Data: 2010-12-20 16:58:46 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
Snieg, zakret na recznym i policja w UK | |
Witam serdecznie.
Jechalem dzisiejszej nocy malo uczeszczana, zasniezona ulica miejska, z 15 mil na godzine (ograniczenie do 30), brak ludzi i brak samochodow. Tylko jeden samochod, ze 100m za mna. Byl ostry zakret i wzialem go na recznym.Po co? Dla zabawy na publicznej drodze?!? Wydaje Ci się, że było bezpiecznie? Dajesz innym świadectwo o swojej bezmyślności. Nic więcej. .... ciach .... Prosilbym o konkretne porady - to, czy komus osobiscie podoba sie branie zakretow na recznym, niewiele wnosi. BTW uwazam, ze wprowadzanie samochodu w celowe poslizgi na pustych drogach wplywa wrecz korzystnie na bezpieczenstwo, bo daje wiedze o granicach mozliwosci pojazdu w tych warunkach.Mam nadzieje, że nie uda Ci się wybronić bo taką piramidalną ignorancję i bezmyślność trzeba karać zdecydowanie, aby drugi raz głupie pomysły nie przychodziły do głowy. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/ -- |
|
Data: 2010-12-21 15:58:45 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Snieg, zakret na recznym i policja w UK | |
newsartmediaWYTNIJTO@op.pl wrote:
Witam serdecznie. No jakby na pustej drodze w nocy wypadł to co? Komu poza sobą samym zagroził? Dajesz innym świadectwo o swojej bezmyślności. Nic więcej. Och, ach. Cóż to za straszna rzecz się stała? Do OP: nie dostałes żadnej odpowiedzi ba temat :) Lepiej popytaj na jakiś forach brytyjskich -- tu szanse na znalezienie kogoś kto cokolwiek wie na temat o który pytałeś są znikome. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|