Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Sokratesa cd.

Sokratesa cd.

Data: 2020-05-05 22:26:10
Autor: mk4
Sokratesa cd.
On 2020-05-04 20:44, Shrek wrote:
https://wawalove.wp.pl/warszawa-wypadek-na-bielanach-wiemy-z-jaka-predkoscia-jechal-kierowca-bmw-6506884327135361a Który twierdził, że nie było 130? Zresztą nieważne - pewnie w kaefie siedzi.

No i jednak chyba będzie zabójstwo z zamiarem ewentualnym. Dobrze tak chujowi. Jednak co innego jak mamy doczynienia z nieszczęśliwym wypadkiem, a co innemu jak jakiś niedojeb muzgowy (nie poprawiać) pechowi postanawia wybitnie pomóc.

Któryś jeszcze będzie szczekał, że wina zabitego, bo jak wchodził to nie wział pod uwagę, że samochód oddalony o ćwierć kilometra za pięć sekund go jebnie?

Mial obowiazek sie upewnic przed wejsciem i tego nie zrobil. Zatem jego wina jest bezsporna.

Pomijam juz fakt, ze idac w takiej konfiguracji (wozek) jak tam byla powinien zachowac zwielokrotniona ostroznosc i przezornosc. A nie lezc jak ciele.

--
mk4

Data: 2020-05-05 23:52:18
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
Pie.....sz.
Nikt nie ma radaru w oczach takiego, żeby od czoła poznać prędkość zbliżającego się auta.
Widzisz samochód i z doświadczenia wiesz, że dojedzie do Twoich pasów gdy już będziesz po drugiej stronie drugiego pasma, a jakby co na Twój widok nawet zacznie zwalniać i hamować.
O, właśnie ten przed nim zaczął zwalniać i hamuje, wolna droga.


-- -- -
Mial obowiazek sie upewnic przed wejsciem i tego nie zrobil.
Zatem jego wina jest bezsporna.

Data: 2020-05-06 05:54:01
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 05.05.2020 o 22:26, mk4 pisze:

Któryś jeszcze będzie szczekał, że wina zabitego, bo jak wchodził to nie wział pod uwagę, że samochód oddalony o ćwierć kilometra za pięć sekund go jebnie?

Mial obowiazek sie upewnic przed wejsciem i tego nie zrobil. Zatem jego wina jest bezsporna.

O mamy twardziela. To może przystąpisz do zakładu który proponowałem? 100% winy zostanie orzeczone po stronie kierowcy. Proponuję o pięć tysi jak winnym uznają zabitego albo jego żonę (która też "wtargnęła") ja tobie pięć koła, jeśli kierowcę ty mi - stoi? Łatwa kasa - dajesz.


--
Shrek

Data: 2020-05-07 17:36:55
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Sokratesa cd.
W dniu 2020-05-06 o 05:54, Shrek pisze:
100% winy zostanie orzeczone po stronie kierowcy.

Pewnie tak będzie, ale "Gdyby sędziowie orzekali o prawach fizyki, mielibyśmy problemy z grawitacją". W sensie prawnym łatwiej trafić 6 w totka, niż doszukać się logiki w orzeczeniach sądów. Natomiast na uznanie zasługuje fakt bohaterskiego udowodnienia swojego pierwszeństwa przez pieszego. Zamiast upewnić się, czy ma szansę przejść bezpiecznie, postanowił oddać życie w ważnej sprawie. Mógł poczekać aż miszcz z BMW przejedzie i zapewne wkrótce się zabije uwalniając społeczeństwo od 1 debila, ale postanowił inaczej.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2020-05-07 18:42:36
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 07.05.2020 o 17:36, Pawel "O'Pajak" pisze:
W dniu 2020-05-06 o 05:54, Shrek pisze:
100% winy zostanie orzeczone po stronie kierowcy.

Pewnie tak będzie, ale "Gdyby sędziowie orzekali o prawach fizyki, mielibyśmy problemy z grawitacją".

Od tego mamy właśnie prawo, żeby nie tłumaczyć zasadami fizyki prawa pięści.

Zamiast upewnić się, czy ma szansę przejść bezpiecznie, postanowił oddać życie w ważnej sprawie. Mógł poczekać aż miszcz z BMW przejedzie i zapewne wkrótce się zabije uwalniając społeczeństwo od 1 debila, ale postanowił inaczej.

Tak tak. Postanowił się zabić, żeby udowodnić, że ma rację. Czasem lepiej milczeć...

--
Shrek

Data: 2020-05-07 19:51:47
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Sokratesa cd.
W dniu 2020-05-07 o 18:42, Shrek pisze:
ak tak. Postanowił się zabić, żeby udowodnić, że ma rację. Czasem lepiej milczeć...


Ale czymżeś się tak zbulwersował? Też się nie rozglądasz przed przejściem, nie potrafisz oszacować, czy zdążysz przejść, czy nie? Ja takich widuję. Może niezbyt często, ale bywa. Królują oczywiście nieoświetleni rowerzyści w ciemnych ubraniach i bez żadnych odblasków - to najwięksi twardziele, ale piesi też mylą real z grami komputerowymi i im się wydaje, że po prostu mają następne życie.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2020-05-07 20:11:11
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 07.05.2020 o 19:51, Pawel "O'Pajak" pisze:

ak tak. Postanowił się zabić, żeby udowodnić, że ma rację. Czasem lepiej milczeć...


Ale czymżeś się tak zbulwersował?

Zbulwersował to za dużo powiedziane. Ale chodzi generalnie o to, że albo jesteś manipulantem albo kretynem. Tak czy inaczej raczej nie ma sensu dalsza dyskusja.

Dlatego proponuję zakład. Skoro jesteś pewny, że choćby część winy była po stronie pieszych to się załóż:P Łatwa kasa:P

Też się nie rozglądasz przed przejściem, nie potrafisz oszacować, czy zdążysz przejść, czy nie? Ja takich widuję. Może niezbyt często, ale bywa. Królują oczywiście nieoświetleni rowerzyści w ciemnych ubraniach i bez żadnych odblasków - to najwięksi twardziele, ale piesi też mylą real z grami komputerowymi i im się wydaje, że po prostu mają następne życie.

No - są też tacy co agresywnie stoją mając w dupie prawa fizyki i im tiry w dupie parkują. A przecież mogli patrzeć w lusterka.

--
Shrek

Data: 2020-05-07 23:13:04
Autor: ToMasz
Sokratesa cd.
Zbulwersował to za dużo powiedziane. Ale chodzi generalnie o to, że albo jesteś manipulantem albo kretynem. Tak czy inaczej raczej nie ma sensu dalsza dyskusja.
Shreku....
tor ruchu pieszego i samochodu jest kolizyjny. Będzie dochodziło do wypadków. Z wielu względów w Polsce, tych wypadków będzie dużo. Z praw fizyki wynika że pieszemu jest się łatwiej zatrzymać niż kierowcy samochód. Z tych samych praw wynika że to pieszy ucierpi bardziej. My jako ogólnie ludzie na Ziemi, uznaliśmy górnolotnie i krótkowzrocznie, że miło będzie nadać większy priorytet, prawo pierwszeństwa, temu słabszemu. To już powoduje zmniejszenie płynności ruchu samochodów, zanieczyszczenie powietrza, ale kij z tym.
Ty bronisz litery prawa. Dobrze. niech tak będzie. ale czy to spowoduje że mniej ludzi zginie na pasach - NIE!!! Ja tu "zapodaje" czasami filmiki na których pieszego na przejściu widać duuuużo za późno. Ja nie siedzę w pierdlu, bo jestem starym wygą, i jeżdżę wolno i ostrożnie. Ale mimo to, gdy widzę że ledwo dałem radę, a miałem 35km/h, to mam świadomość, że ktoś kto by miał dozwolone 50km/h zaliczyłby pieszego na pasach. Tak świat jest zbudowany że jadąc 50km/h nie dasz rady. Sprytnie ominąłeś moje wcześniejsze argumenty mówiąc że na Sokratesa "zawiniła" prędkość. Ale winna może być awaria samochodu, plama oleju na jezdni, zasłabnięcie kierowcy. Co za różnica dla rodziny zmarłego jaki był powód "skasowanie" człowieka na pasach? Jak to sobie wyobrażasz? Jechał 136km/h - do pierdla na całe życie. Kierowcy diabetykowi "spadł cukier"... a to spoko. piąteczka i rozstajemy sie w zgodzie?! Możemy więc podnosić kary, cudować z przepisami... ale dla czego tylko wobec kierowców? Istnieją proste sposoby aby ograniczyć do prawie zera ilość zabitych pieszych na przejściu. uwaga uwaga. ogłaszam to co jest oczywiste: każdy pieszy ma obowiązek zrobić STOP i rozejrzeć sie przed przejściem. jak nie jest wolne, łapa w górę, albo stopa na pasy i czekać 3 sekundy. potem może włazić. Ale MUSI dać szanse kierowcy na zatrzymanie pojazdu. Czy to jest uciążliwe? NIEEEEE! Bo jak będą wypadki, to MZDIM zainstaluje tam światła i trzeba będzie czekać 90 sekund nie 3 sekundy.
Pomyśl o podobieństwie do karetki, straży czy policji na syrenach. oni też mają pierwszeństwo, ale za każdą kolizją karetki z innym pojazdem, obwiniany jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego. Bo pierwszeństwo nie stawia go ponad prawami fizyki. pieszych też nie.
Im więcej pieszych będzie pakowało się na pasy nie sprawdzając czy kierowca zdoła się zatrzymać, tym więcej będziemy mieli trupów. I jeśli sami nie zatrzymamy tego szaleństwa, za 2 pokolenia kierowcy będą musieli traktować przejścia dla pieszych jak znak stop. Czy to jest możliwe - tak. ale to niesie przykre konsekwencje, których na pierwszy rzut oka ktoś może nie zauważyć. Pal licho że w moim mieście 100tyś ludzi będzie musiało wcześniej wstać i spędzi parę minut więcej w autach, ale co jeśli pogotowie dojedzie 5 minut za późno?
ToMasz

Data: 2020-05-08 05:51:49
Autor: WS
Sokratesa cd.
On Thursday, May 7, 2020 at 11:13:07 PM UTC+2, ToMasz wrote:

Pomyśl o podobieństwie do karetki, straży czy policji na syrenach. oni też mają pierwszeństwo, ale za każdą kolizją karetki z innym pojazdem, obwiniany jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego.

Tu jednak sytaucja jest troche inna, bo pojazd uprzywilejowany nie ma pierwszenstwa! Kierowca takiego pojazdu ma tylko prawo do nie stosowania sie do czesci przepisow (pod warunkiem zachowania szczegolnej ostroznosci...), a pozostali uczetnicy ruchu powinni mu tylko umozliwic przejazd.

Data: 2020-05-08 11:56:30
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 07.05.2020 o 23:13, ToMasz pisze:

Ty bronisz litery prawa. Dobrze. niech tak będzie. ale czy to spowoduje że mniej ludzi zginie na pasach - NIE!!!

Oczywiście, że tak. Tam gdzie przestrzeganie praw pieszych bierze się na poważnie ginie _znacząco_ mniej pieszych. Tam gdzie ma się je w dupie ginie znacząco więcej. Do niedawna było jasne czy aspirujemy do europy czy azji, teraz już to takie jasne nie jest, więc możesz mieć rację, że przestrzeganie prawa nie jest wysokim priorytetem.

Sprytnie ominąłeś moje wcześniejsze argumenty mówiąc że na Sokratesa "zawiniła" prędkość.

Nie pominąłem, bo nie tobie odpowiadałem.

Ale winna może być awaria samochodu, plama oleju na jezdni,

Doniosłem się. Może i mogło być, ale nie było. Nie spotkałem się z taką awarią samochodu, gdzie przyspiesza ona do 136 i agresywnie zapierdala po mieście. Było coś z toyotami, ale z tego co pamiętam to się tylko w stanach zdarzało i na dziś dzień ustalenia są takie, że to awaria kierowcy. O mechanice ponad dwuipół krotnego przekroczenia prędkości przez plamę oleju sam bym się chętnie douczył, ale nic mi do głowy przychodzi. A nie - mam pomysł - można przez plamę oleju wylecieć w przepaść, a wtedy składowa pionowa rzeczywiście może być spora.

zasłabnięcie kierowcy. Co za różnica dla rodziny zmarłego jaki był powód "skasowanie" człowieka na pasach? Jak to sobie wyobrażasz? Jechał 136km/h - do pierdla na całe życie.

Sąd niech ocenia - ile jest za zabójstwo z zamiarem ewentualnym? Moim zdaniem między 5 a 10 lat powinien dostać.

Kierowcy diabetykowi "spadł cukier"... a to spoko. piąteczka i rozstajemy sie w zgodzie?!

Mam pomysła. Od dziś robimy kurwę z logiki i jak kogoś ktoś zabije to mówimy, że przecież mógł jebnąć na koronowirusa, więc co za różnica - przecież zmarłemu ani rodzinie różnicy nie robi czy zmarł na koronowirusa z przyczyn naturalnych, ktoś mu kosę wsadził czy jebnął samochodem. Co więcej jak jebniesz kogoś na pasach i udzielisz pomocy to order dać!

Możemy więc podnosić kary, cudować z przepisami... ale dla czego tylko wobec kierowców? Istnieją proste sposoby aby ograniczyć do prawie zera ilość zabitych pieszych na przejściu.

Ba. Są nawet proste, żeby uniknać jakichkolwiek wypadków komunikacyjnych.

Pomyśl o podobieństwie do karetki, straży czy policji na syrenach. oni też mają pierwszeństwo, ale za każdą kolizją karetki z innym pojazdem, obwiniany jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego.

Nie za każdą, a za tą którą spowodował. I dobrze - bomby nie dają licencji na zabijanie.

Im więcej pieszych będzie pakowało się na pasy nie sprawdzając czy kierowca zdoła się zatrzymać, tym więcej będziemy mieli trupów.

Mylisz dwie rzeczy - to że piesi powinni uważać to jedno, to że kierowcy powinni respektować prawa innych uczestników to drugie. Jedno nie wyklucza drugiego.

I jeśli sami nie zatrzymamy tego szaleństwa, za 2 pokolenia kierowcy będą musieli traktować przejścia dla pieszych jak znak stop.

Jakoś są kraje gdzie to działa. I co więcej wbrew temui co piszesz trup się gęsto nie ściele. W drugą cstronę to masz podejście moskiewskie. Tam za dwa pokolenia będziesz miała madmaxa:P

Pal licho że w moim mieście 100tyś ludzi będzie musiało wcześniej wstać i spędzi parę minut więcej w autach, ale co jeśli pogotowie dojedzie 5 minut za późno?


Nie rób kurwy z logiki - pd tego, że za zapierdalanie 136 po mieście i zabijanie pieszych jest złe i ciężko dopatrywać się w takim wypadku winy pieszego, doszedłeś do tego, że biedne pogotowie nie dojedzie na czas;)

--
Shrek

Data: 2020-05-08 12:34:03
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
Coś było z jakimś Mercem, co podobno sam przyspieszył.
Serwis potwierdził.
Drogo musiało męża kierowniczki kosztować, no ale to nie Tata ;-)
Swoją drogą mi kiedyś wciśnięty pedał zaczepiał się o dywanik, aż się ździwiłem.


-- -- -
Nie spotkałem się z taką awarią samochodu, gdzie przyspiesza ona do 136 i agresywnie zapierdala po mieście.
Było coś z toyotami

Data: 2020-05-08 12:40:34
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 12:34, ąćęłńóśźż pisze:
Coś było z jakimś Mercem, co podobno sam przyspieszył.
Serwis potwierdził.

Jakiś link?

Drogo musiało męża kierowniczki kosztować, no ale to nie Tata ;-)
Swoją drogą mi kiedyś wciśnięty pedał zaczepiał się o dywanik, aż się ździwiłem.

To prędzej tego typu "awaria" była;)


--
Shrek

Data: 2020-05-08 15:07:41
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
Głośna sprawa była.


-- -- -
Jakiś link?

Data: 2020-05-08 15:27:51
Autor: J.F.
Sokratesa cd.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5eb53723$0$17360$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 08.05.2020 o 12:34, ąćęłńóśźż pisze:
Coś było z jakimś Mercem, co podobno sam przyspieszył.
Serwis potwierdził.

Jakiś link?

Drogo musiało męża kierowniczki kosztować, no ale to nie Tata ;-)
Swoją drogą mi kiedyś wciśnięty pedał zaczepiał się o dywanik, aż się ździwiłem.

To prędzej tego typu "awaria" była;)

Juz zapomniales o Toyocie ?

J.

Data: 2020-05-08 17:04:59
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 15:27, J.F. pisze:

To prędzej tego typu "awaria" była;)

Juz zapomniales o Toyocie ?

Przecież pisałem wcześniej.


--
Shrek

Data: 2020-05-08 12:34:58
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
Kodeksowo od 8 w górę?
Będzie grzeczny podziel na pół.


-- -- -
ile jest za zabójstwo z zamiarem ewentualnym?

Data: 2020-05-08 12:42:02
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 12:34, ąćęłńóśźż pisze:
Kodeksowo od 8 w górę?
Będzie grzeczny podziel na pół.

Brzmi rozsądnie.


--
Shrek

Data: 2020-05-08 15:09:45
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
4 lata od łebka?
Brzmi tanio jak barszcz.


-- -- -
Brzmi rozsądnie.

Data: 2020-05-08 17:05:35
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 15:09, ąćęłńóśźż pisze:
4 lata od łebka?
Brzmi tanio jak barszcz.

Patrz na to całościowo - tyle dostają często ci co zabili z premedytacją.


--
Shrek

Data: 2020-05-08 17:15:06
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
No nie, wtedy od 15 w górę.
Chyba ze piszesz o pijanych taksówkarzach zabijających matki z dziećmi, to z Tobą się zgodzę (tyle że na pocieszenie dostają zawiasy).
Więc dziwisz się, że takie miszczofskie kawalina się nad Wisłą chowają?


-- -- -
tyle dostają często ci co zabili z premedytacją.

Data: 2020-05-08 18:50:20
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 17:15, ąćęłńóśźż pisze:
No nie, wtedy od 15 w górę.

Nie - dalej osiem w górę.

A jak prokurator dojdzie do wniosku, że on nie zabił tylko dzgnął nożem to nawet mniej...

--
Shrek

Data: 2020-05-08 19:51:35
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
https://kruczek.pl/wypadek-drogowy-potraktowany-jako-zabojstwo/


-- -- -
A jak prokurator dojdzie do wniosku

Data: 2020-05-08 20:42:02
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 19:51, ąćęłńóśźż pisze:
https://kruczek.pl/wypadek-drogowy-potraktowany-jako-zabojstwo/

No dobra, ale o co chodzi. Mnie się podoba. Ale rozmawiamy aktualnie o tym ile jest za zabójstwo - a jest od ośmiu lat.

--
Shrek

Data: 2020-05-08 12:50:39
Autor: N Tom
Sokratesa cd.
Shrek w <news:5eb52ccf$0$17356$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 07.05.2020 o 23:13, ToMasz pisze:

Ty bronisz litery prawa. Dobrze. niech tak będzie. ale czy to spowoduje że mniej ludzi zginie na pasach - NIE!!!

Oczywiście, że tak.

Nie dawniej niz w wątku pierwotnym o wypadku na "sokratesa" ci napisałem, że
jestes pośrednio winny śmierci pieszego...

Podtrzymuję!


Doniosłem

Donieść możesz wiesz co i gdzie....

Sąd niech ocenia - ile jest za zabójstwo z zamiarem ewentualnym? Moim zdaniem między 5 a 10 lat powinien dostać.

Ty głupi chuj jesteś, bo dla zabójcy nie mniej niż 8 lat, a dla ciebie za
manipulowanie powinno być dożywocie... IMHO ;P

Mam pomysła.

Myśl jak się żoną zająć...

Od dziś robimy kurwę

No fajnie, tylko co na to żona...

Nie rób kurwy

Piłeś coś, czy tylko się odkażałeś? --
'Tom N'

Data: 2020-05-07 23:32:37
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
Piesi powinni biegać z gaśnicami na wysokości głowy kierowcy, na wzór Formuły 1, to może pary tępaków za kierownicą by wyleczyło (śmiertelnie)


-- -- -
są też tacy co agresywnie stoją mając w dupie prawa fizyki i im tiry w dupie parkują.
A przecież mogli patrzeć w lusterka.

Data: 2020-05-08 04:59:33
Autor: Budzik
Sokratesa cd.
Użytkownik Pawel "O'Pajak" opajak1@gazeta.pl ...

ak tak. Postanowił się zabić, żeby udowodnić, że ma rację. Czasem
lepiej milczeć...

Ale czymżeś się tak zbulwersował? Też się nie rozglądasz przed przejściem, nie potrafisz oszacować, czy zdążysz przejść, czy nie?
Ja takich widuję. Może niezbyt często, ale bywa. Królują oczywiście nieoświetleni rowerzyści w ciemnych ubraniach i bez żadnych
odblasków - to najwięksi twardziele, ale piesi też mylą real z grami
komputerowymi i im się wydaje, że po prostu mają następne życie.

Z uwazaniem zgoda.
Ale jak ktos leci 140 po miescie i przed przejsciem zmienia pas to bedziesz musiał zachowywac sie jak nerwowe spłoszone zweirze zeby kazdego takiego zauwazyc.
Naprawde chcesz taki wymog postawic przed pieszymi?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???

Data: 2020-05-08 10:51:31
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
Lub ominie rozdzielającą pasy ruchu wysepkę pod prąd.


-- -- -
jak ktos leci 140 po miescie i przed przejsciem zmienia pas

Data: 2020-05-08 11:59:26
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 06:59, Budzik pisze:

Z uwazaniem zgoda.
Ale jak ktos leci 140 po miescie i przed przejsciem zmienia pas to
bedziesz musiał zachowywac sie jak nerwowe spłoszone zweirze zeby kazdego
takiego zauwazyc.
Naprawde chcesz taki wymog postawic przed pieszymi?

Dlaczego tylko 140 - skoro mam się spodziewać kogo jadącego 140@50 to czemu nie 210? I czemu nie pod prąd. Albo skoro uznajemy ze można mieć w dupie pierwszeństwo dane przepisami ogólnymi to czemy mam się nie spodziewać idioty jadącego 140 na czerwonym? W sumie czemu mam się nie spodziwać w przejściu podziemnym - kilka przypadków już było.


--
Shrek

Data: 2020-05-08 03:37:20
Autor: WS
Sokratesa cd.
On Friday, May 8, 2020 at 11:59:28 AM UTC+2, Shrek wrote:

> Naprawde chcesz taki wymog postawic przed pieszymi?

Ale raczej to sa "dobre rady" dla pieszych, raczej nikt nie kwestionuje 100% winy kierowcy. Po prostu jakie by te przepisy nie byly pieszy moze DODATKOWO zadbac sam o swoje bezpieczenstwo...

Ja jako pieszy staram sie zawsze patrzec gdzie sie da..

Dlaczego tylko 140 - skoro mam się spodziewać kogo jadącego 140@50 to czemu nie 210?

ale dlaczego mialbys ich nie wypatrywac? ;)

I czemu nie pod prąd.
to akurat zasze sprawdzam, tzn. patrze zawsze w obie strony (od czasow liceum, kiedy to omalo nie wpadlem pod ciezarowke jadaca byla jednokierunkowa jezdnia w przeciwna strone niz do tej pory (remont, zmiana organizacji), z przyzwyczajenia , nieswiadomie patrzylem tylko w jedna...)



dupie pierwszeństwo dane przepisami ogólnymi to czemy mam się nie spodziewać idioty jadącego 140 na czerwonym?

Tez sie spodziewam ;) w szczegolnosci samochodow skrecajacych na zielonych strzalkach...

spodziwać w przejściu podziemnym - kilka przypadków już było.
Jak kilka, to do pominiecia... u nas w Krk byl kiedus przypadek, ze tramwaj wypadl z torow i scial zakret, tez sie nie spodziewam powtorki... ;)

Ale typowe wykroczenia kierowcow calkiem powaznie biore pod uwage, dodatkowo moga byc spowodowane zawalem, zasnieciem, awaria... wg mnie sa na tyle prawdopodobne i realne, ze glupota jest je ignorowac...

Data: 2020-05-08 12:48:11
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 12:37, WS pisze:

Naprawde chcesz taki wymog postawic przed pieszymi?

Ale raczej to sa "dobre rady" dla pieszych, raczej nikt nie kwestionuje 100% winy kierowcy.

No właśnie kwestionuje - każde "ale jednak sam sobie winien" _jest_ kwestionowaniem winy kierowcy w 100%.

Dlaczego tylko 140 - skoro mam się spodziewać kogo jadącego 140@50 to
czemu nie 210?

ale dlaczego mialbys ich nie wypatrywac? ;)

Z tego samego powodu co nie miałbym wypatrywać meteorytów, procesji wielkanocnych i cholera wie czego jeszcze i gandalfa białego na koniu. Jakieś rozsądne ramy tego czego się spodziewamy w życiu mamy i tego się trzymamy. Inne podejście prowadzi do paranoi.

dupie pierwszeństwo dane przepisami ogólnymi to czemy mam się nie
spodziewać idioty jadącego 140 na czerwonym?

Tez sie spodziewam ;)

taa.

w szczegolnosci samochodow skrecajacych na zielonych strzalkach...

140 km/h:P

Ale typowe wykroczenia kierowcow calkiem powaznie biore pod uwage, dodatkowo moga byc spowodowane zawalem, zasnieciem, awaria... wg mnie sa na tyle prawdopodobne i realne, ze glupota jest je ignorowac...

I typowego się spodziewam, ale wmawianie "winy" pieszemu że nie spodziewał się niespodziwanego jest... delikatnie mówiąc niepoważne. Jeszcze raz - spodziwając się, że można się poruszać z prędkościami austostradowymi po mieście należy zachować separację na poziomie 400 metrów. Teraz wyjdź na ulicę i sprawdź czy widzisz jakiś samochód w tej odległości. Jak tak to dla bezpieczeństwa wroć do budynku:P


--
Shrek

Data: 2020-05-08 04:02:50
Autor: WS
Sokratesa cd.
On Friday, May 8, 2020 at 12:48:14 PM UTC+2, Shrek wrote:

No właśnie kwestionuje - każde "ale jednak sam sobie winien" _jest_ kwestionowaniem winy kierowcy w 100

Nie, to tylko takie potoczne stwierdzenie, w zalozeniach "nie pomyslal, nie zadbal o swoje bezpieczenstwo, ..."

Tak jakby gdzies praly sie 2 grupy kiboli, a ktos szedl chodniekiem miedzy nimi, bo przeciez ma prawo... ;) Jak oberwie winnym (przed sadem) bedzie kibol, ale zachowanie goscia mozna tak samo podsumowac ...

Data: 2020-05-08 11:59:32
Autor: Budzik
Sokratesa cd.
Użytkownik WS LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl ...

No właśnie kwestionuje - każde "ale jednak sam sobie winien" _jest_
kwestionowaniem winy kierowcy w 100

Nie, to tylko takie potoczne stwierdzenie, w zalozeniach "nie
pomyslal, nie zadbal o swoje bezpieczenstwo, ..." Tak jakby gdzies praly sie 2 grupy kiboli, a ktos szedl chodniekiem
miedzy nimi, bo przeciez ma prawo... ;) Jak oberwie winnym (przed
sadem) bedzie kibol, ale zachowanie goscia mozna tak samo podsumowac
...
Dobre porownanie.
Ale tutaj bardziej adekwatne byłoby ze w restauracji koło której przechodzisz nastepuja porachunki mafijne i giniesz od zabłakanej kuli...
Oczywiście mogłbys przechodzic koło tej i kazdej innej restauracji czołgając sie ale czy o to chodzi? --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld

Data: 2020-05-08 14:05:51
Autor: Cavallino
Sokratesa cd.
W dniu 08-05-2020 o 13:59, Budzik pisze:

Tak jakby gdzies praly sie 2 grupy kiboli, a ktos szedl chodniekiem
miedzy nimi, bo przeciez ma prawo... ;) Jak oberwie winnym (przed
sadem) bedzie kibol, ale zachowanie goscia mozna tak samo podsumowac
...

Dobre porownanie.
Ale tutaj bardziej adekwatne byłoby ze w restauracji koło której
przechodzisz nastepuja porachunki mafijne i giniesz od zabłakanej kuli...

Mówisz, że prawdopodobieństwo wejścia do takiej restauracji, jest równie duże jak spotkanie samochodu, który nie zatrzyma się przed przejściem?

Obstawiam różnicę wieeeeeelu skali wartości.

Data: 2020-05-08 15:59:32
Autor: Budzik
Sokratesa cd.
Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Tak jakby gdzies praly sie 2 grupy kiboli, a ktos szedl
chodniekiem miedzy nimi, bo przeciez ma prawo... ;) Jak oberwie
winnym (przed sadem) bedzie kibol, ale zachowanie goscia mozna tak
samo podsumowac ...

Dobre porownanie.
Ale tutaj bardziej adekwatne byłoby ze w restauracji koło której
przechodzisz nastepuja porachunki mafijne i giniesz od zabłakanej
kuli...

Mówisz, że prawdopodobieństwo wejścia do takiej restauracji, jest
równie duże jak spotkanie samochodu, który nie zatrzyma się przed
przejściem? Obstawiam różnicę wieeeeeelu skali wartości.

Mozliwe, aczkolwiek za duzo w zyciu aut wyprzedzajacych z predkoscia 140 na godzine na przejsciu dla pieszych tez nie widuje.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesli ty po kilka razy dziennie mozesz klamac jak stara pomarszczona cyganka
to i mnie wolno co jakis czas naciagnac troche rzeczywistosc."
(c) Zenek Kapelinder złapany na kłamstwie o 380 MILIARDACH :)

Data: 2020-05-09 07:37:53
Autor: Cavallino
Sokratesa cd.
W dniu 08-05-2020 o 17:59, Budzik pisze:

Mówisz, że prawdopodobieństwo wejścia do takiej restauracji, jest
równie duże jak spotkanie samochodu, który nie zatrzyma się przed
przejściem?

Obstawiam różnicę wieeeeeelu skali wartości.

Mozliwe, aczkolwiek za duzo w zyciu aut wyprzedzajacych z predkoscia 140

Ale tu nie ma takiego wymogu, chodzi o obserwowanie WSZYSTKICH jadących samochodów, pod które akurat chce się wejść.
Również, a zwłaszcza tych które mogą Cię walnąć jadać z przepisowymi prędkościami.

Data: 2020-05-09 10:59:30
Autor: Budzik
Sokratesa cd.
Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Mówisz, że prawdopodobieństwo wejścia do takiej restauracji, jest
równie duże jak spotkanie samochodu, który nie zatrzyma się przed
przejściem?

Obstawiam różnicę wieeeeeelu skali wartości.

Mozliwe, aczkolwiek za duzo w zyciu aut wyprzedzajacych z
predkoscia 140

Ale tu nie ma takiego wymogu, chodzi o obserwowanie WSZYSTKICH
jadących samochodów, pod które akurat chce się wejść.
Również, a zwłaszcza tych które mogą Cię walnąć jadać z przepisowymi
prędkościami.

W kontekscie rozmowy trzebaby napisac: trzeba obserwowac wszystkie, rowniez te ktorych nie widac.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
można jeść w miejscu publicznym ;-)"
DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"

Data: 2020-05-09 15:03:21
Autor: Cavallino
Sokratesa cd.
W dniu 09-05-2020 o 12:59, Budzik pisze:
Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Mówisz, że prawdopodobieństwo wejścia do takiej restauracji, jest
równie duże jak spotkanie samochodu, który nie zatrzyma się przed
przejściem?

Obstawiam różnicę wieeeeeelu skali wartości.

Mozliwe, aczkolwiek za duzo w zyciu aut wyprzedzajacych z
predkoscia 140

Ale tu nie ma takiego wymogu, chodzi o obserwowanie WSZYSTKICH
jadących samochodów, pod które akurat chce się wejść.
Również, a zwłaszcza tych które mogą Cię walnąć jadać z przepisowymi
prędkościami.

W kontekscie rozmowy trzebaby napisac: trzeba obserwowac wszystkie,
rowniez te ktorych nie widac.

Te których nie widać w momencie wejścia, zazwyczaj w Ciebie nie uderzą.
Problem nie leży w zbyt pilnej obserwacji, tylko w jej braku.

Data: 2020-05-08 13:56:37
Autor: Shrek
Sokratesa cd.
W dniu 08.05.2020 o 13:02, WS pisze:
On Friday, May 8, 2020 at 12:48:14 PM UTC+2, Shrek wrote:

No właśnie kwestionuje - każde "ale jednak sam sobie winien" _jest_
kwestionowaniem winy kierowcy w 100

Nie, to tylko takie potoczne stwierdzenie, w zalozeniach "nie pomyslal, nie zadbal o swoje bezpieczenstwo, ..."

Właśnie nie - jeśli przypisujesz pieszemu winę, to zdejmujesz jej część z kierowcy. W tym przypadku akurat absolutnie nie ma na to miejsca.

Tak jakby gdzies praly sie 2 grupy kiboli, a ktos szedl chodniekiem miedzy nimi, bo przeciez ma prawo... ;)

Tym się różnimy, że dla mnie droga nie powinna być strefą wojny, gdzie należy się spodziewać ataku bezmózgich zwierząt za kółkiem.

--
Shrek

Data: 2020-05-08 13:08:21
Autor: N Tom
Sokratesa cd.
Shrek w <news:5eb538ec$0$17360$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 08.05.2020 o 12:37, WS pisze:

Naprawde chcesz taki wymog postawic przed pieszymi?
Ale raczej to sa "dobre rady" dla pieszych, raczej nikt nie kwestionuje 100% winy kierowcy.

No właśnie kwestionuje - każde "ale jednak sam sobie winien" _jest_ kwestionowaniem winy kierowcy w 100%.

Nie, ty jestes pośrednio winny, więc nie rób kurwy z logiki i nie pisz o 100%

taa.

w szczegolnosci samochodow skrecajacych na zielonych strzalkach...

I teraz clue debilizmu zielonego stwora:

Wyciał swoje wypociny, bo odpowiedź by la zbyt mądra...

spodziwać w przejściu podziemnym - kilka przypadków już było.
Jak kilka, to do pominiecia...
140 km/h:P

Jak tak to dla bezpieczeństwa wroć do budynku

Jeżeli masz szacunek dla bezpieczeństwa ruchu drogowego i prawa, to przestań pisać na grupy pl.soc.prawo, pl.misc.samochody

TIA


--
'Tom N'

Data: 2020-05-08 17:54:45
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Sokratesa cd.
W dniu 2020-05-08 o 06:59, Budzik pisze:
Ale jak ktos leci 140 po miescie i przed przejsciem zmienia pas to
bedziesz musiał zachowywac sie jak nerwowe spłoszone zweirze zeby kazdego
takiego zauwazyc.

Właśnie na takich głównie uważam. Chyba nie jest trudno zauważyć "miszcza"? Jak się miało małe dziecko, to się wyrabia nawyk patrzenia na wszystkie potencjalne zagrożenia.

Naprawde chcesz taki wymog postawic przed pieszymi?

Ja tam nie mam ambicji stawiać komuś wymogów, po prostu ci, co nie uważaja, giną, albo zostają ranni. Zarówno piesi, jak i ci w pojeździe w różnych sytuacjach.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2020-05-07 18:52:06
Autor: ąćęłńóśźż
Sokratesa cd.
Cezar też mógł poczekać, aż Brutus przejedzie i Bucefał go kopnie.


-- -- -
Mógł poczekać aż miszcz z BMW przejedzie

Sokratesa cd.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona