Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Staczanie się w ateizm

Staczanie się w ateizm

Data: 2012-03-12 21:26:57
Autor: abc
Staczanie się w ateizm
Szatan kusi katolika, aby (krok po kroku):

1) Odrzucił Kościół (Chrystusowi mówię - tak, a Kościołowi - nie),

2) Odrzucił Chrystusa (Bogu Jedynemu mówię - tak, a Chrystusowi - nie),

3) Odrzucił Boga (religii mówię - tak, a Bogu Jedynemu - nie),

4) Odrzucił religię  (ja sam jestem sobie bogiem),

5) "Zabawił się" w okultyzm (bawią mnie horoskopy, magia, satanizm, ale w
nie nie wierzę, ... hmmm... no może odrobinę wierzę...)

6) Poddał się władzy szatana przez trwanie w grzechach ciężkich (po trupach
bliznich osiągnę wygodę i bogactwo)

Dzięki Bogu, człowiek ma jednak wolną wolę i może odrzucać te pokusy
szatana. Rozmiar sukcesu szatana zależy więc od człowieka, a nie od szatana.

Nawet jeżeli człowiek ulegnie jednak tym pokusom, to zawsze może z łatwością
pozbyć się demonów chciwości i rozwiązłości, nienawiść i gniewu, rozpaczy i
depresji, rzetelnie i szczerze podchodząc do Sakramentu Pokuty.

Przez Sakrament Pokuty człowiek staje się ponownie niewinnym i radosnym
dzieckiem Bożym, w którym po usunięciu demonów znów jest miejsce dla
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2012-03-12 14:32:23
Autor: J-23
Staczanie się w ateizm
On 12 Mar, 21:26, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Szatan kusi katolika, aby (krok po kroku):

1) Odrzucił Kościół (Chrystusowi mówię - tak, a Kościołowi - nie),

2) Odrzucił Chrystusa (Bogu Jedynemu mówię - tak, a Chrystusowi - nie),

3) Odrzucił Boga (religii mówię - tak, a Bogu Jedynemu - nie),

4) Odrzucił religię  (ja sam jestem sobie bogiem),

5) "Zabawił się" w okultyzm (bawią mnie horoskopy, magia, satanizm, ale w
nie nie wierzę, ... hmmm... no może odrobinę wierzę...)

6) Poddał się władzy szatana przez trwanie w grzechach ciężkich (po trupach
bliznich osiągnę wygodę i bogactwo)

Dzięki Bogu, człowiek ma jednak wolną wolę i może odrzucać te pokusy
szatana. Rozmiar sukcesu szatana zależy więc od człowieka, a nie od szatana.

Nawet jeżeli człowiek ulegnie jednak tym pokusom, to zawsze może z łatwością
pozbyć się demonów chciwości i rozwiązłości, nienawiść i gniewu, rozpaczy i
depresji, rzetelnie i szczerze podchodząc do Sakramentu Pokuty.

Przez Sakrament Pokuty człowiek staje się ponownie niewinnym i radosnym
dzieckiem Bożym, w którym po usunięciu demonów znów jest miejsce dla
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

laboga gdzie tyn szatan?

Data: 2012-03-12 20:58:32
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Mon, 12 Mar 2012 21:26:57 +0100, abc napisał(a):

Szatan kusi katolika, aby (krok po kroku):

1) Odrzucił Kościół (Chrystusowi mówię - tak, a Kościołowi - nie),

2) Odrzucił Chrystusa (Bogu Jedynemu mówię - tak, a Chrystusowi - nie),

3) Odrzucił Boga (religii mówię - tak, a Bogu Jedynemu - nie),

4) Odrzucił religię  (ja sam jestem sobie bogiem),

5) "Zabawił się" w okultyzm (bawią mnie horoskopy, magia, satanizm, ale w
nie nie wierzę, ... hmmm... no może odrobinę wierzę...)

6) Poddał się władzy szatana przez trwanie w grzechach ciężkich (po trupach
bliznich osiągnę wygodę i bogactwo)

Dzięki Bogu, człowiek ma jednak wolną wolę i może odrzucać te pokusy
szatana. Rozmiar sukcesu szatana zależy więc od człowieka, a nie od szatana.

Nawet jeżeli człowiek ulegnie jednak tym pokusom, to zawsze może z łatwością
pozbyć się demonów chciwości i rozwiązłości, nienawiść i gniewu, rozpaczy i
depresji, rzetelnie i szczerze podchodząc do Sakramentu Pokuty.

Przez Sakrament Pokuty człowiek staje się ponownie niewinnym i radosnym
dzieckiem Bożym, w którym po usunięciu demonów znów jest miejsce dla
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.

A kto "oddziaływuje" na "niekatolika"?
A jeśli "coś[ktoś]" "oddziaływuje" to musi zrealizować więcej czy mniej
kroków?

Data: 2012-03-13 11:17:13
Autor: abc
Staczanie się w ateizm
A kto "oddziaływuje" na "niekatolika"?
A jeśli "coś[ktoś]" "oddziaływuje" to musi zrealizować więcej czy mniej
kroków?

Wyznawcy fałszywych religii są sługami szatana.

Ponieważ poszczególne religie wzajemnie sobie przeczą w zasadniczych
punktach, nie może kilka z nich być prawdziwymi. Tylko jedna religia może
być prawdziwa.

To nie Budda zmartwychwstal, ani Annasz czy Kajfasz, ani Mahomet.
Zmartwywstal Jezus Chrystus i ustanowil Kosciól katolicki, który jest
Mistycznym Cialem Chrystusa.

Bóg objawił się w Chrystusie, a nie w Buddzie czy Mahomecie. Chrystus
założył  TYLKO JEDEN Kościół, który ma Jego naukę i Jego łaskę przekazywać
aż do końca świata.

Wiara w Trójcę Świętą, w Chrystusa i w Kościół stanowi przeto nierozdzielną
całość. Albo Bóg jest Trójcą, albo nie jest. Jeżeli jest, to wszystkie
niechrześcijańskie religie muszą być fałszywe.

Ale także chrześcijańskie wyznania przeczą sobie nawzajem: niektóre nie
wierzą w Bóstwo Chrystusa, wiele nie wierzy w prawdziwą obecność Ciała i
Krwi Chrystusa w sakramencie Eucharystii itd.

Takie sprzeczności nie mogą współistnieć. Dlatego tylko jedna religia może
być prawdziwa. Tą religią jest religia katolicka.
--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2012-03-13 12:35:27
Autor: sofu
Staczanie się w ateizm

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4f5f1ee3$0$1210$65785112news.neostrada.pl...

-- - ciach częśc bełkotu
Ale także chrześcijańskie wyznania przeczą sobie nawzajem: niektóre nie
wierzą w Bóstwo Chrystusa, wiele nie wierzy w prawdziwą obecność Ciała i
Krwi Chrystusa w sakramencie Eucharystii itd.

Takie sprzeczności nie mogą współistnieć. Dlatego tylko jedna religia może
być prawdziwa. Tą religią jest religia katolicka.
--

Nie ma gorszego obrazu stoczenia się ludzkiego niż katolicyzm, któren od wieków tworzy piekło na Ziemi nawet swym wiernym wyznawcom.
Przez wieki wyznawcy prawdziwego chrześcijaństwa nie poddawali się rządom watykańskiej Bestiii wdowy po cesarzu rzymskim.  Zrzucali z lepszym lub gorszym skutkiem jarzmo fałszywej wiary katolickiej uciekajac i tworząc różne odłamy chrześcijanstwa. Stąd tyle wyznań w obrębie chrześcijańskiej religii.

Oczywiście, że tylko jedna religia jest prawdziwa. Tę religia jest objawiona wiara w Boga Prawdziwego Wielkiego Dinozaurosa.
Bogiem prawdziwym jest Wielki Dinozaurus i do niego sie trzeba modlić o wszelakie łaski.
Bóg stworzył na swoje podobieństwo dinozaury kilkaset milionów lat temu.
Wielki Dinozauros oddał im we władanie Ziemie i przykazał
aby się miłowali. I żyli tak kilkadziesiąt milionów lat, aż w końcu niepomni
przykazań Boga Dinozaurosa zaczęli się pożerać wzajemnie. Wtedy rozgniewany
Bóg zesłał na nich ogień z nieba i wygubił. Pozostały po nich jedynie
skamieniałe szczątki. Pożeracze dinozaurów stawiali obfite smrodliwe klocki
i to z nich na drodze ewolucji powstał człowiek. Taka jest prawda, a kto
temu przeczy oddając cześć nieistniejacym katolickim bogom, ten się będzie
smażył w
czeluściach piekieł przez wieki wieków.



sofu
--
Dom Pana piękny jest, a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i
księżom katolickim wstęp wzbroniony

Data: 2012-03-13 14:41:47
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 11:17:13 +0100, abc napisał(a):

A kto "oddziaływuje" na "niekatolika"?
A jeśli "coś[ktoś]" "oddziaływuje" to musi zrealizować więcej czy mniej
kroków?

Wyznawcy fałszywych religii są sługami szatana.

Ponieważ poszczególne religie wzajemnie sobie przeczą w zasadniczych
punktach, nie może kilka z nich być prawdziwymi. Tylko jedna religia może
być prawdziwa.

To nie Budda zmartwychwstal, ani Annasz czy Kajfasz, ani Mahomet.
Zmartwywstal Jezus Chrystus i ustanowil Kosciól katolicki, który jest
Mistycznym Cialem Chrystusa.

Bóg objawił się w Chrystusie, a nie w Buddzie czy Mahomecie. Chrystus
założył  TYLKO JEDEN Kościół, który ma Jego naukę i Jego łaskę przekazywać
aż do końca świata.

Wiara w Trójcę Świętą, w Chrystusa i w Kościół stanowi przeto nierozdzielną
całość. Albo Bóg jest Trójcą, albo nie jest. Jeżeli jest, to wszystkie
niechrześcijańskie religie muszą być fałszywe.

Ale także chrześcijańskie wyznania przeczą sobie nawzajem: niektóre nie
wierzą w Bóstwo Chrystusa, wiele nie wierzy w prawdziwą obecność Ciała i
Krwi Chrystusa w sakramencie Eucharystii itd.

Takie sprzeczności nie mogą współistnieć. Dlatego tylko jedna religia może
być prawdziwa. Tą religią jest religia katolicka.


"Wyznawcy fałszywych religii są sługami szatana"
Czy wyznawcy szatana są wyznawcami fałszywej religii?




"Ponieważ poszczególne religie wzajemnie sobie przeczą w zasadniczych punktach, nie może kilka z nich być prawdziwymi. Tylko jedna religia może być prawdziwa."

Elementarna logika daje nam również alternatywę... wszystkie są fałszywe.




"To nie Budda zmartwychwstal, ani Annasz czy Kajfasz, ani Mahomet. Zmartwywstal Jezus Chrystus i ustanowil Kosciól katolicki, który jest Mistycznym Cialem Chrystusa."

Czy aby Kościół Katolicki nie powstał dopiero w IV wieku za czasów cesarza
Konstantyna i  jego następców? Teodozjusz w 380 roku wydał ustawę nazwaną
edyktem katalońskim, w którym pisał: "-Chcemy widzieć wszystkie ludy, które podlegają miłościwej władzy Naszej
Łaskawości, żyjące w wierze, jaką przekazał Rzymianom Apostoł Piotr i którą
głosi się tak jak niegdyś także dzisiaj, i którą wyznaje, jak każdy wie, papież Damazy i biskup Piotr z Aleksandrii (...). Nakazałem, żeby ten
tylko, kto przestrzega tego prawa, mógł przybrać imię katolika, a wszyscy
inni jako nierozumni i szaleni byli napiętnowani hańbą nauki heretyckiej.
Winni oni spodziewać się przede wszystkim pomsty Bożej, a następnie naszej
kary stosownie do decyzji, którą powzięliśmy z natchnienia niebieskiego." Od tego czasu herezja była przestępstwem ściganym przez państwo, a majątek
heretyków ulegał konfiskacie.
Genialny biznes.
Na soborze w Nicei 787 dopuszczono kult przedmiotów zakazanego II-gim
przykazaniem. Co pociągało za sobą konieczność likwidacji II-go
przykazania. Aby zgadzała się liczba ostatnie rozbito na dwie części. Kościół katolicki jest jak najbardziej dziełem ludzkim, wynikiem intryg i walk o władzę i pieniądze.




"Bóg objawił się w Chrystusie, a nie w Buddzie czy Mahomecie. Chrystus założył  TYLKO JEDEN Kościół, który ma Jego naukę i Jego łaskę przekazywać aż do końca świata. Wiara w Trójcę Świętą, w Chrystusa i w Kościół stanowi przeto nierozdzielną całość. Albo Bóg jest Trójcą, albo nie jest. Jeżeli jest, to wszystkie niechrześcijańskie religie muszą być fałszywe."

A jeśli Bóg nie jest Trójcą to wszystkie niechrześcijańskie religie muszą
być prawdziwe lub chrześcijańskie muszą być fałszywe.
Triady były juz znane w Babilonie i Egipcie - tak że juz wszystko było.
A jej "powołanie" to zabieg marketingowo-polityczny, którego grupą docelową
byli "rzymscy poganie"
"Trójca Święta" została zdefiniowana na synodzie w Aleksandrii w 362r., w
ST i NT niem ma ani słowa.




"Ale także chrześcijańskie wyznania przeczą sobie nawzajem: niektóre nie wierzą w Bóstwo Chrystusa, wiele nie wierzy w prawdziwą obecność Ciała i Krwi Chrystusa w sakramencie Eucharystii itd."

W Sokółce uwierzyli w to zbyt dosłownie.




"Takie sprzeczności nie mogą współistnieć. Dlatego tylko jedna religia może być prawdziwa. Tą religią jest religia katolicka."

Chyba jednak współistnieją i mają się dobrze. Dlatego żadna religia nie może być prawdziwa.




*Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie
oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić
będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów. [Dz 20,29]

Data: 2012-03-13 16:01:05
Autor: Roman Rumian
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 15:41, dante pisze:
(...)

"...N: Czy Pan kiedyś na własnej skórze odczuł działanie demonów – jakie?


WC: Nie. I codziennie odmawiam modlitwę z egzorcyzmem do św. Michała Archanioła, aby mnie ustrzegł od demonów. Mam wujaszka egzorcystę i raz w życiu byłem u niego w gabinecie. Nigdy więcej nie chcę tam pójść. Kiedyś wujaszek miał jedną osobę na miesiąc, teraz pracuje wiele godzin każdego dnia – tyle jest w Polsce opętań. Brakuje egzorcystów do roboty. Wujaszek mówi tak: „kiedy zostałem egzorcystą straciłem wiarę – ja już teraz nie wierzę, że Bóg istnieje, ja WIEM, z całą pewnością wiem, że istnieje, bo widziałem na własne oczy i odczuwałem na własnym ciele istnienie demonów".

Ten świat to nie bajka ze średniowiecza. Jakby Pani raz jeden poszła do tego jego gabinetu, to by Pani od razu nie tylko uwierzyła w istnienie Boga, ale bardzo szybko przypomniała sobie, co to konfesjonał i kurczowo złapała się Dekalogu. Widziałem w życiu rzeczy radykalne i dlatego jestem radykalnym katolem. A osoby niewierzące... niech to nazywają syndromem posttraumatycznym – to mi chyba wolno mieć? Czy też nie?

eMBe/Wojciech Cejrowski Facebook "
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Sapienti sat.

Roman Rumian

Data: 2012-03-13 15:16:10
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:01:05 +0100, Roman Rumian napisał(a):

W dniu 2012-03-13 15:41, dante pisze:
(...)

"...N: Czy Pan kiedyœ na własnej skórze odczuł działanie demonów – jakie?


WC: Nie. I codziennie odmawiam modlitwę z egzorcyzmem do œw. Michała Archanioła, aby mnie ustrzegł od demonów. Mam wujaszka egzorcystę i raz w życiu byłem u niego w gabinecie. Nigdy więcej nie chcę tam pójœć. Kiedyœ wujaszek miał jednš osobę na miesišc, teraz pracuje wiele godzin każdego dnia – tyle jest w Polsce opętań. Brakuje egzorcystów do roboty. Wujaszek mówi tak: „kiedy zostałem egzorcystš straciłem wiarę – ja już teraz nie wierzę, że Bóg istnieje, ja WIEM, z całš pewnoœciš wiem, że istnieje, bo widziałem na własne oczy i odczuwałem na własnym ciele istnienie demonów".

Ten œwiat to nie bajka ze œredniowiecza. Jakby Pani raz jeden poszła do tego jego gabinetu, to by Pani od razu nie tylko uwierzyła w istnienie Boga, ale bardzo szybko przypomniała sobie, co to konfesjonał i kurczowo złapała się Dekalogu. Widziałem w życiu rzeczy radykalne i dlatego jestem radykalnym katolem. A osoby niewierzšce... niech to nazywajš syndromem posttraumatycznym – to mi chyba wolno mieć? Czy też nie?

eMBe/Wojciech Cejrowski Facebook "
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Sapienti sat.

Roman Rumian

Ale Pam Wojtek ma prawo wierzyć w co chce. Jeœli jest katolikiem to wierę w
demony przyjšł niejako z "dobrodziejstwem inwentarza".

Data: 2012-03-13 16:22:00
Autor: Roman Rumian
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 16:16, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:01:05 +0100, Roman Rumian napisał(a):
(...)
Ale Pam Wojtek ma prawo wierzyć w co chce. Jeœli jest katolikiem to wierę w
demony przyjšł niejako z "dobrodziejstwem inwentarza".

Dlaczego pan ma problem z rozróżnieniem wiary od faktów ?!

Roman Rumian

Data: 2012-03-13 15:26:19
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:22:00 +0100, Roman Rumian napisał(a):

W dniu 2012-03-13 16:16, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:01:05 +0100, Roman Rumian napisał(a):
(...)
Ale Pam Wojtek ma prawo wierzyć w co chce. Jeśli jest katolikiem to wierę w
demony przyjął niejako z "dobrodziejstwem inwentarza".

Dlaczego pan ma problem z rozróżnieniem wiary od faktów ?!

Roman Rumian

Za bardzo pan "koduje".
Jakieś konkrety?

Data: 2012-03-13 16:34:24
Autor: Roman Rumian
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 16:26, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:22:00 +0100, Roman Rumian napisał(a):

W dniu 2012-03-13 16:16, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:01:05 +0100, Roman Rumian napisał(a):
(...)
Ale Pam Wojtek ma prawo wierzyć w co chce. Jeśli jest katolikiem to wierę w
demony przyjął niejako z "dobrodziejstwem inwentarza".

Dlaczego pan ma problem z rozróżnieniem wiary od faktów ?!

Roman Rumian

Za bardzo pan "koduje".
Jakieś konkrety?

Pan WC wyraźnie napisał o WŁASNYM DOŚWIADCZENIU, czyli faktach, które zaobserwował w gabinecie egzorcysty. Nie ma żadnego powodu aby (jest zdrowy psychicznie) mu nie wierzyć w to co opisał, dlatego to nie jest WIARA tylko FAKTY, które, nota bene, można przy odrobinie chęci samemu zobaczyć.

Dobrze, to inaczej: dlaczego ma pan problemy z wiarą w niewygodne dla własnego światopoglądu fakty ?

Roman Rumian

Data: 2012-03-13 15:51:39
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:34:24 +0100, Roman Rumian napisał(a):

W dniu 2012-03-13 16:26, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:22:00 +0100, Roman Rumian napisał(a):

W dniu 2012-03-13 16:16, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:01:05 +0100, Roman Rumian napisał(a):
(...)
Ale Pam Wojtek ma prawo wierzyć w co chce. Jeśli jest katolikiem to wierę w
demony przyjął niejako z "dobrodziejstwem inwentarza".

Dlaczego pan ma problem z rozróżnieniem wiary od faktów ?!

Roman Rumian

Za bardzo pan "koduje".
Jakieś konkrety?

Pan WC wyraźnie napisał o WŁASNYM DOŚWIADCZENIU, czyli faktach, które zaobserwował w gabinecie egzorcysty. Nie ma żadnego powodu aby (jest zdrowy psychicznie) mu nie wierzyć w to co opisał, dlatego to nie jest WIARA tylko FAKTY, które, nota bene, można przy odrobinie chęci samemu zobaczyć.

Dobrze, to inaczej: dlaczego ma pan problemy z wiarą w niewygodne dla własnego światopoglądu fakty ?

Roman Rumian

Gdyby wujek pana Wojtka był psychiatrą to pan Wojtek byłby przekonany,
że "pacjent" jest chory psychicznie, a gdyby wujek pana Wojtka był szewcem
to pan Wojtek byłby przekonany, że "pacjent" jest p.erdolniety.

Nie mam żadnego problemu.
Nie przeszkadza mi fakt obecności w gabinecie wujka pana Wojtka
człowieka opętanego.

Data: 2012-03-13 16:59:06
Autor: Roman Rumian
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 16:51, dante pisze:
(...)
Gdyby wujek pana Wojtka był psychiatrą to pan Wojtek byłby przekonany,
że "pacjent" jest chory psychicznie, a gdyby wujek pana Wojtka był szewcem
to pan Wojtek byłby przekonany, że "pacjent" jest p.erdolniety.

Nie mam żadnego problemu.
Nie przeszkadza mi fakt obecności w gabinecie wujka pana Wojtka
człowieka opętanego.

To, co pan napisał to klinicznie czysty przykład wymazywania ze świadomości niewygodnych/niezgodnych ze światopoglądem faktów.
Naprawdę pan sądzi, że Pan Wojtek nie bywał u szewca i psychiatry i nie potrafi odróżnić dodanych przez pana przypadków od opętania ?!

Dlatego ja uważam ateizm za dewiację.

Roman Rumian

Data: 2012-03-13 16:11:41
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 16:59:06 +0100, Roman Rumian napisał(a):

W dniu 2012-03-13 16:51, dante pisze:
(...)
Gdyby wujek pana Wojtka był psychiatrą to pan Wojtek byłby przekonany,
że "pacjent" jest chory psychicznie, a gdyby wujek pana Wojtka był szewcem
to pan Wojtek byłby przekonany, że "pacjent" jest p.erdolniety.

Nie mam żadnego problemu.
Nie przeszkadza mi fakt obecności w gabinecie wujka pana Wojtka
człowieka opętanego.

To, co pan napisał to klinicznie czysty przykład wymazywania ze świadomości niewygodnych/niezgodnych ze światopoglądem faktów.
Naprawdę pan sądzi, że Pan Wojtek nie bywał u szewca i psychiatry i nie potrafi odróżnić dodanych przez pana przypadków od opętania ?!

Dlatego ja uważam ateizm za dewiację.

Roman Rumian

Mysle, że Pan nie potrafi czytac ze zrozumieniem.
Napisze wprost.
Nie neguję faktu, że w gabinecie wujka pana Wojtka był człowiek
który w opinii wujka pana Wojtka i samego pana Wojtka był opętany.

Ma Pan prawo uważać, że ateizm jest dewiacją, podobnie zresztą jak każda
inna skrajność.

Data: 2012-03-13 17:21:15
Autor: Roman Rumian
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 17:11, dante pisze:
(...)
Mysle, że Pan nie potrafi czytac ze zrozumieniem.

Nie ma nic takiego, czego w pańskich odpowiedziach nie zrozumiałem, ale jakoś trzeba ratować własne ego - to też rozumiem.

Napisze wprost.
Nie neguję faktu, że w gabinecie wujka pana Wojtka był człowiek
który w opinii wujka pana Wojtka i samego pana Wojtka był opętany.

Ma Pan prawo uważać, że ateizm jest dewiacją, podobnie zresztą jak każda
inna skrajność.

To jest drugi powód, dla którego uważam ateizm za dewiację: ateistom z reguły się wydaje, że każdy FAKT można zrelatywizować.
Nie można.

Dzisiaj już żegnam.

Roman Rumian

Data: 2012-03-13 16:39:34
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:21:15 +0100, Roman Rumian napisał(a):

W dniu 2012-03-13 17:11, dante pisze:
(...)
Mysle, że Pan nie potrafi czytac ze zrozumieniem.

Nie ma nic takiego, czego w pańskich odpowiedziach nie zrozumiałem, ale jakoś trzeba ratować własne ego - to też rozumiem.

Napisze wprost.
Nie neguję faktu, że w gabinecie wujka pana Wojtka był człowiek
który w opinii wujka pana Wojtka i samego pana Wojtka był opętany.

Ma Pan prawo uważać, że ateizm jest dewiacją, podobnie zresztą jak każda
inna skrajność.

To jest drugi powód, dla którego uważam ateizm za dewiację: ateistom z reguły się wydaje, że każdy FAKT można zrelatywizować.
Nie można.

Dzisiaj już żegnam.

Roman Rumian

No cóż, tam gdzie kończą się argumenty zaczynają się prywatne wycieczki na
temat ego.

Natomiast "nie ateistom", z reguły wydaje się, że nie można zrelatywizować
każdego faktu. Jest to jak najbardziej klasyczny przypadek shizofrenii.
Podobnież jak w przypadku sedziego, któremu wydaje się, że wydaje
sprawiedliwy wyrok.

Data: 2012-03-13 17:42:30
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 17:39, dante pisze:
No cóż, tam gdzie kończą się argumenty zaczynają się prywatne wycieczki na
temat ego.


No wlasnie, ty to niestety czynisz.

Data: 2012-03-13 16:59:18
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:42:30 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 17:39, dante pisze:
No cóż, tam gdzie kończą się argumenty zaczynają się prywatne wycieczki na
temat ego.


No wlasnie, ty to niestety czynisz.

Wydaje ci się.

Data: 2012-03-13 17:47:57
Autor: Jakub A. Krzewicki
Staczanie się w ateizm
wtorek, 13 marca 2012 17:21. carbon entity 'Roman Rumian' <rumianusunto@agh.edu.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

To jest drugi powód, dla którego uważam ateizm za dewiację: ateistom z
reguły się wydaje, że każdy FAKT można zrelatywizować.
Nie moĹźna.

Dzisiaj juĹź Ĺźegnam.

Roman Rumian

Czy zdaje pan sprawę o tym, że świadectwa jednoosobowe są naznaczone zawsze subiektywną OPINIĄ? Czt wie pan, co to jest Test Rorschacha w psychologii?

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Data: 2012-03-13 16:39:18
Autor: Jakub A. Krzewicki
Staczanie się w ateizm
wtorek, 13 marca 2012 16:34. carbon entity 'Roman Rumian' <rumianusunto@agh.edu.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:


Pan WC wyraźnie napisał o WŁASNYM DOŚWIADCZENIU, czyli faktach, które
zaobserwował w gabinecie egzorcysty. Nie ma żadnego powodu aby (jest
zdrowy psychicznie) mu nie wierzyć w to co opisał, dlatego to nie jest
WIARA tylko FAKTY, które, nota bene, można przy odrobinie chęci samemu
zobaczyć.

Dobrze, to inaczej: dlaczego ma pan problemy z wiarą w niewygodne dla
własnego światopoglądu fakty ?

Roman Rumian

Własne doświadczenie to nie są fakty. Własnego doświadczenia nie można zmierzyć ani zważyć, podlega ono zawsze subiektywnej interpretacji.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Data: 2012-03-13 16:43:37
Autor: Roman Rumian
Staczanie się w ateizm
Panie Jakubie,

W dniu 2012-03-13 16:39, Jakub A. Krzewicki pisze:
wtorek, 13 marca 2012 16:34. carbon entity 'Roman Rumian'
<rumianusunto@agh.edu.pl>
(...)
Własne doświadczenie to nie są fakty. Własnego doświadczenia nie można
zmierzyć ani zważyć, podlega ono zawsze subiektywnej interpretacji.

myli się Pan (to moja uprzejma wersja interpretacji tego, co Pan napisał).

Roman Rumian

Data: 2012-03-12 23:33:14
Autor: Grzegorz Z.
Staczanie się w ateizm
abc napisał:

Szatan kusi katolika

Lefebrystów nie kusi? Tylko katolików?

Ty masz obsesję na punkcie tego szatana, chłopie.

Zrób coś z tym.

--
"Jak już nie będę mogła sobie sama nalać tej herbaty z baniaczka to mam
inne wyjście na taką sytuację" M.Czubaszek

Data: 2012-03-12 22:50:33
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Mon, 12 Mar 2012 23:33:14 +0100, Grzegorz Z. napisał(a):

abc napisał:

Szatan kusi katolika

Lefebrystów nie kusi? Tylko katolików?

Ty masz obsesję na punkcie tego szatana, chłopie.

Zrób coś z tym.


Najpierw "prowokuje" i czeka aż zaczną go "opluwać" jemu o to chodzi.
Podejrzewam, że mu za to płacą więc ma obsesje ale na punkcie mamony.

Data: 2012-03-13 17:50:24
Autor: jadryś
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-12 21:26, abc pisze:
Szatan kusi katolika, aby (krok po kroku):

1) Odrzucił Kościół (Chrystusowi mówię - tak, a Kościołowi - nie),

2) Odrzucił Chrystusa (Bogu Jedynemu mówię - tak, a Chrystusowi - nie),

3) Odrzucił Boga (religii mówię - tak, a Bogu Jedynemu - nie),

4) Odrzucił religię  (ja sam jestem sobie bogiem),

5) "Zabawił się" w okultyzm (bawią mnie horoskopy, magia, satanizm, ale w
nie nie wierzę, ... hmmm... no może odrobinę wierzę...)

6) Poddał się władzy szatana przez trwanie w grzechach ciężkich (po trupach
bliznich osiągnę wygodę i bogactwo)

Dzięki Bogu, człowiek ma jednak wolną wolę i może odrzucać te pokusy
szatana. Rozmiar sukcesu szatana zależy więc od człowieka, a nie od szatana.

Nawet jeżeli człowiek ulegnie jednak tym pokusom, to zawsze może z łatwością
pozbyć się demonów chciwości i rozwiązłości, nienawiść i gniewu, rozpaczy i
depresji, rzetelnie i szczerze podchodząc do Sakramentu Pokuty.

Przez Sakrament Pokuty człowiek staje się ponownie niewinnym i radosnym
dzieckiem Bożym, w którym po usunięciu demonów znów jest miejsce dla
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.


A jak wygląda lista wg. której szatan kusi człowieka o słabej wierze w siły których nie zna? Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie popełniającego grzechów?

Data: 2012-03-13 17:15:15
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:50:24 +0100, jadryś napisał(a):

W dniu 2012-03-12 21:26, abc pisze:
Szatan kusi katolika, aby (krok po kroku):

1) Odrzucił Kościół (Chrystusowi mówię - tak, a Kościołowi - nie),

2) Odrzucił Chrystusa (Bogu Jedynemu mówię - tak, a Chrystusowi - nie),

3) Odrzucił Boga (religii mówię - tak, a Bogu Jedynemu - nie),

4) Odrzucił religię  (ja sam jestem sobie bogiem),

5) "Zabawił się" w okultyzm (bawią mnie horoskopy, magia, satanizm, ale w
nie nie wierzę, ... hmmm... no może odrobinę wierzę...)

6) Poddał się władzy szatana przez trwanie w grzechach ciężkich (po trupach
bliznich osiągnę wygodę i bogactwo)

Dzięki Bogu, człowiek ma jednak wolną wolę i może odrzucać te pokusy
szatana. Rozmiar sukcesu szatana zależy więc od człowieka, a nie od szatana.

Nawet jeżeli człowiek ulegnie jednak tym pokusom, to zawsze może z łatwością
pozbyć się demonów chciwości i rozwiązłości, nienawiść i gniewu, rozpaczy i
depresji, rzetelnie i szczerze podchodząc do Sakramentu Pokuty.

Przez Sakrament Pokuty człowiek staje się ponownie niewinnym i radosnym
dzieckiem Bożym, w którym po usunięciu demonów znów jest miejsce dla
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.


A jak wygląda lista wg. której szatan kusi człowieka o słabej wierze w siły których nie zna? Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie popełniającego grzechów?

abc nie odpowie na to pytanie.

"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów.

Data: 2012-03-13 19:45:15
Autor: Bogdan Idzikowski
Staczanie się w ateizm

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:hi4nth3rdx9f$.1gq0w8jzkm47k$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:50:24 +0100, jadryś napisał(a):

W dniu 2012-03-12 21:26, abc pisze:
Szatan kusi katolika, aby (krok po kroku):

1) Odrzucił Kościół (Chrystusowi mówię - tak, a Kościołowi - nie),

2) Odrzucił Chrystusa (Bogu Jedynemu mówię - tak, a Chrystusowi - nie),

3) Odrzucił Boga (religii mówię - tak, a Bogu Jedynemu - nie),

4) Odrzucił religię  (ja sam jestem sobie bogiem),

5) "Zabawił się" w okultyzm (bawią mnie horoskopy, magia, satanizm, ale w
nie nie wierzę, ... hmmm... no może odrobinę wierzę...)

6) Poddał się władzy szatana przez trwanie w grzechach ciężkich (po
trupach
bliznich osiągnę wygodę i bogactwo)

Dzięki Bogu, człowiek ma jednak wolną wolę i może odrzucać te pokusy
szatana. Rozmiar sukcesu szatana zależy więc od człowieka, a nie od
szatana.

Nawet jeżeli człowiek ulegnie jednak tym pokusom, to zawsze może z
łatwością
pozbyć się demonów chciwości i rozwiązłości, nienawiść i gniewu,
rozpaczy i
depresji, rzetelnie i szczerze podchodząc do Sakramentu Pokuty.

Przez Sakrament Pokuty człowiek staje się ponownie niewinnym i radosnym
dzieckiem Bożym, w którym po usunięciu demonów znów jest miejsce dla
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.


A jak wygląda lista wg. której szatan kusi człowieka o słabej wierze w
siły których nie zna? Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie
popełniającego grzechów?

abc nie odpowie na to pytanie.

"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów.

To w jaki sposób jest inplantowana dusza w ciało wierzącego?

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2012-03-13 19:10:47
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 19:45:15 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:hi4nth3rdx9f$.1gq0w8jzkm47k$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:50:24 +0100, jadryś napisał(a):

W dniu 2012-03-12 21:26, abc pisze:
Szatan kusi katolika, aby (krok po kroku):

1) Odrzucił Kościół (Chrystusowi mówię - tak, a Kościołowi - nie),

2) Odrzucił Chrystusa (Bogu Jedynemu mówię - tak, a Chrystusowi - nie),

3) Odrzucił Boga (religii mówię - tak, a Bogu Jedynemu - nie),

4) Odrzucił religię  (ja sam jestem sobie bogiem),

5) "Zabawił się" w okultyzm (bawią mnie horoskopy, magia, satanizm, ale w
nie nie wierzę, ... hmmm... no może odrobinę wierzę...)

6) Poddał się władzy szatana przez trwanie w grzechach ciężkich (po
trupach
bliznich osiągnę wygodę i bogactwo)

Dzięki Bogu, człowiek ma jednak wolną wolę i może odrzucać te pokusy
szatana. Rozmiar sukcesu szatana zależy więc od człowieka, a nie od
szatana.

Nawet jeżeli człowiek ulegnie jednak tym pokusom, to zawsze może z
łatwością
pozbyć się demonów chciwości i rozwiązłości, nienawiść i gniewu,
rozpaczy i
depresji, rzetelnie i szczerze podchodząc do Sakramentu Pokuty.

Przez Sakrament Pokuty człowiek staje się ponownie niewinnym i radosnym
dzieckiem Bożym, w którym po usunięciu demonów znów jest miejsce dla
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.


A jak wygląda lista wg. której szatan kusi człowieka o słabej wierze w
siły których nie zna? Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie
popełniającego grzechów?

abc nie odpowie na to pytanie.

"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów.

To w jaki sposób jest inplantowana dusza w ciało wierzącego?

Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Data: 2012-03-13 20:36:33
Autor: abc
Staczanie się w ateizm
Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Pan Bóg stwarza duszę w momencie poczęcia. I od chwili poczęcia, dusza z
ciałem tworzy jedność, dlatego nie wolno zabijać dziecka także przed jego
urodzeniem.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2012-03-13 20:53:22
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 20:36:33 +0100, abc napisał(a):

Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Pan Bóg stwarza duszę w momencie poczęcia. I od chwili poczęcia, dusza z
ciałem tworzy jedność, dlatego nie wolno zabijać dziecka także przed jego
urodzeniem.

Natomiast po narodzinach należy je "czemprędzej" ochrzcić.
Niestety sprzeczne jest to z NT. O czym Kościół wie doskonale i ma
świadomość tego, że akt ten jest nieważny. Dlatego "proponuje" bierzmowanie
jako akt dopełnienia. Problem polega na tym, że ten ostatni jest totalnie
pustm obrzędem niemającym najmniejszych podstaw w PŚ.
Pojawia się zatem pytanie:
- Czym jest Kościół?

Data: 2012-03-13 21:58:44
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 21:53, dante pisze:
Natomiast po narodzinach należy je "czemprędzej" ochrzcić.
Niestety sprzeczne jest to z NT.


A w ktorymze to wersecie sprzeczne towarzyszu danciak ? :)

Data: 2012-03-13 21:20:22
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 21:58:44 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 21:53, dante pisze:
Natomiast po narodzinach należy je "czemprędzej" ochrzcić.
Niestety sprzeczne jest to z NT.


A w ktorymze to wersecie sprzeczne towarzyszu danciak ? :)

Panie udwa, wasć prawisz tak zawile...
Towarzyszu...? Danciak ...?

Jakby to był problem wersetu to by "się wygumowało" ;)

Data: 2012-03-13 22:24:15
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 22:20, dante pisze:
A w ktorymze to wersecie sprzeczne towarzyszu danciak ? :)
Panie udwa, wasć prawisz tak zawile...
Towarzyszu...? Danciak ...?

Jakby to był problem wersetu to by "się wygumowało" ;)


Ty rzeczywiscie fizyk, czy zwykly kretyn jak cyrkus pieprzykoski ?
Zdecyduj sie.

Data: 2012-03-13 21:30:07
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 22:24:15 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 22:20, dante pisze:
A w ktorymze to wersecie sprzeczne towarzyszu danciak ? :)
Panie udwa, wasć prawisz tak zawile...
Towarzyszu...? Danciak ...?

Jakby to był problem wersetu to by "się wygumowało" ;)


Ty rzeczywiscie fizyk, czy zwykly kretyn jak cyrkus pieprzykoski ?
Zdecyduj sie.

Panie udwa, czy ma Pan jakiś problem czy próbuje Pan mnie obrazić?

Data: 2012-03-13 22:31:18
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 22:30, dante pisze:
Ty rzeczywiscie fizyk, czy zwykly kretyn jak cyrkus pieprzykoski ?
Zdecyduj sie.
Panie udwa, czy ma Pan jakiś problem czy próbuje Pan mnie obrazić?

Mozna aby obrazic anonima ? :)

Data: 2012-03-13 21:36:40
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 22:31:18 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 22:30, dante pisze:
Ty rzeczywiscie fizyk, czy zwykly kretyn jak cyrkus pieprzykoski ?
Zdecyduj sie.
Panie udwa, czy ma Pan jakiś problem czy próbuje Pan mnie obrazić?

Mozna aby obrazic anonima ? :)

Zapytaj mamę.

Acha, byłbym zapomniał, jak z kims "rozmawiasz"
to zaklej sobie kamerkę - plastrem naprzykład.

Data: 2012-03-13 22:39:32
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 22:36, dante pisze:
Mozna aby obrazic anonima ? :)
Zapytaj mamę.

Acha, byłbym zapomniał, jak z kims "rozmawiasz"
to zaklej sobie kamerkę - plastrem naprzykład.


Alez ty prymityw, a taki wzniosly nick wybrales. Po-mylilem sie co do
ciebie tow.danciak :)

Data: 2012-03-13 21:45:46
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 22:39:32 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 22:36, dante pisze:
Mozna aby obrazic anonima ? :)
Zapytaj mamę.

Acha, byłbym zapomniał, jak z kims "rozmawiasz"
to zaklej sobie kamerkę - plastrem naprzykład.


Alez ty prymityw, a taki wzniosly nick wybrales. Po-mylilem sie co do
ciebie tow.danciak :)


Panie udwa jednak ma Pan problem.

Data: 2012-03-13 22:55:02
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 22:45, dante pisze:
Alez ty prymityw, a taki wzniosly nick wybrales. Po-mylilem sie co do
ciebie tow.danciak :)

Panie udwa jednak ma Pan problem.


Stala kosmologiczna to nie moj problem, o ile rzeczywiscie jestes
fizykiem. Ale po twoich wypocinach tu zaczynam watpic :)

Data: 2012-03-13 22:04:12
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 22:55:02 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 22:45, dante pisze:
Alez ty prymityw, a taki wzniosly nick wybrales. Po-mylilem sie co do
ciebie tow.danciak :)

Panie udwa jednak ma Pan problem.


Stala kosmologiczna to nie moj problem, o ile rzeczywiscie jestes
fizykiem. Ale po twoich wypocinach tu zaczynam watpic :)

Panie udwa
niech że się Pan łaskawie zdecyduje:
a)nieistniejący werset b)stała kosmologiczna

Data: 2012-03-13 23:08:41
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 23:04, dante pisze:
Stala kosmologiczna to nie moj problem, o ile rzeczywiscie jestes
fizykiem. Ale po twoich wypocinach tu zaczynam watpic :)
Panie udwa
niech że się Pan łaskawie zdecyduje:
a)nieistniejący werset b)stała kosmologiczna

Gdybys byl prawdziwym fizykiem tobys mial cokolwiek do po-wiedzenia, a
tak tylko sciemniasz.

Data: 2012-03-13 22:34:08
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:08:41 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 23:04, dante pisze:
Stala kosmologiczna to nie moj problem, o ile rzeczywiscie jestes
fizykiem. Ale po twoich wypocinach tu zaczynam watpic :)
Panie udwa
niech że się Pan łaskawie zdecyduje:
a)nieistniejący werset b)stała kosmologiczna

Gdybys byl prawdziwym fizykiem tobys mial cokolwiek do po-wiedzenia, a
tak tylko sciemniasz.

Człowieku!
Najpierw mnie obrażasz.
Porównujesz do swoich "znajomych".
Kombinujesz.
Podaję Ci dwa tematy - zaproponowane zresztą przez Ciebie.
A ty nie potrafisz wybrać pomiędzy  a) i  b)
i chcesz rozmawiać o fizyce?
"To je nemożne Pane udve"

Żegnam
..

Data: 2012-03-13 23:36:02
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 23:34, dante pisze:
Gdybys byl prawdziwym fizykiem tobys mial cokolwiek do po-wiedzenia, a
tak tylko sciemniasz.
Człowieku!


Little one. Nie potrafisz odpowiedziec na elementarne pytania. A ja
potrafie...

Data: 2012-03-13 22:44:33
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:36:02 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 23:34, dante pisze:
Gdybys byl prawdziwym fizykiem tobys mial cokolwiek do po-wiedzenia, a
tak tylko sciemniasz.
Człowieku!


Little one. Nie potrafisz odpowiedziec na elementarne pytania. A ja
potrafie...

Zatem jeśli już wybierzesz temat (przypominam a) lub b))
To zataj pytanie, bo jak na razie jeszcze nie padło.
Najlepiej takie na które potrafisz odpowiedzieć.

Data: 2012-03-13 23:46:56
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 23:44, dante pisze:
Little one. Nie potrafisz odpowiedziec na elementarne pytania. A ja
potrafie...
Zatem jeśli już wybierzesz temat (przypominam a) lub b))
To zataj pytanie, bo jak na razie jeszcze nie padło.
Najlepiej takie na które potrafisz odpowiedzieć.

cienias cieniasa cieniasem po-gania :)

spiewac kazdy moze, ale nie tak jak jak Stuhr.

Data: 2012-03-13 22:55:58
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:46:56 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 23:44, dante pisze:
Little one. Nie potrafisz odpowiedziec na elementarne pytania. A ja
potrafie...
Zatem jeśli już wybierzesz temat (przypominam a) lub b))
To zataj pytanie, bo jak na razie jeszcze nie padło.
Najlepiej takie na które potrafisz odpowiedzieć.

cienias cieniasa cieniasem po-gania :)

spiewac kazdy moze, ale nie tak jak jak Stuhr.

Człowieku ty naprawdę masz problem.

Data: 2012-03-13 23:57:44
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 23:55, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:46:56 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 23:44, dante pisze:
Little one. Nie potrafisz odpowiedziec na elementarne pytania. A ja
potrafie...
Zatem jeśli już wybierzesz temat (przypominam a) lub b))
To zataj pytanie, bo jak na razie jeszcze nie padło.
Najlepiej takie na które potrafisz odpowiedzieć.

cienias cieniasa cieniasem po-gania :)

spiewac kazdy moze, ale nie tak jak jak Stuhr.

Człowieku ty naprawdę masz problem.

:)

Data: 2012-03-13 23:01:32
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:57:44 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 23:55, dante pisze:
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:46:56 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-13 23:44, dante pisze:
Little one. Nie potrafisz odpowiedziec na elementarne pytania. A ja
potrafie...
Zatem jeśli już wybierzesz temat (przypominam a) lub b))
To zataj pytanie, bo jak na razie jeszcze nie padło.
Najlepiej takie na które potrafisz odpowiedzieć.

cienias cieniasa cieniasem po-gania :)

spiewac kazdy moze, ale nie tak jak jak Stuhr.

Człowieku ty naprawdę masz problem.

:)

Hmm.
No to może: a)
Co?

Data: 2012-03-14 00:08:25
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 00:01, dante pisze:
Hmm.
No to może: a)
Co?



Co co ? Little one. :)

Data: 2012-03-13 23:16:01
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 00:08:25 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 00:01, dante pisze:
Hmm.
No to może: a)
Co?



Co co ? Little one. :)

To nie "tapmadl" tu nie wystarczy się uśmiechać, trzeba się zdecydować.
Tyle chyba potrafisz?

Data: 2012-03-14 00:18:59
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 00:16, dante pisze:
Co co ? Little one. :)
To nie "tapmadl" tu nie wystarczy się uśmiechać, trzeba się zdecydować.
Tyle chyba potrafisz?

Ale ty danciak nie potrafisz odpowiedziec na proste pytanie z zakresu
fizyki. Z ciebie taki fizyk jak z Tuska katolik :)

Data: 2012-03-13 23:22:18
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 00:18:59 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 00:16, dante pisze:
Co co ? Little one. :)
To nie "tapmadl" tu nie wystarczy się uśmiechać, trzeba się zdecydować.
Tyle chyba potrafisz?

Ale ty danciak nie potrafisz odpowiedziec na proste pytanie z zakresu
fizyki. Z ciebie taki fizyk jak z Tuska katolik :)

Na jakie pytanie?
Spróbuj, dżoana,  je najpierw wydukać.

Data: 2012-03-14 00:24:52
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 00:22, dante pisze:
Ale ty danciak nie potrafisz odpowiedziec na proste pytanie z zakresu
fizyki. Z ciebie taki fizyk jak z Tuska katolik :)
Na jakie pytanie?
Spróbuj, dżoana,  je najpierw wydukać.

Ok, stala kosmologiczna. La constante cosmologique.

Data: 2012-03-13 23:35:17
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 00:24:52 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 00:22, dante pisze:
Ale ty danciak nie potrafisz odpowiedziec na proste pytanie z zakresu
fizyki. Z ciebie taki fizyk jak z Tuska katolik :)
Na jakie pytanie?
Spróbuj, dżoana,  je najpierw wydukać.

Ok, stala kosmologiczna. La constante cosmologique.

A jednak b). Robisz postępy, dżoana, potrafisz już wybrać.
Jednak nie potrafisz sformułować pytania.
I co mam z Tobą zrobić?
Czy mam Cię olać, dżoana?

Data: 2012-03-14 00:45:51
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 00:35, dante pisze:
Ok, stala kosmologiczna. La constante cosmologique.
A jednak b).


Drogi Watsonie, jak to wydedukowales ?

Data: 2012-03-13 23:49:08
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 00:45:51 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 00:35, dante pisze:
Ok, stala kosmologiczna. La constante cosmologique.
A jednak b).


Drogi Watsonie, jak to wydedukowales ?

Dżoana, czekam do 01:00.

Data: 2012-03-14 00:51:28
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 00:49, dante pisze:
Drogi Watsonie, jak to wydedukowales ?
Dżoana, czekam do 01:00.


No to czekaj :)

Data: 2012-03-13 23:57:51
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 00:51:28 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 00:49, dante pisze:
Drogi Watsonie, jak to wydedukowales ?
Dżoana, czekam do 01:00.


No to czekaj :)

No to może coś łatwiejszego, z mechaniki płynów (to też fizyka):
a) mam cię olać
b) mam cię nie olać
No, tyle chyba potrafisz dżoana?
Masz jeszcze 3 min.

Data: 2012-03-14 01:00:36
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 00:57, dante pisze:
No to czekaj :)
No to może coś łatwiejszego, z mechaniki płynów (to też fizyka):
a) mam cię olać
b) mam cię nie olać
No, tyle chyba potrafisz dżoana?
Masz jeszcze 3 min.

No to olej.

Data: 2012-03-14 01:14:02
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 01:00, u2 pisze:
W dniu 2012-03-14 00:57, dante pisze:
No to czekaj :)
No to może coś łatwiejszego, z mechaniki płynów (to też fizyka):
a) mam cię olać
b) mam cię nie olać
No, tyle chyba potrafisz dżoana?
Masz jeszcze 3 min.

No to olej.


Znasz ten dowcip o blondynce ? :)

Data: 2012-03-14 00:19:16
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 01:14:02 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 01:00, u2 pisze:
W dniu 2012-03-14 00:57, dante pisze:
No to czekaj :)
No to może coś łatwiejszego, z mechaniki płynów (to też fizyka):
a) mam cię olać
b) mam cię nie olać
No, tyle chyba potrafisz dżoana?
Masz jeszcze 3 min.

No to olej.


Znasz ten dowcip o blondynce ? :)

Z "tapmadl" ?

Data: 2012-03-14 01:21:51
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 01:19, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 01:14:02 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 01:00, u2 pisze:
W dniu 2012-03-14 00:57, dante pisze:
No to czekaj :)
No to może coś łatwiejszego, z mechaniki płynów (to też fizyka):
a) mam cię olać
b) mam cię nie olać
No, tyle chyba potrafisz dżoana?
Masz jeszcze 3 min.

No to olej.


Znasz ten dowcip o blondynce ? :)

Z "tapmadl" ?

nie :)

Data: 2012-03-14 00:33:59
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 01:21:51 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 01:19, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 01:14:02 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2012-03-14 01:00, u2 pisze:
W dniu 2012-03-14 00:57, dante pisze:
No to czekaj :)
No to może coś łatwiejszego, z mechaniki płynów (to też fizyka):
a) mam cię olać
b) mam cię nie olać
No, tyle chyba potrafisz dżoana?
Masz jeszcze 3 min.

No to olej.


Znasz ten dowcip o blondynce ? :)

Z "tapmadl" ?

nie :)

No to załóż sobie nowy wątek.
Napisz go sobie (ten dowcip oczywiście)
Przeczytaj go.
Zrób tak:
:)
albo tak:
:(
Wówczas Twoi koledzy będą wiedzieć czy go zrozumiałaś czy nie.

Żegnam Dżoana.

Data: 2012-03-14 01:35:30
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-14 01:33, dante pisze:

Żegnam Dżoana.

To ty pedal ? :)

Data: 2012-03-14 11:03:51
Autor: Jadryś
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 20:36, abc pisze:
Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Pan Bóg stwarza duszę w momencie poczęcia. I od chwili poczęcia, dusza z
ciałem tworzy jedność, dlatego nie wolno zabijać dziecka także przed jego
urodzeniem.


Tak właściwie to co to jest ta dusza? I czy służy tylko do nadzoru cielesnej powłoki człowieka przez Boga, czy może do czegoś innego?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2012-03-13 23:07:44
Autor: Bogdan Idzikowski
Staczanie się w ateizm

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:bcviwulxpdv8$.1jxo8bxysrwqn.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 19:45:15 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w
wiadomości news:hi4nth3rdx9f$.1gq0w8jzkm47k$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:50:24 +0100, jadryś napisał(a):
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów.

To w jaki sposób jest inplantowana dusza w ciało wierzącego?

Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Czy to nie ty napisałeś te slowa:
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów

Powtarzam pytanie. To w jaki sposób jest implantowana dusza w ciało wierzącego?


Wytknęłeś mi popełnienie literówki w słowie "implantacja". Przyganiał kocioł garnkowi.
10 marca o godz. 20:07, temat "Re: Co zrobi Pan Premier gdy ...", napisałeś:

# No cóź, użyłem google za Ciebie,
wpisyjąc magicznego hinta za Ciebie
Pozostaje mie tylko współczóć Tobie
Jesteś po 60-dziesiątce, a z wiekiem będzie jeczcze gorzej. #

"Współczóję" synku!

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2012-03-13 22:24:30
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:07:44 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:bcviwulxpdv8$.1jxo8bxysrwqn.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 19:45:15 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w
wiadomości news:hi4nth3rdx9f$.1gq0w8jzkm47k$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:50:24 +0100, jadryś napisał(a):
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów.

To w jaki sposób jest inplantowana dusza w ciało wierzącego?

Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Czy to nie ty napisałeś te slowa:
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów

Powtarzam pytanie. To w jaki sposób jest implantowana dusza w ciało wierzącego?


Wytknęłeś mi popełnienie literówki w słowie "implantacja". Przyganiał kocioł garnkowi.
10 marca o godz. 20:07, temat "Re: Co zrobi Pan Premier gdy ...", napisałeś:

# No cóź, użyłem google za Ciebie,
wpisyjąc magicznego hinta za Ciebie
Pozostaje mie tylko współczóć Tobie
Jesteś po 60-dziesiątce, a z wiekiem będzie jeczcze gorzej. #

"Współczóję" synku!

O jaaaaaacieeeeee... ale aj-waj.
Ale po kolei.

Zapytałeś ponownie:
"Powtarzam pytanie. To w jaki sposób jest implantowana dusza w ciało
wierzącego?"
Człowieku!!! A gdzie ja piszę o wierzących?!
Ponownie Ci odpowiadam, że expertem od wierzących jest abc.
Ponjał? Nie miałem zamiaru wytykać Tobie literówki, bynajmniej,
nie chciałem tylko znowu używac za Ciebie Google.

Bo jak widzisz popełniam wówczas masę literówek.

No cóż, polska jezyk trudna język.

Data: 2012-03-14 09:44:32
Autor: Bogdan Idzikowski
Staczanie się w ateizm

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:144pq00l7svjr$.l3v1yldad0pa$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:07:44 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w
wiadomości news:bcviwulxpdv8$.1jxo8bxysrwqn.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 19:45:15 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w
wiadomości news:hi4nth3rdx9f$.1gq0w8jzkm47k$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:50:24 +0100, jadryś napisał(a):
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów.

To w jaki sposób jest inplantowana dusza w ciało wierzącego?

Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Czy to nie ty napisałeś te slowa:
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów

Powtarzam pytanie. To w jaki sposób jest implantowana dusza w ciało wierzącego?


Wytknęłeś mi popełnienie literówki w słowie "implantacja". Przyganiał kocioł
garnkowi.
10 marca o godz. 20:07, temat "Re: Co zrobi Pan Premier gdy ...", napisałeś:

# No cóź, użyłem google za Ciebie,
wpisyjąc magicznego hinta za Ciebie
Pozostaje mie tylko współczóć Tobie
Jesteś po 60-dziesiątce, a z wiekiem będzie jeczcze gorzej. #

"Współczóję" synku!

O jaaaaaacieeeeee... ale aj-waj.
Ale po kolei.

Zapytałeś ponownie:
"Powtarzam pytanie. To w jaki sposób jest implantowana dusza w ciało
wierzącego?"
Człowieku!!! A gdzie ja piszę o wierzących?!
Ponownie Ci odpowiadam, że expertem od wierzących jest abc.
Ponjał?
Nie miałem zamiaru wytykać Tobie literówki, bynajmniej,
nie chciałem tylko znowu używac za Ciebie Google.

Bo jak widzisz popełniam wówczas masę literówek.

No cóż, polska jezyk trudna język.

To po cóż synuś, przytaczasz w swoich postach zdania, twierdzenia itp., których nie rozumiesz?
Nie chciałeś wytknąć synuś, ale wytknąłeś?
Czynisz to synuś, tylko po to, by wydawać się mądrzejszy niż jesteś, synuś?
Nie czyń tego więcej boś głąb, synuś!

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2012-03-14 09:37:51
Autor: dante
Staczanie się w ateizm
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:44:32 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:144pq00l7svjr$.l3v1yldad0pa$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 23:07:44 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w
wiadomości news:bcviwulxpdv8$.1jxo8bxysrwqn.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 19:45:15 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w
wiadomości news:hi4nth3rdx9f$.1gq0w8jzkm47k$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Mar 2012 17:50:24 +0100, jadryś napisał(a):
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów.

To w jaki sposób jest inplantowana dusza w ciało wierzącego?

Zapewne miałeś na myśli implantację?
A jeśli tak, to autorytetem w tych sprawach jest zapewne abc.

Czy to nie ty napisałeś te slowa:
"Szatan" nie jest w stanie skusić osoby niewierzącej.
Niewierzący nie ma duszy, zatem nie czeka jej żaden los.
Niewierzący nie popełnia grzechów

Powtarzam pytanie. To w jaki sposób jest implantowana dusza w ciało wierzącego?


Wytknęłeś mi popełnienie literówki w słowie "implantacja". Przyganiał kocioł
garnkowi.
10 marca o godz. 20:07, temat "Re: Co zrobi Pan Premier gdy ...", napisałeś:

# No cóź, użyłem google za Ciebie,
wpisyjąc magicznego hinta za Ciebie
Pozostaje mie tylko współczóć Tobie
Jesteś po 60-dziesiątce, a z wiekiem będzie jeczcze gorzej. #

"Współczóję" synku!

O jaaaaaacieeeeee... ale aj-waj.
Ale po kolei.

Zapytałeś ponownie:
"Powtarzam pytanie. To w jaki sposób jest implantowana dusza w ciało
wierzącego?"
Człowieku!!! A gdzie ja piszę o wierzących?!
Ponownie Ci odpowiadam, że expertem od wierzących jest abc.
Ponjał?
Nie miałem zamiaru wytykać Tobie literówki, bynajmniej,
nie chciałem tylko znowu używac za Ciebie Google.

Bo jak widzisz popełniam wówczas masę literówek.

No cóż, polska jezyk trudna język.

To po cóż synuś, przytaczasz w swoich postach zdania, twierdzenia itp., których nie rozumiesz?
Nie chciałeś wytknąć synuś, ale wytknąłeś?
Czynisz to synuś, tylko po to, by wydawać się mądrzejszy niż jesteś, synuś?
Nie czyń tego więcej boś głąb, synuś!

Posłuchaj człowieku.
To Tobie się wydaje, że wiesz lepiej.
Mało tego, Tobie się wydaje, że wiesz co innym się wydaje.
Nie chcę Cię martwić ale są to bardzo poważne objawy.
Nie próbuj obrażać ludzi bo to jest bardzo niezdrowe.

Masz jakiś problem?

Data: 2012-03-13 18:23:52
Autor: abc
Staczanie się w ateizm
Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie popełniającego
grzechów?

Niewierzący grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu, a takie grzechy nie będą
odpuszczone. Grzechów przeciw Duchowi Świętemu jest sześć, a są następujące:

1. Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego,
2. Rozpaczać albo wątpić w łaskę Boża,
3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
4. Nie życzyć lub zazdrościć bliźniemu łaski Bożej,
5. Mieć zatwardziałe serce na zbawienne natchnienia,
6. Umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci.

"Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom,
ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone." (Mt 12:31)

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2012-03-13 22:55:30
Autor: sofu
Staczanie się w ateizm

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4f5f82e2$0$26689$65785112news.neostrada.pl...
Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie popełniającego
grzechów?

Niewierzący grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu, a takie grzechy nie będą
odpuszczone. Grzechów przeciw Duchowi Świętemu jest sześć, a są następujące:

1. Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego,
2. Rozpaczać albo wątpić w łaskę Boża,
3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
4. Nie życzyć lub zazdrościć bliźniemu łaski Bożej,
5. Mieć zatwardziałe serce na zbawienne natchnienia,
6. Umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci.

"Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom,
ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone." (Mt 12:31)

--

Cytujesz bełkot stworzony przez katabasów dla straszenia bydła swojego.

Data: 2012-03-13 22:59:38
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 22:55, sofu pisze:
Cytujesz bełkot stworzony przez katabasów dla straszenia bydła swojego.

Czyli traktujesz userow psp jako bydlo.

Data: 2012-03-15 17:15:04
Autor: sofu
Staczanie się w ateizm

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4f5fc34c$0$1266$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-03-13 22:55, sofu pisze:
Cytujesz bełkot stworzony przez katabasów dla straszenia bydła swojego.

Czyli traktujesz userow psp jako bydlo.


To nie ja ich traktuje,  tylko ich czarni pasterze.
ABC-ak to wciaż udawadnia cytując co smakowitsze ramoty skrzętnie dziś przez katabasów pomijane w oficjalnych wypowiedziach.



sofu

Data: 2012-03-15 22:39:26
Autor: u2
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-15 17:15, sofu pisze:

Cytujesz bełkot stworzony przez katabasów dla straszenia bydła swojego.

Czyli traktujesz userow psp jako bydlo.


To nie ja ich traktuje,  tylko ich czarni pasterze.
ABC-ak to wciaż udawadnia cytując co smakowitsze ramoty skrzętnie dziś
przez katabasów pomijane w oficjalnych wypowiedziach.

Ty katabasie !

Data: 2012-03-14 11:03:40
Autor: Jadryś
Staczanie się w ateizm
W dniu 2012-03-13 18:23, abc pisze:
Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie popełniającego
grzechów?

Niewierzący grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu, a takie grzechy nie będą
odpuszczone. Grzechów przeciw Duchowi Świętemu jest sześć, a są następujące:

1. Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego,
2. Rozpaczać albo wątpić w łaskę Boża,
3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
4. Nie życzyć lub zazdrościć bliźniemu łaski Bożej,
5. Mieć zatwardziałe serce na zbawienne natchnienia,
6. Umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci.

"Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom,
ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone." (Mt 12:31)


Wydaje się że nie ma w tym ani krzty dobroci, miłości, wyrozumiałości i wybaczenia na które się powołujecie przedstawiając Wasz wizerunek Boga.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2012-03-15 17:37:42
Autor: sofu
Staczanie się w ateizm? Gówno prawda to lumpkatolicyzm!

Użytkownik "Jadryś" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:jjpqk5$elv$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-03-13 18:23, abc pisze:
Aha, i jaki los czeka duszę niewierzącego, ale nie popełniającego
grzechów?

Niewierzący grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu, a takie grzechy nie będą
odpuszczone. Grzechów przeciw Duchowi Świętemu jest sześć, a są następujące:

1. Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego,
2. Rozpaczać albo wątpić w łaskę Boża,
3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
4. Nie życzyć lub zazdrościć bliźniemu łaski Bożej,
5. Mieć zatwardziałe serce na zbawienne natchnienia,
6. Umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci.

"Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom,
ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone." (Mt 12:31)


Wydaje się że nie ma w tym ani krzty dobroci, miłości, wyrozumiałości i wybaczenia na które się powołujecie przedstawiając Wasz wizerunek Boga.

--


Te katabasie przepisy przypominają swoim rygoryzmem bolszewickie czy nazistowskie zasady.
Zreszta one były patrząc historycznie pierwsze.
Zostało to stworzone jako swoista nadbudowa dla sprawowania pełnej kontroli i to niekoniecznie nad wyznawcą sekty.
Ateisci są szczególnie znienawidzeni przez katabasów, bardziej niz wyznawcy innych religii, bo to są ludzie którzy myślą  i nie dają sobą manipulować.
Większośc katolików w Polsce można by nazwać lumpkatolikamii. Są katolikami tylko z nazwy, wybierając z religijnych zasad i obrzędów jedynie to, co im odpowiada. Najbardziej im pasują święta, bo wtedy mogą mile spędzić czas przy żarciu i gorzale. Ich wiara jest zwykle płytka i nie maja zamiaru jej pogłębiać ( o ile to w ogóle możliwe?). Tak naprawdę większość z tych lumpkatolików nigdy nie stanie się ateistami, bo ograniczenia umysłowe i katolickie skażenie już w dzieciństwie im na to nie pozwoli.



sofu

Staczanie się w ateizm

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona