| Data: 2011-02-15 12:50:54 | |
| Autor: robertbig | |
| Soviety wycinaly wypowiedzi wiezy... | |
|
On 15 Lut, 18:31, "D.J.MC Donald Musk" <rymp...@gmail.com> wrote:
W stenogramach i kopiach zapisów rozmów z kokpitu Tu-154 brakuje Go¶ciu. Czy ci płac± za to ??? Znowu musze "wymiatac " te ordynarne i beszczelne kłamstawa po tobie i tobie podobnych. Więc kierunek podej¶cia to obowi±zuje wszytkich taki sam. Zalezy od kierunku wiatru choćby. I niby dlaczego ten jest bardziej niebezpieczny ? Skoro od tej mańki płyta lotniska jest na wzgórzu. Więc jest bezpieczniej. Podej¶cie PAR musi byc uzgodnione z wież±. Bardzo szczegółowo. Nie było o tym nawet mowy. Bo warunków do ladowania tez nie było. Żadnych. A co dopiero do zrobienia PAR. Gdzie minimum jest 1000/100 ! Odpowiedzialno¶c zawsze ponosi pilot. Tak to wygl±da. Zeby wszystko było jasne i nie było konfliktu decyzyjnego. Pilot przy PAR musi współpracowac z wież±. I natychmiast przerwac podej¶cie. W przypadku najmniejszych niejasno¶ci. Takie 2 drobiazgi. 1-Piloci 36 od bardzo , bardzo dawna nie ćwiczyli tej prastarej procedury. A ta załoga nie miała bladego pojecia o niej. 2-Protasiuk jako "najmundrzejszy ' miał uprawnienia jedynie zwykłego podej¶cia, z minimami do 1200/120. Ale co tam twarde fakty dla fanatyków Kartofla ? Co nie ? |
|
| Data: 2011-02-15 13:02:51 | |
| Autor: Hans Kloss | |
| Soviety wycinaly wypowiedzi wiezy... | |
|
On 15 Lut, 21:50, robertbig <robert...@wp.pl> wrote:
Znowu musze "wymiatac " te ordynarne i beszczelne kłamstawa "Beszczelny" to tu jeste¶ jedynie ty, chamie zbuntowany. J-23 |
|
| Data: 2011-02-15 23:20:18 | |
| Autor: robertbig | |
| Soviety wycinaly wypowiedzi wiezy... | |
|
On 15 Lut, 22:02, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:
On 15 Lut, 21:50, robertbig <robert...@wp.pl> wrote: Ale jak Protasiuk miał uprawnienia 1200/120 ,to jest : - beszczelnym przestepca ? - terroryst± powietrznym ? - spokojnym ,ale zastraszonym i zaszantażowanym przez przełozonych i system wojskowy ,człowiekiem ? *prosze zakre¶lic wła¶ciwa odpowiedĽ/odpowiedzi |
|
| Data: 2011-02-16 08:53:57 | |
| Autor: A. Filip | |
| Soviety wycinaly wypowiedzi wiezy... | |
|
robertbig <robertbig@wp.pl> pisze:
On 15 Lut, 22:02, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote: + cienkim i niedoświadczonym bolkiem w obijaniu *własnej* dupy blachą? W obecnie najkorzystniejszej *dla załogi* wersji chcieli "na odczepnego" dokonać *bezpiecznej* próby podejścia do lądowania, może z niewielkim "naciąganiem norm" a potem odlecieć na inne lotnisko ale z powodu niedoszkolenia + niezgrania + przeciążenia pierwszego pilota + przeszacowania swoich umiejętności "nie wyszło i to zabójczo". W najmniej korzystnej *dla załogi* wersji chcieli wylądować z bardzo ostrym i świadomym olewaniem progów bezpieczenstwa a te wszystkie "pomyłkowe wciskania przycisków" były kryciem sobie dupy jakby ważny gość się "kiedyś po fakcie" zdenerwował że jego życie wystawiano na zagrożenie -> tej wersji *udowodnić* chyba już praktycznie nie sposób. Ja sobie poczytałem opisy biurokratycznych gierek przy okazji "lotu do Gruzji" i finezja *pisemnych* rozkazów (przesyłanych faksem) w kryciu dupy je wydających była "całkiem wysokiej klasy", widać Protasiuk nie został przeszkolony do osiągnięcia tego poziomu "artyzmu". -- A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej). Strach nie jest długotrwałym nauczycielem obowiązku. -- Cyceron [Marcus Tullius Cicero] (106-43 p.n.e.) |
|