Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Data: 2015-11-20 10:56:06
Autor: Prelim
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
Mieszkanie było na mojego ojca i jego drug± żonę.
Rozwiedli się jakie¶ 20 lat temu.
Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On płacił wszystkie rachunki etc.
Ojciec niedawno zmarł.
Jak teraz można dostać czę¶ć tego mieszkania - spadek po ojcu?
Żeby było ciekawiej to z t± drug± żon± ojciec miał dziecko - to teraz moja siostra.
Byłem w spółdzielni i mówi±, że najlepiej i¶ć do tej drugiej żony i wykupić mieszkanie na własno¶ć. Potem sprzedać lokal i podzielić się kas± (50% dla byłej żony bo na ni± też było to mieszkanie, 50% do podziału na mnie i na siostrę).
Z tego co widzę to kobieta - druga żona - nie chce sprzedawać tego mieszkania.
Pozostaje mi tylko chyba droga s±dowa. Ok ale co z tego będzie? Dostanę jaki¶ procent od realnej warto¶ci mieszkania (25% ze 100 000 pln czyli 25 tys.) czy 25% od wkładu (czyli jakie¶ grosze).
Kobieta nie mieszka w tym lokalu ale go wynajmuje. A to przecież także moja i siostry własno¶ć. Mam do lokalu klucze ale nie chcę robić afery.
Co radzicie?

Data: 2015-11-20 08:31:19
Autor: witek
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Prelim wrote:
Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
Mieszkanie było na mojego ojca i jego drug± żonę.
Rozwiedli się jakie¶ 20 lat temu.
Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On
płacił wszystkie rachunki etc.
Ojciec niedawno zmarł.
Jak teraz można dostać czę¶ć tego mieszkania - spadek po ojcu?
Żeby było ciekawiej to z t± drug± żon± ojciec miał dziecko - to teraz
moja siostra.
Byłem w spółdzielni i mówi±, że najlepiej i¶ć do tej drugiej żony i
wykupić mieszkanie na własno¶ć. Potem sprzedać lokal i podzielić się
kas± (50% dla byłej żony bo na ni± też było to mieszkanie, 50% do
podziału na mnie i na siostrę).
Z tego co widzę to kobieta - druga żona - nie chce sprzedawać tego
mieszkania.
Pozostaje mi tylko chyba droga s±dowa. Ok ale co z tego będzie? Dostanę
jaki¶ procent od realnej warto¶ci mieszkania (25% ze 100 000 pln czyli
25 tys.) czy 25% od wkładu (czyli jakie¶ grosze).
Kobieta nie mieszka w tym lokalu ale go wynajmuje. A to przecież także
moja i siostry własno¶ć. Mam do lokalu klucze ale nie chcę robić afery.
Co radzicie?



Mieszkan lokatorskich sie nie dziedziczy. Nie s± spadkiem.

Prawo do dlaszego zamieszkiwania przypadnie rodzinie mieszkaj±cej z dotychczasowym najemc±

Kto¶ ci w spoldzielni chce isc na reke i przymkn±ł oko, że ci się nic nie nalezy.

Data: 2015-11-20 12:05:02
Autor: Tomasz Kaczanowski
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
W dniu 2015-11-20 10:56, Prelim pisze:
Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
Mieszkanie było na mojego ojca i jego drug± żonę.
Rozwiedli się jakie¶ 20 lat temu.
Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On
płacił wszystkie rachunki etc.
Ojciec niedawno zmarł.
Jak teraz można dostać czę¶ć tego mieszkania - spadek po ojcu?
Żeby było ciekawiej to z t± drug± żon± ojciec miał dziecko - to teraz
moja siostra.
Byłem w spółdzielni i mówi±, że najlepiej i¶ć do tej drugiej żony i
wykupić mieszkanie na własno¶ć. Potem sprzedać lokal i podzielić się
kas± (50% dla byłej żony bo na ni± też było to mieszkanie, 50% do
podziału na mnie i na siostrę).
Z tego co widzę to kobieta - druga żona - nie chce sprzedawać tego
mieszkania.
Pozostaje mi tylko chyba droga s±dowa. Ok ale co z tego będzie? Dostanę
jaki¶ procent od realnej warto¶ci mieszkania (25% ze 100 000 pln czyli
25 tys.) czy 25% od wkładu (czyli jakie¶ grosze).
Kobieta nie mieszka w tym lokalu ale go wynajmuje. A to przecież także
moja i siostry własno¶ć. Mam do lokalu klucze ale nie chcę robić afery.
Co radzicie?

Mieszkanie jest lokatorskie, więc słabo to widzę. To tak jak ro¶ciłby¶ sobie prawa do pokoju w hotelu, bo kto¶ z rodziny tam mieszkał przed ¶mierci±. To co realnie może sie udać Tobie zdobyć to zwrot wkładu (je¶li ojciec był członkiem spółdzielni), ale znaj±c życie bedzie to pewnie z 20-200zł...


--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2015-11-20 12:18:40
Autor: ±ćęłń󶼿
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Je¶li tam nie mieszkasz, to nie masz do tego mieszkania lokatorskiego żadnych praw.
Oczywi¶cie jak się wprowadzisz to staniesz się posiadaczem, którego to posiadacza polskie prawo chroni bardziej, niz wła¶ciciela ;-)

Data: 2015-11-20 16:42:16
Autor: Robert Tomasik
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
W dniu 20-11-15 o 10:56, Prelim pisze:

Co radzicie?
Je¶li to mieszkanie lokatorskie, to trudno mówić odziedziczeniu. Ojciec nigdy nie był jego wła¶cicielem. Ale spółdzielnie miewaj± różne zapisy w regulaminach i czasem zapisy te pozwalaj± na zakup na preferencyjnych warunkach spadkobiercom członka. Jakie zapisy ma ta spółdzielnia, nikt Ci tu nie powie. Ewentualnie podlinkuj ich statut.

Przeważnie spółdzielnia umożliwia zakup spadkobiercom. Wszystkim, albo niektórym, je¶li pozostali nie wyrażaj± sprzeciwu. Bo jak się spadkobiercy nie porozumiej±, to jak niby spółdzielnia miałaby ustalić, któremu bardziej się należy?

Trzeba sprawdzić, ile na tzw. wolnym rynku dostaniecie za mieszkanie, a ile chce spółdzielnia i ocenić, czy opłaca się cała kombinacja. Inaczej spółdzielnia podzieli pomiędzy spadkobierców wpisowe, ale bez rewaloryzacji. Ja musiałem kp zmarłej mamie kwitować druk KW na kilka groszy, bo wpłacała w latach 60-tych wpisowe.

Data: 2015-11-21 08:40:02
Autor: Danusia
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Użytkownik "Prelim" <Wasmant@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:564eee39$0$645$65785112news.neostrada.pl...
Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
Mieszkanie było na mojego ojca i jego drug± żonę.
Rozwiedli się jakie¶ 20 lat temu.
Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On płacił wszystkie rachunki etc.
Ojciec niedawno zmarł.
[.....]
W przypadku mieszkania lokatorskiego tak jak pisz± inni nie ma prawa własno¶ci. Pana ojciec był głównym lokatorem i mieszkał w tym mieszkaniu razem z wpisanymi do ksi±żki meldunkowej spółdzielni członkami rodziny.
Po jego ¶mierci prawo do mieszkania w tym mieszkaniu przysługuje wszystkim tym w/w członkom rodziny. Głównym lokatorem zostaje żona, lub za jej zgod± które¶ z mieszkaj±cych tam dzieci.
Zgodnie ze statutem główny lokator może wykupić własno¶ciowe prawo do lokalu (które pozostaje spółdzielczym), lub wykupić mieszkanie jako własno¶ć wyodrębniona z zasobów spółdzielni (hipoteczna).

-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-21 08:56:46
Autor: ±ćęłń󶼿
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Tyle że żona po rozwodzie przestała być żon±.


-- -- -
Głównym lokatorem zostaje żona, lub za jej zgod± które¶ z mieszkaj±cych tam dzieci.

Data: 2015-11-21 09:06:30
Autor: Danusia
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Użytkownik " ±ćęłń󶼿" <nie@dla.spamerow> napisał w wiadomo¶ci news:n2p840$k59$2node2.news.atman.pl...
Tyle że żona po rozwodzie przestała być żon±.

To ciekawy przypadek. Jeżeli po rozwodzie była żona nie mieszkała w tym mieszkaniu to nie ma żadnych praw. Jeżeli mieszkała, a wspólnie z ni± jeszcze które¶ z ich dzieci to głównym lokatorem zostaje to dziecko. Jeżeli dzieci  nie mieszkały to głównym lokatorem zostaje ona pomimo rozwodu.
Takie szczegółowe przepisy dotycz± również osoby obcej opiekuj±cej się zmarłym.


-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-21 12:59:13
Autor: ±ćęłń󶼿
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
A to zależy, czy mieszkanie zostało nabyte przed, czy po ¶lubie.
W tym przypadku nabyte przed ¶lubem przez ojca, więc była już żona (macocha) nie ma żadnych praw.
Tyle, że dzieci (niezamieszkałe, pełnoletnie) też mog± nie mieć praw.

Data: 2015-11-22 09:28:29
Autor: Danusia
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Użytkownik " ±ćęłń󶼿" <nie@dla.spamerow> napisał w wiadomo¶ci news:n2pmaj$2a6$1node2.news.atman.pl...
A to zależy, czy mieszkanie zostało nabyte przed, czy po ¶lubie.
W tym przypadku nabyte przed ¶lubem przez ojca, więc była już żona (macocha) nie ma żadnych praw.
Tyle, że dzieci (niezamieszkałe, pełnoletnie) też mog± nie mieć praw.
Dokładniej prawo zamieszkiwania w mieszkaniu spółdzielczym lokatorskim maj± osoby które w nim mieszkały w dniu ¶mierci głównego lokatora pod warunkiem że były oficjalnie zgłoszone w spółdzielni i zameldowane w tym mieszkaniu.

Z opisu na pocz±tku w±tku wynika że oprócz ojca nikt z nim oficjalnie nie mieszkał. Opisana sytuacja że była żona mieszkaj±ca gdzie indziej ma klucze i wynajmuje to mieszkanie pachnie prokuratorem. Kto i na jakiej podstawie dał jej (osobie obcej - nie mieszkaj±cej w tym mieszkaniu) klucze do mieszkania? oraz prawo do jego wynajmowania? To na odległo¶ć ¶mierdzi korupcj± w spółdzielni.
Tylko w przypadku pogrzebu osoba która pokryła koszty pogrzebu zostaje dysponentem grobu. W przypadku mieszkania spółdzielczego lokatorskiego takie prawo nie ma zastosowania. Jeżeli mieszkał samotnie to spółdzielnia powinna powiadomić dzieci dać im klucze i termin na usunięcie wszystkich przedmiotów z mieszkania i postawienia go do dyspozycji spółdzielni. Jeżeli nie ma dzieci to spółdzielnia robi to na koszt własny.
Większo¶ć statutów spółdzielni dopuszcza w tej sytuacji, że dziecko które nie ma jeszcze swojego mieszkania gdzie¶ indziej, po zapisaniu sie do spółdzielni, ma pierwszeństwo w jego przydziale.



-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-22 18:01:51
Autor: ±ćęłń󶼿
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
oficjalnie

Powielacz znaczy??

w przypadku pogrzebu osoba która pokryła koszty pogrzebu zostaje dysponentem grobu

Ale piep-szysz.

Data: 2015-11-23 08:48:16
Autor: Danusia
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Użytkownik " ±ćęłń󶼿" <nie@dla.spamerow> napisał w wiadomo¶ci news:n2sse0$69k$1node1.news.atman.pl...

w przypadku pogrzebu osoba która pokryła koszty pogrzebu zostaje dysponentem grobu

Ale piep-szysz.

Takie jest prawo...


-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-23 09:28:04
Autor: ±ćęłń󶼿
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
No to dysponentem 99% grobów jest ZUS.
Ale piep-szysz.


-- -- -
Takie jest prawo...

Data: 2015-11-21 08:57:19
Autor: Danusia
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Użytkownik "Danusia" <dan5@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:n2p74p$j7s$1node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Prelim" <Wasmant@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:564eee39$0$645$65785112news.neostrada.pl...
Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
[...]
Zgodnie z statutem praktycznie wszystkich spółdzielni mieszkaniowych, główny lokator musi być członkiem spółdzielni.
W przypadku mieszkania lokatorskiego nie może on go wynajmować, ani zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni (nawet członka rodziny). Ograniczenie to nie dotyczy mieszkania własno¶ciowego, ani tym bardziej hipotecznego.
Wkład budowlany spółdzielnia zwraca głównemu lokatorowi po wyprowadzeniu sie z mieszkania wszystkich lokatorów i postawienia mieszkania do dyspozycji spółdzielni. Zazwyczaj statut nie dopuszcza czę¶ciowego podziału tego wkładu w ramach spadku.



-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-21 13:21:41
Autor: Liwiusz
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
W dniu 2015-11-21 o 08:57, Danusia pisze:
nie może on [...] zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni


To akurat nieprawda, spółdzielnia nie ma przywileju znoszenia obowiązku
meldunkowego.

--
Liwiusz

Data: 2015-11-22 09:44:22
Autor: Danusia
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n2pnkq$3fc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-21 o 08:57, Danusia pisze:
nie może on [...] zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni


To akurat nieprawda, spółdzielnia nie ma przywileju znoszenia obowiązku
meldunkowego.

Lokator mieszkania spółdzielczego lokatorskiego nie może zameldować się sam ani nikogo innego w tym mieszkaniu, bez zgody spółdzielni która jest właścicielem tego mieszkania. Lokator takiego mieszkania nie ma prawa podnajmu, wymagana jest zgoda spółdzielni na dodatkowe zamieszkanie dowolnej osoby nawet najbliższej krewnej lub powinowatej w stosunku do głównego lokatora.
Spółdzielnie prowadzą też własne księgi "meldunkowe" kto i ile osób zamieszkuje w danym mieszkaniu.
Potrzebne jest to do ustalenia wysokości czynszu ponieważ niektóre jego składniki ustalane są na podstawie ilości osób zamieszkałych w danym lokalu.



-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-22 08:59:57
Autor: witek
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Danusia wrote:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n2pnkq$3fc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-21 o 08:57, Danusia pisze:
nie może on [...] zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni


To akurat nieprawda, spółdzielnia nie ma przywileju znoszenia obowiązku
meldunkowego.

Lokator mieszkania spółdzielczego lokatorskiego nie może zameldować się sam ani nikogo innego w tym mieszkaniu, bez zgody spółdzielni która jest właścicielem tego mieszkania. Lokator takiego mieszkania nie ma prawa podnajmu, wymagana jest zgoda spółdzielni na dodatkowe zamieszkanie dowolnej osoby nawet najbliższej krewnej lub powinowatej w stosunku do głównego lokatora.
Spółdzielnie prowadzą też własne księgi "meldunkowe" kto i ile osób zamieszkuje w danym mieszkaniu.
Potrzebne jest to do ustalenia wysokości czynszu ponieważ niektóre jego składniki ustalane są na podstawie ilości osób zamieszkałych w danym lokalu.



Brniesz w bagno.

Oosba mieszkająca ma się obowiązek zameldować tam gdzie mieszka. Niezależnie od tego czy się to spółdzielni podoba czy nie.

Data: 2015-11-22 10:15:59
Autor: RadoslawF
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
W dniu 2015-11-22 o 09:44, Danusia pisze:

nie może on [...] zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni


To akurat nieprawda, spółdzielnia nie ma przywileju znoszenia obowiązku
meldunkowego.

Lokator mieszkania spółdzielczego lokatorskiego nie może zameldować się sam ani nikogo innego w tym mieszkaniu, bez zgody spółdzielni która jest właścicielem tego mieszkania. Lokator takiego mieszkania nie ma prawa podnajmu, wymagana jest zgoda spółdzielni na dodatkowe zamieszkanie dowolnej osoby nawet najbliższej krewnej lub powinowatej w stosunku do głównego lokatora.
Spółdzielnie prowadzą też własne księgi "meldunkowe" kto i ile osób zamieszkuje w danym mieszkaniu.
Potrzebne jest to do ustalenia wysokości czynszu ponieważ niektóre jego składniki ustalane są na podstawie ilości osób zamieszkałych w danym lokalu.

W teorii.
W praktyce wynajmuje siÄ™ nawet lokale komunalne.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2015-11-22 10:27:33
Autor: Liwiusz
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
W dniu 2015-11-22 o 10:15, RadoslawF pisze:
W teorii.
W praktyce wynajmuje siÄ™ nawet lokale komunalne.  :-)

Tyle że my nie o podnajmie, tylko o zwykłym zamieszkiwaniu i powstaniu
wĂłwczas obowiÄ…zku meldunkowego.

--
Liwiusz

Data: 2015-11-22 10:26:51
Autor: Liwiusz
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
W dniu 2015-11-22 o 09:44, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n2pnkq$3fc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-21 o 08:57, Danusia pisze:
nie może on [...] zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni


To akurat nieprawda, spółdzielnia nie ma przywileju znoszenia obowiązku
meldunkowego.

Lokator mieszkania spółdzielczego lokatorskiego nie może zameldować się sam ani nikogo innego w tym mieszkaniu, bez zgody spółdzielni która jest właścicielem tego mieszkania.

Nieprawda. Zgoda właściciela nie jet potrzebna, wystarczy potwierdzenie
zamieszkania dokonane przez lokatora, który dysponuje tytułem prawnym do
lokalu. Widzę, że nigdy nie meldowałaś kogokolwiek w mieszkaniu lokatorskim.

Lokator takiego mieszkania nie ma prawa podnajmu,

Mylisz podnajem z meldunkiem.

wymagana jest zgoda spółdzielni na dodatkowe zamieszkanie dowolnej osoby nawet najbliższej krewnej lub powinowatej w stosunku do głównego lokatora.

Bzdura.

Spółdzielnie prowadzą też własne księgi "meldunkowe" kto i ile osób zamieszkuje w danym mieszkaniu.

ProwadzÄ…. ZapisujÄ… liczbÄ™ osĂłb, potrzebnÄ… do ustalania zaliczek na media.

Potrzebne jest to do ustalenia wysokości czynszu ponieważ niektóre jego składniki ustalane są na podstawie ilości osób zamieszkałych w danym lokalu.

I to jedyne prawdziwe zdanie w twoim bełkocie.

--
Liwiusz

Data: 2015-11-23 08:46:24
Autor: Danusia
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n2s1p1$cpp$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-22 o 09:44, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n2pnkq$3fc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-21 o 08:57, Danusia pisze:
nie może on [...] zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni


To akurat nieprawda, spółdzielnia nie ma przywileju znoszenia obowiązku
meldunkowego.

Lokator mieszkania spółdzielczego lokatorskiego nie może zameldować się sam ani nikogo innego w tym mieszkaniu, bez zgody spółdzielni która jest właścicielem tego mieszkania.

Nieprawda. Zgoda właściciela nie jet potrzebna, wystarczy potwierdzenie
zamieszkania dokonane przez lokatora, który dysponuje tytułem prawnym do
lokalu. Widzę, że nigdy nie meldowałaś kogokolwiek w mieszkaniu lokatorskim.

Bredzisz Waść.
Wyraźnie widać że nie odróżniasz spółdzielczego mieszkania własnościowego od spółdzielczego mieszkania lokatorskiego. Tytułem prawnym dysponuje właściciel mieszkania własnościowego, właścicielem mieszkania lokatorskiego jest spółdzielnia, a główny lokator nie ma żadnego tytułu prawnego z wyjątkiem przydziału. W księgach meldunkowych urzędów jest wpis że właścicielem mieszkania lokatorskiego jest spółdzielnia i bez jej zgody nikt nie zostanie zameldowany. Jeżeli dana osoba mieszka bez zgody spółdzielni (na czarno) i jest niezameldowana, to główny lokator łamie statut spółdzielni i grozi mu kara do eksmisji włącznie.



-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-23 09:21:36
Autor: witek
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Danusia wrote:


  a gĹ‚Ăłwny lokator nie ma ĹĽadnego tytuĹ‚u prawnego z wyjÄ…tkiem przydziaĹ‚u.

właśnie wymieniłąś tytuł prawny.


  W ksiÄ™gach meldunkowych urzÄ™dĂłw jest wpis ĹĽe wĹ‚aĹ›cicielem mieszkania lokatorskiego jest spółdzielnia i bez jej zgody nikt nie zostanie zameldowany.

Zameldowanie jest czynnoscia administracyjnÄ… i zgoda nie jest do nicznego potrzebne.
To co nazywasz zgodÄ… to jest tylko i wylacznie potwierdzenie faktu, ze osoba ktora chce sie zameldowac faktycznie tam mieszka.

Twierdziesz, ze spoldzielnia oswiadczy nieprawdÄ™?


  JeĹĽeli dana osoba mieszka bez zgody spółdzielni (na czarno)

to dalej mieszka

  i jest niezameldowana,

to ma obowiązek się zameldować, a skoro mieszka to urzad meldunku odmowic nie moze.



  to gĹ‚Ăłwny lokator Ĺ‚amie statut spółdzielni i grozi mu kara do eksmisji wĹ‚Ä…cznie.

i tylko tyle a z meldunkiem nie ma to nic wspolnego.

Data: 2015-11-23 09:55:00
Autor: Liwiusz
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
W dniu 2015-11-23 o 08:46, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n2s1p1$cpp$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-22 o 09:44, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n2pnkq$3fc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-21 o 08:57, Danusia pisze:
nie może on [...] zameldować w nim nikogo bez zgody spółdzielni


To akurat nieprawda, spółdzielnia nie ma przywileju znoszenia obowiązku
meldunkowego.

Lokator mieszkania spółdzielczego lokatorskiego nie może zameldować się sam ani nikogo innego w tym mieszkaniu, bez zgody spółdzielni która jest właścicielem tego mieszkania.

Nieprawda. Zgoda właściciela nie jet potrzebna, wystarczy potwierdzenie
zamieszkania dokonane przez lokatora, który dysponuje tytułem prawnym do
lokalu. Widzę, że nigdy nie meldowałaś kogokolwiek w mieszkaniu lokatorskim.

Bredzisz Waść.
Wyraźnie widać że nie odróżniasz spółdzielczego mieszkania własnościowego od spółdzielczego mieszkania lokatorskiego. Tytułem prawnym dysponuje właściciel mieszkania własnościowego, właścicielem mieszkania lokatorskiego jest spółdzielnia, a główny lokator nie ma żadnego tytułu prawnego z wyjątkiem przydziału. W księgach meldunkowych urzędów jest wpis że właścicielem mieszkania lokatorskiego jest spółdzielnia i bez jej zgody nikt nie zostanie zameldowany. Jeżeli dana osoba mieszka bez zgody spółdzielni (na czarno) i jest niezameldowana, to główny lokator łamie statut spółdzielni i grozi mu kara do eksmisji włącznie.

Danusiu, jak pieprzysz, to rĂłb to z facetem, a nie na grupie,
przynajmniej ktoś będzie miał przyjemność (być może).

--
Liwiusz

Data: 2015-11-23 09:22:16
Autor: witek
Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Liwiusz wrote:

Danusiu, jak pieprzysz, to rĂłb to z facetem, a nie na grupie,
przynajmniej ktoś będzie miał przyjemność (być może).

a fuj.

Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona