Data: 2011-02-10 18:14:37 | |
Autor: raff | |
Sroda znow pokazala jak ma nafajdane we lbie | |
W felietonie dla "Gazety Wyborczej" etyk Magdalena Środa zarzuca Robertowi Kubicy złamanie przepisów prawa i brak zdrowego rozsądku
Środę skrytykował na swoim blogu dziennikarz sportowy "Gazety" Rafał Stec. Zarzuca jej, że skomentowała temat, którego nie zrozumiała. "Gdy ja - jako kierowca - pozwalam sobie na przekraczanie granic prawa, a zwłaszcza zdrowego rozsądku, jestem okrutnie karana przez drogówkę mandatem, utratą punktów i ogólnym pohańbieniem. Gdy to robi Kubica, mówi się mi w TVN 24, że ma taką pasję, a pasja to wszak piękna rzecz (Kubica walnął w barierkę nie w ramach przewidzianych kontraktem czynności zawodowych, ale jako pasjonat szybkiej jazdy, w czasie wolnym)" - napisała Środa. Publicystka zżyma się, że stacje informacyjne poświęcają wypadkowi zbyt dużo uwagi, minister zdrowia Ewa Kopacz przesadza, proponując sportowcowi rehabilitację w Polsce. "Rozumiem jednak, że w naszym kraju rajdowcy cieszą się znacznie większym poważaniem niż profesorowie czy zwykli praworządni obywatele bez pasji" - konstatuje Środa. Stec odpowiada jej w bardzo ostrych słowach. Zarzuca Środzie nienawiść do sportu, ale odrzuca teorię o świadomej manipulacji. "Środa zwyczajnie nie zgłębiła tematu na tyle, by zorientować się, że Kubica nie wyjechał sobie na drogę ot tak, z gwiazdorskim przekonaniem, że jego przepisy ruchu drogowego nie dotyczą, lecz uczestniczył w oficjalnym rajdzie, na którego przeprowadzenie wydano zezwolenie. Nie łamał prawa, rywalizował na drogach chwilowo wyłączonych z normalnego użytku. Dlatego drogówka "okrutnie ukarać" by go nie mogła" - wytyka Stec. http://www.rp.pl/artykul/610402_Spor-o-tekst-w-- GW-- -Czy-Kubica-lamal-prawo-.html R. |
|
Data: 2011-02-10 18:23:13 | |
Autor: =heÂŽsk= | |
Sroda znow pokazala jak ma nafajdane we lbie | |
On Thu, 10 Feb 2011 18:14:37 +0100, "raff" <patagonia2389@onet.pl>
wrote: W felietonie dla "Gazety Wyborczej" etyk Magdalena Środa zarzuca Robertowi Kubicy złamanie przepisów prawa i brak zdrowego rozsądku sroda cierpi na syndrom niedopchania. powinna wstapic do PJN, klubu przechodzonych 40-tek. -- "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) |
|
Data: 2011-02-10 23:40:30 | |
Autor: Kaczysta | |
Sroda znow pokazala jak ma nafajdane we lbie | |
Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:ij16e7$fs7$1news.onet.pl... W felietonie dla "Gazety Wyborczej" etyk Magdalena Środa zarzuca Robertowi Kubicy złamanie przepisów prawa i brak zdrowego rozsądku Środę skrytykował na swoim blogu dziennikarz sportowy "Gazety" Rafał Stec. Zarzuca jej, że skomentowała temat, którego nie zrozumiała. "Gdy ja - jako kierowca - pozwalam sobie na przekraczanie granic prawa, a zwłaszcza zdrowego rozsądku, jestem okrutnie karana przez drogówkę mandatem, utratą punktów i ogólnym pohańbieniem. Gdy to robi Kubica, mówi się mi w TVN 24, że ma taką pasję, a pasja to wszak piękna rzecz (Kubica walnął w barierkę nie w ramach przewidzianych kontraktem czynności zawodowych, ale jako pasjonat szybkiej jazdy, w czasie wolnym)" - napisała Środa. Publicystka zżyma się, że stacje informacyjne poświęcają wypadkowi zbyt dużo uwagi, minister zdrowia Ewa Kopacz przesadza, proponując sportowcowi rehabilitację w Polsce. "Rozumiem jednak, że w naszym kraju rajdowcy cieszą się znacznie większym poważaniem niż profesorowie czy zwykli praworządni obywatele bez pasji" - konstatuje Środa. Stec odpowiada jej w bardzo ostrych słowach. Zarzuca Środzie nienawiść do sportu, ale odrzuca teorię o świadomej manipulacji. "Środa zwyczajnie nie zgłębiła tematu na tyle, by zorientować się, że Kubica nie wyjechał sobie na drogę ot tak, z gwiazdorskim przekonaniem, że jego przepisy ruchu drogowego nie dotyczą, lecz uczestniczył w oficjalnym rajdzie, na którego przeprowadzenie wydano zezwolenie. Nie łamał prawa, rywalizował na drogach chwilowo wyłączonych z normalnego użytku. Dlatego drogówka "okrutnie ukarać" by go nie mogła" - wytyka Stec. http://www.rp.pl/artykul/610402_Spor-o-tekst-w-- GW-- -Czy-Kubica-lamal-prawo-.html -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Gdyby J. Kaczyński nie napisał listu do Kubicy, to by pani Środa się wcale nie wypowiadała. AZ |