Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Sprzedalem auto - kupujacy po czasie chce przepisac umowe - czy to legalne?

Sprzedalem auto - kupujacy po czasie chce przepisac umowe - czy to legalne?

Data: 2011-05-19 01:48:38
Autor: Andrzej Lawa
Sprzedalem auto - kupujacy po czasie chce przepisac umowe - czy to legalne?
W dniu 18.05.2011 20:52, Mario pisze:

Sprzedalem samochod prawie 2 tygodnie temu. Zglosilem to do
ubezpieczalni i do wydzialu komunikacji. Dzis wydzwania do mnie rodzina

I po ptokach - mają kopie umowy i już "przepadło".

wlasciciela (mlody chlopak) z prosba o "przepisanie" umowy na nich,
poniewaz wlasciciel stracil prawko za jazde na podwojnym gazie...

Ich problem.

[ciach]

proponowalem im zeby miedzy soba sporzadzili umowe darowizny albo
kupna-sprzedazy ale zal im placic podatki.... eh...

Albo idioci, albo jakiś kant robią - jak ktoś wspomniał w pierwszej grupie pokrewieństwa nie ma podatku od darowizny.

Reasumując: nie pakuj się w to.

Data: 2011-05-19 09:21:42
Autor: MZ
Sprzedalem auto - kupujacy po czasie chce przepisac umowe - czy to legalne?
W dniu 2011-05-19 01:48, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 18.05.2011 20:52, Mario pisze:

Sprzedalem samochod prawie 2 tygodnie temu. Zglosilem to do
ubezpieczalni i do wydzialu komunikacji. Dzis wydzwania do mnie rodzina

I po ptokach - mają kopie umowy i już "przepadło".

Niestety muszę się zgodzić z przedpiśćcą - umowa została zarejestrowana
i skserowana i leży w teczce tego auta. Wszelkie zmiany będą podejrzane.
Poza tym patrz niżej.


wlasciciela (mlody chlopak) z prosba o "przepisanie" umowy na nich,
poniewaz wlasciciel stracil prawko za jazde na podwojnym gazie...

Ich problem.

Ich problem, poza tym skąd wiesz co się na tym "podwójnym gazie"
wydarzyło, kogo on rozjechał, co on rozbił. Auto sprzedałeś tego dnia
(ja tam zawsze dopisuję godzinę, żeby było jasne i klarowne w razie W) i
od tego momentu to nabywca odpowiada za auto. Na Twoim miejscu czym
prędzej (o ile tego jeszcze nie zrobiłeś) goniłbym do swojego TU zgłosić
sprzedaż, a przy okazji sprawdził czy już jakaś szkoda nie wpłynęła i
jeśli wpłynęła to w te pędy pisemnie składał wyjaśnienie.

[ciach]

proponowalem im zeby miedzy soba sporzadzili umowe darowizny albo
kupna-sprzedazy ale zal im placic podatki.... eh...

Albo idioci, albo jakiś kant robią - jak ktoś wspomniał w pierwszej
grupie pokrewieństwa nie ma podatku od darowizny.

Reasumując: nie pakuj się w to.
Zdecydowanie nie pakuj się w to. Bo jak się ma miękkie serce, to za
chwilę trzeba mieć twardą d.. .Darowizna między rodzicami i dziećmi jest
nieopodatkowana, jeśli to wiedzą i nadal im czegoś "żal" to tym bardziej
nie zgadzaj się na żadne kombinacje i dopilnuj, żeby wszystkie terminy
zgłoszeń z Twojej strony były dotrzymane. Bo może się okazać, czy
postanowią sami "aneks" napisać, podpisując się za Ciebie.

--
MZ

Sprzedalem auto - kupujacy po czasie chce przepisac umowe - czy to legalne?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona