Data: 2010-03-23 06:04:12 | |
Autor: Kluczboq | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Witam
Samochod stara astra z kapiącym olejem z dolnej czesci silnika (gdzies miedzy skrzynią a silnikiem). Naprawa - min 500zl bo trzeba wyjac skrzynie co wiąze sie z rozmontowaniem calego spodu auta. Ktos poradzil mi że mozna kupic srodek ktory dosypuje sie/dolewa do oleju i on powoduje puchniecie czesci gumowych uszczelek uszczelniając silnik. Czy to ma sens? MA negatywny plyw na prace silnika ? Jesli nie to jakie srodek warto kupic? |
|
Data: 2010-03-23 14:09:41 | |
Autor: Olek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-23 14:04, Kluczboq wrote:
Czy to ma sens? MA negatywny plyw na prace silnika ? Jesli nie to IMHO naprawiać, wlejesz coś takiego do silnika to będziesz naprawiał cały silnik... |
|
Data: 2010-03-23 14:11:44 | |
Autor: Nex@pl | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
W dniu 2010-03-23 14:09, Olek pisze:
On 2010-03-23 14:04, Kluczboq wrote: Dokłądnie, nie baw się w żadne motor doktory, odłóż kasę i zrób. Teoretycznie podejrzewam, że dałbys radę samemu, no ale trzeba mieć kanał. |
|
Data: 2010-03-28 09:33:19 | |
Autor: WitekPoznanski | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
co za zbior bzdur w tym watku.
Srodki te reaguja (przynajmniej te dobre) tylko z metarialem uszczelki i z niczym innym. Nie mieszaja sie z olejem w ten sposob, że zmieniaja jego wlasciwosci. Pisanie że zajedzie sie tym silnik to kompletne brednie. Na jakiej podstawie cala masa osób w tym watku wypisuje takie dyrdymaly nie majac o tym pojecia? To nie jest substancja typu motodoktor ktora reaguje z olejem calkowicie zmieniajac jego gestosc lepkosc i inne wlasnosci pociagajac za soba tez inne skutki uboczne. Czy zdajecie sobie sprawe ze producent pisze na opakowaniu, że gwarantuje brak wpywu na prace silnika i na wlasciwosci smarujace oleju. Na ile przegranych spraw sadowych by sie narazal sprzedajac produkt ktory szkodzilby chociaz co dziesiatemu silnikowi? Ale oczywiscie osoby szydzace w ty watku maja wieksza wiedze niz inzynierowie i laboranci ktorzy testowali tą substancje zanim wypuscili ja na rynek ze spokojem ze nie beda codziennie pozywani do sadu za padniete silniki. Ciekawe czy choc jedna osoba w tym watku ma rzeczywista wiedze na ten chemicznych wlasciwości tego srodka. jestem pewny ze nie. |
|
Data: 2010-03-23 14:12:59 | |
Autor: krzysiek82 | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Kluczboq pisze:
Witam poszukaj innego warsztatu, wyjęcie i włożenie skrzyni to max 200zł powyżej tego to zdzierstwo, skąd jesteś? żadnych śmieci do oleju się nie wlewa, jeśli jest usterka to się ją usuwa, nie masz pewnie nawet pewności czy cieknie na uszczelniaczu wału korbowego czy np nie z uszczelki pod głowicą lub przy wałku rozrządu. To trzeba sprawdzić, umyć silnik i obserwować co chwile gdzie wyciek się pojawia. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-03-23 14:14:31 | |
Autor: Olek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-23 14:12, krzysiek82 wrote:
pewnie tak jak piszesz - poszedł uszczelniacz - koszt niewielki, a zwalenie skrzyni faktycznie max 200-250 zł... |
|
Data: 2010-03-23 06:28:25 | |
Autor: Kluczboq | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Ten uszczelniacz to najprawdopodobniejsza przyczyna. Wymylem silnik od spodu i po zapaleniu oelj powoli skapuje dokladnie na łaczeniu skrzyni i silnika gdzies ze srodka. Jednak wyjecie skrzyni i wymiana tego to wyższy koszt. Pytałem trzech mechanikow telefonicznie - dla Astry z silinikiem 1.4 ecotec to 300zl za samo wyjecie (to najnisza kwota z tej trójki) plus częsci plus ewentualnie wymiana olejow. Srednio licze kolo 500zl.Podobno trzeba odpinac czesc zawieszenia i wydechu i duzo roboty z tym :/ Pogooglowalem troche i na paru forach piszą że te uszczelniacze w płynie czasem działają. Moze sprobować? koszt niewielki (30zl) a jak nie pomoże to i tak oleje wymienie. |
|
Data: 2010-03-23 15:10:10 | |
Autor: krzysiek82 | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Kluczboq pisze:
Pogooglowalem troche i na paru forach piszą że te uszczelniacze w szkoda kasy, jeśli jesteś z okolic łowicza zapraszam do mnie, w sobotę w ramach relaksu wymienię ten uszczelniacz na wale :) A może przy okazji najdzie Cię ochota na swapa na coś większego ;D -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-03-23 15:14:14 | |
Autor: Michał Gut | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
nie baw sie z tymi badziewiami - zrozum ze to oszczednosc na bardzo krotka mete i w finalnym rozrachunku bedziesz naprawde w plecy.
albo jezdzij z tym olejem do padu sprzegla i razem ze sprzeflem to wywal albo zwal sam skrzynie (nigdy tego nie robilem ale nie wierze zeby to byla jakas wieksza filozofia - tylze ze ze 30-40kg trzeba uniesc w lapach pod samochodem - kanal wysoce wskazany |
|
Data: 2010-03-23 15:35:39 | |
Autor: Olek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-23 14:28, Kluczboq wrote:
tej trójki) plus częsci plus ewentualnie wymiana olejow. Srednio licze uszczelniacz jest tani (50-60zł?), nie ma tam żadnej filozofii, więc szukaj warsztatu który Ci to zrobi taniej... Pogooglowalem troche i na paru forach piszą że te uszczelniacze w uszczelni (zasyfi) przy okazji to czego nie powinien i za remont silnika zapłacisz 2500 zł zamiast te <300 , ale rób jak chcesz... |
|
Data: 2010-03-23 16:00:58 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Dnia Tue, 23 Mar 2010 06:28:25 -0700 (PDT), Kluczboq napisał(a):
Pogooglowalem troche i na paru forach piszą że te uszczelniacze w Jeśli Ci ten syf przy okazji uszczelni kanały olejowe w bloku silnika albo podobne miejsca, to dopiero będziesz miał koszty... -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2010-03-23 16:19:14 | |
Autor: to | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Kluczboq wrote:
Pogooglowalem troche i na paru forach piszÄ Ĺźe te uszczelniacze w pĹynie Z tego co piszesz masz sprawny silnik z niewielkim defektem. Nie zarzynaj go jakimĹ syfem do oleju, te wszystkie Motodoktory nadajÄ siÄ wyĹÄ cznie do jakiejĹ totalnej padaki, ktĂłra za 3 miesiÄ ce i tak pĂłjdzie na zĹom, a do tego czasu ma jeĹşdziÄ i nie rzygaÄ olejem. To nie jest rozwiÄ zanie do normalnych samochodĂłw. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-23 16:16:27 | |
Autor: to | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Kluczboq wrote:
Czy Nie ma. MA negatywny plyw na prace silnika ? Ma. Jesli nie to jakie Ĺťaden o ile chcesz tym autem jeszcze trochÄ pojeĹşdziÄ... -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-24 23:58:41 | |
Autor: kogutek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
WitamNie wiem jaki super preparat warto kupić. Ale wiem że w starym silniku przed kosztowną wymianą uszczelniacza warto zrobić tanie badanie ciśnienia sprężania. I wymieniać uszczelniacz tylko wtedy gdy ciśnienie sprężania mieści się w tolerancji podanej przez producenta silnika. Jeśli ciśnienie sprężania będzie ok to przy wymianie uszczelniacza trzeba sprawdzić drożność układu odpowietrzania silnika. Jak ciśnienie sprężania będzie za niskie to co by nie robić to i tak rzygnie olejem spod uszczelek. -- |
|
Data: 2010-03-25 12:20:08 | |
Autor: Michał | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Nie wiem jaki super preparat warto kupić. Ale wiem że w starym silniku przed Czyli odmę? Jak ciśnienie sprężania będzie za niskie to co by nie robić to i tak Dlaczego? Pozdrawiam |
|
Data: 2010-03-26 00:49:05 | |
Autor: kogutek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
> Jak ciśnienie sprężania będzie za niskie to co by nie robić to i takTata wieś sprzedał żebym wiedział dlaczego po wymianie uszczelniacza bardzo szybko rzygnie olejem jak silnik będzie złomowy. A Ty chcesz wiedzieć to darmo. Żartowniś z Ciebie. -- |
|
Data: 2010-03-26 02:20:12 | |
Autor: Kluczboq | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
Po wizycie u speca od Opli poradzil mi żeby to wlać bo nie ma sie
czego bać. Po przejechaniu jakis 50km kapanie ustało wiec jest ok. Tak czy siak umowilem sie za kilka miesiecy na wymiane uszczelniacza. Dowiedzialem sie przy okazji że srodki te nie mają zadnego negatywnego wplywu na prace silnika jak wiekszosc w tym wątku wypisuje bezwiednie. Gosc wlewał to już wielokrotnie swoim klientom i co prawda pomaga nie za kazdym razem, ale nigdy nie zaszkodzilo ale niektore auta serwisuje od kilku lat. Takze do starszych aut gdzie naprawa jest nieoplacalna polecam. |
|
Data: 2010-03-27 14:36:28 | |
Autor: Maciej Prażucha | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
i tak od poczatku wiedziales lepiej.
kiedys kupilismy t2 1,6td z takim ustrojstwem wlany zaraz przed sprzedaza auta.. pojechalismy 300km i pach panewy wyjechane.. na jakies przeczyszczenie czy cos to mozna wlac ale jakies kleiki to wolalbym odpuscic |
|
Data: 2010-03-27 17:39:15 | |
Autor: kogutek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
i tak od poczatku wiedziales lepiej.Panewy były " wyjechane" jak go kupiliście. Pewno dlatego lał olejem z uszczelniaczy i dlatego nalaliście szuwaksu. Daliście w pedał w samochodzie co z trudem stówką jedzie i się wysypał silnik. Wysypał by się jak by tego szuwaksu nie było. -- |
|
Data: 2010-03-27 14:50:04 | |
Autor: Olek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-26 10:20, Kluczboq wrote:
Po wizycie u speca od Opli poradzil mi żeby to wlać bo nie ma sie chciałoby się rzec "coś ty zrobił $#%#$%#$%#$ najlepszego", ale pozostawie to bez komentarza... mam jedno pytanie: jak Ci mechanik każe wlać wode do oleju to też wlejesz? Po przejechaniu jakis 50km kapanie ustało wiec jest ok. super zapcha Ci również wszystko inne - szczególnie kanały olejowe... Zbieraj kasę na remont silnika... Tak czy siak umowilem sie za kilka miesiecy na wymiane uszczelniacza. to po co go "uszczelniałeś" jakimś gównem? Dowiedzialem sie przy okazji że srodki te nie mają zadnego negatywnego albo Ty jesteś taki wlewając super środek, który zastąpi wymianę części bez szkód dla silnika... Gosc wlewał to już wielokrotnie swoim klientom i co prawda pomaga nie i mam jedną radę: zmień mechanika i idź zarabiać więcej pieniędzy (bo będą CI potrzebne)... Takze do starszych aut gdzie naprawa jest nieoplacalna polecam. zapomniałeś dodać - kolejnym naiwniakom... |
|
Data: 2010-03-27 17:59:09 | |
Autor: kogutek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-26 10:20, Kluczboq wrote:Co się buldoczysz. Twój ten samochód czy co. Chciał to sobie nalał. Mechanik mu polecił bo wiedział że nic złego się nie stanie. Na chwilę zmniejszy się wyciek, potem zrobi się jeszcze większy i swoje zarobi. Co mu się zapcha. Szybciej zatwardzenia dostaniesz niż cokolwiek się zapcha od takiego szuwaksu. Pieniądze i tak mu będą potrzebne bez względu na to czy nalał czy by nie nalał. Jak jesteś takim znawcą to napisz dlaczego leci mu od strony sprzęgła a nie od strony rozrządu. Prawdopodobieństwo że akurat tamten uszczelniacz był od początku gorszy jest niewielkie. Pisał ze auto stare. Tam pewno nie ma już pierścieni i panewek. Pełnosprawne silniki nie mają wycieków. Bo nie mają za dużych przedmuchów do miski i mają odpowiedni luz na panewkach. Pewno nie uwierzysz ale były samochody co w zasadzie nie miały żadnego uszczelnienia na wale. Bo kawałek sznurka trudno uznać za uszczelnienie. I jak były pełnosprawne to nie gubiły oleju. Cud jakiś. To że jest naiwniakiem to fakt. Wydal z 5 dych na coś co jest mu do niczego nie potrzebne. Za 5 dych by sobie kupił więcej niż 5 litrów oleju silnikowego i by dolewał. -- |
|
Data: 2010-03-27 19:03:16 | |
Autor: Olek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-27 17:59, kogutek wrote:
Co się buldoczysz. Twój ten samochód czy co. Chciał to sobie nalał. masz racje, ale po co pytał na grupie , skoro od początku chciał nalać :) Mechanik mu mechanik cwany, bo... Na chwilę zmniejszy się wyciek, .... niedługo wróci do niego z większym problemem Co mu się zapcha. Szybciej ale co to ma do rzeczy? padł uszczelniacz wału korbowego , a nie wałka rozrządu... Prawdopodobieństwo że akurat tamten uszczelniacz był od początku twierdzisz, że wlany środek, od krórego puchną uszczelki, spowodował, że poprawił się luz na panewkach i zmniejszyły przedmuchy? :) Pewno nie uwierzysz ale Uszczelniacz to uszczelniacz, ktoś mądrzejszy od Ciebie go tam zamontował... :) Zresztą uszczelniacze padają (jak każda część w aucie) i warto go wymienić przy wymianie kompletu sprzęgła... I jak były pełnosprawne to nie gubiły Jest naiwniakiem bo myśli, że go zwalanie skrzyni i wymiana uszczelniacza ominie... |
|
Data: 2010-03-27 22:10:10 | |
Autor: kogutek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-27 17:59, kogutek wrote:mechanik cwany bo co? Jak zaczynasz to dokończ. Jak się mądrujesz to rób to z głową. Wał wykorbiony, bo tak się nazywa, wystaje z bloku z dwóch stron. Przynajmniej w samochodach osobowych tak jest. Z jednej strony przykręcone jest do niego koło zamachowe a z drugiej zamocowane minimum koło pasowe do napędu alternatora. Z dwóch stron jest jakieś uszczelnienie. Najczęściej jest to simmering. Z jakiegoś powodu, i nie jest to złośliwość przedmiotów martwych, przy nadmiernym luzie na panewkach pada od strony kola zamachowego. Wymiana uszczelniacza przy zbyt dużych luzach mało daje. Żywotność nowego jest bardzo mała. Właśnie z powodu dużego luzu na panewkach. Dolany szuwaks nie zmniejsza luzu na panewkach. Powoduje że guma trochę puchnie, robi się bardziej miękka. Przez chwilę to pomaga. A za moment jest jeszcze gorzej niż było przed dolaniem. Nie widzę nic cwanego w postępowaniu wątkotwórcy. Normalne postępowanie jak się nie ma kasy na naprawę i nie ma znajomości na stacji robiącej przeglądy. Nic nie zaoszczędził na dolaniu preparatu. Może mu szlo o to że chce zmienić samochód ale tym co ma jeszcze trochę pojeździ. Może chce sprzedać? -- |
|
Data: 2010-03-28 01:10:54 | |
Autor: Olek | |
Srodek uszczelniający silnik do oleju | |
On 2010-03-27 22:10, kogutek wrote:
mechanik cwany bo co? Jak zaczynasz to dokończ. rusz głową :) Jak się mądrujesz to rób to z nikt się nie mądruje... nie bądź taki cwany :) Wał wykorbiony, bo tak się nazywa, wystaje z bloku z dwóch stron. zgadza sie, ale co to ma do rzeczy? Przynajmniej w samochodach osobowych tak jest. Z jednej strony przykręcone jest brawo, czyli uszczelniacz, który lubi sobie puścić... Z jakiegoś powodu, i nie jest to złośliwość przedmiotów martwych, może puścić ze starości równie dobrze... przy nadmiernym luzie na panewkach pada od strony kola zamachowego. Wymiana zależy, czy taki był powód, że uszczelniacz puścił, nie wiadomo. Byc może masz racje. Nie widzę nic cwanego w postępowaniu wątkotwórcy. Normalne postępowanie jak się no właśnie - dobry trop :) generalnie nie ma co dyskutować - dolał i tyle. Co się później stanie - napisałem. Jest to moje przypuszczenie, a nie prorocza wizja. Być może zrobi jeszcze 100000000 km na spuchniętych uszczelkach :D |
|