Data: 2012-08-29 10:34:57 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
No co Wy, kolejny wypadek a precel milczy?
http://olsztyn.wm.pl/119954,Star-potracil-rowerzyste-na-pasach-Rower-wkrecil-sie-w-kolo.html "Auto zjeżdżało z ronda, gdy uderzyło 67-latka. Mężczyzna trafił do szpitala wojewódzkiego w Olsztynie. Przyczynę wypadku ustalają policjanci." Na fali oczywistych odruchów pozwoliłem sobie na komentarz: http://alfer.pl/Star.jpg Pzdr! A. |
|
Data: 2012-08-29 04:39:20 | |
Autor: Piotrpo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu środa, 29 sierpnia 2012 10:35:05 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał:
No co Wy, kolejny wypadek a precel milczy?Z tego co widać, to nie były "pasy", tylko przejazd dla rowerów. Robienie sobie jaj z wypadku - dla mnie zbyt hardkorowe. |
|
Data: 2012-08-29 13:48:12 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
In article <bd67e92e-f0ad-4926-aadd-7200c3c4e295@googlegroups.com>,
Piotrpo <piotrpo@gmail.com> wrote: W dniu środa, 29 sierpnia 2012 10:35:05 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał: Kazdy powod jest dobry zeby napietnowac absurdy. -- TA |
|
Data: 2012-08-29 13:55:32 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
In article <Titus_Atomicus-E61E54.13481229082012@news.atman.pl>,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: In article <bd67e92e-f0ad-4926-aadd-7200c3c4e295@googlegroups.com>,I jeszcze jedno... Przeciez Alfer nie robi sobie jaj ani z wypadku ani z rowerzysty, tylko w karykaturalny (reductio ad absurdum) sposob pokazuje i wysmiewa typowe reakcje mediow (i nie tylko) na podobne wypadki... -- TA |
|
Data: 2012-08-29 13:58:42 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
Titus napisał:
Przeciez Alfer nie robi sobie jaj ani z wypadku ani z rowerzysty, tylko w karykaturalny (reductio ad absurdum) sposob pokazuje i wysmiewa typowe reakcje mediow (i nie tylko) na podobne wypadki... O ile niezbyt często zgadzam się z Titusem, to powyższe zdanie jest absolutnie trafne - bynajmniej nie dlatego że pisze o mnie :-) A jeśli ktoś się poczuł urażony, cóż... "jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu dogodził". A. |
|
Data: 2012-08-29 14:06:08 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
In article <503e03f6$0$1209$65785112@news.neostrada.pl>,
"Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> wrote: Titus napisał:He, he. Nie badz taki asekurancki... -- TA |
|
Data: 2012-08-31 08:45:33 | |
Autor: J.F. | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
Dnia Wed, 29 Aug 2012 13:58:42 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):
Titus napisał: Tyle ze jakby kamizelke to moze bylby zauwazony, a jakby mial kask, to moze straty bylyby mniejsze .. J. |
|
Data: 2012-08-31 09:04:24 | |
Autor: johnkelly | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-31 08:45, J.F. pisze:
Dnia Wed, 29 Aug 2012 13:58:42 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a): A jeszcze jakby miał pomarańczowego koguta to już w ogóle... ;> To się nie stało w nocy tylko tak jakby w dzień. J. Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2012-09-03 14:36:17 | |
Autor: ef | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
On 31.08.2012 08:45, J.F. wrote:
Dnia Wed, 29 Aug 2012 13:58:42 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a): A jak by pojechał autobusem to do wypadku w ogóle by nie doszło. Zabronić tego narzędzia szatana !!!!!11111 Fabian. |
|
Data: 2012-08-29 19:44:08 | |
Autor: PK | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
On 2012-08-29, Piotrpo <piotrpo@gmail.com> wrote:
W dniu Ĺroda, 29 sierpnia 2012 10:35:05 UTC+2 uĹźytkownik Alfer_z_pracy napisaĹ: Tyle Ĺźe ukĹad pojazdĂłw na zdjÄciu wskazuje, Ĺźe do potrÄ cenia doszĹo na "bliĹźszej nam" krawÄdzi pasĂłw. WskazĂłwka dla niedowidzÄ cych: przejazd rowerowy jest 5m dalej. WskazĂłwka dla niePoRDowych: istnienie przejazdu rowerowego nie oznacza, Ĺźe moĹźna przejechaÄ przez jezdniÄ po namalowanych obok pasach (oczywiĹcie wiem, Ĺźe prawie wszyscy tak robiÄ :)). pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-08-29 22:28:34 | |
Autor: biodarek | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 21:44, PK pisze:
On 2012-08-29, Piotrpo <piotrpo@gmail.com> wrote: No nie wiem. To, że na zdjęciu samochód stoi na pasach i ślady krwi są jeszcze dalej wskazywałoby na takie miejsce kolizji przy braku ruchu obu pojazdów. Tutaj widać rower wkręcony w koło Stara. Wkręcony, bo w czasie kontaktu koło się kręciło i wg mnie było to jeszcze na przejeździe. Nie na pasach. Leżałem kiedyś na asfalcie po zderzeniu i było to całkiem gdzie indziej niż się zderzyłem - prawie na przeciwnym pasie ruchu. Takiego Stara nie łatwo wyhamować. Nie widać nawet śladów opon na asfalcie. A przecież jechał w czasie zderzenia, a teraz stoi. Ile na to potrzeba metrów? Biegłym nie jestem, widzę tylko zdjęcie, ale moim zdaniem było to na przejeździe. -- biodarek |
|
Data: 2012-08-29 21:14:54 | |
Autor: PK | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
On 2012-08-29, biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote:
No nie wiem. To, Ĺźe na zdjÄciu samochĂłd stoi na pasach i Ĺlady krwi sÄ jeszcze dalej wskazywaĹoby na takie miejsce kolizji przy braku ruchu obu pojazdĂłw. Tutaj widaÄ rower wkrÄcony w koĹo Stara. WkrÄcony, bo w czasie Aha. Przyjrzyj siÄ temu rowerowi i zastanĂłw siÄ, czy jego aktualna pozycja i stan wskazujÄ , Ĺźe wykonaĹ peĹen obrĂłt z koĹem... Bo co ja widzÄ: 1) Rower ma wĹaĹciwie nienaruszonÄ tylnÄ poĹowÄ. 2) Nienaruszona jest takĹźe kierownica, ktĂłra jest oparta o asfalt. 3) Przednie koĹo zostaĹo wciÄ gniÄte pod oponÄ STARa, ale uwaga! Po STARem jest TYLNA czÄĹÄ koĹa. 4) STAR stoi na dwĂłch pasach, choÄ miaĹ duĹźo miejsca po rondzie na zajÄcie prawego, No to moĹźemy oczywiĹcie wierzyÄ, Ĺźe to byĹo takie "prawie czoĹowe", Ĺźe rower siÄ wkrÄciĹ i tak dalej. Jaki to ma zwiÄ zek z widokiem na zdjÄciu? Ĺťaden, ale taki scenariusz wymyĹliĹ dziennikarz i juĹź ludzie powtarzajÄ . Z punktĂłw 1-3 wynika, Ĺźe w momencie wypadku rowerzysta jechaĹ w tym kierunku co TIR. Zapewne oberwaĹ maskÄ (w lewÄ stronÄ ciaĹa), w wyniku czego skrÄciĹ przednim koĹem "w prawo". W tym momencie STAR (juĹź hamujÄ cy) "dotarĹ" do koĹa (uderzajÄ c w jego prawÄ stronÄ!) i wciÄ gnÄ Ĺ je pod siebiÄ. Rowerzysta wykonaĹ klasyczne OTB i walnÄ Ĺ w asfalt wĹaĹnie tam, gdzie widzimy krew. Moim zdaniem rowerzysta nie chciaĹ pokonaÄ jezdni w poprzek. Moim zdaniem chciaĹ siÄ wĹÄ czyÄ do ruchu przed STARem (a moĹźe w ogĂłle go nie widzÄ c). STAR stoi na Ĺrodku dwĂłch pasĂłw, choÄ miaĹ za rondem duĹźo miejsca na zajÄcie ktĂłregoĹ z nich. Zapewne widziaĹ rowerzystÄ i odbiĹ w lewo jeszcze przed pasami (musiaĹ zaczÄ Ä hamowanie przed przejazdem rowerowym). I jeszcze o plamie krwi. Gdyby zderzenie nastÄ piĹo przy prostopadĹych kierunkach jazdy, gĹowa byĹaby dalej od ciÄĹźarĂłwki. To oznacza, Ĺźe ta duĹźa kaĹuĹźa byĹaby z gĹowy, a ta cienka struga z czÄĹci poniĹźej pasa. No to zaĹoĹźÄ siÄ, Ĺźe gdyby z gĹowy miaĹo wypĹynaÄ tyle krwi, to leĹźaĹby tam teĹź mĂłzg, a faceta zabraliby w worku, a nie w karetce. StÄ d wniosek, Ĺźe struga jest z gĹowy, a "jeziorko" z np. biodra lub uda (duĹźe naczynia, duĹźo krwi). Czyli OTB i reszta jak wyĹźej. No i proszÄ. Analiza wypadku na podstawiezdjÄcia w wykonaniu samozwaĹczego internetowego eksperta - nie pierwsza i nie ostatnia w Internecie. Dobranoc PaĹstwu :). Takiego Stara nie Ĺatwo wyhamowaÄ. Nie widaÄ nawet ĹladĂłw opon na asfalcie. A przecieĹź jechaĹ w czasie zderzenia, a teraz stoi. Ile na to potrzeba metrĂłw? Ten STAR z Ĺadunkiem waĹźy z 10 ton. To nie osobĂłwka ani nie rower. KoĹa nie blokujÄ siÄ przy awaryjnym hamowaniu :). pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-08-29 22:43:01 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
In article <k1lu9i$cpb$1@mx1.internetia.pl>,
biodarek <darkm_usunto@poczta.onet.pl> wrote: [...] Zgadzam sie z przedmowca... :-) -- TA |
|
Data: 2012-08-29 04:40:21 | |
Autor: Wilk | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
On 29 Sie, 10:35, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
No co Wy, kolejny wypadek a precel milczy? Zwyczajnie to niesmaczne, z pewnych spraw się tak nie żartuje i nie wstawia takich głupawych tytułów wątków -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2012-08-29 13:47:22 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
In article <e6d63b15-0656-4ee6-b697-562a428396d9@c4g2000vbe.googlegroups.com>,
Wilk <m-wolff@wp.pl> wrote: On 29 Sie, 10:35, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote: Znalazl sie stroz moralnosci i koneser dobrego smaku :-( -- TA |
|
Data: 2012-08-29 14:00:01 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
Wilk napisał:
Zwyczajnie to niesmaczne, z pewnych spraw się tak nie żartuje O mój Boże, wróciłeś? Nie szykuje się jakiś ultradługi maraton szosowy? Tak było tu spokojnie kiedy kręciłeś :-) Chłopcy, panowie, więcej luzu. Zapewniam Was, że niewinny żarcik i to nie z wypadku (zresztą nie śmiertelnego, OIDW) ale z przewidywanej reakcji mediów i społeczeństwa, jest NICZYM w porównaniu do zakusów różnych, nazwijmy je, kręgów, na wprowadzenie obowiązku zakładania odblaskowych szmat czy kasków. A jak nie daj Boże jednak to uchwalą i wdrożą, dopiero nie będzie Wam do śmiechu ;( A nawiasem mówiąc, jeśli ten mój żarcik trafi jakimś cudem do ww. kręgów i chociaż jedna osoba przez ułamek sekundy zastanowi się nad sensownością odblaskowych szmat, to już będzie sukces. głupawych tytułów wątków Obawiam się że w tej kwestii nie jesteś najlepszym autorytetem, autorze "Rowerem na Rysy" :-))))) A. |
|
Data: 2012-08-29 05:24:43 | |
Autor: Wilk | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
