Data: 2010-11-10 16:48:48 | |
Autor: Dysiek | |
Spadek - raz jeszcze | |
Witam
Jeszcze jedno pytanie spadkowe. Mamy rodzine, w ktorej umieraja maz i zona. Mieli 3 dzieci z ktorych jedno nie przezylo rodzicow. Czy dziedziczy po nim zona (dzieci brak)? Pozdrawiam Dysiek |
|
Data: 2010-11-10 17:11:40 | |
Autor: pkozik | |
Spadek - raz jeszcze | |
Witam rozumiem, że chodzi o żonę tego dziecka, które nie przeżyło rodziców? - jeśli tak, nie dziedziczy. ewentualnie po nim może dziedziczyć pozostała część rodzeństwa /jeśli ten wcześniej zmarły nie miał zstępnych/. -- |
|
Data: 2010-11-10 17:32:06 | |
Autor: Dysiek | |
Spadek - raz jeszcze | |
rozumiem, że chodzi o żonę tego dziecka, które nie przeżyło rodziców? - jeśli THX :-) O to chodzilo. To jeszcze sytuacja w druga strone. Czy ja dziedzicze po bracie jezeli ten mial zone, ale nie mial dzieci? Pozdrawiam Dysiek |
|
Data: 2010-11-10 17:37:41 | |
Autor: kam | |
Spadek - raz jeszcze | |
W dniu 2010-11-10 17:32, Dysiek pisze:
To jeszcze sytuacja w druga strone. Czy ja dziedzicze po bracie jezeli ten zależy kiedy zmarł i czy żyją rodzice, ale ta część kodeksu cywilnego nie jest zbyt skomplikowana... KG |
|
Data: 2010-11-10 17:49:03 | |
Autor: Dysiek | |
Spadek - raz jeszcze | |
zależy kiedy zmarł i czy żyją rodzice, Zmarl jakies 8 lat temu. Rodzice nie zyja. Co do kodeksu - hce sie tylko upewnic, ale wydaje mi sie, ze dziedzicze, tak? Pozdrawiam Dysiek |
|
Data: 2010-11-10 17:49:40 | |
Autor: Dysiek | |
Spadek - raz jeszcze | |
Co do kodeksu - hce sie tylko *chce |
|
Data: 2010-11-10 18:42:55 | |
Autor: animka | |
Spadek - raz jeszcze | |
W dniu 2010-11-10 17:32, Dysiek pisze:
To jeszcze sytuacja w druga strone. Czy ja dziedzicze po bracie jezeli ten W życiu najbliższej rodzinie mojego brata bym nic nie zabrała. -- animka |
|
Data: 2010-11-10 19:02:39 | |
Autor: SQLwiel | |
Spadek - raz jeszcze | |
W dniu 2010-11-10 18:42, animka pisze:
W dniu 2010-11-10 17:32, Dysiek pisze:a pozwoliłabyś, aby rodzina Twojego brata zabrała Twoim dzieciom? Puknij się czasem... ;) -- Dziękuję. Pozdrawiam. SQLwiel. |
|
Data: 2010-11-10 19:09:24 | |
Autor: animka | |
Spadek - raz jeszcze | |
W dniu 2010-11-10 19:02, SQLwiel pisze:
W dniu 2010-11-10 18:42, animka pisze: Rodzina mojego brata (tak jak i brat) nic by nie wzięła, jeszcze by swoim się podzieliła. Nikomu by nie przyszło do głowy, żeby po sądach latać i sobie nawzajem dorobek życia zabierać. -- animka |
|
Data: 2010-11-10 19:15:14 | |
Autor: Dysiek | |
Spadek - raz jeszcze | |
To jeszcze sytuacja w druga strone. Czy ja dziedzicze po bracie jezeli ten W życiu najbliższej rodzinie mojego brata bym nic nie zabrała. A skad wiesz, ze ktos chce komus cos zabierac? Brat nie mial dzieci, spadku odrzucic niemoge bo minelo 6 miechow, a nawet lat i kwestie w koncu trzeba uregulowac. Niech se zona "majatek" wezmie, ale do sadu i tak bede musial isc. Dysiek |
|
Data: 2010-11-10 19:15:40 | |
Autor: Dysiek | |
Spadek - raz jeszcze | |
A skad wiesz, ze ktos chce komus cos zabierac? Brat nie mial dzieci, spadku odrzucic niemoge *nie moge |
|
Data: 2010-11-10 19:25:07 | |
Autor: animka | |
Spadek - raz jeszcze | |
W dniu 2010-11-10 19:15, Dysiek pisze:
A skad wiesz, ze ktos chce komus cos zabierac? Brat nie mial dzieci, No to bierz jak Ci dają. Jeśli to mieszkanie do podziału to sprzedać i się podzielić zgodnie z wyrokiem. Zresztą to chyba już w sądzie sobie ustalicie. -- animka |
|