Data: 2017-06-05 19:36:22 | |
Autor: the_foe | |
Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN | |
W dniu 2017-06-01 o 07:50, A. Filip pisze:
Jak w tej kwestii wyglądają jurysdykcję SN i TK? Nasz system prawny wykształcił się do absurdu, gdzie korzystanie bezpośrednio z KRP jest słabsze niż korzystanie z ustawy sejmowej podpartej domniemnaniem konstytucyjnosci. W tym przypadku przecież PRP też dokonał interpretacji KRP do której nie miał prawa. Bez wątpienia jakieś ograniczenie prawa łaski być musi, tylko nie wiadomo do jakiego stopnia. I kto miałby to uczynić? Najlepiej Sejm w ustawie - bo PRP musi to podpisać, czyli się zgodzić na ramowanie własnych uprawnien konstytucyjnych. Gdyby się nie zgadzał z pomysłem Sejmu mógłby dac to TK. SN wystąpił tu w pewnym przymusie ochorny konstytucyjnej niezależności aparatu sądowego. Ułaskawianie na tym etapie groziłoby eskalacją, z abolicji szybko pzrekształciłoby się to zapewnie w nadawanie immunitetu. W naszym systemie prawnym abolicja indywidualna jest mocno podejrzana, moze godzić w równość wobec prawa. Ale to kwestia do roztrzygnięcia przez TK. Tyle, ze TK nie ma zgodnego z prawem składu. -- @foe_pl |
|