Data: 2014-07-05 09:32:42 | |
Autor: Liwiusz | |
Sprzedaż samochodu a VAT | |
W dniu 2014-07-05 09:13, Marian Paździoch pisze:
Tym bardziej, że dla mnie to absurd. Nie odliczyłem przy zakupie, a Nie ma takiej zasady (o neutralności VATu). VAT jest należny w zależności od tego, czy Twoja sprzedaż jest oVATowana (widzę, że jest). To, że kupujesz od nieVATowców to już Twój problem. Pomyśl logicznie - firma o milionowych obrotach nie byłaby płatnikiem VATu, bo sprytnie kupowałaby towar od wielu firm-nieVATowców. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-07-05 09:44:13 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Sprzedaż samochodu a VAT | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:lp89mv$9rp$1node1.news.atman.pl... Pomyśl logicznie - firma o milionowych obrotach nie byłaby płatnikiem VATu, bo sprytnie kupowałaby towar od wielu firm-nieVATowców. Ale ten samochód to nie towar :). Używałem go 8 lat. Maniek |
|
Data: 2014-07-05 09:54:40 | |
Autor: Liwiusz | |
Sprzedaż samochodu a VAT | |
W dniu 2014-07-05 09:44, Marian Paździoch pisze:
Opodatkowana VATem jest cała sprzedaż. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-07-05 15:47:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Sprzedaż samochodu a VAT | |
On Sat, 5 Jul 2014, Marian Paździoch wrote:
Ale ten samochód to nie towar :) Dla VAT to *jest* towar. Towar szczególny, będący ST, niemniej rozłączność podziału majątku pod kątem PDoOF nie powoduje bycia "nietowarem" dla VAT :) Fakt że ustawa o VAT zawiera zapisy szczególne dla towarów będących ST, jest trochę obok :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-05 15:58:20 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Sprzedaż samochodu a VAT | |
On Sat, 5 Jul 2014, Liwiusz wrote:
W dniu 2014-07-05 09:13, Marian Paździoch pisze: Za to są wyjątki, które z grubsza do tego się sprowadzają :) Za wyjątkiem wyjątków od wyjątków. VAT jest należny w zależności od tego, czy Twoja sprzedaż jest oVATowana (widzę, że jest). To, że kupujesz od nieVATowców to już Twój problem. Kiedy jest taka "zasada", nawet w dwu odrębnych formach, osobno dla składników majątku które są nabywane w celu używania w DG (ST i wyposażenia) i osobno dla "nieużywanych przez podatnika" towarów *używanych*, tak jak np. w komisie. W pierwszym przypadku przysługuje zwolnienie, w drugim VAT-marża (podatek tylko od marży). Samochody są wyjątkiem od tych zasad. Pomyśl logicznie - firma o milionowych obrotach nie byłaby płatnikiem VATu, bo sprytnie kupowałaby towar od wielu firm-nieVATowców. Jakby kupowała w jednym z dwu wyżej wymienionych przypadków (czyli albo rzeczy używane, albo "na cele używania u siebie" - i warunkiem sprzedaży jest używanie przez pół roku minimum), to owszem, mogłaby :) No, chyba że "środek transportu"... :> pzdr, Gotfryd "firma o niemilionowych obrotach" |