Data: 2013-05-10 09:43:06 | |
Autor: Trybun | |
Sponsoring z publicznej kasy | |
W dniu 2013-05-10 00:38, mi¶ z okienka pisze:
Ale w przyrodzie nic nie ginie - ktos traci, ktos inny zarabia. Tyle, ze napierw My (ja) nie my¶limy, my (ja) wiemy. Ale ja nie o tym, ale o goryczy w tych twoich słowach "w przyrodzie nic nie ginie", taka gorycz w ustach wielbiciela pozwalanie na wyżeranie przez wiecznie nienażarte ryje innym z ich misek.. Co się z tob± dzieje, Jacek? -- Kapitalizm jest chorob± (zaraz±) z któr± należy walczyć.. Instaluj±c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2013-05-10 20:59:09 | |
Autor: mi¶ z okienka | |
Sponsoring z publicznej kasy | |
Użytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com> napisał w wiadomo¶ci news:kmi8e2$8jr$1node1.news.atman.pl... |W dniu 2013-05-10 00:38, mi¶ z okienka pisze: | > Ale w przyrodzie nic nie ginie - ktos traci, ktos inny zarabia. Tyle, ze napierw | > trzeba dac wziatke. No i jak myslicie, ile tym razem wzieli? | > j | > | | My (ja) nie my¶limy, my (ja) wiemy. Ale ja nie o tym, ale o goryczy w | tych twoich słowach "w przyrodzie nic nie ginie" A gdzie tu gorycz? Wystarczy znac komuchow i zlodziei. j |
|
Data: 2013-05-12 09:44:44 | |
Autor: Trybun | |
Sponsoring z publicznej kasy | |
W dniu 2013-05-10 20:59, mi¶ z okienka pisze:
Użytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com> napisał w wiadomo¶ci Przynajmniej ja tak to zrozumiałem - masz za złe to że jakie¶ wiecznie nienażarte ryje wyżarły innym z ich misek. -- Kapitalizm jest chorob± (zaraz±) z któr± należy walczyć.. Instaluj±c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2013-05-12 23:22:02 | |
Autor: mi¶ z okienka | |
Sponsoring z publicznej kasy | |
Użytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com> napisał w wiadomo¶ci news:kmnh9l$hjj$1node1.news.atman.pl... |W dniu 2013-05-10 20:59, mi¶ z okienka pisze: | > Użytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com> napisał w wiadomo¶ci | > news:kmi8e2$8jr$1node1.news.atman.pl... | > |W dniu 2013-05-10 00:38, mi¶ z okienka pisze: | > | > Ale w przyrodzie nic nie ginie - ktos traci, ktos inny zarabia. Tyle, ze | > napierw | > | > trzeba dac wziatke. No i jak myslicie, ile tym razem wzieli? | > | > j | > | > | > | | > | My (ja) nie my¶limy, my (ja) wiemy. Ale ja nie o tym, ale o goryczy w | > | tych twoich słowach "w przyrodzie nic nie ginie" | > | > A gdzie tu gorycz? Wystarczy znac komuchow i zlodziei. | > j | > | | Przynajmniej ja tak to zrozumiałem Tak zrozumiales, bo jak kazdy komuch gustujesz w ludzkiej rozpaczy (tudziez w ludzkim miesie, co jest ostatnia rewelacja). |
|