Data: 2019-03-27 23:20:46 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda? | |
W dniu 2019-03-27 o 00:27, Marek S pisze:
Witam Was, Że benzyniaków to bym nie powiedział. Jednak diesel królem szos, a w dieslach (zwłaszcza tych obecnych których układ wtryskowy pracuje na ogromnych ciśnieniach) zużywają się wtryskiwacze, powodując coraz gorsze rozpylenie oleju napędowego i coraz gorsze jego spalanie generujące więcej sadzy. Sadza zapycha EGR i DPF, a że naprawienie przyczyny bazowej to zazwyczaj koszt połowy wartości pojazdu, to się EGR i DPF usuwa (bo czyszczenie uchodzi za nieskuteczne, ponieważ bazową przyczyną jest układ wtryskowy). Przy okazji wyprogramowywania w.w., jeszcze się zrobi chip i już gotowy samochód w którym każde wciśnięcie gazu powoduje czarną, śmierdzącą chmurę z tyłu. Dymienie na biało i inny, ale również charakterystyczny zapach palonego oleju silnikowego, to z kolei domena silników turbo z rozklekotaną turbosprężarką, która w zależności od tego czy olejem wali na stronę dolotową czy wydechową i czy w samochodzie jest jeszcze katalizator, czy już wycięty - też daje różne wrażenia dymowo-węchowe. Ale generalnie będzie to dym biały (może być też siwy nawet wpadający w niebieski), śmierdzący. Może to być zarówno diesel jak i benzyna. Popularne, małe turbo-benyzny goszczą masowo na rynku już od około 10 lat, więc to już czas kiedy zajechane w trupa "igiełki, laleczki" pojawiają się masowo na naszym rynku, stąd i coraz częściej takie można spotkać na drogach. Generalnie taki śmierdzący trup z przodu to coś, co u mnie włącza tryb nie brania jeńców przy wyprzedzaniu, chociaż normalnie spokojny jestem. -- Kalkulator mocy, momentu obrotowego i przełożeń skrzyń biegów Engine power, torque and gear ratios calculator online: http://powertorque.cba.pl |
|
Data: 2019-03-28 08:29:18 | |
Autor: miumiu | |
Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda? | |
Generalnie taki śmierdzący trup z przodu to coś, co u mnie włącza tryb nie brania jeńców przy wyprzedzaniu, chociaż normalnie spokojny jestem. No ja miewam dylemat, czy wyprzedzac na kretej drodze autobus w chmurze czarnego dymu czy oddalić się od niego o 50m i dać sięwyprzedzać innym smialkom ;) -- Pzdr |
|
Data: 2019-03-28 18:03:37 | |
Autor: Cavallino | |
Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda? | |
W dniu 27-03-2019 o 23:20, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2019-03-27 o 00:27, Marek S pisze: Nie - wszystkich, zwłaszcza takich bez kompresji, bo wyszła. Modele które spotykam z smrodem oleju za nimi (ostatnio pani w Corsie B) na 100% żadnej turbiny na oczy nie widziały. |
|
Data: 2019-03-28 19:25:16 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda? | |
W dniu 2019-03-28 o 18:03, Cavallino pisze:
Dymienie na biało i inny, ale również charakterystyczny zapach palonego oleju silnikowego, to z kolei domena silników turbo z rozklekotaną turbosprężarką, Oczywiście silnik wolnossący również może palić ilości oleju tak żeby dymić na biało (czy to dookoła tłoka, czy uszczelniaczami zaworów, czasami nawet odmą), jednak po prostu najpopularniejszą drogą żeby ten olej się przedostał do silnika bądź bezpośrednio wydechu jest jednak turbosprężarka. -- Kalkulator mocy, momentu obrotowego i przełożeń skrzyń biegów Engine power, torque and gear ratios calculator online: http://powertorque.cba.pl |
|
Data: 2019-03-28 20:05:40 | |
Autor: Marek S | |
Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda? | |
W dniu 2019-03-27 o 23:20, Tomasz Pyra pisze:
Że benzyniaków to bym nie powiedział. Może inaczej: statystyk nie prowadzę ale w nozdrza rzucają się zdecydowanie bardziej samochody wytwarzające siwy / biały, gryzący dym. Diesle też potrafią moc smrodu zaprezentować ale to rzadko widuję. I co ciekawe, w przypadku diesli, zdarza się, że smród jest straszny mimo iż czarnej chmury nie ciągną za sobą. Raczej niebieskawy dym wtedy wytwza
Też tak robię. Nie lubię się wciskać, ale nie da się za takim wyrobić. -- Pozdrawiam, Marek |