Data: 2009-05-10 08:53:58 | |
Autor: Korsarz | |
Star Trek - recki | |
No i jak tam. Nikt nie pisze recki Star Treka? Juz po premierze :)
Dla mnie ten film byl bardzo Battlestar Galacticowy jesli chodzi o sposob krecenia kamerą i przedstawiania akcji. Nie powiem, bardzo mi sie to podobalo. Fabula mogla by byc troche ciekawsza, nie wybijala sie specjalnie za to cala reszta w miare pozytywnie odebrana. |
|
Data: 2009-05-10 13:13:47 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Star Trek - recki | |
In article <gu5tm6$olb$1@inews.gazeta.pl>, "Korsarz" <293jh@70sdd.eu> wrote:
No i jak tam. Nikt nie pisze recki Star Treka? Juz po premierze :)No przeciez juz od piatku jest watek ST11. TA |
|
Data: 2009-05-10 15:14:02 | |
Autor: Monty | |
Star Trek - recki | |
Użytkownik "Korsarz" <293jh@70sdd.eu> napisał w wiadomości news:gu5tm6$olb$1inews.gazeta.pl...
No i jak tam. Nikt nie pisze recki Star Treka? Juz po premierze :) Taki sobie, mocno przereklamowany. Mówię to jako fan ST, który wychował się na przygodach Picarda i Kirka i za bardzo nie może zaakceptowac tych bohaterów młodych, z innymi twarzami (poza tym zawsze wiele bardziej lubiłem Picarda, losy Kirka niespecjalnie mnie ciekawiły). Film broni sie efektami, ale jak na mnie jest za bardzo "młodzieżowy", poza tym fabuła nawet nie sili sie na oryginalność, mógłby to być odcinek któregoś z seriali. Za dużo akcji, ale jednoczesnie zbyt nudny. Aktorsto strasznie nierówne. Nie twierdzę, że to zły film bo nie załuję wizyty w kinie, ale na kolejny raczej nie będę czekał. Ze ST jest jak z nowymi Bondami, w ogole nie przypomina starych filmów z tej serii. Tyle tylko, ze Bondy mi się ciagle podobają bo zaksakują i trzymają w napięciu. Tu tego brakowało. -- Pozdrawiam Monty |
|
Data: 2009-05-25 22:49:52 | |
Autor: Malgorzata K. | |
Star Trek - recki | |
Użytkownik "Monty" <fvkref@tnmrgn.cy> napisał w wiadomości news:gu6nft$fec$1inews.gazeta.pl...
A ja nie wiem, ktora zaloge wolalam bardziej. Kazda miala swoje wady i zalety. Musze przyznac, ze aktorow pod wzgledem podobienstwa nawet niezle wybrali. Mialam najpierw zgrzyt z "Bones", ale jak sie ogolil, to nawet pasowal. Kirk - hmmm, nie do konca aktor moglby byc pozniejszym W. Shatner'em. Niestety, pierwsza polowe filmu przechichotalam z kolezanka. Luuuudzie, no jak mozna. Czy tam sie ktos naogladal wczesniej filmow starej daty katastroficznych?!!!! Jak np. Porty lotnicze, Tragedia posejdona, itp, itd... Kapsula z rodzaca (pania doktor z House'a), no sorrrry. Przyyyyj! Myslalam, ze z krzesla spadniemy. Obie znamy poprzednie StarTreki i to bylo dla nas porazajace. Film broni sie efektami, ale jak na mnie jest za bardzo "młodzieżowy", To fakt. A elementy z 'Powrotu do przyszlosci', 'Terminatora', 'Jurrasic Park'!!!! auuuuuuuuuu Hmmmmm, i ten watek milosny miedzy Uhura a Spockiem? Cos mi umknelo w nastepnych? Nie twierdzę, że to zły film bo nie załuję wizyty w kinie, ale na kolejny Bylo wiadomo, ze nowy nie dorowna staremu, ale warto bylo zobaczyc ten dla.... i tu niespodzianka. Kto lubil zaloge kpt. Kirk'a ten z pewnoscia rozpozna. Glos sie nie zmienil.... Mnie szczeka opadla i jestem dalej pod wrazeniem dla pomyslu. Honory oddaje :) Małgosia Live long and prosper ps. ale z checia dolacze go do biblioteczki filmowej innych z ST. |
|
Data: 2009-05-14 02:50:46 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Star Trek - recki | |
Korsarz pisze:
No i jak tam. Nikt nie pisze recki Star Treka? Juz po premierze :) Ja się boję na to iść, bo z zajawek innych zapowiedzi wygląda tak, jakby Enterprise powinni nadać numer NCC 90210 ;-> |