Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Spadający łańcuch(przednia przerzutka)

Spadający łańcuch(przednia przerzutka)

Data: 2009-09-17 19:52:59
Autor: piecia aka dracorp
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
Witam
Ostatnio przy redukowaniu z przodu biegu łańcuch coraz częściej mi spada na niższe przełożenie. Coraz  bardziej jest to denerwujące. Niby przerzutka(Shimano Alivo) jest dobrze wyregulowana a w skrajnym dolnym położeniu łańcuch nawet delikatnie trze o prowadnicę ale pomimo tego łańcuch spada z najmniejszej tarczy korby(FSA Dyna Drive) w trakcie redukcji. Dzisiaj nieszczęśliwie łańcuch spadając zaklinował się pomiędzy ramą a najmniejszą tarczą. Gdyby nie rozkuwacz to bym pieszo wracał do domu.

I teraz pytanie a nawet dwa. Co może powodować takie spadanie łańcucha? Dodam że nawet dzieje się to podczas jazdy na płaskim a nie tylko w terenie gdzie wszystko skacze*.
I drugie, co można by było włożyć pomiędzy korbę a ramę żeby na przyszłość uniknąć zaklinowania "spadniętego" łańcucha?

*)dodam tyle że prowadnica przedniej przerzutki nie trze o łańcuch, pomijając najniższe położenie w którym wolę żeby delikatnie tarło aniżeli łańcuch miał spaść.

--
piecia aka dracorp

Data: 2009-09-17 14:00:43
Autor: Rowerex
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
On 17 Wrz, 20:52, piecia aka dracorp <x...@onet.pl> wrote:

I drugie, co można by było włożyć pomiędzy korbę a ramę żeby na
przyszłość uniknąć zaklinowania "spadniętego" łańcucha?

A dokładniej między czym zaklinował?

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-09-17 21:08:56
Autor: piecia aka dracorp
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
Dnia Thu, 17 Sep 2009 14:00:43 -0700, Rowerex napisał(a):


A dokładniej między czym zaklinował?

Wcisnął się pomiędzy ramę(a dokładnie początek suportu, którego mocno obtarł w trakcie próby wyjmowania) a najmniejszą tarczą, tuż pod śrubami mocującymi ów tarczę.




--
piecia aka dracorp

Data: 2009-09-17 14:59:53
Autor: Rowerex
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
On 17 Wrz, 22:08, piecia aka dracorp <x...@onet.pl> wrote:
Dnia Thu, 17 Sep 2009 14:00:43 -0700, Rowerex napisał(a):

> A dokładniej między czym zaklinował?

Wcisnął się pomiędzy ramę(a dokładnie początek suportu, którego mocno
obtarł w trakcie próby wyjmowania) a najmniejszą tarczą, tuż pod śrubami
mocującymi ów tarczę.

Tak myślałem. Najlepiej byłoby zasłonić szczelinę między końcem mufy
suportu i koronką korby, może jakimś kawałkiem plastikowej rurki
założonej na mufę i jakoś przymocowanej.

Co do ewentualnych wynalazków zapobiegających spadaniu, to nie polecam
żadnych eksperymentów z takowymi. Wg moich doświadczeń łańcuch ma
prawo spaść za korbę (to się zdarza niezależnie od stanu przerzutek),
a po spadnięciu powinien mieć sporo miejsca, czyli luźno ułożyć się na
mufie suportu - na tyle luźno by koronki korby go nie łapały i nigdzie
się nie klinował, powinien się zatrzymać i zwyczajnie zwisać. Wtedy
niczego nie zniszczy i będzie bardzo łatwy do wyciągnięcia - mało
tego, jeśli spadnie, to po ustawieniu przerzutki na większą koronkę
powinien sam wskoczyć na zębatki.

Stosowanie czegokolwiek co miałoby zablokować możliwość spadnięcia
łańcucha na stronę ramy w praktyce zadziała całkowicie niezgodnie z
zamierzeniami, ponieważ skutecznie zablokuje możliwość jego
wyciągnięcia. Łańcuch z racji przenoszenia znacznych sił poradzi sobie
w każdym takim patentem, zegnie go, zniszczy, przesunie, przy okazji
zniszczy ramę, a potem siedź i wydzieraj go.

Inna sprawa, dlaczego u Ciebie zbyt często spada - tu może być mnóstwo
przyczyn.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-09-17 22:13:53
Autor: piecia aka dracorp
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
Dnia Thu, 17 Sep 2009 14:59:53 -0700, Rowerex napisał(a):

Tak myślałem. Najlepiej byłoby zasłonić szczelinę między końcem mufy
suportu i koronką korby, może jakimś kawałkiem plastikowej rurki
założonej na mufę i jakoś przymocowanej.
Włożenie kawałka plastikowej ściętej rury może będzie dobre.

Co do ewentualnych wynalazków zapobiegających spadaniu, to nie polecam
żadnych eksperymentów z takowymi. Wg moich doświadczeń łańcuch ma prawo
spaść za korbę (to się zdarza niezależnie od stanu przerzutek), a po
spadnięciu powinien mieć sporo miejsca, czyli luźno ułożyć się na mufie
suportu - na tyle luźno by koronki korby go nie łapały i nigdzie się nie
klinował, powinien się zatrzymać i zwyczajnie zwisać. Wtedy niczego nie
zniszczy i będzie bardzo łatwy do wyciągnięcia - mało tego, jeśli
spadnie, to po ustawieniu przerzutki na większą koronkę powinien sam
wskoczyć na zębatki.

Stosowanie czegokolwiek co miałoby zablokować możliwość spadnięcia
łańcucha na stronę ramy w praktyce zadziała całkowicie niezgodnie z
zamierzeniami, ponieważ skutecznie zablokuje możliwość jego
wyciągnięcia. Łańcuch z racji przenoszenia znacznych sił poradzi sobie w
każdym takim patentem, zegnie go, zniszczy, przesunie, przy okazji
zniszczy ramę, a potem siedź i wydzieraj go.

Inna sprawa, dlaczego u Ciebie zbyt często spada - tu może być mnóstwo
przyczyn.

Czyli najogólniej mam za mało miejsca(za mocno skręcone lub za krótki suport(?) ) lub za gruby łańcuch. Co do ostatniego się to się zgadza, bo spinka za cholerę nie pasuje. W trakcie skuwania przypomniało mi się że po zakupie musiałem łańcuch spiłować aby pasował do spinki.




--
piecia aka dracorp

Data: 2009-09-18 08:59:36
Autor: Jan Cytawa
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
piecia aka dracorp napisał:

Ostatnio przy redukowaniu z przodu biegu łańcuch coraz częściej mi spada na niższe przełożenie. Coraz  bardziej jest to denerwujące. Niby przerzutka(Shimano Alivo) jest dobrze wyregulowana a w skrajnym dolnym

Przyczyn moze byc kilka. 1. Przerzutke zbyt wysoko umieszczona.
2. Zla linia lancucha
3. Niektore zeby tarczy zgiete, tak, ze lancuch nie trafia prawidlowo na
tryb przy przerzucaniu.


Jan Cytawa

Data: 2009-09-18 09:19:01
Autor: piecia aka dracorp
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
Dnia Fri, 18 Sep 2009 08:59:36 +0200, Jan Cytawa napisał(a):

piecia aka dracorp napisał:

Ostatnio przy redukowaniu z przodu biegu łańcuch coraz częściej mi
spada na niĹźsze przełoĹźenie. Coraz  bardziej jest to denerwujące. Niby
przerzutka(Shimano Alivo) jest dobrze wyregulowana a w skrajnym dolnym

Przyczyn moze byc kilka.
1. Przerzutke zbyt wysoko umieszczona.
To sprawdzę, może najlepiej będzie na nowo przeprowadzić regulację.
2. Zla linia lancucha
To raczej nie to, staram się płynnie używać przełożeń w terenie tak żeby nie było za dużych przekosów. Na płaskim jednak częściej mi się zdarza że mam mocny przekos, wówczas z przodu mam 42z a z tyłu mam na większych tarczach.

3. Niektore zeby tarczy zgiete, tak, ze lancuch nie trafia prawidlowo na
tryb przy przerzucaniu.
To całkiem prawdopodobne, niekiedy przy zmianie przełożenia z przodu z 42z na 32z łańcuch jak ześlizgiwał się po tarczy 32z. Będę musiał się dokładnie przyjrzeć.



--
piecia aka dracorp

Data: 2009-09-22 18:44:38
Autor: piecia aka dracorp
Spadający łańcuch(przednia przerzutka)
Dnia Fri, 18 Sep 2009 09:19:01 +0000, piecia aka dracorp napisał(a):

2. Zla linia lancucha
To raczej nie to, staram się płynnie używać przełożeń w terenie tak żeby
nie było za dużych przekosów. Na płaskim jednak częściej mi się zdarza
że mam mocny przekos, wówczas z przodu mam 42z a z tyłu mam na większych
tarczach.
Ups. Doczytałem się odnośnie linii łańcucha i zmierzyłem u siebie. CLf=50 a z tyłu CLr=46.1.
Ale nie nie było zmieniane od samego początku.



--
piecia aka dracorp

Spadający łańcuch(przednia przerzutka)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona