Data: 2009-05-04 16:35:18 | |
Autor: Grzesiek | |
Sprężynka w lewej klamkomanetce | |
Mariusz Kruk pisze:
Przestała mi ostatnio działać lewa manetka (...) Wydaje mi się, że na początku zastał się smar/coś się utleniło lub też smar się zestarzał i zapadka zaczęła się poruszać na swojej osi z oporem, z którym sprężynka przestała sobie radzić, dopiero kiedy zacząłeś przy niej grzebać, wygięła się i udaje zepsutą. Jeżeli nie jest urwana to spróbuj zdjąć pierścień zabezpieczający, zapadkę i sprężynkę i delikatnie ponaginaj co potrzeba. Być może potrzeba będzie wcześniej zdjąć część mechanizmu. Potem przesmaruj oś najlżejszym dostępnym smarem i złóż tak jak było (może nie być łatwo ale da się zrobić). Kiedyś naprawiłem w ten sposób lewego STX-a i działa do dziś. Nie sądzę, żeby można było gdzieś kupić taką nową sprężynkę, można spróbować poszukać w jakiejś starej manetce, może być i w szosowej bo większość ma bardzo podobny mechanizm/ -- Pozdrawiam, Grzesiek |
|
Data: 2009-05-04 16:38:07 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
SprÄĹźynka w lewej klamkomanetce | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Grzesiek"
Przestała mi ostatnio działać lewa manetka (...)Wydaje mi się, że na początku zastał się smar/coś się utleniło lub też smar się zestarzał i zapadka zaczęła się poruszać na swojej osi z oporem, z którym sprężynka przestała sobie radzić, dopiero kiedy zacząłeś przy niej grzebać, wygięła się i udaje zepsutą. Wydaje się, że nie. Zdaje się chodzić lekko. A wygięta była już jak tylko zdjąłem dźwignię z reszty mechanizmu. Jeżeli nie jest urwana to spróbuj zdjąć pierścień zabezpieczający, zapadkę i sprężynkę i delikatnie ponaginaj co potrzeba. No niestety, pewnie trzeba będzie. Dzięki. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] Microsoft Office 2000: Każdy by tak chciał [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-05-04 21:03:27 | |
Autor: Grzesiek | |
Sprężynka w lewej klamkomanetce | |
Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Grzesiek" W takim razie być może zwoje sprężynki przybrudziły się, posklejały bądź też z innego powodu przywarły do siebie i to spowodowało wygięcie zaczepu? Domyślam się, że wygięty jest ten, który opiera się o zapadkę? Jeżeli będziesz go doginał to raczej niezbyt mocno - nie aż tak tak, żeby opierał się równo na całej długości. Skoro zapadka nie jest zaklejona i lekko się obraca to może wystarczy popsikać WD-40 i jakimś pędzelkiem wyczyścić co potrzeba. Zaczep sprężynki możesz nagiąć małymi szczypcami lub pincetą bez zdejmowania zapadki. |
|