Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Sowieckie k艂amstwo

Sowieckie k艂amstwo

Data: 2012-07-16 07:14:18
Autor: Przemys艂aw W
Sowieckie k艂amstwo
Premier przykrywa swoj膮 odpowiedzialno艣膰 za 艣wiadom膮 wsp贸艂prac臋 z W艂adimirem Putinem przeciwko prezydentowi RP k艂amstwem najbardziej bezczelnym, zapieraj膮cym dech. Jest to prostym skutkiem tej wsp贸艂pracy. Skala odpowiedzialno艣ci za tragedi臋, jest tak wielka, 偶e jedyn膮 drog膮 zachowania w艂adzy wydaje si臋 ta w艂a艣nie, do kt贸rej zaprasza W艂adimir W艂adimirowicz i zbudowany przez niego model rz膮d贸w.

Premier Donald Tusk 19 pa藕dziernika 2011 r. z艂o偶y艂 zeznania w Prokuraturze Okr臋gowej Warszawa-Praga, kt贸ra prowadzi艂a 艣ledztwo ws. 鈥瀍wentualnych nieprawid艂owo艣ci podczas organizacji wizyt premiera i prezydenta w Katyniu鈥. Prokuratura 艣ledztwo umorzy艂a, wskutek czego mogli艣my pozna膰 zeznania odtajnione na wniosek oskar偶ycieli. Premier zezna艂, 偶e o tym, i偶 Lech Kaczy艅ski chce wzi膮膰 udzia艂 w uroczysto艣ciach katy艅skich, dowiedzia艂 si臋 z medi贸w 鈥 ju偶 po tym, jak 鈥瀙ojawi艂a si臋 informacja o planowanym spotkaniu w Rosji szefa rz膮du z W艂adimirem Putinem鈥 (czyli w lutym 2010 r.). Tymczasem, jak zauwa偶yli nawet dziennikarze TVN-u, prokuratorzy z warszawskiej Pragi ustalili, 偶e najbli偶si wsp贸艂pracownicy premiera znali plany prezydenta ju偶 w styczniu.

Kluczowa obecno艣膰 Putina

Prokuratorom nie uda艂o si臋 uzyska膰 od premiera odpowiedzi na pytanie, dlaczego po rozmowie z Putinem w lutym nie skontaktowa艂 si臋 z Lechem Kaczy艅skim b膮d藕 nie poleci艂 swoim wsp贸艂pracownikom, by uzgodni膰 wsp贸ln膮 polityk臋 Polski ws. wizyty w Katyniu? Prokuratorzy uzyskali za to nast臋puj膮ce dwie wa偶ne deklaracje szefa polskiego rz膮du: 鈥濵oj膮 intencj膮 by艂o unikni臋cie przede wszystkim jakichkolwiek nieporozumie艅 z tytu艂u uczestnictwa najwy偶szych przedstawicieli w艂adz polskich podczas uroczysto艣ci 70. rocznicy Zbrodni Katy艅skiej. Do dnia katastrofy nie mia艂em 偶adnego sygna艂u, aby prezydent b膮d藕 kto艣 z jego kancelarii kwestionowa艂 sekwencj臋 spotka艅, tj. mojego spotkania z premierem Putinem, a nast臋pnie udzia艂u prezydenta w uroczysto艣ciach鈥. I druga 鈥 w odpowiedzi na pytanie, czy premier przyj膮艂by zaproszenie Putina, wiedz膮c o tym, 偶e w uroczysto艣ciach chcia艂by r贸wnie偶 wzi膮膰 udzia艂 prezydent Kaczy艅ski: 鈥濪ecyzj臋, aby przyj膮膰 zaproszenie ze strony premiera Putina ja bym przyj膮艂, niezale偶nie jak膮 mia艂bym wiedz臋 o udziale pana prezydenta. Kluczowa dla interes贸w Polski by艂a obecno艣膰 premiera Putina w Katyniu鈥.

Na koniec premier wyrazi艂 przekonanie (podaj臋 za TVN-em): 鈥炁糴 pomi臋dzy nim a Lechem Kaczy艅skim nie by艂o konfliktu w sprawie odr臋bnych wizyt w Katyniu. Co wi臋cej, zdaniem Tuska zaproszenie go przez Putina i ustalenie wsp贸lnej wizyty na 7 kwietnia pomog艂o w przygotowaniach odr臋bnej wizyty prezydenta trzy dni p贸藕niej.
No, chyba pomog艂o.

K艂amstwo niezwyczajne

Przepraszam, 偶e raz jeszcze cytuj臋 znane ju偶 dokumenty. Wci膮偶 jednak trudno otrz膮sn膮膰 si臋 z wra偶enia. Zetkni臋cie z k艂amstwem tak jawnym, tak wyzywaj膮cym, tak pysznym w swojej bezkarno艣ci 鈥 jest poruszaj膮cym do艣wiadczeniem. To nie jest 鈥瀦wyczajne k艂amstwo polityka, takie, jakiego przyk艂adem mo偶e by膰 has艂o wyborcze wsp贸艂kierowanego przez Donalda Tuska Kongresu Liberalno-Demokratycznego, kt贸ry w wyborach 1993 r. obiecywa艂 鈥瀖ilion nowych miejsc pracy鈥. Tam by艂a tylko bezczelna, k艂amliwa obietnica.

Tu mamy do czynienia z k艂amstwem dotycz膮cym zdarze艅, kt贸re ju偶 nast膮pi艂y. By艂y one obserwowane przez wszystkich tych, kt贸rzy interesuj膮 si臋 cho膰 w minimalnym stopniu polityk膮. Prezydent Kaczy艅ski nie lecia艂 pierwszy raz do Katynia. Pierwszy raz natomiast za jego kadencji, w kwietniu 2010 r., przypada艂a okr膮g艂a (70.) rocznica zbrodni na Polakach, kt贸rej upami臋tnieniu prezydent Kaczy艅ski po艣wi臋ca艂 zawsze 鈥 w odr贸偶nieniu od premiera Tuska 鈥 uwag臋. Udawa膰, 偶e zamiar wyjazdu prezydenta na uroczysto艣ci katy艅skie w kwietniu 2010 r. by艂 jak膮艣 niespodziank膮, mo偶na tylko za cen臋 zaprzeczenia oczywisto艣ci.

W istocie rzeczy ju偶 od grudnia 2009 r. najbli偶szy wsp贸艂pracownik Tuska, szef jego kancelarii Tomasz Arabski, prowadzi艂 rozmowy z przedstawicielami Rady Ochrony Pami臋ci Walk i M臋cze艅stwa ministra Andrzeja Przewo藕nika w sprawie przygotowa艅 do wizyty w Katyniu, a jednym z g艂贸wnych scenariuszy by艂 wsp贸lny w niej udzia艂 premiera i prezydenta. I ju偶 wtedy Arabski zosta艂 ostrze偶ony przez ministra prezydenckiego Mariusza Handzlika o pr贸bie rozgrywania przez Putina konfliktu wewn膮trzpolskiego organizacj膮 wizyty w Katyniu.

Ta gra by艂a widoczna ju偶 wcze艣niej, podczas organizacji wizyty premiera Putina na Westerplatte w zwi膮zku z uroczysto艣ciami 70. rocznicy wybuchu II wojny 艣wiatowej. Tak si臋 z艂o偶y艂o, 偶e mia艂em okazj臋 w tym czasie przeprowadzi膰 obszern膮 rozmow臋 z prezydentem Lechem Kaczy艅skim (publikowan膮 p贸藕niej w 鈥濧rcanach. Warto przytoczy膰 jego komentarz do tamtej sytuacji: 鈥濵oskwa gra艂a teraz wyra藕nie w taki spos贸b, by nie by艂o tego strasznego prezydenta Kaczy艅skiego w czasie obchod贸w 1 wrze艣nia w Gda艅sku: albo b臋dzie Kaczy艅ski, albo przyjedzie Putin. Na szcz臋艣cie tego Tusk nie da艂 sobie narzuci膰, by Moskwa decydowa艂a, gdzie w kraju wolno by膰 prezydentowi, a gdzie nie. Tak to mog艂o by膰 w 1944 czy 1945 r.鈥.

Jak偶e prezydent naiwnie nie doceni艂 Donalda Tuska鈥 W 2010 r. szef polskiego rz膮du nie mia艂 w膮tpliwo艣ci: 鈥濳luczowa dla interes贸w Polski by艂a obecno艣膰 premiera Putina w Katyniu鈥. W samej rzeczy, to dla interes贸w imperialnej Rosji Putina kluczem do Warszawy by艂a zgoda polskiego premiera, by uzna膰, 偶e to oni dwaj 鈥 Putin z 艂askawie dopuszczonym do konfidencji Tuskiem 鈥 lepiej rozumiej膮 i realizuj膮 鈥瀙olski interes鈥 od demokratycznie wybranego prezydenta Rzeczypospolitej. Premier Tusk jasno stwierdzi艂, 偶e prezydent, konstytucyjnie odpowiedzialny za interesy polskiego pa艅stwa, nie ma w tej sprawie nic do gadania. I stara艂 si臋 to udowodni膰 sposobem (nie)przygotowa艅 do tej drugiej, 鈥瀏orszej鈥 wizyty w Katyniu 鈥 tej z 10 kwietnia.

Poni偶enie

Przykrycie odpowiedzialno艣ci za 艣wiadomie wybrany scenariusz wsp贸艂pracy z W艂adimirem Putinem przeciwko prezydentowi RP 鈥 k艂amstwem najbardziej bezczelnym, zapieraj膮cym dech (na chwil臋) nawet dziennikarzom TVN-u 鈥 jest prostym skutkiem tej wsp贸艂pracy. Skala odpowiedzialno艣ci za tragedi臋, zapewne przez Donalda Tuska niezak艂adan膮, jest tak wielka, 偶e jedyn膮 drog膮 zachowania w艂adzy wydaje si臋 ta w艂a艣nie, do kt贸rej zaprasza W艂adimir W艂adimirowicz i zbudowany przez niego model rz膮d贸w.

Fundamentem tego modelu jest aksjomat: w艂adzy nie mo偶emy odda膰 za 偶adn膮 cen臋. Potencjalnie gro藕ne dla systemu jednostki mo偶na wyeliminowa膰. Dla reszty jest k艂amstwo. Ale nie byle jakie, tylko takie, kt贸rego przyj臋cie poni偶a, obezw艂adnia. Takie, jakie np. zaprezentowano Polakom na drug膮 rocznic臋 tragedii smole艅skiej: pokazano nam wypucowany wrak tupolewa. Czy staranne umycie wraku jest zgodne ze standardami dochodzenia w sprawie przyczyn katastrofy? Oczywi艣cie nie jest. Jest skandalem, jeszcze jednym poni偶eniem dla rodzin ofiar, dla pa艅stwa polskiego. Ale oto s艂u偶膮ce 鈥瀙ojednaniu鈥 media i ich polskie ofiary s膮 w stanie wykrztusi膰: no, nie, nic si臋 nie sta艂o; wrak nie ma ju偶 znaczenia dowodowego鈥

Spotka艂em nawet jeszcze lepszy przyk艂ad poni偶aj膮cego zak艂amania w tej sprawie: jeden z dziennikarzy sztandarowej gazety 鈥瀙ojednania鈥 stwierdzi艂 po pokazie l艣ni膮cego biel膮 wraku, 偶e on nie widzi, 偶eby zosta艂 umyty鈥

Zaprzeczy膰 oczywisto艣ci, zaprzeczy膰 艣wiadectwu w艂asnych zmys艂贸w, w艂asnej, naj艣wie偶szej cho膰by pami臋ci, najbardziej elementarnej logice, najprostszym wymogom zdrowego rozs膮dku w kojarzeniu fakt贸w 鈥 o to w艂a艣nie chodzi. To jest istota pedagogiki sowieckiego k艂amstwa. Tak 鈥瀢ychowane鈥 spo艂ecze艅stwo czuje wstr臋t do samego siebie 鈥 z powodu gwa艂tu, jaki faktycznie musi zadawa膰 swojej godno艣ci, przyjmuj膮c TAKIE k艂amstwo. Trzeba spo艂ecze艅stwo wtedy zach臋ci膰, by ten wstr臋t przenios艂o na tych, kt贸rzy s膮 prawdziwymi ofiarami, na tych, kt贸rzy odwa偶yli si臋 my艣le膰 inaczej.

Wina ofiar

Nie trzeba by艂o d艂ugo czeka膰. Zaraz po ujawnieniu szokuj膮cych zezna艅 premiera Tuska funkcjonariusz jego partii z Wroc艂awia podrzuci艂 mediom nowy trop: to Lech Kaczy艅ski jest oprawc膮 鈥 on zmusza艂 ludzi, by wsiadali do jego samolotu i lecieli do Katynia na t臋 samob贸jcz膮 (jednak, jak si臋 okazuje, zab贸jcz膮) misj臋鈥

呕adne dowody w tej sprawie ju偶 nie b臋d膮 mia艂y znaczenia. Ani to, 偶e to marsza艂ek Sejmu Bronis艂aw Komorowski zwraca艂 si臋 do Kancelarii Prezydenta z pro艣b膮 o udost臋pnienie miejsc w tupolewie pos艂om i senatorom, chc膮cym wzi膮膰 udzia艂 w tak wyj膮tkowej uroczysto艣ci patriotycznej, ani to, 偶e dla dziesi膮tk贸w os贸b ten lot, ta okazja by艂a po prostu spe艂nieniem ich marze艅, albo 鈥 inaczej 鈥 elementarnego poczucia obowi膮zku patriotycznego.

Tak, to ofiary s膮 winne. Ofiara = morderca.
Gdyby kto艣 my艣la艂 inaczej, to przecie偶 mamy demokracj臋, wybory, b臋dzie m贸g艂 si臋 wypowiedzie膰. 呕eby jednak nie by艂o w膮tpliwo艣ci, sztuki udanych wybor贸w b臋dzie nas uczy艂 W艂adimir Czurow, szef Centralnej Komisji Wyborczej Federacji Rosyjskiej, odznaczony w艂a艣nie przez prezydenta Putina Orderem Aleksandra Newskiego za sprawnie przeprowadzone akcje wyborcze w Rosji. W Moskwie po owych akcjach trudno szuka膰 cz艂owieka bardziej skompromitowanego ni偶 Czurow 鈥 ale, rzecz jak偶e charakterystyczna, Polska zaprosi艂a tego w艂a艣nie specjalist臋, by wyszkoli艂 nasze komisje wyborcze.

Edukacja polityczna przez poni偶anie, przez obra偶anie zdrowego rozs膮dku, przez systematyczn膮 pod艂o艣膰 鈥 trwa. Dop贸ki nie poradzimy sobie z problemem odpowiedzialno艣ci za katastrof臋 smole艅sk膮 鈥 b臋dzie trwa艂a.

http://niezalezna.pl/30982-sowieckie-klamstwo

--


"G艂贸wn膮 motywacj膮 mojej aktywno艣ci publicznej by艂a potrzeba w艂adzy
i 偶膮dza popularno艣ci. Ta druga by艂a nawet silniejsza od pierwszej,
bo chyba jestem bardziej pr贸偶ny, ni偶 spragniony w艂adzy. Nawet na pewno..."

- Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15鈥16 pa藕dziernika 2005

Sowieckie k艂amstwo

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona