Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Sprzedaż motocykla a jazda próbna

Sprzedaż motocykla a jazda próbna

Data: 2009-04-12 16:21:35
Autor: maverik
Sprzedaż motocykla a jazda próbna

Użytkownik "Grzybol" <grzybekkkk@wp.pl> napisał w wiadomości news:grs7dq$4k1

Mam takie pytanko/dylemat. Jaki macie doświadczenia z jazdą próbną podczas sprzedaży swojego moto? Czy pozwolić na jazdę próbną bez żadnych obwarowań? Czy może braż równowartość moto przed jazdą? Czy może jakąś kaucję w w ysokości powiedzmy 1000-2000 zł na pokrycie ewentualnych kosztów naprawy po szlifie (ewentualnym). Chodzi mi o Wasze konkretne doświadczenia, nie imaginacje i teorie. Sprzedałem w życiu parę motocykli. Niektórzy chcieli jeździź na próbę inni nie. Jakoś tak głupio mi było wołać o kasę przed zakupem. Ci co jeździli, wrócili cało:-) Ale raz miałem dylemat - przyjechał chłopaczek jakieś 18 lat na małym pierdzipedzie oglądać BMW F650. Chłopak ważył jakieś 55 kilo, nie jeździł wcześniej na większych maszynach. Chciał się przejechać. Pozwoliłem mu, pojechał wrócił. Wszystko OK. Ale co jakby ktos się rozwalił podczas próby? Takie dywagacje świąteczne:-)

jazda zawsze po zostawieniu konkretnej gotowki, w momencie gleby klient musi kupic motocykl, o czym mowisz wczesniej,

pozdr.

Sprzedaż motocykla a jazda próbna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona