Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Sprawa weksli

Sprawa weksli

Data: 2014-01-25 17:50:44
Autor: Maria
Sprawa weksli
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

Proszę o odpowiedź i pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 18:21:42
Autor: Stokrotka
Sprawa weksli

Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?


NIe bardzo rozumiem, ale na pierwszy żut oka laika, każde pszedawnienie Cię obejmie.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' program dietetyczny Ananas1_3a
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

Data: 2014-01-25 18:26:17
Autor: Maria
Sprawa weksli
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

NIe bardzo rozumiem, ale na pierwszy żut oka laika, każde
pszedawnienie Cię obejmie.

Jesteś pewna? Możesz podać przepis, który to reguluje?
Moja wątpliwość bierze się stąd, że te przypadki pokazane
w TV też były (chyba) z początku lat 90-tych.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 18:48:47
Autor: Stokrotka
Sprawa weksli
10 lat jest , a więcej jeśli sprawa była wcześniej w toku, bo sprawa sądowa pszerywa bieg pszedawnienia. Szuakj w kodeksie cywilnym.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' program dietetyczny Ananas1_3a
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

Data: 2014-01-25 19:08:12
Autor: Andrzej Lawa
Sprawa weksli
W dniu 25.01.2014 18:26, Maria pisze:

NIe bardzo rozumiem, ale na pierwszy żut oka laika, każde
pszedawnienie Cię obejmie.

Jesteś pewna? Możesz podać przepis, który to reguluje?
Moja wątpliwość bierze się stąd, że te przypadki pokazane
w TV też były (chyba) z początku lat 90-tych.

Ignoruj tę trollicę - to coś nawet pisać nie potrafi.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-01-25 19:13:51
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-25 18:26, Maria pisze:
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

NIe bardzo rozumiem, ale na pierwszy żut oka laika, każde
pszedawnienie Cię obejmie.

Jesteś pewna? Możesz podać przepis, który to reguluje?
Moja wątpliwość bierze się stąd, że te przypadki pokazane
w TV też były (chyba) z początku lat 90-tych.

Przedawnienie jest 3 lata od terminu płatności weksla. Czyli bierzemy Twój weksel z lat '90, wpisujemy datę płatności 2014 i grzecznie przychodzimy po zapłatę.

O tej sprawie "z telewizji":

http://www.remitent.pl/nawet-pani-prokurator-podpisala-weksel-goly/6679

http://www.remitent.pl/sprzedaz-kradzionego-weksla-czy-wystawca-musi-placic/6690

http://www.remitent.pl/o-kieleckich-wekslach-dzis-w-fakcie-moja-wypowiedz/6713


--
Liwiusz

Data: 2014-01-25 19:30:27
Autor: Maria
Sprawa weksli

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:lc0ut7$68m$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-01-25 18:26, Maria pisze:
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

NIe bardzo rozumiem, ale na pierwszy żut oka laika, każde
pszedawnienie Cię obejmie.

Jesteś pewna? Możesz podać przepis, który to reguluje?
Moja wątpliwość bierze się stąd, że te przypadki pokazane
w TV też były (chyba) z początku lat 90-tych.

Przedawnienie jest 3 lata od terminu płatności weksla. Czyli bierzemy Twój weksel z lat '90, wpisujemy datę płatności 2014 i grzecznie przychodzimy po zapłatę.

O tej sprawie "z telewizji":

http://www.remitent.pl/nawet-pani-prokurator-podpisala-weksel-goly/6679

http://www.remitent.pl/sprzedaz-kradzionego-weksla-czy-wystawca-musi-placic/6690

http://www.remitent.pl/o-kieleckich-wekslach-dzis-w-fakcie-moja-wypowiedz/6713

Czyli jak zwykle w tym kraju, prawo chroni przestępcę, nie pokrzywdzonego. Kiedy to się zmieni?
Jeden zrobi to w dobrej wierze (ha, ha ,ha), a drugi nie powinien wierzyć
i nie popełnić "niedbalstwa".

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 19:39:57
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-25 19:30, Maria pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:lc0ut7$68m$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-01-25 18:26, Maria pisze:
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

NIe bardzo rozumiem, ale na pierwszy żut oka laika, każde
pszedawnienie Cię obejmie.

Jesteś pewna? Możesz podać przepis, który to reguluje?
Moja wątpliwość bierze się stąd, że te przypadki pokazane
w TV też były (chyba) z początku lat 90-tych.

Przedawnienie jest 3 lata od terminu płatności weksla. Czyli bierzemy
Twój weksel z lat '90, wpisujemy datę płatności 2014 i grzecznie
przychodzimy po zapłatę.

O tej sprawie "z telewizji":

http://www.remitent.pl/nawet-pani-prokurator-podpisala-weksel-goly/6679

http://www.remitent.pl/sprzedaz-kradzionego-weksla-czy-wystawca-musi-placic/6690


http://www.remitent.pl/o-kieleckich-wekslach-dzis-w-fakcie-moja-wypowiedz/6713


Czyli jak zwykle w tym kraju, prawo chroni przestępcę, nie
pokrzywdzonego.

Prawo chroni posiadacza weksla.

Kiedy to się zmieni?

W każdej chwili można przestać podpisywać puste weksle, i inne gołe kartki. To zwykle dobrze robi i nie trzeba szukać winnych wokół.

--
Liwiusz

Data: 2014-01-25 19:43:11
Autor: Maria
Sprawa weksli
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

NIe bardzo rozumiem, ale na pierwszy żut oka laika, każde
pszedawnienie Cię obejmie.

Jesteś pewna? Możesz podać przepis, który to reguluje?
Moja wątpliwość bierze się stąd, że te przypadki pokazane
w TV też były (chyba) z początku lat 90-tych.

Przedawnienie jest 3 lata od terminu płatności weksla. Czyli bierzemy
Twój weksel z lat '90, wpisujemy datę płatności 2014 i grzecznie
przychodzimy po zapłatę.

O tej sprawie "z telewizji":

http://www.remitent.pl/nawet-pani-prokurator-podpisala-weksel-goly/6679

http://www.remitent.pl/sprzedaz-kradzionego-weksla-czy-wystawca-musi-placic/6690


http://www.remitent.pl/o-kieleckich-wekslach-dzis-w-fakcie-moja-wypowiedz/6713


Czyli jak zwykle w tym kraju, prawo chroni przestępcę, nie
pokrzywdzonego.

Prawo chroni posiadacza weksla.

Kiedy to się zmieni?

W każdej chwili można przestać podpisywać puste weksle, i inne gołe kartki. To zwykle dobrze robi i nie trzeba szukać winnych wokół.

Masz rację, ale to na przyszłość. Ale co zrobić z tym co już się stało?
Na początku lat 90-tych świadomość była dużo mniejsza.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 19:45:54
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-25 19:43, Maria pisze:
W każdej chwili można przestać podpisywać puste weksle, i inne gołe
kartki. To zwykle dobrze robi i nie trzeba szukać winnych wokół.

Masz rację, ale to na przyszłość. Ale co zrobić z tym co już się stało?

Zapłacić posiadaczowi w dobrej wierze i dochodzić odszkodowania od remitenta, oraz od podmiotu, z którego winy te weksle "wyciekły".

Na początku lat 90-tych świadomość była dużo mniejsza.

Nie wydaje mi się, aby teraz była dużo większa - w tym temacie. Nadal puste blankiety weksli są podpisywane. To chyba dlatego, że konsekwencje są bardzo oddalone w czasie.

--
Liwiusz

Data: 2014-01-25 20:05:26
Autor: Maria
Sprawa weksli
Zapłacić posiadaczowi w dobrej wierze
Jeśli to będzie wykonalne, bo rozumiem, że wpisana kwota może być
całkowicie dowolna.

i dochodzić odszkodowania od remitenta, oraz od podmiotu, z którego
winy te weksle "wyciekły".
Czy w momencie zgłoszenia się posiadacza weksla będzie wiadomo
kto jest remitentem i jaki to był bank?
Przyznam się, że już tego nie pamiętam. Wiem, że to źle, ale czasu
nie cofnę.

Nadal puste blankiety weksli są podpisywane. To chyba dlatego,
że konsekwencje są bardzo oddalone w czasie.
Nie pamiętam już, czy na podpisanym przeze mnie wekslu była data
podpisania. Jeśli tak, to czy (wpisana przez właściciela weksla)
data płatności może być dowolnie odległa w czasie w stosunku do daty
podpisania weksla? Nawet za 100 lat?

Najbardziej na podanych przez Ciebie stronach zmartwił mnie fragment:
"Oznacza to, że nie ma zatem znaczenia, w jaki sposób weksle znalazły się u remitenta, jeśli tylko nabycie ich przez indosatariusza odbyło się w dobrej wierze. Sąd powinien zasądzić takiemu nabywcy należność, nawet bez potrzeby czekania, na prokuratorskie śledztwo związane z kradzieżą weksli, skoro nie stanowi wątpliwości, że wejście w posiadanie weksli przez indosatariusza odbyło się zgodnie z prawem."
Nie wiem czy dobrze rozróżniam terminy remitent i indosatariusz.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 20:22:14
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-25 20:05, Maria pisze:

i dochodzić odszkodowania od remitenta, oraz od podmiotu, z którego
winy te weksle "wyciekły".
Czy w momencie zgłoszenia się posiadacza weksla będzie wiadomo
kto jest remitentem

Obowiązkowo, od kogoś ciąg indosów musi się zacząć.

i jaki to był bank?

Tego może nie być wiadomo.

Nie pamiętam już, czy na podpisanym przeze mnie wekslu była data
podpisania. Jeśli tak, to czy (wpisana przez właściciela weksla)
data płatności może być dowolnie odległa w czasie w stosunku do daty
podpisania weksla? Nawet za 100 lat?

Może być.


Najbardziej na podanych przez Ciebie stronach zmartwił mnie fragment:
"Oznacza to, że nie ma zatem znaczenia, w jaki sposób weksle znalazły
się u remitenta, jeśli tylko nabycie ich przez indosatariusza odbyło się
w dobrej wierze. Sąd powinien zasądzić takiemu nabywcy należność, nawet
bez potrzeby czekania, na prokuratorskie śledztwo związane z kradzieżą
weksli, skoro nie stanowi wątpliwości, że wejście w posiadanie weksli
przez indosatariusza odbyło się zgodnie z prawem."
Nie wiem czy dobrze rozróżniam terminy remitent i indosatariusz.

Remitent to osoba wpisana "zapłacę za ten weksel na rzecz...".
Indosatariusz to ten, kto nabył weksel przez indos (od remitenta, albo od któregoś z kolejnych indosatariuszy, bo kolejnych indosów na wekslu może być kilka.

--
Liwiusz

Data: 2014-01-25 20:27:23
Autor: Maria
Sprawa weksli
Dziękując za wszystkie informacje mam ogólne pytanie:
czy ktoś, kto kiedykolwiek popełnił nieostrożność
i podpisał "goły" weksel, musi się teraz do końca życia
bać, a właściwie to chyba ze wszystkimi potomkami,
również tymi jeszcze nienarodzonymi?
Naprawdę nic się nie da zrobić?

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 20:27:54
Autor: Budzik
Sprawa weksli
Użytkownik Maria 1@2.com.pl ...

Dziękując za wszystkie informacje mam ogólne pytanie:
czy ktoś, kto kiedykolwiek popełnił nieostrożność
i podpisał "goły" weksel, musi się teraz do końca życia
bać, a właściwie to chyba ze wszystkimi potomkami,
również tymi jeszcze nienarodzonymi?
Naprawdę nic się nie da zrobić?

Mozesz spróbowac odzyskać weksel.

Data: 2014-01-25 21:59:23
Autor: Maria
Sprawa weksli
Dziękując za wszystkie informacje mam ogólne pytanie:
czy ktoś, kto kiedykolwiek popełnił nieostrożność
i podpisał "goły" weksel, musi się teraz do końca życia
bać, a właściwie to chyba ze wszystkimi potomkami,
również tymi jeszcze nienarodzonymi?
Naprawdę nic się nie da zrobić?

Mozesz spróbowac odzyskać weksel.

Zakładając nawet, że dowiem się jaka to była wypożyczalnia
filmów te ponad 20 lat temu i że ona nadal gdzieś istnieje,
to jak mam udowodnić, że w ogóle taki weksel podpisałam?
A jeśli nawet mi uwierzą, to najprawdopodobniej powiedzą,
że weksel został zniszczony. I co dalej?

Rozumiem, że prawo chroni właściciela weksla, ale wtedy
gdy ktoś nie dopełni tego, co tym wekslem temu komuś
gwarantował.
Natomiast w przypadku gdy o należność występuje ktoś,
kto taki weksel kupił, przyznawanie mu racji przez sąd
bez czekania na wynik śledztwa prokuratorskiego jest chyba
przesadą.

Czy po tej sprawie w Kielcach nikt się nad tym nie zastanawiał?
W końcu u nas ciągle "doprecyzowuje się" prawo po różnych
sytuacjach, które obnażają jego niedoskonałość.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 22:04:14
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-25 21:59, Maria pisze:

Rozumiem, że prawo chroni właściciela weksla, ale wtedy
gdy ktoś nie dopełni tego, co tym wekslem temu komuś
gwarantował.

Funkcja gwarancyjna to tylko jedna z funkcji weksla, raczej poboczna.

W końcu u nas ciągle "doprecyzowuje się" prawo po różnych
sytuacjach, które obnażają jego niedoskonałość.

Ale co tu precyzować, to nie błąd, ochrona nabywcy weksla to jest celowa funkcjonalność, umożliwiająca istnienie najważniejszej - tzw. *obiegowej* funkcji weksla.

--
Liwiusz

Data: 2014-01-25 22:17:16
Autor: Maria
Sprawa weksli
Rozumiem, że prawo chroni właściciela weksla, ale wtedy
gdy ktoś nie dopełni tego, co tym wekslem temu komuś
gwarantował.

Funkcja gwarancyjna to tylko jedna z funkcji weksla, raczej poboczna.

W końcu u nas ciągle "doprecyzowuje się" prawo po różnych
sytuacjach, które obnażają jego niedoskonałość.

Ale co tu precyzować, to nie błąd, ochrona nabywcy weksla to jest celowa funkcjonalność, umożliwiająca istnienie najważniejszej - tzw. *obiegowej* funkcji weksla.

Z tego wynika tylko jedno: KAŻDY, dosłownie KAŻDY, kto
kiedykolwiek taki "goły" weksel podpisał, prędzej czy później
doczeka się takiej sytuacji, jak ta w Kielcach, i jak wynika
z podanej przez Ciebie strony, nie ma żadnych szans, bo sąd
nawet nie będzie czekał na koniec śledztwa. A kwota może
zawierać dowolną ilość zer, bo właściwie dlaczego nie?

Czekam na założenie przez osoby zainteresowane jakiegoś
stowarzyszenia, które potrafiłoby się temu przeciwwsawić,
bo pojedynczy człowiek nie ma szans.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-25 23:10:35
Autor: Andrzej Lawa
Sprawa weksli
W dniu 25.01.2014 22:17, Maria pisze:

Z tego wynika tylko jedno: KAŻDY, dosłownie KAŻDY, kto
kiedykolwiek taki "goły" weksel podpisał, prędzej czy później
doczeka się takiej sytuacji, jak ta w Kielcach, i jak wynika

A dlaczego podpisujesz gołe weksle?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-01-25 23:42:08
Autor: Maria
Sprawa weksli
Z tego wynika tylko jedno: KAŻDY, dosłownie KAŻDY, kto
kiedykolwiek taki "goły" weksel podpisał, prędzej czy później
doczeka się takiej sytuacji, jak ta w Kielcach, i jak wynika

A dlaczego podpisujesz gołe weksle?

Stało się, ponad 20 lat temu. Myślałam, że dostanę go z powrotem,
a potem zapomniałam. Nie działałam jednak w "złej wierze".

Nie pamiętam już jak ten weksel wyglądał, ale z tego co pisał
Liwiusz wynika, że musiało tam być wyraźnie napisane kto jest remitentem, czyli w moim przypadku właściciel wypożyczalni
filmów.
Natomiast z podanej przez niego strony wynika, że wystarczył
sam podpis.
Jak to jest naprawdę? Musiał tam być wpisany remitent czy nie?

Mamy tu potencjalnie sytuację, w której po jednej stronie
występuje osoba postępująca uczciwie, chociaż nieroztropnie,
ale z pewnością nie działająca w "złej wierze", a po drugiej
oszust, który tylko powołuje się na działanie w "dobrej wierze".
Chyba jednak coś jest nie tak.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-26 00:40:45
Autor: Maria
Sprawa weksli
Znalazłam coś takiego:
"A wszystkiemu winne jest prawo wekslowe, które jest niezmieniane od 1936 roku....Zgodnie z nim osoby, które podpisały weksel in blanco muszą zapłacić każdą kwotę, która zostanie do niego wpisana. Brzmi to niewiarygodnie, ale niestety to prawda. Najbardziej niezrozumiałe w tym wszystkim jest jednak to, że osoby, które dostały wezwania do wykupu weksli nie mają pojęcia, za co tak naprawdę mają zapłacić. Do ręki dostają jedynie wezwanie i kopię weksla, na której nie ma informacji, czego był zabezpieczeniem."

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-26 08:15:15
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-26 00:40, Maria pisze:
Znalazłam coś takiego:
"A wszystkiemu winne jest prawo wekslowe, które jest niezmieniane od
1936 roku....Zgodnie z nim osoby, które podpisały weksel in blanco muszą
zapłacić każdą kwotę, która zostanie do niego wpisana. Brzmi to
niewiarygodnie, ale niestety to prawda. Najbardziej niezrozumiałe w tym
wszystkim jest jednak to, że osoby, które dostały wezwania do wykupu
weksli nie mają pojęcia, za co tak naprawdę mają zapłacić. Do ręki
dostają jedynie wezwanie i kopię weksla, na której nie ma informacji,
czego był zabezpieczeniem."

Przynajmniej wiedzą, że mają zapłacić za weksel. Gdybyś podpisała czystą kartkę papieru, możliwości wezwania Cię do czegoś byłyby o wiele szersze.

Oczywiście wszystkiemu "winne" jest prawo zezwalające ludziom na zaciąganie zobowiązań. Ubezwłasnowolnić wszystkich, nie będzie problemu :)

--
Liwiusz

Data: 2014-01-26 12:35:29
Autor: t-1
Sprawa weksli

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w

Przynajmniej wiedzą, że mają zapłacić za weksel. Gdybyś podpisała czystą kartkę papieru, możliwości wezwania Cię do czegoś byłyby o wiele szersze.

Oczywiście wszystkiemu "winne" jest prawo zezwalające ludziom na zaciąganie zobowiązań. Ubezwłasnowolnić wszystkich, nie będzie problemu :)

-- Liwiusz


W takim razie niczego nie należy podpisywać.
Można sobie wyobrazić umowę na kilogram pietruszki z której
po potraktowaniu jakimś roztworem zostanie tylko podpis na czystej kartce.

Data: 2014-01-26 16:57:31
Autor: Andrzej Lawa
Sprawa weksli
W dniu 26.01.2014 12:35, t-1 pisze:

W takim razie niczego nie należy podpisywać.
Można sobie wyobrazić umowę na kilogram pietruszki z której
po potraktowaniu jakimś roztworem zostanie tylko podpis na czystej kartce.

Co jest dość proste do wykrycia.

Swoją droga metoda stosowana dość dawno temu do tworzenia fałszywych cyrografów.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-01-27 03:32:12
Autor: animka
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-26 08:15, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-01-26 00:40, Maria pisze:
Znalazłam coś takiego:
"A wszystkiemu winne jest prawo wekslowe, ktĂłre jest niezmieniane od
1936 roku....Zgodnie z nim osoby, które podpisały weksel in blanco muszą
zapłacić każdą kwotę, która zostanie do niego wpisana. Brzmi to
niewiarygodnie, ale niestety to prawda. Najbardziej niezrozumiałe w tym
wszystkim jest jednak to, że osoby, które dostały wezwania do wykupu
weksli nie mają pojęcia, za co tak naprawdę mają zapłacić. Do ręki
dostają jedynie wezwanie i kopię weksla, na której nie ma informacji,
czego był zabezpieczeniem."

Przynajmniej wiedzą, że mają zapłacić za weksel. Gdybyś podpisała czystą
kartkę papieru, możliwości wezwania Cię do czegoś byłyby o wiele szersze.

Oczywiście wszystkiemu "winne" jest prawo zezwalające ludziom na
zaciąganie zobowiązań. Ubezwłasnowolnić wszystkich, nie będzie problemu :)

W tym SKOK-u nie wpisali na wekslu jaka pożyczka, nie wpisali daty, czyli pusty weksel a kazali napisać, że zgadzam się z całą odpowiedzialnością (czy jakoś tak) oraz trzeba było się podpisać na tej pustej kartce. To mi się nie podoba.


--
animka

Data: 2014-01-27 20:51:29
Autor: Robert Tomasik
Sprawa weksli
Użytkownik "animka" <animka@tonieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:lc5n62$4jl$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2014-01-26 08:15, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-01-26 00:40, Maria pisze:
Znalazłam coś takiego:
"A wszystkiemu winne jest prawo wekslowe, ktĂłre jest niezmieniane od
1936 roku....Zgodnie z nim osoby, które podpisały weksel in blanco muszą
zapłacić każdą kwotę, która zostanie do niego wpisana. Brzmi to
niewiarygodnie, ale niestety to prawda. Najbardziej niezrozumiałe w tym
wszystkim jest jednak to, że osoby, które dostały wezwania do wykupu
weksli nie mają pojęcia, za co tak naprawdę mają zapłacić. Do ręki
dostają jedynie wezwanie i kopię weksla, na której nie ma informacji,
czego był zabezpieczeniem."

Przynajmniej wiedzą, że mają zapłacić za weksel. Gdybyś podpisała czystą
kartkę papieru, możliwości wezwania Cię do czegoś byłyby o wiele szersze.

Oczywiście wszystkiemu "winne" jest prawo zezwalające ludziom na
zaciąganie zobowiązań. Ubezwłasnowolnić wszystkich, nie będzie problemu :)

W tym SKOK-u nie wpisali na wekslu jaka pożyczka, nie wpisali daty, czyli pusty weksel a kazali napisać, że zgadzam się z całą odpowiedzialnością (czy jakoś tak) oraz trzeba było się podpisać na tej pustej kartce. To mi się nie podoba.

I dobrze, ze Ci się nie podoba. Przede wszystkim wpisuje sie remitenta, czyli ów SKOK. To ogranicza im możliwość zbycia tego dokumentu. Po za tym umożliwi jego identyfikację, jeśli go zgubią.

Data: 2014-01-27 21:16:25
Autor: the_foe
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-27 20:51, Robert Tomasik pisze:

I dobrze, ze Ci się nie podoba. Przede wszystkim wpisuje sie remitenta,
czyli ów SKOK. To ogranicza im możliwość zbycia tego dokumentu. Po za
tym umożliwi jego identyfikację, jeśli go zgubią.

nie ogranicza w zaden sposob (chyba ze chce działac w złej wierze to mu utrudnia przewał), chyba, ze doda sie klauzule "nie na zlecenie", wtedy nie mozna przeniesc prawa do tego weksla. Sadze jednak, ze zaden bank na to nie pojdzie bo lubią płynność wierzytelnosci.


--
@foe_pl

Data: 2014-01-27 21:23:19
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-27 21:16, the_foe pisze:
W dniu 2014-01-27 20:51, Robert Tomasik pisze:

I dobrze, ze Ci się nie podoba. Przede wszystkim wpisuje sie remitenta,
czyli ów SKOK. To ogranicza im możliwość zbycia tego dokumentu. Po za
tym umożliwi jego identyfikację, jeśli go zgubią.

nie ogranicza w zaden sposob (chyba ze chce działac w złej wierze to mu
utrudnia przewał), chyba, ze doda sie klauzule "nie na zlecenie", wtedy
nie mozna przeniesc prawa do tego weksla. Sadze jednak, ze zaden bank na
to nie pojdzie bo lubią płynność wierzytelnosci.

Przynajmniej jednak wiadomo od kogo ten weksel wyciekł i do kogo można się kierować po odszkodowanie.

--
Liwiusz

Data: 2014-01-27 18:06:17
Autor: John Kołalsky
Sprawa weksli

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>

Znalazłam coś takiego:
"A wszystkiemu winne jest prawo wekslowe, które jest niezmieniane od
1936 roku....Zgodnie z nim osoby, które podpisały weksel in blanco muszą
zapłacić każdą kwotę, która zostanie do niego wpisana. Brzmi to
niewiarygodnie, ale niestety to prawda. Najbardziej niezrozumiałe w tym
wszystkim jest jednak to, że osoby, które dostały wezwania do wykupu
weksli nie mają pojęcia, za co tak naprawdę mają zapłacić. Do ręki
dostają jedynie wezwanie i kopię weksla, na której nie ma informacji,
czego był zabezpieczeniem."

Przynajmniej wiedzą, że mają zapłacić za weksel. Gdybyś podpisała czystą kartkę papieru, możliwości wezwania Cię do czegoś byłyby o wiele szersze.

Oczywiście wszystkiemu "winne" jest prawo zezwalające ludziom na zaciąganie zobowiązań. Ubezwłasnowolnić wszystkich, nie będzie problemu :)

Można uzależnić dopuszczalną wysokość zobowiązania od okoliczności.

Data: 2014-01-27 20:41:03
Autor: Maria
Sprawa weksli
Znalazłam coś takiego:
"A wszystkiemu winne jest prawo wekslowe, które jest niezmieniane od
1936 roku....Zgodnie z nim osoby, które podpisały weksel in blanco muszą
zapłacić każdą kwotę, która zostanie do niego wpisana. Brzmi to
niewiarygodnie, ale niestety to prawda. Najbardziej niezrozumiałe w tym
wszystkim jest jednak to, że osoby, które dostały wezwania do wykupu
weksli nie mają pojęcia, za co tak naprawdę mają zapłacić. Do ręki
dostają jedynie wezwanie i kopię weksla, na której nie ma informacji,
czego był zabezpieczeniem."

Przynajmniej wiedzą, że mają zapłacić za weksel. Gdybyś podpisała czystą kartkę papieru, możliwości wezwania Cię do czegoś byłyby o wiele szersze.

Oczywiście wszystkiemu "winne" jest prawo zezwalające ludziom na zaciąganie zobowiązań. Ubezwłasnowolnić wszystkich, nie będzie problemu :)

Można uzależnić dopuszczalną wysokość zobowiązania od okoliczności.

Kiedy? Jeśli na etapie podpisywania weksla to juz za późno.
Jeśli przy ewentualnym odwołaniu gdy zgłasza się oszust,
to na wekslu musiałoby być napisane za co to było, a jak wynika
z wcześniejszych informacji w tym wątku, to tego na wekslu nie ma.

Maria

Data: 2014-01-26 01:23:35
Autor: Andrzej Lawa
Sprawa weksli
W dniu 25.01.2014 23:42, Maria pisze:
Z tego wynika tylko jedno: KAŻDY, dosłownie KAŻDY, kto
kiedykolwiek taki "goły" weksel podpisał, prędzej czy później
doczeka się takiej sytuacji, jak ta w Kielcach, i jak wynika

A dlaczego podpisujesz gołe weksle?

Stało się, ponad 20 lat temu. Myślałam, że dostanę go z powrotem,
a potem zapomniałam. Nie działałam jednak w "złej wierze".

A jakbyś podpisała umowę np. sprzedaży domu jako zabezpieczenie?

Też byś bluzgała na Polskę i prawo bo ktoś chciałby taką umowę wyegzekwować?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-01-26 08:08:36
Autor: Maria
Sprawa weksli
Z tego wynika tylko jedno: KAŻDY, dosłownie KAŻDY, kto
kiedykolwiek taki "goły" weksel podpisał, prędzej czy później
doczeka się takiej sytuacji, jak ta w Kielcach, i jak wynika

A dlaczego podpisujesz gołe weksle?

Stało się, ponad 20 lat temu. Myślałam, że dostanę go z powrotem,
a potem zapomniałam. Nie działałam jednak w "złej wierze".

A jakbyś podpisała umowę np. sprzedaży domu jako zabezpieczenie?
Też byś bluzgała na Polskę i prawo bo ktoś chciałby taką umowę wyegzekwować?

Gdybym nie dopełniła tego, czego to zabezpieczenie dotyczyło,
to oczywiście ten ktoś miałby prawo.
Nie rozumiesz chyba słowa "bluzgać", bo ja nic takiego nie robiłam,
a że u nas prawo jest mocno niedoskonałe to "nawet' najwięksi
"patrioci" w tym kraju podkreślają. Włącz sobie telewizor.

Najważniejsze jest jednak to, że Wy nie rozumiecie, że mnie nie chodzi
o sytuację gdy posiadacz weksla ma prawo go wyegzekwować,
ale o sytuację OSZUSTWA, które w przypadku weksla in blanco
jest wyjątkowo łatwe do popełnienia.

Życzę Ci żebyś w swoim życiu nigdy nie trafił na sytuację, gdy prawo
Cię nie będzie chroniło, pomimo, że racja będzie po Twojej stronie.
Możesz mi wierzyć, że zdarza się to nawet największym mądralom,
którym się wydaje, że wszystko przewidzą i przed wszystkim potrafią
się zabezpieczyć.

Maria

Data: 2014-01-26 17:01:56
Autor: Andrzej Lawa
Sprawa weksli
W dniu 26.01.2014 08:08, Maria pisze:

A jakbyś podpisała umowę np. sprzedaży domu jako zabezpieczenie?
Też byś bluzgała na Polskę i prawo bo ktoś chciałby taką umowę
wyegzekwować?

Gdybym nie dopełniła tego, czego to zabezpieczenie dotyczyło,
to oczywiście ten ktoś miałby prawo.

A jeśli byłby nieuczciwy to wykorzystałby taką umowę i tak. Przez to, że zrobiłaś głupotę i umowę podpisałaś bezwarunkowo - jak ów weksel.

Ale nie jest to powód, żeby istniał mechanizm do automatycznego podważania każdej umowy tylko na słowo jednej strony.

Nie rozumiesz chyba słowa "bluzgać", bo ja nic takiego nie robiłam,

"Czyli jak zwykle w tym kraju, prawo chroni przestępcę, nie pokrzywdzonego."

a że u nas prawo jest mocno niedoskonałe to "nawet' najwięksi
"patrioci" w tym kraju podkreślają.

Cudzysłów dobrze uzasadniony.

Włącz sobie telewizor.

Może mniej oglądania TV a więcej myślenia?

Najważniejsze jest jednak to, że Wy nie rozumiecie, że mnie nie chodzi
o sytuację gdy posiadacz weksla ma prawo go wyegzekwować,
ale o sytuację OSZUSTWA, które w przypadku weksla in blanco
jest wyjątkowo łatwe do popełnienia.

Podobnie jak w przypadku bezmyślnie podpisanej każdej innej umowy.

Życzę Ci żebyś w swoim życiu nigdy nie trafił na sytuację, gdy prawo
Cię nie będzie chroniło, pomimo, że racja będzie po Twojej stronie.
Możesz mi wierzyć, że zdarza się to nawet największym mądralom,
którym się wydaje, że wszystko przewidzą i przed wszystkim potrafią
się zabezpieczyć.

Ech, jaka ty głupia i nieświadoma jesteś... Kto powiedział, że nie trafiłem? Ale ja wyciągam wnioski.


--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-01-26 17:06:25
Autor: Maria
Sprawa weksli
Ech, jaka ty głupia i nieświadoma jesteś...
Dziękuję za komplement. Bo jeśli głupek pisze,
że jestem głupia, to znaczy, że jestem mądra.

Data: 2014-01-26 17:31:43
Autor: Andrzej Lawa
Sprawa weksli
W dniu 26.01.2014 17:06, Maria pisze:
Ech, jaka ty głupia i nieświadoma jesteś...
Dziękuję za komplement. Bo jeśli głupek pisze,
że jestem głupia, to znaczy, że jestem mądra.

Taka "mądra" że nie czytasz zdań do końca, a jak popełnisz błąd, to masz pretensje do Polski i polskiego prawa...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-01-26 14:13:14
Autor: Robert Tomasik
Sprawa weksli
Użytkownik "Maria" <1@2.com.pl> napisał w wiadomości news:52e41018$0$2360$65785112news.neostrada.pl...
Dziękując za wszystkie informacje mam ogólne pytanie:
czy ktoś, kto kiedykolwiek popełnił nieostrożność
i podpisał "goły" weksel, musi się teraz do końca życia
bać, a właściwie to chyba ze wszystkimi potomkami,
również tymi jeszcze nienarodzonymi?
Naprawdę nic się nie da zrobić?

Jest gorzej. Zagwarantujesz, ze ktoś do spadkobierców nie przyjdzie?

Data: 2014-01-26 14:12:25
Autor: Robert Tomasik
Sprawa weksli
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:lc12te$acr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-01-25 20:05, Maria pisze:

i dochodzić odszkodowania od remitenta, oraz od podmiotu, z którego
winy te weksle "wyciekły".
Czy w momencie zgłoszenia się posiadacza weksla będzie wiadomo
kto jest remitentem

Obowiązkowo, od kogoś ciąg indosów musi się zacząć.

Na wekslu in blanco nie ma wpisanego remitenta. Będzie wpisany facet, co przyszedł z wekslem.

Data: 2014-01-26 14:55:50
Autor: Maria
Sprawa weksli
i dochodzić odszkodowania od remitenta, oraz od podmiotu, z którego
winy te weksle "wyciekły".
Czy w momencie zgłoszenia się posiadacza weksla będzie wiadomo
kto jest remitentem

Obowiązkowo, od kogoś ciąg indosów musi się zacząć.

Na wekslu in blanco nie ma wpisanego remitenta. Będzie wpisany facet, co przyszedł z wekslem.

Oczekiwałam, że Kol. Liwiusz coś napisze, skoro wygłaszał tutaj
swoje opinie w tak kategoryczny sposób.

Maria

Data: 2014-01-26 15:22:14
Autor: Robert Tomasik
Sprawa weksli
Użytkownik "Maria" <1@2.com.pl> napisał w wiadomości news:52e513e1$0$2148$65785112news.neostrada.pl...
i dochodzić odszkodowania od remitenta, oraz od podmiotu, z którego
winy te weksle "wyciekły".
Czy w momencie zgłoszenia się posiadacza weksla będzie wiadomo
kto jest remitentem

Obowiązkowo, od kogoś ciąg indosów musi się zacząć.

Na wekslu in blanco nie ma wpisanego remitenta. Będzie wpisany facet, co przyszedł z wekslem.

Oczekiwałam, że Kol. Liwiusz coś napisze, skoro wygłaszał tutaj
swoje opinie w tak kategoryczny sposób.

Jak już pisałem, to weksle miały zupełnie inne przeznaczenie pierwotne. Z tego przeznaczenia wynikały  różne uwarunkowania, a późniejsze ich zastosowanie jako jakiś gwarancji zapłaty spowodowało różne dziwne skutki.

Data: 2014-01-26 15:30:24
Autor: Maria
Sprawa weksli
Jak już pisałem, ...
Gdzie pisałeś? W tym wątku nie widzę.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-26 16:06:33
Autor: Robert Tomasik
Sprawa weksli
Użytkownik "Maria" <1@2.com.pl> napisał w wiadomości news:52e51bfc$0$2219$65785112news.neostrada.pl...
Jak już pisałem, ...
Gdzie pisałeś? W tym wątku nie widzę.

Na pewno na tym forum. Sądzę, ze pewnie w innej gałęzi. WEKSEL był czym takim, jak CZEK, tylko wystawianym na osobę fizyczną, a nie bank. To miało znaczenie, jak nie dało sie przelewó przez Internet zrobić.

Data: 2014-01-26 16:30:26
Autor: Maria
Sprawa weksli
Jak już pisałem, ...
Gdzie pisałeś? W tym wątku nie widzę.

Na pewno na tym forum. Sądzę, ze pewnie w innej gałęzi. WEKSEL był czym takim, jak CZEK, tylko wystawianym na osobę fizyczną, a nie bank. To miało znaczenie, jak nie dało sie przelewó przez Internet zrobić.

Dziękuję. Poszukam.

Widzę, że się znasz na wekslach.
Czy naprawdę jest tak, że jeśli ktoś dawno temu nieopatrznie
podpisał weksel in blanco (nawet nie pamiętam co na nim było)
i nie jest możliwe odzyskanie tego weksla, to pozostaje mu tylko
budzić się każdego dnia ze strachem?
Najbardziej martwi mnie to, że na wekslu nie ma ani remitenta,
ani za co to było. W razie odwołania do sądu kwota nie mogłaby
być wysoka za wypożyczenie i nieoddanie 1 filmu VHS.
Mam przyjąć, że w Polsce ludzie po prostu pokornie płacą i tyle?
Oczywiście chodzi mi tylko o przypadek nieuczciwego żądania
wykupienia weksla.

Pozdrawiam
Maria

Data: 2014-01-26 21:13:46
Autor: Robert Tomasik
Sprawa weksli
Użytkownik "Maria" <1@2.com.pl> napisał w wiadomości news:52e52a0d$0$2215$65785112news.neostrada.pl...
Jak już pisałem, ...
Gdzie pisałeś? W tym wątku nie widzę.

Na pewno na tym forum. Sądzę, ze pewnie w innej gałęzi. WEKSEL był czym takim, jak CZEK, tylko wystawianym na osobę fizyczną, a nie bank. To miało znaczenie, jak nie dało sie przelewó przez Internet zrobić.

Dziękuję. Poszukam.

Widzę, że się znasz na wekslach.
Czy naprawdę jest tak, że jeśli ktoś dawno temu nieopatrznie
podpisał weksel in blanco (nawet nie pamiętam co na nim było)
i nie jest możliwe odzyskanie tego weksla, to pozostaje mu tylko
budzić się każdego dnia ze strachem?
Najbardziej martwi mnie to, że na wekslu nie ma ani remitenta,
ani za co to było. W razie odwołania do sądu kwota nie mogłaby
być wysoka za wypożyczenie i nieoddanie 1 filmu VHS.
Mam przyjąć, że w Polsce ludzie po prostu pokornie płacą i tyle?
Oczywiście chodzi mi tylko o przypadek nieuczciwego żądania
wykupienia weksla.

Jest w prawie wekslowym procedura unieważnienia weksla. Poczytaj. Nie znam przypadku, by się ktoś w to bawił.

Natomiast z tymi wekslami, to tak jest, że choć teoretycznie posiadacz nie musi się tłumaczyć skąd go wziął, to jednak w  Polsce znam kilka spraw, gdzie taki dowcipniś wyskakujący z za krzaka z wekslem nie wiadomo skąd dostawał zarzuty oszustwa. Ja mam trochę zboczenie z tymi wekslami, bo kiedyś miałem do czynienia z taką sparwą. Pamiętam, jak sie dziwili w banku, jak odmówiłem podpisania weksla in blanco, dokąd nie wpiszą remitenta i daty wypełnienia. I nawet dyrektor banku w prawie wekslowym sparwdzał, czy mam rację, ale uznał,że tak.

Data: 2014-01-26 22:19:12
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-26 21:13, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Maria" <1@2.com.pl> napisał w wiadomości
news:52e52a0d$0$2215$65785112news.neostrada.pl...
Jak już pisałem, ...
Gdzie pisałeś? W tym wątku nie widzę.

Na pewno na tym forum. Sądzę, ze pewnie w innej gałęzi. WEKSEL był
czym takim, jak CZEK, tylko wystawianym na osobę fizyczną, a nie
bank. To miało znaczenie, jak nie dało sie przelewó przez Internet
zrobić.

Dziękuję. Poszukam.

Widzę, że się znasz na wekslach.
Czy naprawdę jest tak, że jeśli ktoś dawno temu nieopatrznie
podpisał weksel in blanco (nawet nie pamiętam co na nim było)
i nie jest możliwe odzyskanie tego weksla, to pozostaje mu tylko
budzić się każdego dnia ze strachem?
Najbardziej martwi mnie to, że na wekslu nie ma ani remitenta,
ani za co to było. W razie odwołania do sądu kwota nie mogłaby
być wysoka za wypożyczenie i nieoddanie 1 filmu VHS.
Mam przyjąć, że w Polsce ludzie po prostu pokornie płacą i tyle?
Oczywiście chodzi mi tylko o przypadek nieuczciwego żądania
wykupienia weksla.

Jest w prawie wekslowym procedura unieważnienia weksla. Poczytaj.

Umorzyć może ten, komu weksel zaginął. A Marii żaden weksel nie zaginął. Pomijając już fakt, że umorzenie weksla składającego się tylko z podpisu to marny pomysł, bo po zapłatę przyjdzie posiadacz dowolnie fantazyjnie wypełnionego weksla, który z pierwotnym blankietem nic wspólnego mieć pod względem dowodowym nie będzie.

Nie
znam przypadku, by się ktoś w to bawił.

Ależ się bawią, w niemal każdym MSiG są ogłoszenia.


--
Liwiusz

Data: 2014-01-26 19:07:01
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-26 14:12, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:lc12te$acr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-01-25 20:05, Maria pisze:

i dochodzić odszkodowania od remitenta, oraz od podmiotu, z którego
winy te weksle "wyciekły".
Czy w momencie zgłoszenia się posiadacza weksla będzie wiadomo
kto jest remitentem

Obowiązkowo, od kogoś ciąg indosów musi się zacząć.

Na wekslu in blanco nie ma wpisanego remitenta. Będzie wpisany facet, co
przyszedł z wekslem.

Być może. Nie zmienia to jednak faktu, że remitent będzie znany. I akurat w tym przypadku będzie najłatwiej - "wystarczy" udowodnić, że wpisany na wekslu remitent jest faktycznie posiadaczem w złej wierze (że nie został mu wręczony weksel, a ukradł go, wpisał się sam bezpodstawnie itd. - czyli będzie można podnieść takie zarzuty, których nie można by podnieść, gdyby ten sam osobnik-remitent dokonał indosu).

--
Liwiusz

Data: 2014-01-27 20:56:13
Autor: the_foe
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-25 17:50, Maria pisze:
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

Proszę o odpowiedź i pozdrawiam
Maria

jesli podpisałaś się na blankiecie urzędowym, to ma on górną granicę wypisaną na nim, do dziś, ze wzgledu na inflację, będzie to niewielka suma.

--
@foe_pl

Data: 2014-01-27 21:01:42
Autor: Liwiusz
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-27 20:56, the_foe pisze:
W dniu 2014-01-25 17:50, Maria pisze:
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

Proszę o odpowiedź i pozdrawiam
Maria

jesli podpisałaś się na blankiecie urzędowym, to ma on górną granicę
wypisaną na nim, do dziś, ze wzgledu na inflację, będzie to niewielka suma.

Nieprawda, górna granica informowała tylko do jakiej sumy weksla zupełnego została uiszczona opłata skarbowa, a nie do jakiej sumy można wypisać weksel. Na przykład opłata skarbowa od weksla in blanco wynosiła zawsze 15zł, a sumę można było wpisać dowolnie dużą.

--
Liwiusz

Data: 2014-01-27 22:31:53
Autor: Robert Tomasik
Sprawa weksli
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:lc6dkr$liq$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-01-25 17:50, Maria pisze:
Ostatnio w TV pokazywano program na temat weksli,
które różne osoby podpisały lata temu przy kupowaniu
na raty różnych mebli, a potem weksle te wpadły w
niepowołane ręce.
Przypomniało mi się, że na początku lat 90-tych jakiś
weksel podpisałam przy okazji wypożyczenia filmu.
Nie wiem czy ta wypożyczalnie jeszcze istnieje.
Czy teraz można się jakoś zabezpieczyć na wypadek
gdyby i z tym wekslem miało być coś nie tak?

Proszę o odpowiedź i pozdrawiam
Maria

jesli podpisałaś się na blankiecie urzędowym, to ma on górną granicę wypisaną na nim, do dziś, ze wzgledu na inflację, będzie to niewielka suma.

W znanej mi sprawie po prostu podnoszono opłatę skarbową poprzez znalezienie znaczkówopłaty skarbowej, ale i ich brak nie powoduje, ze weksel jest nieważny.

Data: 2014-01-27 23:05:59
Autor: Gotfryd Smolik news
Sprawa weksli
On Mon, 27 Jan 2014, the_foe wrote:

jesli podpisałaś się na blankiecie urzędowym, to ma on górną granicę
wypisaną na nim

  Największą wadą urzędowych blankietów wekslowych było właśnie
nieuzasadnione domniemanie jak wyżej :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-01-28 00:22:10
Autor: the_foe
Sprawa weksli
W dniu 2014-01-27 23:05, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 27 Jan 2014, the_foe wrote:

jesli podpisałaś się na blankiecie urzędowym, to ma on górną granicę
wypisaną na nim

  Największą wadą urzędowych blankietów wekslowych było właśnie
nieuzasadnione domniemanie jak wyżej :)

pzdr, Gotfryd

wiec dobrze, ze sie nigdy wekslami nie "bawiłem" ;)
a tak serio, to zastanawia mnie czy komus udało sie obalic weksel korelując opłatę skarbową z wielkoscią zobowiazania? Mozna było podwazac dobra wolę skupujacego weksel wlasnie na podstawie tego, ze weksel urzedowy miał wysokosc kwoty od ktorej odprowadzono oplate o rząd niższą niz ta wpisana. Oczywiscie mówię tu o sytuacji w której udało się podważyc zasadnosc obrotu wekslem, ale przychodzi gostek i mówi "dawaj kase za ten lewy weksel bo skupiłem go w dobrej wierze".

--
@foe_pl

Data: 2014-01-28 10:36:17
Autor: Gotfryd Smolik news
Sprawa weksli
On Tue, 28 Jan 2014, the_foe wrote:

a tak serio, to zastanawia mnie czy komus udało sie obalic weksel korelując
opłatę skarbową z wielkoscią zobowiazania?

  Nie sądzę, bo to po prostu było wykroczenie skarbowe i tyle.
  Co najwyżej dłużnik mógłby się bronić, jakby umiał wykazać, że
ustalono inny limit niż wpisany na wekslu i sąd uznał że mamy
oszustwo - ale wtedy mogłaby to być dowolna inna kwota, niekoniecznie
"wartość skarbowa".

Mozna było podwazac dobra wolę
skupujacego weksel wlasnie na podstawie tego, ze weksel urzedowy miał wysokosc kwoty od ktorej odprowadzono oplate o rząd niższą niz ta wpisana. Oczywiscie mówię tu o sytuacji w której udało się podważyc zasadnosc obrotu wekslem, ale przychodzi gostek i mówi "dawaj kase za ten lewy weksel bo skupiłem go w dobrej wierze".

  Hm.

pzdr, Gotfryd

Sprawa weksli

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona