W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
-- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)


--
Jacek

I hate haters<

W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
-- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się  agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski i  kolejni, a wg żony także Kiszczak?


--
Trefniś

Trefniś pisze tak:

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A
to dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej
:)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają
się  agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak
Jaruzelski i  kolejni, a wg żony także Kiszczak?

To jest tzw wiara na wszelki wypadek i wiara życzeniowa.
Byli po prostu cieniasami, którzy nie byli konsekwentni.


ps dlaczego zasrywamy dwie grupy i do tego techniczne?

--
Piotrek

Let me see your war face.

W dniu 25.12.2019 o 21:14, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
    -- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski i kolejni, a wg żony także Kiszczak?

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego "nawrócenia"? Bo tak to każden jeden może napisać..

W dniu .12.2019 o 09:18 Trybun <MxIlCh@jachu.ru> pisze:

W dniu 25.12.2019 o 21:14, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
    -- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się  agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski i  kolejni, a wg żony także Kiszczak?

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego "nawrócenia"?  Bo tak to każden jeden może napisać..

Sam sięgnij - google wywala linki.
"Jaruzelski nawrócenie" - ok. 28 tys. wyników.

Ale np. córka usiłuje budować atmosferę niepewności, bo co powiedzieliby  np. partyjni wykonawcy egzekucji, czy do dziś aktywni SB-cy w rodzaju  Mazguły:

https://www.wprost.pl/tylko-u-nas/10118330/monika-jaruzelska-o-kulisach-smierci-ojca-odwiedzalo-go-dwoch-ksiezy.html

Zostają jeszcze bezinteresowni wyznawcy, jak Trybun, czy Wiesiaczek....


--
Trefniś

W dniu 26.12.2019 o 12:56, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 09:18 Trybun <MxIlCh@jachu.ru> pisze:


Sam sięgnij - google wywala linki.
"Jaruzelski nawrócenie" - ok. 28 tys. wyników.

Też mi argument...

Hasło "płaska Ziemia"
Około 5 480 000 wyników (0,39 s)

Hasło "bóg"
Około 12 300 000 wyników (0,52 s)

Takie czasy, że dla niektórych ilość wyników z googla stanowi o tym co jest prawdziwe, a co nie i nic ich nie przekona, że czarne jest czarne, a białe jest białe...
Np. taki Trybun twierdzi, że Ziemia nie ma kształtu geoidy, a tak w ogóle wcale nie wiadomo jak kształt ma Ziemia i to tylko kwestia wiary, bo osobiście nie widział i nie zmierzył, więc w bzdury wierzył nie będzie.

Na pytanie czy wierzy w istnienie internetu i komputera z którego pisze posty, bo przecież internetu też nie widział i nie zmierzył, ani prądu w tym komputerze, już odpowiedzieć nie potrafi. To, że nie widział również osobiście jak jego posty wychodzą z jego własnego komputera do internetu też nie zburzyło jego poczucia pewności, że kształt Ziemi jest nieznany...

W ciekawych czasach żyjemy.
Piotr

W dniu .12.2019 o 17:36 <Kviat> pisze:

W ciekawych czasach żyjemy.

Szczerze napiszę - bezproduktywnie zużywasz tlen.
EOT

--
Trefniś

W dniu 26.12.2019 o 21:24, Trefniś pisze:

Szczerze napiszę - bezproduktywnie zużywasz tlen.
EOT

>
Hey, Jocker, nie wymiękaj!
ONI na to liczą, że nas wy-milczą...

--
Rzeczy warte polecenia, bo polecać rzeczy DOBRE warto!
https://myphone-explorer.en.softonic.com/  Free!
Google! -- to nie tylko wyszukiwarka. ApLi mnogość
Sonoff -- rewelacja, jestem wniebowzięty
zło -- DOBREM zwyciężaj, propaguj w Świat!

W dniu .12.2019 o 22:51 jaNus <piszcie.sobie.n@berdyczow.pl> pisze:

W dniu 26.12.2019 o 21:24, Trefniś pisze:

Szczerze napiszę - bezproduktywnie zużywasz tlen.
EOT

 >
Hey, Jocker, nie wymiękaj!
ONI na to liczą, że nas wy-milczą...

Ja nie unikam dyskusji, ale ona ma sens z ludźmi bez deficytów intelektu.
Poza tym niepotrzebnie próbujecie na grupach technicznych, jeszcze żyją  bardziej stosowne.

--
Trefniś

W dniu 2019-12-26 o 21:24, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 17:36 <Kviat> pisze:

W ciekawych czasach żyjemy.

Szczerze napiszę - bezproduktywnie zużywasz tlen.
EOT

Należy mu się tak samo jak i Tobie.

--
animka

W dniu .12.2019 o 22:57 Animka <animka@tonie.ja.wp.pl> pisze:

W dniu 2019-12-26 o 21:24, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 17:36 <Kviat> pisze:

W ciekawych czasach żyjemy.

 Szczerze napiszę - bezproduktywnie zużywasz tlen.
EOT

Należy mu się tak samo jak i Tobie.

Oczywiście i nikt mu tego nie odmawia!
Ale mógłby choć _próbować_ wnieść coś pozytywnego!

--
Trefniś

W dniu 26.12.2019 o 21:24, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 17:36 <Kviat> pisze:

W ciekawych czasach żyjemy.

Szczerze napiszę - bezproduktywnie zużywasz tlen.

Szczerze napiszę - przez takich jak ty w tym kraju coraz trudniej się oddycha.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 26.12.2019 o 12:56, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 09:18 Trybun <MxIlCh@jachu.ru> pisze:

W dniu 25.12.2019 o 21:14, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
    -- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski i kolejni, a wg żony także Kiszczak?

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego "nawrócenia"? Bo tak to każden jeden może napisać..

Sam sięgnij - google wywala linki.
"Jaruzelski nawrócenie" - ok. 28 tys. wyników.

Ale np. córka usiłuje budować atmosferę niepewności, bo co powiedzieliby np. partyjni wykonawcy egzekucji, czy do dziś aktywni SB-cy w rodzaju Mazguły:

https://www.wprost.pl/tylko-u-nas/10118330/monika-jaruzelska-o-kulisach-smierci-ojca-odwiedzalo-go-dwoch-ksiezy.html Zostają jeszcze bezinteresowni wyznawcy, jak Trybun, czy Wiesiaczek...

Nic to raczej nie da, internet to zbyt duże szambo aby wyciągać daleko idące wnioski. "Wierzący" będą przysięgać że Gen był widziany na klęczkach w szacie pokutnej, ateiści i pseudokomuchy że księdza wyrzucił za drzwi. Udział księdza w ceremonii pogrzebowej to też przecie nie dowód na to że zmarły "się nawrócił".

Nie wiem jak Wiesiaczek, ale Trybun jest wyznawcą wyłącznie prawdy i faktów.

W dniu .12.2019 o 19:07 Trybun <MxIlCh@jachu.ru> pisze:

W dniu 26.12.2019 o 12:56, Trefniś pisze:

Nie wiem jak Wiesiaczek, ale Trybun jest wyznawcą wyłącznie prawdy i  faktów.

Tak, już wiem. Przeprosiłem wyżej.

--
Trefniś

W dniu 2019-12-27 o 19:07, Trybun pisze:

Nie wiem jak Wiesiaczek, ale Trybun jest wyznawcą wyłącznie prawdy i faktów.

Swojej prawdy i faktów. Do cudzych serc i dusz nie zajrzysz i guzik wiesz co tak naprawdę w cudzej duszy gra.

Amen, najarani jakimiś ziołami chłopczyki.


--
animka

W dniu 27.12.2019 o 21:51, Animka pisze:

W dniu 2019-12-27 o 19:07, Trybun pisze:

Nie wiem jak Wiesiaczek, ale Trybun jest wyznawcą wyłącznie prawdy i faktów.

Swojej prawdy i faktów. Do cudzych serc i dusz nie zajrzysz i guzik wiesz co tak naprawdę w cudzej duszy gra.

Amen, najarani jakimiś ziołami chłopczyki.

Kardiologiem ani księdzem nie jestem, natomiast zagadnienia psychiki ludzkiej mam opanowane do perfekcji.

W dniu Sun, 29 Dec 2019 10:06:13 +0100, użytkownik Trybun napisał:

Kardiologiem ani księdzem nie jestem, natomiast zagadnienia psychiki
ludzkiej mam opanowane do perfekcji.

Pewnie z autopsji, bo jesteś przypadkiem border line.


--
Jacek

I hate haters<

W dniu 29.12.2019 o 10:36, Jacek Maciejewski pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 10:06:13 +0100, użytkownik Trybun napisał:

Kardiologiem ani księdzem nie jestem, natomiast zagadnienia psychiki
ludzkiej mam opanowane do perfekcji.

Pewnie z autopsji, bo jesteś przypadkiem border line.

To zarzut?, niby taka charakterystyka uniemożliwia prawidłowe postrzeganie (i nazywanie)  rzeczywistości?

W dniu Sun, 29 Dec 2019 13:13:31 +0100, użytkownik Trybun napisał:

W dniu 29.12.2019 o 10:36, Jacek Maciejewski pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 10:06:13 +0100, użytkownik Trybun napisał:

Kardiologiem ani księdzem nie jestem, natomiast zagadnienia psychiki
ludzkiej mam opanowane do perfekcji.

Pewnie z autopsji, bo jesteś przypadkiem border line.

To zarzut?, niby taka charakterystyka uniemożliwia prawidłowe
postrzeganie (i nazywanie)  rzeczywistości?

Zarzut? Nieee... Tu nie sąd. A osobowość border line faktycznie ma spore problemy z właściwą oceną rzeczywistości. Zresztą, z definicji.


--
Jacek

I hate haters<

W dniu 29.12.2019 o 13:41, Jacek Maciejewski pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 13:13:31 +0100, użytkownik Trybun napisał:

W dniu 29.12.2019 o 10:36, Jacek Maciejewski pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 10:06:13 +0100, użytkownik Trybun napisał:

Kardiologiem ani księdzem nie jestem, natomiast zagadnienia psychiki
ludzkiej mam opanowane do perfekcji.

Pewnie z autopsji, bo jesteś przypadkiem border line.

To zarzut?, niby taka charakterystyka uniemożliwia prawidłowe
postrzeganie (i nazywanie)  rzeczywistości?

Zarzut? Nieee... Tu nie sąd. A osobowość border line faktycznie ma spore
problemy z właściwą oceną rzeczywistości. Zresztą, z definicji.

Czyli stado nigdy się nie myli i możemy na nim polegać? Dla mnie ta definicja to zupelnie coś innego - ni mniej ni więcej określa człowieka rozumnego, indywidualistę, który zanim coś podpisze to najpierw przeczyta i pomysli.

W dniu Tue, 31 Dec 2019 10:46:54 +0100, użytkownik Trybun napisał:

W dniu 29.12.2019 o 13:41, Jacek Maciejewski pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 13:13:31 +0100, użytkownik Trybun napisał:

W dniu 29.12.2019 o 10:36, Jacek Maciejewski pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 10:06:13 +0100, użytkownik Trybun napisał:

Kardiologiem ani księdzem nie jestem, natomiast zagadnienia psychiki
ludzkiej mam opanowane do perfekcji.

Pewnie z autopsji, bo jesteś przypadkiem border line.

To zarzut?, niby taka charakterystyka uniemożliwia prawidłowe
postrzeganie (i nazywanie)  rzeczywistości?

Zarzut? Nieee... Tu nie sąd. A osobowość border line faktycznie ma
spore problemy z właściwą oceną rzeczywistości. Zresztą, z definicji.

Czyli stado nigdy się nie myli i możemy na nim polegać? Dla mnie ta
definicja to zupelnie coś innego - ni mniej ni więcej określa człowieka
rozumnego, indywidualistę, który zanim coś podpisze to najpierw
przeczyta i pomysli.

No widzisz? Mówiłem że masz trudności z funkcjonowaniem. Przecież stado się myli całkiem często. Tyle że w większości przypadków lepiej pomylić się ze stadem aniżeli mieć rację osobno :) Oczywiście "lepiej" z punktu widzenia sukcesu ewolucyjnego. Z punktu widzenia egoistycznego już niekoniecznie.
A co do znaczenia to lepiej posłuż się wiki:
https://pl.wikipedia.org/wiki/
Osobowo%C5%9B%C4%87_chwiejna_emocjonalnie_typu_borderline



--
Jacek

I hate haters<

W dniu 31.12.2019 o 11:03, Jacek Maciejewski pisze:

Czyli stado nigdy się nie myli i możemy na nim polegać? Dla mnie ta
definicja to zupelnie coś innego - ni mniej ni więcej określa człowieka
rozumnego, indywidualistę, który zanim coś podpisze to najpierw
przeczyta i pomysli.

No widzisz? Mówiłem że masz trudności z funkcjonowaniem. Przecież stado
się myli całkiem często. Tyle że w większości przypadków lepiej pomylić
się ze stadem aniżeli mieć rację osobno :) Oczywiście "lepiej" z punktu
widzenia sukcesu ewolucyjnego. Z punktu widzenia egoistycznego już
niekoniecznie.
A co do znaczenia to lepiej posłuż się wiki:
https://pl.wikipedia.org/wiki/
Osobowo%C5%9B%C4%87_chwiejna_emocjonalnie_typu_borderline

A co takiego odkryłeś że zaczynasz uderzać w mentorski ton? O tym że mam problemy z funkcjonowaniem w takim spoleczeństwie wiem praktycznie od zawsze. Zdaje się lepiej dla ciebie będzie gdy przeczytasz recenzje swojego stylu.

W dniu 29.12.2019 o 10:36, Jacek Maciejewski pisze:

Pewnie z autopsji, bo jesteś przypadkiem border line.

\Lśnią latarnie nad ulicą\
\smętnie gwiżdże nocny stróż\
\a kat Maciejewski tam, pod szubienicą\
\na Antosia czeka już\

{ Na Gnojnej }

--
Rzeczy warte polecenia, bo polecać rzeczy DOBRE warto!
https://myphone-explorer.en.softonic.com/  Free!
Google! -- to nie tylko wyszukiwarka. ApLi mnogość
Sonoff -- rewelacja, jestem wniebowzięty
zło -- DOBREM zwyciężaj, propaguj w Świat!

W dniu Sun, 29 Dec 2019 20:51:29 +0100, użytkownik jaNus napisał:

\a kat Maciejewski tam, pod szubienicą\

Jakbyś był wykształciuchem to byś wiedział że kat nazywał się Maciejowski. A piosenkę znam i lubię... Ma swój nastrój.

--
Jacek

I hate haters<

W dniu .12.2019 o 21:24 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 20:51:29 +0100, użytkownik jaNus napisał:

\a kat Maciejewski tam, pod szubienicą\

Jakbyś był wykształciuchem to byś wiedział że kat nazywał się  Maciejowski.
A piosenkę znam i lubię... Ma swój nastrój.

Nie kruszyłbym kopii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Maciejowski

Ale co wykształciuchy (w znaczeniu Sołżenicyna) mogą wiedzieć....

--
Trefniś

W dniu .12.2019 o 21:35 Trefniś <trefnis1@mailinator.com> pisze:

W dniu .12.2019 o 21:24 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Sun, 29 Dec 2019 20:51:29 +0100, użytkownik jaNus napisał:

\a kat Maciejewski tam, pod szubienicą\

Jakbyś był wykształciuchem to byś wiedział że kat nazywał się  Maciejowski.
A piosenkę znam i lubię... Ma swój nastrój.

Nie kruszyłbym kopii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Maciejowski

Ale co wykształciuchy (w znaczeniu Sołżenicyna) mogą wiedzieć....

Ciekawostka historyczna z 1936:

"Zamach samobójczy b. kata. MaciejEwski powiesił się, ale źle"

http://www.biblioteka.czest.pl/zbiory/czasopisma/goniec_czestochowski/1936/Goniec_Czestochowski_Nr_029_1936.pdf

Przepraszam, ciągle przyczyniam się do zaśmiecania grup technicznych...


--
Trefniś

W dniu 29.12.2019 o 21:44, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 21:24 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze: Jakbyś był wykształciuchem to byś wiedział że kat nazywał się
Maciejowski.

Termin "wykształciuchy" został rozpropagowany przez samych
zainteresowanych. I miał jakoby wskazywać na pogardę plebsu wobec
"mądrzejszych".
A ja skomentuje: "kształconych, acz *nie-do-kształconych*, magisterskich
półgłówków. j-elita! (grube) skundlone PRL-em.

A nazwisko słyszę baaardzo wyraźnie na płycie Grzesiuka, słuch mam świetny!

Ciekawostka historyczna z 1936:

"Zamach samobójczy b. kata. MaciejEwski powiesił się, ale źle"

Oooo, nie wiedziałem, iż faktycznie nazywał się:
"Alfred Kalt, lub Alfred Kaltbaum" { Wiki }


--
Rzeczy warte polecenia, bo polecać rzeczy DOBRE warto!
https://myphone-explorer.en.softonic.com/  Free!
Google! -- to nie tylko wyszukiwarka. ApLi mnogość
Sonoff -- rewelacja, jestem wniebowzięty
zło -- DOBREM zwyciężaj, propaguj w Świat!

W dniu 2019-12-29 o 10:06, Trybun pisze:

W dniu 27.12.2019 o 21:51, Animka pisze:

W dniu 2019-12-27 o 19:07, Trybun pisze:

Nie wiem jak Wiesiaczek, ale Trybun jest wyznawcą wyłącznie prawdy i faktów.

Swojej prawdy i faktów. Do cudzych serc i dusz nie zajrzysz i guzik wiesz co tak naprawdę w cudzej duszy gra.

Amen, najarani jakimiś ziołami chłopczyki.

Kardiologiem ani księdzem nie jestem, natomiast zagadnienia psychiki ludzkiej mam opanowane do perfekcji.

Książkowe to wiele osób zna.


--
animka

W dniu 2019-12-26 o 09:18, Trybun pisze:

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego "nawrócenia"? Bo tak to każden jeden może napisać..

On był wierzący przecież. Ludzie musieli się maskować niestety.
Kiedyś widziałam go na własne oczy jak wchodził z kolegą do Kościoła (przeszli obok mnie) na uroczystą mszę w rocznicę śmierci księdza Popiełuszki.



--
animka

W dniu .12.2019 o 14:32 Animka <animka@tonie.ja.wp.pl> pisze:

W dniu 2019-12-26 o 09:18, Trybun pisze:

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego "nawrócenia"?  Bo tak to każden jeden może napisać..

On był wierzący przecież. Ludzie musieli się maskować niestety.
Kiedyś widziałam go na własne oczy jak wchodził z kolegą do Kościoła  (przeszli obok mnie) na uroczystą mszę w rocznicę śmierci księdza  Popiełuszki.

Jak zapewne powiedzą wyznawcy religii stalinowskiej i inne kwiatki - oni  tylko poszli świętować sukces akcji o kryptonimie "Popiel":

https://teologiapolityczna.pl/wojciech-sumlinski-wyjasnienie-morderstwa-ks-popieluszki-zburzyloby-mit-iii-rp

Co ciekawe - jestem agnostykiem, ale to nie znaczy, że też wyznawcą  stalinizmu, choć bardzo często jest to tożsame.

--
Trefniś

W dniu 2019-12-26 o 21:37, Trefniś pisze:

Jak zapewne powiedzą wyznawcy religii stalinowskiej i inne kwiatki - oni tylko poszli świętować sukces akcji o kryptonimie "Popiel":

Nie. Nawet w obstawie nie przyszedl,czyli prywatnie.
Nie będę mu buciorani w życie wchodziła, bo każdy ma swoje sprawy i kłopoty.


--
animka

W dniu .12.2019 o 22:52 Animka <animka@tonie.ja.wp.pl> pisze:

W dniu 2019-12-26 o 21:37, Trefniś pisze:

Jak zapewne powiedzą wyznawcy religii stalinowskiej i inne kwiatki -  oni tylko poszli świętować sukces akcji o kryptonimie "Popiel":

Nie. Nawet w obstawie nie przyszedl,czyli prywatnie.
Nie będę mu buciorani w życie wchodziła, bo każdy ma swoje sprawy i  kłopoty.

:)
Psujesz taką piękną (choć pewnie fałszywą) legendę...


--
Trefniś

W dniu 26.12.2019 o 14:32, Animka pisze:

W dniu 2019-12-26 o 09:18, Trybun pisze:

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego "nawrócenia"? Bo tak to każden jeden może napisać..

On był wierzący przecież. Ludzie musieli się maskować niestety.
Kiedyś widziałam go na własne oczy jak wchodził z kolegą do Kościoła (przeszli obok mnie) na uroczystą mszę w rocznicę śmierci księdza Popiełuszki.

Z tym mogło być różnie,. Bo tak naprawdę wiarę odrzucać może tylko ktoś z wyjątkowo upośledzona wyobraźnią. Z drugiej strony - fakt że był w kościele na mszy też o niczym nie świadczy.

W dniu .12.2019 o 19:09 Trybun <MxIlCh@jachu.ru> pisze:

W dniu 26.12.2019 o 14:32, Animka pisze:

W dniu 2019-12-26 o 09:18, Trybun pisze:

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego  "nawrócenia"? Bo tak to każden jeden może napisać..

On był wierzący przecież. Ludzie musieli się maskować niestety.
Kiedyś widziałam go na własne oczy jak wchodził z kolegą do Kościoła  (przeszli obok mnie) na uroczystą mszę w rocznicę śmierci księdza  Popiełuszki.

Z tym mogło być różnie,. Bo tak naprawdę wiarę odrzucać może tylko ktoś  z wyjątkowo upośledzona wyobraźnią. Z drugiej strony - fakt że był w  kościele na mszy też o niczym nie świadczy.

Trybun, przepraszam.
W dyskusji próbowałem "ubrać" cię w szaty wojującego ateisty....

--
Trefniś

W dniu 27.12.2019 o 19:29, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 19:09 Trybun <MxIlCh@jachu.ru> pisze:

W dniu 26.12.2019 o 14:32, Animka pisze:

W dniu 2019-12-26 o 09:18, Trybun pisze:

Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego "nawrócenia"? Bo tak to każden jeden może napisać..

On był wierzący przecież. Ludzie musieli się maskować niestety.
Kiedyś widziałam go na własne oczy jak wchodził z kolegą do Kościoła (przeszli obok mnie) na uroczystą mszę w rocznicę śmierci księdza Popiełuszki.

Z tym mogło być różnie,. Bo tak naprawdę wiarę odrzucać może tylko ktoś z wyjątkowo upośledzona wyobraźnią. Z drugiej strony - fakt że był w kościele na mszy też o niczym nie świadczy.

Trybun, przepraszam.
W dyskusji próbowałem "ubrać" cię w szaty wojującego ateisty...

Ależ nie ma za co, w Twojej uwadze nie było nic obraźliwego.

W dniu 27.12.2019 o 19:09, Trybun pisze:

tak naprawdę wiarę odrzucać może tylko ktoś z wyjątkowo upośledzona wyobraźnią.

Jak wiadomo (acz nie wszystkim) /Wiara przenosi góry/
A nie-wiara: bzdury    :)

Z drugiej strony - fakt że był w kościele na mszy też o niczym nie
świadczy.

Widocznie dla niego też /Paryż wart [był] mszy/...


--
Rzeczy warte polecenia, bo polecać rzeczy DOBRE warto!
https://myphone-explorer.en.softonic.com/  Free!
Google! -- to nie tylko wyszukiwarka. ApLi mnogość
Sonoff -- rewelacja, jestem wniebowzięty
zło -- DOBREM zwyciężaj, propaguj w Świat!

W dniu 27.12.2019 o 19:43, jaNus pisze:

W dniu 27.12.2019 o 19:09, Trybun pisze:

tak naprawdę wiarę odrzucać może tylko ktoś z wyjątkowo upośledzona wyobraźnią.

Jak wiadomo (acz nie wszystkim) /Wiara przenosi góry/
A nie-wiara: bzdury    :)

Podobnie jak kłamstwo - sól życia - wiara. Wegetacja ludzka bez tych dwu czynników jest raczej niemożliwa.

Z drugiej strony - fakt że był w kościele na mszy też o niczym nie
świadczy.

Widocznie dla niego też /Paryż wart [był] mszy/...

Nie wyciągajmy zbyt daleko idących wniosków. Nasza obecność na jakimś zgromadzeniu nie musi zaraz świadczyć że jesteśmy "ZA".

Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 25 Dec 2019 21:14:38 +0100  doszła do mnie wiadomość  <op.0ddeioddu09i5n@tncap.home>  od Trefniś <trefnis1@mailinator.com>  :

W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
-- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się  agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski i  kolejni, a wg żony także Kiszczak?

W starszym wieku, w dodatku przed śmiercią, umysł już nie pracuje na pełnych obrotach, w
dodatku potrafi płatać figle, poza tym nawrócenie tego lub owego nie jest dowodem na
istnienie pana B w jakiejkolwiek formie(poza formą urojoną).
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Użytkownik "Olaf Frikiov Skiorvensen" <Belzebub@invalid.invalid> napisał w wiadomości news:jerb0fpnmgo4qmfmlsl44aghldcn7vbst54ax.com...
....

W starszym wieku, w dodatku przed śmiercią, umysł już nie pracuje na pełnych obrotach, w
dodatku potrafi płatać figle, poza tym nawrócenie tego lub owego nie jest dowodem na
istnienie pana B w jakiejkolwiek formie(poza formą urojoną).

Moja mama mnie nie poznaje, chce zjeść moją rekę ale modlić się dalej potrafi tak samo jak liczyć do 100.

--
marfi

W dniu .12.2019 o 12:48 Olaf Frikiov Skiorvensen  <Belzebub@invalid.invalid> pisze:

Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 25 Dec 2019 21:14:38 +0100
 doszła do mnie wiadomość  <op.0ddeioddu09i5n@tncap.home>
 od Trefniś <trefnis1@mailinator.com>  :

W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
-- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się
agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski i
kolejni, a wg żony także Kiszczak?

W starszym wieku, w dodatku przed śmiercią, umysł już nie pracuje na  pełnych obrotach, w
dodatku potrafi płatać figle, poza tym nawrócenie tego lub owego nie  jest dowodem na
istnienie pana B w jakiejkolwiek formie(poza formą urojoną).

Szkoda, że ciągle zaśmiecamy grupy techniczne.

Zgoda, lewacy tak to tłumaczą, póki młodzi, niedoświadczeni.
I nieodpowiedzialni - "mogę robić co chcę, zło (karma, kismet) mnie nie  dogoni".
Ale niech mają świadomość, że mogą żałować pewnych kroków, podobnie jak  ich idole.

Takie podejście "na jaruzela" jest dość atrakcyjne - czerpię z "życia" ile  się da, godzę się na każde świństwo (pisałem o Popiełuszce) a później się  wycofuję z "umowy". Tylko czy to jest odwracalne?

A co na ten temat neuropsychologia:
http://neuropsychologia.org/boski-gen

Powyższy link to nie jest żadna prokatolicka propaganda


--
Trefniś

W dniu 2019-12-27 o 17:46, Trefniś pisze:

W dniu .12.2019 o 12:48 Olaf Frikiov Skiorvensen <Belzebub@invalid.invalid> pisze:

Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 25 Dec 2019 21:14:38 +0100
 doszła do mnie wiadomość  <op.0ddeioddu09i5n@tncap.home>
 od Trefniś <trefnis1@mailinator.com>  :

W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:

W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:

Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
    -- w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!

My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)

To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się
agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski i
kolejni, a wg żony także Kiszczak?

W starszym wieku, w dodatku przed śmiercią, umysł już nie pracuje na pełnych obrotach, w
dodatku potrafi płatać figle, poza tym nawrócenie tego lub owego nie jest dowodem na
istnienie pana B w jakiejkolwiek formie(poza formą urojoną).

Szkoda, że ciągle zaśmiecamy grupy techniczne.

Zgoda, lewacy tak to tłumaczą, póki młodzi, niedoświadczeni.
I nieodpowiedzialni - "mogę robić co chcę, zło (karma, kismet) mnie nie dogoni".
Ale niech mają świadomość, że mogą żałować pewnych kroków, podobnie jak ich idole.

Takie podejście "na jaruzela" jest dość atrakcyjne - czerpię z "życia" ile się da, godzę się na każde świństwo (pisałem o Popiełuszce) a później się wycofuję z "umowy". Tylko czy to jest odwracalne?

A co na ten temat neuropsychologia:
http://neuropsychologia.org/boski-gen

Powyższy link to nie jest żadna prokatolicka propaganda

Czy mógłby każdy z Was-odpisujący kasować drugą grupę dyskusyjną do odpowiedzi , żeby te posty się nie dublowały i były na jednej grupie? Niech zostanie już tylko ten pl.comp.pecet.
To, że jakiś koszmarek napisal sobie na dwie grupy nie musi sie pokazywac na dwóch. Niech zostanie przynajmniej na jednej. A tak w ogóle to najlepiej nie odpisywać.


--
animka

W dniu 27.12.2019 o 12:48, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

poza tym nawrócenie tego lub owego nie jest dowodem na istnienie pana
B w jakiejkolwiek formie(poza formą urojoną).

Nnno nadal nie chwytasz!
Bóg jest tam, gdzie mu się zrobi miejsce:
w sercach *Wiernych*, w Wiernych sercach...

--
Rzeczy warte polecenia, bo polecać rzeczy DOBRE warto!
https://myphone-explorer.en.softonic.com/  Free!
Google! -- to nie tylko wyszukiwarka. ApLi mnogość
Sonoff -- rewelacja, jestem wniebowzięty
zło -- DOBREM zwyciężaj, propaguj w Świat!