On 29 Sie, 14:00, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
Chłopcy, panowie, więcej luzu. Zapewniam Was, że niewinny żarcik to nie z Nie tłumacz się już. Sam jestem przeciwnikiem obowiązku kasków i kamizelek, ale takie żarty jak napisałem są zwyczajnie niesmaczne, nie wykorzystuje się do swoich krucjat czyjegoś nieszczęścia A podejście do kasków i kamizelek się niestety pogłębia, nawet na starcie BBTour już sędzia wspominał, że w przyszłych edycjach pewnie będzie obowiązek jazdy w takim sprzęcie; jednym słowem socjalizm na całego, inni wiedzą lepiej co lepsze dla naszego bezpieczeństwa a jedyną drogą "zachęcania" jest po prostu prymitywny przymus. > głupawych tytułów wątków Z tytułem mojego wątku można polemizować, ale z zupełnie innego powodu niż z tytułem Twojego, który jest zwyczajnie prymitywny, ten facet pewnie leży teraz połamany w szpitalu, a Ty to porównujesz do wyniku meczu piłkarskiego? I nie ma co dalej tego ciągnąć, o gustach się nie dyskutuje, ja po prostu wyraziłem swój niesmak takim wykorzystywaniem czyjegoś nieszczęścia EOT -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2012-08-29 14:28:35 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
Wilk napisał:
I nie ma co dalej tego ciągnąć, o gustach się nie dyskutuje, ja po prostu wyraziłem swój niesmak takim wykorzystywaniem czyjegoś nieszczęścia EOT O, dobrze napisane. I kropka. A. |
|
Data: 2012-08-29 19:52:53 | |
Autor: PK | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
On 2012-08-29, Wilk <m-wolff@wp.pl> wrote:
Nie tĹumacz siÄ juĹź. Sam jestem przeciwnikiem obowiÄ zku kaskĂłw i Wypadek wydarzyĹ siÄ na rondzie Ofiar Katastrofy SmoleĹskiej. Trudno to bÄdzie przebiÄ. A podejĹcie do kaskĂłw i kamizelek siÄ niestety pogĹÄbia, nawet na MoĹźesz jak prawdziwy, niezaleĹźny, prawicowy patriota jeĹşdziÄ sam, a nie siÄ w jakieĹ socjalistyczne BBToury bawiÄ. BBTour jest czyjÄ Ĺ wĹasnoĹciÄ i ten ktoĹ moĹźe do regulaminu wpisaÄ nawet obowiÄ zek jazdy w róşowych stringach. WyĹÄ cznie w nich. A obowiÄ zku jazdy w kamizelkach na drogach publicznych oczywiĹcie nie bÄdzie, wiÄc nie przeĹźywajcie :]. Z tytuĹem mojego wÄ tku moĹźna polemizowaÄ, ale z zupeĹnie innego powodu Sam jesteĹ prymitywny - istniejÄ inne sporty. Przez takich jak Ty w Polsce buduje siÄ tylko wieĹniackie stadiony piĹkarskie i Orliki! :D pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-08-29 05:57:55 | |
Autor: Piotrpo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu środa, 29 sierpnia 2012 14:00:15 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał:
A nawiasem mówiąc, jeśli ten mój żarcik trafi jakimś cudem do ww. kręgów i chociaż jedna osoba przez ułamek sekundy zastanowi się nad sensownością odblaskowych szmat, to już będzie sukces.Posiadasz wiarę w Człowieka. Cecha godna podziwu. Moim skromnym zdaniem większość oglądających ten obrazek Polaków nie zauważy ironii i utwierdzi się w przekonaniu, że brak kasku SPOWODOWAŁ ten wypadek.. I że pan dziadek przecież powinien był przecież zejść z roweru na przejściu dla pieszych. |
|
Data: 2012-08-29 15:01:38 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
In article <379aa5ec-1610-4753-aaaa-7974204e17cf@googlegroups.com>,
Piotrpo <piotrpo@gmail.com> wrote: W dniu środa, 29 sierpnia 2012 14:00:15 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał: Moze faktycznie Alfer powinien ponizej, malymi literkami dopisac didaskalia... -- TA |
|
Data: 2012-08-29 15:14:12 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
Piotrpo napisał:
Moim skromnym zdaniem większość oglądających ten obrazek Polaków nie zauważy ironii i utwierdzi się w przekonaniu, że brak kasku SPOWODOWAŁ ten wypadek. Piotrze, owszem, jest pewne prawdopodobieństwo że ktoś tak pomyśli, choć nie sądzę że będzie to większość. Ale wiesz co? Biorąc pod uwagę że głupota ludzka jest ponoć nieskończona, mój "wybryk" i tak nie będzie w stanie już jej zwiększyć :-) Póki co w innym medium internetowym pojawiły się li tylko głosy pozytywne, znakiem tego ludzi zbliżonych światopoglądem do mojego. A za urażenie innych oglądaczy pewnikiem będę w piekle smażył się z dodatkową porcją oleju... taki lajf... To może idąc za ciosem, przypomnę inny obrazek: http://alfer.pl/Kask.jpg Didaskalia już są, choć z pewnością i ten przekaz może być odebrany przez niektórych na poważnie ;) Pzdr! A. |
|
Data: 2012-08-29 06:26:57 | |
Autor: Piotrpo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu środa, 29 sierpnia 2012 15:14:16 UTC+2 użytkownik Alfer_z_pracy napisał:
Piotrze, owszem, jest pewne prawdopodobieństwo że ktoś tak pomyśli, choć nie sądzę że będzie to większość.Ostatnio w teście z wiedzy popularnej wyszliśmy gorzej od USA - obawiam się, że możesz nie mieć racji. Ale wiesz co? Biorąc pod uwagę że głupota ludzka jest ponoć nieskończona, mój "wybryk" i tak nie będzie w stanie już jej zwiększyć :-)Oj, do dna to chyba niestety daleko.
Ja tam akurat urażony nie jestem |
|
Data: 2012-08-29 15:23:04 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 14:00, Alfer_z_pracy pisze:
NICZYM w porównaniu do zakusów Podobnie wyglada z pomyslami majacymi podniesc bezpieczenstwo kierowcow i samochodow, m.in. pani (nomen omen) Bublewicz. Zastanawiam sie skad bierze sie taka glupota. Przeciez sa fachowcy, eksperci. A i bez nich wystarczy, jak to kiedys w swoim skeczu Fedorowicz opowiadal, "sciagac od prymusow (Niemcy, GB...) nie od matolow". |
|
Data: 2012-08-29 06:43:03 | |
Autor: Piotrpo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu środa, 29 sierpnia 2012 15:23:04 UTC+2 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
W dniu 2012-08-29 14:00, Alfer_z_pracy pisze: Podobnie wyglada z pomyslami majacymi podniesc bezpieczenstwo kierowcow i samochodow, m.in. pani (nomen omen) Bublewicz. Zastanawiam sie skad bierze sie taka glupota. Przeciez sa fachowcy, eksperci. A i bez nich wystarczy, jak to kiedys w swoim skeczu Fedorowicz opowiadal, "sciagac od prymusow (Niemcy, GB...) nie od matolow".Cóż - z jednym jej postulatem akurat się zgadzam (tzw. tolerancja pomiaru). A skąd się biorą głupie pomysły - wakacje, coraz bliżej do wyborów, więc różne polityczne płotki, czy raczej gupiki próbują zaistnieć. To takie samo zjawisko jak celebrytka zapominająca majtek - tylko niesmak większy. |
|
Data: 2012-08-29 16:21:49 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 15:43, Piotrpo pisze:
Cóż - z jednym jej postulatem akurat się zgadzam (tzw. tolerancja pomiaru). Akurat z tym sie nie zgadzam. Nie wiem czy wiesz, ale liczniki samochodowe przeklamuja, roznie, czasem do 10%. Co prawda zawsze w jedna strone, ale zawsze. Ale powiedzmy, ze pomysl jest dyskusyjny. Dopuscilbym tez obnizenie predkosci na autostradzie, choc niedawno go podniesiono. Reszta pomyslow do kosza. A bubel z oponami zimowymi jako pierwszy. Tak, mysle, ze to proba zaistnienia, wykazania sie. BTW niezalezna od barw politycznych. |
|
Data: 2012-08-29 18:52:05 | |
Autor: biodarek | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 16:21, Andrzej Ozieblo pisze:
W dniu 2012-08-29 15:43, Piotrpo pisze: Zgadza się. Do tego czasami jeździ się na różnych kompletach kół - czy ktoś wpisuje obwód koła w samochodzie :) Dopuscilbym tez obnizenie predkosci na autostradzie, choc niedawno go Podobnie. Przy 130 jeździło się świetnie. Przy 140 gwałtownie rośnie mi krzywa spalania. -- biodarek |
|
Data: 2012-08-29 10:00:35 | |
Autor: rmikke | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 16:21, Andrzej Ozieblo pisze: Znaczy, masz tak jakoś, że jak wolno 140, to nie mozesz jechać 130? A krzywa Ci rośnie, bo masz samochód na miasto, tak jak ja. Szósty bieg się już przy stówie wrzuca... Mozna dzięki temu jeździć znacznie oszczędniej, ale tak do 120. Chyba jakoś całkiem poza tematykę grupy wyszliśmy :D |
|
Data: 2012-08-29 19:18:44 | |
Autor: biodarek | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 19:00, rmikke pisze:
W dniu 2012-08-29 16:21, Andrzej Ozieblo pisze: No jakoś mam taki dyskomfort :) A krzywa Ci rośnie, bo masz samochód na miasto, tak jak ja. Nie mam nawet szóstego biegu :( Chyba jakoś całkiem poza tematykę grupy wyszliśmy :D Jakoś tak się ostatnio składa, że jeśli jadę autostradą, to mam rower(y) w samochodzie lub na dachu :D Od niedawna, dzięki autostradzie, mam możliwość wykąpania się w morzu po pracy i powrót na kolację do Torunia :) A na starej drodze "1" o wiele mniejszy ruch samochodów i można bezpieczniej jeździć rowerem dzięki szerokiemu poboczu. -- biodarek |
|
Data: 2012-08-31 10:31:46 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 19:18, biodarek pisze:
Jakoś tak się ostatnio składa, że jeśli jadę autostradą, to mam rower(y) Jezdzisz sobie na plaze po pracy, powiadasz. :) Jeszcze chwila i ja bede z Krakowa jezdzil. Tak sie sklada, ze ostatnio czesto jezdze nad morze i bardzo doceniam ten kawalek autostrady z Torunia do Gdanska. Nieco ponad godzinke jadac przepisowo. Niech sobie policze. Z Krakowa do Lodzi ok. 3.5 h, z Lodzi do Torunia nowa autostrada 0.45, z Torunia do Gdanska 1.15. Za 5 - 5.5h jestem w Gdansku... u syna, ktory sie do Gdanska niedawno przeprowadzil. No ale na plaze po pracy, tam i z powrotem w jednym dniu, dalej bedzie ciezko. :) |
|
Data: 2012-08-31 16:43:10 | |
Autor: biodarek | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-31 10:31, Andrzej Ozieblo pisze:
W dniu 2012-08-29 19:18, biodarek pisze: No... właściwie to jeszcze nie byłem ani razu (po pracy) - wolę pojeździć rowerem po lesie. Ale mógłbym :) Jeszcze chwila i ja bede Kraków żąda dostępu do morza! Niech sobie policze. Z Krakowa do Lodzi ok. Łódź - Toruń to nawet najlepszą autostradą nie da się w 0:45. To ponad 160km. A obecnie ten odcinek to koszmar. Do tego przejazdy przez Włocławek i Łódź. Ten kawałek zniechęca mnie do częstszego nawiedzania Beskidów i już nawet wolę jechać do Szklarskiej zwykłymi drogami. Ale jak skończą A1, to po pracy zdążę dojechać do Żywca lub Szczyrku i następnego dnia rano będę już z rowerem na szlaku. -- biodarek |
|
Data: 2012-08-30 03:05:32 | |
Autor: Piotrpo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu środa, 29 sierpnia 2012 19:00:35 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
A krzywa Ci rośnie, bo masz samochód na miasto, tak jak ja.Nie do końca - dzięki tej całej pseudo ekologii spalanie i generowanie CO2 w samochodach jest mierzone właśnie przy prędkości 130 na autostradzie, co za tym idzie silniki są tak projektowane, żeby właśnie dobrze wypadały przy tej prędkości :)
A i owszem :) |
|
Data: 2012-08-29 19:06:50 | |
Autor: mt | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 18:52, biodarek pisze:
Akurat z tym sie nie zgadzam. Nie wiem czy wiesz, ale liczniki Ale w instrukcji samochodu masz podany rozmiar, z jakim się powinno jeździć i dla jakiego jest skalibrowany prędkościomierz. Dopuscilbym tez obnizenie predkosci na autostradzie, choc niedawno go No ale ktoś Cię zmusza, abyś jeździł 140? IMO to ograniczenie jest ok i bym go nie ruszał. -- marcin |
|
Data: 2012-08-30 00:41:56 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
On Wed, 29 Aug 2012, biodarek wrote:
W dniu 2012-08-29 16:21, Andrzej Ozieblo pisze: Pomijając kwestię wymiany koła, pozostaje tolerancja wynikła z ciśnienia. Wystarczy porównać proporcję średnicy obręczy do grubości opony (a ściślej, powietrza w tej oponie) w kole rowerowym i samochodowym, żeby mieć przedsmak poczucia wzorca pomiarowego w każdym rowerze ;) Dopuscilbym tez obnizenie predkosci na autostradzie, choc niedawno go No cóż, nakazem minimalnej prędkości 140 kmph lekko mnie zaskoczyliście ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-08-30 02:56:11 | |
Autor: Piotrpo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu środa, 29 sierpnia 2012 16:21:49 UTC+2 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
Akurat z tym sie nie zgadzam. Nie wiem czy wiesz, ale liczniki samochodowe przeklamuja, roznie, czasem do 10%. Co prawda zawsze w jedna strone, ale zawsze.No właśnie to przekłamanie w jedną stronę jest istotne. Przekłamanie powinno być brane z tolerancji urządzenia pomiarowego, zamiast ustawowego "wolno 10km/h więcej", bo do tego się sprowadza cała zabawa. Jak można jeździć szybciej, to niech zmienią przepisy odnośnie ograniczeń i znaki zamiast dawać prezent w postaci "10 więcej" Dopuscilbym tez obnizenie predkosci na autostradzie, choc niedawno go podniesiono.Akurat to traktuję jako takie typowe bzdury w stylu "bo to poprawi bezpieczeństwo" - 140 na autostradzie z tego co wiem nie podniosło wskaźników wypadkowości, więc można dość bezpiecznie założyć, że bardziej restrykcyjny przepis nie również nic nie zmieni. Reszta pomyslow do kosza. A bubel z oponami zimowymi jako pierwszy.No to akurat jest faktycznie idiotyzm na poziomie "wprowadźmy obowiązkowe kaski dla rowerzystów, będzie mniej wypadków" Generalnie to NTG, ale pomysły racjonalizatorskie w przepisach dla kierowców są daleko bardziej idące niż te dotyczące rowerzystów. Po prostu wybitnych specjalistów od ruchu osobówek w naszym sejmie jest znacznie więcej niż tych co próbowali kiedyś jechać rowerem. |
|
Data: 2012-08-29 18:58:47 | |
Autor: biodarek | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 10:34, Alfer_z_pracy pisze:
"Auto zjeżdżało z ronda, gdy uderzyło 67-latka. Mężczyzna trafił do Ja widzę na tym zdjęciu "przestępcę" - pieszy prowadzi rower na przejeździe dla rowerów. Nie popieram takiego zachowania. Jako rowerzysta i jako kierowca. Ma prawo jechać przejazdem - niech jedzie, a nie czai się i przepuszcza samochód (może nie akurat w sytuacji jak na zdjęciu, ale kiedy ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu). Trzeba jeździć zdecydowanie. -- biodarek |
|
Data: 2012-08-29 18:44:03 | |
Autor: nerwosolek | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
Typowy przykład dezinformacji i braku wiedzy na temat przejazdów: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/618169,wroclaw-rowerzystka- potracona-na-przejsciu-dla-pieszych,id,t.html "Kobieta jadąca rowerem została potrącona na przejściu dla pieszych, na ulicy Pilczyckiej (nieopodal skrzyżowania z ul. Milenijną). Winny jest kierowca samochodu osobowego, ponieważ kobieta przez zebrą prawdopodobnie zsiadła i prawidłowo przeprowadzała rower przez przejście. Szczegóły ustala na miejscu zdarzenia policja. Ranna trafiła do szpitala." Ci co znają okolicę wiedzą, że wszystkim przejściom dla pieszych towarzyszą tam przejazdy rowerowe. -- nerwosolek |
|
Data: 2012-08-30 03:00:51 | |
Autor: Piotrpo | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu środa, 29 sierpnia 2012 20:44:08 UTC+2 użytkownik nerwosolek napisał:
Ci co znają okolicę wiedzą, że wszystkim przejściom dla pieszych towarzyszą tam przejazdy rowerowe.Samo z istnienie przejazdu jeszcze nie oznacza, że rowerzysta z niego korzystał - bardzo różnie to wygląda czasami (głównie kwestia debilnego doprowadzenia ścieżki do takiego przejazdu z 2 zakrętami o promieniu ~1m i kolizji z ciągami dla pieszych). Ale znajomy kiedyś opowiadał, że został op... przez jakiegoś specjalistę od ruchu za przejechanie przejazdem, że przez przejście się rower powinno prowadzić (oczywiście przyłączył się od razu chórek przyklaskujących debili). |
|
Data: 2012-08-30 16:22:07 | |
Autor: biodarek | |
Star vs rowerzysta 1:0 | |
W dniu 2012-08-29 10:34, Alfer_z_pracy pisze:
No co Wy, kolejny wypadek a precel milczy? Może mniej drastyczny przypadek: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120829/TORUN01/120829040 "Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący osobowym volkswagenem jadąc ul.Świętopełka w stronę ul. Kościuszki nie udzielił pierwszeństwa przejazdu rowerzystce znajdującej się na oznakowanym przejeździe dla rowerów." I jednak można rzetelnie przekazać prostą informację. Podejrzewam, że do kolizji doszło w ten sposób, że kierujący samochodem skręcał w prawo w główną ulicę _jednokierunkową_ i zapewne patrzył się w swoje lewo. Nie patrzył w kierunku, w którym jedzie i gdzie z prawej jechała rowerzystka z pierwszeństwem oczywiście, bo jechała tą główną drogą. W ten sam sposób nabrał mnie też kiedyś samochód na maskę. Dwanaście lat temu... świadomość nie u wszystkich wzrosła w tym czasie. -- biodarek |