Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko

Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko

Data: 2020-07-01 23:04:37
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

yabba

Data: 2020-07-02 00:00:42
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Data: 2020-07-02 00:19:59
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 02-07-2020 o 00:00, kk pisze:
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Przestałem rozumieć. Kto odnalazł tę polisę? Ty czy agent? Jeśli polisa z VIN jest dostępna to co dalej stoi na przeszkodzie w ubezpieczeniu samochodu?
Zwykle wystarczało podanie numeru rejestracyjnego, negocjacja zniżek i wyrażenie woli zawarcia ubezpieczenia. Przelew mógł być nawet kilka dni po zawarciu polisy.


Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

yabba

Data: 2020-07-02 02:11:21
Autor: RadoslawF
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 2020-07-02 o 00:19, yabba pisze:

Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Sprzedający zgłosi ubezpieczycielowi komu i kiedy sprzedał.
A tam jest pesel nabywcy.


Pozdrawiam

Data: 2020-07-02 22:18:03
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-02 02:11, RadoslawF wrote:
W dniu 2020-07-02 o 00:19, yabba pisze:

Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Sprzedający zgłosi ubezpieczycielowi komu i kiedy sprzedał.
A tam jest pesel nabywcy.

Dwóch by musialo zglosic.

Data: 2020-07-03 09:22:16
Autor: RadoslawF
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 2020-07-02 o 22:18, kk pisze:

Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Sprzedający zgłosi ubezpieczycielowi komu i kiedy sprzedał.
A tam jest pesel nabywcy.

Dwóch by musialo zglosic.

Nieprawda.


Pozdrawiam

Data: 2020-07-05 12:19:37
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-03 09:22, RadoslawF wrote:
W dniu 2020-07-02 o 22:18, kk pisze:

Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Sprzedający zgłosi ubezpieczycielowi komu i kiedy sprzedał.
A tam jest pesel nabywcy.

Dwóch by musialo zglosic.

Nieprawda.

Nieprawda, że nieprawda.

Data: 2020-07-03 12:18:12
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 02-07-2020 o 22:18, kk pisze:
On 2020-07-02 02:11, RadoslawF wrote:
W dniu 2020-07-02 o 00:19, yabba pisze:

Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Sprzedający zgłosi ubezpieczycielowi komu i kiedy sprzedał.
A tam jest pesel nabywcy.

Dwóch by musialo zglosic.

W początkach działania Cepiku przez WWW sprawdzałem samochód, który ma dwóch współwłaścicieli, przy pomocy jednego PESEL-u. Chyba, że teraz się zmieniło.

yabba

Data: 2020-07-05 12:21:38
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-03 12:18, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 22:18, kk pisze:
On 2020-07-02 02:11, RadoslawF wrote:
W dniu 2020-07-02 o 00:19, yabba pisze:

Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Sprzedający zgłosi ubezpieczycielowi komu i kiedy sprzedał.
A tam jest pesel nabywcy.

Dwóch by musialo zglosic.

W początkach działania Cepiku przez WWW sprawdzałem samochód, który ma dwóch współwłaścicieli, przy pomocy jednego PESEL-u. Chyba, że teraz się zmieniło.

Nie współwłaścicieli a kolejnych właścicieli. Ktoś sprzedał, potem ktoś kupił i sprzedał mi.

Data: 2020-07-02 22:14:23
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-02 00:19, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 00:00, kk pisze:
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Przestałem rozumieć. Kto odnalazł tę polisę? Ty czy agent? Jeśli polisa z VIN jest dostępna to co dalej stoi na przeszkodzie w ubezpieczeniu samochodu?

Polisa bez VIN.

Zwykle wystarczało podanie numeru rejestracyjnego, negocjacja zniżek i wyrażenie woli zawarcia ubezpieczenia. Przelew mógł być nawet kilka dni po zawarciu polisy.

No ale moze wtedy nie trzeba było podawać PESEL by poznac VIN albo PESEL byl znany.



Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Data: 2020-07-03 12:13:06
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 02-07-2020 o 22:14, kk pisze:
On 2020-07-02 00:19, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 00:00, kk pisze:
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Przestałem rozumieć. Kto odnalazł tę polisę? Ty czy agent? Jeśli polisa z VIN jest dostępna to co dalej stoi na przeszkodzie w ubezpieczeniu samochodu?

Polisa bez VIN.


Napisałeś "Na polisie jest, ale agent go nie zna."

Zwykle wystarczało podanie numeru rejestracyjnego, negocjacja zniżek i wyrażenie woli zawarcia ubezpieczenia. Przelew mógł być nawet kilka dni po zawarciu polisy.

No ale moze wtedy nie trzeba było podawać PESEL by poznac VIN albo PESEL byl znany.



Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.
Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.
W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.

yabba

Data: 2020-07-03 12:35:57
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 03-07-2020 o 12:13, yabba pisze:
W dniu 02-07-2020 o 22:14, kk pisze:
On 2020-07-02 00:19, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 00:00, kk pisze:
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Przestałem rozumieć. Kto odnalazł tę polisę? Ty czy agent? Jeśli polisa z VIN jest dostępna to co dalej stoi na przeszkodzie w ubezpieczeniu samochodu?

Polisa bez VIN.


Napisałeś "Na polisie jest, ale agent go nie zna."

Zwykle wystarczało podanie numeru rejestracyjnego, negocjacja zniżek i wyrażenie woli zawarcia ubezpieczenia. Przelew mógł być nawet kilka dni po zawarciu polisy.

No ale moze wtedy nie trzeba było podawać PESEL by poznac VIN albo PESEL byl znany.



Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.
Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.
W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.


Dopytałem się. Niestety teraz przez RODO jest problem. W dotychczasowym TU mogą nie chcieć podać danych samochodu dopisanych do "nietwojego" PESEL-u. Ale VIN nie jest daną osobową, więc trzeba spróbować.

yabba

Data: 2020-07-05 12:35:26
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-03 12:35, yabba wrote:
....
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.
Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.
W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.


Dopytałem się. Niestety teraz przez RODO jest problem. W dotychczasowym TU mogą nie chcieć podać danych samochodu dopisanych do "nietwojego" PESEL-u. Ale VIN nie jest daną osobową, więc trzeba spróbować.

Pamiętasz VINy swoich samochodów? :-)

Data: 2020-07-05 13:26:30
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 05-07-2020 o 12:35, kk pisze:
On 2020-07-03 12:35, yabba wrote:
...
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.
Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.
W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.


Dopytałem się. Niestety teraz przez RODO jest problem. W dotychczasowym TU mogą nie chcieć podać danych samochodu dopisanych do "nietwojego" PESEL-u. Ale VIN nie jest daną osobową, więc trzeba spróbować.

Pamiętasz VINy swoich samochodów? :-)

Nie muszę pamiętać. Mam go zapisanego w dokumentach, na komputerze i w systemie ubezpieczyciela.

yabba

Data: 2020-07-07 01:23:07
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-05 13:26, yabba wrote:
W dniu 05-07-2020 o 12:35, kk pisze:
On 2020-07-03 12:35, yabba wrote:
...
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.
Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.
W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.


Dopytałem się. Niestety teraz przez RODO jest problem. W dotychczasowym TU mogą nie chcieć podać danych samochodu dopisanych do "nietwojego" PESEL-u. Ale VIN nie jest daną osobową, więc trzeba spróbować.

Pamiętasz VINy swoich samochodów? :-)

Nie muszę pamiętać. Mam go zapisanego w dokumentach, na komputerze i w systemie ubezpieczyciela.

Zostań moim giermkiem :-)

Data: 2020-07-20 12:58:39
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 07-07-2020 o 01:23, kk pisze:
On 2020-07-05 13:26, yabba wrote:
W dniu 05-07-2020 o 12:35, kk pisze:
On 2020-07-03 12:35, yabba wrote:
...
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.
Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.
W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.


Dopytałem się. Niestety teraz przez RODO jest problem. W dotychczasowym TU mogą nie chcieć podać danych samochodu dopisanych do "nietwojego" PESEL-u. Ale VIN nie jest daną osobową, więc trzeba spróbować.

Pamiętasz VINy swoich samochodów? :-)

Nie muszę pamiętać. Mam go zapisanego w dokumentach, na komputerze i w systemie ubezpieczyciela.

Zostań moim giermkiem :-)

Na giermka nie mam odpowiednich kwalifikacji, ale teraz pracuję zdalnie jako wolontariusz wspomagający osoby nieporadne życiowo. :)

yabba

Data: 2020-08-03 16:53:45
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-20 12:58, yabba wrote:
W dniu 07-07-2020 o 01:23, kk pisze:
On 2020-07-05 13:26, yabba wrote:
W dniu 05-07-2020 o 12:35, kk pisze:
On 2020-07-03 12:35, yabba wrote:
...
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.
Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.
W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.


Dopytałem się. Niestety teraz przez RODO jest problem. W dotychczasowym TU mogą nie chcieć podać danych samochodu dopisanych do "nietwojego" PESEL-u. Ale VIN nie jest daną osobową, więc trzeba spróbować.

Pamiętasz VINy swoich samochodów? :-)

Nie muszę pamiętać. Mam go zapisanego w dokumentach, na komputerze i w systemie ubezpieczyciela.

Zostań moim giermkiem :-)

Na giermka nie mam odpowiednich kwalifikacji, ale teraz pracuję zdalnie jako wolontariusz wspomagający osoby nieporadne życiowo.

Teraz to Ty tylko w stołek pierdzisz :-)

Data: 2020-07-05 12:33:53
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-03 12:13, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 22:14, kk pisze:
On 2020-07-02 00:19, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 00:00, kk pisze:
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Przestałem rozumieć. Kto odnalazł tę polisę? Ty czy agent? Jeśli polisa z VIN jest dostępna to co dalej stoi na przeszkodzie w ubezpieczeniu samochodu?

Polisa bez VIN.


Napisałeś "Na polisie jest, ale agent go nie zna."

No bo na polisie jest, ale polisa nie jest dostępna, więc ani ja ani agnet nie wiemy jaki na niej VIN.


Zwykle wystarczało podanie numeru rejestracyjnego, negocjacja zniżek i wyrażenie woli zawarcia ubezpieczenia. Przelew mógł być nawet kilka dni po zawarciu polisy.

No ale moze wtedy nie trzeba było podawać PESEL by poznac VIN albo PESEL byl znany.



Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.

Oni na pewno wiedzą, ale nie wiedzą, że ta polisa teraz moja jest, więc mi informacji nie udzielą.

Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.

Nic się nie zmieni w powyższym.

W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.

Nie wątpię, że towarzystwo, które samochód ubezpieczało wie o nim tyle ile potrzeba, ale jak ma odnowić polisę lub zupełnie nową zawrzeć na mnie to .. jakiś problem z tym ma, że zmienił się właściciel.

Data: 2020-07-05 13:58:16
Autor: yabba
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu 05-07-2020 o 12:33, kk pisze:
On 2020-07-03 12:13, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 22:14, kk pisze:
On 2020-07-02 00:19, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 00:00, kk pisze:
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Przestałem rozumieć. Kto odnalazł tę polisę? Ty czy agent? Jeśli polisa z VIN jest dostępna to co dalej stoi na przeszkodzie w ubezpieczeniu samochodu?

Polisa bez VIN.


Napisałeś "Na polisie jest, ale agent go nie zna."

No bo na polisie jest, ale polisa nie jest dostępna, więc ani ja ani agnet nie wiemy jaki na niej VIN.


Piszesz niejednoznacznie i w bardzo niejasny sposób.
Raz napisałeś, że polisa jest odnaleziona, jest na niej VIN, później że polisa jest ale bez VIN, a teraz że do polisy nikt nie ma dostępu i nic z niej nie można odczytać.
Dlaczego agent ubezpieczyciela nie ma dostępu do polis wystawionych przez tego ubezpieczyciela.


Zwykle wystarczało podanie numeru rejestracyjnego, negocjacja zniżek i wyrażenie woli zawarcia ubezpieczenia. Przelew mógł być nawet kilka dni po zawarciu polisy.

No ale moze wtedy nie trzeba było podawać PESEL by poznac VIN albo PESEL byl znany.



Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.

Oni na pewno wiedzą, ale nie wiedzą, że ta polisa teraz moja jest, więc mi informacji nie udzielą.


Informacji o VIN powinni Ci udzielić, ponieważ nie jest to dana osobowa.

Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.

Nic się nie zmieni w powyższym.

Pracownik dotychczasowego ubezpieczyciela pojazdu będzie miał dostęp do danych pojazdu, może co najwyżej wzbraniać się przed podaniem tych danych Tobie. Ale jak napisałem powyżej, VIN to nie dana osobowa więc nie obejmuje jej RODO.


W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.

Nie wątpię, że towarzystwo, które samochód ubezpieczało wie o nim tyle ile potrzeba, ale jak ma odnowić polisę lub zupełnie nową zawrzeć na mnie to .. jakiś problem z tym ma, że zmienił się właściciel.

Według moich ostatnich rozmów z ubezpieczycielem, do ubezpieczenia wystarczy sam VIN. Płacącym za ubezpieczenie nie musi być właściciel samochodu. Właściciel ponosi tylko konsekwencje braku ubezpieczenia.


Podaj tu numer rejestracyjny, to zabawimy się w CSI.


yabba

Data: 2020-07-07 01:20:59
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-05 13:58, yabba wrote:
W dniu 05-07-2020 o 12:33, kk pisze:
On 2020-07-03 12:13, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 22:14, kk pisze:
On 2020-07-02 00:19, yabba wrote:
W dniu 02-07-2020 o 00:00, kk pisze:
On 2020-07-01 23:04, yabba wrote:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.

Na polisie jest, ale agent go nie zna.

Przestałem rozumieć. Kto odnalazł tę polisę? Ty czy agent? Jeśli polisa z VIN jest dostępna to co dalej stoi na przeszkodzie w ubezpieczeniu samochodu?

Polisa bez VIN.


Napisałeś "Na polisie jest, ale agent go nie zna."

No bo na polisie jest, ale polisa nie jest dostępna, więc ani ja ani agnet nie wiemy jaki na niej VIN.


Piszesz niejednoznacznie i w bardzo niejasny sposób.
Raz napisałeś, że polisa jest odnaleziona,

Niczego takiego nie napisałem. Ubzdurałeś sobie to.

Napisałem, że jest polisa do samochodu. Nie, że ją odnalazłem tylko, że jest. Rozumiesz, że "jest" to nie to samo co "odnaleziona"?

jest na niej VIN,

To oczywiste, że na polisie jest VIN.

później że polisa jest ale bez VIN,

Niczego takiego nie napisałem. Ubzdurałeś sobie to.

Napisałem, że wiadomo, że jest polisa ("jest" a nie "odnalazła się", rozumiesz?!), ale nie wiadomo jaki na niej VIN (dokładnie ja nie wiem bo nie mam jej treści przy sobie).

a teraz że do polisy nikt nie ma dostępu

Niczego takiego nie napisałem. Ubzdurałeś sobie to.

Nie mam dostępu ja i jakiś agent ubezpieczyciela. Agnet twierdzi, że potrzeba PESEL na którego polisa była wystawiona lub VIN.

To w ogóle dziwna historia jest. Wlazłem na witrynę ubezpieczyciela. Warta, jak by co. I znalazłem tam agents z okolic gdzie samochód jest używany. Dzwonię. Pani mi mówi, że ok, ale oprócz rejestracji (którą na zdjęciu odnalazłem) potrzeba albo PESEL z umowy albo VIN. I że nie da się inaczej. Tak, jak pisałem już. Więc odpuściłem dalsze szukanie bo wiedziałem, że za kilka dni będę miał dostęp do dokumentów. I właśnie dzisiaj miałem i dzwonię. Odzywa się pani i informuje, że sprzedaje jakieś kredyty hipoteczne i cośtam. Mówię, że polisę chcę. Ona, że nie chce i rozłącza się. Dzwonię jeszcze raz i mówię, że rozmawialiśmy kilka dni temu. "Ze mną na pewno Pan nie rozmawiał". Ale może przekazać moje dane doradcy. Już zaczęło mi się wydawać, że się pierdyknąłem i dzwonię pod jakieś trefne numery co do mnie dzwonią, ale nie. Zadzwoniłem na jakiś główny numer Warty. I pytam o agenta. Na co znowu dostaję numer tej kobiety (dostaję jej nazwisko, więc nie ma mowy o pomyłce). To mówię, że ten agnet to ja w ogóle nie wiem czym się zajmuje i niech mi poda jakiegoś innego, co czyni i sprawę kontynuooję z powodzeniem u tego innego. No, ale pomyślcie kto tam pracuje w tych firmach.

i nic z niej nie można odczytać.

Niczego takiego nie napisałem. Ubzdurałeś sobie to.

Napisałem, że nie mam polisy (w sensie, że przy sobie i że żadnego jej obracu) więc nie mogę niczego z niej odczytać (jak nie mam to chyba oczywiste, że nie mogę).

Dlaczego agent ubezpieczyciela nie ma dostępu do polis wystawionych przez tego ubezpieczyciela.

Pewnie dlatego, że to zbyt szeroki zakres danych.



Zwykle wystarczało podanie numeru rejestracyjnego, negocjacja zniżek i wyrażenie woli zawarcia ubezpieczenia. Przelew mógł być nawet kilka dni po zawarciu polisy.

No ale moze wtedy nie trzeba było podawać PESEL by poznac VIN albo PESEL byl znany.



Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.

Skąd ubezpieczyciel miałby znać mój PESEL?

Możesz mu go podać w celu potwierdzenia zniżek.

Ale VINu nie pozna przez moj PESEL.

Jeśli wiesz, gdzie był ubezpieczony samochód do tej pory i znasz numer rejestracyjny, to idziesz do tego TU i oni wiedzą już wszystko o tym samochodzie.

Oni na pewno wiedzą, ale nie wiedzą, że ta polisa teraz moja jest, więc mi informacji nie udzielą.


Informacji o VIN powinni Ci udzielić, ponieważ nie jest to dana osobowa.

Z faktu, że coś jest daną osobową nie wynika, że ktoś powinien mi to udostępnić a tylko, że z perspektywy ochrony danych osobowych nie musi tego chronić. Poza tym jakaś informacja może sama w sobie nie być daną osobową, ale wraz z inną identyfikować osobę i już taką daną osobową się staje.


Jeśli jakiś agent ubezpieczeniowy nie umie tego wyklikać w systemie firmy, to idź do większego oddziału.

Nic się nie zmieni w powyższym.

Pracownik dotychczasowego ubezpieczyciela pojazdu będzie miał dostęp do danych pojazdu, może co najwyżej wzbraniać się przed podaniem tych danych Tobie. Ale jak napisałem powyżej, VIN to nie dana osobowa więc nie obejmuje jej RODO.

No i co z tego? Firmy mają procedury postępowania na różne okazję. Np. na czacie po zapytaniu o możliwość zawarcia nowej umowy i wyjaśnieniu, że jest problem bo w kalkulatorze nie ma mojego modelu samochodu operator informuje mnie, że mogę użyć kalkulatora.



W PZU, w innym oddziale niż była opłacana polisa, wiedzieli wszystko o moim samochodzie i bez problemu chcieli przedłużyć OC.

Nie wątpię, że towarzystwo, które samochód ubezpieczało wie o nim tyle ile potrzeba, ale jak ma odnowić polisę lub zupełnie nową zawrzeć na mnie to .. jakiś problem z tym ma, że zmienił się właściciel.

Według moich ostatnich rozmów z ubezpieczycielem, do ubezpieczenia wystarczy sam VIN.

To przecież napisałem, że nie znam VINu swojego samochodu. Ty znasz? To wiesz, będziesz moim giermkiem, ok?

Płacącym za ubezpieczenie nie musi być właściciel samochodu.

Żeby z zapłaty coś wynikało musi być zawarta umowa a takowej w tym przypadku nie ma bo dotychczasowa umowa nie przedłuża się z powodu zmiany właściciela. Ubezpieczyciel dowiedział się o tej zmianie od sprzedawcy. Wynika to z pisma jakie znalazłem w papierach.

Właściciel ponosi tylko konsekwencje braku ubezpieczenia.

No to właśnie dlatego, chcę umowę zawrzeć.



Podaj tu numer rejestracyjny, to zabawimy się w CSI.

Już mało aktualne. Mam nagraną nową polisę. Od początku było oczywiste, że jakoś ten problem nieposiadania przy sobie papierów rozwiążę. Ale chodziło też o to, by pokazać jak durne to jest.

Data: 2020-07-19 09:31:55
Autor: m4rkiz
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-05 12:33, kk wrote:
Oni na pewno wiedzą, ale nie wiedzą, że ta polisa teraz moja jest, więc
mi informacji nie udzielą.

To im pokaż że polisa jest twoja wysyłając umowę. Zresztą i tak sprzedający powinien zgłosić sprzedaż w ciągu oidp 14 dni.

Data: 2020-08-03 16:56:15
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-19 09:31, m4rkiz wrote:
On 2020-07-05 12:33, kk wrote:
Oni na pewno wiedzą, ale nie wiedzą, że ta polisa teraz moja jest, więc
mi informacji nie udzielą.

To im pokaż że polisa jest twoja wysyłając umowę.

Przecież nie mam niczego przy sobie.

Zresztą i tak sprzedający powinien zgłosić sprzedaż w ciągu oidp 14 dni.


No i co z tego?

Data: 2020-07-02 22:42:48
Autor: sczygiel
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
W dniu środa, 1 lipca 2020 16:04:45 UTC-5 użytkownik yabba napisał:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
> Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i > ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.
> > Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie > zawrę nowej umowy.
> > Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer > rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś > motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer, > faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba > podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN > oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę > właściciela.
> Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny tylko do zniżek.
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.



LOL. Kupil pojazd ale nie wie jaki, rejestracji nie zna, vinu nie widzial.
No geniusz :)
On chyba Eneuela naraz pobije w specjalnosci charakteru :)

Data: 2020-07-05 12:18:18
Autor: kk
Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko
On 2020-07-03 07:42, sczygiel@gmail.com wrote:
W dniu środa, 1 lipca 2020 16:04:45 UTC-5 użytkownik yabba napisał:
W dniu 01-07-2020 o 00:04, kk pisze:
Wybyłem daleko od domu i się okazuje, że nie mam przeglądu i
ubezpieczenia. Samochodu też nie mam.

Pal lich przegląd, ale ubezpieczenie? Zlicytują mi mieszkanie jak nie
zawrę nowej umowy.

Dzwonię do agenta dotychczasowej ubezpieczalni i podaję numer
rejestracyjny jaki wydaje mi sie samochód ma. Okazuje się, że jakiś
motor. Nie mam pomysłu. Odgrzebałem jakieś zdjęcie. Jest numer,
faktycznie inny. Odnajduje się dotychczasowa polisa. Ale dalej trzeba
podać PESEL albo VIN. Nie mam PESELA właściciela polisy. Ani VIN
oczywiście. Polisa może nie będzie odnawiana ze względu na zmianę
właściciela.


Coś kręcisz. Jak jest polisa to jest i VIN na niej, PESEL jest potrzebny
tylko do zniżek.
Jeśli kupiłeś samochód, to PESEL właściciela to Twój.



LOL. Kupil pojazd ale nie wie jaki, rejestracji nie zna, vinu nie widzial.
No geniusz :)
On chyba Eneuela naraz pobije w specjalnosci charakteru :)


Nie ogarnąłeś i tyle.

Stało się: nie mam ubezpieczenia, przeglądu a jestem daleko

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona