Znam 2 wersji dot. tego, kiedy powinno się zmienić opony na nowe:   - czekamy aż bieżnik będzie zbyt mały (nie ważne jak długo, póki bieżnik jest
zadowalającej grubości to jeździmy) - czekamy aż bieżnik będzie zbyt mały ale max 5 lat - po tym czasie nawet jak
opona wizualnie wygląda zajebiście i np. przejechała 5000km to i tak zmieniamy
bo guma parcieje i takie tam   No i mam zagwozdkę. Fabia 1,4 16v z 2005 roku, 90 000km na liczniku, letnie i
zimowe od nowości z salonu w doskonałym stanie (wizualnym plus zero problemów
podczas jazdy). Wymieniać?

--

  wrote:

No i mam zagwozdkę. Fabia 1,4 16v z 2005 roku, 90 000km na liczniku,
letnie i zimowe od nowości z salonu w doskonałym stanie (wizualnym plus
zero problemów podczas jazdy). Wymieniać?

Zimowe zmieniać, letnie można używać (o ile nie mają widocznych defektów, nie uchodzi powietrze itp.).

--
cokolwiek

letnie i
zimowe od nowości z salonu w doskonałym stanie (wizualnym plus zero problemów
podczas jazdy). Wymieniać?

Nie wiem jakie opony Skoda daje do swoich aut, ale wątpię żeby to było jakieś tandetne ścierwo, co parcieje po 5 latach. IMO używać dalej.

On Feb 8, 9:21 am, Michał <mbier...@wywalto.o2.pl> wrote:
[...]

Nie wiem jakie opony Skoda daje do swoich aut, ale wątpię żeby to było
jakieś tandetne ścierwo, co parcieje po 5 latach. IMO używać dalej.

Dają Matadory.

W dniu 2010-02-08 10:02, mw pisze:

On Feb 8, 9:21 am, Michał<mbier...@wywalto.o2.pl>  wrote:
[...]

Nie wiem jakie opony Skoda daje do swoich aut, ale wątpię żeby to było
jakieś tandetne ścierwo, co parcieje po 5 latach. IMO używać dalej.

Dają Matadory.

nieprawda
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=26956

Marx

nieprawda

prawda,
tańsze wersje fabki miały matadory MP15 chyba,

krótko: to gówno warto wywalić z byle powodu
P.

On 8 Lut, 11:17, Pan Piskorz <pisko...@buziaczek.pl> wrote:

> nieprawda

prawda,
tańsze wersje fabki miały matadory MP15 chyba,

Fabki chyba wszystkie miały matadory, chyba że na alu.

On Mon, 8 Feb 2010 06:57:47 -0800 (PST),  mw wrote:

On 8 Lut, 11:17, Pan Piskorz <pisko...@buziaczek.pl> wrote:

prawda,
tańsze wersje fabki miały matadory MP15 chyba,

Fabki chyba wszystkie miały matadory, chyba że na alu.

A co skladamy w Poznaniu ? Na czeskich oponach czy polskich ? Choc teraz to nie bylbym taki pewniem skad jest lepszy transport do
Poznania :-)

J

On 8 Lut, 16:25, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
[...]

Choc teraz to nie bylbym taki pewniem skad jest lepszy transport do
Poznania :-)

Aż sprawdziłem, no i racja, moja to rodowita Czeszka, nic dziwnego że
zawsze chętna, a zanim drzwi uszczelnili to i wilgotna była ;-).

W dniu 2010-02-08 15:57, mw pisze:

On 8 Lut, 11:17, Pan Piskorz<pisko...@buziaczek.pl>  wrote:

nieprawda

prawda,
tańsze wersje fabki miały matadory MP15 chyba,

Fabki chyba wszystkie miały matadory, chyba że na alu.

oprócz tej mojego ojca - która wyszła z salonu na Barumach Brillantis. Silnik 1.4 16V 75KM

--
Maciek "Sołtys"
Kraków

On 11 Lut, 21:24, "Maciek \"Sołtys\"" <solty...@op.pl> wrote:
[...]

oprócz tej mojego ojca - która wyszła z salonu na Barumach Brillantis.
Silnik 1.4 16V 75KM

Przynaję rację temu kto mówi że zależy od kraju pochodzenia.

W dniu 2010-02-08 11:17, Pan Piskorz pisze:

nieprawda

prawda,
tańsze wersje fabki miały matadory MP15 chyba,

krótko: to gówno warto wywalić z byle powodu

a przeczytales w/w watek?
Matadory owszem sa, ale nie jest to regula.
Marx

a przeczytales w/w watek?

dotyczył oktawki
P.

W dniu 2010-02-08 16:08, Pan Piskorz pisze:

a przeczytales w/w watek?

dotyczył oktawki
P.

a to nie jest Skoda?
Marx

On Mon, 8 Feb 2010 08:08:13 +0000 (UTC),    wrote:

No i mam zagwozdkę. Fabia 1,4 16v z 2005 roku, 90 000km na liczniku, letnie i
zimowe od nowości z salonu w doskonałym stanie (wizualnym plus zero problemów
podczas jazdy). Wymieniać?

Jezdzic, poki sie nie zepsuja.

Choc adac tez pisze ze stara zimowka potrafi byc gorsza niz nowa.

J.

...adac tez pisze ze stara zimowka potrafi byc gorsza niz nowa.

A to coś dziwnego że stara rzecz potrafi być gorsza niż nowa? ;-))) Dotychczas myślałem że to w zasadzie norma, ale widać się myliłem ;-)))

On Mon, 8 Feb 2010 10:07:02 +0100,  Robert_J wrote:

...adac tez pisze ze stara zimowka potrafi byc gorsza niz nowa.

A to coś dziwnego że stara rzecz potrafi być gorsza niż nowa? ;-))) Dotychczas myślałem że to w zasadzie norma, ale widać się myliłem ;-)))

Ale nie mowimy zuzyciu bieznika, rzekomym parcieniu gumy itd, tylko o
tym ze nieuzywana od 3 lat opona okazuje sie bardziej sliska niz z
tegorocznej produkcji. Ponoc w zimowkach zjawisko czestsze.

Bo z drugiej strony .. niektorzy jezdza na starszych i nie narzekaja.

J.

W dniu 2010-02-08 10:28, J.F. pisze:

On Mon, 8 Feb 2010 10:07:02 +0100,  Robert_J wrote:

...adac tez pisze ze stara zimowka potrafi byc gorsza niz
nowa.

A to coś dziwnego że stara rzecz potrafi być gorsza niż
nowa? ;-))) Dotychczas myślałem że to w zasadzie norma, ale
widać się myliłem ;-)))

Ale nie mowimy zuzyciu bieznika, rzekomym parcieniu gumy itd, tylko o
tym ze nieuzywana od 3 lat opona okazuje sie bardziej sliska niz z
tegorocznej produkcji. Ponoc w zimowkach zjawisko czestsze.

Bo z drugiej strony .. niektorzy jezdza na starszych i nie narzekaja.

Coś w tym jednak jest, bo jeżdżę często dwoma samochodami - w jednym są zimówki Dębica Frigo 2 po dwóch sezonach, w drugim tegoroczne. Różnice jest znaczna, na korzyść tych nowych oczywiście.

W dniu 2010-02-08 10:07, Robert_J pisze:

A to coś dziwnego że stara rzecz potrafi być gorsza niż nowa? ;-))) Dotychczas myślałem że to w zasadzie norma, ale widać się myliłem ;-)))

Źle myślałeś. Biorąc pod uwagę obniżanie na każdym kroku kosztów
produkcji, często bywa tak, że stara (niezużyta) rzecz jest lepszej
jakości niż nowa. Oczywiście nie dotyczy to wszystkiego, ale wiele
przykładów można znaleźć.

--
Pozdrawiam
Maciek

Maciek wrote:

Źle myślałeś. Biorąc pod uwagę obniżanie na każdym kroku kosztów
produkcji, często bywa tak, że stara (niezużyta) rzecz jest lepszej
jakości niż nowa. Oczywiście nie dotyczy to wszystkiego, ale wiele
przykładów można znaleźć.

Na podstawie jakich przykładów wykoncypowałeś to bzdurne stwierdzenie?

--
cokolwiek

*to* wrote in <news:4b706c96news.home.net.pl>:

Maciek wrote:

Źle myślałeś. Biorąc pod uwagę obniżanie na każdym kroku kosztów
produkcji, często bywa tak, że stara (niezużyta) rzecz jest lepszej
jakości niż nowa. Oczywiście nie dotyczy to wszystkiego, ale wiele
przykładów można znaleźć.

Na podstawie jakich przykładów wykoncypowałeś to bzdurne stwierdzenie?

procesor pentium4 vs pentium3. byl nowszy. jakakolwiek nokia nowsza od 6310i.
mozna tak w nieskonczonosc...

pozdr, rdx

radxcell wrote:

Oczywiście nie dotyczy to wszystkiego, ale wiele
przykładów można znaleźć.

Na podstawie jakich przykładów wykoncypowałeś to bzdurne stwierdzenie?

procesor pentium4 vs pentium3. byl nowszy. jakakolwiek nokia nowsza od
6310i. mozna tak w nieskonczonosc...

Rozmawiamy o oponach, a tak swoją drogą to gloryfikacja p3 i starych telefonów jest śmieszna.

--
cokolwiek

*to* wrote in <news:4b7097a4$1news.home.net.pl>:

Rozmawiamy o oponach, a tak swoją drogą to gloryfikacja p3 i starych
telefonów jest śmieszna.

jakie dokladnie jest kryterium smiesznosci?

pozdr, rdx

radxcell wrote:

Rozmawiamy o oponach, a tak swoją drogą to gloryfikacja p3 i starych
telefonów jest śmieszna.

jakie dokladnie jest kryterium smiesznosci?

Właśnie takie.

--
cokolwiek

*to* wrote in <news:4b72390c$1news.home.net.pl>:

radxcell wrote:

Rozmawiamy o oponach, a tak swoją drogą to gloryfikacja p3 i starych
telefonów jest śmieszna.

jakie dokladnie jest kryterium smiesznosci?

Właśnie takie.

rozumiem, ze nie masz pojecia. nastepnym razem sprobuj nie osmieszyc sie
rzucaniem slow, ktorych znaczenia nie rozumiesz.

pozdr, rdx

On Feb 8, 11:50 pm, "radxcell" <sp___...@o2.pl> wrote:
[...]

procesor pentium4 vs pentium3. byl nowszy. jakakolwiek nokia nowsza od 6310i.
mozna tak w nieskonczonosc...

Zastanawiam się nad kryterium lepszości które stosujesz, wg niego Quad
jest gorszy od P3.
Chociaż nowe samochody są być może bardziej awaryjne niż stare,
ponieważ czynik ekonomiczny zmusza firmy samochodowe do oszczędności
na materiałach. Innymi słowy, samochody dla ludu są coraz gorzej
wykonane, rozwiązaniem jest kupowanie tych z wyższej półki gdzie
producenci nie tyle zwracają uwagę na koszt co na wykonanie, np. taki
Veyron ;-).

Auta nie sa lepsze ani gorsze a wy zachowujecie sie jak stare dziadki, ktore narzekaja ze "kiedys bylo lepiej"
Niektore rzeczy w autach sa lepsze nie kiedys, a inne gorsze i tyle.
Marx