Data: 2010-10-31 18:23:37 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
Czołem
Ktoś widział jakiś kalkulator spalania kalorii dla chodzących po górach? Co sam znalazłem? Jedynie przybliżone aktywności sportowe zależne od 3 czynników w funkcji czasu: od wagi, od wieku i rodzaju aktywności. A te ostatnie to: wspinanie - góra, wspinanie - dół, coś określane jako hiking. Takie kalkulatory ze stron, za przeproszeniem, gospodyń domowych, to wiadomo jak bardzo precyzyjne są w nazewnictwie rodzaju aktywności sportowej. Czego szukam? Oprócz powyższych parametrów, ale z precyzyjnym określeniem sportu, oraz np. pokonanej wysokości i możliwie rozdzielenia wagi człowieka od wagi plecaka. Wiadomo, że inaczej wygląda wysiłek przy podejściu 100m w ciągu 5 godzin, a inaczej 1000m. Pewnie też inną liczbę kalorii spali człowiek o wadze 100kg i inną o wadze 70 z 30kg plecakiem. Możemy pominąć przyrządy pomiarowe typu pulsometr z przeliczaniem kalorii. Chodzi mi o oszacowanie rzędu wielkości. O ile wskazania przyrządu dla biegania (po płaskim) są dosyć zbliżone do tabel, to nie wiem, do jakiego rodzaju sportu przyporządkować aktywność typu chodzenie po górskich szlakach (i nie tylko). -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-10-31 22:28:25 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Spalanie kalorii | |
Naprawdę jednak kup sobie pulsometr za 100 zł np Sigma PC10 i zrobisz tabele dla swojego tempa i wagi.
-- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-10-31 23:12:47 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Spalanie kalorii | |
Zbynek Ltd., Sun, 31 Oct 2010 18:23:37 +0100, pl.rec.gory:
Możemy pominąć przyrządy pomiarowe typu pulsometr z przeliczaniem Z tym, ze pulsometr będzie chyba najbardziej dokładny. IMO kwestie dodatkowe to temperatura i wysokość (a raczej: przewyższenie, choć sama wysokość podejrzewam, że też). Najlepszym rozwiązaniem będzie (wg mnie) kupienie GPSa z możliwością podpięcia pulsometru (tylko, na litość boską, nie wszczynajcie wątku o fajności GPSów i ssaniu map. Błagam). Inną możliwością będzie policzenie kalorii zeżartych w ciągu dnia w górach i sprawdzenie masy ciała przed/po wycieczce. W końcu nic w przyrodzie nie ginie. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2010-11-01 06:14:03 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Spalanie kalorii | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości
kupienie GPSa z możliwością podpięcia pulsometru (tylko, na litość boską, Przecież GPS używa się RAZEM z mapami. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-11-01 08:54:40 | |
Autor: wiktor [wiki] matlakiewicz | |
Spalanie kalorii | |
czeŚĆ,
... a dzień taki sam u nas jak u Was, napisał Jan Werbinski na pl.rec.gory do nas: Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> > kupienie GPSa z możliwością podpięcia pulsometru (tylko, na litość boską, O ile akurat nie służy jako rowerowy prędkościomierz, jak mój naręczny Canyon :o) pozdrawiam Wiki -- wiktor [wiki] matlakiewicz (> - - ^.^_, http://wiki.smutek.pl |
|
Data: 2010-11-01 08:49:54 | |
Autor: Kornel | |
Spalanie kalorii | |
Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a):
Z tym, ze pulsometr będzie chyba najbardziej dokładny. IMO kwestie Profesjonalne urządzenia bazują na akceleromerach i wysokościomierzach (GPS): http://www.cosmed.com/index.php?option=com_content&view=article&id=249 Niestety pysk jest zasłonięty i do zdjęć trzeba zdejmować maskę. Wygodniejsze czujniki będą w 2060 roku, warto poczekać. Inną możliwością będzie policzenie kalorii zeżartych w ciągu dnia w górach Nierealne.Jedna mikcja lub wypocenie litra wody i już nie wiesz, czy spaliłeś kotlet (kilkaset kcal) czy tylko wydaliłeś wodę (trzeba tu uwzględnić ciepło parowania). Błąd pomiarowy 20-60% www.firstbeat.fi/files/Energy_Expenditure_Estimation.pdf Tu więcej porównań: http://www.ajcn.org/cgi/content/full/85/3/742 http://journals.lww.com/acsm-msse/Citation/2010/05001/Energy_Expenditure_Measure_By_Portable.1419.aspx Kornel -- |
|
Data: 2010-11-01 11:45:18 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
Cześć
Kornel napisał(a) : Profesjonalne urządzenia bazują na akceleromerach i wysokościomierzach (GPS): I dlatego chwała tym z maseczką na twarzy. Niech pracują dla dobra ludzkości i tworzą tabelki do przeliczania :-D Błąd pomiarowy 20-60% www.firstbeat.fi/files/Energy_Expenditure_Estimation.pdf Dzięki. Ten artykuł wydaje się mi, laikowi, wystarczająco jasno tłumaczący rodzaje pomiarów i ich dokładności. Dla zwykłego śmiertelnika metoda tabelkowa wydaje się jedyną dostępną, z całą swoją wadą niskiej precyzji 20-60%. Trochę dokładniejszy będzie pulsometr z możliwością ustawienia kilku parametrów. http://journals.lww.com/acsm-msse/Citation/2010/05001/Energy_Expenditure_Measure_By_Portable.1419.aspx Nie chce mi pokazać dokumentu. Pewnie jakieś p... skrypty :"An abstract is unavailable. This article is available as HTML full text only". Znalazłem taki link w którym jest skrypt do przeliczeń: http://www.hikingdude.com/hiking-food.shtml#thescript Tylko weźcie pod uwagę, że waga ma być w funtach, suma podejść w stopach, odległość w milach. Że nie wspomnę już o błędnie podanych jednostkach energii w kaloriach, zamiast kilokaloriach. Brak mi w tym jeszcze wieku, wzrostu, stopnia kondycji. No ale dobre i to. Chociaż jakieś szacunkowe wartości przybliżyły wartości wysiłku. Niech to będzie chociażby i te 60% dokładności. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-11-01 19:25:23 | |
Autor: adam | |
Spalanie kalorii | |
Ktoś widział jakiś kalkulator spalania kalorii dla chodzących po górach? A jak potem zamierzasz w praktyce wykorzystać te informacje? Ja próbowałem szacować w przybliżeniu zużycie kalorii i nic z tego, powoli, z roku na rok ważę coraz więcej. Ostatnio po czterech dniach intensywnego łażenia, umiarkowanego jedzenia, w tym zero słodyczy i piwa, porównałem wagę przed i po powrocie. Przybyło mi 1 kg, żonie dokładnie tyle samo, choc bilans był ujemny. Adam |
|
Data: 2010-11-02 11:31:01 | |
Autor: Grzegorz Lipnicki | |
Spalanie kalorii | |
coś tu nie gra; przecież podczas oglądania tv splamy 70kcal/godz, a w czasie jedzenia aż 100kcal/godz! jeśli dodamy do tego energię zużywaną w czasie snu i na trawienie, to nie ma cudów- musimy chudnąć! g. |
|
Data: 2010-11-02 11:32:56 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
Grzegorz Lipnicki napisał(a) :
Oczywiście. Ale mi się nie chciało już wyliczać błędów w jego rozumowaniu :-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-11-02 12:14:34 | |
Autor: Adam | |
Spalanie kalorii | |
coś tu nie gra; Nie przytaczałem żadnego logicznego wywodu, podałem fakt, waga po powrocie była wyzsza o 1 kg Adam |
|
Data: 2010-11-02 12:55:27 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
Adam napisał(a) :
coś tu nie gra; Ależ faktem jest też to, że twierdzisz, że jadłeś umiarkowanie, a przybyło wagi. Coś więc źle robisz. Liczysz, ważysz lub jesz. Nie chcesz chyba stwierdzić, że robisz wszystko zgodnie z poradami dietetyków, a wychodzi inaczej. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-11-02 16:26:18 | |
Autor: Hektor | |
Spalanie kalorii | |
Użytkownik "Adam" <adamw777@gazeta.pl> napisał
Nie przytaczałem żadnego logicznego wywodu, podałem fakt, waga po powrocie była wyzsza o 1 kg Ja mam podobnie. Po krótkich, nawet intensywnych wyjazdach wracam cięższy. Po dniu, dwóch waga spada poniżej wyjściowej (proporcjonalnie do wcześniejszych obciążeń). Na dłuższych wyjazdach waga się stabilizuje przed powrotem. Doszedłem do wniosku, że to zaburzenia gospodarki elektrolitowej i zatrzymywanie wody w organiźmie. Zbigniew Kordan |
|
Data: 2010-11-03 00:23:48 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Spalanie kalorii | |
Użytkownik "Hektor" <zpkzpk@wp.pl> napisał w wiadomości news:iapaiv$di3$1inews.gazeta.pl...
Ja mam podobnie. Po krótkich, nawet intensywnych wyjazdach wracam cięższy. Po dniu, dwóch waga spada poniżej wyjściowej (proporcjonalnie do wcześniejszych obciążeń). Na dłuższych wyjazdach waga się stabilizuje przed powrotem. Doszedłem do wniosku, że to zaburzenia gospodarki elektrolitowej i zatrzymywanie wody w organiźmie. Albo nie wody. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-11-03 10:06:49 | |
Autor: Hektor | |
Spalanie kalorii | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał
Ja mam podobnie. Po krótkich, nawet intensywnych wyjazdach wracam cięższy. Po dniu, dwóch waga spada poniżej wyjściowej (proporcjonalnie do wcześniejszych obciążeń). Na dłuższych wyjazdach waga się stabilizuje przed powrotem. Doszedłem do wniosku, że to zaburzenia gospodarki elektrolitowej i zatrzymywanie wody w organiźmie. A co innego to może być, co w ciągu następnych kilkunastu/kilkudziesięciu godzin znika bez żadnych działań, skutków czy powodów? No chyba, że górskie powietrze? Zbigniew Kordan |
|
Data: 2010-11-03 13:13:47 | |
Autor: Olin | |
Spalanie kalorii | |
Dnia Wed, 3 Nov 2010 10:06:49 +0100, Hektor napisał(a):
A co innego to może być, co w ciągu następnych kilkunastu/kilkudziesięciu godzin znika bez żadnych działań, skutków czy powodów? Dusza. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl Zasada Larsona: Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków. |
|
Data: 2010-11-03 13:40:34 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Spalanie kalorii | |
Dnia Wed, 3 Nov 2010 10:06:49 +0100, Hektor napisał(a): Qpa. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-11-03 19:33:26 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
Olin napisał(a) :
Dnia Wed, 3 Nov 2010 10:06:49 +0100, Hektor napisał(a): To musiałby być pożeracz dusz. Wychodzi mi 47,6 dusz. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-11-03 20:39:52 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
Spalanie kalorii | |
W dniu 2010-11-03 19:33, Zbynek Ltd. pisze:
Olin napisał(a) : Doduszając dusze doszedł do dużej duszalności. Wojtek |
|
Data: 2010-11-03 23:08:26 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Spalanie kalorii | |
Użytkownik "Wojciech Wierba" <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> napisał w wiadomości news:iasdq7$d7s$1it-news01.desy.de...
W dniu 2010-11-03 19:33, Zbynek Ltd. pisze: Masa duszy jest zależna od masy i prędkości obywatela. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-11-02 09:46:28 | |
Autor: stepow | |
Spalanie kalorii | |
Ja uzywam takiego wynalazku jak Garmin FR60 oczywiscie nie do mierzenia
zuzytych kalorii w górach, jednak jest tam taki algorytm ktory to liczy. Bierze on pod uwagę cechy uzytkownika (wiek, płeć, wagę, poziom formy/aktywnosci - jest taka tabela, strefy tetna i cos tam jeszcze), także predkosc poruszania sie, odleglosc i jego czas, jak rowniez monitoring pracy serca, niestety urzadzenie nie wie czy idziesz w gore czy w dól jednak w jakims tam stopniu mowi mu o tym czestotliowsc skurczow serca. Dane mozesz zrzucic sobie do komputera i poaanalizowac. Sprzet jest dedykowany do treningu biegowego i rowerowego. Nigdy nie przyszlo mi do głowy sprawdzac co on wylicza np. podczas intensywnego chodzenia po gorach, moge powiedziec tylko tyle ze sa rozniece podczas biegania po plaskim i w gorach (tutaj jest zdecydowanie wieksze obciazenie organizmu i zuzycie energii, co akurat zgodne jest z tzw. "chlopskim rozumem"). Niestety nie wiem jaki jest margines bledu tego algorytmu, nigdy tez za bardzo sie tym nie przejmowalem. Pozdrawiam, Marek, Wroclaw |
|
Data: 2010-11-02 10:06:59 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
Witam
stepow napisał(a) : moge powiedziec tylko tyle ze sa I chyba na tym poprzestaniemy :-) Jestem bardziej zmęczony i głodny - więcej jem. Zależność jest prosta. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-11-02 10:55:49 | |
Autor: bans | |
Spalanie kalorii | |
W dniu 2010-11-02 09:46, stepow pisze:
niestety urzadzenie nie wie czy idziesz w gore Odradzam bezmyślne powtarzanie nieścisłych informacji, odsyłam na www.bieganie.pl, tam megabajty na ten temat napisano. -- bans |
|
Data: 2010-11-02 11:00:26 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
bans napisał(a) :
Odnosiłbym się sceptycznie do merytoryczności tych megabajtów. Na tamtejszym forum też wypisują brednie. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-11-02 11:17:21 | |
Autor: bans | |
Spalanie kalorii | |
W dniu 2010-11-02 11:00, Zbynek Ltd. pisze:
Na tamtejszym forum też wypisują brednie. www.bieganie.pl to nie tylko forum. Można tam parę artykułów na ten temat znaleźć, w których i przystępniej i konkretniej wyjaśniono o co biega z tym tętnem. A na pewno lepiej niż tu czy na grupie o rowerach, gdzie już się takiego bełkotu naczytałem, że nie chce się dyskutować... -- bans |
|
Data: 2010-11-02 13:08:36 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Spalanie kalorii | |
bans napisał(a) :
W dniu 2010-11-02 11:00, Zbynek Ltd. pisze: Tylko mnie zastanawia jedno - czy zawsze jakaś wartość tętna odpowiada zawsze jednej wartości spalania kalorii. Dla konkretnego osobnika. Na chłopski rozum, biegając angażuję więcej mięśni niż tylko podczas podchodzenia pod górę. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-11-02 15:25:28 | |
Autor: Grzegorz Lipnicki | |
Spalanie kalorii | |
Tylko mnie zastanawia jedno - czy zawsze jakaś wartość tętna ponoć nie; tę zależność wyznaczyć należy w laboratorium, gdzie w rozmaitych końfiguracjach u danego osobnika pomierzą zużycie tlenu&tętno i ta zależnośc ważna będzie tylko dla danej aktywności; a najdokładniejszą metodą ma być łykanie jakichś tam izotopów:) g. |
|
Data: 2010-11-02 11:58:54 | |
Autor: stepow | |
Spalanie kalorii | |
bans napisał:
W dniu 2010-11-02 09:46, stepow pisze:A o co chodzi? Ja niczego nie powtarzam. Jak biegnę pod góre to serce bije szybko, jak biegnę w dół to nieco wolniej. Robię coś zle? Stad wyciagam wniosek, ze urzadzonko jakos inaczej oblicza kalorie majac do dyspozycji takie dane, jak dystans, czas, różną predkosc (zazwyczaj z gory biegne szybciej) i różną czestotliwosc skurczow serca. Ale kto go tam wie... pojecia nie mam jak on dziala. Sprawdzilem na swoim koncie w Garmin Connect, 21 kilometrowy trening w gorach daje podobne zuzycie kalorii jak podczas zawodow - pólmaraton po plaskim (biegany znacznie szyciej i krocej! niz ten trening) ok. 1650 kcal, trening na dystansie polmaratonu po plaskim to ok. 350 kcal mniej (biegne wolniej ale za to dłuzej). Czyli jest jakas tam roznica. Jakie jest RZECZYWISTE zuzycie energii pojecia bladego nie mam i nigdy mnie to nie interesowało. To jest sprzet dedykowany do wspomagania treningu biegowego (ewentualnie rowerowego), nie do pomiaru zyzytych kalorii (czy kilokalorii) o czym juz pisalem. Pozdrawiam, Marek, Wroclaw |
|
Data: 2010-11-02 12:07:10 | |
Autor: bans | |
Spalanie kalorii | |
W dniu 2010-11-02 11:58, stepow pisze:
A o co chodzi? Ja niczego nie powtarzam. Jak biegnę pod góre to serce Dostałeś linka, to skorzystaj z niego. Podpowiedź - tętno maksymalne. Naprawdę nie mam zamiaru za ciebie szukać tych informacji. -- bans |
|
Data: 2010-11-02 12:19:09 | |
Autor: stepow | |
Spalanie kalorii | |
bans napisał:
W dniu 2010-11-02 11:58, stepow pisze:Poszukaj, a co ci szkodzi. Ludzie w usnecie sobie przeciez pomagaja. Marek, Wroclaw |
|
Data: 2011-02-04 14:26:56 | |
Autor: Lerithiel | |
Spalanie kalorii | |
Jezeli chodzi o obliczanie kalori to ja jak ktorys z kolegow tutaj juz napisal postawilbym na urzadzenie gps. Z reszta tak zrobilem uzywam garmina z czujnikiem pomiaru tetna i oddechu. Do analizy danych zapisanych w sladzie jest swietny program SPORTTRAKCS analizuje dane o odleglosci, przewyzszeniu itp obliczajac kalorie. Uwzglednia wage mase sprzetu nawet rodzaj obuwia (do tego rodzaj sportu - bieganie, rower, trekking itd... ) sa do niego rozne dodatki typu "dietetyk". Przezylem w zyciu niemily epizod ktory doprowadzil do otylosci - dzieki odpowiednim treninga i analizie danych z gpsa i oczywiscie uczac sie diety zrzucilem 36 kilo - wiec system obliczania kalorii dziala ;)
nie sadze by tabelkowe sprawdzanie cos dalo - jest za duzo czynnikow wplywajacych na spalanie - nawet systematyczny wzrost kondycji w trakcie treningów wplywa na to czego potrzebuje organizm - wiec nie sadze zebys to wyliczyl recznie... Pozdro. Pi W dniu 2010-10-31 18:23, Zbynek Ltd. pisze: Czołem.... -- |
|
Data: 2011-02-07 08:27:19 | |
Autor: Hants | |
Spalanie kalorii | |
"Lerithiel" <lerithiel@gazeta.pl> wrote in message news:iigur5$fgm$1inews.gazeta.pl...
Jezeli chodzi o obliczanie kalori to ja jak ktorys z kolegow tutaj juz napisal postawilbym na urzadzenie gps. Z reszta tak zrobilem uzywam garmina z czujnikiem pomiaru tetna i oddechu. Do analizy danych zapisanych w sladzie jest swietny program SPORTTRAKCS analizuje dane o A Nokia ma Sportstracker. http://www.sports-tracker.com/ |
|