olewactwa)

3 strzelone i duży udział we wszystkich porażkach w tym sezonie.
Jeśli trzeba coś zrobić, żeby odbić się od dna, to wywalenie kogoś kto najmniej przykłada się do pracy jest dobrym pomysłem.
Takie rzeczy udzielają się drużynie.

Zdecydowanie za daleko. Żeby nie było że się czepiam albo jestem nienawistnkiem Lecha (hehe) - ja zawsze staję w takiej sytuacji po stronie racji klubu i wolę, żeby wyszło to jemu na +, niż jakiejś rozkapryszonej panience, której się znudziło respektować własnoręcznie podpisaną umowę. Obojętnie czy chodzi o Uche, Kokoszkę czy Rengifo albo Stilica itp.

A u mnie zależy to od traktowania zawodnika przez klub i perspektyw.
Takiego Cueto bym rozumiał, że chce odejść, nie gra regularnie, raczej szybko się to nie zmieni, może gdzie indziej będzie miał większe szanse.
Ale o co chodzi Reniferowi nie rozumiem.




Ale kolejność jest odwrotna niż piszesz.
Rengifo został poświęcony roli kozła ofiarnego właśnie dlatego że jego nieobecność najmniej szkodzi drużynie, jako że najmniej się angażował w grę.

Zależy jak patrzeć i co się uważa za mocniejszy powód.

Prędzej już zależy od chciejstwa oceniającego.
Sytuacja jest prosta - sabotażystów się usuwa, a nie daje im działać w nieskończoność.

BTW: Nie rozumiem dlaczego to robi, Lech mógł mieć do niego pretensje za kontrakt, ale czemu on do Lecha?

Typowe dla kogoś kto uważa, że umowa obowiązuje w jedną stronę -> żeby zabezpieczyć MOJE interesy. Takich graczy jest wszędzie na pęczki i dokąd będą się podniecali myślą, że na Zachodzie czekaja na nich z otwartymi rękoma i kontraktem 2x wyższym to się to nie zmieni.

No ok, ale w jaki sposób olewanie gry ma wpłynąć POZYTYWNIE na jego karierę, to nie pojmę.

Data: 2009-10-15 14:00:23
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

A u mnie zależy to od traktowania zawodnika przez klub i perspektyw.
Takiego Cueto bym rozumiał, że chce odejść, nie gra regularnie, raczej szybko się to nie zmieni, może gdzie indziej będzie miał większe szanse.
Ale o co chodzi Reniferowi nie rozumiem.

Ależ można chcieć odejść, wcale nie bronię nikomu prawa do takiego zachowania. Ale jeśli nie skutkują cywilizowane metody, typu rozmowy z zarządem czyli szukanie takiego wyjścia które zadowoli obie strony - to zaciskam zęby i gram do końca bo się do tego zobowiązałem. A następnym razem uważam i myślę co podpisuję. Proste i nie ma co kombinować - sprawa charakteru danego zawodnika.

Albo - przystajemy na takie rozwiązanie, że klub może w każdej chwili rozwiązać umowę z zawodnikiem, który się nie sprawdzi, albo złapie kontuzje, albo nagle klub będzie mógł ściągnąć na jego miejsce kogoś tańszego i do tego lepszego. No bo dlaczego by nie? Ciekawe który grajek by się na coś takiego zgodził?

No ok, ale w jaki sposób olewanie gry ma wpłynąć POZYTYWNIE na jego karierę, to nie pojmę.
Już kiedyś pisałem o tym. Wygląd na to, że on już wie gdzie pójdzie - teraz chce tylko nagiąć Lecha do jak najtańszej sprzedaży na zasadzie, albo mnie sprzedacie za 50 tys i dodatkowo nie będziecie płacić kontraktu, albo sobie z chęcia pogram w ME, a pożytku i tak ze mnie nie będzie - za to będą wydatki na pensję.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 15:40:51
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Ależ można chcieć odejść, wcale nie bronię nikomu prawa do takiego zachowania.

Gdyby Renifer jasno postawił sprawę latem, że kontraktu nie przedłuży, to pewnie sprzedaliby go już wtedy.
Ale ZTCW odpowiadał w sposób dający nadzieję klubowi, to i został.

Ale jeśli nie skutkują cywilizowane metody, typu rozmowy z zarządem czyli szukanie takiego wyjścia które zadowoli obie strony - to zaciskam zęby i gram do końca bo się do tego zobowiązałem.

Dokładnie tak, przykład to Zieniu i Baszczu.

No ok, ale w jaki sposób olewanie gry ma wpłynąć POZYTYWNIE na jego karierę, to nie pojmę.
Już kiedyś pisałem o tym. Wygląd na to, że on już wie gdzie pójdzie - teraz chce tylko nagiąć Lecha do jak najtańszej sprzedaży na zasadzie, albo mnie sprzedacie za 50 tys i dodatkowo nie będziecie płacić kontraktu, albo sobie z chęcia pogram w ME, a pożytku i tak ze mnie nie będzie - za to będą wydatki na pensję.

Ktoś głupi kupi zawodnika który przez rok się uwsteczniał zamiast grać?
Toż to podobne ryzyko jak kupowanie obecnie Smolarka, gdyby nie był Polakiem nikt w Polsce by się nim nie interesował.
A Renifer nawija o Zachodzie, a nie o Peru.

Data: 2009-10-15 15:52:38
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Gdyby Renifer jasno postawił sprawę latem, że kontraktu nie przedłuży, to pewnie sprzedaliby go już wtedy.
Ale ZTCW odpowiadał w sposób dający nadzieję klubowi, to i został.

Bo już pewnie wtedy ocenił, że źle się to może skończyć dla niego - czyli grą w rezerwach (a zawsze to lepiej gnić w rezerwie pół roku zamiast roku). Podejrzewam, że spory wpływ miała na to też deklaracja "nikogo nie sprzedajemy" ze strony zarządu. Imho takie zagrania pod publiczkę mogą własnie skutkować problemami - lepiej powiedzieć jasno - jeśli będzie dobra oferta bez szkody dla klubu to się dogadamy (a później tylko zastanawiać się co się rozumie przez "dobrą ofertę).

Dokładnie tak, przykład to Zieniu i Baszczu.
A tak, obaj zachowali się bardzo fair. Podobnie mówił teraz Małecki - że jeśli nie dagada się w sprawie nowego kontraktu - dogra do końca to co mu zostało i nie myśli próbować wyrwać się za grosze korzystając z dziwnych sztuczek (o ile można w te zapewnienia wierzyć).


Ktoś głupi kupi zawodnika który przez rok się uwsteczniał zamiast grać?
Toż to podobne ryzyko jak kupowanie obecnie Smolarka, gdyby nie był Polakiem nikt w Polsce by się nim nie interesował.
A Renifer nawija o Zachodzie, a nie o Peru.

Menadżerowie sami mówią, że gra i osiągi z ligi polskiej mało kogo obchodzą - wszyscy patrzą na reprezentacje i puchary. A Rengifo wspomniał też coś o Meksyku z tego co pamiętam... Więc być może to ten kierunek.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 18:47:17
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb79et$45s$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Gdyby Renifer jasno postawił sprawę latem, że kontraktu nie przedłuży, to pewnie sprzedaliby go już wtedy.
Ale ZTCW odpowiadał w sposób dający nadzieję klubowi, to i został.

Bo już pewnie wtedy ocenił, że źle się to może skończyć dla niego - czyli grą w rezerwach (a zawsze to lepiej gnić w rezerwie pół roku zamiast roku).

Spiskowe teorie dziejów mnie nie interesują.
Wymysły, że lepiej dać do rezerw kogoś na kim można zarobić konkretną kasę też nie.

Zwłaszcza że dziś słyszałem na własne uszy Zielińskiego mówiącego, że chętnie by z Renifera korzystał, nawet do końca czerwca, ale grającego tak jak rok temu, a nie tak jak w tym sezonie.


Podejrzewam, że spory wpływ miała na to też deklaracja "nikogo nie sprzedajemy" ze strony zarządu.

Doczytaj sobie lepiej, jak agent Renifera dostał latem zielone światło na szukanie mu nowego klubu, niestety bez rezultatu.
Po co zamiast tego dyrdymały wymyślać?

Data: 2009-10-15 20:00:34
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

Wymysły, że lepiej dać do rezerw kogoś na kim można zarobić konkretną kasę też nie.

Aha, czyli można było na nim zarobić konkretną kasę w tamtym okienku?

Doczytaj sobie lepiej, jak agent Renifera dostał latem zielone światło na szukanie mu nowego klubu, niestety bez rezultatu.
Po co zamiast tego dyrdymały wymyślać?

Aha, czyli jednak nie można było zarobić kasy bo nie było chętnych na zapłacenie konkretnej kasy?

To może jednak niewystarczająco szukali? A może wcale go nie chcieli sprzedać, tylko skupiali się na podpisaniu nowego kontraktu, najlepiej bez udziału menadzera, którego próbowano spławić za wszelką cenę?

A może jednak Rengifo wiedział od początku że nikt za niego nie zapłąci takiej kasy jak oczekuje Lech i stąd taka gierka o któej pisałem?

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 23:03:50
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb7nvp$bvp$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Wymysły, że lepiej dać do rezerw kogoś na kim można zarobić konkretną kasę też nie.

Aha, czyli można było na nim zarobić konkretną kasę w tamtym okienku?

Oczywiście.
I pewnie tak by się stało, gdyby sprawa rezygnacji Renifera z przedłużenia kontraktu była jasna.
Nawet się ostatnio zarząd na ten temat wypowiedział, że nie szukali mu klubu na siłę.


Doczytaj sobie lepiej, jak agent Renifera dostał latem zielone światło na szukanie mu nowego klubu, niestety bez rezultatu.
Po co zamiast tego dyrdymały wymyślać?

Aha, czyli jednak nie można było zarobić kasy bo nie było chętnych na zapłacenie konkretnej kasy?

Klub nie szukał.
Agent miał szukać, ale czy to zrobił to nie wiem.



To może jednak niewystarczająco szukali?

Wcale nie szukali.

A może wcale go nie chcieli sprzedać, tylko skupiali się na podpisaniu nowego kontraktu,

Oczywiście że tak.
Przecież o tym mówię, gdyby już wtedy sprawa była postawiona jasno, pewnie i działania byłyby inne.

A może jednak Rengifo wiedział od początku że nikt za niego nie zapłąci takiej kasy jak oczekuje Lech i stąd taka gierka o któej pisałem?

Może.
Ale wykonanie w jak najgorszym stylu.

Data: 2009-10-15 23:14:35
Autor: Cavallino
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6lr3$7l2$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Nie, nie można.
Po prostu zaprzestano tolerowania olewania.

Dajże spokój. Obaj wiemy, że głownym powodem był fakt niepodpisania nowej umowy i chęć zmuszenia gracza do tego żeby odszedł już w zimie i dał zarobić na sobie choć trochę - a nie tylko i wyłącznie olewactwo. Gdyby chciano walczyć z olewactwem, razem z Rengifo powinni się znaleźć na zesłaniu także inni.

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36006,7151202,Po_Limie_do_Krakowa.html

"Zieliński jest oburzony komentarzami, których udzielił Rengifo peruwiańskiej prasie. - Czas sprostować te nieprawdy. Odsunięcie Rengifo nie jest narzuconą mi decyzją władz klubu, ale moją własną. Podjąłem ja po meczu w Stalowej Woli, w którym Hernan nie pobrudził nawet getrów. Wrzód pękł, miarka się przebrała. Ta decyzja nie ma też nic wspólnego z zemstą za niepodpisanie przez Hernana kontraktu, co piłkarz sugeruje dziennikarzom. Nie jestem głupcem i nie rezygnowałbym z piłkarza, który zostawiałby serce na boisku. Wystawiałbym go do końca kontraktu, to jasne. Mało tego, rozmawiałem o tym z Hernanem i on o tym wie. Nie wiem, dlaczego sugeruje co innego.

- Rengifo pokazywał ostatnio, że tylko czeka na koniec kontraktu. Skoro potrafił wejść na 17 min meczu z Argentyną i szarpnąć zespołem Peru, strzelić gola, to nie rozumiem, dlaczego nie robił tego w Lechu. Gdy tu wchodził na koniec meczu, to mówił, że i Ronaldinho niczego by nie zdziałał - uważa Zieliński. - Nadal uważam, że to dobry piłkarz i chciałbym, aby nadal grał w Lechu. Ale taki Rengifo sprzed roku, nie obecny."

Data: 2009-10-15 10:22:10
Autor: Andy
Smolarek do wzięcia?
"tees" <ra2k@poczta.onet.pl> wrote in message news:hb6i5d$si9$1news.onet.pl...
Dużo zależy od niego, nadawać to się rzecz jasna nadaje, tylko chcieć to mu sie nie chce.

To jasne. Bardziej chodziło mi o ciekawy dylemat przed jakim stanęli włodarze Lecha :))

Grać jednym napastnikiem, czy postawić na Rengifo, którego się wcześniej olało :) Starać się pomóc drużynie w cieżim momencie przetrzebienia linii napadu, czy twardo się trzymać swoich postanowień :)

Tez mnie to ciekawi :). Zwlaszcza ze dyr. sportowy Pogorzelczyk dal niezle do pieca wysmiewajac publicznie powolanie Rengifo do kadry, a ten za chwile o malo nie wyeliminowal Argentyny z MS :). Pod wzgledem ambicjonalnym przywrocenie go do druzyny moze byc dosc ciezkie. Ale kto wie, czy nie okaze sie to konieczne.

Data: 2009-10-15 10:37:33
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Andy pisze:

Tez mnie to ciekawi :). Zwlaszcza ze dyr. sportowy Pogorzelczyk dal niezle do pieca wysmiewajac publicznie powolanie Rengifo do kadry, a ten za chwile o malo nie wyeliminowal Argentyny z MS :)

Heh, też mnie to rozbawiło. Nauczka na przyszłość, żeby nie gadać za wiele "przed" meczem, bo można wyjść na głupka ;)

A swoją drogą gdzie te klimaty z prspn, sprzed paru lat, kiedy przed takim meczem jak Wisła-Legia, Lech-Legia, Legia-Widzew było multum tematów w stylu "dojebiemy wam 3-0" a dyskusja ciągnęła się przez wiele dni :-)

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 19:14:59
Autor: gasper
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hb6n04$brl$1news.onet.pl...

A swoją drogą gdzie te klimaty z prspn, sprzed paru lat, kiedy przed takim meczem jak Wisła-Legia, Lech-Legia, Legia-Widzew było multum tematów w stylu "dojebiemy wam 3-0" a dyskusja ciągnęła się przez wiele dni :-)

dojebiecie nam 2:0 - jedną strzeli Seweryn ;)

Data: 2009-10-15 08:41:50
Autor: WOJSAL
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:

To kwota za miesiąc?

Chyba rocznie. Tylko kto wyrzuci 40k EUR rocznie na kolesia, ktory
nie jest pilkarzem a bardziej kibicem - mecze swoich druzyn czesciej
ogladal niz w nich gral.


Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-10-15 08:54:20
Autor: Mane
Smolarek do wzięcia?
WOJSAL pisze:

Chyba rocznie.

40k ojro rocznie :D nie rozsmieszaj

Data: 2009-10-15 11:06:15
Autor: Mark
Smolarek do wzięcia?
Dnia Thu, 15 Oct 2009 08:41:50 +0200, WOJSAL napisał(a):

To kwota za miesiąc?
Chyba rocznie.

Ales pieprznal. ROTFL.

Tylko kto wyrzuci 40k EUR rocznie na kolesia,

40 tys rocznie? za Smolarka? Za taka kase *kazdy* klub ekstraklasy bralby go
z pocalowaniem reki.


--
Mark

Data: 2009-10-15 11:10:17
Autor: tees
Smolarek do wzięcia?
Mark pisze:

40 tys rocznie? za Smolarka? Za taka kase *kazdy* klub ekstraklasy bralby go
z pocalowaniem reki.

:))

40x12 - 480 tys euro. To i tak chłopak zszedł z wymagań, bo gdzieś czytałem, że wcześniej cenił się na 600-700 tys.

pzdrw
tees

Data: 2009-10-15 13:51:13
Autor: WOJSAL
Smolarek do wzięcia?
Mark pisze:
Dnia Thu, 15 Oct 2009 08:41:50 +0200, WOJSAL napisał(a):

To kwota za miesiąc?
Chyba rocznie.

Ales pieprznal. ROTFL.



Sorry, widocznie na innym swiecie zyje.
Zeby tyle placic kibicowi...

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-10-15 15:33:47
Autor: grzeda
Smolarek do wzięcia?
WOJSAL pisze:
Mark pisze:
Dnia Thu, 15 Oct 2009 08:41:50 +0200, WOJSAL napisał(a):

To kwota za miesiąc?
Chyba rocznie.
Ales pieprznal. ROTFL.



Sorry, widocznie na innym swiecie zyje.
Zeby tyle placic kibicowi...

To czy Ci sie to podoba czy nie to jedno, a to ile zarabiaja pilkarze to drugie.

pozdr
PG

Data: 2009-10-15 21:06:23
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Smolarek do wzięcia?
Cavallino pisze:
[ciach!]
Juz sam fakt, że Smolarek bierze pod uwage grę w Polsce kompletnie go przekreśla. Tu można zaczynać (jak Krzynówek czy Błaszczykowski), tu można kończyć (jak Mięciel) ale tu nie przychodzi się w kwiecie wieku jeśli nie jest sie kompletnym desperado albo jeśli sie już nie położyło krzyża na swoją dalszą karierę. On ma 28 lat, to oznacza, że jest w optymalnym dla piłkarza wieku, ma wszystko czego potrzebuje - zarówno siły (jeszcze) jak i doświadczenie (już). Jest jak idealna kobieta - jeszcze chce, a już wie czego :)

W tym układzie wizja jego gry w naszym polskim grajdole brzmi kuriozalnie, zalatuje irracjonalizmem - a jednak w nią wierzę. Wierzę, bo mam info od rodziny mieszkającej w Niemczech dlaczego Smolarek odszedł z Dortmundu. Nie będę wdawał się w szczegóły, napisze tylko że głowę zaprzątały mu ważniejsze sprawy niż piłka nożna. Kto ciekaw niech googla...
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

Data: 2009-10-15 21:37:35
Autor: DysoN
Smolarek do wzięcia?
Andrzej Zbierzchowski pisze:
Nie będę wdawał się w szczegóły, napisze tylko że głowę zaprzątały mu ważniejsze sprawy niż piłka nożna.

dupa jakas?


--
DysoN  mailto:dyson_NO_SPAM@interia.pl GG 2434245
Ankh-Morpork eksperymentowalo z wieloma systemami rzadów, az
osiagnelo forme demokracji znana jako "Jeden Czlowiek, Jeden Glos".
Patrycjusz byl tym Czlowiekiem, ktory mial Glos. -  T. Pratchett

Data: 2009-10-15 23:01:56
Autor: yamma
Smolarek do wzięcia?
DysoN wrote:
Andrzej Zbierzchowski pisze:
Nie będę wdawał się w szczegóły, napisze tylko że
głowę zaprzątały mu ważniejsze sprawy niż piłka nożna.

dupa jakas?

Mhm. Pewnie Andzia...
;-)
yamma

Data: 2009-10-18 23:03:34
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Smolarek do wzięcia?
DysoN pisze:
Andrzej Zbierzchowski pisze:
Nie będę wdawał się w szczegóły, napisze tylko że głowę zaprzątały mu ważniejsze sprawy niż piłka nożna.

dupa jakas?

Nie, inne sprawy. Mial z tym kłopot juz w Feyenoordzie... Batoniki :)
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

Data: 2009-10-18 22:03:05
Autor: Smok Eustachy
Smolarek do wzięcia?
Dnia Sun, 18 Oct 2009 23:03:34 +0200, Andrzej Zbierzchowski napisał(a):

DysoN pisze:
Andrzej Zbierzchowski pisze:
Nie będę wdawał się w szczegóły, napisze tylko że głowę zaprzątały mu
ważniejsze sprawy niż piłka nożna.

dupa jakas?

Nie, inne sprawy. Mial z tym kłopot juz w Feyenoordzie... Batoniki :)

?



--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

Data: 2009-10-19 00:13:37
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Smolarek do wzięcia?
Smok Eustachy pisze:
Dnia Sun, 18 Oct 2009 23:03:34 +0200, Andrzej Zbierzchowski napisał(a):

DysoN pisze:
Andrzej Zbierzchowski pisze:
Nie będę wdawał się w szczegóły, napisze tylko że głowę zaprzątały mu
ważniejsze sprawy niż piłka nożna.
dupa jakas?
Nie, inne sprawy. Mial z tym kłopot juz w Feyenoordzie... Batoniki :)

?

http://www.bbc.co.uk/polish/020506124023.shtml

--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

Data: 2009-10-16 18:52:24
Autor: Koriat
Smolarek do wzięcia?
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:hb7rri$ms0$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:
[ciach!]
Juz sam fakt, że Smolarek bierze pod uwage grę w Polsce kompletnie go przekreśla. Tu można zaczynać (jak Krzynówek czy Błaszczykowski), tu można kończyć (jak Mięciel) ale tu nie przychodzi się w kwiecie wieku jeśli nie jest sie kompletnym desperado albo jeśli sie już nie położyło krzyża na swoją dalszą karierę. On ma 28 lat, to oznacza, że jest w optymalnym dla piłkarza wieku, ma wszystko czego potrzebuje - zarówno siły (jeszcze) jak i doświadczenie (już). Jest jak idealna kobieta - jeszcze chce, a już wie czego :)

W tym układzie wizja jego gry w naszym polskim grajdole brzmi kuriozalnie, zalatuje irracjonalizmem - a jednak w nią wierzę. [...]
No niby tak, ale pomijając kwestie pozamerytoryczne to jest to facet, który ma oczekiwania na poziomie "przeciętnie dobrej drużyny z czołowych lig Europy". A w jego obecnej dyspozycji to może mieć szansę na grę w jakimś Lokeren, Belenenses, czy Larisie. Ani jakiś wielki zaszczyt, ani konkretne pieniądze. A i oni nie będą się z nim bawić, jeżeli okaże się, że coś jest nie tak. No to może lepiej zagrać przez rok w Polsce, gdzie będzie gwiazdą - zarówno piłkarską, jak i medialną. Jak się uda i strzeli 10-15 bramek w sezonie to w kolejnym roku wróci do lepszej ligi, jeżeli się nie uda, no cóż, obecnie i tak nie gra, więc nic nie traci.
Pozdrawiam
Koriat

Smolarek do wzięcia?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona