Mam dużą kolekcję (ok 500 szt) kaset magnetofonowych wydanych przed dzisiejszą ustawą autorską. Wtedy były zupełnie legalne, kupowało się je w zwykłych sklepach, produkowały je zwykłe, jawne firmy.
Ostatnio gadałem z gościem, co sprzedaje na bazarach różne graty i chciałem mu je dać za darmo. Obawiam się, ze jednak ich sprzedaż nie jest legalna. Nie chciałbym, żeby przeze mnie gościu miał kłopoty (no i zapewne ja jako źródło). Dobrze przeczuwam, ze to nie jest mądry sposób na pozbycie się tych gratów?
Mam jeszcze masę "oryginalnych" kaset. Zarówno sprzed ustawy (sprowadzane z Zachodu, bo u nas to chyba tylko Metal Mind Records wydawał "oryginały" ) jak i po (z "nalepką"). Te chyba mogę mu dać do sprzedaży? Czy tu też są jakieś kruczki?
Dziękuję.
--
@foe_pl

W dniu środa, 2 grudnia 2015 00:21:28 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:

Mam dużą kolekcję (ok 500 szt) kaset magnetofonowych wydanych przed dzisiejszą ustawą autorską. Wtedy były zupełnie legalne, kupowało się je w zwykłych sklepach, produkowały je zwykłe, jawne firmy.
Ostatnio gadałem z gościem, co sprzedaje na bazarach różne graty i chciałem mu je dać za darmo. Obawiam się, ze jednak ich sprzedaż nie jest legalna. Nie chciałbym, żeby przeze mnie gościu miał kłopoty (no i zapewne ja jako źródło). Dobrze przeczuwam, ze to nie jest mądry sposób na pozbycie się tych gratów?
Mam jeszcze masę "oryginalnych" kaset. Zarówno sprzed ustawy (sprowadzane z Zachodu, bo u nas to chyba tylko Metal Mind Records wydawał "oryginały" ) jak i po (z "nalepką"). Te chyba mogę mu dać do sprzedaży? Czy tu też są jakieś kruczki?
Dziękuję.
-- @foe_pl

A co to za dzisiejsza nowa ustawa, nie jestem na bieżąco.

Myślę, że jak ty dasz to nic złego tobie się nie stanie
ale jak ktoś handluje to powinien mieć dokument od ciebie,
że to oryginały a nie kopie.

Andrzej.

W dniu 2015-12-03 o 11:34, nkab@toya.net.pl pisze:

Mam dużą kolekcję (ok 500 szt) kaset magnetofonowych wydanych przed
dzisiejszą ustawą autorską. Wtedy były zupełnie legalne, kupowało się je
w zwykłych sklepach, produkowały je zwykłe, jawne firmy.
Ostatnio gadałem z gościem, co sprzedaje na bazarach różne graty i
chciałem mu je dać za darmo. Obawiam się, ze jednak ich sprzedaż nie
jest legalna. Nie chciałbym, żeby przeze mnie gościu miał kłopoty (no i
zapewne ja jako źródło). Dobrze przeczuwam, ze to nie jest mądry sposób
na pozbycie się tych gratów?
Mam jeszcze masę "oryginalnych" kaset. Zarówno sprzed ustawy
(sprowadzane z Zachodu, bo u nas to chyba tylko Metal Mind Records
wydawał "oryginały" ) jak i po (z "nalepką"). Te chyba mogę mu dać do
sprzedaży? Czy tu też są jakieś kruczki?
Dziękuję.
--
@foe_pl

A co to za dzisiejsza nowa ustawa, nie jestem na bieżąco.

Myślę, że jak ty dasz to nic złego tobie się nie stanie
ale jak ktoś handluje to powinien mieć dokument od ciebie,
że to oryginały a nie kopie.

Ktokolwiek będzie dzisiaj interesował się legalnością starych
kaset u handlarza starzyzną ?

Oddać swoje stare rzeczy (w tym kasety) zawsze można.
I to będzie zmartwienie obdarowanego czy może je wprowadzić do
handlu a nie darczyńcy.


Pozdrawiam

W dniu 2015-12-03 o 11:34, nkab@toya.net.pl pisze:

W dniu środa, 2 grudnia 2015 00:21:28 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:

Mam dużą kolekcję (ok 500 szt) kaset magnetofonowych wydanych przed
dzisiejszą ustawą autorską. Wtedy były zupełnie legalne, kupowało się je
w zwykłych sklepach, produkowały je zwykłe, jawne firmy.
Ostatnio gadałem z gościem, co sprzedaje na bazarach różne graty i
chciałem mu je dać za darmo. Obawiam się, ze jednak ich sprzedaż nie
jest legalna. Nie chciałbym, żeby przeze mnie gościu miał kłopoty (no i
zapewne ja jako źródło). Dobrze przeczuwam, ze to nie jest mądry sposób
na pozbycie się tych gratów?
Mam jeszcze masę "oryginalnych" kaset. Zarówno sprzed ustawy
(sprowadzane z Zachodu, bo u nas to chyba tylko Metal Mind Records
wydawał "oryginały" ) jak i po (z "nalepką"). Te chyba mogę mu dać do
sprzedaży? Czy tu też są jakieś kruczki?
Dziękuję.
--
@foe_pl

A co to za dzisiejsza nowa ustawa, nie jestem na bieżąco.

Myślę, że jak ty dasz to nic złego tobie się nie stanie
ale jak ktoś handluje to powinien mieć dokument od ciebie,
że to oryginały a nie kopie.

Andrzej.

one były wydawane na licencji BIEM/ZAIKS. Wtedy były jak najbardziej oryginalne. Nie wiem czy ustawa z 1993 nie zmieniła coś w tej kwestii.

--
@foe_pl