Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?

Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?

Data: 2009-08-12 22:34:12
Autor: raviz
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
Witam
W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich awaryjnosc. Podobno Mardzok wraca do korzeni i chce wsadzac dobra stalowa sprezyne do srodka. Czy faktycznie pojwaia sie taki trend? A jak oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac, klac itp?

Data: 2009-08-12 14:20:43
Autor: pw
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
On 12 Sie, 22:34, raviz <ravizusu...@vp.pl> wrote:
Witam
W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz
wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich
awaryjnosc. Podobno Mardzok wraca do korzeni i chce wsadzac dobra
stalowa sprezyne do srodka. Czy faktycznie pojwaia sie taki trend? A jak
oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac,
klac itp?

Marcok z tego co pamietam zapowiadal lekka sprezyne tytanowa.

Pozdro,
pw

Data: 2009-08-13 07:16:22
Autor: Rowerex
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
On 12 Sie, 22:20, pw <przeme...@gmail.com> wrote:

Marcok z tego co pamietam zapowiadal lekka sprezyne tytanowa.

Pora na aluminiowe i carbonowe,  a sprężyna powietrzna to przecież
sprężyna wykonana z czystego Dziurium!

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-08-13 17:30:17
Autor: Wooyek
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
> W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz
> wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich
> awaryjnosc. Podobno Mardzok wraca do korzeni i chce wsadzac dobra
> stalowa sprezyne do srodka. Czy faktycznie pojwaia sie taki trend?
> A jak oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac,
> serwisowac, klac itp?

Marcok z tego co pamietam zapowiadal lekka sprezyne tytanowa.

Jest w 888 RC3 World Cup od 2007 wzwyz. Fox w 40-stce tez stosuje.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-08-12 23:41:19
Autor: akara0
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
Uzytkownik "raviz" napisal
A jak oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac, klac itp?

ja tam nie narzekam na moje gran fondo. pompke podlaczam moze raz na miesiac, a i to bardziej z checi kontroli czy nic nie uszlo niz z potrzeby. model co prawda niezbyt zaawansowany i nie jest uzywany w trudnych warunkach (warszawa + okolice), ale jak dla mnie praktycznie bezobslugowy

Data: 2009-08-13 00:10:10
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
Dnia 12.08.2009 22:34 użytkownik raviz napisał :
Witam W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem.

Robili jakieś badania?

Chodzi glownie o ich awaryjnosc. Podobno Mardzok wraca do korzeni i
chce wsadzac dobra stalowa sprezyne do srodka. Czy faktycznie pojwaia
sie taki trend?

Jeśli tylko marketoidzi stwierdzą, że powietrze jest be to możesz być
pewien, że zredukują rynek. Obecnie trendy są kreowane przez nich, a nie przez inżynierów i użytkowników.

A jak oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac, klac itp?

Z żadnego amortyzatora nie uchodzi mi powietrze. Dopompowuję bo lubię sobie przestawiać. ;-) Interwały serwisowe są identyczne jak dla sprężynowych widelców.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-08-13 02:53:45
Autor: pw
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
On 13 Sie, 00:10, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:
Dnia 12.08.2009 22:34 użytkownik raviz napisał :

> Witam W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci
> coraz wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem.

Robili jakieś badania?

Gazeta jest takim medium, ktore w znacznej czesci wyznacza trendy. Nie
musza robic badan, zeby pisac w ten sposob. Wystarczy, ze pismak uwaza
sie za eksperta, a to co my o jego experckich tekstach sadzimy to inna
bajka.

> Chodzi glownie o ich awaryjnosc. Podobno Mardzok wraca do korzeni i
> chce wsadzac dobra stalowa sprezyne do srodka. Czy faktycznie pojwaia
> sie taki trend?

Jeśli tylko marketoidzi stwierdzą, że powietrze jest be to możesz być
pewien, że zredukują rynek. Obecnie trendy są kreowane przez nich, a nie
przez inżynierów i użytkowników.

Amory powietrzne staja sie coraz bardziej skomplikowane i drogie w
produkcji i utrzymaniu. Wzrost komplikacji i kosztow coraz slabiej
przeklada sie na wzrost jakosci. Wyjsciem jest dopracowywanie innych
technologii - wraca sprezyna.

Pozdro,
pw

Data: 2009-08-13 14:53:08
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
Dnia 13.08.2009 11:53 użytkownik pw napisał :
Amory powietrzne staja sie coraz bardziej skomplikowane i drogie w
produkcji i utrzymaniu. Wzrost komplikacji i kosztow coraz slabiej
przeklada sie na wzrost jakosci. Wyjsciem jest dopracowywanie innych
technologii - wraca sprezyna.

O jakim wzroście komplikacji mówisz? Na przykładzie Rock Shox - co zmieniło się w Dual Air na przestrzeni 10 lat? Jeśli mówimy o komplikacji, to na pewno nie o powietrzu, jako o medium ściskanym, raczej o systemach tłumienia. Koszty produkcji też pewnie spadły, chociażby z racji tego, że kiedyś amory powietrzne to była tylko wysoka półka, teraz już wielkoseryjna średnia, a może nawet coś z niskiej się znajdzie. Utrzymanie? Koszty wzrosły pewnie z kosztami olejów. ;-) Jedyne z czym się zgodzę to spadek jakości, a w zasadzie trwałości. Tyle, że przyczyny są inne, po prostu jest już taka współczesna marketingowa choroba, że nikomu się nie opłaca robić trwałego sprzętu.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-08-13 01:18:54
Autor: rzymo
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
On 12 Sie, 22:34, raviz <ravizusu...@vp.pl> wrote:
(...)
Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac,
klac itp?

O amortyzatory specjalnie nie dbam - od czasu do czasu wytrę piach z
uszczelek, przetrę golenie, do środka zajrzę raz na rok/dwa i to
raczej z ciekawości, olej zmieniam rzadko - a one dalej działają i nie
chcą się psuć ;)

Z posiadanych przeze mnie:
Bombery '98-'07 (Z2, Z4, różne MX'y) - w każdym z nich ciśnienie
utrzymywało się dłuuugo, pewnie dlatego że nie musiało być duże (1,8-2
atm).
R7 TPC - zaglądałem do niego na wiosnę, od tamtego czasu trzyma 7 atm..

Data: 2009-08-13 07:12:56
Autor: kml
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?

Uzytkownik "raviz" <ravizusunto@vp.pl> napisal w wiadomosci news:h5v907$s97$1news.onet.pl...
Witam
W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich awaryjnosc. Podobno Mardzok wraca do korzeni i chce wsadzac dobra stalowa sprezyne do srodka. Czy faktycznie pojwaia sie taki trend? A jak oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac, klac itp?

Jest dokladnie tak jak z kazdym sprzetem: jezeli przestrzegasz tego co zaleca producent i serwisujesz reguralnie to nic zlego sie nie dzieje - jezeli masz pecha to zawsze wszystko sie posypie w najgorszym momencie. Pompki tez sa tanie wiec ten aspekt przestal byc problemem. Ja juz w tej chwili wiem, ze nastepny damper bedzie powietrzny bez wzgledu na to co mi napisza w gazecie :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/07/2009 manual do TIME Z i nowe graty.

Data: 2009-08-13 07:25:45
Autor: Adrian S.
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
raviz wrote:

Witam
W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz
wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich
awaryjnosc.

Hmm mam powietrznego Marcoka z 2002 roku, działa jak złoto, jeśli dla kogoś
taki standard nie jest wystarczający no to niech się bawi w sprężyny. --
Adrian S. the Lajt Rider

Data: 2009-08-13 10:22:06
Autor: Wooyek
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich awaryjnosc.

Jakies bzdury, taki trend byl ok. 5-8 lat temu, teraz awaryjnosc jest nie wieksza, niz w rozwiazaniach sprezynowych. A i charakterystyke udalo sie dopracowac tak, ze sprezynom dorównuje (czulosc na male nierównosci i liniowe ugiecie, tzn. brak "dziury" w srodku skoku).

Trend jest teraz dokladnie odwrotny - amortyzatory powietrzne coraz bardziej dominuja DH i FR, czyli dyscypliny, które najbardziej im sie opieraly. W enduro i XC to juz standard, podobnie jak powietrzne dampery (które nieco mniej smialo wchodza do DH - na razie ze wzgledu na charakterystyke ram projektowana pod sprezyny).

Podobno Mardzok wraca do korzeni i chce wsadzac dobra stalowa sprezyne do srodka.

Do srodka czego? Przeciez wsadza teraz i wsadzal zawsze - wiekszosc amorów jest dostepna w obu wersjach.

Czy faktycznie pojwaia sie taki trend? A jak oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac, klac itp?

Tak jak pisalem, takie rzeczy zdarzaly sie w amorach z okolic roku 2000. Dopompowywac praktycznie nie trzeba (ew. raz na pare miesiecy mozna sobie sprawdzic dla wlasnego spokoju), interwaly serwisowe takie same jak ze sprezyna (a serwis nierzadko latwiejszy), a klac mozna na kazde rozwiazanie, jak sobie czlowiek nie radzi z jego obsluga ;)
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-08-13 02:57:59
Autor: pw
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
On 13 Sie, 10:22, "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote:
> W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz
> wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich
> awaryjnosc.

Jakies bzdury, taki trend byl ok. 5-8 lat temu, teraz awaryjnosc jest nie
wieksza, niz w rozwiazaniach sprezynowych.

I co mu szkodzi wrocic w przyszlym lub nastepnym roku?

A i charakterystyke udalo sie
dopracowac tak, ze sprezynom dorównuje (czulosc na male nierównosci i
liniowe ugiecie, tzn. brak "dziury" w srodku skoku).

Damperek czy widelec foxa czy rs za 2500zl to jednak sporo jak za
kawalek metalu. Oszczednosciowe rozwiazania podbiją swiat.

Trend jest teraz dokladnie odwrotny - amortyzatory powietrzne coraz bardziej
dominuja DH i FR, czyli dyscypliny, które najbardziej im sie opieraly. W
enduro i XC to juz standard, podobnie jak powietrzne dampery (które nieco
mniej smialo wchodza do DH - na razie ze wzgledu na charakterystyke ram
projektowana pod sprezyny).

Nie zgadzam sie z tym. Sprezyna tradycyjna sie do tego poprostu lepiej
nadaje niz powietrze.

Pozdro,
pw

Data: 2009-08-13 15:39:37
Autor: Wooyek
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
> > W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci
> > coraz wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie
> > o ich awaryjnosc.
>
> Jakies bzdury, taki trend byl ok. 5-8 lat temu, teraz awaryjnosc
> jest nie wieksza, niz w rozwiazaniach sprezynowych.

I co mu szkodzi wrocic w przyszlym lub nastepnym roku?

To, że przyczyny jego powstania są nieaktualne (awaryjność nie jest już problemem trapiącym amory powietrzne).

> A i charakterystyke udalo sie
> dopracowac tak, ze sprezynom dorównuje (czulosc na male nierównosci
> i liniowe ugiecie, tzn. brak "dziury" w srodku skoku).

Damperek czy widelec foxa czy rs za 2500zl to jednak sporo jak za
kawalek metalu. Oszczednosciowe rozwiazania podbiją swiat.

Jak ktoś rzuca tekstem "kawałek metalu", "kawałek plastiku" itp., to zapala mi się lampka ostrzegawcza sygnalizująca ignorancję osoby piszącej - a tym samym brak sensownych argumentów popartych wiedzą.

Co masz na myśli przez "oszczędnościowe rozwiązania"? Temat zaczął się od widelców Marzocchi, które takie znowu oszczędnościowe nie są. Poza tym budżetowy sprzęt może i podbija świat (pod względem wielkości sprzedaży), ale trendy wyznaczają rozwiązania high-endowe.

> Trend jest teraz dokladnie odwrotny - amortyzatory powietrzne coraz
> bardziej dominuja DH i FR, czyli dyscypliny, które najbardziej im
> sie opieraly. W enduro i XC to juz standard, podobnie jak
> powietrzne dampery (które nieco mniej smialo wchodza do DH - na
> razie ze wzgledu na charakterystyke ram projektowana pod sprezyny).

Nie zgadzam sie z tym. Sprezyna tradycyjna sie do tego poprostu lepiej
nadaje niz powietrze.

Możesz się zgadzać czy nie, ale zobacz na czym jeździ światowa czołówka DH/FR. Poza tym jakie są Twoje doświadczenia w tej kwestii? Jeździłeś chociaż na jednym nowoczesnym powietrznym amorze (Boxxer WC, Totem, czy też 36 Float) czy damperze (RP23, DHX Air 2009)? Bo sądzać po "kawałku metalu" - szczerze wątpię.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-08-13 16:11:58
Autor: kml
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?

Użytkownik "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> napisał w wiadomości news:h6153s$lf8$1inews.gazeta.pl...

Nie zgadzam sie z tym. Sprezyna tradycyjna sie do tego poprostu lepiej
nadaje niz powietrze.

Możesz się zgadzać czy nie, ale zobacz na czym jeździ światowa czołówka DH/FR. Poza tym jakie są Twoje doświadczenia w tej kwestii? Jeździłeś chociaż na jednym nowoczesnym powietrznym amorze (Boxxer WC, Totem, czy też 36 Float) czy damperze (RP23, DHX Air 2009)? Bo sądzać po "kawałku metalu" - szczerze wątpię.

W tym tonie miałem odpisać, ale na szczęscie wystarczy że się dopisze z słowem poparcia :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 13/08/2009 manual TIME Z, KMC Z82 pomiar rozciągnięcia.

Data: 2009-08-13 15:01:18
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
Dnia 13.08.2009 10:22 użytkownik Wooyek napisał :
Tak jak pisalem, takie rzeczy zdarzaly sie w amorach z okolic roku 2000.

Mam amora z 2000 r. - Bomber Z2 i nie zdarza mu się nic złego. ;-)

Dopompowywac praktycznie nie trzeba (ew. raz na pare miesiecy mozna sobie sprawdzic dla wlasnego spokoju), interwaly serwisowe takie same jak ze sprezyna (a serwis nierzadko latwiejszy),

Owszem, dużo łatwiej i wygodniej się serwisuje Z2 X-Fly (powietrze) niż Atom (sprężyna stalowa). Oba pracują tak samo, powietrzny za to ma większy zakres regulacji i jest lżejszy. A najśmieszniejsze jest to, że oczywiście X-Fly jako model najwyższy w hierarchii był droższy od Atom, podczas gdy to Atom był droższy w produkcji, bo dodatkowo miał dwie sprężyny stalowe i nieco bardziej skomplikowane korki z pokrętłami regulacyjnymi.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-08-14 12:15:58
Autor: Wojtek
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
raviz pisze:
Witam
W przedostatnim bB i w najnowszym rowniez jest info o niecheci coraz wiekszej liczby osob do amorow z powietrzem. Chodzi glownie o ich awaryjnosc. Podobno Mardzok wraca do korzeni i chce wsadzac dobra stalowa sprezyne do srodka. Czy faktycznie pojwaia sie taki trend? A jak oceniacie amory powietrzne? Czesto musiacie dopompowywac, serwisowac, klac itp?

Akurat Marzocchi nie powinien zajmować się szukaniem nowych rozwiązań tylko... poprawieniem obecnych.
Każdy nowy Marzoch to prawie szmelc! Sypią się notorycznie, i to te nie tanie!
Chciałem kupić sobie 55s mikro adjust ale zdecydowałem się na Pika ostatecznie.

Tyle tytułem wstępu ;)

Odpowiadając - amory powietrzne są bezobsługowe i bezawaryjne. Wystarczy o nie dbać.



--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-08-14 06:26:26
Autor: Adam Kadlubek
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
On 14 Sie, 12:15, Wojtek <osobi...@pota.onet.pl> wrote:
raviz pisze:

Odpowiadając - amory powietrzne są bezobsługowe i bezawaryjne. Wystarczy
o nie dbać.


Sprzeczność :>

Pozdr
--
Adam Kadlubek

Data: 2009-08-14 16:34:40
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
Dnia 14.08.2009 15:26 użytkownik Adam Kadlubek napisał :
On 14 Sie, 12:15, Wojtek <osobi...@pota.onet.pl> wrote:
raviz pisze:

Odpowiadając - amory powietrzne są bezobsługowe i bezawaryjne. Wystarczy
o nie dbać.


Sprzeczność :>

Pozorna. Bezobsługowość nie oznacza, że zupełnie nic się nie robi przy widelcu latami. Bezobsługowość oznacza, że nie trzeba robić nic specjalnego pomiędzy zwykłymi przeglądami. No i oczywiście wypada jednak wyczyścić golenie jak się pobrudzą, ale z wszystkim tak jest.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-08-14 17:09:18
Autor: Wojtek
Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?
Adam Kadlubek pisze:


Odpowiadając - amory powietrzne są bezobsługowe i bezawaryjne. Wystarczy
o nie dbać.


Sprzeczność :>

Nie ma w tym żadnej sprzeczności. O amorki fedrowe też trzeba dbać... jak nie wymienisz oleju w kąpieli/tłumiku też będzie dziadowsko działał.



--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Sprzezyna powietrzna feee - to jakis nowy trend?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona