Witam,
skoro to grupa dyskusyjna, a nie poradnia ;) to w końcu podyskutujmy. Wielu przedsiębiorców decyduje się założyć taki twór jak sp. z o.o. sp. komandytowa, aby uniknąć "podwójnego" opodatkowania. Wydaje się, że taki sposób ma same plusy, pomijając podwójną księgowość (ale za to oszczędzamy środki, które można przeznaczyć na ową księgowość). Mimo tego nie wszyscy się na to decydują i zakładają "samotne" spółki z o.o.. Czy problem tkwi w braku świadomości przedsiębiorców (raczej to wykluczam, ktoś kto bierze się za coś więcej niż dg RACZEJ pojęcie ma...), czy może jednak taka spółka to więcej komplikacji?

Pzdr.
Maniek

Dnia 14-08-2009 o 18:15:05 Marian Pa¼dzioch <niema@niema.pl> napisał(a):

Witam,
skoro to grupa dyskusyjna, a nie poradnia ;) to w koĂącu podyskutujmy. Wielu
przedsiĂŞbiorcĂłw decyduje siĂŞ zaÂłoÂżyĂŚ taki twĂłr jak sp. z o.o. sp.
komandytowa, aby unikn¹Ì "podwójnego" opodatkowania.

Możesz to rozwinąć? Kiedyś mnie zaintrygowało po co te twory są,
ale nie zgłębiłem tematu i chyba coś przeoczyłem ciekawego

--
Pozdrawiam,
Tomek

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uynuhpnzl60ql1unk...

Możesz to rozwinąć?
Kiedyś mnie zaintrygowało po co te twory są,
ale nie zgłębiłem tematu i chyba coś przeoczyłem ciekawego

Sp. z o.o. płaci CIT od dochodu i udziałowcy również płacą podatek dochodowy. W spółce komandytowej CIT nie ma, a komplementariuszem jest spółka z o.o. z minimalnym udziałem co załatwia sprawę odpowiedzialności. Oczywiście prowadzisz podwójną księgowość, ale 19% zostaje w kieszeni.

Pzdr.
Maniek

"Marian Paździoch" napisal:

Sp. z o.o. płaci CIT od dochodu i udziałowcy również płacą podatek dochodowy. W spółce komandytowej CIT nie ma, a komplementariuszem jest spółka z o.o. z minimalnym udziałem co załatwia sprawę odpowiedzialności. Oczywiście prowadzisz podwójną księgowość, ale 19% zostaje w kieszeni.

A nie prosciej zatrudnic sie w tej wlasnej sp. z o.o. i zamiast
dywidendy brac zwykle wynagrodzenie? Przy okazji masz wszystkie
uprawnienia pracownika wobec ZUS i legitymujesz sie etatem :)
--
Pozdrawiam,

Jacek

Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:h646rp$ouf$1srv.cyf-kr.edu.pl...
"Marian Paździoch" napisal:

dywidendy brac zwykle wynagrodzenie? Przy okazji masz wszystkie
uprawnienia pracownika wobec ZUS i legitymujesz sie etatem :)

Taaa - zwlaszcza jak sobie wyplacasz np 10 kPLN brutto i od takiejz kwoty musisz odprowadzic pelny ZUS (wprawdzie gdzies poznym latem przekroczysz limit do ubezpieczen spolecznych, ale jednak)...

Pozdrawiam
SDD

Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:h647tm$lc6$1news.onet.pl...

Taaa - zwlaszcza jak sobie wyplacasz np 10 kPLN brutto i od takiejz kwoty musisz odprowadzic pelny ZUS (wprawdzie gdzies poznym latem przekroczysz limit do ubezpieczen spolecznych, ale jednak)...

Dokładnie tak, pozatym dorzucę jeszcze, że zatrudnienie się w spółce może być uciążliwe w przypadku kilku udziałowców.

Pzdr.
Maniek

Dnia 14-08-2009 o 19:55:15 Marian Pa¼dzioch <niema@niema.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:h647tm$lc6$1news.onet.pl...

Taaa - zwlaszcza jak sobie wyplacasz np 10 kPLN brutto i od takiejz kwoty
musisz odprowadzic pelny ZUS (wprawdzie gdzies poznym latem przekroczysz
limit do ubezpieczen spolecznych, ale jednak)...

Dok³adnie tak, pozatym dorzucê jeszcze, ¿e zatrudnienie siê w spó³ce mo¿e
byÌ uci¹¿liwe w przypadku kilku udzia³owców.

A można się zatrudniać we własnej spółce?
Coś mi kołacze w głowie że to jest podobne
do sprzedaĹźy samemu sobie.


--
Pozdrawiam,
Tomek

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uynzhprjl60ql1unk...

A można się zatrudniać we własnej spółce?
Coś mi kołacze w głowie że to jest podobne
do sprzedaży samemu sobie.

Pewnie, ze mozna.
Tylko trzeba wynajac kogos, do podpisania umowy w imieniu spolki :)

Pozdrawiam
SDD

Dnia 14-08-2009 o 20:13:53 SDD <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.uynzhprjl60ql1unk...

A mo¿na siê zatrudniaÌ we w³asnej spó³ce?
CoÂś mi koÂłacze w gÂłowie Âże to jest podobne
do sprzedaÂży samemu sobie.

Pewnie, ze mozna.
Tylko trzeba wynajac kogos, do podpisania umowy w imieniu spolki :)

Chodzi Ci o prokurenta z pod najbliĹźszej Ĺťabki?

--
Pozdrawiam,
Tomek

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uyn2lln9l60ql1unk...

Chodzi Ci o prokurenta z pod najbliższej Żabki?

Przykladowo :)

Pozdrawiam
SDD

Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:h646rp$ouf$1srv.cyf-kr.edu.pl...
"Marian Paździoch" napisal:
prowadzisz podwójną księgowość, ale 19% zostaje w kieszeni.

A nie prosciej zatrudnic sie w tej wlasnej sp. z o.o. i zamiast
dywidendy brac zwykle wynagrodzenie? Przy okazji masz wszystkie
uprawnienia pracownika wobec ZUS i legitymujesz sie etatem :)

Oczywiscie jesli w gre wchodza kwoty typu nie 10 a 100 kPLN czy 1 MPLN miesiecznie, to kwesta oZUSowania przestaje miec znaczacy udzial w calym procederze :)

Pozdrawiam
SDD

Dnia 14-08-2009 o 18:40:21 Marian Pa¼dzioch <niema@niema.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.uynuhpnzl60ql1unk...

Mo¿esz to rozwin¹Ì?
KiedyÂś mnie zaintrygowaÂło po co te twory sÂą,
ale nie zg³êbi³em tematu i chyba coœ przeoczy³em ciekawego

Sp. z o.o. pÂłaci CIT od dochodu i udziaÂłowcy rĂłwnieÂż pÂłacÂą podatek
dochodowy. W spó³ce komandytowej CIT nie ma, a komplementariuszem jest
spó³ka z o.o. z minimalnym udzia³em co za³atwia sprawê odpowiedzialnoœci.
Oczywiœcie prowadzisz podwójn¹ ksiêgowoœÌ, ale 19% zostaje w kieszeni.

Ciekawy myk, to teraz czekam na hit kontrolerski :)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Tomek w <news:op.uynvur2gl60ql1unk>:

Dnia 14-08-2009 o 18:40:21 Marian Pa¼dzioch <niema@niema.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.uynuhpnzl60ql1unk...

Mo¿esz to rozwin¹Ì?
KiedyÂś mnie zaintrygowaÂło po co te twory sÂą,
ale nie zg³êbi³em tematu i chyba coœ przeoczy³em ciekawego

Sp. z o.o. pÂłaci CIT od dochodu i udziaÂłowcy rĂłwnieÂż pÂłacÂą podatek
dochodowy. W spó³ce komandytowej CIT nie ma, a komplementariuszem jest
spó³ka z o.o. z minimalnym udzia³em co za³atwia sprawê odpowiedzialnoœci.
Oczywiœcie prowadzisz podwójn¹ ksiêgowoœÌ, ale 19% zostaje w kieszeni.

Ciekawy myk, to teraz czekam na hit kontrolerski :)

<http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/16046756,jak-polski-fiskus-walczy-z-obejsciem-prawa-podatkowego.html>


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Dnia 14-08-2009 o 19:16:54 'Tom N' <news@int.dyndns.org.invalid> napisał(a):

Tomek w <news:op.uynvur2gl60ql1unk>:

Dnia 14-08-2009 o 18:40:21 Marian Pa¼dzioch <niema@niema.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.uynuhpnzl60ql1unk...

Mo¿esz to rozwin¹Ì?
KiedyÂś mnie zaintrygowaÂło po co te twory sÂą,
ale nie zg³êbi³em tematu i chyba coœ przeoczy³em ciekawego

Sp. z o.o. pÂłaci CIT od dochodu i udziaÂłowcy rĂłwnieÂż pÂłacÂą podatek
dochodowy. W spó³ce komandytowej CIT nie ma, a komplementariuszem jest
spó³ka z o.o. z minimalnym udzia³em co za³atwia sprawê odpowiedzialnoœci.
Oczywiœcie prowadzisz podwójn¹ ksiêgowoœÌ, ale 19% zostaje w kieszeni.

Ciekawy myk, to teraz czekam na hit kontrolerski :)

<http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/16046756,jak-polski-fiskus-walczy-z-obejsciem-prawa-podatkowego.html>

Czyli dla 10 tysięcy nie warto, bo trzeba mieć sztab prawników na podpórkę

--
Pozdrawiam,
Tomek

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uynzi8ual60ql1unk...

Czyli dla 10 tysięcy nie warto, bo trzeba mieć sztab prawników na podpórkę

Ale wiem, że jest to dosyć popularna praktyka i jeszcze nie słyszałem, żeby rząd się w to mieszał.

Pzdr.
Maniek

Dnia 14-08-2009 o 21:50:49 Marian Pa¼dzioch <niema@niema.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.uynzi8ual60ql1unk...

Czyli dla 10 tysiĂŞcy nie warto, bo trzeba mieĂŚ sztab prawnikĂłw na podpĂłrkĂŞ

Ale wiem, Âże jest to dosyĂŚ popularna praktyka i jeszcze nie sÂłyszaÂłem, Âżeby
rzÂąd siĂŞ w to mieszaÂł.

Tak jak w umowy o dzieło z 50% KUP i bez ZUSu.
Zapewne znajomi królika też na tym jadą więc nie ma motywacji.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Dnia Fri, 14 Aug 2009 18:15:05 +0200, Marian Paździoch napisał(a):

Witam,
skoro to grupa dyskusyjna, a nie poradnia ;) to w końcu podyskutujmy. Wielu przedsiębiorców decyduje się założyć taki twór jak sp. z o.o. sp. komandytowa,

a zwróciłeś uwagę na faktury z hipermarketów?
Jak sobie pooglądam nagłówki, to znaczna ich ilość to takie właśnie spółki.

aby uniknąć "podwójnego" opodatkowania. Wydaje się, że taki sposób ma same plusy, pomijając podwójną księgowość (ale za to oszczędzamy środki, które można przeznaczyć na ową księgowość). Mimo tego nie wszyscy się na to decydują i zakładają "samotne" spółki z o.o.. Czy problem tkwi w braku świadomości przedsiębiorców (raczej to wykluczam, ktoś kto bierze się za coś więcej niż dg RACZEJ pojęcie ma...), czy może jednak taka spółka to więcej komplikacji?

To ja jeszcze swoje trzy grosze wcisnę, mogę? ;>
To, że podatkowo to jest doskonałe rozwiązanie, to jeszcze weźcie proszę
pod uwagę kwestię odpowiedzialności.
Tu to już po prostu cud, miód! Ta spółka to komplementariusz (co najmniej jeden) i komandytariusze.
Odpowiedzialność za zobowiązania spółki ponosi komplementariusz, czyli
jakby w jego miejscu była właśnie spółka z o.o. taka z minimalnym kapitałem
(te 5 tys.!), czyli odpowiedzialność do wysokości kapitału...
prezezem byłby jakiś niebogaty, nic nie posiadający szary człowiek...

I ta spółka miałaby 5% udziału w dochodach spółki komandytowej. Hmm.. :)


--
Pozdrawiam,
Jagna