Data: 2009-12-02 17:36:14 | |
Autor: boukun | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hf65f3$kgt$1nemesis.news.neostrada.pl... Kto chce mieć mój krzyż w swoim domu? Proszę się meldować na priva z ofertami.. W przeciągu 1 godziny juz ponad 40 wejść na mój filmik, "USUWAMY KRZYŻE", widać zainteresowanie ogromne tym wiekopomnym wydarzeniem... 66 wejść... w tej chwili... boukun |
|
Data: 2009-12-02 19:08:20 | |
Autor: awe | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
Straszanie jestes walniety. Ja tam krzyza nie mam choc nie wojuje z KK, a nawet po cichu sprzyjam. Jednak wystawianie krzyza we wlasnym domu uwazam za naruszenie mojej prywatnosci. Nie moglbym zniesc sytuacji w ktorej figurka umeczonego na krzyzu czlowieka gapi sie np jak umieram ze smiechu widzac Tuska w TVN24.
Nawiasem mowiac, estetycznie masz urzadzone mieszkanie. Widac ze jest w nim porzadek i wszystko na swoim miejscu. Nie pracujesz ale to nie znaczy ze nic nie robisz. Powinni Ci dac emeryture za wychowywanie dzieci. Ktos na tych zjebow z wysokimi nomenklaturowymi emeryturkami musi robic i tego te buce nie potrafia docenic. awe |
|
Data: 2009-12-02 19:36:08 | |
Autor: boukun | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hf6ads$7dp$1news.onet.pl... Straszanie jestes walniety. Ja tam krzyza nie mam choc nie wojuje z KK, a nawet po cichu sprzyjam. Jednak wystawianie krzyza we wlasnym domu uwazam za naruszenie mojej prywatnosci. Nie moglbym zniesc sytuacji w ktorej figurka umeczonego na krzyzu czlowieka gapi sie np jak umieram ze smiechu widzac Tuska w TVN24. Ja naprawdę nie wiem, dlaczego ja go tam powiesiłem swego czasu? Prawdopodobnie, bo jak się sprowadziliśmy blisko 6 lat temu, to zamierzałem wpuścić księdza po kolendzie i chciałem udwać pojebanego katolika. Ale jak mi się ksiądz zaczął po kątach rozglądać i stękać, że on tak pięknie nigdy nie będzie mieszkał, to mi się odechciało wizyt węszyciela..., a krzyż już tak sobie wisiał. Co więcej, nawet mój nieochrzczony i niewierzący synek dzisiaj trochę protestował, żebym go zostawił, bo będzie głupio wyglądać bez niego, tak pusto, tak się do niego już przyzwyczaił (inni nazywają to tradycyjność). boukun |
|
Data: 2009-12-02 19:39:44 | |
Autor: Jerzy Tabortowski | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
niego już przyzwyczaił (inni nazywają to tradycyjność). Ty nie masz żadnych tradycji, prolu. |
|
Data: 2009-12-02 20:09:23 | |
Autor: boukun | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
Użytkownik "Jerzy Tabortowski" <jurekt@edd.gazeta_wyborcza_gowno_prawda.pl> napisał w wiadomości news:hf6cdv$11q$2atlantis.news.neostrada.pl... niego już przyzwyczaił (inni nazywają to tradycyjność). Mam, idę jeść z dziećmi w salonie kolację... przy telewizorze... boukun |
|
Data: 2009-12-02 20:14:54 | |
Autor: Jerzy Tabortowski | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
przy telewizorze... A tam idol uszyty na miarę widza - Cezary Pazura |
|
Data: 2009-12-02 20:18:10 | |
Autor: awe | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hf6cno$olk$1nemesis.news.neostrada.pl... -- -- -- -- -- -- -- -- - Boga sie ma w sercu a nie na scianie, ale skoro go zdjales u siebie to ja kupie i powiesze. Jakas rownowaga musi byc zachowana w naturze. Wiara w Boga to nie jest kwestia racjonalnosci tylko wlasnie wiary. Wole sie oszukiwac niz utrzymywac w stanie pelnej swiadomosci ze Boga nie ma. Latwiej zyc. Inaczej wnioski sa bardzo smutne. Spada poczucie bezpieczenstwa, chec do zycia i wiara w sens zycia, co ma to kolosalne negatywne skutki dla ekonomii kraju, a zyjemy pod rzadami takich patalachow i zbojow z PO ze kazdy czynnik zwiekszajacy nasze szanse na przetrwanie jest na wage zlota. Nie potrafilbym jednak odmowic swojemu wlasnemu dziecku krzyza na scianie - nawet jesli sie do niego tylko przyzwyczailo. Mysle Boukun ze teraz w ramach pokuty i przede wszystkim pokory przed sfera ktorej do konca nie rozumiemy i nie ogarniamy wlasna percepcja powinienes udac sie w pielgrzymke do Czestochowy. Przy okazji nie zapomnij wynajac cyganskiej orkiestry coby Jezusowi nie bylo smutno na krzyzu, zes go wygonil z wlasnego domu...przy okazji robiac szopke na cala Polske. awe |
|
Data: 2009-12-02 23:23:12 | |
Autor: boukun | |
Sprzedam Chrystusa z krzyżem... | |
Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hf6egd$kg0$1news.onet.pl...
A masz wyjście? Umierasz w momencie przyjścia na świat, możesz tylko przyśpieszyć swój ostateczny koniec. boukun co ma to kolosalne negatywne skutki dla ekonomii kraju, a zyjemy pod rzadami takich patalachow i zbojow z PO ze kazdy czynnik zwiekszajacy nasze szanse na przetrwanie jest na wage zlota. Nie potrafilbym jednak odmowic swojemu wlasnemu dziecku krzyza na scianie - nawet jesli sie do niego tylko przyzwyczailo. Mysle Boukun ze teraz w ramach pokuty i przede wszystkim pokory przed sfera ktorej do konca nie rozumiemy i nie ogarniamy wlasna percepcja powinienes udac sie w pielgrzymke do Czestochowy. Przy okazji nie zapomnij wynajac cyganskiej orkiestry coby Jezusowi nie bylo smutno na krzyzu, zes go wygonil z wlasnego domu...przy okazji robiac szopke na cala Polske. |
|