Data: 2009-10-25 19:03:59 | |
Autor: JS | |
Sprzedaż jednego aparatu fotograficznego a kasa fiskalna | |
Prowadzę DG i nie mam kasy fiskalnej. Nie jest ona dla mnie wymagana.
Jest jednak pewne ALE. Do prowadzenia DG używałem aparatu (tylko 1 sztuka)fotograficznego, który teraz chciałbym sprzedać. Będzie to sprzedaż jednorazowa na fakturę VAT. Wartość tego aparatu to ok 500 zł brutto. Czy w tej sytuacji wpadam w oboiązek posiadania kasy fiskalnej? IMO to by było bez sensu. Ponadto za kilka miesięcy będziemy pewnie wymieniać telefony komórkowe (2 szt.) i też pewnie będę chciał stare sprzedać. Jacek |
|
Data: 2009-10-25 18:26:09 | |
Autor: Jacek_P | |
Sprzedaż jednego aparatu fotograficznego a kasa fiskalna | |
JS napisal:
Czy w tej sytuacji wpadam w oboiązek posiadania kasy fiskalnej? Tak. IMO to by było bez sensu. Dlaczego szukasz w tym sensu? Ponadto za kilka miesięcy będziemy pewnie wymieniać telefony komórkowe (2 szt.) i też pewnie będę chciał stare sprzedać. Najprosciej utylizuj. Na papierze. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-10-25 19:07:35 | |
Autor: Tomek | |
Sprzedaż jednego aparatu fotograficznego a kasa fiskalna | |
Dnia 25-10-2009 o 19:03:59 JS <maps@gmail.com> napisał(a):
Prowadzę DG i nie mam kasy fiskalnej. Nie jest ona dla mnie wymagana.. Poprawka - to jest bez sensu :) Ponadto za kilka miesięcy będziemy pewnie wymieniać telefony komórkowe (2 szt.) i też pewnie będę chciał stare sprzedać. No to możesz kupić kasę już teraz, będzie jak znalazł ;) -- Tomek |
|
Data: 2009-10-25 19:31:27 | |
Autor: ajt | |
Sprzedaż jednego aparatu fotograficzn ego a kasa fiskalna | |
JS pisze:
Będzie to sprzedaż jednorazowa na fakturę VAT. Wartość tego aparatu to ^^^^^ Decydujące będzie, dla kogo ta faktura - jak nabywca kupuje do celów nie związanych z DG (i na fakturze są "prywatne" dane), faktura przed kasą nie ratuje :) -- Pozdrawiam Andrzej www.album.radom.pl |
|
Data: 2009-10-26 07:14:59 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Sprzedaż jednego aparatu fotograficznego a kasa fiskalna | |
On Sun, 25 Oct 2009, JS wrote:
Prowadzę DG i nie mam kasy fiskalnej. Nie jest ona dla mnie wymagana. Jak masz "pośrednika" z kasą rejestrującą, to oczywiscie nie. Rozumiem że pytasz o sprzedaż dla "konsumenta" (upraszczając oNPDGiRR)? IMO to by było bez sensu. Przecież państwo wprowadziło "jedno okienko", to co się rzucasz o rzeczy podstawowe ;> (owszem, IMO brak zwolnienia sprzedaży ST i wyposażenia kwalifikującego się do "towarów VATowo używanych" *jest* niezrozumiały, co z tego). Ponadto za kilka miesięcy będziemy pewnie wymieniać telefony komórkowe (2 szt.) i też pewnie będę chciał stare sprzedać. Hasło potocznie określane słowem "komis" (umowa wcale nie musi być komisowa). pzdr, Gotfryd |