raviz wrote:

Witam
Szukam softhella o odpowiedniej dlugosci rekawow i plecow do jazdy
rowewrem a jednoczesnie dajacym sie uzywac podczas pieszych wedrowek.
Odpadaja wszelkie dziwaczne wzorki i napisy "kolarskie". Zalezy mi na
typowym outdoorowym wygladzie jedynie z w/w cechami rowerowymi.

z dokladnie ta sama z mysla kupilem kurtke alpinus kulgera - gore windstopper, przedluzony tyl, przedluzone rekawy, kaptur pod kask, idealnie pasuje krojem do mojego rowerowego przeciwdeszczowego paclite'a.

http://www.alpinus.pl/strona.php?p=2&_sec=product&_pID=8168

http://www.alpinus.pl/repository/pliki/oryginal/12/12490.png

idealnie sprawdzil sie we wrzesniu w karkonoszach - i na piechote, i na rowerze:

http://photos.nasza-klasa.pl/2295923/149/main/cd55408c37.jpeg

zrobilem jedynie blad kupujac rozmiar XL - przy moich 182 wzrostu jest bardzo dopasowany, doslownie na styk - powinienem wziac troszke luzniejsza XXL - niestety nie bylo.

jedna wada - troche to kosztuje, ca 700 zl. ja kupowalem w sierpniu, w outdoor planet w outlet factory za ok 400 zl.

--
artek

z dokladnie ta sama z mysla kupilem kurtke alpinus kulgera - gore windstopper, przedluzony tyl, przedluzone rekawy, kaptur pod kask, idealnie pasuje krojem do mojego rowerowego przeciwdeszczowego paclite'a.

http://www.alpinus.pl/strona.php?p=2&_sec=product&_pID=8168

http://www.alpinus.pl/repository/pliki/oryginal/12/12490.png

idealnie sprawdzil sie we wrzesniu w karkonoszach - i na piechote, i na rowerze:

http://photos.nasza-klasa.pl/2295923/149/main/cd55408c37.jpeg

zrobilem jedynie blad kupujac rozmiar XL - przy moich 182 wzrostu jest bardzo dopasowany, doslownie na styk - powinienem wziac troszke luzniejsza XXL - niestety nie bylo.

jedna wada - troche to kosztuje, ca 700 zl. ja kupowalem w sierpniu, w outdoor planet w outlet factory za ok 400 zl.

Dzieki za info, faktycznie pod kazdym katem wyglada fajnie. Znalalzem w internecie komentarz, ze sie troche sciera od czestego noszenia plecaka, ale to akurat nie problem w moim przypadku. Jak wyglada jej oddychalnosc z Twojego doswiadczenia? Tylko ta marka... troche psuje wrazenie ;)

raviz pisze:

Tylko ta marka... troche psuje wrazenie ;)

hmm... wiadomo ze to nie stary dobry alpinus, ale wciaz alpinus. Co masz do tej marki? Z ciekawosci pytam.

Sam mam kurtke i polar starego alpinusa. Maja kolo 10 lat i wszystkie membrany dzialaja(oczywiscie to kwestia materialu a nie alpinusa) ale szycie tez sie sprawdzilo. Nic mimo lat sie nie pruje itp.


Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

On 2009-10-16, KuFeL wrote:

raviz pisze:

Tylko ta marka... troche psuje wrazenie ;)

hmm... wiadomo ze to nie stary dobry alpinus, ale wciaz alpinus. Co masz do tej marki? Z ciekawosci pytam.

Nie, to zupełnie nie ten Alpinus.

Stary dobry Alpinus jest teraz HiMountainem. Aktualny Alpinus to marka
kupiona przez Campusa (robiącego pod swoją marką niemożebną chałę).
Ponoć te markowane jako Alpinus mieli robić lepsze.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

"Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> wrote in message news:slrnhdgn9e.1be9.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

On 2009-10-16, KuFeL wrote:

raviz pisze:

Tylko ta marka... troche psuje wrazenie ;)

hmm... wiadomo ze to nie stary dobry alpinus, ale wciaz alpinus. Co masz
do tej marki? Z ciekawosci pytam.

Nie, to zupełnie nie ten Alpinus.

Stary dobry Alpinus jest teraz HiMountainem. Aktualny Alpinus to marka
kupiona przez Campusa (robiącego pod swoją marką niemożebną chałę).
Ponoć te markowane jako Alpinus mieli robić lepsze.

Nie chcę bronić wielce nowego Alpinusa, rzeczywiście podobno została tylko marka, cała reszta łącznie z ludźmi jest nowa. Jednak Alpinusa kupiła firma posiadająca również markę Campus i nie musi to oznaczać jakiegokolwiek związku, poza np. wspólną siecia dystrybucji. Marka to jedno, firma to drugie. Campus przecież celuje w najtańszy sektor, jest więc badziewny z założenia.

Co do praktyki, mam kilka rzeczy nowego Alpinusa (kurtka narciarska, jakieś spodnie typu safar - używam na rower) i jestem generalnie zadowolony. Mam też kilka rzeczy HiM - polar, spodnie windstopper, jakaś bluza - i jestem generalnie mniej zadowolony. Np. ta bluza - mam męską wersję tej: http://www.goryonline.com/gory,6212,327,0,1,F,news.html - byłaby świetna, używam również na rower, gdyby nie to ze ściągacze na końcu rękawów są źle przyszyte i już po 3 miesiącach odchodzą. A to jest niestety taka wada, której nie robi firma która już ze trzy bluzy uszyła... Spodnie są świetne, ale cena europejska - 500. Gdybym nie potrzebował wtedy pilnie, poszukałbym pewniejszej marki, bo ceny podobno a jednak ryzyko mniejsze. Na szczęście okazały się git.

Chociaż wiem że stary Alpinus, a przez to i nowy HiM to przecież najwyższa świętość a ja bluźnię i skazuję się na piekło :) Ale za drogie rzeczy dla mnie, żeby kierować się wiarą.

On 2009-10-16, Moper wrote:

"Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> wrote in message news:slrnhdgn9e.1be9.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

On 2009-10-16, KuFeL wrote:

raviz pisze:

Tylko ta marka... troche psuje wrazenie ;)

hmm... wiadomo ze to nie stary dobry alpinus, ale wciaz alpinus. Co masz
do tej marki? Z ciekawosci pytam.

Nie, to zupełnie nie ten Alpinus.

Stary dobry Alpinus jest teraz HiMountainem. Aktualny Alpinus to marka
kupiona przez Campusa (robiącego pod swoją marką niemożebną chałę).
Ponoć te markowane jako Alpinus mieli robić lepsze.

Nie chcę bronić wielce nowego Alpinusa, rzeczywiście podobno została tylko marka, cała reszta łącznie z ludźmi jest nowa. Jednak Alpinusa kupiła firma posiadająca również markę Campus i nie musi to oznaczać jakiegokolwiek związku, poza np. wspólną siecia dystrybucji. Marka to jedno, firma to drugie. Campus przecież celuje w najtańszy sektor, jest więc badziewny z założenia.

[..]

Chociaż wiem że stary Alpinus, a przez to i nowy HiM to przecież najwyższa świętość a ja bluźnię i skazuję się na piekło :) Ale za drogie rzeczy dla mnie, żeby kierować się wiarą.

Żadna tam świętość - widziałem wpadki starego Alpinusa typu rozłażący
się śpiwór, kiepsko zaprojektowany plecak czy stalowy kubek z odpadającą
rączką (co zabawne, nie widziałem nigdy urwanej rączki w tych
najtańszych blaszakach).

Niemniej, trochę rzeczy przyzwoitych też zrobili.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Moper wrote:

ChociaĹź wiem Ĺźe stary Alpinus, a przez to i nowy HiM to przecieĹź
najwyższa świętość a ja bluźnię i skazuję się na piekło :) Ale za
drogie rzeczy dla mnie, żeby kierować się wiarą.

prawdę mówiąc i z jedną, i z drugą marką jest tak, że to typowe średniaki. w każdym segmencie ich produktów i cen można znaleźć markę sporo lepszą. trzeba tylko troszkę poguglać i pochodzić po sklepach.
co zresztą widać i w testach robionych np. w npm, i w opiniach na pl.rec.gory.

--
artek

Jan Srzednicki pisze:

On 2009-10-16, KuFeL wrote:

raviz pisze:

Tylko ta marka... troche psuje wrazenie ;)

hmm... wiadomo ze to nie stary dobry alpinus, ale wciaz alpinus. Co masz do tej marki? Z ciekawosci pytam.

Nie, to zupełnie nie ten Alpinus.

Stary dobry Alpinus jest teraz HiMountainem. Aktualny Alpinus to marka
kupiona przez Campusa (robiącego pod swoją marką niemożebną chałę).
Ponoć te markowane jako Alpinus mieli robić lepsze.

toc ja wiem co pisze. Alpinus sie wysypal, bo za bardzo rozbudowali oferte. I poszli m.in. w chinskie obuwie :/ HiMountain zalozyli pracownicy firmy dlatego tez od samego poczatku  marka miala dobra dystrybucje. Blyskawicznie wypelnila luke po Alpinusie.

A obecny Alpinus nalezy nie tyle do Campusa co do Euromark, ktory kupujac prawa do marki Alpinus powiedzial ze planuje zaoferowac pod nia odziez profesjonalna ale przede wszystkim pozwoli im na podyktowanie wyzszych cen vide wyzszych marz.

Dobrym przykladem jest rzeczona kurtka klugera, ktora kosztuje oficjalnie 700 pln, kupiona w outlecie Euromark za 400 czyli realny koszt producenta to jakies max 200 pln. I tyle dzis Alpinus zdaje sie byc wart...

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

KuFeL pisze:

Dobrym przykladem jest rzeczona kurtka klugera, ktora kosztuje oficjalnie 700 pln, kupiona w outlecie Euromark za 400 czyli realny koszt producenta to jakies max 200 pln. I tyle dzis Alpinus zdaje sie byc wart...

wiesz, w tym samym wrocławskim outlecie, z podobnymi upustami kupiłem też świetnego stricte rowerowego paclite'a lafumy, troszkę ubranek czy sprzętu bergsona, a nawet z innej półki salomona czy speca. tak więc tu przykład alpinusa akurat zupełnie o niczym nie świadczy.

--
artek

artek pisze:

KuFeL pisze:

Dobrym przykladem jest rzeczona kurtka klugera, ktora kosztuje oficjalnie 700 pln, kupiona w outlecie Euromark za 400 czyli realny koszt producenta to jakies max 200 pln. I tyle dzis Alpinus zdaje sie byc wart...

wiesz, w tym samym wrocławskim outlecie, z podobnymi upustami kupiłem też świetnego stricte rowerowego paclite'a lafumy, troszkę ubranek czy sprzętu bergsona, a nawet z innej półki salomona czy speca. tak więc tu przykład alpinusa akurat zupełnie o niczym nie świadczy.

nie swiadczy, z ta tylko roznica ze wymienione przez Ciebie marki moga byc rzeczywistymi resztowkami, ktore w koncu trzeba sprzedac. A alpinus(euromark) poprzez outlet sprzedaje rzeczy z biezacej kolekcji i wykorzystuje outlet jako jeden z kanalow dystrybucji a nie jako ostatecznosc. Przynajmniej ja tak to widze, ale nie musze miec racji.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

KuFeL pisze:

artek pisze:

KuFeL pisze:

Dobrym przykladem jest rzeczona kurtka klugera, ktora kosztuje oficjalnie 700 pln, kupiona w outlecie Euromark za 400 czyli realny koszt producenta to jakies max 200 pln. I tyle dzis Alpinus zdaje sie byc wart...

wiesz, w tym samym wrocławskim outlecie, z podobnymi upustami kupiłem też świetnego stricte rowerowego paclite'a lafumy, troszkę ubranek czy sprzętu bergsona, a nawet z innej półki salomona czy speca. tak więc tu przykład alpinusa akurat zupełnie o niczym nie świadczy.

nie swiadczy, z ta tylko roznica ze wymienione przez Ciebie marki moga byc rzeczywistymi resztowkami, ktore w koncu trzeba sprzedac.

na tym polega outlet, nieprawdaż? skąd więc ta teoria spiskowa, że towary alpinusa miałyby być traktowane inaczej? ciekaw jestem czy dokładnie to samo powiedziałbyś o innych markach wyprzedawanych z bardzo dużymi upustami w sezonowych wyprzedażach w e-horyzoncie czy skalniku?

alpinus(euromark) poprzez outlet sprzedaje rzeczy z biezacej kolekcji i wykorzystuje outlet jako jeden z kanalow dystrybucji a nie jako ostatecznosc. Przynajmniej ja tak to widze, ale nie musze miec racji.

tak konkretniej, to i alpinusa, i lafumę kupiłem dokładnie w tym samym sklepie outdoor planet. imo bardziej prawdopodobne jest, że to nie bezpośrednio alpinus, a raczej outdoor planet jako dystrybutor alpinusa (i paru innych marek) wypycha w outlecie swe resztki magazynowe. dokładnie tak samo jak każdy inny sklep w outlecie.
a to, że marże dystrybutorów nader często są mocno przesadzone, to chyba   oczywiste.

--
artek

artek pisze:

tak konkretniej, to i alpinusa, i lafumę kupiłem dokładnie w tym samym sklepie outdoor planet. imo bardziej prawdopodobne jest, że to nie bezpośrednio alpinus, a raczej outdoor planet jako dystrybutor alpinusa (i paru innych marek) wypycha w outlecie swe resztki magazynowe. dokładnie tak samo jak każdy inny sklep w outlecie.
a to, że marże dystrybutorów nader często są mocno przesadzone, to chyba  oczywiste.

planet outdoor nalezy do euromark czyli wlasciciela campusa i alpinusa [eot] nie ma co sie bez sensu boksowac ;)

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Sam mam kurtke i polar starego alpinusa. Maja kolo 10 lat i wszystkie membrany dzialaja(oczywiscie to kwestia materialu a nie alpinusa) ale szycie tez sie sprawdzilo. Nic mimo lat sie nie pruje itp.

Sam przerobilem ortaliony Alpinusa - w moich dosc szybko zaczely odlazic podklejenia szwow, natomiast w ortalion zony przeciekal chyba od poczatku. Oczywiscie nie jestem zamkniety na ta firme, tym bardziej, ze Wieczysta Gwarancja brzmi dosc dumie :)
Wracajac jeszcze do wyrobow Alpinusa na NTG.pl jest kilka opisow plecakow, ktroe nie byly najlepszymi konstrukcjami.

raviz wrote:

Dzieki za info, faktycznie pod kazdym katem wyglada fajnie. Znalalzem
w internecie komentarz, ze sie troche sciera od czestego noszenia
plecaka, ale to akurat nie problem w moim przypadku. Jak wyglada jej
oddychalnosc z Twojego doswiadczenia? Tylko ta marka... troche psuje
wrazenie ;)

cos tam oddycha ;) ale to bardziej "windstoper" niz "softshell" ...
z tym, ze ja sie dosc mocno poce, a dodatkowo jezdze intensywnie i z plecakiem - to mocno zaburza oddychalnosc.

warto poczytac ponizszy test - co prawda zwracano szczególna uwage na walory uzytkowe przy wspinaczce, ale i na inne uzytkowe równiez:

http://www.wspinanie.pl/serwis/200607/26test_kurtek.php

tyle, ze to troche stary test - z tego co wiem modele starsze modele kulgery róznia sie od modelu 2008 i kolejnego 2009 (ponoc duzo lepszego od 2008). dlatego tez uwagi o przecieraniu sie moga dotyczyc któregos ze starszych modeli. ja za krótko tej kurtki uzywam, zeby autorytatywnie potwierdzic jakies jej wady.

--
artek