Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze

Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze

Data: 2009-10-03 22:48:23
Autor: UGI
Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze
Nie, koledzy z Poznania. Ja nie wierze, że Lech mógł nie wygrac w zeszlym tygodniu meczu z ta druzyna. Nie wyobrazam sobie jakiego sabotazu musieli się dopuscic wasi pilkarze, zeby nie wbic tej ekipie co najmniej czterech goli. Bo jezeli kilka dni po was przyjezdza Górnik i rozgrywa najlepsze 45 minut w tym sezonie, to znaczy, że smród już nie tylko czuć ale i widać. Współczuję podejścia waszych grajków.

Pierwszą połowę dobrze podsumowała legenda Górnika, Stanisław Oslizło: "k***a, normalnie Barcelona przyjechała". Faktycznie Górnik grał nadzwyczaj pewnie. Już w czwartej minucie Pitry strzelił niemal identyczna bramke jak w Płocku, tylko że dośrodkowywał Madejski a nie Szczot. Nowością był dla mnie fakt, że Górnik swoje akcje potrafił rozgrywać minutami! I właśnie to a nie ilość stwarzanych sytuacji tak bardzo mi się podobało - pewność w rozgrywaniu, nawet Strąkowi zdarzały się celne, dalekie przerzuty a nie podanie do najblizszego kolegi. Fajna tez byla wymiennosc pozycji trójki Bonin-Madejski-Szczot. Główną rolę grał tu Piotrek, który raz zastępował Bonina na skrzydle a raz Szczota. Ten ostatni, po niezlym dryblingu zaliczył asystę przy golu Kuliga. Łatwość, z jaką Górnik strzelił dwie bramki, porażała. Przeciwnik był statystą. Chociaz mozna wspomniec o jednej dobrej okazji na poczatku no i niepotrzebnej bramce do szatni. Gol, który mocno ostudził zapał gości i druga połowa była już nudna. Fatalną zmianę dał Gorawski, który woli nie widziec kolegów z druzyny, lepiej ustawionych.
Na szczescie nie powtorzyl sie scenariusz z Kluczborka i Górnik w defensywie grał lepiej. Trzecia bramka to juz kuriozum, które ponownie każe się zastanowić, co skłoniło Lechitów do sabotażu kilka dni wcześniej. Górnikowi Stalówka wyraźnie pomagała :). Gracz meczu zdecydowanie Pitry. Gdyby koledzy częściej go widzieli to miałby hat-tricka. Na otarcie łez: były Lechita pogrążył waszego pogromce :). Pozycja lidera utrzymana. Wprawdzie Widzew ma zaległe mecze, ale przewaga nad trzecią drużyną stale się powieksza.


Stalowa Wola to takie minimiasto, wybijajace sie na tle wiosek, które mijalismy po drodze. Niemilych wrazen dostarczyl przyjazd pod stadion, gdzie miejscowi kapturowcy, zauwazywszy rejestracje, już mieli pewien plan odnosnie naszego auta :). Ale potem bylo juz ok. Górnika około 900-1000. Do 35. minuty nie dopingowali (nie wiem czemu, może wciąż żałoba po wypadku w Wujku), ale potem juz bawili sie na swoim normalnym poziomie. Gospodarzy zadziwiajaco malo, moze z 1800. Mlyn na 250-300 osob. Raz chcialo im sie dopingowac a raz nie. Fajnie, że mecz właściwie bez bluzg, poza wspolnym wrogiem, PZPN. Ze strony kibicowskiej mecz szybko do zapomnienia.

Data: 2009-10-03 23:13:19
Autor: Andy
Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze
"UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote in message news:ha8das$isp$1inews.gazeta.pl...
Nie, koledzy z Poznania. Ja nie wierze, że Lech mógł nie wygrac w zeszlym tygodniu meczu z ta druzyna. Nie wyobrazam sobie jakiego sabotazu musieli się dopuscic wasi pilkarze, zeby nie wbic tej ekipie co najmniej czterech goli. Bo jezeli kilka dni po was przyjezdza Górnik i rozgrywa najlepsze 45 minut w tym sezonie, to znaczy, że smród już nie tylko czuć ale i widać. Współczuję podejścia waszych grajków.

Nasi grajkowie zostali po meczu odpowiednio docenieni za swoja postawe.

Stalowa Wola to takie minimiasto, wybijajace sie na tle wiosek, które mijalismy po drodze. Niemilych wrazen dostarczyl przyjazd pod stadion, gdzie miejscowi kapturowcy, zauwazywszy rejestracje, już mieli pewien plan odnosnie naszego auta :). Ale potem bylo juz ok. Górnika około 900-1000. Do 35. minuty nie dopingowali (nie wiem czemu, może wciąż żałoba po wypadku w Wujku), ale potem juz bawili sie na swoim normalnym poziomie.

To raczej nie to. W meczu z Lechem dopingowali caly mecz. Chyba to raczej ten protest kibicowski.

Data: 2009-10-03 23:30:58
Autor: UGI
Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości

Nasi grajkowie zostali po meczu odpowiednio docenieni za swoja postawe.

Myslisz ze sie okrzykami przejeli?


To raczej nie to. W meczu z Lechem dopingowali caly mecz. Chyba to raczej ten protest kibicowski.

Ale mialem na mysli Torcide. Stal dopingowala od poczatku.

Data: 2009-10-03 23:34:56
Autor: Andy
Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze
"UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote in message news:ha8fqn$7t$1inews.gazeta.pl...
Nasi grajkowie zostali po meczu odpowiednio docenieni za swoja postawe.

Myslisz ze sie okrzykami przejeli?

Spotkalo ich cos bardziej przykrego niz okrzyki, jesli jestes zainteresowany to sobie poczytaj na naszym forum, tu nie bede tego tematu rozwijal.

To raczej nie to. W meczu z Lechem dopingowali caly mecz. Chyba to raczej ten protest kibicowski.

Ale mialem na mysli Torcide. Stal dopingowala od poczatku.

A to zle zrozumialem.

Data: 2009-10-04 12:27:48
Autor: Cavallino
Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze
Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ha8das$isp$1inews.gazeta.pl...
Nie, koledzy z Poznania. Ja nie wierze, że Lech mógł nie wygrac w zeszlym tygodniu meczu z ta druzyna. Nie wyobrazam sobie jakiego sabotazu musieli się dopuscic wasi pilkarze, zeby nie wbic tej ekipie co najmniej czterech goli.

Ja sobie wyobrażam, mimo że meczu nie widziałem.
Ale czy widziałeś gdzieś wątpliwości, co do tego czy był to sabotaż czy spadek formy?
Tylko wyjątkowi lechożercy nawijali, że właśnie gramy to co jesteśmy warci.
Nikomu normalnemu nawet do łba to nie przyszło.

Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona