Dnia Tue, 5 Jun 2012 14:23:16 +0200, MK napisał(a):

Witam i mam nadzieje, że na dobrej grupie piszę.

Chodzi mi o to, że piszę specyfikację na system ERP z podstawową funkcjonalnością (Finanse-Księgowość, Kadry-Płace, Gospodarka Magazynowa + Sprzedaż, Produkcja+Warsztaty, Controlling, Budżetowanie + Business Intelligence, Środki Trwałe) + odpowiednia rezerwa zasobów sprzętowych na przyszłość (dokupienie elektronicznego obiegu dokumentów w przyszłości). Chodzi mi o to jakie na chwilę obecną należy wpisać minimalne wymagania na serwer aplikacji i serwer bazy danych i macierz dyskową ?
Czy wystarczy podać na dzisiaj minimum: procesor 2 x 2,4Ghz, 4-rdzeniowy; pamięc 32GB RAM; obudowa typu RACK 1U, system operacyjny: Windows Server, dyski w mirrorze ?

Za wszelką odpowiedź serdecznie dziękuję.

Podstawowe pytanie: jaka baza danych i w jakim środowisku wirtualnym? Bo
nie wyobrażam sobie puszczenia tego na zwykłych maszynkach fizycznych i
to jeszcze z dyskami w mirrorze :-). Poza tym przydałby się jeszcze
pewnie główny i zapasowy kontroler domeny oraz serwer usług
terminalowych - i już masz pięć serwerów a nie dwa. Zakładając przypadek modelowy: środowisko wirtualne VMware lub HyperV,
gdzie jest system ERP, gdzie będzie serwer TS z zasobami wystarczającymi
do obsługi min. 20 osób, osobny serwer MS SQL + ERP + budżetowanie,
kolejny serwer pod główny kontroler AD, no i w przyszłości jeszcze jeden
serwer wirtualny pod system EDM z własnym SQL-em - potrzebujesz np.: - dwóch dwuprocesorowych maszyn z serii IBM x3650 lub lżejszych spiętych
w klaster z HA,
- osobną szybką macierz dyskową ~1 TB w RAID10,
- jakiś NAS z dostępną powierzchnią > 4 TB w RAID5 lub lepiej RAID6, z
możliwością rozbudowy do powiedzmy 12 TB. Zamiast NAS lepsza byłaby
osobna półka dyskowa dołożona do macierzy. Od biedy możesz sobie macierz  zbudować na klatkach wbudowanych w
obudowy serwerów, co znacznie zmniejszy koszty za cenę znacznie niższej
wydajności, a na SAN przenieść się w dalszej przyszłości - ale pamiętaj:
dyski mają być nie SATA, tylko min. jakieś lowendowe 2,5" SAS-y 10k RPM,
no i nie w RAID1, tylko w RAID10. No chyba że planujesz włożyć tam dyski
SSD... ;-). Taktowanie procesora nie jest tu istotne, za to ilość RAM - tak:
absolutne minimum dla tych wszystkich usług to 2 x 64 GB. Do kompletu dołóż 2 x Windows Server Enterprise, co załatwi temat 4
licencji serwerowych w HA oraz dodatkowo temat HyperV. Do tego trzeba zmajstrować jakiś system do archiwizacji danych, minimum
to pojedyńczy napęd taśm LTO-5 plus jakiś program obsługujący taśmy i
backupujący maszyny wirtualne. Musi to być osobna maszyna fizyczna, np.
jakaś z odzysku po starym serwerze. Dodatkowo można tam doinstalować
jeszcze ten zapasowy kontroler AD. Szukasz oszczędności? Zrezygnuj z HA, wywal jeden serwer fizyczny, zrób
VMware lub HyperV na jednej mocnej maszynie 2 x 6 rdzeni 192 GB RAM z
własną klatką dyskową z 8 dyskami SAS 15k RPM w RAID10, i dołóż do tego
solidny backup całości. Pamięć jest tania, na tym nie oszczędzaj. Na
dyskach też nie oszczędzaj, bo mimo mocnych procesorów i RAM-u, bazy SQL
i EDM będą zdychać. Szukasz więcej oszczędności? Wykup kolokację i zapomnij o budowaniu
własnej serwerowni ;->.
--
M.   /odpowiadając na priv zmień px na pl/

Dnia Tue, 5 Jun 2012 23:44:24 +0200, Michal Kawecki napisał(a):

Dnia Tue, 5 Jun 2012 14:23:16 +0200, MK napisał(a):

[...]

Szukasz oszczędności? Zrezygnuj z HA, wywal jeden serwer fizyczny, zrób
VMware lub HyperV na jednej mocnej maszynie 2 x 6 rdzeni 192 GB RAM z
własną klatką dyskową z 8 dyskami SAS 15k RPM w RAID10, i dołóż do tego
solidny backup całości. Pamięć jest tania, na tym nie oszczędzaj. Na
dyskach też nie oszczędzaj, bo mimo mocnych procesorów i RAM-u, bazy SQL
i EDM będą zdychać.

I na koniec; jeśli chodzi o konfigurację minimalną - to cóż: podziel to
jeszcze /2 i daj klientowi bez żadnej gwarancji zachowania oczekiwanej
wydajności pracy. Ale działać będzie....
--
M.   /odpowiadając na priv zmień px na pl/