Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.foto   »   Stand Development w Rodinalu.

Stand Development w Rodinalu.

Data: 2009-05-27 12:09:37
Autor: jansal
Stand Development w Rodinalu.
On 19 Mai, 17:21, slownie <""ka3\"@2(slownie)oka.com"> wrote:
Witam

Szukam kogos kto ma doswiadczenie i moglby udzielic kilku rad na w.w.
temat, nie wiem jak to sie nazywa po polsku, wywolywanie wyrownawcze?

Chodzi mi o dosc duze rozcienczenia np. 1+100 i moczenie filmu az do
wyczerpania wywolywacza, z poczatkowym mieszaniem, odbiciem babli i
pozostawieniem tego przez godzine w spokoju, byc moze z jednym
delikatnym kolysnieciem koreksem (jak kieliszkiem wina) w polowie czasu
aby zapobiec nierownomiernemu wywolaniu.

Wracam do swojego wywolywania po kilku latach przerwy i zainteresowala
mnie ta metoda, ktora obniza kontrast i splaszcza negatyw co podobno
ulatwia skanowanie (wlasnie leci do mnie coolscan V). Fotografuje na
HP5+ 135 i 120, takze chcialbym sie upewnic ile wywolywacza musze uzyc
na jeden film.

Kiedys mi sie obilo ze rodinala powinno byc conajmniej 5ml na film, ale
nie wiem czy dotyczy to normalnego wywolywania czy wyrownawczego rowniez?

Pozdrawiam,
Piotr

-- http://dwaoka.wordpress.com

sesn wywolania wyownawczego jest nastepujacy:
wywoluje sie rzeczywiscie w b rozcienczonym wywolaczu , tzn stezenie
substancji wywolujacej jest b niskie .
w tych miejscach , gdzie negatyw jest bardziej naswietlony dochodzi do
redukcji wiékszej masy halogenkow srebra ,a wiec i zapotrzebowanie na
reduktor ( wywolywacz ) jest wieksze . Jesli tego reduktora nie bedzie
za duzo ( male stezenie )  i nie zapewnisz dostepu swiezego ( brak
kolysania ) wowczas  w tych miejscach mocniej naswietlonych wywolwycz
bedzie slabiej wywolywal ( bedzie zuzyty) anizeli w miejscach slabiej
naswietlonych , gdzie zapotrzebowanie na reduktor jest mniejsze , a
wiec istnieje jakis jego nadmiar. A wiec te jesne miejsca beda
stosunkowo mocniej wywolane niz miejsca ciemne w odniesieniu do
wywolania " normalnego".

Ale w wywolywaczu znajduje sie rowniez tzw substancja hamujaca
odpowiedzialna za spowolnienie koagulacje srebra - czyli zapobiega
nadmiernemu  rozrostowi ziarna , a takze redukcji miejsc
nienaswietlonych. Poniewaz stezenie tej substancji tez bedzie male w
miare wywolywania , nastapi wzrost ziarna  i to brzydkiego , oraz
wzrost zadymienia czyli minimalnej gestosci optycznej.
To powoduje , ze jednak wywolywanie wyrownawcze nie koniecznie
prowadzi do takich wynikow jakie oczekiwalibysmy.

Sproboj , gdyz warto sie przekonac na wlasnej skorze , ale
sugerowalbym sprawdzic na zdjeciach mniej waznych.

stezenie rodinalu musi byc b male ( 1:1000 albo i mniejsze ) . a
wywolanie wielogodzinne.

oddzielnym zagadnieniem jest rozmiekczenie emulsji w tak dlugim
moczeniu , latwo ja uszkodzic , moze miejscami dojsc do lokalnego
przemieszczenia ziaren.

w sumie choc metoda opisywana w literaturze ma wiecej wad niz zalet ,
pochodzi z czasow emulsji niskoczulych i wysokokontrastowych.

dostaniesz chyba lepsze wyniki wolajac miekko , czyli na stezeniu
1+100 wolajac wg tabeli o ile pamietam sprzed wielu lat paredziesiat
minut ( ale moge sie mylic w temacie czasu ).

XXX

Data: 2009-05-27 20:22:12
Autor: slownie
Stand Development w Rodinalu.
jansal@aon.at pisze:


sesn wywolania wyownawczego jest nastepujacy:
wywoluje sie rzeczywiscie w b rozcienczonym wywolaczu , tzn stezenie
substancji wywolujacej jest b niskie .
w tych miejscach , gdzie negatyw jest bardziej naswietlony dochodzi do
redukcji wiékszej masy halogenkow srebra ,a wiec i zapotrzebowanie na
reduktor ( wywolywacz ) jest wieksze . Jesli tego reduktora nie bedzie
za duzo ( male stezenie )  i nie zapewnisz dostepu swiezego ( brak
kolysania ) wowczas  w tych miejscach mocniej naswietlonych wywolwycz
bedzie slabiej wywolywal ( bedzie zuzyty) anizeli w miejscach slabiej
naswietlonych , gdzie zapotrzebowanie na reduktor jest mniejsze , a
wiec istnieje jakis jego nadmiar. A wiec te jesne miejsca beda
stosunkowo mocniej wywolane niz miejsca ciemne w odniesieniu do
wywolania " normalnego".



dzieki za odpowiedz,

sprobuje rolke w weekend i dam znac jakie efekty.


piotr

--
http://dwaoka.wordpress.com

Data: 2009-05-28 00:25:57
Autor: JA
Stand Development w Rodinalu.
On 2009-05-27 21:22:12 +0200, slownie <""ka3\"@2(slownie)oka.com"> said:

sprobuje rolke w weekend i dam znac jakie efekty.

To jeszcze sobie luknij pod ten link,
Na końcu strony jest przepisany w całości bez żadnych poprawek artykuł z FOTO, autorstwa Wojciecha Tuszko, właśnie o takim wywoływaniu.
<http://www.skanowanie-35mm.pl/Rodinal.html>

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2009-05-28 06:01:26
Autor: Marcin Debowski
Stand Development w Rodinalu.
Dnia 27.05.2009 slownie <""> napisał/a:
dzieki za odpowiedz,
sprobuje rolke w weekend i dam znac jakie efekty.

Nb. zjawisko lokalnego wyczerpania zachodzi również przy bardziej normalnych stężeniach (np. 1:40 dla Rodinala). Jeśli wywołujesz w objętości "na styk", że masz tylko co przykrytą rolkę i mieszasz (poza piewszą minutą) co pewien czas tylko pokrętełkiem to masz dużą szansę skończyć z negatywem o mocniej wywołanych brzegach.

--
Marcin

Stand Development w Rodinalu.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona