Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Stale mów do mnie- ja bajki tak lubię ogromnie.

Stale mów do mnie- ja bajki tak lubię ogromnie.

Data: 2015-11-10 23:40:06
Autor: Stachu Chebel
Stale mów do mnie- ja bajki tak lubię ogromnie.
W dniu środa, 11 listopada 2015 07:49:02 UTC+1 użytkownik stevep napisał:
# Kilka godzin temu napisałem notkę o medialnym nielocie  Michnika, ale  widzę że w nowym rządzie nielotów także nie brakuje, a przynajmniej  starają się pokazać, że latać również nie potrafią.

Pomysł  szefa MSZ  pana Waszczykowskiego aby żądać za pomocą Strasburga od  Rosjan wraku Tu-154, to rzeczywiście pokaz prawdziwej wiary w cuda. Może  więc zamiast ubiegać się o tekę ministra powinien pan Waszczykowski zostać  zakonnikiem? Co to za brednie planuje pan minister? Otóż pan minister  wierzy, że oskarżenie przewlekłości śledztwa w efekcie pozwoli na  odzyskanie wraku z ręki Rosjan!

Ja lubię bajki, ale znam też i  Historię mojego kraju i wiem też, że wiara  wszelkiej maści utopistów ten biedny Kraj często wpędzała w kłopoty bądź  wystawiała na szyderstwo pospólstwa światowego.

Już więc  widzę, jak po liście naszego ministra sędziowie Trybunału   biegną z bagnetem na broni do Moskwy i krzyczą groźnie do Putina: Oddajcie  Polakom wrak Tupolewa, bo was obciążymy kolejnymi karami finansowymi i  sankcjami gospodarczymi!  Oczami wyobraźni widzę również waleczny rząd USA  pod wodzą Obamy, który za nami też się dzielnie wstawi i napastować będzie  z tego powodu Rosjan. Widzę też pomocną w sprawie dłoń Berlina i Paryża.

Boże, czy minister rzeczywiście wierzy, że zbrodniarz odda mu dowód  zbrodni i że Trybunał to na nim wymusi? Że Putin wyda na się wyrok?  Nieszczęście. A tyle razy świat  pokazywał Polsce  że ma jej Historię po  ludowemu mówiąc głęboko w dupie. A Polacy  jak te dzieci naiwne i  głupiutkie....

Zaskarżanie ślamazarnego śledztwa, czy też żadanie zwrotu wraku za pomocą  instytucji międzynarodowych jest pomysłem do cna idiotycznym. Jedyne co  uzyskamy w tym temacie to tradycyjne ruchy pozorowane, konkretów żadnych  natomiast nie ugramy.

Darujmy sobie więc temat smoleński poza granicą. Putina realnie prawem  nigdy nie sięgniemy, jak nie sięgneliśmy Stalina czy Hitlera. Zresztą,   nasi kochani sojusznicy, dla których Władimir Władimirowicz jest  bardzo  bliskim gospodarczo i zbrojeniowo krewnym, nam raczej na to nie pozwolą..

Dlatego zamiast szukać daleko, poszukajmy blisko, i  zajmijmy się tymi,  którzy są realnie w naszym zasięgu, na miejscu, a którzy maczali w tej  zbrodni palce. Zamiast więc dawać im dodatkowe sygnały via Strasburg do  bezpiecznej ucieczki, lepiej nic nie mówmy.

A tak na marginesie, gdyby nie indolencja techniczna naszych dziennikarzy  (czy oni przechodzą jakieś szkolenia poza tymi jak mają pisać, gadać i pod  kogo?) to wrak Tu-154 byłby nam zupełnie niepotrzebny, gdyby oczywiście  dziennikarz TVP Info oprócz relacjonowania zbrodni na żywo, pomyślał  chwilę i schyłił się, by podnieść z ziemi pomarańczową "czarną" skrzynkę,  która leżała mu wówczas, o ironio, u jego stóp!

Nie zrobił tego, dlatego nieszczęśliwa polska wiara w cuda trwa jak widać  w najlepsze. #
Ze strony:
http://tiny.pl/ggtfp

--

A tak od siebie nic nie da rady? Współczuję...

Data: 2015-11-11 10:38:01
Autor: stevep
Stale mów do mnie- ja bajki tak lubię ogro mnie.
W dniu .11.2015 o 08:40 Stachu Chebel <stchebel@gmail.com> pisze:

W dniu środa, 11 listopada 2015 07:49:02 UTC+1 użytkownik stevep napisał:
# Kilka godzin temu napisałem notkę o medialnym nielocie  Michnika, ale
widzę że w nowym rządzie nielotów także nie brakuje, a przynajmniej
starają się pokazać, że latać również nie potrafią.

Pomysł  szefa MSZ  pana Waszczykowskiego aby żądać za pomocą Strasburga  od
Rosjan wraku Tu-154, to rzeczywiście pokaz prawdziwej wiary w cuda. Może
więc zamiast ubiegać się o tekę ministra powinien pan Waszczykowski  zostać
zakonnikiem? Co to za brednie planuje pan minister? Otóż pan minister
wierzy, że oskarżenie przewlekłości śledztwa w efekcie pozwoli na
odzyskanie wraku z ręki Rosjan!

Ja lubię bajki, ale znam też i  Historię mojego kraju i wiem też, że  wiara
wszelkiej maści utopistów ten biedny Kraj często wpędzała w kłopoty bądź
wystawiała na szyderstwo pospólstwa światowego.

Już więc  widzę, jak po liście naszego ministra sędziowie Trybunału
biegną z bagnetem na broni do Moskwy i krzyczą groźnie do Putina:  Oddajcie
Polakom wrak Tupolewa, bo was obciążymy kolejnymi karami finansowymi i
sankcjami gospodarczymi!  Oczami wyobraźni widzę również waleczny rząd  USA
pod wodzą Obamy, który za nami też się dzielnie wstawi i napastować  będzie
z tego powodu Rosjan. Widzę też pomocną w sprawie dłoń Berlina i Paryża.

Boże, czy minister rzeczywiście wierzy, że zbrodniarz odda mu dowód
zbrodni i że Trybunał to na nim wymusi? Że Putin wyda na się wyrok?
Nieszczęście. A tyle razy świat  pokazywał Polsce  że ma jej Historię po
ludowemu mówiąc głęboko w dupie. A Polacy  jak te dzieci naiwne i
głupiutkie....

Zaskarżanie ślamazarnego śledztwa, czy też żadanie zwrotu wraku za  pomocą
instytucji międzynarodowych jest pomysłem do cna idiotycznym. Jedyne co
uzyskamy w tym temacie to tradycyjne ruchy pozorowane, konkretów żadnych
natomiast nie ugramy.

Darujmy sobie więc temat smoleński poza granicą. Putina realnie prawem
nigdy nie sięgniemy, jak nie sięgneliśmy Stalina czy Hitlera. Zresztą,
nasi kochani sojusznicy, dla których Władimir Władimirowicz jest  bardzo
bliskim gospodarczo i zbrojeniowo krewnym, nam raczej na to nie pozwolą.

Dlatego zamiast szukać daleko, poszukajmy blisko, i  zajmijmy się tymi,
którzy są realnie w naszym zasięgu, na miejscu, a którzy maczali w tej
zbrodni palce. Zamiast więc dawać im dodatkowe sygnały via Strasburg do
bezpiecznej ucieczki, lepiej nic nie mówmy.

A tak na marginesie, gdyby nie indolencja techniczna naszych  dziennikarzy
(czy oni przechodzą jakieś szkolenia poza tymi jak mają pisać, gadać i  pod
kogo?) to wrak Tu-154 byłby nam zupełnie niepotrzebny, gdyby oczywiście
dziennikarz TVP Info oprócz relacjonowania zbrodni na żywo, pomyślał
chwilę i schyłił się, by podnieść z ziemi pomarańczową "czarną"  skrzynkę,
która leżała mu wówczas, o ironio, u jego stóp!

Nie zrobił tego, dlatego nieszczęśliwa polska wiara w cuda trwa jak  widać
w najlepsze. #
Ze strony:
http://tiny.pl/ggtfp

--

A tak od siebie nic nie da rady? Współczuję...


Ależ tak, od siebie to pocałuj mnie w dupę przez lewe ramię.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Stale mów do mnie- ja bajki tak lubię ogromnie.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona