Data: 2009-09-09 18:52:20 | |
Autor: zbyszek | |
Sprawa rozwodowa, orzeczenie sądu pozytywne, a sytuacja patowa... | |
Zakłądając że to co było napisane jest 100% prawdą
bez subiektywnego "zwichnięcia".... Mam dziewczynę, która w tym roku kończy 18lat,- to dobrze - dotrwać jakoś! - X utraci nad nią formalnie władzę .. Niestety w ciągu ostatniego roku rozwinęła się między nimi istna Takie postępowanie pana Y kojarzy mi się z psychozą Y - trafia ludzi w różnym wieku, powoduje zniszczenia i wszystkich unieszczęśliwia....Y również !! niestety zaprowadzić kogoś do psychiatry nie jest łatwo.... Jesli to na prawdę przypomina chorobę to za wszelką cenę unikać jakichkolwiek konfrontacji i starć, spotkań - a na pewno bez świadków - ,.. bo może się źle skończyć!! a niczego nie da..... -obie mieszkają w nieogrzewanym, ciasnym domku letniskowym z jednymwynająć mieszkanie ? sprawa rozwodowa została zakończona z orzeczeniem winy pana Y-czyli Y utraci wspólny majątek... pan Y powinien płacić alimenty za córkę, których oczywiście nie płaciKiedyś pewnie zapłaci z odsetkami.... -pani X jako właścicielka mieszkania musi płacić czynsz i opłaty za wodę - nie musi, wystarczy odłączyć wodę i prąd itd.... ..jeden z małżonków wyprowadził się z mieszkania to sąd nie orzeka oFormalnie zrobić aby X nadal mieszkała, bywać, podlewać kwiatki, rozmawiać z sąsiadem, przenocować(ale nie w pojedynkę)...a jeśli zdarzy się jakakolwiek awantura albo groźby zawsze natychmiast wezwać policję - złożyć donos o znęcaniu! -proponowałem, aby pani X z córką przenieśli się powrotem doNie na stałe, ale chociarz w dzień ze świadkiem udawać że mieszkają...- bo utracą prawo do mieszkania we własnym mieszkaniu moja dziewczyna przez tą sytuację popada naprawdę w głęboką depresję,A po co ma sie tłumaczyć? Jak chce kontaktu to niech go utrzymuje a jak nie to niech nic nie odkręca - psychotyczne zachowania Y wszyscy pewnie widzą i sami nie wiedza co zrobić.... a inni sa nic nie warci.... Tymczasem moja dziewczyna zdaje w tym roku maturę iMoże uczyć się u Ciebie, a 7km to na zdrowie wyjdzie...tobie też jak będziesz ją zawsze odwoził :) z |
|