Mam problem sprzętowy. Postanowiłem bowiem uruchomić przerzutkę w
takim miejskim gracie mojej córki. Jest to 3 stopniowa przerzutka
Shimano w piaście. Na piaście jest napisane 3CC, na manetce PPS 3
speed. Być może jakaś wczesna wersja Nexus'a. Na próbę podłączyłem
linkę. Problem w tym, że w jedną stronę, gdy manetka ciągnie linkę -
działa (bo czemu by nie), ale popchać linki się za bardzo nie da.
Mechanizm popychający pręt w osi piasty ma 3 położenia, a przełączanie
wymaga pewnej siły. Natomiast sam pręt w osi sprężynuje, ale jest to
za mała siła, aby wspomóc linkę. Być może brakuje tu jakiegoś
elementu ? W serwisie nie potrafili pomóc, w necie też nie znalazłem
nic na temat tego modelu. Może ktoś zna konstrukcję takiego cuda, ma
jakiś schemat lub zdjęcie ?
Poniżej linki do zdjęć tego ustrojstwa:
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5029.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5030.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5034.JPG
--
Pozdrawiam
Jacek G.

On 9/19/2010 4:32 PM, Jacek G. wrote:

http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5029.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5030.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5034.JPG

A tam nie ma być czasem sztywny drut zamiast linki?
Taki który ciągnie i pcha.

On 20 Wrz, 01:32, jakuboff <jakub...@op.pl> wrote:

On 9/19/2010 4:32 PM, Jacek G. wrote:

>http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5029.JPG
>http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5030.JPG
>http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5034.JPG

A tam nie ma być czasem sztywny drut zamiast linki?
Taki który ciągnie i pcha.

Tego właśnie nie wiem, nie widziałem tej przerzutki w oryginale i nie
wiem czy jest kompletna.
--
Jacek G.

> >http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5034.JPG
>
> A tam nie ma być czasem sztywny drut zamiast linki?
> Taki który ciągnie i pcha.

Tego właśnie nie wiem, nie widziałem tej przerzutki w oryginale i nie
wiem czy jest kompletna.

Ma być drut.
Mam rower z takim czymś i tam jest drut. (czyli raz to ciągnie a raz pcha)
A rozebranie tego nie jest takie trudne, raz to zrobiłem "w ciemno" i dało radę
to poskładać bez żadnych rysunków.

--

Jacek G. pisze:

On 20 Wrz, 01:32, jakuboff <jakub...@op.pl> wrote:

On 9/19/2010 4:32 PM, Jacek G. wrote:

http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5029.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5030.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5034.JPG

A tam nie ma być czasem sztywny drut zamiast linki?
Taki który ciągnie i pcha.

Tego właśnie nie wiem, nie widziałem tej przerzutki w oryginale i nie
wiem czy jest kompletna.
--
Jacek G.

Linka. mogę Ci zrobić zdjecie tego, co ma w rowerze moje dziecko.
JEszcze jedna taka oczywista oczywistość. Kołem kręcisz? bo (dzisiaj
sprawdzałem ) jak "zluzujesz" manetką linkę(o 2 biegi), na postoju, to
sam mechanizm przy kole przesunie sie o 2 mm. Jeśli potem obrócisz
kołem, to mechanizm "zjedzie" do konca....

> Tego właśnie nie wiem, nie widziałem tej przerzutki w oryginale i nie
> wiem czy jest kompletna.
> --
> Jacek G.
Linka. mogę Ci zrobić zdjecie tego, co ma w rowerze moje dziecko.

Drut. Też mogę zrobić zdjęcie :)

JEszcze jedna taka oczywista oczywistość. Kołem kręcisz? bo (dzisiaj
sprawdzałem ) jak "zluzujesz" manetką linkę(o 2 biegi), na postoju, to
sam mechanizm przy kole przesunie sie o 2 mm. Jeśli potem obrócisz
kołem, to mechanizm "zjedzie" do konca....

Bo zamiast drutu jest linka wsadzona :)

--

reme.k@vp.pl pisze:

Tego właśnie nie wiem, nie widziałem tej przerzutki w oryginale i nie
wiem czy jest kompletna.
--
Jacek G.

Linka. mogę Ci zrobić zdjecie tego, co ma w rowerze moje dziecko.

Drut. Też mogę zrobić zdjęcie :)

JEszcze jedna taka oczywista oczywistość. Kołem kręcisz? bo (dzisiaj
sprawdzałem ) jak "zluzujesz" manetką linkę(o 2 biegi), na postoju, to
sam mechanizm przy kole przesunie sie o 2 mm. Jeśli potem obrócisz
kołem, to mechanizm "zjedzie" do konca....

Bo zamiast drutu jest linka wsadzona :)

w fabryce taką chałę odwalili?

ToMasz

On 9/20/2010 1:54 PM, reme.k@vp.pl wrote:

Tego właśnie nie wiem, nie widziałem tej przerzutki w oryginale i nie
wiem czy jest kompletna.
--
Jacek G.

Linka. mogę Ci zrobić zdjecie tego, co ma w rowerze moje dziecko.

Drut. Też mogę zrobić zdjęcie :)

No właśnie odgrzebuję w pamięci i też przysiągłbym, że ta manetka działa z drutem. Do tego mocowanie na drugim końcu, przy przerzutce również bardzo mi pasuje do drutu. Przy tego typu rozwiązaniach linki odkryte są dużo wcześniej. Przy drucie pancerz poprowadzony jest do samej przerzutki.

On 9/21/2010 12:06 AM, jakuboff wrote:

On 9/20/2010 1:54 PM, reme.k@vp.pl wrote:

Tego właśnie nie wiem, nie widziałem tej przerzutki w oryginale i nie
wiem czy jest kompletna.
--
Jacek G.

Linka. mogę Ci zrobić zdjecie tego, co ma w rowerze moje dziecko.

Drut. Też mogę zrobić zdjęcie :)

No właśnie odgrzebuję w pamięci i też przysiągłbym, że ta manetka działa
z drutem. Do tego mocowanie na drugim końcu, przy przerzutce również
bardzo mi pasuje do drutu. Przy tego typu rozwiązaniach linki odkryte są
dużo wcześniej. Przy drucie pancerz poprowadzony jest do samej przerzutki.

Yep, sztywniak:
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=230514068470

Linka. mogę Ci zrobić zdjecie tego, co ma w rowerze moje dziecko.

Drut. Też mogę zrobić zdjęcie :)

Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem. W końcu udało się
rozwiązać problem. Odgiąłem lekko blaszkę, która jest przynitowana do
dolnej części korpusu i pełni rolę sprężyny, o którą opiera się mała
kulka, po której z kolei toczy się falista powierzchnia dźwigni
popychacza (takie wcięcia, które stabilizują położenia dźwigni)..
Zapewne sprężyna w piaścia jest już faktycznie za słaba, aby pokonać
opór tej sprężynującej blaszki.  Odgięcie zmniejszyło ten opór i
przerzutka zaczęła działać. Ale z tym odginaniem też trzeba uważać,
aby dźwignia nie powracała samorzutnie do skrajnego położenia.
W każdym razie - sukces ;-)
--
Jacek G.

W dniu 2010-09-20 01:32, jakuboff pisze:

A tam nie ma być czasem sztywny drut zamiast linki?
Taki który ciągnie i pcha.

Na pewno linka.

Jacek G. pisze:

Mam problem sprzętowy. Postanowiłem bowiem uruchomić przerzutkę w
takim miejskim gracie mojej córki. Jest to 3 stopniowa przerzutka
Shimano w piaście. Na piaście jest napisane 3CC, na manetce PPS 3
speed. Być może jakaś wczesna wersja Nexus'a. Na próbę podłączyłem
linkę. Problem w tym, że w jedną stronę, gdy manetka ciągnie linkę -
działa (bo czemu by nie), ale popchać linki się za bardzo nie da.
Mechanizm popychający pręt w osi piasty ma 3 położenia, a przełączanie
wymaga pewnej siły. Natomiast sam pręt w osi sprężynuje, ale jest to
za mała siła, aby wspomóc linkę. Być może brakuje tu jakiegoś
elementu ? W serwisie nie potrafili pomóc, w necie też nie znalazłem
nic na temat tego modelu. Może ktoś zna konstrukcję takiego cuda, ma
jakiś schemat lub zdjęcie ?
Poniżej linki do zdjęć tego ustrojstwa:
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5029.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5030.JPG
http://www.jacekg.netai.net/Rower/IMG_5034.JPG
--
Pozdrawiam
Jacek G.

moje dziecko ma dokładnie taką samą przerzutkę. linka z przeciwnej
strony niż łańcuch. jesli działa bez linki to mechanizm jest OK i zadbaj
o płynny przesuw linki w pancerzu.

ToMasz

Jacek G. pisze:

Mam problem sprzętowy. Postanowiłem bowiem uruchomić przerzutkę w
takim miejskim gracie mojej córki. Jest to 3 stopniowa przerzutka
Shimano w piaście. Na piaście jest napisane 3CC, na manetce PPS 3
speed. Być może jakaś wczesna wersja Nexus'a. Na próbę podłączyłem
linkę. Problem w tym, że w jedną stronę, gdy manetka ciągnie linkę -
działa (bo czemu by nie), ale popchać linki się za bardzo nie da.
Mechanizm popychający pręt w osi piasty ma 3 położenia, a przełączanie
wymaga pewnej siły. Natomiast sam pręt w osi sprężynuje, ale jest to
za mała siła, aby wspomóc linkę. Być może brakuje tu jakiegoś
elementu ?

MSZ raczej brakuje porządnego serwisowania połączonego z wymianą starego i zgęstniałego oleju / smaru wewnątrz.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2010-09-19 23:49, PeJot pisze:

MSZ raczej brakuje porządnego serwisowania połączonego z wymianą starego
i zgęstniałego oleju / smaru wewnątrz.

Dokładnie tak. Z tego co pamiętam tam nie jest olej tylko smar z którym potrafi dziać się to co w starszych piastach Sachs - przyjmuje kolor i lepkość żywicy ;)
Serwis nie jest taki trudny chociaż zanim sam odkryjesz właściwą kolejność demontażu i montażu metodą prób i błędów możesz stracić trochę czasu. Niestety książkę w której jest to dokładnie opisane pożyczyłem i nie dostanę wcześniej niż za prawie 2 tygodnie z powrotem.

On 20 Wrz, 00:06, Saurus <saurus8USUN...@gmail.com> wrote:

W dniu 2010-09-19 23:49, PeJot pisze:

> MSZ raczej brakuje porządnego serwisowania połączonego z wymianą starego
> i zgęstniałego oleju / smaru wewnątrz.

Dzięki za sugestie. W sumie sam pręt w piaście chodzi dobrze (linka w
pancerzu też). Da się go wepchnąć ręką, a po zwolnieniu nacisku
odskakuje. Ręczne przerzucanie też działa. Może jednak sprężyna
wewnątrz piasty jest już za słaba. Popchanie linki przez manetkę nie
jest bowiem w stanie przełączyć położenia przerzutki - linka wygina
pancerz w miejscach gdzie nie jest on przymocowany. Myślałem, czy
przypadkiem wewnątrz korpusu przerzutki nie znajdowała się jakaś
sprężyna, która pomagałaby zmienić położenie popychacza. Nie miałem
jednak jak tego sprawdzić, bo nie znalazłem w domowych szpargałach
odpowiedniej sprężynki. No nic to, będę jeszcze kombinował.
--
Jacek G.

W dniu 2010-09-20 00:24, Jacek G. pisze:

W sumie sam pręt w piaście chodzi dobrze (linka w
pancerzu też).

Popychacz powinien zdecydowanie odskakiwać, bez opóźnienia. A jak to jest w twojej piaście?

On 20 Wrz, 01:10, Saurus <saurus8USUN...@gmail.com> wrote:

W dniu 2010-09-20 00:24, Jacek G. pisze:

>W sumie sam pręt w piaście chodzi dobrze (linka w
> pancerzu też).

Popychacz powinien zdecydowanie odskakiwać, bez opóźnienia. A jak to
jest w twojej piaście?

Odskakuje bez opóźnienia, bez żadnych oporów, ale nie wiem czy
sprężyna nie powinna być mocniejsza - i czy to ona właśnie jest
wyłącznie odpowiedzialna za zmianę biegu przy zwolnieniu (popchaniu)
linki, czy też powinien tam być jeszcze jakiś element.
--
Jacek G.

W dniu 2010-09-20 08:34, Jacek G. pisze:

Odskakuje bez opóźnienia, bez żadnych oporów, ale nie wiem czy
sprężyna nie powinna być mocniejsza - i czy to ona właśnie jest
wyłącznie odpowiedzialna za zmianę biegu przy zwolnieniu (popchaniu)
linki, czy też powinien tam być jeszcze jakiś element.

W samym mechanizmie jest jedna lub dwie sprężyny, nie ma żadnej dodatkowej zewnętrznej.

Saurus pisze:

W dniu 2010-09-19 23:49, PeJot pisze:

MSZ raczej brakuje porządnego serwisowania połączonego z wymianą starego
i zgęstniałego oleju / smaru wewnątrz.

Dokładnie tak. Z tego co pamiętam tam nie jest olej tylko smar z którym potrafi dziać się to co w starszych piastach Sachs - przyjmuje kolor i lepkość żywicy ;)
Serwis nie jest taki trudny chociaż zanim sam odkryjesz właściwą kolejność demontażu i montażu metodą prób i błędów możesz stracić trochę czasu.

Proponuję w necie poszukać rysunku eksplozyjnego. Być może to jest Shimano 333, kiedyś dosyć popularne w Polsce. A jeśli nie ma pomocy, to aparat cyfrowy w dłoń i można demontować.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

A statnio jeden chandlarz  na giełdzie zalewał że jego piasta shimano 3cc niema linki i przerzuca biegi automatycznie.